Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 2/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 marca 2024 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Cezariusz Baćkowski (spr.)

Sędziowie: SA Jerzy Skorupka

SA Jarosław Mazurek

Protokolant: Anna Konieczna

przy udziale Joanny Relugi prokuratora Prokuratury (...) w G.

po rozpoznaniu 20 marca 2024 r.

sprawy D. J.

oskarżonego z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy

z 28 września 2023 r., sygn. akt III K 93/23

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.  określa, że wydatki postępowania odwoławczego ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

D. J. został oskarżony o to, że:

w okresie co najmniej 19 marca 2018 r. do 17 kwietnia 2018 r. w W., T. i Wielkiej Brytanii, działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągniecia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z innymi ustalonymi i nieustalonymi osobami, co do których jest prowadzone odrębne postępowanie, doprowadził E. i B. H. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 208.000 zł, w ten sposób, ze nakłonił S. M. (uprzednio M.) do zawarcia :

- w oddziale (...) Bank S.A. w W. przy ul (...) umów o prowadzenie rachunków (...) oraz (...), podając jako numer (...) do autoryzacji i transakcji zarejestrowany tego dnia przez siebie (...) oraz adres mailowy (...)

- w oddziale (...) Bank S.A. w W. przy ul. (...) umów o prowadzenie rachunków (...) oraz (...) podając numer (...) do autoryzacji transakcji (...) oraz adres mailowy (...)

- w oddziale (...) S.A. w W. umów o prowadzenie rachunków (...) oraz (...) podając jako numer do autoryzacji transakcji zarejestrowany tego dnia przez siebie (...) oraz adres mailowy (...)

a następnie przekazał uzyskaną dokumentację bankową oraz karty SIM i karty płatnicze innym nieustalonym osobom, a następnie nieustalona osoba zadzwoniła do E. H. i B. H. (1) przedstawiając się jako funkcjonariusz (...) Biura (...) poinformowała pokrzywdzonego o planowanym ataku hakerskim na rachunek bankowy i nakłoniła E. H. do założenia w placówce (...). S.A. w T. rachunku oszczędnościowego z dziennym limitem przelewów 80.000 zł, podając jako numer (...) do autoryzacji transakcji (...) oraz przelewu na wymienione konto oszczędności w kwocie 93.200 zł z rachunku Idea Bank, jak również nakłonił pokrzywdzonego do wypłaty z innego rachunku w (...)Bank oszczędności w kwocie 60.000 zł, które wpłacił na założony tego dnia rachunek w banku (...) S.A. i wypłaty kwot 31.000 zł, z których następnie kwota 30.000 zł została w placówce (...) S.A. wpłacona na rachunek (...) i tego samego dnia przelana na rachunki S. M. oraz innym ustalonych osób, co do których jest prowadzone odrębne postępowanie i wypłacone z bankomatów na terenie Wielkiej Brytanii, a następnie w dniu 17 kwietnia 2018 roku usiłował nakłonić B. H. (1) do założenia w placówce (...). S.A. w T. rachunku oszczędnościowego z dziennym limitem przelewów 80.000 zł, podając jako numer MSISDN do autoryzacji transakcji (...) i przelewu a wymienione konto oszczędności, czego nie uczyniono z uwagi na interwencję pracownicy placówki Banku,

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k.

Sąd Okręgowy w Świdnicy wyrokiem z 28 września 2023 r., sygn. akt III K 93/23:

I. D. J. uznał za winnego tego, że nieustalonego dnia, między marcem a kwietniem 2018 r., działając w Wielkiej Brytanii, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, pomógł innym ustalonym i nieustalonym osobom w doprowadzeniu E. i B. H. (1) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 60 000 zł w ten sposób, że nakłonił S. M. (uprzednio M.) do zawarcia:

-w oddziale (...) Bank S.A. w W. przy ulicy (...) umów o prowadzenie rachunków (...) oraz (...), podając jako numer (...) do autoryzacji transakcji zarejestrowany tego dnia przez siebie (...) oraz adres mailowy (...);

-w oddziale (...) Bank S.A. w W. przy ul. (...) umów o prowadzenie rachunków (...) oraz (...), podając numer (...) do autoryzacji transakcji (...) oraz adres mailowy (...);

-w oddziale (...).P. S.A. w W. umów o prowadzenie rachunków (...) oraz (...), podając jako numer do autoryzacji transakcji zarejestrowany tego dnia przez siebie (...) oraz adres mailowy (...);,

po czym nieustalona osoba zadzwoniła do E. H., przedstawiając się jako funkcjonariusz (...) Biura (...), informując pokrzywdzonego o planowanym ataku hakerskim na jego rachunek bankowy, na skutek czego pokrzywdzony po wypłacie z konta posiadanego w (...) Banku w T. kwoty 60 000 zł utworzył niezwłocznie konto (...) w T. i założył na nim rachunek internetowy, wpłacając jednocześnie na tenże całą wskazaną wyżej kwotę, po czym podał telefonującemu do niego mężczyźnie kod (...), wykorzystany następnie do przelania 16.04.2018r kwot -20 000 zł, 3 000 zł, 7 000 zł, 20 000 zł, oraz 17.04.2018r. kwoty 10 000 zł na wskazane wyżej rachunki bankowe założone przez S. M. (uprzednio M.),

to jest za winnego popełnienia czynu z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 286 § 1 kk i za to, na podstawie 19 § 1 kk w zw. z art. 286 § 1 kk, przy zastosowaniu art. 19 § 2 kk i art 60 § 1 i § 6 pkt 4 kk wymierzył mu karę 200 (dwustu) stawek dziennych grzywny, po ustaleniu wysokości jednej stawki na 100zł (sto złotych)

II. na podstawie art. 46 § 2 kk orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonych E. i B. H. (1) nawiązki w kwotach po 10 000 (dziesięć tysięcy) złotych

III. na postawie art. 63 § 2 kk zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary grzywny zatrzymanie 22.06.2023 r. przyjmując, że jest ono równoważne 2 (dwóm) stawkom dziennym orzeczonej kary grzywny.

IV. zwolnił oskarżonego z ponoszenia kosztów sądowych w sprawie, przy czym wydatki poniesione przez Skarb Państwa zaliczył na rachunek tegoż Skarbu Państwa.

Apelację od tego orzeczenia wniosła prokurator. Zaskarżając je co do winy na niekorzyść oskarżonego zarzuciła:

1)  błąd w ustaleniach faktycznych poprzez uznanie, że w sprawie brak jest podstaw do uznania, że założone za namową D. H. przez S. M. rachunki bankowe zostaną wykorzystane do oszustwa na szkodę pokrzywdzonych w kwocie przekraczającej 60.000 zł, podczas gdy całokształt materiału zgromadzonego w sprawie, w tym nakłonienie innej ustalonej osoby do założenia łącznie 6 rachunków bankowych w trzech bankach, wskazuje, że oskarżony miał świadomość i godził się z tym, że pozyskane przez niego konta bankowe zostaną wykorzystane do wyłudzeń na znaczną kwotę pieniędzy.

2)  rażącą niewspółmierność kary ograniczenia wolności orzeczonej wobec oskarżonego D. H. w wymiarze 200 stawek dziennych po 100 złotych każda, podczas gdy okoliczności podmiotowo-przedmiotowe sprawy, w tym w szczególności uprzednio karalność oskarżonego uzasadniają przekonanie, iż oskarżonemu powinna być wymierzona kara 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności.

Podnosząc powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę pkt I zaskarżonego wyroku i wymierzenie D. J. kary 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja prokuratora okazała się niezasadna.

W istocie nie jest podważany przebieg zdarzeń będących przedmiotem tego postępowania karnego:

- w nieustalonym bliżej czasie między marcem a kwietniem 2018 r. w Wielkiej Brytanii mężczyzna narodowości romskiej zwrócił się do oskarżonego D. J. o założenie kilku rachunków bankowych w Polsce,

- D. J. realizując tę prośbę telefonicznie skontaktował się z mieszkającym w kraju znajomym S. M. (poprz. M.) proponując mu 2000 zł za założenie rachunków bankowych złotowych i walutowych z internetowym dostępem do nich, wpłacenie na nie niewielkich kwot (które oskarżony mu zwrócił), przesłanie (busem w pudełku po czekoladkach) do Wielkiej Brytanii kart przedpłaconych, kart SIM, a pocztą elektroniczną haseł do tych kont i (...) do kart, po czym usunięcie tych wiadomości i zniszczenie dokumentacji bankowej,

- S. M. przystał na tę propozycję, założył na swoje nazwisko kilka kont w (...) oddziałach (...) Bank S.A., (...) S.A., (...) Bank S.A. po czym przesłał te przedmioty i dane.

- nieustalony w tym postępowaniu mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji wprowadzając w błąd pokrzywdzonego E. H. co do mającego nastąpić ataku hakerskiego na jego rachunek nakłonił go do dokonania kilku operacji bankowych w następstwie których na rachunkach bankowych pozostających w dyspozycji sprawców znalazło się ponad 200000 zł pokrzywdzonych, a na rachunkach założonych na nazwisko S. M. 60000 zł,

- inna część pieniędzy pokrzywdzonych trafiła na rachunek bankowy, który w zbliżonych okolicznościach założyła B. W.,

- część z pieniędzy została przez sprawców wypłacona z rachunków bankowych, a zawładnięcie części zdołano uniemożliwić,

- w 2018 r. oskarżony polecił S. M. zamknięcie tych rachunków.

Zważywszy na naiwne, nielogiczne powody założenia rachunków bankowych w Polsce, przekazanie przez oskarżonego pieniędzy S. M. za założenie kont i zwrot drobnych kwot wpłaconych przez świadka na te rachunki, polecenie mu zakupienia kart telefonicznych, Kart SIM, sposób przesłania do Wielkiej Brytanii kart telefonicznych SIM i przedpłaconych do założonych kont, polecenie przez oskarżonego zniszczenia dokumentacji bankowej dotyczącej tych rachunków, usunięcia korespondencji mailowej Sąd Okręgowy oczywiście trafnie uznał, że D. J. miał świadomość, że czynności, które podejmuje będą służyły późniejszemu wyłudzeniu pieniędzy, a przeciwne twierdzenia oskarżonego są niewiarygodne.

Pomocnictwo polega na umyślnym ułatwieniu innej osobie popełnienia czynu zabronionego (art. 18 § 3 k.k.). Stanowi ono osobny typ czynu zabronionego, którego znamiona określa przepis art. 18 § 3 k.k. uzupełniony o przepis części szczególnej Kodeksu karnego, lub pozakodeksowy charakteryzujący czyn zabroniony, którego popełnienie ma ułatwiać (tak: Kodeks karny, Część ogólna. Komentarz, t. I pod red. A. Zolla, Zakamycze 2006 r., teza 153 do art. 18 k.k.; Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, t. I pod red. M. Królikowskiego i R. Zawłockiego nb 96 do art. 18 k.k.).

Skoro w art. 18 § 3 k.k. jest mowa o zamiarze, to stosownie do art. 9 § 1 k.k. strona podmiotowa pomocnictwa polega na umyślności w formie zamiaru bezpośredniego lub ewentualnego. Pomocnik musi więc obejmować świadomością to, że jego zachowanie stanowi ułatwienie wykonania czynu zabronionego bezpośredniemu sprawcy, oraz to jaki konkretnie czyn zabroniony, o jakich znamionach opisanych w odpowiednim przepisie ustawy chce (godzi się) tym zachowaniem ułatwić (Kodeks karny, Część ogólna. Komentarz, t. I, cz. I. Komentarz pod red. W. Wróbla i A. Zolla, teza 187 do art. 18 k.k.; Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, t. I pod red. R. Zawłockiego, nb 106 do art. 18 k.k.). Tak samo charakteryzuje się strona podmiotowa pomocnictwa do przestępstw kierunkowych (zamiast wielu por. wyrok Sadu Apelacyjnego we Wrocławiu z 29 czerwca 2011 r., II AKa 150/11, Prok. i Pr. – wkł. 2013, Nr 5, poz. 32).

Zachowanie pomocnika musi mieć tę cechę, że obiektywnie czyni łatwiejszym wykonanie czynu zabronionego przez sprawcę głównego. Działania lub zaniechania pomocnika nie muszą więc faktycznie ułatwić innej osobie popełnienia czynu zabronionego, ani być warunkiem koniecznym jego popełnienia (por. Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz t. I, pod red. R. Zawłockiego, nb. 98 do art. 18, cyt. tam orzecznictwo i poglądy doktryny, por. też wyrok Sądu Najwyższego z 8 listopada 1972 r., Rw. 811/72 publ. A. Wąsek „Formy popełnienia przestępstwa w Kodeksie karnym z 1997 r.” seria Nowe Kodyfikacje Karne, Warszawa 1998 r., str. 144). Chodzi tylko o to by czynności pomocnika były zdatne ułatwić popełnienie przestępstwa przez sprawcę i z tym zamiarem zostały podjęte. Wszak „każdy kto popełnia czyn zabroniony w tej lub innej formie zjawiskowej, ponosić może odpowiedzialność karną tylko w granicach swej umyślności lub nieumyślności”. (A. Wąsek, tamże str. 159) – art. 20 k.k. Jeśli więc zachowanie pełnomocnika ma mieć tę właściwość, że obiektywnie nadaje się do udogodnienia popełnienia przestępstwa, to dla jego odpowiedzialności nie ma znaczenia w jakim zakresie to zachowanie realnie ułatwiło bezpośredniemu wykonawcy realizację przestępstwa, byle tylko sytuacja wywołana zachowaniem pomocnika czyniła, wedle jego zamiaru, łatwiejszym popełnienie przestępstwa przez inną osobę.

Nie jest kwestionowane trafne stanowisko Sądu I instancji, że opisane wyżej zachowanie oskarżonego stanowiło pomocnictwo do oszustwa.

Apelująca prokurator podważa ustalenie strony podmiotowej czynu oskarżonego wywodząc, że (wbrew stanowisku Sądu Okręgowego) D. J. miał świadomość, że jego działanie ułatwiało realizację znamion oszustwa typu kwalifikowanego, a nie podstawowego jak to przyjął Sąd orzekający merytorycznie. Sąd ten powołując się na przepis art. 20 k.k. i podniósł, że nie sposób przypisać oskarżonemu pomocy do oszukania E. i B. H. (1) na kwotę przekraczającą 60000 zł, a więc objąć nim sumę która nie wpłynęła na rachunki założone przez S. M. na zlecenie oskarżonego.

Skoro osoba dopuszczająca się przestępstwa w formie zjawiskowej pomocnictwa odpowiada za własny czyn, w granicach swojej umyślności, niezależnie od tego czy i za co odpowiedzialność ponoszą inni współdziałający (art. 20 k.k.), a jej zachowania mają obiektywnie czynić łatwiejszym wykonanie czynu zabronionego przez sprawcę głównego, to okoliczność w jakim zakresie zachowanie pomocnika realnie ułatwiło wykonanie przestępstwa przez sprawcę głównego nie ma znaczenia na płaszczyźnie bezprawności może natomiast się ujawnić na płaszczyźnie rozmiaru prawnokarnych konsekwencji (art. 22 k.k.).

Nie ma więc zasadniczego znaczenia dla oceny kwalifikacji prawnej czynu oskarżonego to, jaką częścią mienia pokrzywdzonych zawładnęli sprawcy dzięki jego wsparciu.

Sąd Apelacyjny podziela przekonanie Sądu Okręgowego o braku dostatecznych dowodowych podstaw do przyjęcia, że wyobrażony przez D. J. czyn bezpośrednich wykonawców, którego chciał lub na który się godził, obejmował doprowadzenie osób pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości. Czynienie ustalenia, że oskarżony miał świadomość, że ułatwia wyłudzenie mienia znacznej wartości byłoby niedopuszczalnym domniemaniem na niekorzyść.

Oskarżony nie wyjaśnia jakie kwoty miały być na te rachunki transferowane. Przecząc świadomości, że konta miały być wykorzystane do dokonania oszustwa (czemu Sąd Okręgowy słusznie nie uwierzył) D. J. wyjaśnił, że miało tam trafiać wynagrodzenie za pracę osób zatrudnianych przez mężczyznę narodowości romskiej. O ile sama wersja, że chodziło o wynagrodzenie nie jest wiarygodna, to pozwala sądzić o stanie świadomości oskarżonego o wielkości kwot jakie mogły znaleźć się na tych kontach, które w takim razie nie przekraczałyby 200000 zł. Pewne wyobrażenie co do świadomości oskarżonego o rozmiarze wyłudzonych sum jakie miałyby wpływać na utworzone rachunki dają kwoty, które oferował S. M. za otwarcie konta. Świadek ten mówi o pięciuset złotych, co też nie jest sumą wskazującą, że miałoby posłużyć do wyłudzenia mienia znacznej wartości. Z ustaleń Sądu wynika, że doszło do założenia sześciu rachunków bankowych co nie jest liczbą pozwalającą sądzić, że oskarżony co najmniej godził się że w wyniku oszustwa trafi tam ponad 200000 zł. Zważywszy na przyjęty przez sprawców sposób działania, którego oskarżony (jak ustala Sąd I instancji) miał świadomość, takie założone konta służyły w zasadnie do jednorazowego wyłudzenia, skoro pokrzywdzeni wkrótce po utracie pieniędzy orientowali się, że zostali oszukani.

Sposób działania sprawców oszustw „na policjanta”, „na wnuczka” i ich odmian polegał na losowym wyłanianiu osób pokrzywdzonych. Sprawcy nie wiedzieli do kogo telefonują, jakie zasoby finansowe mają te osoby, mogli to zweryfikować dopiero podczas rozmowy. Sytuacja finansowa osób starszych będących najczęściej ofiarami takich przestępstw nie jest najlepsza zważywszy na wielkość rent, czy emerytur w kraju. Nie ma podstaw do oceny, że w większości, czy przeważającej części pokrzywdzeni takimi przestępstwami mają znaczne zasoby finansowe i że przedmiotem takich oszustw jest najczęściej mienie znacznej wartości. Z informacji środków społecznego przekazu z tamtego okresu (2018r.) publikujących przecież zwykle informacje o spektakularnych oszustwach a także ze spraw w których przyszło orzekać Sądowi Apelacyjnemu wynika, że w niektórych wypadkach wielkość szkody przekraczała 200000 zł, ale znacznie częściej wynosiła kilka, kilkanaście, czasem kilkadziesiąt tysięcy złotych. W każdym zaś razie apelująca prokurator nie przedstawiła dowodów potwierdzających jej tezę, że w wypadkach wielu oszustw tą metodą chodzi o mienie znacznej wartości, a już zwłaszcza, że mieszkający w Wielkiej Brytanii oskarżony miał świadomość jakie sumy zwykle są przedmiotem oszustw na szkodę osób mieszkających w Polsce tą metodą.

Z faktu, że oskarżony nakłonił inna osobę do założenia sześciu rachunków bankowych mając świadomość, że zostaną wykorzystane do dokonywania oszustw metodą „na policjanta”, lub podobną, a sprawcy zwykle chcą wyłudzić wszystkie oszczędności nie wynika, że obejmował zamiarem znaczną wartość mienia którego wyłudzenie ułatwiał.

W konsekwencji apelująca prokurator nie wykazała, że oskarżony wiedział, że sprawcy, którym ułatwiał oszustwo, chcą wyłudzić mienie znacznej wartości i chciał wspierać wyłudzenie mienia takiej wartości lub się godził na wspieranie wyłudzenia mienia znacznej wartości.

Z tych powodów Sąd Okręgowy trafnie uznał, że D. J. wyczerpał swym zachowaniem dyspozycję art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k.

Kara orzeczona z zastosowaniem nadzwyczajnego jej złagodzenia wobec oskarżonego D. J. nie razi niewspółmierną łagodnością. Forma zjawiskowa pomocnictwa zawiera w sobie stosunkowo mniejszy ładunek karygodności czemu ustawodawca dał wyraz w art. 19 § 2 k.k. uznając ją za fakultatywną przesłankę zastosowania instytucji z art. 60 k.k. na co trafnie zwraca uwagę Sąd I instancji. Skutkiem działania oskarżonego które było realnym wsparciem dla bezpośrednich sprawców pokrzywdzeni ponieśli poważną szkodę, aczkolwiek nie można z nim łączyć całej utraconej przez małżonków sumy (200000 zł) lecz część (60000 zł), co było źródłem negatywnych konsekwencji w sferze ekonomicznej i emocjonalnej. Nie ma jednak podstaw do twierdzenia E. i B. H. (2) utracili w następstwie działania oskarżonego dorobek życia. Pokrzywdzeni odzyskali część wyłudzonej sumy (około 30000 zł). Z zebranych dowodów nie wynika jakie było natężenie i trwałość negatywnych emocji, następstw w sferze psychicznej odczuwanych przez pokrzywdzonych.

Oskarżony jest przy tym obecnie osobą niekaraną, a od daty popełnienia przypisanego mu obecnie występku upłynęło blisko sześć lat przez który, jak słusznie podnosi Sąd Okręgowy oskarżony przestrzegał porządku prawnego, prowadził ustabilizowany tryb życia. Co pozwala sądzić, że zmienił stosunek do porządku prawnego i zinternalizował powszechnie akceptowane w społeczeństwie wartości.

Uwzględniając przytoczone okoliczności i nie dostrzegając tych podlegających uwzględnieniu z urzędu orzeczono jak w wyroku (art. 437 § 1 k.p.k.).

O kosztach sądowych postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 636 § 1 k.p.k.

SSA Jerzy Skorupka

SSA Cezariusz Baćkowski

SSA Jarosław Mazurek