Sygn. akt: I1 C 1398/21 upr
Dnia 30 sierpnia 2022 r.
Sąd Rejonowy w Gdyni, I Wydział Cywilny - Sekcja d/s Rozpoznawanych w Postępowaniu Uproszczonym
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia Joanna Jank |
Protokolant: |
Sekretarz sądowy Jolanta Migot |
po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2022 r. w Gdyni
sprawy z powództwa Gminy M. G.
przeciwko M. D.
o zapłatę
1.zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 289, 50 zł (dwieście osiemdziesiąt dziewięć złotych i pięćdziesiąt groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 grudnia 2020 r. do dnia zapłaty,
2. umarza postępowanie co do kwoty 140, 14 zł (sto czterdzieści złotych i czternaście groszy),
3. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 800 zł (osiemset złotych) z tytułu zwrotu kosztów postępowania.
I 1 C 1398/21
Powód Gmina M. G. domagała się zasądzenia od pozwanego M. D. kwoty 1573, 52 zł wraz z odsetkami i kosztami z tytułu bezumownego korzystania przez pozwanego w roku 2019 z gruntu stanowiącego własność powoda.
Referendarz sądowy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględniający powództwo w całości. Pozwany złożył sprzeciw od nakazu zapłaty zaskarżając go jedynie w części dotyczącej kwoty 429,64 zł z tytułu stawko podatku Vat, którą w jego ocenie powódka nalicza bezprawnie.
W piśmie z 16 marca 2022 r. powód cofnął pozew do kwoty 289, 50 zł z uwagi na dokonana przez pozwanego spłatę pozostałej należności.
Stan faktyczny:
P. jest właścicielem nieruchomości położonej w G., przy Alei (...) - KM 63 obręb G., stanowiącej działkę nr (...). Pozwany bezumownie korzysta z części tej nieruchomości o powierzchni 308 m 2.
/okoliczność bezsporna/
Z powyższej nieruchomości pozwany korzysta nieprzerwanie od początku lat 90tych ubiegłego wieku, wczesnej korzystali z niego jego rodzice. Pozwany mimo braku tytułu prawnego do nieruchomości gruntowej wybudował na niej dom , w którym mieszka. W analogicznej sytuacji znajduje się około 1550 rodzin zamieszkałych na tym terenie. Gmina nie podejmuje żadnych działań mających na celu odzyskanie władztwa nad nieruchomością – nie wzywa mieszkańców (w tym pozwanego) do jej opuszczenia, nie wytacza powództw o wydanie nieruchomości. Ogranicza się wyłącznie do cyklicznego pobierania od mieszkańców, w tym pozwanego, opłat za bezumowne korzystanie z nieruchomości.
/zeznania pozwanego /
Nieuiszczone przez pozwanego wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości powoda w roku 2019 wynosiło 1573, 52 zł i zwierało w sobie podatek VA w stawce23 %.
/bezsporne/
Rozważania prawne:
Powyższy stan faktyczny był w sprawie bezsporny. Częściowo wynikał z niezakwestionowanych przez stronę powodową zeznań pozwanego, które nie wzbudziły wątpliwości sądu
Zasada odpowiedzialności pozwanego za bezumowne korzystanie z gruntu powoda oraz wysokość przyjętej stawki nie podlegała dyskusji w sprawie – w tym zakresie nakaz zapłaty uprawomocnił się. Pozwany kwestionował jedynie uprawnienie powoda do naliczania podatku VAT od opłat z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu i obciążania nimi użytkowników.
W ocenie sądu zarzuty pozwanego nie zasługiwały na uwzględnienie.
Zgodnie z przepisem, art. 5 ustawy o podatku od towarów i usług opodatkowaniu podatkiem od towarów i usług, zwanym dalej "podatkiem", podlega m.in. odpłatna dostawa towarów i odpłatne świadczenie usług na terytorium kraju;
Według pozwanego pobieranie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości nie może być traktowane jako świadczeniem usług w rozumieniu ustawy, a więc nie podlega opodatkowaniu. Stanowisko takie jest błędne. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem sądów administracyjnych (wyrok NSA z dnia 15 stycznia 2015 r., sygn. I FSK 1980/13 oraz wyroki WSA w Krakowie z dnia 19 września 2019 r., sygn. I SA/Kr 125/19 oraz z dnia 30 maja 2019 r., sygn. I SA/Kr 373/19). aby dane świadczenie zostało uznane za usługę w rozumieniu przepisów ustawy o VAT, musi istnieć bezpośredni związek przyczynowy pomiędzy świadczoną usługą a otrzymanym świadczeniem, ale również stosunek prawny pomiędzy stronami. W przypadku bezumownego korzystania z nieruchomości wskazany związek może przejawiać się w tym, że otrzymana kwota rekompensaty stanowi rzeczywistą wartość korzyści uzyskanych przez korzystającego. Kluczowe przy tym jest ustalenie, czy właściciel nieruchomości wyraża zgodę (chociażby dorozumianą) na korzystanie z nieruchomości przez nieuprawnionego posiadacza oraz czy - po powzięciu wiadomości o korzystaniu z nieruchomości w sposób bezprawny - podejmuje dalsze kroki w celu jej odzyskania. Jeśli właściciel nieruchomości, po ujawnieniu braku podstawy prawnej do korzystania z nieruchomości przez nieuprawnionego posiadacza, toleruje taki stan rzeczy i przyzwala na dalsze korzystanie z nieruchomości, wówczas rekompensata otrzymana przez właściciela z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości stanowi zapłatę za świadczenie usług. A contrario, jeśli właściciel nieruchomości, po ujawnieniu braku podstawy prawnej do korzystania z nieruchomości przez nieuprawnionego posiadacza, wyraźnie sprzeciwia się takiemu stanowi rzeczy i podejmuje kroki w celu odzyskania nieruchomości, wynagrodzenie otrzymane za bezumowne korzystanie z nieruchomości nie będzie stanowiło zapłaty za usługę w rozumieniu ustawy o VAT i tym samym nie będzie podlegało opodatkowaniu VAT. (por. artykuł Wojciecha Gazda, Katarzyny Dobosz i Katarzyny Narejko https://studio.pwc.pl/aktualnosci/wyroki/wynagrodzenie-za-bezumowne-korzystanie-z-nieruchomosci-bez-zgody-gminy-bez-vat).
Przekładają powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy należy wskazać, że, jak wynika z zeznań pozwanego, stan bezumownego korzystania z nieruchomości gminnej trwa od ponad trzydziestu lat. Gmina akceptuje go i toleruje, nie podejmując żadnych działań ukierunkowanych na odzyskanie władztwa nad nieruchomością - nie domaga się wydania gruntu, nie wzywa do jego opuszczenia, nie pozywa użytkowników o jego wydanie. Jedyną zewnętrzną oznaką traktowania przez powodową gminę opisanego stanu rzeczy jako bezumownego korzystania z nieruchomości jest regularne i cykliczne pobieranie opłat za bezumowne korzystanie z gruntu, od ponad 30 lat. W tej sytuacji, zgodnie z przywołanymi wyżej poglądami wyrażanymi w orzecznictwie sądów administracyjnych należy traktować sytuację faktycznego udostępniania gruntu użytkownikom i pobieranie od nich regularnych opłat z tego tytułu jako usługę podlegającą opodatkowaniu podatkiem VAT. Inną rzeczą jest kwestia, czy opisany przez pozwanego stan faktyczny nie kwalifikuje się, z uwagi na jego długotrwałość, jako dorozumiana umowa najmu lub dzierżawy, jednakże - wobec uprawomocnienia się nakazu zapłaty co do należności za bezumowne korzystanie – nie podlegała ona ocenie w niniejszej sprawie. Niewątpliwie jednak, gdyby uznać, że Gmina nie ma obowiązku odprowadzania podatku VAT od pobieranego regularnie od wielu lat wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości, doszłoby do obejścia przepisów ustawy od podatku od towarów i usług. Obowiązek zapłaty podatku zależałby bowiem od tego, jak strony nazwą dany stan faktyczny – jeżeli użytkowni będzie korzystał z gruntu i płacił czynsz dzierżawny na podstawie umowy dzierżawy – podatek będzie należny, a jeżeli użytkownik przez 30 lat będzie korzystał z tego samego gruntu, na warunkach analogicznych, jak dzierżawca, tylko opłata z tego tytułu będzie nazwana wynagrodzeniem za bezumowne korzystnie – podatek byłby nienależny. Dlatego Sąd podziela poglądy wyrażone w przywołanych orzeczeniach odnośnie konieczności zakwalifikowania stanów faktycznych takich, z jakim mamy do czynienia w rozpoznawanej sprawie, jako świadczenia usług podlegającego opodatkowaniu podatkiem VAT. Sądowi znane jest wprawdzie stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 15 kwietnia 2004 r. w sprawie IV CK 273/03, zgodnie z którym charakter przewidzianego w art. 224§1 k.,c. roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy wyklucza uznanie za jego składnik podatku VAT, jednakże należy zauważyć, że zapadł on na tle innego stanu faktycznego. Poza tym uzasadnienie wyroku, w zakresie, w jakim dotyczy podatku VAT, nie zawiera żadnych szczegółowych rozważań Sądu Najwyższego i nie przedstawia poddającej się weryfikacji argumentacji, jaką kierował się skład orzekający.
Mając na uwadze powyższe, na podstawie przytoczonych przepisów sąd uwzględnił powództwo w całości. Należy przy tym pamiętać, że sprawa toczyła się wyłącznie o zapłatę kwoty 429,64 zł, bowiem w pozostałym zakresie nakaz zapłaty uprawomocnił się. Cofnięcie pozwu, dokonane już po uprawomocnieniu się nakazu zapłaty, było częściowo nieskuteczne co do kwoty niezaskarżonej sprzeciwem, w świetle przepisu art. 332 k.p.c. w zw. z art. 353 3 k.p.c.
Z tych względów Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 289, 50 gr , w pozostałym zakresie umarzając postępowanie na podstawie art. 355 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c.
O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. zasądzając na rzecz powoda kwotę 200 zł z tytułu opłaty od pozwu oraz 600 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego.
i