Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 74/22

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Sąd Okręgowy w Z., wyrok z dnia (...) r., sygn. akt (...)

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

APELACJA OSKARŻYCIELA PUBLICZNEGO – PROKURATORA

1. Obraza przepisu postępowania z art. 7 k.p.k., mająca wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia poprzez dokonanie przez Sąd pierwszej instancji wadliwej oceny całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów przy uwzględnieniu zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, w efekcie czego Sąd pierwszej instancji dokonał błędnego ustalenia faktycznego przyjętego za podstawę orzeczenia, uznając, że oskarżony R. S. dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu ciągłego wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, co miało wpływ na treść tego orzeczenia.

APELACJA OBROŃCY OSKARŻONEGO

1. Niewspółmierność kary orzeczonej względem oskarżonego poprzez całkowite pominięcie jego zachowania w toku postępowania przed Sądem I instancji, gdzie oskarżony złożył wyczerpujące wyjaśnienia i w żadnym wypadku nie podejmował jakichkolwiek najmniejszych choćby prób utrudniania czynności procesowych, wykazał skruchę i zrozumienie naganności swojego postępowania, przyznając się do popełnienia przestępstwa, a w konsekwencji orzeczenie względem niego zbyt surowej kary, tj. 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności, która nie spełnia dyrektyw wymiaru kary wynikających z art. 53 § 1 i 2 k.k., podczas gdy w sytuacji procesowej oskarżonego sąd mógł i miał możliwość wymierzenia łagodniejszej kary.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Przed przystąpieniem do ustosunkowania się do zarzutów apelacyjnych należy zaznaczyć, iż wnioski o uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w P. z dnia (...) r., sygn. akt (...) złożyli oskarżyciele posiłkowi P. M. (1) i T. K. (1) oraz oskarżony R. S. – co do całości wyroku.

Należy jednak zauważyć, iż oskarżyciele posiłkowi nie kwestionowali w postępowaniu odwoławczym wyroku Sądu Okręgowego, gdyż nie wywiedli w ogóle od tego wyroku apelacji. Natomiast oskarżony R. S., poprzez swojego obrońcę, skarżył apelacją ten wyrok jedynie w zakresie orzeczonej kary pozbawienia wolności. Wprawdzie co do całości tego wyroku apelację wywiódł prokurator na niekorzyść oskarżonego, ale tej apelacji nie uwzględniono, przy czym prokurator nie wniósł już o uzasadnienie niniejszego wyroku. Dodać przy tym trzeba, iż prokurator nie kwestionował dokonanych w tej sprawie ustaleń faktycznych ani w zakresie sprawstwa oskarżonego, jak i jego winy w popełnieniu przypisanego mu przestępstwa, ani jego kwalifikacji prawnej z art. 87 ust. 2 i art. 90 ust. 2 ustawy z dnia 15 stycznia 2015 r. o obligacjach (tekst jedn. Dz.U. z 2020 roku, poz. 1208) oraz art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k., tak jak i tego nie czynili ani oskarżony (jego obrońca), ani oskarżyciele posiłkowi, a tym samym nie zachodzi tu konieczność ustosunkowywania się do wszystkich kwestii związanych z procedowaniem przez Sąd Okręgowy, z wykazaniem sprawstwa i winy oskarżonego w popełnieniu przypisanego mu przestępstwa, jak i jego kwalifikacji prawnej, skoro właśnie w świetle wywiedzionych apelacji kwestie te pozostają bezsporne a nadto Sąd odwoławczy nie znalazł żadnych podstaw, by zaingerować w treść tego wyroku z urzędu w trybie art. 439 § 1 k.p.k. czy art. 440 k.p.k. Jedyna zmiana, dokonana przez Sąd odwoławczy, dotyczy uzupełnienia podstaw prawnych orzeczeń w przedmiocie kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu przestępstwa i orzeczeń o karze i środku kompensacyjnym o przepis art. 4 § 1 k.k., co poniżej zostanie omówione, przy czym zmiana ta w przypadku sytuacji prawnej oskarżonego (co do winy i rodzaju oraz wymiaru orzeczonej kary) nie ma praktycznego znaczenia a jedynie wskazuje dopiero na wybór poprawnej kwalifikacji prawnej (właściwej ustawy) w/w orzeczeń.

Prokurator jedynie zakwestionował orzeczenie Sądu I instancji co do przyjęcia, wbrew zarzutowi postawionemu w akcie oskarżenia, iż oskarżony, przy popełnieniu zarzucanego mu przestępstwa działał wspólnie i w porozumieniu z inną osobą (w domyśle z M. S. (1) – przyp. SA). Oczywistym jest natomiast fakt, iż w treści wyroku Sąd I instancji nie mógł zamieścić danych personalnych tej „innej osoby”, gdyż ani nie była ona osądzana w niniejszym postępowaniu, ani też nie została za to przestępstwo skazana prawomocnie w odrębnie prowadzonym postępowaniu. Trzeba przy tym nadmienić, iż ustalenie to jest zgodne z wyjaśnieniami oskarżonego, nie było kwestionowane ani przez oskarżonego, ani przez oskarżycieli posiłkowych zarówno w toku postępowania przed Sądem I instancji, ani po wydaniu wyroku przez ten Sąd, ani tym bardziej w niniejszym postępowaniu apelacyjnym. Prokurator zaś, jak wskazano wyżej, nie złożył wniosku o uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego.

Tym samym Sąd Apelacyjny, mając na uwadze powyższe uwarunkowania, przy sporządzaniu niniejszego uzasadnienia do tej kwestii ustosunkuje się dość skrótowo oraz odniesie się do kwestionowanej przez apelującego obrońcę oskarżonego kary.

Trzeba bowiem podnieść, co wynika z odpowiedniego stosowania przepisu art. 422 § 2 k.p.k. (art. 457 § 2 zd. 2 k.p.k.), iż strona we wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku utrzymującego w mocy albo zmieniającego powinna wskazać zakres przedmiotowy wniosku, a w sprawach złożonych podmiotowo także oskarżonego, którego wniosek dotyczy. „Odpowiednie stosowanie” tego przepisu w postępowaniu odwoławczym prowadzi do stwierdzenia, że zakres przedmiotowy i podmiotowy wniosku o sporządzenie uzasadnienia powinien zostać dostosowany do zakresu zaskarżenia, gdyż sąd odwoławczy kontroluje wyrok w takim zakresie, w jakim strona go zaskarżyła (art. 433 § 1 k.p.k.). W konsekwencji, zakres wniosku nie może być szerszy niż zakres zaskarżenia wskazany w apelacji strony. Gdy więc np. wyrok został zaskarżony w części co do kary lub innych konsekwencji prawnych czynu, np. co do środka karnego, niedopuszczalny jest wniosek o sporządzenie uzasadnienia co do winy (patrz: Świecki Dariusz, „Postępowanie odwoławcze w sprawach karnych. Komentarz. Orzecznictwo, wyd.VII”, WKP 2024, teza 2 do art. 457 k.p.k.).

Należy podnieść, iż Sąd Okręgowy w Z. wyrokiem z dnia (...) r. w sprawie (...) uznał oskarżonego R. S. za winnego tego, że w okresie od (...) r. w Z. woj. (...) będąc prezesem zarządu oraz jedynym wspólnikiem Browar (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Z., działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, w celu osiągniecia korzyści majątkowej znacznej wartości, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, czyniąc sobie z popełnionego przestępstwa stałe źródło dochodu, dokonując emisji obligacji spółki w trybie innym niż oferta publiczna nie zachował warunków wskazanych w ustawie z dnia 15 stycznia 2015 r. o obligacjach i podał nieprawdziwe dane, w ten sposób, że:

- w punkcie 16 „Warunków Emisji 12-miesięcznych obligacji odsetkowych na okaziciela serii (...)” podał, iż prawa wynikające z obligacji miały powstać z chwilą pierwszego zapisania obligacji w ewidencji oraz, iż zgodnie z treścią pkt 23 spółka dokona wykupu obligacji za pośrednictwem podmiotu prowadzącego taką ewidencję, która prowadzona będzie przez (...) S.A. z siedzibą w W. wiedząc, że taki dom maklerski nie istnieje, a zgodnie z art. 6 ust. 2 pkt 6 ustawy o obligacjach w przypadku, gdy obligacje nie mają postaci dokumentu, warunki emisji zawierają dodatkowo wskazanie podmiotu upoważnionego do prowadzenia ewidencji lub depozytu papierów wartościowych, z którymi emitent zawarł umowę, której przedmiotem jest rejestracja obligacji,

- w punkcie 23 podpunkt 3 „Warunków Emisji 12-miesięcznych obligacji odsetkowych na okaziciela serii (...)” dotyczących wysokości i formy zabezpieczenia podał, iż w terminie 30 dni od daty przydziału spowodowane zostanie ustanowienie zabezpieczeń wierzytelności wynikających z obligacji w postaci hipoteki do kwoty stanowiącej równowartość 150% łącznej wartości nominalnej przydzielonych obligatariuszom w ramach emisji obligacji na nieruchomości gruntowej stanowiącej działkę ewidencyjna nr (...) o powierzchni 1,2239 ha zabudowanej budynkami administracyjno - warsztatowymi położonej w P. o wartości rynkowej na dzień (...) r. 2.901.400,00zł w ten sposób, iż posiadająca tytuł prawny do tej (...) sp. z o.o. z siedzibą w C. złoży oświadczenie o ustanowieniu hipoteki, z wnioskiem o wpis tej hipoteki do księgi wieczystej na rzecz administratora hipoteki Kancelarii Radców Prawnych (...) spółka jawna, podczas gdy taka hipoteka nigdy nie została ustanowiona, czym wprowadził w błąd osoby, które dokonały zakupu obligacji co do danych, które mogły w istotny sposób wpłynąć na ocenę przez nich zdolności spółki do wykonania zobowiązań wynikających z obligacji i doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem: J. Z. (1), A. P., M. Z., M. P. (1), M. S. (2), Ł. C., M. R., J. K., J. S., Z. B., R. K., J. T., A. R. (1), T. K. (1), P. D., K. O., M. P. (2) w kwotach po 10.000zł, K. Ł., W. J., P. Ć., W. T., A. M. (1), M. G., T. K. (2), G. S. w kwotach po 20.000 zł, P. M. (1), A. Z., M. J. (1), P. P. w kwotach po 30.000 zł, A. R. (2) i K. R. w kwocie 40.000 zł, E. G., K. G. i T. M. w kwocie po 50.000 zł oraz T. K. (3) w kwocie 150.000 zł, co stanowi łączną kwotę 830.000 zł, tj. popełnienia przestępstwa z art. 87 ust. 2 i art. 90 ust. 2 ustawy z dnia 15 stycznia 2015 roku o obligacjach (tekst jedn. Dz. U. z 2020 roku poz. 1208) oraz art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 12 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 65 § 1 kk i za przestępstwo to na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu karę 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności ( pkt I )

oraz na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek kompensacyjny w postaci obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem, zobowiązując oskarżonego do zapłaty na rzecz pokrzywdzonych:

- A. P., M. Z., M. P. (1), M. S. (2), Ł. C., M. R., J. K., J. S., Z. B., R. K., J. T., A. S. dawniej R., T. K. (1), P. D., K. O. i M. P. (2) kwot po 10.000 (dziesięć tysięcy) złotych;

- K. Ł., W. J., P. Ć., W. T., A. M. (2), M. G., T. K. (2) i G. S. kwot po 20.000 (dwadzieścia tysięcy) złotych;

- P. M. (1), A. Z., M. J. (1) i P. P. kwot po 30.000 (trzydzieści tysięcy) złotych;

- A. R. (2) i K. R. kwot po 40.000 (czterdzieści tysięcy) złotych;

- E. G., K. G. i T. M. kwot po 50.000 (pięćdziesiąt tysięcy) złotych,

- T. K. (3) kwoty 150.000 (sto pięćdziesiąt tysięcy) złotych ( pkt II)

a także orzekł o kosztach sądowych obciążając nimi Skarb Państwa ( pkt III).

W pierwszym rzędzie, co nie jest przecież w tej sprawie kwestionowane przez skarżących, Sąd I instancji prawidłowo przeprowadził postępowanie dowodowe i w oparciu o takie dowody jak wyjaśnienia oskarżonego R. S., w których przyznał się do winy, jak i wskazał, iż w tym przestępczym procederze brał udział jego kolega M. S. (1), który był organizatorem tej emisji obligacji (k. 2066-2068, 3161-3166, 3197-3198), zeznania P. M. (2) (k. 2669-2670, 3328-3330), K. K. (k. 2655-2656, 3330-2332), R. W. (k. 2330, 3365-3366), P. K. (k. 2183, 2774-2775), A. G. (k. 2001-2002, 2027, 3382-3384), M. J. (2) (k. 2361-2363, 3405-3406), W. H. (k. 2189, 2702-2705, 3407-3409) oraz zeznania wszystkich pokrzywdzonych (ujawnionych w toku rozprawy na k. 3409-3410) a także szereg dokumentów dotyczących emisji 12-miesięcznych obligacji odsetkowych na okaziciela serii (...) (przykładowo takie dokumenty dot. pokrzywdzonego J. Z. (1) na k. 3, 4-5, 6, 7, 8-14, 21, 23) a także dokumentów z k. 54, 55, 89, 351-364, 403, 1248-1252, 1847 (tu: przykładowe potwierdzenie wykonania przelewu krajowego na kwotę 204,16 zł tytułem zapłaty odsetek od obligacji Serii (...) od nadawcy: (...) Sp. z o.o. w L., który to podmiot nie był stroną zobowiązania na rzecz pokrz. Z. B.), k. 2122-2123, 2403-2629 dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych co do sprawstwa i winy oskarżonego R. S. w popełnieniu przypisanego mu zaskarżonym wyrokiem przestępstwa kwalifikowanego z art. 87 ust. 2 i art. 90 ust. 2 ustawy z dnia 15 stycznia 2015 r. o obligacjach (tekst jedn. Dz.U. z 2020 r. poz. 1208) oraz art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 65 § 1 k.k.

Sąd I instancji bardzo dokładnie, ze wszelkimi możliwymi szczegółami stan faktyczny, świadczący o przestępczym oszukańczym procederze związanym z emisją 12-miesięcznych obligacji odsetkowych na okaziciela serii (...) przez Browar (...) Spółka z o.o. z/s w Z. oraz świadomym udziale w tym przestępstwie R. S. (jako „prezesa zarządu” i jednocześnie „jedynego wspólnika” w/w spółki) przedstawił w uzasadnieniu formularzowym zaskarżonego wyroku w sekcji 1 dot. ustalenia faktów na str. 2-37. W sekcji tej również Sąd I instancji dokładnie opisał działania M. S. (1) wynikające z w/w dowodów, świadczące zasadnie o przyjęciu jego aktywnego i wiodącego jednocześnie udziału w tym przestępczym przedsięwzięciu. Sąd I instancji w tej sekcji uzasadnienia przytoczył także szereg dowodów, wskazujących na poprawność ustalonych faktów, zaś w sekcji 2 formularzowego uzasadnienia na str. 38-102 dokonał wyczerpującej oceny zebranych w tej sprawie dowodów, która to ocena, z racji jej zgodności z zasadami określonymi w art. 7 k.p.k. zasługuje na pełne uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny powyższe ustalenia, jak i ocenę zebranych w sprawie dowodów w pełni akceptuje a że nie są one, poza udziałem M. S. (1), kwestionowane przez strony w toku postępowania odwoławczego, odwołuje się do niej czyniąc z niej integralną część niniejszego uzasadnienia.

Sąd I instancji, odwołując się do prawidłowo ustalonego stanu faktycznego jednocześnie w sekcji 3 formularza uzasadnienia na str. 102-107 szczegółowo wyjaśnił istotę przestępstwa oszustwa z art. 286 § 1 k.k. (w zw. z art. 294 § 1 k.k.), jak i istotę znamion przestępstwa typizowanego w art. 87 ust. 2 i art. 90 ustawy z dnia 15 stycznia 2015 r. o obligacjach, wykazując jednoznacznie elementy strony przedmiotowej, jak i podmiotowej wyczerpane zachowaniem się oskarżonego R. S.. Nie ulega więc wątpliwości, iż oskarżony przypisanego mu przestępstwa dopuścił się umyślnie w zamiarze bezpośrednim w warunkach kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy i Sąd I instancji zasadnie do tego przestępstwa przyjął w/w kwalifikację prawną.

Skoro zaś Sąd Apelacyjny w pełni zgadza się również i z tymi wywodami Sądu I instancji a nie są one kwestionowane przez skarżących, to nie zachodzi tu konieczność ponownego przytaczania tożsamej argumentacji.

APELACJA OSKARŻYCIELA PUBLICZNEGO – PROKURATORA

Ad. 1

Zarzut ten jest oczywiście bezzasadny.

Skarżący prokurator zdaje się nie dostrzegać, iż Sąd I instancji aż nadto dokładnie, z przytoczeniem konkretnych dowodów wyjaśnił, iż oskarżony R. S. nie działał przy popełnieniu tego oszustwa sam, ale właśnie wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, wskazując w treści uzasadnienia wyroku, iż tą osobą był M. S. (1).

Poza wspomnianymi wyżej wyjaśnieniami R. S., w których wprost pomówił M. S. (1) o współudział w tym przestępczym przedsięwzięciu a także o jego pierwszoplanowy udział w popełnieniu tego oszustwa, tenże udział wynika z szeregu innych dowodów, świadczących właśnie o wiarygodności w tym względzie depozycji procesowej oskarżonego S..

Trzeba przy tym zauważyć, iż oskarżony R. S. w pierwszych swoich wyjaśnieniach ze śledztwa nie przyznawał się do winy i w ogóle odmawiał wyjaśnień (k. 1542-1543, 1951-1952), na k. 2066-2068, dalej nie przyznając się do winy, wskazywał na fakt, iż przy emisji tych obligacji pomagał mu w ramach „koleżeńskiej przysługi” jego kolega od około 25 lat M. S. (1), zaprzeczając jednocześnie, mimo iż „kupił” od S. tę spółkę ( Browar (...) sp. z o.o.), by M. S. (1) pomagał w prowadzeniu spółki oraz zaprzeczył podczas wyjaśnień złożonych w dniu (...) r., by „świadomie” oszukał pokrzywdzonych (k. 2885-2889). Na rozprawie natomiast oskarżony wprawdzie przyznał się do winy, ale jednocześnie starał się tę winę umniejszyć, sugerując, iż sądził, że S. go zapewniał, że ta emisja obligacji, cyt.: „ będzie taką formą kredytu, gdzie Browar (...) dostanie pieniądze na rozwój swojej działalności a po roku czasu będzie musiał te pieniądze zwrócić wraz z odsetkami rzędu 10%” (k. 3161-3166). Z wyjaśnień tych wprost wynika zamiar działania oskarżonego S., skoro wbrew oczywistym warunkom emisji obligacji oskarżony chciał przeznaczyć uzyskane środki pieniężne na „roboty budowlane”. Nieprawdziwie więc brzmią zapewnienia oskarżonego, iż jego zamiarem było, by te pieniądze uzyskane z obligacji poszły na „naprawę browarów”. Abstrahując od niespójności tych wyjaśnień i nieudolnych prób przekonania, iż oskarżony nie miał rzeczywistej świadomości co do całości tego przestępczego procederu, z wyjaśnień tych jasno wynika, iż tę emisję obligacji organizował mu M. S. (1).

Na udział M. S. (1) w tym przedsięwzięciu jasno wskazują zeznania P. M. (2), z których wynika, iż to M. S. (1) dostarczał im ( (...) w W.) podpisaną przez oskarżonego S. umowę o współpracy związaną z emisją tych obligacji i że wszelkie uzgodnienia i formalności były załatwiane z M. S. (1), który o wszystkim decydował jak właściciel spółki Browar (...) (k. 2669-2670, 2755-2756, 3328-3330).

Także z zeznań K. K. jasno wynika, iż wiodącą rolę w tym przedsięwzięciu związanym z emisją obligacji miał M. S. (1) (k. 2655-2656, 2331-2332), który nie tylko zatrudnił go w Browarze, jak i wcześniej z nim współpracował (co dotyczyło innych spółek) przy emisji obligacji, ale i przy emisji obligacji Browaru (...) to S. dostarczył mu warunki emisji obligacji oraz tizer i wszelkie czynności, jakie wykonywał w związku z tą emisją obligacji odbywały się poprzez M. S. (1). Również w większości spółek powiązanych z M. S. (1) wskazywana była Kancelaria (...) w W..

Z zeznań R. W. znów jasno wynika, iż to na zlecenie M. S. (1) opracował operat szacunkowy dot. nieruchomości w P., której właścicielem była spółka (...) sp. z o.o. z/s w C. i że S. zapewniał go, że ta wycena miała być dokonana pod kredyt bankowy (k. 2330v, 3365-3366), przy czym opracowywanie tego operatu nastąpiło poza wiedzą władz spółki (...), co wynika z zeznań M. J. (2) (k. 2361-2363, 3405-3406).

Znów z zeznań P. K. (udziałowca spółki Browar (...)) wynika, iż za jego prezesury w Browarze to R. S. wykupił Browar, przy czym S. był nabywcą z polecenia M. S. (1) i to od S. (a nie S.) otrzymywał pieniądze w ratach z tytułu sprzedaży S. udziałów (k. 2183, 2774-2775, 3381-3382). Zeznania tego ostatniego świadka, w powiązaniu z pozostałymi jasno wskazują na prawidłowość ustaleń Sądu I instancji, iż w rzeczywistości w Browarze (...) sp. z o.o. oskarżony R. S. pełnił rolę tzw. „słupa”, zaś prowadzącym wiodącą rolę w tym inkryminowanym zdarzeniu był właśnie M. S. (1). Notabene, co wynika znów z zeznań A. G. (księgowego w Browarze (...) sp. z o.o.), pomysł na emisję obligacji pojawił się dopiero wtedy, gdy w spółce pojawił się R. S. (k. 2001-2002, 2070-2071, 3382-3384).

Łącząc więc powyższe fakty, wynikające z przedstawionych zeznań i wyjaśnień oskarżonego S. nie może ulegać wątpliwości, iż to właśnie pojawienie się R. S. w spółce Browar (...) ma związek z tą przestępczą działalnością związaną z emisją 12-miesięcznych obligacji odsetkowych na okaziciela serii (...), przy czym skoro również w rzeczywistości wszystkimi sprawami dotyczącymi tej emisji zajmował się M. S. (1), to nie może budzić wątpliwości ustalenie Sądu I instancji, iż oskarżony R. S. działał w tym oszustwie nie sam, ale właśnie wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, tj., jak to wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, z M. S. (1).

O wiodącej roli M. S. (1) świadczą też zeznania W. H. (k. 2189, 2702-2705, 3407-3409). Wprawdzie zeznania te dotyczą przede wszystkim spółki z o.o. (...), ale to decydowanie w tej spółce o wszystkim przez S. jest związane z czasem, gdy na konto tej spółki wpływały pieniądze z obligacji wyemitowanych przez Browar (...). Wyżej zresztą wskazano na przykład, iż właśnie z konta tej spółki nastąpiła zapłata odsetek z tytułu tych obligacji, co nie może być przecież dziełem przypadku.

M. S. (1) natomiast, przesłuchany w charakterze świadka na etapie śledztwa, wbrew oczywistym faktom wynikającym z w/w dowodów praktycznie zasłaniał się niepamięcią bądź niewiedzą na temat faktów, wynikających z powyższych dowodów (k. 2659-2661, 2745-2748).

Podkreślić należy, iż Sąd I instancji powyższe dowody poddał wyjątkowo skrupulatnej ocenie, przeanalizował też jasno całą dotychczasową działalność gospodarczą M. S. (1) i jego powiązania z różnymi spółkami i osobami, wiążąc wszystkie ustalone fakty w jedną całość i wykazując jednoznacznie na role w tym przestępczym przedsięwzięciu zarówno oskarżonego S., jak i M. S. (1). Powyższe aż nadto czytelnie wynika z samego stanu faktycznego zaprezentowanego w treści uzasadnienia zaskarżonego wyroku, na poparcie którego Sąd I instancji przytacza konkretne dowody i wynikające z nich okoliczności.

Nie można więc uznać za zasadne twierdzeń skarżącego prokuratora, by Sąd I instancji przy ocenie w/w dowodów przekroczył granice swobodnej oceny dowodów, zakreślone przepisem art. 7 k.p.k.

Prokurator praktycznie ogranicza się do własnej oceny tych dowodów, czym w rzeczywistości wdaje się w nieuprawnioną polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji. Trudno bowiem w wywodach skarżącego prokuratora na str. 4-9 apelacji dopatrywać się merytorycznego podważenia dokonanej przez Sąd I instancji oceny zeznań świadków i wyjaśnień oskarżonego S.. Prokurator, zdaje się nie dostrzegać wymowy całości w/w dowodów, która jest jednoznaczna. Skarżący zresztą nawet nie stara się wyjaśnić, po co M. S. (1) zlecił opracowanie operatu szacunkowego nieruchomości spółki, która nie miała żadnego związku z obligacjami emitowanymi przez Browar (...), po co w pełni zaangażował się w załatwianie emisji obligacji , wręcz twierdząc, iż to on o wszystkim decyduje, wskazując przy tym na Kancelarię Radców Prawnych B., H. i wspólnicy spółka jawna, która nie była administratorem hipoteki, która to zresztą hipoteka nie została nigdy ustanowiona, po co wreszcie środki z obligacji zostały przekazanie na rzecz podmiotu prowadzonego przez M. S. (1) i nie zostały w ogóle przeznaczone na cele wynikające z warunków emisji 12-miesięcznych obligacji odsetkowych na okaziciela serii (...), które były przecież doskonale znane oskarżonemu, jak i M. S. (1). Cytowanie przez skarżącego, na poparcie postawionego zarzutu, wyjaśnień R. S., którym trafnie Sąd I instancji nie dał wiary, nie może przynieść tej apelacji żadnych szans powodzenia. To samo zresztą dotyczy analizy przez prokuratora zeznań złożonych przez M. S. (1).

Nie są przekonywujące dywagacje prokuratora na temat oceny zeznań A. G.. Skarżący bowiem zapomina, iż ustalenie, iż pomysł na obligacje pojawił się wtedy, gdy do spółki przyszedł oskarżony wynika nie tylko z zeznań tego świadka, ale z całokształtu ocenionych prawidłowo przez Sąd I instancji dowodów zebranych w tej sprawie. To samo należy odnieść do wskazywania przez prokuratora z osobna na zeznania P. K. czy P. M. (2). Prokurator zresztą nawet nie stara się odpowiedzieć sobie na pytanie po co M. S. (1) spotykał się z oskarżonym S., po co woził podpisane przez niego dokumenty do W., po co uzyskał w/w operat szacunkowy, po co doprowadził do przekazania jego spółce środków finansowych uzyskanych z wypuszczenia tych obligacji, po co z konta swojej spółki przelał środki na spłatę odsetek z tytułu obligacji. Nie da się logicznie i życiowo przyjąć, iż M. S. (1) czynił to bezinteresownie, by pomóc koledze. Tym samym fakt, iż oskarżony S. w swoich wyjaśnieniach jest niekonsekwentny, nie oznacza, iż te pomawiające M. S. (1) wyjaśnienia, zwłaszcza złożone w toku rozprawy nie zasługują na uwzględnienie.

Należy zauważyć, iż Sąd I instancji nie mógł przesłuchać M. S. (1) w charakterze oskarżonego, bowiem prokurator nie oskarżył go o popełnienie tego przestępstwa wspólnie i w porozumieniu z R. S.. Sąd I instancji nie mógł również przesłuchać M. S. (3) w charakterze świadka, skoro próby ustalenia jego miejsca pobytu okazały się nieskuteczne a nawet w toku czynności sprawdzających pojawiły się informacje, że M. S. (1) może przebywać poza granicami kraju, tj. w M. (k. 3196, 3358, 3387) a nawet w Mongolii, co znów wynika z wyjaśnień oskarżonego złożonych na rozprawie (k. 3465).

Powyższe jednak nie oznacza, iż Sąd I instancji nie miał prawa ustalenia, zgodnie z prawdą, iż oskarżony R. S. nie działał sam. Sąd I instancji zresztą w treści zaskarżonego wyroku nie ustalił, by oskarżony dopuścił się przypisanego mu czynu wspólnie i w porozumieniu z M. S. (1), ale że dopuścił się tego „z inną osobą”. Nie jest więc prawdziwe stwierdzenie skarżącego, że, cyt.: „ Sąd przypisał M. S. (1) popełnienie wspólnie i w porozumieniu z R. S. przestępstwa” (str. 8-9 apelacji). Sąd I instancji bowiem nie mógł przypisać M. S. (1) popełnienia tego przestępstwa, gdyż ten o jego popełnienie nie został ani oskarżony w niniejszym procesie, ani skazany w innym postępowaniu.

Powyższe więc jednoznacznie dowodzi niezasadności tej apelacji.

APELACJA OBROŃCY OSKARŻONEGO

Ad. 1.

Apelujący obrońca postawił zarzut oparty na treści art. 438 pkt 4 k.p.k., kwestionując wymiar orzeczonej kary pozbawienia wolności.

Trzeba przypomnieć, iż zarzut niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można zasadnie podnosić wówczas, „gdy kara jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, innymi słowy – gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą”. Niewspółmierność więc zachodzi wówczas, gdy suma zastosowanych kar i innych środków, wymierzona za przypisane przestępstwa, nie odzwierciedla należycie stopnia szkodliwości społecznej czynu i nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary (por. wyrok SN z dnia 11.04.1985 r., V KRN 178/85, OSNKW 1985, nr 7-8, poz. 60; wyrok SN z dnia 30.11.1990 r., WR 363/90, OSNKW 1991, nr 7-9, poz. 39). Trzeba jednak pamiętać, że zgodnie z art. 438 pkt 4 k.p.k. ta niewspółmierność kary musi być „rażąca”. Chodzi tu więc przy wykazaniu tego zarzutu nie o każdą różnicę co do wymiaru kary, ale o „różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby – również w potocznym znaczeniu tego słowa – rażąco niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować” (wyrok SN z dnia 2.02.1995 r., II KRN 198/94, OSNPP 1995, nr 6, poz. 18).

Tymczasem Sąd I instancji za przypisane przestępstwo, w oparciu o podstawę z art. 294 § 1 k.k. (i pamiętając o obostrzeniu wymiaru kary na podstawie art. 65 § 1 k.k.) wymierzył oskarżonemu karę 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności. Należy zauważyć, iż przy ustawowych graniach kary za takie przestępstwo oszustwa ustawodawca przewidział wymiar kary od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności. Ta okoliczność oznacza zaś, iż orzeczona wobec oskarżonego kara 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności oscyluje zdecydowanie bliżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia, nie osiągając nawet połowy tego zagrożenia.

Sąd I instancji trafnie przytoczył przy tym wszelkie okoliczności, wpływające na wymiar orzeczonej kary (sekcja 4 formularza uzasadnienia na str. 110-118).

Rację ma więc Sąd I instancji, iż stopień społecznej szkodliwości przestępstwa popełnionego przez oskarżonego, jak i jego stopień winy są znaczne. Trzeba bowiem nadmienić, iż oskarżony, kierując się celem osiągnięcia korzyści majątkowej wykorzystał podmiot gospodarczy, którego był nominowanym prezesem, do doprowadzenia wielu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Wiedząc bowiem, jaki jest cel tak dużego przestępczego przedsięwzięcia, na które składało się wiele elementów i to na przestrzeni stosunkowo dość długiego czasu, „wyłudził” od aż 35 osób pokrzywdzonych mienie na łączną kwotę 830.000 zł. Rację ma przy tym Sąd I instancji, iż kwota ta już znacznie przekracza minimalną wartość 200.000 zł, stanowiącą o zastosowaniu kwalifikacji z art. 294 § 1 k.k. Jednocześnie, jak słusznie to uznał Sąd I instancji, pokrzywdzeni w takiej liczbie (poza jedną osobą – J. Z. (2)) doznali, jak dotąd niepowetowanej szkody i trudno nawet racjonalnie zakładać, czy naprawienie szkody kiedykolwiek nastąpi, mimo wielu deklaracji oskarżonego w toku niniejszego postępowania o chęci naprawienia tej szkody wszystkim pokrzywdzonym. Jednocześnie Sąd I instancji także trafnie wywiódł, iż zachowanie się oskarżonego, ukierunkowane na osiągnięcie korzyści majątkowej, cechowała premedytacja. Oskarżony bowiem na przestrzeni znacznego czasu podejmował wiele zachowań, mających na celu osiągnięcie skutku (mówiąc kolokwialnie, „wyciągnięcie pieniędzy” bez zamiaru ich zwrotu zgodnie z warunkami emisji obligacji), wiedząc, że skutek ten dotknie dużo niczego niespodziewających się osób.

Sąd I instancji słusznie również nie znalazł podstaw do umniejszenia stopnia winy. Sąd ten zasadnie uznał, iż 47-letni oskarżony ze skończoną szkołą średnią i mając z tego tytułu odpowiednią wiedzę i doświadczenie życiowe, także mając wiedzę praktyczną z racji prowadzonej własnej działalności gospodarczej w pełni zdawał sobie sprawę ze znaczenia podejmowanych razem z M. S. (1) działań, mających ostatecznie na celu wyłudzenie środków pieniężnych od osób – nabywców przedmiotowych obligacji. Naiwnością więc trącą próby przekonania przez oskarżonego, iż sądził, że te środki z obligacji miały stanowić taką formę kredytu i że będzie musiał go zwrócić z odsetkami (k. 3162). Faktem jest, iż oskarżony zdawał sobie sprawę z warunków uzyskania tych środków z uwagi na emisję obligacji, co jasno wynika z dokumentów przez niego podpisywanych, ale również nie budzi wątpliwości fakt, iż oskarżony tych środków z obligacji w ogóle nie przeznaczył na deklarowany cel w warunkach emisji i praktycznie nie dysponował tymi środkami, bowiem te zostały przejęte przez M. S. (1), oczywiście ze wiedzą i zgodą oskarżonego. Takie już działania oskarżonego świadczą o braku zamiaru wywiązania się z warunków emisji obligacji. Także całokształt przedsięwzięcia, w którym oskarżony brał udział wraz z inną osobą świadczy o akceptacji działania tej osoby, mającego na celu osiągnięcie zamierzonego celu. Za polemiczne więc z tą oceną uznać należy dywagacje skarżącego obrońcy, iż oskarżony nie miał takiej wiedzy dotyczącej emisji obligacji, która wymagała „wiadomości specjalnych, prawniczych” i że tylko z uwagi na zaufanie do M. S. (1) doszło do tego oszustwa na szkodę tak wielu osób (str. 5-6 apelacji). To zaś, iż Sąd I instancji ustalił, iż oskarżony działał wspólnie i w porozumieniu z inną osobą (tu: z M. S. (1)) nie przeczy tezie, jak stara się to wykazać skarżący, by oskarżony nie miał jednak pełnej świadomości procederu, w którym uczestniczył i że nie można w tej sytuacji mówić o działaniu oskarżonego „z premedytacją” (str. 4 apelacji). Trzeba podkreślić, iż łączne i konsekwentne działanie współsprawców prowadzi w tej sprawie do wniosku o działaniu z premedytacją. To, że oskarżony nigdzie niczego „osobiście” nie załatwiał nie oznacza, iż nie można tu mówić o pełnej świadomości oskarżonego, jak i premedytacji tego działania. Oskarżony bowiem, „wykupując”, nie wiedząc, nawet za jakie pieniądze, udziały w spółce Browar (...) i przystępując do działań związanych z emisją obligacji a następnie nie inwestując uzyskanych z tych obligacji środków w rozwój Browaru i segment klasy P., jak i nie spłacając dobrowolnie pokrzywdzonym ani złotówki, pokazał swoje rzeczywiste nastawienie względem pokrzywdzonych. Oskarżony miał dostęp do dokumentów, podpisywał je zresztą a tym samym doskonale zdawał sobie sprawę z tego przestępczego przedsięwzięcia i w ten przestępczy proceder brnął aż do samego końca, gdy pokrzywdzeni już zainwestowali swoje środki w zakup obligacji. Trudno więc w takim zachowaniu się oskarżonego dopatrywać się jakichkolwiek okoliczności, które mogłyby go usprawiedliwiać i rzutować na możliwość wymierzenia łagodniejszej kary pozbawienia wolności.

Sąd I instancji przy tych rozważaniach nie pominął samej roli oskarżonego S., słusznie zauważając, iż rola ta, jako nie wiodąca, gdyż taka przypadała M. S. (1), powinna być poczytana na korzyść oskarżonego. Ta okoliczność w powiązaniu z dotychczasową (do czasu popełnienia tego przestępstwa) niekaralnością oskarżonego oraz niekwestionowaniem przez oskarżonego w toku rozprawy okoliczności wynikających z akt sprawy zostały potraktowane na korzyść oskarżonego (sekcja 4 formularza uzasadnienia na str. 115-116), dzięki czemu, mając na względzie przedmiotowe okoliczności przestępstwa, kara ta nie została orzeczona w jeszcze surowszym wymiarze. Przy czym trafnie też Sąd I instancji spostrzegł, iż R. S. jeszcze wcześniej dopuścił się przestępstwa przywłaszczenia powierzonego mu mienia, za co został skazany w (...) r. (sekcja 4 formularza uzasadnienia na str. 116), co także miało wpływ na wysokość orzeczonej kary.

Sąd I instancji dostrzega postawę procesową oskarżonego, ale też słusznie jej nie przecenia, skoro oskarżony deklarował spłatę zadłużenia, ale tylko na deklaracjach się zakończyło. Poza tym nie można przeceniać przyznania się wprost oskarżonego do popełnienia przestępstwa, skoro przyznanie to pojawiło się dopiero w toku rozprawy, przy czym oskarżony nawet wtedy starał się usprawiedliwiać swoje działania, próbując przekonać do tego, że został w to wszystko wrobiony przez M. S. (1). Oskarżony jest osobą „dorosłą”, z dużym doświadczeniem życiowym i zawodowym, znającą realia prowadzenia działalności gospodarczej, tym bardziej, że przecież zakupił udziały w spółce z o.o. a także objął funkcję prezesa tej spółki. Oskarżony więc nie może w tych okolicznościach skutecznie przekonywać, iż „został wrobiony” przez kolegę, bo to wskazuje w pewnym sensie na nieświadomość podejmowanych działań, co, w świetle prawidłowych ustaleń Sądu I instancji jest po prostu nie do zaakceptowania. W tych więc okolicznościach nie można przeceniać w tej sprawie przyznania się oskarżonego dopiero na rozprawie do winy a więc, wbrew sugestiom apelującego, Sąd I instancji zasadnie nie przecenił rangi tego oświadczenia oskarżonego o przyznaniu się.

Za kuriozalny uznać należy przy tym wywód, iż na korzyść oskarżonego winien być poczytany fakt nieutrudniania przez oskarżonego swoim zachowaniem postępowania (str. 6 apelacji). Gdyby bowiem oskarżony w sposób bezprawny utrudniał to postępowanie, to musiałby liczyć się z możliwością zastosowania środków zapobiegawczych, łącznie z tymczasowym aresztowaniem. N. zaś postępowania nie przekłada się na wymiar kary. Zresztą oskarżony przecież wcale nie jest w swojej postawie konsekwentny, skoro na przestrzeni całego postępowania zmienia swoje depozycje procesowe. Jak więc już wyżej wspomniano, tej postawy procesowej oskarżonego, zwłaszcza w związku z jego przyznaniem się do winy nie można przeceniać.

Powyższe więc przekonuje, iż orzeczona wobec oskarżonego kara 3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności jest w pełni adekwatna do okoliczności przypisanego oskarżonemu przestępstwa, uwzględnia cele w zakresie indywidualnego, jak i społecznego oddziaływania, czyniąc zadość wymogom art. 53 k.k. (według brzmienia obowiązującego przed 24.06.2020 r. – zastosowano przepis art. 4 § 1 k.k., o czym niżej w sekcji 4).

Nie można więc tej kary uznać za rażąco niewspółmiernie surową w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k.

Jednocześnie Sąd I instancji zasadnie w pkt II wyroku orzekł wobec oskarżonego na podstawie art. 46 § 1 k.k. obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody, zobowiązując oskarżonego do zapłaty na rzecz pokrzywdzonych określonych kwot pieniężnych, tj. kwot, jakie uiścili, nabywając przedmiotowe obligacje. Trzeba przy tym podkreślić, iż nałożenie tego obowiązku jest naturalną konsekwencją wyrządzenia przez oskarżonego przypisanym mu przestępstwem szkód majątkowych, które nie zostały naprawione w żadnej części. Sąd I instancji nałożenie tego obowiązku należycie umotywował w sekcji 4 formularza uzasadnienia na str. 118-119, więc nie zachodzi tu potrzeba szerszego odnoszenia się do tej kwestii.

Wniosek

APELACJA OSKARŻYCIELA PUBLICZNEGO – PROKURATORA

1. uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

APELACJA OBROŃCY OSKARŻONEGO

1. zmiana zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze i wymierzenie oskarżonemu R. S. łagodniejszej kary, tj. kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

APELACJA OSKARŻYCIELA PUBLICZNEGO – PROKURATORA

Ad. 1

Wniosek jest nie tylko niezasadny, ale i niezrozumiały. Trudno bowiem w treści apelacji dopatrywać się okoliczności, o których mowa w art. 437 § 2 zd. 2 k.p.k., które uzasadniałyby, nawet przy uznaniu zasadności postawionego zarzutu apelacyjnego, uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Mając zaś na uwadze niezasadność postawionego w tej apelacji zarzutu, uchylenie zaskarżonego wyroku w ogóle nie znajduje uzasadnienia.

APELACJA OBROŃCY OSKARŻONEGO

Ad. 1

Wniosek nie może zostać uznany za zasadny, skoro postawiony zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary nie zasługuje na uwzględnienie. Domaganie się przy tym złagodzenia orzeczonej kary do 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności jest oderwane od realiów niniejszej sprawy, które przedstawiono wyżej przy ustosunkowaniu się do zarzutu apelacyjnego. Nagromadzenie bowiem tak wielu wskazanych tam okoliczności obciążających prowadziłoby do wniosku, iż proponowana w apelacji kara 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności jawiłaby się jako rażąco niewspółmierna, tj. rażąco łagodna w rozumieniu art. 438 pkt 4 k.p.k.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Uzupełniono kwalifikację prawną czynu przypisanego oskarżonemu i podstawy wymiaru kary i środków kompensacyjnych w pkt I i II zaskarżonego wyroku o przepis art. 4 § 1 k.k. (art. 455 k.p.k.).

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Należy zauważyć, iż oskarżony dopuścił się zarzucanego mu przestępstwa w okresie od (...)

Jednak do czasu orzekania zarówno przez Sąd I instancji (w dniu (...) r), jak i Sąd Apelacyjny (w dniu (...) r.) nastąpiła zmiana przepisów kodeksu karnego i to na niekorzyść oskarżonego.

Wystarczy więc podnieść, iż oskarżony odpowiada w warunkach art. 12 § 1 k.k., tj. przestępstwa ciągłego. Jednak od dnia (...) r. za przestępstwo ciągłe wymierza się karę przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości powyżej dolnej granicy ustawowego zagrożenia do podwójnej wysokości górnej granicy ustawowego zagrożenia, co wynika z treści wprowadzonego z tym dniem przepisu art. 57b k.k. (na mocy ustawy z dnia 19 czerwca 2020 r. o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych przedsiębiorcom dotkniętym skutkami (...)19 oraz o uproszczonym postępowaniu o zatwierdzenie układu w związku z wystąpieniem (...)19 - Dz.U.2022.2141 t.j.). Nadto od dnia 1 października 2023 r. zaostrzono też wysokość orzekanych kar w przypadku m.in. skazania w warunkach art. 65 § 1 k.k., a to z racji zaostrzenia warunków dotyczących orzekania kar na podstawie art. 64 § 2 k.k. (na mocy ustawy z dnia 7 lipca 2022 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw - Dz.U.2022.2600).

Nie ulega więc wątpliwości, iż w realiach tej sprawy ustawa obowiązująca przed 24.06.2020 r. była dla oskarżonego względniejsza, niż ustawy obowiązujące później, w tym także w chwili orzekania przed Sądami obu instancji. Tym samym niezbędne jest w tej sprawie zastosowanie przepisu art. 4 § 1 k.k.

Zasada art. 4 § 1 k.k. odnosi się do całości rozstrzygnięcia odnośnie konkretnego czynu, jaki przypisano sprawcy a tym samym ma ona zastosowanie do orzeczenia zawartego w punktach I i II zaskarżonego wyroku. Skoro zaś Sąd I instancji nie przywołał w kwalifikacji prawnej i podstawie wymierzonej kary i środków kompensacyjnych tego przepisu, to uchybienie to „naprawił” Sąd odwoławczy w sposób, jak w pkt I wyroku Sądu Apelacyjnego.

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.11.

Przedmiot utrzymania w mocy

0.1Poza wspomnianą wyżej w sekcji 4 „korektą”, utrzymano w mocy orzeczenie o winie, kwalifikacji prawnej i karze z pkt I, orzeczenie o obowiązkach naprawienia szkody z pkt II i orzeczenie o kosztach sądowych z pkt III.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Utrzymanie w mocy rozstrzygnięć z punktów I i II jest wynikiem nieuwzględnienia zarzutów apelacyjnych w zakresie winy, jak i kary, o czym szeroko wypowiedziano się wyżej przy ustosunkowaniu się do tych zarzutów.

Zasądzenie kosztów sądowych w postaci wydatków wraz z opłatą sądową jest uzasadnione faktem skazania oskarżonego za zarzucane mu przestępstwo na wymienioną wyżej karę na podstawie wskazanego w pkt III wyroku przepisu, co trafnie wyjaśnił Sąd I instancji w sekcji 7 formularza uzasadnienia na str. 119, które to rozstrzygnięcie nie jest w tej sprawie kwestionowane. Dodać tylko należy, iż wymierzenie oskarżonemu opłaty od wymierzonej kary, tj. opłaty 400 zł, znajduje oparcie w treści art. 2 pkt 5 ustawy z dnia 23 czerwca 2023 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jedn. Dz.U. z 2023 r., poz. 123).

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.11.

Przedmiot i zakres zmiany

0.0.1Zmieniono zaskarżony wyrok w pkt I i II poprzez uzupełnienie kwalifikacji prawnej czynu i podstaw wymierzonej kary i środków kompensacyjnych o przepis art. 4 § 1 k.k.

Zwięźle o powodach zmiany

O powodach tej zmiany wypowiedziano się wyżej w sekcji 4.

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

Nie dotyczy

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

Nie dotyczy

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

Nie dotyczy

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

4.1.

Nie dotyczy

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

Nie dotyczy

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Nie dotyczy

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III

Mając na uwadze niezasadność wniesionych apelacji na korzyść i niekorzyść oskarżonego, na podstawie art. 636 § 2 k.p.k. w zw. z art. 633 k.p.k. należy w tej sprawie, przy ustalaniu wysokości kosztów sadowych za postępowanie apelacyjne kierować się zasadą słuszności. Skoro więc obie apelacji okazały się bezzasadne, to koszty te winny dzielić się po połowie. Tym samym zasądzono od oskarżonego w ½ części na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w postaci wydatków określonych w art. 618 § 1 pkt 1 i 10 k.p.k., tj. w wysokości 10 zł (1/2 z 20 zł), stanowiący ryczałt za doręczenie pism – tu: zawiadomień o terminie rozprawy apelacyjnej, niezależnie od liczby doręczonych pism (§1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym - Dz.U.2013.663 j.t.) oraz w kwocie 15 zł (1/2 z 30 zł), stanowiącą opłatę za wydanie danych o karalności (art. 24 ust. 3 ustawy z dnia 24 maja 2000 r. o Krajowym Rejestrze Karnym - Dz.U.2012.654 j.t. z późn. zm. - w zw. z §3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca (...). w sprawie opłat za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego - Dz.U.2014.861). Połową tych kosztów obciążono natomiast Skarb Państwa.

Ponadto, z uwagi na utrzymanie w mocy zaskarżonego wyroku również co do orzeczonej kary (3 lat i 3 miesięcy pozbawienia wolności), Sąd odwoławczy wymierzył oskarżonemu za postępowanie odwoławcze opłatę od tej kary w wysokości 400 zł na podstawie art. 8 w zw. z art. 2 ust. 1 pkt 5 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jedn. Dz.U. z 2023 r., poz. 123).

7.  PODPIS

M. K. H. K. M. Ś.