Sygnatura akt II AKa 223/24
Dnia 12 września 2024 r.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: SSA Artur Tomaszewski
Sędziowie: SA Bogusław Tocicki /spr./
SA Andrzej Szliwa
Protokolant: Joanna Rowińska
przy udziale Jacka Ogińskiego – prokuratora Prokuratury (...) we W.
po rozpoznaniu w dniu 12 września 2024 r.
sprawy A. G. (1)
oskarżonego z art. 165 § 1 pkt 1 kk w zw. z art. 31 § 2 kk, art. 282 kk i art. 191 § 1 kk w zw. z art. 57a § 1 kk w zw. z art. 64 § 2 kk w zw. z art. 31 § 2 kk
na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego |
od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu
z dnia 30 kwietnia 2024 r. sygn. akt III K 403/23
I. zmienia zaskarżony wyrok w stosunku do skazanego A. G. (1) ten sposób, że:
a) z podstawy wymiaru kary za przestępstwo przypisane oskarżonemu A. G. (1) w punkcie I części rozstrzygającej eliminuje przepis art. 31 § 2 k.k., przyjmując, że podstawa orzeczeń co do tego czynu są przepisy Kodeksu Karnego w brzmieniu obowiązującym na dzień 30 września 2023r. w zw. z art. 4 § 1 k.k.;
b) w miejsce czynu przypisanego w punkcie II części rozstrzygającej tegoż wyroku uznaje oskarżonego A. G. (1) za winnego tego, że w okresie od listopada 2022r. do dnia 27 lipca 2023r. we W., w tym w restauracji (...) na (...) oraz na dworcu kolejowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu, zaczepiał przypadkowo spotykanych nieustalonych przechodniów oraz klientów lokalu gastronomicznego (...), wymachując przy tym prawą ręką, na której miał rozległe ropiejące owrzodzenie i z którego sączyła się krwista treść, w bliskiej odległości od ich twarzy oraz nad spożywanymi przez nich posiłkami, przez co groził im możliwością zarażenia się chorobą zakaźną, zmuszając wspomniane osoby do określonego zachowania, polegającego na wsparciu go finansowymi datkami w nieustalonej wysokości, jako żebrzącego bezdomnego, albo oddaleniu się lub ucieczki tych osób, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia II Wydział Karny sygn. akt II K – 127/20 z dnia 29 września 2020r. za przestępstwo czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 283 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k., na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 17.03.2021r. do 13.09.2022r., tj. popełnienia przestępstwa z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k., art. 31 § 2 k.k. i art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym na dzień 30 września 2023r. i za to na podstawie art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 57b k.k., w podanym brzmieniu obowiązującym, wymierza mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
c) na podstawie art. 575 § 2 k.p.k. stwierdza, że utraciła moc kara łączna wymierzona w punkcie III części rozstrzygającej tegoż wyroku;
II. w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;
III. na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k., a także art. 4 § 1 k.k. (stosując stan prawny obowiązujący na dzień 30 września 2023r.) łączy karę orzeczoną w punkcie I części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku oraz karę orzeczoną w punkcie I podpunkt „b” niniejszego wyroku i wymierza oskarżonemu A. G. (1) karę łączną 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, na poczet której zalicza mu okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w tej sprawie:
a) od dnia 29 lipca 2023r. od godz. 13:30 do dnia 31 lipca 2023r. do godz. 12:30;
b) od dnia 3 sierpnia 2023r. od godz. 11:55 do dnia 12 września 2024r.;
IV. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. R. K. kwotę 1.476,- złotych (w tym podatek od towarów i usług) tytułem kosztów nieopłaconej obrony udzielonej z urzędu oskarżonemu A. G. (1) w postępowaniu odwoławczym;
V. zwalnia skazanego A. G. (1) od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego, w tym od opłaty za obie instancje, obciążając Skarb Państwa wydatkami tego postępowania.
Mimo wymogów określonych w przepisie art. 99a § 1 k.p.k., a także w przepisach Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 listopada 2019r. w sprawie wzorów formularzy uzasadnień wyroków oraz sposobu ich wypełniania (Dz.U z 2019r. poz. 2349), w niniejszej sprawie odstąpiono od opracowania uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego na formularzu UK, sporządzając uzasadnienie wyroku w sposób tradycyjny. Odstępstwo od tej zasady podyktowane zostało koniecznością zagwarantowania stronom postępowania prawa do rzetelnego procesu, który obejmuje także postępowanie odwoławcze, a to w kontekście art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw i Podstawowych Wolności.
Było to podyktowane tym, że forma oraz treść formularza w realiach niniejszej sprawy skutkowałaby niemożnością pełnego respektowania konwencyjnego standardu rzetelnego procesu. Należy podzielić stanowisko Sądu Najwyższego przedstawione w wyroku z dnia 11 sierpnia 2020r. (sygn. akt I KA 1/20), w który to, w ślad za prof. P. H. (por. „Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Komentarz, tom I red. L. Garlicki, Warszawa 2010, str. 305-306) uznał, że „ wprawdzie prawo do dwuinstancyjnego rozpoznania sprawy karnej nie wynika wprost z art. 6 Konwencji, jest jednak oczywiste, że skoro w systemie prawa polskiego umieszczono prawo do zaskarżenia wyroku wydanego w pierwszej instancji, to takie państwo – strona Konwencji przewidując możliwość wniesienia apelacji od wyroku, musi zapewnić do niej skuteczny dostęp, a co za tym idzie musi gwarantować odpowiednimi instrumentami procesowymi rzetelność samego postępowania odwoławczego”, a w konsekwencji, iż „ aby nie doszło do naruszenia prawa strony do rzetelnego procesu sądowego (na etapie odwoławczym) opisanego w art. 6 ust. 1 EKPC, tak, jak jest on ujmowany i tłumaczony przez orzecznictwo ETPC, zwłaszcza że w systemie prawa polskiego istnieje nadzwyczajny środek zaskarżenia (kasacja), który może być oparty na naruszeniu prawa procesowego (w tym naruszeniu art. 433 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k.), konieczne jest by kontrola ta w aspekcie standardu konwencyjnego realizowana była przez sąd odwoławczy, jak też i Sąd Najwyższy w ramach postępowania kasacyjnego”. Nie ulega przecież wątpliwości, iż kontrola ta może być dokonana jedynie poprzez zapoznanie się z argumentami sądu, przemawiającymi za przyjętym rozstrzygnięciem. Tym samym jakość uzasadnienia wyroku jest istotnym elementem prawa. Obligatoryjne nakazanie sporządzenia uzasadnień w formie formularzy (art. 99a § 1 k.p.k.), nie dawałoby w realiach niniejszej sprawy właściwego instrumentarium procesowego dla zrealizowania standardu prawa do rzetelnego procesu, gdyż niejednokrotnie, zwłaszcza w sprawach wieloosobowych i wielowątkowych, zarzuty ujęte w części wstępnej apelacji nie przystają do jej wniosków lub wykluczają się od strony formalnoprawnej, czy pozostają oderwane od wskazanej podstawy odwoławczej, bądź też formułowane są dopiero w uzasadnieniu.
W omawianej sprawie zakres podmiotowo-przedmiotowy sprawy, charakter wniesionego środka odwoławczego, sposób sporządzenia apelacji (w tym charakter podniesionych w nich zarzutów), w odniesieniu do przedmiotu samej sprawy oraz tych elementów, które musiały być brane pod uwagę z urzędu, prowadzi do wniosku, że sporządzenie uzasadnienia na formularzu UK 2 skutkowałoby niemożnością rzetelnego i konkretnego ustosunkowania się w toku postępowania do każdego istotnego argumentu zawartego w apelacji stron, a przede wszystkim przedstawienia konkluzji, które dla stron byłyby czytelne i wskazywałyby w jaki sposób dany wniosek został wyprowadzony.
Uzasadnienie stanowiska tut. Sądu stanowią nadto orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego oraz ETPC. Zważyć bowiem należy, że w sytuacji, kiedy art. 91 ust. 2 Konstytucji RP stanowi, iż „ umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową” oraz wobec jednoczesnego stwierdzenia, że formularz nie pozwala na realizowanie obowiązku wynikającego z art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 1 i 2 k.p.k. zaniechanie sporządzenia uzasadnienia formularzowego okazało się konieczne.
Sporządzenie uzasadnienia wyroku w sposób tradycyjny znajduje oparcie w stanowisku Trybunału Konstytucyjnego wyrażonym w wyroku z dnia 19.12.2006r. w sprawie P 37/05 (OTK-A 2006/11/177). Stosowany zatem wprost przepis art. 6 ust. 1 Konwencji o Ochronie Praw i Podstawowych Wolności (Dz.U z 1993r., poz. 61, poz. 284 ze zm.) obliguje sąd drugiej instancji do odniesienia się w uzasadnieniu wyroku do każdego istotnego – na tle konkretnej sprawy – argumentu. Tym samym brak odniesienia do takiej argumentacji stanowi o naruszeniu standardu rzetelnego procesu (tak m.in. ETPC w wyroku z 9.12.199r. Riuz Torija przeciwko Hiszpanii, A. 303-A, w: M.A. Nowicki: „Europejski Trybunał Praw Człowieka, Orzecznictwo, tom 1, Zakamycze 2001, s. 515- 516 i SN w wyroku z 16.01.2007r., sygn. akt V KK 328/06, z 6.04.2011r., sygn. akt V KK 368/10 i inne). Podobne stanowisko przedstawił Trybunał Konstytucyjny na tle art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, wskazując że uzasadnienie orzeczeń jest decydującym komponentem prawa do rzetelnego procesu sądowego i podstawą kontroli zewnętrznej orzeczenia przez organ wyższej instancji, bowiem dokumentuje argumenty przemawiające za przyjętym rozstrzygnięciem (wyrok TK z 16.01.2006r., sygn. SK 30/05, OTK-A 2006, nr 1 poz. 2, teza 4.3 uzasadnienia).
Mając powyższe na uwadze, uwzględniając także stanowisko Trybunału Konstytucyjnego wyrażone w sprawie P 37/05 oraz Sądu Najwyższego przedstawione w sprawie I KA 1/20, formułujące obowiązek sądu odwoławczego do każdorazowej oceny, w związku z kategorycznym brzmieniem art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 433 § 1 i 2 k.p.k., czy w danej sprawie może sporządzić uzasadnienie swojego wyroku na formularzu UK 2, nie naruszając podstawowych gwarancji strony do rzetelnego procesu odwoławczego, Sąd Apelacyjny w sprawie omawianej odstąpił od sporządzenia uzasadnienia w formie przewidzianej w art. 99a § 1 k.p.k.
Prokurator Prokuratury (...) we W. skierował akt oskarżenia przeciwko A. G. (1)o to, że :
I. w okresie od co najmniej maja 2023r. do 03.08.2023r. w różnych miejscach W., w tym m.in. w (...) w restauracji (...) i Centrum Handlowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, cierpiąc na choroby zakaźne w postaci wirusowego zapalenia wątroby typu C (zakażenie wirusem HCV) oraz wirusowego zapalenia wątroby typu B (zakażenie wirusem HBV) oraz posiadając na prawej kończynie górnej w obrębie przedramienia i ręki rozlegle ropiejące owrzodzenie, z którego sączy się krwista treść, poprzez swoje zachowanie polegające na pluciu w kierunku innych ludzi, zanieczyszczaniu krwią i ekskrementami pomieszczeń użyteczności publicznej (sklepy, publiczne toalety), sprowadzał niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego i szerzenia się choroby zakaźnej,
- tj. o przestępstwo z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.;
II. w okresie od co najmniej maja 2023r. do dnia 27.07.2023r. w różnych miejscach W., w tym w restauracji (...) na (...) oraz na dworcu kolejowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w sposób chuligański i z błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku publicznego, nagabywał przypadkowo spotykanych ludzi oraz klientów lokali gastronomicznych spożywających posiłki i dotykając ich stolików i krzeseł, krzycząc, plując i grożąc zamachem na życie i zdrowie poprzez podsuwanie pod ich twarze ręki na której posiadał rozległe ropiejące owrzodzenie, z którego sączyła się krwista treść, doprowadzał ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w nieokreślonej wysokości lub zmuszał ich do opuszczenia lokalu czy przy czym zarzucanego jemu czynu dopuścił się w ciągu pięciu lat po odbyciu w okresie od 17.03.2021 r. do 13.09.2022 r. kary pozbawienia wolności w wymiarze jednego roku i sześciu miesięcy orzeczonej wyrokiem Sadu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia o sygn. akt II K 127/20 za umyślne przestępstwo podobne w warunkach powrotu do przestępstwa,
- tj. o przestępstwo z art. 282 k.k. i art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 57a § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.
Wyrokiem z dnia 30 kwietnia 2024r.sygn. akt III K – 403/23 Sąd Okręgowy we Wrocławiu orzekł następująco :
I. uznał oskarżonego A. G. (1) za winnego tego, że w okresie od czerwca 2023r. do 16 lipca 2023r. w różnych miejscach W., co najmniej dwukrotnie w tym w restauracji (...) w (...) i Centrum Handlowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, cierpiąc na choroby zakaźne w postaci wirusowego zapalenia wątroby typu C (zakażenie wirusem HCV) oraz wirusowego zapalenia wątroby typu B (zakażenie wirusem HBV) oraz posiadając na prawej kończynie górnej w obrębie przedramienia i ręki rozległe ropiejące owrzodzenie, z którego sączyła się krwista treść, sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób powodując zagrożenie epidemiologiczne poprzez zachowanie polegające na pluciu w kierunku pracowników i zanieczyszczeniu śliną ogólnodostępnych elementów wyposażenia punktu gastronomicznego (...) w Centrum Handlowym (...), a także na zanieczyszczeniu krwią i wydzieliną sączącą się z ręki pomieszczenia użyteczności publicznej w restauracji (...) w (...) we W., tj. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. i za ten czyn na podstawie art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
II. uznał oskarżonego A. G. (1) za winnego tego, że w okresie od listopada 2022r. do dnia 27 lipca 2023r. w różnych miejscach W., w tym w restauracji (...) na (...) oraz na dworcu kolejowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu nagabywał przypadkowo spotykanych ludzi oraz klientów lokalu gastronomicznego (...) i żądał od nich wydania pieniędzy grożąc im zamachem na życie i zdrowie poprzez wymachiwanie prawą ręką, na której posiadał rozległe ropiejące owrzodzenie i z którego sączyła się krwista treść, w bliskiej odległości od ich twarzy oraz nad spożywanymi przez nich posiłkami, czym doprowadził te osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w nieustalonej wysokości jak i usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w nieustalonej wysokości lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na oddalenie się, ucieczkę tych osób, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia II Wydział Karny sygn. akt II K 127/20 z dnia 29 września 2020r. za czyn z art. 283 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. , w ciągu pięciu lat po odbyciu w okresie od 17.03.2021r. do 13.09.2022r. kary jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, tj. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 282 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. w zw. z art.12 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu sprzed 1 października 2023r. i za ten czyn na podstawie art. 282 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu sprzed 1 października 2023r. wymierzył mu karę 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności;
III. na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu sprzed 1 października 2023r. połączył wymierzone oskarżonemu kary pozbawienia wolności i wymierzył mu karę łączną 3 (trzech) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;
IV. na podstawie art. 63 § 1 kk zaliczył oskarżonemu na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności okres jego zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 29 lipca 2023r. godz. 13:30 do dnia 31 lipca 2023r. godz.12:30 oraz od dnia 03 sierpnia 2023r. godz. 11:55 do dnia 30 kwietnia 2024r. przyjmując że jeden dzień zatrzymania i tymczasowego aresztowania równy jest jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;
V. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adw. R. K. kwotę 3099,60 zł (w tym 579,60 zł VAT) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony udzielonej z urzędu oskarżonemu A. G. (1);
VI. na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. i art. 17 ustawy o opłatach w sprawach karnych zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania i obciążył nimi Skarb Państwa, w tym odstąpił od wymierzenia oskarżonemu opłaty.
Apelację od tego wyroku wniósł obrońca z urzędu oskarżonego A. G. (1), adw. R. K. , zaskarżając go w całości. Powołując się na przepisy art. 438 pkt 2 i 4 k.p.k., zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
I. obrazę przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie:
1) art. 7 k.p.k., tj. zasadę swobodnej oceny dowodów przez dokonanie związanej i dowolnej oceny dowodów zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności wyjaśnień oskarżonego i zeznań świadków, co skutkowało przyjęciem przez Sąd przekonania oraz ustalenia stanu faktycznego, że oskarżony miał pełną świadomość stanu swojego zdrowia i potencjalnego zagrożenia, dla zdrowia lub życia oraz ryzyka ich rozprzestrzenienia, wypełniając tym samym dyspozycję art. 165 § 1 k.k., co nie odpowiada prawdzie;
2) art. 7 k.p.k. przez przyjęcie jako dowód w sprawie zdjęcia i artykuły prasowe opisujące relację świadków zachowań oskarżonego A. G. (1) w różnych miejscach publicznych W., uznając je jednocześnie za w pełni wiarygodne do ustaleń faktycznych i oceny prawnej, a co budzi uzasadnione i poważne zastrzeżenia ze względu na istotę, specyfikę i charakter tego rodzaju dokumentów, które noszą wymiar bardziej sensacji publicystycznej i społecznej niż rzetelnego, obiektywnego dowodu, co do realnych zachowań i działań oskarżonego, które zostały przez media ujęte w sposób szczególnie tendencyjny i specyficzny dla tego rodzaju przekazu;
II. obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie:
1) art. 165 § 1 pkt 1 k.k. poprzez uznanie, że A. G. (1) w pełni świadomie, umyślnie i celowo stwarzał zagrożenie dla życia lub zdrowia wielu osób powodując szczególne zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej, gdy w rzeczywistości biorąc pod uwagę wszystkie dowody uznać należy, że nie mógł działać umyślnie, ze względu na brak wiedzy o swoim rzeczywistym stanie zdrowia, w tym wszystkich schorzeniach, a jego zamiarem było li tylko i wyłącznie uzyskanie patologicznie rozumianego wsparcia materialnego;
2) art. 282 k.k. uznając, że oskarżony swoim działaniem wypełnił znamiona wymuszenia rozbójniczego, co w rzeczywistości nie odpowiada prawdzie, gdyż zachowania i podejmowane działania A. G. (1) miały wyłącznie charakter żądań typu żebraczego, ponieważ ze względu na swoja sytuację materialną, osobistą i zdrowotną nie był w stanie w inny sposób uzyskiwać środków utrzymania i był to jedyny sposób na otrzymanie środków do życia przez oskarżonego;
III. rażącą niewspółmierność wymierzonych kar, a mianowicie:
1) kary 2 lat pozbawienia wolności, za czyn z art. 165 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k., gdy w świetle wszystkich dowodów i obiektywnych okoliczności w sprawie, wynikających z materiału dowodowego obrazującego stan zdrowia fizycznego, psychicznego, ograniczonej poczytalności oraz stopnia sprawności umysłowej, świadczących o nieumyślności jego działania względu na znacznie ograniczoną zdolność rozpoznania charakteru czynu wynika, że orzeczona przez sąd kara jest rażąco niewspółmierna biorąc pod uwagę dyrektywy wymiaru kary zawarte w art. 53 kk;
2) kary 2 lat pozbawienia wolności za czyn z art. 282 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., gdy w świetle wszystkich dowodów i faktów wynika, że biorąc pod uwagę okoliczności braku środków materialnych do życia i braku wsparcia materialnego, motywacje jakimi kierował się oskarżony (uzyskanie środków finansowych do zaspokojenia podstawowych potrzeb), orzeczona przez Sąd kara jest rażąco niewspółmierna;
3) kary łącznej 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za przestępstwa z art. 165 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. i z art. 282 k.k. oraz art. 13 § 1 k.k. i z art. 282 kk. w zw. z art. 12 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k., w świetle wszystkich obiektywnych okoliczności sprawy, wynikających z materiału dowodowego obrazującego zachowanie i stan zdrowia A. G. (1), które świadczą o nieumyślności jego działań ze względu na znacznie ograniczoną zdolność rozpoznania charakteru czynu i pokierowania swoim postępowaniem.
Podnosząc powyższe zarzuty, obrońca z urzędu oskarżonego A. G. (1), adw. R. K., wniósł o:
1) uniewinnienie A. G. (1) od czynu zarzucanego mu w punkcie I wyroku, ewentualnie – w przypadku uznania powyższego wniosku za niezasadny – zmianę kwalifikacji prawnej wskazanego powyżej czynu na art. 165 § 2 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.;
2) uniewinnienie A. G. (1) od czynu zarzucanego mu w punkcie II wyroku czynu, ewentualnie – w przypadku nieuznania powyższego wniosku za zasadny – dodanie do kwalifikacji prawnej czynu opisanego w punkcie II wyroku art. 283
k.k. i wymierzenie kary z uwzględnieniem zaistnienia wypadku mniejszej wagi mającego wpływ na jej wymiar.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Nie zasługiwała na uwzględnienie apelacja wniesiona przez obrońcę z urzędu oskarżonego A. G. (1), adw. R. K., kwestionująca uznanie oskarżonego A. G. (1) za winnego przestępstwa z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k., polegającego na tym, że w okresie od czerwca 2023r. do 16 lipca 2023r. w różnych miejscach W., co najmniej dwukrotnie w tym w restauracji (...) w (...) i Centrum Handlowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, cierpiąc na choroby zakaźne w postaci wirusowego zapalenia wątroby typu C (zakażenie wirusem HCV) oraz wirusowego zapalenia wątroby typu B (zakażenie wirusem HBV) oraz posiadając na prawej kończynie górnej w obrębie przedramienia i ręki rozległe ropiejące owrzodzenie, z którego sączyła się krwista treść, sprowadził niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia wielu osób powodując zagrożenie epidemiologiczne poprzez zachowanie polegające na pluciu w kierunku pracowników i zanieczyszczeniu śliną ogólnodostępnych elementów wyposażenia punktu gastronomicznego (...) w Centrum Handlowym (...), a także na zanieczyszczeniu krwią i wydzieliną sączącą się z ręki pomieszczenia użyteczności publicznej w restauracji (...) w (...) we W., tj. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. Zebrany i omówiony w tym zakresie przez Sąd I instancji materiał dowodowy przekonywał jednoznacznie, że oskarżony A. G. (1) miał świadomość swojego stanu zdrowia i zagrożenia związanego z możliwością zarażenia innych osób chorobami zakaźnymi, na które cierpiał i które eksponował. Przedstawione w tym zakresie przez oskarżyciela publicznego dowody, a w szczególności zweryfikowane przez Sąd Okręgowy we Wrocławiu opinie sądowo-lekarskie i dokumentacja medyczna jednoznacznie potwierdzały, że oskarżony A. G. (1) świadomie narażał wiele osób, plując w kierunku pracowników oraz zanieczyszczając śliną ogólnodostępne elementy wyposażenia punktu gastronomicznego (...) w Centrum Handlowym (...), a także na zanieczyszczeniu krwią i wydzieliną sączącą się z ręki pomieszczenia użyteczności publicznej w restauracji (...) w (...) we W., umyślnie powodując zagrożenie epidemiologiczne.
Wobec charakteru przestępczych zachowań oskarżonego A. G. (1), ich wielości i okresu, w jakim działał, sprawiedliwa byłą także orzeczona względem niego, na podstawie art. 165 § 1 pkt. 1 k.k., kara 2 (dwóch) lat pozbawienia wolności. Uwzględniała ona wysoki stopień społecznej szkodliwości tego przestępstwa, a także właściwości i warunki osobiste oskarżonego A. G. (1), jak również cele wychowawcze i zapobiegawcze kary określone w art. 53 § 1 i 2 k.k. oraz względy na społeczne oddziaływania kary.
W odniesieniu do tego przestępstwa, usunięto niedoskonałości redakcyjne rozstrzygnięcia przez wyeliminowanie z podstawy wymiaru kary za przestępstwo przypisane oskarżonemu A. G. (1) w punkcie I części rozstrzygającej przepisu art. 31 § 2 k.k., przyjmując, że podstawa orzeczeń co do tego czynu są przepisy Kodeksu Karnego w brzmieniu obowiązującym na dzień 30 września 2023r. w zw. z art. 4 § 1 k.k.
Natomiast na częściowe uwzględnienie zasługiwała apelacja wniesiona przez obrońcę z urzędu oskarżonego A. G. (1), adw. R. K., w odniesieniu do zarzutu nieprawidłowej oceny materiału dowodowego i błędnych ustaleń faktycznych przez uznanie, iż oskarżony A. G. (1) popełnił przestępstwo wymuszenia rozbójniczego z art. 282 k.k., polegające na tym, że w okresie od listopada 2022r. do dnia 27 lipca 2023r. w różnych miejscach W., w tym w restauracji (...) na (...) oraz na dworcu kolejowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu nagabywał przypadkowo spotykanych ludzi oraz klientów lokalu gastronomicznego (...) i żądał od nich wydania pieniędzy grożąc im zamachem na życie i zdrowie poprzez wymachiwanie prawą ręką, na której posiadał rozległe ropiejące owrzodzenie i z którego sączyła się krwista treść, w bliskiej odległości od ich twarzy oraz nad spożywanymi przez nich posiłkami, czym doprowadził te osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w nieustalonej wysokości jak i usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w nieustalonej wysokości lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na oddalenie się, ucieczkę tych osób, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia, II Wydział Karny sygn. akt II K 127/20 z dnia 29 września 2020r. za czyn z art. 283 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. , w ciągu pięciu lat po odbyciu w okresie od 17.03.2021r. do 13.09.2022r. kary jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, tj. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 282 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. w zw. z art.12 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu sprzed 1 października 2023r.
Obrońca z urzędu, adw. R. K., słusznie i w oparciu o zebrany materiał dowodowy przekonująco wykazał bowiem, że działanie oskarżonego A. G. (1) absolutnie nie odpowiadało znamionom ustawowym występku z art. 282 k.k. ani usiłowania występku z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. w zw. z art.12 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu sprzed 1 października 2023r., który charakteryzuje się celem uzyskania przez sprawcę cudzego mienia w przyszłości, a nie natychmiast po podjętych działaniach. Przy tym niewątpliwie działania oskarżonego A. G. (1) były nakierowane na otrzymanie środków pieniężnych do życia od razu, w momencie podejmowanych działań, a nie wzbogaceniem się na przyszłość. Nie charakteryzowało się doprowadzeniem innej osoby do rozporządzenia mieniem (nie mówiąc już o zaprzestaniu działalności gospodarczej) w wyniku użycia przemocy, groźby zamachu na życie lub zdrowie albo gwałtownego zamachu na mienie. Faktycznie, jak podnosił obrońca, oskarżony A. G. (1) próbował uzyskać środki pieniężne poprzez wymyślne żebranie, zwracając na siebie uwagę przechodniów i zmuszając ich do określonego zachowania, także polegającego na przekazaniu mu drobnych kwot albo innych niepożądanych zachowań (w tym ucieczki z obawy przed oskarżonym).
Mając powyższe na uwadze, w miejsce czynu przypisanego w punkcie II części rozstrzygającej tegoż wyroku, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał oskarżonego A. G. (1) za winnego tego, że w okresie od listopada 2022r. do dnia 27 lipca 2023r. we W., w tym w restauracji (...) na (...) oraz na dworcu kolejowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu, zaczepiał przypadkowo spotykanych nieustalonych przechodniów oraz klientów lokalu gastronomicznego (...), wymachując przy tym prawą ręką, na której miał rozległe ropiejące owrzodzenie i z którego sączyła się krwista treść, w bliskiej odległości od ich twarzy oraz nad spożywanymi przez nich posiłkami, przez co groził im możliwością zarażenia się chorobą zakaźną, zmuszając wspomniane osoby do określonego zachowania, polegającego na wsparciu go finansowymi datkami w nieustalonej wysokości, jako żebrzącego bezdomnego, albo oddaleniu się lub ucieczki tych osób, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia II Wydział Karny sygn. akt II K – 127/20 z dnia 29 września 2020r. za przestępstwo czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 283 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k., na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 17.03.2021r. do 13.09.2022r., tj. popełnienia przestępstwa z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k., art. 31 § 2 k.k. i art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym na dzień 30 września 2023r. i za to na podstawie art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 57b k.k., w podanym brzmieniu obowiązującym, wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.
Konsekwencją tego rozstrzygnięcia było stwierdzenie, że utraciła moc kara łączna wymierzona w punkcie III części rozstrzygającej tegoż wyroku (art. 575 § 2 k.p.k.), jak również potrzeba wymierzenia na nowo kary łącznej. Na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k., a także art. 4 § 1 k.k. (stosując stan prawny obowiązujący na dzień 30 września 2023r.) połączono karę orzeczoną w punkcie I części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku oraz karę orzeczoną w punkcie I podpunkt „b” niniejszego wyroku i wymierzono oskarżonemu A. G. (1) karę łączną 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, na poczet której zaliczono mu okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w tej sprawie:
a) od dnia 29 lipca 2023r. od godz. 13:30 do dnia 31 lipca 2023r. do godz. 12:30;
b) od dnia 3 sierpnia 2023r. od godz. 11:55 do dnia 12 września 2024r.
W pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymano w mocy.
Aby zapewnić przejrzystość argumentacji, w dalszej części niniejszego uzasadnienia zostaną przedstawione uwagi dotyczącego poszczególnych apelacji, na tle postawionych w nich zarzutów, odnoszących się do każdego z przypisanych oskarżonym przestępstw.
Przestępstwo z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k., przypisane oskarżonemu A. G. (1) w punkcie I części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku (opisane w punkcie I części wstępnej wyroku)
I. Jak już wyżej zasygnalizowano, nie zasługiwała na uwzględnienie apelacja wniesiona przez apelacja wniesiona przez obrońcę z urzędu oskarżonego A. G. (1), adw. R. K., kwestionująca uznanie oskarżonego A. G. (1) za winnego przestępstwa z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k., podnosząca uchybienia Sądu Okręgowego we Wrocławiu, polegające na:
1) rzekomej obrazie prawa materialnego (art. 165 § 1 pkt 1 k.k.) poprzez uznanie, że oskarżony A. G. (1) w pełni świadomie, umyślnie i celowo stwarzał zagrożenie dla życia lub zdrowia wielu osób powodując szczególne zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej, gdy w rzeczywistości biorąc pod uwagę wszystkie dowody uznać należy, że nie mógł działać umyślnie, ze względu na brak wiedzy o swoim rzeczywistym stanie zdrowia, w tym wszystkich schorzeniach, a jego zamiarem było li tylko i wyłącznie uzyskanie patologicznie rozumianego wsparcia materialnego;
2) rzekomej obrazie przepisów postępowania (art. 7 k.p.k.), która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, przez dokonanie związanej i dowolnej oceny dowodów zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności wyjaśnień oskarżonego i zeznań świadków, co skutkowało przyjęciem przez Sąd przekonania oraz ustalenia stanu faktycznego, że oskarżony miał pełną świadomość stanu swojego zdrowia i potencjalnego zagrożenia, dla zdrowia lub życia oraz ryzyka ich rozprzestrzenienia, wypełniając tym samym dyspozycję art. 165 § 1 k.k., co nie odpowiada prawdzie, jak również przez przyjęcie jako dowód w sprawie zdjęć i artykułów prasowych opisujących relację świadków zachowań oskarżonego A. G. (1) w różnych miejscach publicznych W., uznając je jednocześnie za w pełni wiarygodne do ustaleń faktycznych i oceny prawnej, a co budzi uzasadnione i poważne zastrzeżenia ze względu na istotę, specyfikę i charakter tego rodzaju dokumentów, które noszą wymiar bardziej sensacji publicystycznej i społecznej niż rzetelnego, obiektywnego dowodu, co do realnych zachowań i działań oskarżonego, które zostały przez media ujęte w sposób szczególnie tendencyjny i specyficzny dla tego rodzaju przekazu.
Wbrew zarzutom tej apelacji, Sąd Okręgowy we Wrocławiu, przy rozpoznawaniu niniejszej sprawy, w pełni respektował zasady procesowe, w tym zasadę prawdy materialnej (art. 2 § 2 k.p.k.), zasadę bezstronności (art. 4 k.p.k.), zasadę in dubio pro reo (art. 5 k.p.k.), a także zasadę swobodnej oceny dowodów (art. 7 k.p.k.). Dokonane w wyroku ustalenia faktyczne wolne są od błędów i uwzględniają całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy (art. 410 k.p.k.). Swoje stanowisko Sąd Okręgowy we Wrocławiu uzasadnił w sposób prawidłowy i wręcz analityczny, nie pomijając żadnej z istotnych okoliczności i odnosząc się do każdego istotnego i ujawnionego na rozprawie głównej dowodu. Uzasadnienie zaskarżonego wyroku w sposób rzeczowy odnosi się do najistotniejszych okoliczności sprawy oraz, wbrew zarzutom obrońcy oskarżonego A. G. (1), wypełnia wymogi określone w przepisie art. 424 k.p.k. i pozwala na kontrolę instancyjną zaskarżonego wyroku.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego w postaci ocenionych prawidłowo wyjaśnień oskarżonego A. G. (1) (k. 18, 83, 149-150), uzupełnionych opiniami sądowo-lekarskimi (k. 56-62, 199-201) i dokumentacją medyczną (k. 36, 241, 272), a także opinie sądowo-psychiatryczne dot. oskarżonego (k. 151-158, 198-199), jak również zeznaniami świadków opisujących wygląd, zachowania i wypowiedzi oskarżonego A. G. (1) wobec przechodniów oraz pracownikowi klientów (...) lokali gastronomicznych, Sąd Okręgowy we Wrocławiu prawidłowo zrekonstruował stan faktyczny w kontekście przypisanego temu oskarżonemu przestępstwa z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k.
W szczególności, Sąd Okręgowy za podstawę swoich ustaleń nie uczynił przede wszystkim zdjęć i artykułów prasowych (k. 167), które powołał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz potraktował je wyłącznie jako element oceny wiarygodności i prawdomówności świadków, którzy opisali wygląd, zachowania i wypowiedzi oskarżonego A. G. (1) wobec przechodniów oraz pracownikowi klientów (...) lokali gastronomicznych, na których to zeznaniach oparł swoje ustalenia faktyczne. Mowa o zeznaniach świadkach: O. S. (k. 115, 236-237), K. M. k. 28-29, 231-232), P. G. k. 9, 235-236), A. K. (k. 236), K. C. (k. 25, 234-235), T. J. (k. 100, 201-202), J. C. (k. 38, 232) i M. P. (k. 41-42, 237-238), a także zeznaniach funkcjonariuszy policji: G. R. (k. 246) i P. S. (k. 246-247).
W szczególności, Sąd I instancji trafnie ustalił, że oskarżony A. G. (1) choruje na choroby zakaźne w postaci wirusowego zapalenia wątroby typu B (zakażenie wirusem HBV) i wirusowe zapalenia wątroby typu C (zakażenie wirusem HCV). W okresie od listopada 2022r. do lipca 2023r. stan zdrowia oskarżonego A. G. (1) był taki, że na prawej kończynie górnej w obrębie przedramienia i ręki miał on rozległe ropiejące owrzodzenie, z którego sączyła się krwista treść. Jego krew i tkanki były materiałem zakaźnym i kontakt z nimi, w tym z ropiejącym owrzodzeniem na prawej kończynie górnej narażał inne osoby na zakażenie wirusem HBV i HCV.
Oskarżony A. G. (1) miał świadomość swojego stanu zdrowia, a także świadomość swojego wyglądu, wzbudzającego strach u przechodniów i pracowników lokali gastronomicznych. Mimo tego, swój stan zdrowia i wygląd (ropiejącą ranę przedramienia) wykorzystywał podczas żebrania o pieniądze.
W okresie od listopada 2022r. do czerwca 2022r. wielokrotnie przebywał w większych skupiskach przechodniów i klientów, w tym: na (...), na terenie Galerii Handlowej (...) we W. przy ulicy (...), na dworcu PKP (...) (w tym w znajdującej się tam restauracji (...)). Oskarżony A. G. (1) zaczepiał przechodniów i klientów lokali gastronomicznych prosząc ich o finansowe wsparcie, a przy tym z bliska wymachiwał w ich kierunku chorą ręką, z której sączyły się ropa i krew. Podchodził do klientów lokali gastronomicznych jedzących posiłek i prosił ich o pieniądze, pokazując chorą rękę albo trzymając ją nad ich jedzeniem. Na skutek takiego zachowania część osób dawała A. G. (1) pieniądze, aby odszedł, a część uciekała lub oddalała się z obawy przed zakażeniem albo z uczuciem wstrętu.
Mimo interwencji służb medycznych i policjantów, oskarżony A. G. (1) nie zaprzestawał swoich działań, mając świadomość swojego stanu zdrowia i zagrożeń epidemiologicznych, jakie są z nim związane. Potwierdza to przedstawiony wyżej materiał dowodowy wskazujące, ze w dniu 25 marca 2023r. o godz. 02:49, wobec interwencji osób zgłaszających jego zachowanie i wygląd, a także działań policjantów, oskarżony A. G. (1) został przywieziony przez Zespół Ratownictwa Medycznego z (...) do szpitala i przyjęty na Szpitalny Oddział Ratunkowy (...) Szpitala (...) we W. przy ulicy (...). Rozpoznano wówczas u niego zmiany troficzno-martwicze oraz umieszczono na obserwacji szpitalnej w kierunku podejrzewanych innych chorób i stanów (...). Tej samej nocy, po opuszczeniu szpitala przez funkcjonariuszy Policji, około godz. 04:30 oskarżony A. G. (1) samowolnie opuścił Szpitalny Oddział Ratunkowy (...) Szpitala (...) we W. przy ulicy (...).
Ponownie oskarżony A. G. (1) został przewieziony do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (...) Szpitala (...) we W. przy ulicy (...) przez Zespół Ratownictwa Medycznego z Placu (...) we W. w dniu 4 czerwca 2023r. o godz. 21:11, z powodu owrzodzenia dłoni i przedramienia prawego z rozległą martwicą. Tego samego wieczoru, po opuszczeniu szpitala przez funkcjonariuszy Policji, około godz. 22:15 oskarżony A. G. (1) samowolnie opuścił Szpitalny Oddział Ratunkowy (...) Szpitala (...) we W. przy ulicy (...).
Dalsze działania oskarżonego A. G. (1) potwierdzały, że świadomie i celowo wykorzystywał nadal swój stan zdrowia i wygląd, aby zdobywać środki finansowe poprzez żebranie. Na podstawie zebranego materiału dowodowego, Sąd I instancji ustalił, że miały miejsce cztery takie zdarzenia.
Pierwsze z nich miało miejsce w czerwcu 2023r. na terenie Centrum Handlowego (...) przy ulicy (...) we W. , gdzie oskarżony A. G. (1) przyszedł do punktu gastronomicznego firmy (...), znajdującego się na parterze budynku, Na stoisku zorganizowanym jako tzw. „wyspa”, znajdującym się na środku pasażu, pracownice: O. S. i K. M., sprzedawały herbatę, soki, jogurty mrożone i owocowe. Oskarżony A. G. (1), z ropiejącą raną na grzbiecie prawej ręki, z której sączyła się krew i ropa oraz z opuchniętymi palcami, podszedł do obu pracownic, stanął tuż przy ladzie i zaczął wypytywać sprzedawczynie, gdzie można opatrzyć ranę na ręce, którą wyciągnął w ich kierunku, a następnie położył na ladzie. Oskarżony A. G. (1) wypowiadał się w taki sposób, że pluł, z ust wydobywała mu się ślina, która spadała na ladę i kasę w punkcie sprzedażowym. Stojąca bezpośrednio przy kasie K. M. odsunęła się, aby nie zostać oplutą. Pracownice punktu gastronomicznego firmy (...): O. S. i K. M. poinformowały oskarżonego A. G. (1) gdzie znajdują się w galerii punkty apteczne i medyczne oraz punkt informacyjny. Wówczas A. G. (1) samowolnie wyciągał z kubka na napiwki dla sprzedawczyń banknot 20-złotowy i powiedział, że za te pieniądze kupi sobie bandaże i zupę. O. S. i K. M. zastrzegły, że pieniądze te należą do nich i otrzymały je od klientów, a jeżeli oskarżony ich nie odda, to wezwą ochronę albo policję. Wtedy oskarżony A. G. (1) rzucił pieniądze na ladę i odszedł. Po oddaleniu się oskarżonego, O. S. wytarła ladę.
Drugie zdarzenie miało miejsce w dniu 16 lipca 2023r. w lokalu (...) na (...) pod numerem (...) . Około godz. 16.00-17.00 oskarżony A. G. (1) przyszedł do tego lokalu, w którym pracowali: M. P., J. C. i K. S.. W tym dniu w lokalu było wielu klientów. Bezpośrednio po wejściu do środka, oskarżony A. G. (1) skierował się do toalety lokalu, gdzie zabrudził krwią podłogę, ściany, drzwi, klamki, włączniki do światła, drzwi do drugiego pomieszczenia w toalecie, zlew, ręczniki papierowe, papier toaletowy. W toalecie porzucił strzykawkę i zatyczkę od wenflonu, a także wrzucił do niej zakrwawione ręczniki papierowe. Pobrudził także krwistą treścią podłogę przed wejściem do pomieszczenia toalety. Po wyjściu z toalety, oskarżony A. G. (1) opuścił lokal.
Jeden z pracowników lokalu (...), J. C., poszedł sprawdzić stan toalety. Na podłodze przed drzwiami zauważył krople krwi, a pomieszczenie toalety pobrudzone krwią. J. C. zamknął toaletę na klucz i zawiesił kartkę, że toaleta jest chwilowo nieczynna, po czy, ją czyścił i dezynfekował przez około 40 minut.
Trzecie zdarzenie miało miejsce w dniu 17 lipca 2023r. w lokalu (...) na (...) pod numerem (...) , gdy oskarżony A. G. (1) ponownie próbował wejść do toalety. Pracownica lokalu, K. M. zablokowała mu jednak drzwi ręką i krzyknęła żądając, aby wyszedł. Wówczas oskarżony opuścił lokal.
Ostatnie, czwarte zdarzenie miało miejsce w dniu 27 lipca 2023r. w lokalu (...) na (...) pod numerem (...) . Około godz. 16:00 oskarżony A. G. (1), w zakrwawionej koszulce, po raz kolejny przyszedł do lokalu (...) na (...). W tym czasie w lokalu przebywali klienci, którzy spożywali zamówione posiłki lub oczekiwali na ich wydanie. Oskarżony A. G. (1) podchodził do klientów lokalu i prosił ich o pieniądze, wymachując jednocześnie chorą ręką, blisko ich twarzy i nad posiłkami. Prawa ręka A. G. (1) była spuchnięta, znajdowało się na niej rozległe owrzodzenie sączyła się z niego ropa i krew. Wobec takiego zachowania oskarżonego, klienci lokalu zostawiali jedzenie i uciekali. Pracownica lokalu, A. K. wezwała na interwencję funkcjonariuszy policji Policję, lecz przed ich przybyciem oskarżony A. G. (1) wyszedł z lokalu.
W dniu 29 lipca 2023r. około godz. 21:00 oskarżony A. G. (1) został zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji i przewieziony do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (...) Szpitala (...) we W. przy ulicy (...). W trakcie pobytu stwierdzono u niego rozległe ropiejące owrzodzenie przedramienia i ręki prawej po stronie grzbietowej, zanieczyszczone, kończynę górną prawą z olbrzymim obrzękiem, ruchomość ograniczoną obrzękiem, ciężką niedokrwistość oraz podwyższone wartości (...).
Oskarżony A. G. (1) przebywał na Oddziale Klinicznym Chorób Wewnętrznych i Zawodowych (...) Szpitala (...) przy ulicy (...) w W. w okresie od dnia 29 lipca 2023r. od godz. 21:14 do dnia 31 lipca 2023r. do godz. 13:00, kiedy to znowu samowolnie oddalił się z oddziału. W trakcie hospitalizacji stwierdzono u niego zakażenie wirusem HCV oraz fazę przewlekłą zakażenia wirusem HBV.
Powyższe ustalenia faktyczne jednoznacznie potwierdzają, że oskarżony A. G. (1) miał świadomość zagrożeń, jakie powoduje oddalając się ze szpitala, a następnie epatując swoim stanem zdrowia i wyglądem przechodniów oraz klientów i pracowników lokali gastronomicznych w ruchliwych i wypełnionych ludźmi miejscach W., chcąc wykorzystać to do żebrania.
Co więcej, realne i bezpośrednie zagrożenie zarażenia chorobami zakaźnymi przez oskarżonego A. G. (1) potwierdziły opinie sądowo-lekarskie wydane przez dwóch biegłych sądowych (k. 56-62, 199-201) oraz dokumentacja medyczna (k. 36, 241, 272).
Warto zaznaczyć, że na rozprawie głównej biegły W. F. stwierdził wprost : „ W dniu dzisiejszym uważam, że zachodzi art. 165 § 1 pkt. 1 k.k., że oskarżony swoim zachowaniem sprowadził niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia wielu osób, powodując zagrożenie epidemiologiczne. Mogło dojść do zakażenia innej osoby, gdy oskarżony pluł na inne osoby, gdy zbliżał zakażoną rękę do twarzy innych osób, to zakażenie mogło się przenieść na błony śluzowe innych osób i wtedy mogło to stwarzać zagrożenie epidemiologiczne. Ropnymi zmianami, które oskarżony miał na ręce, mogło zakazić się oko, jama ustna. Mogło dojść u tych osób do ropowicy, chociaż jest to mało prawdopodobne, ale stwarzało zagrożenie ”.
Z kolei, na rozprawie głównej drugi biegły, M. G. opiniował, że: „ zachowanie oskarżonego powodowało zagrożenie epidemiologiczne. Mogę doprecyzować, że polegało ono na stworzeniu dużego ryzyka zakażenia innych ludzi wirusem HCV. To jest wirus kilkadziesiąt bardziej zaraźliwy niż wirus HIV. W ślinie znajduje się wirus HBV, a HCV jest we wszystkich płynach ustrojowych, w tym w krwi. Najczęściej zakażenia HCV zdarzają się poprzez krew. Aby zarazić się HCV koniecznym musiałby być kontakt z płynami ustrojowymi, więc z powierzchnią tej rany oskarżonego i płynami, które się sączyły z rany. (…) Wirus HBV znajduje się również do wszystkich płynach ustrojowych, ale w przeciwieństwie do wirusa HCV, wirusem HBV można zarazić się głównie poprzez kontakt ze śliną czyli na przykład na skutek plucia na daną osobę. Natomiast wirus HCV jest dużo bardziej zakaźny. (…) Odrębną kwestią jest to, że ta ślina musiała gdzieś upaść, jeśli upadłaby na stół, ladę, żywność, w miejsce, że jest ryzyko, że ktoś wejście w kontakt z tą śliną, to istnieje możliwość narażenia z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k., dodatkowo jest w tej ślinie znajdowałaby się również krew, bo np. pan oskarżony krwawiłby z dziąseł, to również istniałoby ryzyko zakażeniem wirusem HCV, z uwagi na zawartość krwi. Zdarzenia opisane na końcu opinii dotyczą zdarzenia w (...). Z zeznań K. M. wynika, że wyjściowo znajdowała się ona w zasięgu splunięcia, ale sama z tego zasięgu wyszła, na co oskarżony nie miał wpływu. Gdyby doszło do oplucia, to mielibyśmy narażenie z art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. i przyjąłem w tym konkretnym przypadku, że do zagrożenia opisanego w art. 165 § 1 pkt. 1 k.k. doszło. Wnioski opinii, które opisałem dotyczące machania owrzodziałą ręką przed innymi osobami wynikały z tego, że nie miałem szczegółowego opisu zachowania oskarżonego wobec tych innych osób, nie miałem danych, aby w konkretnym przypadku istniało dotknięcie owrzodzeniem w ciało innej osoby.
Jeśli chodzi o łazienki i podłogi w lokalu, to doszło do narażenia określonego w art. 165 § 1 pkt. 1 k.k., z uwagi na to, że z zeznań świadków wynika, że przedmioty były zabrudzone treścią krwistą, czyli mogło dojść do zakażenia HBV. Z wyników badań oskarżonego wynika, że w momencie zdarzenia w lokalu w (...) i M., oskarżony znajdował się w stanie aktywnego zakażania wirusem. Wirus zapalenia wątroby atakuje głównie wątrobę, ale powoduje wtórnie zwiększoną podatność na inne schorzenia poprzez obniżenie odporności i na skutek takie obniżenia odporności i podatności na inne choroby mogła powstać rana na ręce ale do ostatecznego stwierdzenia czym dokładnie jest to schorzenie które oskarżony miał na ręce, trzeba by dokonać badania histopatologicznego tych tkanek z zakażonej ręki. Może to być zaniedbanie, przewlekłe zakażenie lub wrzodziejący nowotwór tkanek miękkich. Oskarżony w chwili zdarzenia mógł chorować na HCV i HBV już od kilku miesięcy. Nie wiem czy oskarżony wiedział i zdawał sobie sprawę z tego, że choruje. Oskarżony jest osoba niepiśmienną i nawet dysponując dokumentacja, nie wiedział co jest tam napisane ale mógł usłyszeć diagnozę od lekarza. W dokumentacji z 29.07.2023r. stwierdzono jednoznacznie zakażenie wirusami HCV i HBV. (…) jeżeli owrzodzenie istnieje i sączą się z niego płynu ustrojowe to stwarza to zagrożenie epidemiologiczne i osoby, które mają z nim kontakt muszą uważać, w szczególności należy unikać kontaktu z płynami ustrojowymi z tej ręki oraz z zanieczyszczonymi przedmiotami na skutek kontaktu z tymi płynami ropą, krwią. (…) Objawem zakazania tymi wirusami jest postępujące zakażenie wątroby, marskość wątroby. Oskarżony musiał na pewno się źle czuć.” (k. 199-201; podkreśl. SA).
Co więcej, także opinie sądowo-psychiatryczne (k. 151-158, 198-199), potwierdzają świadomość oskarżonego A. G. (1) co do swojego stanu zagrożenia epidemiologicznego, a także wolę, aby swój wygląd i zachowanie wobec przechodniów oraz pracownikowi klientów (...) lokali gastronomicznych, wykorzystać w mechanizmie żebractwa. Z tych opinii wynika bowiem, że oskarżony A. G. (1) nie jest chory psychicznie w rozumieniu psychozy obecnie i nie był chory psychicznie w krytycznym czasie. Jest upośledzony umysłowo w stopniu lekkim. Wykazuje bardzo wąski zasób wiadomości ogólnych, słownictwo ubogie. Trudności w abstrahowaniu pojęć, wnioskowaniu i uogólnianiu. Jego działanie ogranicza się do zaspokajania podstawowych potrzeb biologicznych. Widoczna jest nieznajomość i brak akceptacji szeregu obowiązujących norm i zasad współżycia społecznego . Swoje potrzeby zaspakaja natychmiast i może je zaspakajać w sposób niezgodny z ogólnymi zasadami. Cechuje go nieumiejętność przewidywania skutków swojego postępowania, ogólne obniżenie krytycyzmu w odniesieniu do własnego postępowania.
W krytycznym czasie A. G. (1) z powodu deficytu intelektualnego – upośledzenia w stopniu lekkim miał w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Zachodzą warunki określone w art. 31 § 2 k.k. Taki stan nie wyłączał jednak poczytalności, w tym świadomości i woli działania w podanym wyżej mechanizmie żebractwa, z narażeniem innych osób na zagrożenie epidemiologiczne.
Prawidłowo zastosowano stan prawny korzystniejszy (względniejszy) dla oskarżonego w stosunku do zmian wprowadzonych od dnia 1 października 2023r. ustawą z dnia 7 lipca 2022r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2022r. poz. 2600) oraz ustawą z dnia 17 sierpnia 2023r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2023r. poz. 1834). Dano temu wyraz zmieniając zaskarżony wyrok poprzez usunięcie niedoskonałości redakcyjnych rozstrzygnięcia przez wyeliminowanie z podstawy wymiaru kary za przestępstwo przypisane oskarżonemu A. G. (1) w punkcie I części rozstrzygającej przepisu art. 31 § 2 k.k., przyjmując, że podstawa orzeczeń co do tego czynu są przepisy Kodeksu Karnego w brzmieniu obowiązującym na dzień 30 września 2023r. w zw. z art. 4 § 1 k.k.
II. Jak podkreślano w doktrynie, błąd w ustaleniach faktycznych ( error facti) przyjętych za podstawę orzeczenia to błąd, który wynika bądź to z niepełności postępowania dowodowego (tzw. błąd "braku"), bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd "dowolności"). Może on więc być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów (art. 7), np. błąd logiczny w rozumowaniu, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonującym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych itd. (T. Grzegorczyk – Kodeks postępowania karnego. Komentarz, wyd. III, Zakamycze 2003,– s. 1133-1134).
Wielokrotnie podkreślano w orzecznictwie, że zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może ograniczać się wyłącznie do polemiki z ocenami dokonanymi przez Sąd I instancji, bez wskazania jakich konkretnie uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania dopuścił się sąd w ocenie zebranego materiału dowodowego. Możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu, nie może prowadzić do wniosku o dokonaniu przez sąd błędu w ustaleniach faktycznych. Wyraża to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2005r. sygn. WA – 10/05: „ Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych nie może sprowadzać się do samej polemiki z ustaleniami sądu a quo wyrażonymi w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia, lecz musi zmierzać do wykazania jakich konkretnie uchybień w zakresie logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się sąd w ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego.
Sama możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu w kwestii ustaleń faktycznych, opartego nie na innych dowodach od tych, na których oparł się sąd pierwszej instancji (…) nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez ten sąd błędu w ustaleniach faktycznych.
Istota zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych nie może opierać się na odmiennej ocenie materiału dowodowego, innymi słowy mówiąc na forsowaniu własnego poglądu strony na tę kwestię. Stawiając tego rodzaju zarzut należy wskazać, jakich uchybień w świetle zgodności (lub niezgodności) z treścią dowodu, zasad logiki (błędność rozumowania i wnioskowania) czy sprzeczności (bądź nie) z doświadczeniem życiowym lub wskazaniami wiedzy dopuścił się w dokonanej przez siebie ocenie dowodów sąd pierwszej instancji” (OSNwSK 2005, z. 1, poz. 949 oraz poz. 947; podobnie T. Grzegorczyk – Kodeks postępowania karnego. Komentarz, , wyd. III, Zakamycze 2003 s. 1134 oraz P. Hoffmański, E. Sadzik, K. Zgryzek – Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. II, Warszawa 2007, s. 666-667).
W realiach niniejszej sprawy, w odniesieniu do przestępstwa z art. 165 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. przypisanego oskarżonemu A. G. (1) w punkcie I części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku, poza polemiką z ustaleniach faktycznymi, w swojej apelacji obrońca oskarżonego nie postawił zaskarżonemu wyrokowi rzeczowych zarzutów dotyczących niewłaściwego odczytania treści dowodów, błędów logicznego rozumowania i wnioskowania, a także sprzeczności ustaleń Sądu I instancji ze wskazaniami wiedzy i zasadami doświadczenia życiowego.
Nie można w żadnym wypadku doszukiwać się także naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów w tym, że Sąd I instancji uznał za niewiarygodne wyjaśnienia oskarżonego, odrzucając szereg podanych przez niego okoliczności jako nieistotnych, niewiarygodnych i wynikające wyłącznie z obaw przed odpowiedzialnością karną.
Jak wielokrotnie podkreślano w doktrynie i orzecznictwie, przekonanie Sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k. wtedy, gdy: jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), stanowi wyraz rozważenia wszystkich tych okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.), jest wyczerpujące i logiczne - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.). Akcentuje to szereg orzeczeń Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych (por. wyrok SN z 3.09.1998r. sygn. V KKN 104/98 – Prokuratura i Prawo 1999, nr 2, poz. 6; a także wyrok S.A. w Łodzi z 20.03.2002r. sygn. II AKa 49/02 – Prokuratura i Prawo 2004, nr 6, poz. 29). Wszystkim tym wymogom Sąd Okręgowy we Wrocławiu sprostał, nie naruszając także przepisu art. 5 § 2 k.p.k. nakładającego obowiązek rozstrzygania niedających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego.
Sąd Najwyższy odnosił się w szeregu swoich orzeczeń do tego jak należy rozumieć i stosować zasadę in dubio pro reo. Jak stwierdził w jednym z nich: „Zasada in dubio pro reo (art. 5 § 2 k.p.k.) nie ogranicza utrzymanej w granicach racjonalności swobody oceny dowodów. Jeżeli zatem z materiału dowodowego wynikają różne wersje wydarzenia, to nie jest to jeszcze równoznaczne z zaistnieniem "nie dających się usunąć wątpliwości" w rozumieniu tego przepisu. W takim wypadku sąd jest zobowiązany do dokonania ustaleń właśnie na podstawie swobodnej oceny dowodów. Dopiero wtedy, gdy - po wykorzystaniu wszelkich istniejących możliwości - wątpliwości nie zostaną usunięte, należy je wytłumaczyć w sposób korzystny dla oskarżonego. Jeżeli jednak sąd dokona stanowczych ustaleń, to w ogóle nie może zachodzić obraza art. 5 § 2 k.p.k. (bo według tych ustaleń nie ma wątpliwości), a tylko powstaje kwestia, czy ustalenia te są prawidłowo dokonane (bez naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów)” (postanowienie SN z dnia 17.12.2003r. sygn. V KK 72/03, LEX nr 83771).
Podobne stanowisko znajdujemy w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 maja 1999r. sygn. IV KKN 714/98: „Stan określany przez ustawodawcę, jako "nie dające się usunąć wątpliwości" (art. 5 § 2 k.p.k.), powstaje - jeśli pominąć wątpliwości natury nie faktycznej, lecz prawnej - dopiero w następstwie oceny dowodów (art. 7 k.p.k.). Dopiero wówczas bowiem można stwierdzić, czy wątpliwości w ogóle wystąpiły, czy były rozsądne, a nie wydumane, czy i jakie miały znaczenie dla kwestii odpowiedzialności prawnej oskarżonego, czy udało się je przezwyciężyć w sposób dopuszczalny przez prawo procesowe itp. O naruszeniu zasady in dubio pro reo nie można zatem mówić wówczas, gdy sąd w wyniku pełnej i poprawnie dokonanej swobodnej oceny dowodów uznał, że brak jest wątpliwości, albo że nie mają one znaczenia dla odpowiedzialności prawnej oskarżonego. Jest jednocześnie dobrym prawem obrony oskarżonego mnożenie, a nawet wyolbrzymianie na każdym etapie postępowania takich faktów i ich ocen, które pozwalają na powątpiewanie w jego winę, pod warunkiem wszakże nieprzeinaczania faktów (lojalności wobec faktów)” (Prokuratura i Prawo 2000, nr 4, poz. 8).
Jak słusznie ustalił Sąd Okręgowy we Wrocławiu, zabrudzenie przez oskarżonego A. G. (1) pomieszczenia łazienki i podłogi materiałem zakaźnym w postaci krwistej treści, w sytuacji gdy do tego pomieszczenia miały swobodny dostęp inne osoby, przy czym do kontaktu klientów i pracowników lokalu z materiałem zakaźnym nie doszło wyłącznie z powodu niezwłocznego usunięcia go przez pracownika lokalu, spowodowało sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach, powodując zagrożenie epidemiologiczne w myśl art. 165 § 1 pkt 1 k.k. Podobnie należy ocenić zachowanie oskarżonego A. G. (1), który pluł (nawet gdyby chodziło wyłącznie o ekspresyjny sposób mówienia) w kierunku innej osoby, przy czym do oplucia nie doszło z uwagi na odsunięcie się tej osoby oraz który pluł na ogólnodostępne elementy wyposażenia lokalu, o ile w tym lokalu znajdowały się inne osoby mogące mieć kontakt z zabrudzeniami krwią. Takie zachowanie spowodowało niewątpliwie sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób albo dla mienia w wielkich rozmiarach, powodując zagrożenie epidemiologiczne w myśl art. 165 § 1 pkt 1 k.k.
Trzeba jednoznacznie stwierdzić, że takie zachowanie oskarżonego A. G. (1), nie tylko jest nieakceptowalne społecznie, lecz także niezwykle groźne w dobie szeregu szerzących się i groźnych chorób zakaźnych. Nie można takiego zachowania tłumaczyć wykluczeniem społecznym oskarżonego i życiem przez niego na marginesie społecznym, skoro A. G. (1) miał świadomość swojego stanu zdrowia, odrażającego wyglądu i świadomie wykorzystywał go w mechanizmie żebractwa.
W wyniku analizy dowodowej Sąd Okręgowy ocenił wyjaśnienia oskarżonego A. G. (1) w części zaprzeczającej popełnieniu przestępstwa, na tle zeznań wszystkich świadków, wyników przeprowadzonych czynności śledczych, opinii biegłych oraz zebranej dokumentacji. Zatem Sąd Okręgowy nie tylko nie podjął wątpliwości co do wiarygodności dowodów obciążających oskarżonego, lecz wręcz uznał je za prawdziwe, a wyjaśnienia oskarżonego ocenił wyłącznie jako przyjętą linię obrony, obliczoną na uniknięcie odpowiedzialności karnej. Słusznie zatem Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że oskarżony A. G. (1) dopuścił się przestępstwa z art. 165 § 1 pkt 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k., przypisanego mu w punkcie I części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku (opisanego w punkcie I części wstępnej wyroku).
Przestępstwo z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k., art. 31 § 2 k.k. i art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym na dzień 30 września 2023r., przypisane oskarżonemu w niniejszym wyroku w miejsce czynu przypisanego w punkcie II części rozstrzygającej zaskarżonego wyroku (opisane w punkcie II części wstępnej wyroku)
Jak już wyżej wskazano, na częściowe uwzględnienie zasługiwała apelacja wniesiona przez obrońcę z urzędu oskarżonego A. G. (1), adw. R. K., w odniesieniu do zarzutu nieprawidłowej oceny materiału dowodowego i błędnych ustaleń faktycznych przez uznanie, iż oskarżony A. G. (1) popełnił przestępstwo wymuszenia rozbójniczego z art. 282 k.k., polegające na tym, że w okresie od listopada 2022r. do dnia 27 lipca 2023r. w różnych miejscach W., w tym w restauracji (...) na (...) oraz na dworcu kolejowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu nagabywał przypadkowo spotykanych ludzi oraz klientów lokalu gastronomicznego (...) i żądał od nich wydania pieniędzy grożąc im zamachem na życie i zdrowie poprzez wymachiwanie prawą ręką, na której posiadał rozległe ropiejące owrzodzenie i z którego sączyła się krwista treść, w bliskiej odległości od ich twarzy oraz nad spożywanymi przez nich posiłkami, czym doprowadził te osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w nieustalonej wysokości jak i usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w nieustalonej wysokości lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na oddalenie się, ucieczkę tych osób, przy czym czynu tego dopuścił się będąc uprzednio skazany wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia, II Wydział Karny sygn. akt II K 127/20 z dnia 29 września 2020r. za czyn z art. 283 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. , w ciągu pięciu lat po odbyciu w okresie od 17.03.2021r. do 13.09.2022r. kary jednego roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności, tj. za winnego popełnienia przestępstwa z art. 282 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. w zw. z art.12 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu sprzed 1 października 2023r.
Obrońca z urzędu, adw. R. K., słusznie i w oparciu o zebrany materiał dowodowy przekonująco wykazał bowiem, że działanie oskarżonego A. G. (1) absolutnie nie odpowiadało znamionom ustawowym występku z art. 282 k.k. ani usiłowania występku z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 282 k.k. w zw. z art.12 § 1 k.k. w zw. z art. 31 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu sprzed 1 października 2023r., który charakteryzuje się celem uzyskania przez sprawcę cudzego mienia w przyszłości, a nie natychmiast po podjętych działaniach (por. wyrok SA w Łodzi z dnia 23.05.2001r., sygn. II AKa – 83/01, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 25). Przy tym niewątpliwie działania oskarżonego A. G. (1) były nakierowane na otrzymanie środków pieniężnych do życia od razu, w momencie podejmowanych działań, a nie wzbogaceniem się na przyszłość. Nie charakteryzowało się doprowadzeniem innej osoby do rozporządzenia mieniem (nie mówiąc już o zaprzestaniu działalności gospodarczej) w wyniku użycia przemocy, groźby zamachu na życie lub zdrowie albo gwałtownego zamachu na mienie. Faktycznie, jak podnosił obrońca, oskarżony A. G. (1) próbował uzyskać środki pieniężne poprzez wymyślne żebranie, zwracając na siebie uwagę przechodniów i zmuszając ich do określonego zachowania, także polegającego na przekazaniu mu drobnych kwot albo innych niepożądanych zachowań (w tym ucieczki z obawy przed oskarżonym).
Nie można się także zgodzić z Sądem I instancji, że oskarżony A. G. (1) kierował groźby w rozumieniu przepisu art. 282 k.k. w brzmieniu sprzed 1 października 2023r. (albo art. 282 § 1 k.p.k. według obecnego stanu prawnego). Jak słusznie wskazywano w doktrynie (Violetta Konarska-Wrzosek (red.), Kodeks karny. Komentarz, wyd. IV, teza 3 do art. 282 k.k.), w konstrukcji wymuszenia rozbójniczego można obecnie wyróżnić cztery rodzaje gróźb. Odpowiedzialności na podstawie przepisu art. 282 k.k. może podlegać jedynie sprawca, który posłużył się nie jakąkolwiek groźbą bezprawną, lecz kwalikowanymi groźbami:
1) zamachu na życie;
2) zamachu na zdrowie;
3) gwałtownego zamachu na mienie;
4) rozgłoszenia dotyczącej innej osoby lub osoby dla niej najbliższej wiadomości uwłaczającej czci lub istotnie naruszającej prywatność lub zarzutu, który może poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności.
Określone powyżej postaci groźby karalnej mogą być wprawdzie przedmiotem wykładni, lecz nie może ona prowadzić do rezultatów, które uprawniałyby do stosowania tego przepisu w zakresie szerszym, wykraczającym poza znaczenie pojęć precyzujących te postaci (por. wyrok SN z dnia 4.11.1999r., sygn. II KKN – 333/97, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 3). Groźba może być sformułowana lub okazana w sposób wyraźny i bezpośredni, jak też może być tzw. groźbą dorozumianą. Niezależnie od formy jej oznajmienia przez sprawcę zawsze jej przedmiotem musi być jednak zamach na wskazane w komentowanym przepisie dobra prawne (wyrok SN z dnia 1.04.2003r., IV KKN – 115/99, OSNwSK 2003/1, poz. 678).
„Groźba zamachu na życie lub zdrowie” to m.in. zapowiedź zabójstwa (art. 148 k.k.), ciężkiego (art. 156 k.k.) albo średniego (art. 157 k.k.) uszczerbku na zdrowiu. W zakresie tego zwrotu nie mieści się natomiast groźba naruszenia nietykalności cielesnej (wyrok SN z dnia 20.05.1977r., sygn. Rw – 145/77, OSNKW 1977/7–8, poz. 87). Przez „groźbę gwałtownego zamachu na mienie” należy rozumieć zapowiedź – w przypadku niespełnienia żądania sprawcy – każdego bezprawnego zamachu godzącego w to mienie za pomocą szybko i intensywnie stosowanej przemocy mającej spowodować zniszczenie, uszkodzenie mienia albo pozbawienie nad nim władztwa (np. podpalenie, wysadzenie w powietrze, wytrucie zwierząt, zniszczenie upraw; por. M. Gałązka [w:] Kodeks karny. Komentarz; pod red. A. Grześkowiak, K. Wiak, Legalis 2019, art. 282). Groźba zamachu na życie lub zdrowie albo gwałtownego zamachu na mienie wymaga obawy zagrożonego, że zostanie spełniona.
Występek wymuszenia rozbójniczego jest szczególną odmianą przestępstwa z art. 191 § 1 k.k. Jeśli pokrzywdzony nie potraktował groźby „poważnie” ( metus gravis ), a uznał ją za „ naciąganie ”, zlekceważył i zapomniał o niej, nawet nie zawiadamiając o niej Policji, to groźba taka nie wypełnia znamion występku usiłowania wymuszenia rozbójniczego (por. wyrok SA w Krakowie z dnia 6.03.1997r., sygn.. II AKa – 25/97, Prok. i Pr.-wkł. (...), poz. 23; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 23.05.2013r., sygn. II AKa – 126/13, LEX nr 1331164).
Charakterystyczne było nie tylko to, że ze strony pokrzywdzonych przestępstwem przez oskarżonego A. G. (1) rozporządzenie mieniem nastąpiło natychmiast, a nie po pewnym czasie, co jest charakterystyczne dola znamion przestępstwa z art. 282 k.k., lecz także to, ze żadna z osób pokrzywdzonych nie złożyła zawiadomienia o przestępstwie, domagając się uznania, że sprawca przemocą albo groźbą zamachu na życie lub zdrowie albo groźbę gwałtownego zamachu na mienie, doprowadził pokrzywdzonych albo inną osobę do rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym. Żadna z osób pokrzywdzonych nie ujawniła swojej tożsamości, mimo społecznego obowiązku zawiadomienia o przestępstwie (art. 304 § 1 k.p.k.). Już taka okoliczność wskazywała, że pokrzywdzeni oceniali znacznie niej stopień zagrożenia ze strony oskarżonego A. G. (1) niż byłoby to charakterystyczne przez przestępstwie wymuszenia rozbójniczego (działania w celu zmuszenia do zapłaty okupu, przy zastosowaniu przez sprawcę przemocy, groźby zamachu na życie lub zdrowie albo groźby gwałtownego zamachu na mienie).
Wspomniane uwagi nie oznaczają jednak, że zachowanie oskarżonego A. G. (1) może być potraktowane pobłażliwie i nie można odbierać mu znamion przestępstwa zmuszania do określonego zachowania z art. 191 § 1 k.k. Było to niewątpliwie zachowanie groźne społecznie i już w przeszłości podobnego incydentu oskarżony się dopuścił, za co został skazany i co stało się podstawą do ustalenia wobec niego recydywy w niniejszej sprawie. Chodzi o wyrok Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia, II Wydział Karny z dnia 29 września 2020r. sygn. akt II K – 127/20, skazujący za przestępstwo czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 283 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. (k. 129). Otóż, w przeszłości, stosując groźbę natychmiastowego użycia przemocy, oskarżony A. G. (1) dopuścił się rozboju na kobiecie, zabierającej jej mleko przeznaczone dla dziecka.
Mając powyższe na uwadze, w miejsce czynu przypisanego w punkcie II części rozstrzygającej tegoż wyroku, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał oskarżonego A. G. (1) za winnego tego, że w okresie od listopada 2022r. do dnia 27 lipca 2023r. we W., w tym w restauracji (...) na (...) oraz na dworcu kolejowym (...), mając w stopniu znacznym ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem, działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w krótkich odstępach czasu, zaczepiał przypadkowo spotykanych nieustalonych przechodniów oraz klientów lokalu gastronomicznego (...), wymachując przy tym prawą ręką, na której miał rozległe ropiejące owrzodzenie i z którego sączyła się krwista treść, w bliskiej odległości od ich twarzy oraz nad spożywanymi przez nich posiłkami, przez co groził im możliwością zarażenia się chorobą zakaźną, zmuszając wspomniane osoby do określonego zachowania, polegającego na wsparciu go finansowymi datkami w nieustalonej wysokości, jako żebrzącego bezdomnego, albo oddaleniu się lub ucieczki tych osób, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Śródmieścia II Wydział Karny sygn. akt II K – 127/20 z dnia 29 września 2020r. za przestępstwo czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 283 k.k. w zw. z art. 280 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k., na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 17.03.2021r. do 13.09.2022r., tj. popełnienia przestępstwa z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k., art. 31 § 2 k.k. i art. 64 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w brzmieniu obowiązującym na dzień 30 września 2023r. i za to na podstawie art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 57b k.k., w podanym brzmieniu obowiązującym, wymierzył mu karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności. Zastosowano stan prawny korzystniejszy (względniejszy) dla oskarżonego w stosunku do zmian wprowadzonych od dnia 1 października 2023r. ustawą z dnia 7 lipca 2022r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2022r. poz. 2600) oraz ustawą z dnia 17 sierpnia 2023r. o zmianie ustawy – Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2023r. poz. 1834). Wynikało to z przepisu art. 4 § 1 k.k.
Zaprezentowana co do tego zarzutu przez oskarżonego A. G. (1) linia obrony, sprowadzająca się do kwestionowania albo ignorowania karygodności swojego zachowania, była całkowicie życzeniowa i niewiarygodna. W konsekwencji uznano twierdzenia oskarżonego wyłącznie za nieudolną linię obrony zmierzającą do uniknięcia odpowiedzialności karnej.
Zarzuty odnoszące się do prawidłowości kar wymierzonych oskarżonemu A. G. (1) w zaskarżonym wyroku oraz w niniejszym wyroku, za przypisane przestępstwa, jak również kwestia prawidłowości orzeczonej kary łącznej
Oceniając kary jednostkowe wymierzone oskarżonemu A. G. (1) w zaskarżonym wyroku oraz w niniejszym wyroku, za przypisane przestępstwa, jak również oceniając orzeczoną karę łączną pozbawienia wolności, należy uznać, że są to kary sprawiedliwe i prawidłowo realizujące dyrektywy wymiaru kary z art. 53 § 1 i 2 k.k.
W uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy we Wrocławiu umotywował orzeczenia o karach jednostkowych, przedstawiając argumentację łącznie co do każdego z przypisanych przestępstw. Ocena ta jest prawidłowa, a wymierzone przez Sąd I instancji oraz przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu kary jednostkowe uwzględniają stopień społecznej szkodliwości popełnionych przez oskarżonego A. G. (1) przestępstw. Orzeczone ostatecznie kary jednostkowe, są zbliżone do dolnych granic ustawowego zagrożenia, a także uwzględniają działanie oskarżonego w warunkach art. 64 § 1 k.k. oraz art. 31 § 2 k.k.
Jak słusznie przywołał Sąd Okręgowy we Wrocławiu, przy wymiarze kary należało się kierować się dyrektywą prewencji indywidualnej, dążąc do tego, aby wymierzona kara zapobiegła powrotowi sprawcy na drogę przestępstwa oraz dyrektywą prewencji ogólnej, w celu kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa, w tym przekonania, że popełnianie przestępstw się nie opłaca, nie uchodzi bezkarnie i spotyka się ze sprawiedliwą karą.
Orzeczone ostatecznie kary jednostkowe uwzględniają wysoki stopień społecznej szkodliwości przestępstw popełnionych przez oskarżonego, na co składają się okoliczności przedmiotowe i przedmiotowe. Wśród okoliczności przedmiotowych należało wziąć pod uwagę wagę, rodzaj i charakter naruszonych dóbr chronionych, a także okoliczności popełnienia obu czynów. Oskarżony A. G. (1) w pełni świadomie godził w tak istotne dobro chronione prawem (zdrowie innych osób), a przy tym wykorzystywał swój stan zdrowia i odrażający wygląd chorej ręki jako sposób zmuszenia innych osób do wspierania go, jako żebraka. Z narażeniem zdrowia przechodniów, pracowników i klientów lokali gastronomicznych, uczynił sobie ze swojej choroby źródło pozyskiwania środków pieniężnych, czując się w tym zupełnie bezkarny. Ignorował kilkukrotne przymusowe próby udzielenia mu pomocy medycznej, oddalając się samowolnie ze szpitala po dowiezieniu tam przez służby medyczne i udzieleniu mu wstępnej pomocy lekarskiej. Dopiero zastosowanie tymczasowego aresztowania przerwało przestępcze zachowanie. Wśród okoliczności podmiotowych uwzględniono umyślność działania oskarżonego, postać zamiar bezpośredniego, a nadto niskie pobudki i motywację sprawcy, jak również jego determinację w przestępczym działaniu, nakierowaną na zdobycie środków finansowych, nawet kosztem zdrowia i dobrostanu innych osób.
Orzeczone kary jednostkowe uwzględniają zatem wszelkie okoliczności przedmiotowe i podmiotowe czynów, oceniane według kryteriów z art. 115 § 2 k.k., jak również właściwości i warunki osobiste oskarżonego, jego sposób życia przed przestępstwem i zachowanie po przestępstwie, jak również wielokrotną uprzednią karalność oskarżonego za umyślne przestępstwa przeciwko różnym dobrom chronionym (k. 311-316), niepoprawność w związku z brakiem postępów wychowawczych i resocjalizacyjnych w związku z wielokrotnymi pobytami w jednostkach penitencjarnych (por. dane z systemu (...) k. 299-305), jak również działanie w warunkach recydywy, jak również aktualną opinię o oskarżonym z Aresztu Śledczego we W., ujawnioną na rozprawie apelacyjnej. Wzięto przy tym pod uwagę dane z opinii sądowo-psychiatrycznych dot. oskarżonego A. G. (1) (k. 151-158, 198-199). Mimo upośledzenia umysłowego w stopniu lekkim oskarżony A. G. (1) miał jedynie ograniczoną poczytalność po myśli art. 31 § 2 k.k., a nie całkowicie zniesioną (warunki art. 31 § 1 k.k. nie zachodziły). Mimo szeregu ograniczeń (bardzo wąskiego zasobu wiadomości ogólnych, ubogiego słownictwa, trudności w abstrahowaniu pojęć, wnioskowaniu i uogólnianiu, działanie oskarżonego A. G. (1) było bardzo groźne, gdy chodzi o zagrożenie dla innych osób. Wynikało to z motywacji oskarżonego, jego tendencji do zaspokajania podstawowych potrzeb biologicznych, braku akceptacji szeregu obowiązujących norm i zasad współżycia społecznego, jak również bezkrytycznym dążeniu do natychmiastowego zaspakajania swoich potrzeb w sposób niezgodny z ogólnymi zasadami i nieumiejętności przewidywania skutków swojego postępowania, a także ogólnego obniżenia krytycyzmu w odniesieniu do własnego postępowania.
Ocena orzeczonych kar jednostkowych, zaakceptowanych i ukształtowanych ostatecznie przez Sąd odwoławczy, jest kompleksowa, jako uwzględniająca wszelkie dyrektywy kary z art. 53 § 1 i 2 k.k., a zatem cele wychowawcze i zapobiegawcze w stosunku do oskarżonego, jak również cele w zakresie społecznego oddziaływania kary.
Orzeczona przez Sąd odwoławczy, na podstawie art. 85 § 1 k.k. i art. 86 § 1 k.k., a także art. 4 § 1 k.k. (z zastosowaniem stanu prawnego obowiązującego na dzień 30 września 2023r.) wobec oskarżonego A. G. (1) kara łączna 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, uwzględnia związek podmiotowy i przedmiotowy między pozostającymi w zbiegu przestępstwami. Przez związek ten rozumie się przede wszystkim podobieństwo rodzajowe zbiegających się przestępstw, motywację oraz czas popełnienia każdego z nich. Nie było podstaw do dalszego łagodzenia kary łącznej, zgodnie z oczekiwaniem obrońcy oskarżonego.
Należy przypomnieć, że wielokrotnie zwracano uwagę w orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów apelacyjnych, jaki kryteria muszą być spełnione, aby uznać karę za rażąco niewspółmierną. W wyroku Sądu Najwyższego w składzie 7 sędziów z dnia 9 stycznia 1973r., sygn. V KRN – 474/72 stwierdzono, że „ rażąca niewspółmierność kary występuje wtedy, gdy kara orzeczona nie uwzględnia w należyty sposób stopnia społecznej szkodliwości przypisywanego czynu oraz nie realizuje wystarczająco celu kary, ze szczególnym uwzględnieniem celów zapobiegawczych i wychowawczych. Pojęcie niewspółmierności rażącej oznacza znaczną, wyraźną i oczywistą, a więc niedającą się zaakceptować dysproporcję między karą wymierzoną a karą sprawiedliwą (zasłużoną). Przesłanka rażącej niewspółmierności kary jest spełniona tylko wtedy, gdy na podstawie ustalonych okoliczności sprawy, które powinny mieć decydujące znaczenie dla wymiaru kary, można przyjąć, iż zachodzi wyraźna różnica między karą wymierzoną a karą, która powinna zostać wymierzona w wyniku prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo” (OSNKW 1973, nr 6, poz. 76).
Z kolei, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia z dnia 30 maja 2003r. sygn. II AKa – 163/03 dał wyraz temu, że „ nie każda różnica w ocenie wymiaru kary może uzasadniać zarzut rażącej niewspółmierności kary w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k., ale tylko taka, która jest natury zasadniczej, to znaczy jest niewspółmierna w stopniu nie dającym się zaakceptować. Niewspółmierność rażąca to znaczna, "bijąca w oczy" różnica między karą wymierzoną, a karą sprawiedliwą, zasłużoną” (OSA 2003, z. 11, poz. 113).
Takie nieusprawiedliwione dysproporcje w wymierzonych wobec oskarżonych karach nie zachodzą.
Na poczet kary łącznej 3 (trzech) lat pozbawienia wolności, na odstawie art. 63 § 1 k.k., zaliczono oskarżonemu A. G. (1) okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w tej sprawie:
a) od dnia 29 lipca 2023r. od godz. 13:30 do dnia 31 lipca 2023r. do godz. 12:30;
b) od dnia 3 sierpnia 2023r. od godz. 11:55 do dnia 12 września 2024r.;
uwzględniając aktualne dane o zaliczeniach okresów pozbawienia wolności na poczet odbywanych kar.
Orzeczenia o kosztach postępowania
Zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. R. K. kwotę 1.476,- złotych (w tym podatek od towarów i usług) tytułem kosztów nieopłaconej obrony udzielonej z urzędu oskarżonemu A. G. (1) w postępowaniu odwoławczym. Podstawą do takiego rozstrzygnięcia był przepis art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982r. – Prawo o adwokaturze (tekst jednolity: Dz.U. z 2022r. poz. 1184 z późniejszymi zmianami) Wysokość wynagrodzenia zasądzonego od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy za obronę z urzędu w postępowaniu odwoławczym została wyliczona w oparciu o treść § 17 ust. 2 pkt 5 w zw. z § 4 ust. 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 14 maja 2024 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U. z 2024r. poz. 763).
Jednocześnie zwolniono oskarżonego A. G. (1) od ponoszenia kosztów postępowania odwoławczego, w tym od opłaty za obie instancje, obciążając Skarb Państwa wydatkami tego postępowania. Orzeczenie to znalazło oparcie w przepisach art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 634 k.p.k., a także art. 17 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2023r., poz. 123 z późniejszymi zmianami). W zakresie tego rozstrzygnięcia uwzględniono stan osobisty, rodzinny, zdrowotny i majątkowy oskarżonego, jego możliwości zarobkowe, także wobec orzeczonej bezwzględnej kary pozbawienia wolności.
Bogusław Tocicki |
Artur Tomaszewski |
Andrzej Szliwa |