Sygnatura akt I C 696/23
Konin, dnia 27-10-2023 r.
Sąd Rejonowy w Koninie I Wydział Cywilny w następującym składzie:
Przewodniczący: sędzia Karolina Królikowska-Ziółkowska
Protokolant: sekretarz sądowy Julita Stosik-Szymańska
po rozpoznaniu w dniu 27-10-2023 r. w Koninie
na rozprawie
sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.
przeciwko J. S.
o zapłatę
umarza postępowanie co do kwoty 200,00 zł (dwieście złotych);
zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.937,33 zł (dwa tysiące dziewięćset trzydzieści siedem złotych trzydzieści trzy grosze) wraz z umownymi odsetkami za opóźnienie w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie
a) od kwoty 3.137,33 zł (trzy tysiące sto trzydzieści siedem złotych trzydzieści trzy grosze) od dnia 20-03-2023 r. do dnia 15-06-2023 r.;
b) od kwoty 3.037,33 zł (trzy tysiące trzydzieści siedem złotych trzydzieści trzy grosze) od dnia 16-06-2023 r. do dnia 11-09-2023 r.;
c) od kwoty 2.937,33 zł (dwa tysiące dziewięćset trzydzieści siedem złotych trzydzieści trzy grosze) od dnia 12-09-2023 r. do dnia 27-10-2023 r.;
oddala powództwo w pozostałym zakresie;
należność zasądzoną od pozwanego w punkcie 1. (drugim) wyroku wraz z odsetkami rozkłada na 30 (trzydzieści) rat w wysokości:
1. (pierwsza) rata w kwocie 37,33 zł (trzydzieści siedem złotych trzydzieści trzy grosze) płatna w terminie 1 (jednego) miesiąca od uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia,
następne raty w kwocie po 100,00 zł (sto złotych) każda, płatne do dnia 25. (dwudziestego piątego) każdego miesiąca, począwszy od drugiego miesiąca po dniu uprawomocnienia się orzeczenia w niniejszej sprawie
wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na wypadek uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat, przy czym ostatnia rata płatna wraz z należnymi odsetkami, określonymi w punkcie 2. (drugim) wyroku zastrzegając, że w przypadku uchybienia terminowej spłaty którejkolwiek z rat cała pozostała należność do zapłaty staje się natychmiast wymagalna;
zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 400,00 zł (czterysta złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się wyroku Sądu Rejonowego w Koninie z dnia 27-10-2023 r. sygn. akt I C 696/23 do dnia zapłaty tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu - zwrotu opłaty od pozwu.
sędzia Karolina Królikowska-Ziółkowska
Sygn. akt I C 696/23
Powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. dnia 20-03-2023 r. wystąpił z powództwem w elektronicznym postępowaniu upominawczym przeciwko J. S. o zapłatę kwoty 4.695,47 zł wraz z odsetkami umownymi za opóźnienie w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.
Referendarz sądowy przy Sądzie Rejonowym L. stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty, w związku z czym postępowanie w elektronicznym postępowaniu upominawczym umorzono.
W terminie 3 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia o umorzeniu postępowania strona powodowa wniosła pozew do sądu właściwości ogólnej pozwanego. Ponadto powód wniósł o zaliczenie na poczet opłaty od pozwu opłaty uiszczonej w elektronicznym postępowaniu upominawczym oraz o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego w elektronicznym postępowaniu upominawczym.
W uzasadnieniu pozwu powód wywodził, że pozwany zobowiązał się do spłaty pożyczki, a na dochodzoną pozwem kwotę składa się kapitał i prowizja.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wskazał, że wnosi o rozłożenie świadczenia na raty wskazując, że uiścił na rzecz powoda część kwoty.
Pismem z dnia 29-09-2023 r. pełnomocnik powoda cofnął żądanie co do kwoty 200,00 zł, albowiem pozwany uiścił ww. kwotę.
W toku dalszego postępowania strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Dnia 12-08-2021 r. J. S. zawarł z (...) sp. z o.o. z s. w Ł., umowę pożyczki nr (...). Pożyczkodawca udzielił pożyczkobiorcy pożyczki w wysokości 4.400,00 zł, odsetki umowne wyniosły 225,56 zł, prowizja administracyjna 89,00 zł, prowizja 2.215,44 zł. Całkowita kwota do zapłaty wyniosła 6.930,00 zł. Pożyczka została zawarta na okres od 11-09-2021 r. do dnia 06-10-2022 r. Rata miesięczna wynosiła 495,00 zł.
Dowód: umowa (...).
Dnia 09 lutego 2023 r. zawiadomiono J. S. o przelewie wierzytelności na rzecz (...).
Dowód: zawiadomienie – k. 26.
Pozwany tytułem spłaty pożyczki uiścił łącznie kwotę 2.995,00 zł, zaś po wniesieniu pozwu – dnia 15-06-2023 r. kwotę 100,00 zł oraz dnia 11 września 2023 r. – 100,00 zł.
Dowód: bezsporne, a także pisma – k. 61 oraz pismo z dnia 23-08-2023 r. – k. 53.
J. S. ma 61 lat, prowadzi gospodarstwo domowe razem z żoną, która otrzymuje 1.850,00 zł wynagrodzenia. Nie posiada żadnego majątku. Otrzymywał rentę covidową w wysokości 1.125,00 zł, jednak obecnie została ona wstrzymana. Otrzymuje zasiłek z (...)w kwocie 215,00 zł. Na swoje potrzeby wydaje ok. 948,00 zł na czynsz, 30,00 zł na abonament, 31,00 zł na składki ubezpieczeniowe. Spłaca inne pożyczki. Pozostała kwota pozostaje na wyżywienie.
Dowód: dowód z przesłuchania pozwanego – k. 56.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów załączonych do akt sprawy oraz zeznań strony pozwanej.
Dokumenty przedstawione przez powoda Sąd uznał w całości za wiarygodne, albowiem ich prawdziwości skutecznie nie zakwestionowała strona pozwana a i Sąd nie znalazł podstaw, by czynić to z urzędu.
Odnosząc się z kolei do przesłuchania powoda Sąd stwierdził, iż dowód ten zasługuje w całości na wiarę co do własnej sytuacji osobistej i majątkowej. W ocenie Sądu jej zeznania były szczere, spójne, nie budziły żadnych wątpliwości w świetle zasad logicznego rozumowania i zasad doświadczenia życiowego.
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w części.
W przedmiotowej sprawie odpowiedzialność strony pozwanej względem powoda wynika z art. 3 ust. 1. ustawy o kredycie konsumenckim, z dnia 12 maja 2011 r. (Dz.U. z 2011 r., nr 126 poz. 715), w której przez umowę o kredyt konsumencki rozumie się umowę o kredyt w wysokości nie większej niż 255 550 zł albo równowartość tej kwoty w walucie innej niż waluta polska, który kredytodawca w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi w zw. z art. 720 k.c., z którego wynika obowiązek zwrotu przez pożyczkobiorcę otrzymanych sum.
W chwili zawierania umowy pożyczki, zgodnie z treścią art. 36a ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim, maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu oblicza się według wzoru MPKK≤(Kx25%)+(K x n/r x30%)
w którym poszczególne symbole oznaczają:
MPKK - maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu,
K - całkowitą kwotę kredytu,
n - okres spłaty wyrażony w dniach,
R - liczbę dni w roku.
2. Pozaodsetkowe koszty kredytu w całym okresie kredytowania nie mogą być wyższe od całkowitej kwoty kredytu.
3. Pozaodsetkowe koszty kredytu wynikające z umowy o kredyt konsumencki nie należą się w części przekraczającej maksymalne pozaodsetkowe koszty kredytu obliczone w sposób określony w ust. 1 lub całkowitą kwotę kredytu.
W niniejszej sprawie wyliczenia pozaodsetkowych kosztów kredytu przedstawiają się następująco: (4.400,00zł x 25%) + (4.400,00 zł x 420/365 x 30%) = 1.100 zł + 1.518,90 zł = 2.618,90 zł. Skoro w istocie prowizje łącznie wyniosły 2.304,44 zł, pozaodsetkowe koszty kredytu są zgodne z obowiązującymi przepisami prawa.
Sąd jednocześnie zobowiązany był do rozważenia z urzędu, czy w umowie nie zawarto postanowień o charakterze abuzywnym.
W świetle art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy nieuzgodnione indywidualnie z konsumentem nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Wymienione w treści art. 385 3 k.c. niedozwolone postanowienia umowne mają wyłącznie charakter przykładowy, stanowiąc swoistą regułę interpretacyjną ułatwiającą stosowanie art. 385 1 k.c. Doświadczenie życiowe wskazuje, że w przypadku firm pożyczkowych umowy to używane powszechnie szablony, jednak wciąż postanowienia nie budziły zdaniem Sądu zastrzeżeń w perspektywie art. 385 1 § 1 k.c. O ile jednak postanowienia zawartej umowy pożyczki, zwłaszcza prowizja, nie naruszają co do zasady przepisów o kredycie konsumenckim oraz kodeksu cywilnego, zarówno co do treści, jak i ostatecznie formy, to wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu - w perspektywie czasu trwania pożyczki oraz wysokości przyznanej kwoty – jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.). Nie bez znaczenia w tym zakresie zdaniem Sądu pozostaje kwestia nowelizacji przepisu art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, w świetle którego obecnie maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu dla kredytów o okresie spłaty nie krótszym niż 30 dni oblicza się według wzoru:
MPKK = (K x 10%) + (K x n/R x 10%)
w którym poszczególne symbole oznaczają:
MPKK - maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu,
K - całkowitą kwotę kredytu,
n - okres spłaty wyrażony w dniach,
R - liczbę dni w roku.
W uzasadnieniu ustawy nowelizującej ustawę o kredycie konsumenckim można wyraźnie przeczytać, że „ustawa miała na celu podjęcie kompleksowych i skoordynowanych działań, zarówno na gruncie prawa karnego, jak i przez ingerencję w stosunki cywilnoprawne, ukierunkowanych na zlikwidowanie patologii udzielania pożyczek o charakterze lichwiarskim. (...) Przepisy te były reakcją na zaobserwowane nadużycia na rynku pożyczkowym, które stopniowo coraz bardziej narastały. Z raportu Rzecznika Finansowego pt. "Kredyty konsumenckie. Bieżące problemy" z grudnia 2018 r. wynika, że mimo wejścia w życie nowych przepisów instytucje pożyczkowe i banki nadal naliczają kredytobiorcom bardzo wysokie opłaty i prowizje. Choć mieszczą się one w limicie maksymalnych pozaodsetkowych kosztów kredytu (MPKK), trzeba wyraźnie podkreślić, że koszty te są wygórowane, w większości nieadekwatne w stosunku do czynności za jakie zostały naliczone. Brak takiej interwencji przy opisanych trendach powoduje ich umacnianie się, bowiem firmy pożyczkowe i inne podmioty korzystają z domniemania legalności i dopuszczalności takich działań. Jednocześnie, stosowanie takich praktyk, będzie traktowane przez podmioty na rynku jako przewaga konkurencyjna, a to w krótkim okresie czasu doprowadzi do ich upowszechnienia wśród wszystkich instytucji”. Sąd w istocie zdaje sobie sprawę, iż przepis – zgodnie z przepisami przejściowymi - winien być stosowany do nowozawartych umów, jednak zdaniem Sądu – w perspektywie uzasadnienia ww. nowelizacji jest odpowiednim wyznacznikiem „lichwy” i „zasad współżycia społecznego”. Nie bez przyczyny ustawa nowelizująca ustawę o kredycie konsumenckim nazywana jest „ustawą o zmianie ustaw w celu przeciwdziałania lichwie”. Biorąc powyższe pod uwagę należy wskazać, iż pierwotny wierzyciel w umowie zastrzegł już sobie podstawowy „zarobek” w wysokości odsetek kapitałowych, zatem żądanie wygórowanych kwot łącznie z tytułu prowizji jawi się jako niezgodne z zasadami współżycia społecznego. Wysokość samej prowizji, przy kwocie wypłaconej pożyczki na okres 420 dni jest rażąco wygórowana i nie zasługuje na uwzględnienie w całości. Sama możliwość zastrzeżenia prowizji jest jak już wspomniano dozwolona, jednak jej wysokość winna być miarkowana i nie powinna prowadzić do obejścia przepisów o odsetkach maksymalnych. Sąd uznał, że w niniejszej sprawie (z uwzględnieniem czasu trwania umowy oraz wysokości przyznanej kwoty) maksymalna łączna wysokość prowizji oraz opłaty przygotowawczej to kwota, która wynika z ustawy antylichwiarskiej, tj. kwota 946,30 zł (0,1 x 4.400,00 zł) + (0,1x420/365x4.400,00 zł). W ocenie Sądu zrozumiałym i uzasadnionym jest zarabianie na pożyczkach – spółki udzielające pożyczek nie są bowiem instytucjami charytatywnymi. Jest to m.in. jeden z powodów, dla których Sąd uznał za zasadne zastrzeżenie w umowie prowizji co do zasady. Jednak zastrzeżenie prowizji za udzielenie pożyczki na warunkach wynikających z umowy ze stroną pozwaną jest zdaniem Sądu przerzucaniem ryzyka, ciężaru i kosztów prowadzenia działalności przez powodową spółkę na pozwanego. Rażąca zdaniem Sądu jest dysproporcja między kwotą wypłaconej przez powodową spółkę pożyczki, a wysokością prowizji, którą pozwany został obciążony. Tak wysoka prowizja stanowi de facto przerzucenie na klientów powoda ryzyka niespłacenia pożyczki. Pierwotny wierzyciel niewątpliwie udziela pożyczek, co do których ryzyko braku spłaty jest duże, nie może jednak tym ryzykiem w całości obciążać pożyczkobiorców. Jest to bowiem działanie nieuczciwe, nierzetelne i sprzeczne z dobrymi obyczajami.
Podsumowując, pozwany powinien uiścić na rzecz pożyczkodawcy/obecnego powoda:
- 4.400,00 zł kapitału,
- 225,56 zł odsetek umownych,
- 946,30 zł prowizji (pozaodsetkowych kosztów kredytu łącznie),
tj. kwotę 5.571,86 zł. Skoro powód wskazał, że pozwany w istocie uiścił na jego rzecz
kwotę 2.995,00 zł, przy czym w istocie dochodzi tytułem zwrotu kapitału i prowizji kwoty 4.495,47 zł (na kapitał i prowizję została zaliczona wpłata 2.434,53 zł, a pozostała kwota została zaliczona na należne odsetki), to do zapłaty została kwota 3.137,33 zł. Dopiero tak ukształtowane zobowiązanie pozwoli zdaniem Sądu na uczynienie zadość zasadom współżycia społecznego.
Istotne jest, że powód cofnął powództwo co do kwoty 200,00 zł wobec uiszczonych przez pozwanego po dniu wniesienia powództwa wpłat. Tym samym Sąd umorzył postępowanie co do ww. kwoty w punkcie 1 rozstrzygnięcia. Skoro tym samym powód cofnął pozew w ww. zakresie, podtrzymując żądanie w zakresie odsetek, Sąd uznał, że odsetki od kwoty 3.137,33 zł należą się od dnia wniesienia pozwu w elektronicznym postępowaniu upominawczym do dnia 15-06-2023 r. (tj. do dnia zapłaty przez pozwanego kwoty 100,00 zł), od dnia następnego od kwoty 3.037,33 zł do dnia 11-09-2023 r. (tj. do dnia kolejnej wpłaty przez pozwanego 100,00 zł) oraz od kwoty 2.937,33 zł od dnia 12-09-2023 r. do dnia wyrokowania. W tym miejscu podkreślić należy, że zasadne było naliczanie odsetek za opóźnienie, jednak z uwagi na fakt, iż świadczenie główne zostało rozłożone przez Sąd na raty, odsetki przyznano od dnia wskazanego w pozwie do dnia wyrokowania. Sąd miał na uwadze pogląd, mający charakter zasady prawnej, wyrażony przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 22 września 1970 r. w sprawie III PZP 11/70 (OSNC 1971, Nr 4, poz. 61), że rozkładając z mocy art. 320 k.p.c. zasądzone świadczenia pieniężne na raty, Sąd nie może - na podstawie tego przepisu - odmówić przyznania wierzycielowi żądanych odsetek za okres do dnia wydania wyroku zasądzającego świadczenie; rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty ma jednak ten skutek, że wierzycielowi nie przysługują odsetki od ratalnych świadczeń za okres od daty wyroku do daty płatności poszczególnych rat. Podstawą materialnoprawną zasądzenia odsetek był art. 481 § 1 oraz 2 1 k.c. W myśl powołanych przepisów jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Maksymalna wysokość odsetek za opóźnienie nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie (odsetki maksymalne za opóźnienie).
W świetle art. 320 k.p.c. w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia. Przepis ten jest instrumentem pozwalającym na wykonanie wyroku bez ponoszenia przez dłużnika (i ewentualnie jego rodzinę) szczególnie dotkliwych reperkusji. Wywołuje on jednak dla wierzyciela pewne negatywne konsekwencje w postaci rzeczywistego odroczenia bądź rozciągnięcia w czasie wykonania wyroku i pozbawia go w związku z tym określonych korzyści. Dlatego komentowany przepis powinien być stosowany w szczególnie uzasadnionych wypadkach, gdy usprawiedliwia to sytuacja osobista i majątkowa dłużnika. W przypadku gdy sąd rozkłada na raty zasądzone świadczenie, odsetki za opóźnienie naliczane są tylko do daty wyroku (uchwała SN (7) z 22.09.1970 r., III PZP 11/70, OSNCP 1971/4, poz. 61; uchwała SN z 15.12.2006 r., III CZP 126/06, OSNC 2007/10, poz. 147; wyrok SN z 22.06.2017 r., III CSK 181/16, LEX nr 2340558). Jest to uzasadnione stwierdzeniem, że w chwili wyrokowania sytuacja dłużnika powoduje, iż wyrok zasądzający całe świadczenie stanowiłby tytuł egzekucyjny bez szans na realizację. Analizując szczegółowo sytuację majątkową i osobistą pozwanego Sąd uznał, że zasądzone świadczenie należy rozłożyć na raty. Wskazać należy, że powód, jako instytucja skupująca pożyczki, która w istocie z uwagi na wysokie stopy procentowe konsekwentnie zwiększa swój zysk nie odczuje finansowo rozłożenia należności na raty, skoro roszczenie zostało rozłożone na 30 rat. J. S. w trakcie przesłuchania podkreślił, że znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, jednak spłaca różne pożyczki i jest w stanie przeznaczyć na ten cel ok. 100,00 zł miesięcznie. Z uwagi na fakt, iż w pierwotnej pożyczce rata wynosiła początkowo ok. 495,00 zł, Sąd uznał, że dopiero kwota wskazana przez pozwanego pozwoli mu spłacić zobowiązanie wobec powoda, a powodowi na rzeczywisty zwrot dochodzonej niniejszym pozwem kwoty. Biorąc tym samym pod uwagę sytuację przedstawioną na rozprawie, nie kwestionowaną przez stronę powodową, Sąd uznał za celowe rozłożenie zasądzonej kwoty na 30 rat: pierwsza w wysokości 37,33 zł, następnie po 100,00 zł, albowiem sytuacja osobista pozwanego jest na tyle zła, że uniemożliwia mu spłatę zobowiązania w całości, a jednocześnie - w związku z osiąganym przez niego oraz żony stałym dochodem - daje mu możliwość realnej spłaty tegoż zobowiązania, pozwalając na uniknięcie przymusu egzekucyjnego i kosztów egzekucji. Co więcej, jednorazowa spłata w istocie spowodowałaby znaczną szkodę w majątku pozwanego, w związku z czym pozwany zasłużył na szansę spłaty pożyczki ratalnie. Sąd jednak zastrzegł w wyroku, że w przypadku uchybienia płatności którejkolwiek z rat cała kwota staje się natychmiast wymagalna, a pozwany jest obowiązany zapłacić na rzecz powoda odsetki ustawowe za opóźnienie, które to zmobilizują stronę pozwaną do terminowej spłaty zobowiązania.
W konsekwencji, z uwagi na sprzeczność z zasadami współżycia społecznego oraz wskazaną zasadę prawną, w pozostałym zakresie powództwo jako zbyt daleko idące oddalono, o czym orzeczono w punkcie 3. rozstrzygnięcia.
W realiach sprawy Sąd zastosował wobec strony pozwanego zasadę określoną w art. 102 k.p.c., obciążając stronę pozwaną jedynie częściowym obowiązkiem zwrotu kosztów na rzecz strony powodowej. Sytuacja osobista pozwanego jest na tyle zła, że uniemożliwia mu spłatę zobowiązania w całości, a jednocześnie - w związku z osiąganym przez niego stałym dochodem - daje mu możliwość realnej spłaty tegoż zobowiązania. Pozwany winien zatem liczyć się z faktem, iż w jakiejś części – nawet minimalnej – może zostać obciążony kosztami procesu w niniejszej sprawie. Nie bez znaczenia dla rozstrzygnięcia w przedmiocie kosztów pozostawała postawa strony pozwanej (dokonywanie spłat i chęć spłaty zadłużenia) oraz fakt, iż strona powodowa jest w istocie przedsiębiorcą korzystającym ze stałych usług prawniczych (czyli ma bieżącą obsługę prawną, na którą ponosi stałe koszty). W konsekwencji, celem rekompensaty wniesionej opłaty od pozwu, którą poniesiono, Sąd opierając się na zasadach słuszności zasądził od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 400,00 zł. O odsetkach w zakresie kosztów procesu orzeczono zgodnie z art. 98 §1 1 k.p.c. za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty (pkt. 5).
Sędzia Karolina Królikowska-Ziółkowska