Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 517/23 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2024 roku

Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Sylwia Piasecka

Protokolant:

p.o. protokolanta sądowego Ilona Szczepańska

po rozpoznaniu w dniu 10 kwietnia 2024 roku w Człuchowie

na rozprawie

sprawy

z powództwa Prokura Niestandaryzowanego Funduszu Wierzytelności Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego z siedzibą we W.

przeciwko E. C.

o zapłatę

oddala powództwo.

Sygn. akt I C 517/23

UZASADNIENIE

Powód – Prokura Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Wierzytelności Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Rejestr Funduszy Inwestycyjnych nr 211 z siedzibą we W., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł pozew przeciwko pozwanemu E. C. o zasądzenie kwoty 2.303,30 złotych z dalszymi odsetkami w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia złożenia pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że pozwany – E. C. na podstawie umowy pożyczki nr (...), zawartej w dniu 27 października 2019 roku, otrzymał określoną kwotę pieniężną jednocześnie zobowiązując się do jej zwrotu na warunkach precyzyjnie określonych w umowie. W następstwie niedotrzymania przez dłużnika warunków określonych w umowie - (...) sp. z o.o. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty pieniężnej. (...) sp. z o.o. w treści wezwania poinformował dłużnika, że w przypadku niedopełnienia warunków określonych w treści wezwania wierzytelność wynikająca z zawartej umowy o numerze (...), zostanie przelana na rzecz powoda. Powód zaznaczył, że pozwany pomimo upływu wyznaczonego terminu, nie dokonał zapłaty, wobec czego w dniu 16 kwietnia 2020 roku (...) sp. z o.o. zawarła z powodem umowę przelewu wierzytelności, cedując na jego rzecz całość praw i obowiązków wynikających z umowy pożyczki nr (...).

Powód podniósł nadto, że dnia 11 maja 2020 roku strony zawarły, na czas oznaczony, umowę ugody w formie elektronicznej. Zgodnie z treścią tej ugody pozwany złożył oświadczenie o uznaniu, tak co do zasady, jak i wysokości, wierzytelności przysługującej poprzednio wierzycielowi pierwotnemu w wysokości 1.661,91 złotych i zobowiązała się do jej spłaty w ratach, których wysokość oraz terminy płatności zostały szczegółowo uregulowane postanowieniami umowy ugody. Powód zaznaczył, że pozwany nie dokonał na rzecz strony powodowej żadnych wpłat, objętych harmonogramem spłat wskazanych w ugodzie. Wobec powyższego, zgodnie z postanowieniami ugody, stała się ona bezskuteczna w zakresie rozłożenia dłużnikowi zadłużenia na raty, a kwota 1.661,91 złotych powiększona o dalsze odsetki stała się natychmiast wymagalna, albowiem zgodnie z postanowieniami przedmiotowej ugody niespłacenie dwóch kolejnych pełnych rat daje wierzycielowi prawo wypowiedzenia ugody, którego realizacja skutkuje wygaśnięciem umowy, a kwota zadłużenia uznana przez stronę pozwaną powiększona o dalsze odsetki w wysokości równej dwukrotności wysokości odsetek za opóźnienie obowiązującej w dacie powstania opóźnienia, a pomniejszona o dokonane wpłaty, staje się natychmiast wymagalna.

Wobec zatem niedopełnienia warunków przedmiotowej ugody została ona skutecznie wypowiedziana, a wymagalność nastąpiła z dniem 26 października 2020 roku.

Powód wskazał, że zadłużenie strony pozwanej, stanowiącej wartość przedmiotu sporu, wynosi obecnie 2.303,30 złotych, która obejmuje należność główną w wysokości 1.661,91 złotych oraz skapitalizowane odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia w wysokości równej dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie, naliczane od dnia 16 października 2020 roku do poprzedzającego złożenie powództwa w sprawie w wysokości 641,39 złotych.

Powód podkreślił nadto, że wezwał pozwanego do zapłaty, jednakże zadłużenie nie zostało uregulowane.

Pozwany – E. C. przyznał, że w 2019 roku brał jakiś kredyt i była to kwota 1.600,00 złotych. Umowa została zawarta telefonicznie, on – line. Pozwany przyznał, że kwota została mu przelana i miała być spłacona w całości, w takiej wysokości jaką otrzymał. Pozwany oświadczył, że nie spłacił tej kwoty, ponieważ zaczął chorować. Zaprzeczyła aby podpisywał jakakolwiek ugodę, aby coś podpisywał i aby otrzymał jakikolwiek dokument w formie elektronicznej.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 27 października 2019 roku pozwany – E. C. zawarł z pożyczkodawcą – (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. umowę pożyczki numer (...), na podstawie której otrzymał do dyspozycji kwotę 1.600,00 złotych, wypłaconej pozwanemu w dniu 28 października 2019 roku.

W umowie ustalono, że całkowita kwota do zapłaty wynosiła kwotę 1.600,00 złotych, którą pozwany zobowiązał się uregulować do dnia 27 grudnia 2019 roku.

dowód z innych wniosków dowodowych: umowa pożyczki V..pl z dnia 27 października 2019 roku k. 18 – 20, potwierdzenia wykonania operacji k. 21, 22.

W dniu 25 lutego 2020 roku pożyczkodawca – (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. zawarła z Prokura Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą we W. ramową umowę przelewu wierzytelności w ramach transakcji sekurytyzacji, na podstawie której strony postanowiły podjąć współpracę polegającą na cyklicznym nabywaniu przez nabywcę od zbywcy pakietu wierzytelności należących do zbywcy każdorazowo określanego przez zbywcę w poszczególnych umowach cesji.

W umowie zbywca oświadczył, że przysługują mu wierzytelności pieniężne zwane dalej wierzytelnościami, w stosunku do osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej, zwanych dalej dłużnikami. W celu nabycia przez nabywcę wierzytelności zbywca będzie każdorazowo sporządzał zestawienie zawierające szczegółowy opis wierzytelności objętych daną cesję, zwane dalej portfelem aktualne na dzień rozliczenia.

Strony umowy ustaliły, że dla danego portfela wykaz wierzytelności w wersji papierowej – załącznik nr 4 do poszczególnej umowy zawiera dane na dzień poprzedzający dzień podpisania odpowiedniej poszczególnej umowy oraz wykaz wierzytelności w wersji elektronicznej – załącznik nr 5 do poszczególnej umowy zawiera dane na dzień poprzedzający dzień podpisania odpowiedniej poszczególnej umowy oraz na dzień rozliczenia.

Na podstawie umowy przelewu wierzytelności w ramach transakcji powód nabył wierzytelność wobec E. C. opiewająca na kwotę 1.655,00 złotych, wynikającą z umowy pożyczki, na podstawie której w dniu 27 października 2019 roku udzielono pożyczki.

dowód: ramowa umowa przelewu wierzytelności w ramach transakcji sekurytyzacji z dnia 25 lutego 2020 roku k. 10 – 16v, załącznik k. 17.

Powód – Prokura Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą w W. sporządził ugodę, z której wynikało, że została ona zawarta w dniu 11 maja 2020 roku pomiędzy powodem a pozwanym E. C. i dotyczyła zadłużenia, które wynikało z umowy pożyczki nr (...) zawartej w dniu 27 października 2019 roku z (...) sp. z o.o. Z treści ugody wynikało, że na dzień zawarcia ugody pozostała do zapłaty kwota 1.661,91 złotych, którą osoba zadłużona uznała zarówno co do zasady, jak i wysokości zobowiązując się do jej spłaty w siedmiu miesięcznych ratach, a mianowicie pierwsza w wysokości 270,00 złotych, płatna do dnia 20 czerwca 2020 roku, kolejne pięć rat w wysokości po 270,00 złotych płatne do dnia 20 dnia miesiąca i ostatnia rata w wysokości 41,91 złotych płatna do dnia 20 grudnia 2020 roku.

W treści ugody wskazano, że osoba zadłużona potwierdza, że przed zawarciem ugody zapoznała się z jej treścią oraz wzorem oświadczenia o odstąpieniu od ugody, wygenerowany w serwisie e-kruk, a następnie po akceptacji postanowień ugody, w celu jej zawarcie, złożyła oświadczenie w formie elektronicznej o zgodzie na jej zawarcie przez pełnomocnika oraz wyraziła zgodę aby przy zawarciu ugody ustanowiony przez osobę zadłużoną pełnomocnik występował jednocześnie jako pełnomocnik drugiej strony ugody, czyli wierzyciel. Z treści ugody wynikało również, że niezwłocznie po zawarciu, ugoda opatrzona kwalifikowanym podpisem elektronicznym wraz z wzorem oświadczenia o odstąpieniu od ugody, miała zostać przesłana na podany przez osobę zadłużoną adres e-mail.

W treści ugody wskazano nadto, że w przypadku opóźnienia osoby zadłużonej w płatnościach stanowiących równowartość dwóch pełnych rat ugody wierzyciel zastrzegł sobie prawo do rozwiązania umowy i wówczas cała pozostała do spłaty kwota wierzytelności, pomniejszona o kwotę dokonanych spłat, stawała się natychmiast wymagalna i mogła być dochodzona przed sądem. Rozwiązanie umowy miało natomiast nastąpić na skutek pisemnego wypowiedzenia dokonanego przez wierzyciela z zachowaniem 7 – dniowego terminu wypowiedzenia. Przy czym wypowiedzenie ugody miało nastąpić listownie na adres osoby zadłużonej przez nią wskazany.

dowód z innych wniosków dowodowych: wydruk ugody z dnia 11 maja 2020 roku k. 7 – 7v.

W dniu 26 maja 2020 roku sporządzono pełnomocnictwo, z którego wynikało, że Panu K. M. udzielono w formie elektronicznej pełnomocnictwa do zawarcia w imieniu osoby udzielającej pełnomocnictwa z wierzycielem Prokura Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty ugody w sprawie PVV/12/270 o treści tożsamej z treścią projektu ugody, z którym zapoznałem się , w tym do opatrzenia w/w ugody kwalifikowanym podpisem elektronicznym oraz wyrażam zgodę, aby pełnomocnik występował jednocześnie jako pełnomocnik drugiej strony ugody, czyli wierzyciela. W treści pełnomocnictwa wskazano również, ze osoba udzielająca pełnomocnictwa jest świadoma, że dojdzie w ten sposób do zawarcia porozumienia pomiędzy ta osobą a wierzycielem, na podstawie której będzie dokonywana spłata ratalnej zadłużenia. Fakt udzielenia pełnomocnictwa o powyższej treści potwierdzony miał być, wprowadzeniem we wskazanym miejscu na stornie e-kruk.pl kodu otrzymanego od wierzyciela SMS-em na podany numer telefonu.

dowód z innych wniosków dowodowych: wydruk pełnomocnictwa z dnia 26 maja 2020 roku k. 8.

W dniu 22 września 2020 roku powód sporządził pismo, adresowane do pozwanego, w którym złożył oświadczenie o wypowiedzeniu ugody zawartej w dniu 11 maja 2020 roku z uwagi na brak wpłaty 4 pełnych rat, w terminach określonych w ugodzie i jednocześnie poinformował pozwanego, że po upływie okresu wypowiedzenia pozwany będzie musiał zapłacić całą kwotę zadłużenia w wysokości 1.661,91 złotych do dnia 16 października 2020 roku.

dowód z innych wniosków dowodowych: pismo z dnia 22 września 2020 roku k. 5 – 5v.

Pozwany – E. C. nie podpisywał, nie widział i nie otrzymał żadnych dokumentów związanych z zawarciem ugody.

przyznane

Sąd zważył co następuje:

W przedmiotowej sprawie strona powodowa wywodziła swoje roszczenie z umowy przelewu wierzytelności z dnia 16 kwietnia 2020 roku oraz umowy ugody z dnia 11 maja 2020 roku, zawartej przez strony w formie elektronicznej, na podstawie której pozwany – E. C. - uznał zarówno co do zasady, jak i wysokości, wierzytelność przysługującą pierwotnemu wierzycielowi w wysokości 1.661,92 złotych i zobowiązał się do jej spłaty w wysokości i terminach szczegółowo uregulowanych w postanowieniach umowy ugody.

Pozwany – E. C. nie kwestionował faktu zawarcia umowy pożyczki i otrzymania do dyspozycji środków pieniężnych wskazanych w umowie. Zaprzeczył jednocześnie aby podpisywał, widział i otrzymał jakiekolwiek dokumenty związane z zawarciem ugody.

Wobec powyższego Sąd powziął wątpliwości co do zasadności dochodzonego roszczenia.

Zgodnie natomiast z treścią art. 6 kc ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne, tym bardziej, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów i spełnia przy tym dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie, po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Oznacza to zatem, że Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisu art. 232 k.p.c. Ponadto, zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, obowiązek wskazania dowodów potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29), ponieważ Sąd został wyposażony jedynie w uprawnienie, a nie obowiązek, dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron, dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia ( art. 316 § 1 in principio k.p.c. ). Dlatego też Sąd powinien korzystać z przewidzianego w art. 232 zd. 2 k.p.c. uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznawany spór jest ich sprawą, a nie sądu. Podkreślić również należy, że zasada kontradyktoryjności winna być całkowicie zachowana zwłaszcza wówczas, gdy strony korzystają z pomocy profesjonalnych pełnomocników.

W myśl art. 509 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wówczas wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w tym również roszczenie o zaległe odsetki. Podkreślić należy, że warunkiem skutecznej cesji wierzytelności jest istnienie tego prawa. Aby wierzytelność mogła być przedmiotem przelewu, musi być w dostateczny sposób zindywidualizowana poprzez dokładne określenie stosunku zobowiązaniowego, z którego wynika. Judykatura przyjęła, że oznaczenie wierzytelności to wskazanie stron tego stosunku, świadczenia oraz przedmiotu świadczenia. Elementy te w momencie zawierania umowy przelewu powinny być oznaczone lub przynajmniej oznaczalne. Natomiast do chwili przejścia wierzytelności z majątku zbywcy do majątku nabywcy winno nastąpić dokładne sprecyzowanie pozostałych elementów stosunku zobowiązaniowego, w ramach którego istnieje zbywana wierzytelność (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 1999 r., III CKN 423/99, Biul. SN 2000, nr 1, s. 1).

W przedmiotowej sprawie powód celem wykazania zasadności i wysokości dochodzonego roszczenia przedłożył umowę przelewu wierzytelności, umowę pożyczki z dnia 27 października 2019 roku, dyspozycję wypłaty kwoty pożyczki, ugodę z dnia kwotę 1.600,00 złotych oraz pełnomocnictwo z dnia 26 maja 2020 roku, z którego wynika umocowanie dla K. M..

Z uwagi na wyjaśnienia pozwanego – E. C. oraz formę przedłożonego pełnomocnictwa Sąd powziął wątpliwości czy faktycznie doszło do skutecznego udzielenia umocowania do podejmowania czynności związanych z zawarciem ugody i w konsekwencji do zawarcia ugody pomiędzy powodem a pozwanym. W ocenie Sądu miało to istotne znaczenia albowiem to właśnie z ugody powód wywodził swoje roszczenie.

Z treści pełnomocnictwa sporządzonego w dniu 26 maja 2020 roku wynika bowiem, że zostało ono udzielone K. M., w formie elektronicznej, do zawarcia w imieniu osoby udzielającej pełnomocnictwa z wierzycielem Prokura Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty ugody w sprawie PVV/12/270 o treści tożsamej z treścią projektu ugody, z którym udzielający pełnomocnictwa zapoznał się oraz wyraził zgodę, aby pełnomocnik występował jednocześnie jako pełnomocnik drugiej strony ugody, czyli wierzyciela. Ponadto w treści pełnomocnictwa wskazano, że osoba udzielająca pełnomocnictwa jest świadoma, że dojdzie w ten sposób do zawarcia porozumienia pomiędzy ta osobą a wierzycielem, na podstawie której będzie dokonywana spłata ratalnej zadłużenia. Ponadto fakt udzielenia pełnomocnictwa o powyższej treści potwierdzony miał być, wprowadzeniem we wskazanym miejscu na stronie e-kruk.pl kodu otrzymanego od wierzyciela SMS-em na podany numer telefonu.

W treści pełnomocnictwa nie określono natomiast - z imienia i nazwiska - osoby udzielającej tego umocowania. Ponadto powód nie wykazał również, w toku niniejszego procesu, aby osoba udzielająca pełnomocnictwa – pozwany E. C. – potwierdziła to pełnomocnictwo w sposób wskazany w treści pełnomocnictwa.

Zatem Sąd powziął wątpliwości czy faktycznie pozwany E. C. udzielił takiego pełnomocnictwa i czy wogóle posiadał wiedzę na ten temat, skoro z niekwestionowanych wyjaśnień pozwanego – E. C. wynika, że nie widział i nie otrzymał żadnych dokumentów, które miały związek z ugodą.

Ponadto z treści art. 108 kc wynika, że pełnomocnik nie może być drugą stroną czynności prawnej, której dokonywa w imieniu mocodawcy, chyba że co innego wynika z treści pełnomocnictwa albo że ze względu na treść czynności prawnej wyłączona jest możliwość naruszenia interesów mocodawcy. Przepis ten stosuje się odpowiednio w wypadku, gdy pełnomocnik reprezentuje obie strony.

Powyższy przepis zakazuje zatem pełnomocnikowi dokonywania określonych czynności prawnych w imieniu mocodawcy, a mianowicie zakaz ten obejmuje sytuację, gdy pełnomocnik jest jednocześnie stroną oraz przedstawicielem drugiej strony czynności prawnej, a także przypadek, w którym pełnomocnik umocowany przez obie strony czynności prawnej działa w imieniu obu z nich. Przepis art. 108 kc odnosi się również do sytuacji, w której pełnomocnik jednej strony czynności prawnej jest jednocześnie drugą stroną tej czynności, która nie działa osobiście, lecz przez pełnomocnika oraz sytuacji, gdy jedna strona czynności prawnej jest reprezentowana przez pełnomocnika substytucyjnego ustanowionego przez jej pełnomocnika będącego jednocześnie drugą stroną tej czynności (P. Drapała, Czynność prawna, s. 55 i n.; M. Smyk, Pełnomocnictwo, s. 313). We wszystkich tych przypadkach interesy mocodawcy są bowiem szczególnie narażone na nielojalność pełnomocnika, dlatego też powstaje potrzeba ochrony, którą zapewnia art. 108 kc.

Wprawdzie zakaz dokonywania przez pełnomocnika czynności z samym sobą może być wyłączony przez samego mocodawcę, w treści oświadczenia o udzieleniu pełnomocnictwa. Trafnie przyjmuje się przy tym, że uchylenie zakazu jednoczesnego reprezentowania obu stron tej samej czynności prawnej wymaga, by wyłączenie takie nastąpiło w obu pełnomocnictwach udzielonych przez strony, a zakaz wynikający z art. 108 kc pozostaje aktualny, jeżeli tylko jedna ze stron umocowała swojego pełnomocnika do dokonania czynności prawnej z osobą reprezentowaną przez tego samego pełnomocnika (J. Strzebinczyk, w: E. Gniewek, P. Machnikowski, Komentarz KC, 2016, s. 259). Jednakże o tym, czy doszło do uchylenia zakazu, należy rozstrzygać w drodze wykładni pełnomocnictwa (art. 65 kc). Dlatego też pogląd, według którego w razie wątpliwości, należy przyjąć, że uchylenie omawianego zakazu nie nastąpiło (J. Strzebinczyk, w: E. Gniewek, P. Machnikowski, Komentarz KC, 2016, s. 259), jest uzasadniony koniecznością stosowania do tej wykładni obiektywnych dyrektyw interpretacji oświadczenia woli.

Istotnym jest również, że pełnomocnik może dokonać czynności prawnej stanowiącej czynność "z samym sobą", jeżeli ze względu na jej treść wyłączona jest możliwość naruszenia interesów mocodawcy. W odniesieniu do czynności, w których obie strony miałyby być reprezentowane przez tego samego pełnomocnika, ustawowy wyjątek od zakazu dokonywania czynności z samym sobą dotyczy sytuacji, w których treść czynności prawnej dokonywanej przez pełnomocnika wyłącza możliwość naruszenia interesów któregokolwiek z mocodawców (por. J. Strzebinczyk, w: E. Gniewek, P. Machnikowski, Komentarz KC, 2016, s. 259). Z uwagi na fakt, że sposób sformułowania omawianego tutaj wyjątku nie jest przejrzysty, to po pierwsze, należy przyjąć, że o braku zagrożenia dla interesów mocodawcy (mocodawców) – wbrew dosłownemu brzmieniu art. 108 kc – należy rozstrzygać nie w oparciu o samą treść czynności prawnej, ale biorąc pod uwagę wszelkie jej skutki, o których mowa w art. 56 kc, tzn. uwzględniając treść stosunku prawnego (por. L. Moskwa, P. Moskwa, w: M. Gutowski, Komentarz KC, t. 1, 2016, s. 696). Po drugie, uzasadnione jest stwierdzenie, że wyjątek ten zachodzi tylko wówczas, gdy czynność prawna, która ma być dokonana przez pełnomocnika, nie stanowi zagrożenia dla interesów mocodawcy (mocodawców), dlatego że – obiektywnie rzecz biorąc – danego rodzaju czynność nie może prowadzić do kolizji interesów mocodawcy i pełnomocnika, nie zaś dlatego, że kolizja taka nie powstaje w konkretnym przypadku, w odniesieniu do zindywidualizowanego pełnomocnika i mocodawcy (por. P. Drapała, Czynność prawna, s. 61 i n.).

Potrzeba ochrony interesów mocodawcy stanowiąca ratio legis komentowanego przepisu może powstać w związku z dokonywaniem w imieniu mocodawcy wielu czynności prawnych, które nie mogą być zakwalifikowane jako czynności pełnomocnika "z samym sobą". Może chodzić o czynności prawne, w przypadku których pełnomocnik, nie będąc ich stroną, jest jednak wyłącznym beneficjentem ich dokonania (np. umowa poręczenia za dług pełnomocnika zawarta w imieniu mocodawcy jako poręczyciela). Zagrożenie dla interesów mocodawcy powstaje także wówczas, gdy udzieleniu pełnomocnictwa towarzyszy sformułowanie przez mocodawcę zastrzeżenia (np. w ramach uzgodnień dokonywanych w umowie będącej źródłem stosunku podstawowego) co do zakresu czynności prawnych, jakie pełnomocnik może dokonywać, a pełnomocnik działa z przekroczeniem tego rodzaju instrukcji. W literaturze obie wymienione właśnie sytuacje postrzega się jako nadużycie umocowania (nadużycie zaufania mocodawcy). Niekiedy rozumie się je jeszcze szerzej, jako wszelkie sytuacje podejmowania przez pełnomocnika czynności prawnych, których dokonanie jest sprzeczne z wolą mocodawcy (rzeczywiście wyrażoną lub domniemaną), chociażby formalnie mieściły się one w zakresie udzielonego pełnomocnictwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2016 roku, II CSK 59/16, Legalis). W przypadku rozumianego w ten sposób nadużycia możliwe jest przyjęcie, że czynność prawna dokonana przez pełnomocnika jest nieważna na podstawie art. 58 § 2 kc (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia z 20 października 2016 roku, II CSK 59/16, Legalis; wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 18 lutego 2015 roku, I ACa 832/14, Legalis; zob. też M. Pazdan, w: SPP, t. 2, 2008, s. 526 i n.; por. W. Robaczyński, w: M. Pyziak-Szafnicka, Komentarz KC, 2014, s. 1093; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2004 roku, II PK 35/04, Legalis). Za wystarczające dla uznania czynności prawnej dokonanej przez pełnomocnika za sprzeczną z zasadami współżycia społecznego można uważać to, by druga strona tej czynności wiedziała, że jest ona niezgodna z wolą mocodawcy.

W przedmiotowej sprawie powód, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, nie wykazał w toku niniejszego procesu aby zgodnie z zapisem znajdującym się na tym pełnomocnictwie – bez wskazania danych osobowych udzielającego – udzielenie tego pełnomocnictwa zostało potwierdzone w sposób wskazany w pełnomocnictwie.

Wobec powyższego, skoro powód nie wykazał aby pozwany wiedział o tym pełnomocnictwie, czy też je potwierdził, to nie można uznać, że osoba wskazana w tym pełnomocnictwie została prawidłowo umocowana do podejmowania czynności w imieniu pozwanego. W konsekwencji należy uznać, że ugoda z dnia 11 maja 2020 roku, jest nieważna i nie może stanowić podstawy roszczenia powoda, albowiem to właśnie z ugody powód wywodzi swoje roszczenie.

Należy również przy tym zauważyć, że na pełnomocnictwie widnieje data 26 maja 2020 roku, natomiast w treści ugody wskazano, że ugoda została zawarta dnia 11 maja 2020 roku, a zatem przed udzieleniem umocowania do dokonania tej czynności. Wprawdzie z treści pełnomocnictwa wynika, że zostało ono udzielone do zawarcia ugody w sprawie PVV/12/270 o treści tożsamej z treścią projektu ugody, jednakże z treści ugody z dnia 11 maja 2020 roku absolutnie nie wynika, że jest to jedynie projekt. Ponadto z uzasadnienia pozwu wynika, że ugoda została zawarta w dniu 11 maja 2020 roku, czyli przed udzieleniem pełnomocnictwa.

Istotnym jest również, że powód nie wykazał w toku niniejszego procesu, aby pozwany miał możliwość zapoznania się z treścią tego projektu, czy też ugody, mimo że z treści ugody wynika, że niezwłocznie po zawarciu, ugoda opatrzona kwalifikowanym podpisem elektronicznym wraz z wzorem oświadczenia o odstąpieniu od ugody, miała zostać przesłana na podany przez osobę zadłużoną adres e-mail.

Zatem, skoro powód nie sprostał ciążącemu na nim, na podstawie art. 6 k.c. obowiązkowi udowodnienia twierdzeń, z których wywodzi dla siebie korzystne skutki prawne albowiem nie wykazał aby doszło do skutecznego zawarcia ugody, z której to wywodził swoje roszczenie, to jego żądanie nie zasługuje na uwzględnienie.

Dlatego też Sąd oddalił powództwo w całości.