Sygn. akt II Ca 1030/23
Dnia 17 stycznia 2024 r.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
Sędzia Paweł Hochman |
po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2024 r. w Piotrkowie Trybunalskim
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji wniesionej przez powoda
od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim
z dnia 9 października 2023 r. sygn. akt I C 791/23
I. zmienia zaskarżony wyrok w punktach pierwszym i drugim sentencji na następujące:
„1. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. kwotę 1.298,88 (jeden tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt osiem złotych osiemdziesiąt osiem groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2023 roku do dnia zapłaty;
2. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. kwotę 387,00 (trzysta osiemdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia wyroku do dnia zapłaty.”
II. zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. kwotę 235,00 (dwieście trzydzieści pięć) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z odsetkami w wysokości określonej w ustawie za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia wyroku do dnia zapłaty.
Paweł Hochman
Sygn. akt I Ca 1030/23
W pozwie wniesionym w dniu 16 czerwca 2023 r. powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G., wniosła o zasądzenie od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 1.298,88 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2023 r. do dnia zapłaty, a także kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
W odpowiedzi na pozew pozwana, wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
Wyrokiem z dnia 9 października 2023 roku Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim oddalił powództwo zasądził od powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwotę 270 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:
(...) Spółka komandytowa z siedzibą w P. jest autoryzowanym serwisem naprawczym marki H..
S. A. jest właścicielem samochodu marki marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Samochód był objęty umową ubezpieczenia autocasco zawartą z (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W., potwierdzoną polisą numer (...). W umowie przyjęto wariant ustalania kosztów naprawy jako serwisowy. Integralną część umowy stanowiły (...) (...) ustalone uchwałą Zarządu (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.. Zgodnie z § 17 ust. 3 (...), wysokości odszkodowania w przypadku szkody częściowej, ustala się z uwzględnieniem sposobu naprawy pojazdu w wybranym przez ubezpieczonego warsztacie oraz w oparciu o zasady zawarte w systemie A., E. lub (...), z zastosowaniem:
1) norm czasowych operacji naprawczych określonych przez producenta pojazdu;
2) stawki za roboczogodzinę ustalonej:
a) w wariancie serwisowym i optymalnym - w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie województwa, w którym znajduje się ten warsztat,
b) w wariancie partnerskim - dla warsztatu partnerskiego, w którym dokonywana jest naprawa;
3) cen części zamiennych ustalonych stosownie do ust. 1 i 2;
4) cen materiałów lakierniczych i normaliów zawartych w systemach A., E. lub (...).
(...) ustala odszkodowanie w sposób przewidziany w’ niniejszym ustępie po warunkiem przedstawienia rachunków lub faktur VAT dotyczących robocizny, części zamiennych, materiałów lakierniczych i normaliów, przy czym w przypadku wariantu partnerskiego rachunki lub faktury VAT muszą być wystawione przez warsztat partnerski.
W myśl § 17 ust. 4 (...), w razie udokumentowania naprawy pojazdu rachunkami lub fakturami VAT, (...) weryfikuje koszty wynikające z tych rachunków lub faktur VAT pod kątem ich zgodności z zasadami określonymi w ust. 3.
W dniu 21 stycznia 2023 r. doszło do uszkodzenia pojazdu marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...). W dniu 26 stycznia 2023 r. poszkodowany dokonał zgłoszenia szkody pozwanemu zakładowi ubezpieczeń. Szkodę zarejestrowano pod numerem (...). W dniu 26 stycznia 2023 r. pomiędzy S. A. a (...) Spółką komandytową z siedzibą w P. doszło do zawarcia umowy zlecenia naprawy pojazdu marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...), który uległ uszkodzeniu w dniu 21 stycznia 2023 r. Stosownie do postanowień umownych S. A. zlecał wykonanie naprawy w zakresie obejmującym wszystkie uszkodzenia powstałe w szkodzie numer (...) w oparciu o protokół uszkodzeń sporządzony przez uprawnioną do tego osobę z zakładu ubezpieczeń lub niezależnego rzeczoznawcę. Zleceniodawca upoważniał także zleceniobiorcę do zamówienia części potrzebnych do naprawy przed wstawieniem pojazdu do naprawy i wykonania jazdy testowej przed i po naprawie. Umowa określała także, że podanie kosztu naprawy pojazdu nie jest możliwe w dacie zawarcia umowy, lecz koszt ten będzie stanowić równowartość kwoty wynikającej z kalkulacji naprawy wykonanej przez zleceniobiorcę w systemie A. w momencie, w którym znane mu będą wszystkie uszkodzenia, do których doszło w szkodzie numer (...), a w szczególności z uwzględnieniem: pełnego zakresu uszkodzeń opisanego przez osobę uprawnioną, części nowych i oryginalnych zakupionych w (...) w cenie obowiązującej u głównego importera wg cennika na datę zakupu, stawki za jedną roboczogodzinę blacharsko/lakierniczą w wysokości 220 zł netto. Zleceniobiorca za wykonaną usługę wystawiał fakturę VAT w oparciu o sporządzoną kalkulację, cennik części oraz cennik usług, z terminem zapłaty oznaczonym na fakturze. Zapłata za fakturę VAT mogła nastąpić w formie bezgotówkowej, pod warunkiem skutecznego przelania prawa do odszkodowania przysługującego zleceniodawcy z tytułu szkody nr (...) zgłoszonej z polisy AC poszkodowanego w (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W..
W dniu 26 stycznia 2023 r. pomiędzy poszkodowanym S. A. a (...) Spółką komandytową z siedzibą w P. doszło do zawarcia umowy przelewu wierzytelności z polisy AC poszkodowanego. Stosownie do § 1 umowy cedent przelewał na wierzytelność z tytułu odszkodowania z polisy AC poszkodowanego dotyczącą szkody komunikacyjnej w pojeździe marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...), który uległ uszkodzeniu w dniu 21 stycznia 2023 r. Poszkodowany przelał na warsztat wierzytelność celem pokrycia całkowitego kosztu naprawy pojazdu wraz z kosztami parkowania, holowania, przygotowania do oględzin oraz badań technicznych.
W dniu 3 lutego 2023 r. (...) Spółka komandytowa z siedzibą w P. sporządziła kalkulację naprawy pojazdu marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...).
Wiadomością e-mail z dnia 3 lutego 2023 r. (...) Spółka komandytowa z siedzibą w P. przesłała do pozwanej kosztorys naprawy pojazdu marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...) celem uzgodnienia kosztów naprawy stosownie do warunków (...).
Decyzją z dnia 3 lutego 2023 r. pozwana przyznała uprawnionemu odszkodowanie w wysokości 1.148,85 zł w oparciu o kalkulację naprawy uszkodzonego pojazdu. W dniu 30 marca 2023 r. (...) Spółka komandytowa z siedzibą w P. wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 4.405,29 zł. Termin zapłaty oznaczono do dnia 13 kwietnia 2023 r. Decyzją z dnia 3 kwietnia 2023 r. pozwana przyznała uprawnionemu dopłatę do odszkodowania w kwocie 1.957,56 zł.
W dniu 25 maja 2023 r. doszło do zawarcia pomiędzy (...) Spółką komandytową w P. jako cedentem a powódką jako cesjonariuszem umowy o powierniczy przelew wierzytelności w celu jej ściągnięcia z polisy AC poszkodowanego. Na mocy § 1 ust. 1 umowy cedent przelewał na cesjonariusza wierzytelność z tytułu odszkodowania z polisy AC poszkodowanego dotyczącą szkody komunikacyjnej w pojeździe marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Celem zawarcia umowy przelewu wierzytelności było jej wyegzekwowanie zgodnie z treścią zlecenia do wskazanej umowy. W dniu 25 maja 2023 r. pomiędzy (...) Spółką komandytową w P. a powódką została zawarta umowa zlecenia do powierniczej umowy o przelew wierzytelności. W oparciu o § 1 pkt 1 umowy, zleceniodawca zlecał zleceniobiorcy wyegzekwowanie kwoty 4.405,29 zł wraz z należnymi odsetkami ustawowymi za opóźnienie (odsetkami za opóźnienie w transakcjach handlowych), dotyczącej wierzytelności objętej powierniczym przelewem wierzytelności wraz ze zleceniem dochodzenia należnego odszkodowania stosownie do umowy o przelew wierzytelności z polisy AC poszkodowanego, w celu pokrycia całkowitego kosztu naprawy szkody komunikacyjnej w pojeździe marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...).
Za pośrednictwem wiadomości e-mail w dniu 25 maja 2023 r. powódka wezwała pozwaną do zapłaty kwoty wynikającej z faktury VAT numer (...) z dnia 30 marca 2023 r.
Poczynione ustalenia faktyczne Sąd oparł na powołanych dokumentach, których prawdziwość nie została zakwestionowana przez strony.
Odnosząc się do dowodu z dokumentu w postaci opinii biegłego mgr iż. P. Z. z dnia 5 lutego 2023 r. ze sprawy o sygn. akt XII GC 1574/22 prowadzonej przed Sądem Rejonowym dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi, o którego przeprowadzenie wnoszono w pozwie, Sąd meritii wskazał, iż był on nieprzydatny do rozstrzygnięcia, albowiem do szkody w tejże sprawie doszło w maju 2022 r. Ponadto, opinia biegłego P. Z. dotyczyła kosztów naprawy pojazdu, w tym stawki za roboczogodzinę ustalonej zgodnie z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia, które, co wynika z opinii, nie były tożsame z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia AC mającymi zastosowanie w niniejszej sprawie. Biegły na potrzeby opinii uwzględnił ceny za rbg obowiązujące jedynie na terenie Ł. i okolic w pierwszej połowie 2022 r. Przedmiotem opinii biegłego było ustalenie wysokości stawek za rbg prac blacharsko-lakiemiczych stosowanych przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę „działające na terenie miejsca naprawy pojazdu”, a nie „na terenie województwa, w którym znajduje się warsztat”, co ma miejsce na kanwie niniejszej sprawy. Z uwagi na zawężony zakres przedmiotu opinii, nie mogła ona stanowić podstawy ustaleń faktycznych. Podobnie, w ocenie Sądu, nieprzydatna dla rozstrzygnięcia okazała się informacja o stawkach rynkowych netto za 1 rbt prac blacharsko-lakiemiczych stosowanych przez innych uczestników rynku od 04.03.2022 r. Zdaniem Sądu bezsprzecznym jest to, iż strony umowy AC umówiły się na zastosowanie przy obliczaniu odszkodowania „średnich cen usług”. W ocenie Sądu rzeczony zapis jest jasny i precyzyjny i w żadnym miejscu nie ma mowy o stawkach rynkowych, które mogłyby mieć zastosowanie w przypadku, gdyby powódka wywodziła swoje roszczenie ze szkody likwidowanej w ramach ubezpieczania obowiązkowego. Powyższe zaś nie są tożsame ze „stawką średnią”. Pierwsza bowiem odwołuje się pewnej jednostkowej kategorii i jest zależna w zasadzie wyłącznie od woli dwóch stron danej umowy, natomiast druga, powstaje przy odwołaniu się do innych kontraktów tego samego typu, stanowiąc niejako, jak sama nazwa wskazuje, ich uśrednienie. Najistotniejszym w przypadku stawki średniej, jest właściwe dobranie poszczególnych składowych, z których następnie wyprowadzana jest przedmiotowa wartość.
W następstwie powyższych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że powództwo podlegało oddaleniu jako nieudowodnione. Zważył, że (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w G. wniosła o zasądzenie od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 1.298,88 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2023 r. do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania za szkodę w pojeździe marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...) z dnia 21 stycznia 2023 r.. Pozwana nie kwestionowała podstawy swojej odpowiedzialności, wypłacając na rzecz powódki odszkodowanie z tytułu szkody numer (...) z dnia 21 stycznia 2023 r. w kwocie 3.256,45 zł brutto w oparciu o fakturę VAT numer (...), stosownie do wykonanej przez siebie wyceny. Kwestię sporną stanowiła zasadność i wysokość dalszego odszkodowania w związku z kwestionowaniem przez pozwaną rynkowości przyjętej przez warsztat naprawczy stawki za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych.
Sąd Rejonowy wyjaśnił, że podstawą prawną odpowiedzialności ubezpieczyciela za skutki zdarzenia z dnia 21 stycznia 2023 r., w wyniku których doszło do uszkodzenia pojazdu marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...), było przyjęcie odpowiedzialności za zaistniałe zdarzenie na podstawie umowy ubezpieczenia autocasco. Normatywną podstawę odpowiedzialności pozwanej stanowią zatem przepisy art. 805 k.c. i art. 824 1 § 1 k.c. Zgodnie z art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Jak wynika z § 2 pkt 1 powyższego przepisu, przy ubezpieczeniu majątkowym świadczenie zakładu ubezpieczeń polega przede wszystkim na zapłacie określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku. Określony w umowie ubezpieczenia wypadek zwykle jest zdarzeniem przyszłym i niepewnym, następującym niezależnie od woli ubezpieczającego. Jego zakres jest definiowany przez strony w ramach obowiązującej zasady swobody umów i wskazuje na zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń w ramach zawartej umowy ubezpieczenia. Zgodnie z przepisem art. 812 § 1 i 2 k.c., przed zawarciem umowy ubezpieczenia zakład ubezpieczeń obowiązany jest doręczyć ubezpieczającemu tekst ogólnych warunków ubezpieczenia, które określają m.in. sposób ustalania wysokości szkody oraz warunki wypłaty odszkodowania. Z kolei, stosownie do treści art. 824 § 1 k.c., jeżeli nie umówiono się inaczej, suma ubezpieczenia ustalona w umowie stanowi górną granicę odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń. Natomiast, przepis art. 824 1 § 1 k.c. stanowi, że o ile nie umówiono się inaczej, suma pieniężna wypłacona przez zakład ubezpieczeń z tytułu ubezpieczenia nie może być wyższa od poniesionej szkody. Wynikająca z tego przepisu zasada ma zastosowanie do każdego ubezpieczenia majątkowego i oznacza, że odszkodowanie ubezpieczeniowe nie może wynosić więcej, aniżeli szkoda wyrządzona w ubezpieczonym mieniu w następstwie wypadku przewidzianego w umowie ubezpieczenia. Wszelaka bowiem nadwyżka oznaczałaby bezpodstawne wzbogacenie przekreślające istotę i cel gospodarczy ubezpieczenia majątkowego. Strony, w ramach swobody umów, mogą zawrzeć umowę przewidującą odszkodowanie wyższe od sumy ubezpieczenia, jednakże okoliczność ta musi wprost wynikać z zawartej umowy.
Sąd Rejonowy wyjaśnił następnie, że zgodnie z przepisem art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 11 września 2015 roku o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (t.j. z dnia 17 stycznia 2019 roku, Dz. U. z 2019 roku poz. 381 ze zm.), obowiązującym w dacie zawarcia umowy ubezpieczenia przedmiotowego pojazdu, ubezpieczenie autocasco ma charakter dobrowolny. Stosownie do art. 16 powołanej ustawy, ogólne warunki ubezpieczenia określają w szczególności: rodzaj ubezpieczenia i jego przedmiot; warunki zmiany sumy ubezpieczenia lub sumy gwarancyjnej, jeżeli ogólne warunki ubezpieczenia taką zmianę przewidują; prawa i obowiązki stron umowy ubezpieczenia; zakres odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń; sposób ustalania rozmiaru szkody - przy ubezpieczeniach majątkowych; sposób określania sumy odszkodowania lub innego świadczenia, jeżeli ogólne warunki ubezpieczenia przewidują odstępstwa od zasad przewidzianych w przepisach prawa; sposób ustalania i opłacania składki ubezpieczeniowej; metodę i sposób indeksacji składek ubezpieczeniowych, jeżeli ogólne warunki ubezpieczenia przewidują indeksację składek; tryb i warunki dokonania zmiany umowy ubezpieczenia zawartej na czas nieokreślony; przesłanki, sposób oraz termin wypowiedzenia umowy ubezpieczenia, jeżeli ogólne warunki ubezpieczenia przewidują taką możliwość, a także przesłanki, sposób oraz termin wystąpienia z umowy ubezpieczenia grupowego; termin i sposób odstąpienia od umowy ubezpieczenia.
Jak wynika z brzmienia przepisu art. 807 § 1 k.c., postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia sprzeczne z bezwzględnie obowiązującymi przepisami kodeksu cywilnego regulującymi umowę ubezpieczenia są nieważne, chyba, że przepisy szczególne stanowią inaczej. W pozostałych wypadkach wiążą strony umowy ubezpieczenia stając się immanentnym elementem jej treści. Zgodnie z wynikającą z treści przepisu art. 353 1 k.c. zasadą swobody umów, strony zawierające umowę uprawnione są do ułożenia stosunku prawnego według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. W przypadku roszczenia wynikającego z kontraktu, każdorazowo pierwszeństwo mają, więc postanowienia umowne.
Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy, Sąd meritii wskazał, że poszkodowanego ze stroną pozwaną łączyła umowa ubezpieczenia majątkowego obejmująca, między innymi, ubezpieczenie autocasco samochodu marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...), której integralną częścią były (...) (...) ustalone uchwałą Zarządu (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.. W niniejszej sprawie, w ocenie Sądu, nie zachodzi sprzeczność ogólnych warunków ubezpieczenia z przepisami kodeksu cywilnego normującymi umowę ubezpieczenia ani regulującymi posługiwanie się przy zawieraniu umowy wzorcami umownymi. Miały one, zatem charakter wiążący dla stron umowy ubezpieczenia autocasco. Powodowej spółce, na którą w wyniku umów przelewu wierzytelności, przeszły uprawnienia przysługujące poszkodowanemu w związku ze szkodą powstałą w dniu 21 stycznia 2023 r., należne było odszkodowanie, którego wysokość winna zostać ustalona na podstawie postanowień umownych obowiązujących w stosunkach między stronami umowy ubezpieczenia. Skutkiem przelewu wierzytelności w oparciu o art. 509 § 1 k.c. jest bowiem zmiana wierzyciela przy jednoczesnym zachowaniu dotychczasowego kształtu zobowiązania. Na skutek przelewu wierzytelność cedenta (dotychczasowego wierzyciela) przechodzi na cesjonariusza (nabywcę wierzytelności) w takim stanie, w jakim dotychczas istniała. Zasadniczo cesja nie wpływa na kształt wierzytelności, zmienia się jedynie podmiot uprawniony do żądania świadczenia.
Odnosząc się do kwestii spornej - wysokości szkody z uwagi na kwestionowanie przez pozwaną stawki za roboczogodzinę prac naprawczych i lakierniczych - Sąd Rejonowy, w pierwszej kolejności zwrócić uwagę na fakt, że zakres obowiązku odszkodowawczego zakładu ubezpieczeń kształtuje się odmiennie w zależności od tego, czy obowiązek naprawienia szkody wynika z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, czy też jego źródłem jest umowa innego, dobrowolnego ubezpieczenia majątkowego. Choć pojęcie szkody w obu formach odpowiedzialności ubezpieczyciela jest takie samo, to jednak granice odpowiedzialności ubezpieczyciela są różne. W pierwszym przypadku odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń ma charakter akcesoryjny, dlatego jej granice wyznaczane są przez zakres pierwotnej odpowiedzialności ubezpieczonego, który z kolei wynika wprost z przepisów ustawy, a w szczególności z art. 361 k.c. Stosownie do treści powołanego przepisu zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła (§1). W tych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§2). Przepis ten wyraża przyjętą w polskim prawie cywilnym zasadę pełnego odszkodowania. W myśl tej zasady, zgodnie z dominującym w judykaturze poglądem, w przypadku uszkodzenia pojazdu mechanicznego, odszkodowanie przysługujące od sprawcy szkody lub od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na rynku lokalnym. Przysługujące poszkodowanemu świadczenie odszkodowawcze, którego wysokość wyznacza rozmiar szkody ma doprowadzić do pełnego wyrównania uszczerbku w majątku poszkodowanego, a jednocześnie nie może prowadzić do jego wzbogacenia. Pojęcie kosztów ekonomicznie uzasadnionych należy rozumieć jako koszty, których poniesienie jest niezbędne do przywrócenia pierwotnego stanu pojazdu. W przypadku zaś, gdy koszty naprawy pojazdu przekraczają jego wartość rynkową w stanie sprzed szkody, mamy do czynienia z tzw. szkodą całkowitą. Wówczas obowiązek naprawienia szkody przez ubezpieczyciela polega na wypłacie odszkodowania w wysokości odpowiadającej różnicy pomiędzy wartością pojazdu sprzed wypadku, a wartością pozostałości.
Zasada pełnego odszkodowania doznaje odstępstwa w przypadku, gdy źródłem roszczenia odszkodowawczego jest dobrowolnie zawarta umowa ubezpieczenia majątkowego. Strony mogą bowiem - w granicach swobody kontraktowej - odmiennie określić w umowie zarówno rodzaj, wysokość jak i przesłanki wypłaty należnego poszkodowanemu świadczenia, a także przesłanki odmowy jego wypłaty. Zawarta umowa jest w tym zakresie wiążąca dla stron. Świadczenie ubezpieczeniowe wypłacane na podstawie dobrowolnej umowy ubezpieczenia majątkowego, pomimo że określane jest powszechnie mianem odszkodowania, ma charakter zobowiązania pierwotnego do odpowiedniego zachowania ubezpieczyciela w razie zajścia wypadku ubezpieczeniowego. Możliwe jest zatem, aby owo świadczenie było niższe od poniesionej szkody albo tę szkodę przewyższało, a także aby pomimo wystąpienia szkody podlegającej kompensacji zakład ubezpieczeń nie ponosił odpowiedzialności w razie wystąpienia określonych w umowie okoliczności egzoneracyjnych. W przedmiotowej sprawie, umowa ubezpieczenia autocasco została zawarta w wariancie serwisowym. Zgodnie z § 17 ust. 3 (...), wysokości odszkodowania w przypadku szkody częściowej, ustala się z uwzględnieniem sposobu naprawy pojazdu w wybranym przez ubezpieczonego warsztacie oraz w oparciu o zasady zawarte w systemie A., E. lub (...), z zastosowaniem: norm czasowych operacji naprawczych określonych przez producenta pojazdu; stawki za roboczogodzinę ustalonej: w wariancie serwisowym i optymalnym - w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie województwa, w którym znajduje się ten warsztat, w wariancie partnerskim - dla warsztatu partnerskiego, w którym dokonywana jest naprawa; cen części zamiennych ustalonych stosownie do ust. 1 i 2; cen materiałów lakierniczych i normaliów zawartych w systemach A., E. lub (...). (...) ustala odszkodowanie w sposób przewidziany w niniejszym ustępie po warunkiem przedstawienia rachunków lub faktur VAT dotyczących robocizny, części zamiennych, materiałów lakierniczych i normaliów, przy czym w przypadku wariantu partnerskiego rachunki lub faktury VAT muszą być wystawione przez warsztat partnerski. W myśl § 17 ust. 4 (...) (...), w razie udokumentowania naprawy pojazdu rachunkami lub fakturami VAT, (...) weryfikuje koszty wynikające z tych rachunków lub faktur VAT pod kątem ich zgodności z zasadami określonymi w ust. 3.
Stosownie do postanowień (...), przed wykonaniem naprawy, warsztat naprawczy zwrócił się do pozwanej ze sporządzonym kosztorysem naprawy w celu uzgodnienia kosztów i sposobów naprawy. Następnie po wykonaniu naprawy pojazdu marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...), warsztat naprawczy wystawił fakturę VAT numer (...) na kwotę 4.405,29 zł z tytułu szkody w tym pojeździe. Pozwana zakwestionowała wysokość kosztów naprawy pojazdu wskazaną przez powódkę w fakturze VAT podnosząc, że zakres jej odpowiedzialności wynika z treści łączącej strony umowy ubezpieczenia autocasco, podkreślając nierynkowość zastosowanych stawek za roboczogodzinę prac blacharskich i lakierniczych, weryfikując je do kwoty 140 zł netto. Należy wskazać, że wobec stanowiska pozwanej udowodnienie przesłanek odpowiedzialności ubezpieczyciela, a także wysokości należnego poszkodowanemu zgodnie z umową ubezpieczenia autocasco świadczenia, stosownie do zasady wyrażonej w art. 6 k.c., spoczywało na powódce. Powódka wanna wykazać, że dochodzone przez nią odszkodowanie zostało ustalone zgodnie z ogólnymi warunkami ubezpieczenia, a w szczególności z zastosowaniem naprawczych norm czasowych określonych przez producenta pojazdu, średniej arytmetycznej stawki za roboczogodzinę ustalonej na podstawie cen usług stosowanych przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu dokonującego naprawy, działające na terenie województwa naprawy' pojazdu, cen części i materiałów określonych przez producenta pojazdu. Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa bowiem na stronach (tut. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 6 k.c. i 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. W przedmiotowej sprawie, powódka dla wykazania, zgodnie z zasadą wynikającą z powyższych przepisów, wysokości należnego poszkodowanemu zgodnie z umową ubezpieczenia autocasco świadczenia, przedstawiała jedynie własne wyliczenia, a nadto wnosiła o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego wydanej w innej sprawie toczącej się przed innym sądem, która jak wskazano powyżej okazała się nieprzydatna w niniejszej sprawie, gdyż dotyczyła stawek za roboczogodzinę obowiązujących w 2022 roku oraz kosztów naprawy innego pojazdu ustalonych zgodnie z ogólnymi warunkami ubezpieczenia autocasco innymi niż te mające zastosowanie w niniejszej sprawie. Wobec faktu, iż pozwana kwestionowała wysokość należnego świadczenia z umowy ubezpieczenia autocasco, niezbędne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, jako posiadającego wiadomości specjalne w zakresie koniecznym do dokonania ustaleń faktycznych. Ciężar udowodnienia powyższych okoliczności nie spoczywał jednak na pozwanej. Przedmiotu sporu w niniejszej sprawie nie stanowiło bowiem wystąpienie okoliczności zmniejszających odpowiedzialność ubezpieczyciela i ich wpływ na wysokość należnego ubezpieczonemu świadczenia, lecz wykazanie zakresu odpowiedzialności ubezpieczyciela zgodnie z ogólnymi warunkami ubezpieczenia autocasco.
Na marginesie rozważań, Sąd wskazał na niekonsekwencję powódki co do spoczywającego na niej w przedmiotowym procesie ciężaru dowodu. Albowiem, z jednej strony powódka zgłosiła liczne, choć niewłaściwe, wnioski dowodowe dotyczące wysokości stawki za roboczogodzinę naprawy pojazdu, co w ocenie Sądu świadczy o świadomości powódki co do rozkładu ciężaru dowodu, a z drugiej strony twierdziła, że w tym zakresie nie obciąża jej onus probandi. Podkreślił, że nie jest rzeczą sądu zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996,1 CKU 45/96, opubl. OSNC 1997 rok, Nr 6-7, poz. 76). Jeśli zatem strona nie przedstawia dowodów, to uznać należy, że dany fakt nie został wykazany (udowodniony). Niniejsza ma charakter odszkodowawczy, a w toku całego procesu powódka była reprezentowane przez zawodowego pełnomocnika. Przyjęcie, że w tego rodzaju sprawach sąd powinien każdorazowo przeprowadzić z urzędu dowód z opinii biegłego, prowadziłoby do naruszenia zasady kontradyktoryjności procesu cywilnego i bezstronności sądu. Wskazał także, że dowodzenie własnych twierdzeń nie jest obowiązkiem strony ani materialnoprawnym, ani procesowym, a tylko spoczywającym na niej ciężarem procesowym i w konsekwencji sąd nie może nakazać, czy zobowiązać do przeprowadzenia dowodu i tylko od woli strony zależy, jakie dowody sąd będzie prowadził. Jeżeli strona uważa, że do udowodnienia jej twierdzeń wystarczy określony dowód i dlatego nie przytacza innych dowodów, to jej błąd nie jest usprawiedliwiony, sama ponosi winę niezgłoszenia dalszych dowodów i nie może zarzucać nieuzasadnionego uniemożliwienia wykazania jej praw.
Mając powyższe na uwadze wskazał, że powódka nie zdołała wykazać, że zasadnym jest ustalenie wysokości odszkodowania za szkodę w pojeździe marki H. (...) o numerze rejestracyjnym (...) wynikającą ze zdarzenia z dnia 21 stycznia 2023 r. przy uwzględnieniu stawek zastosowanych przez zakład dokonujący naprawy, tj. w kwocie 220 zł netto za roboczogodzinę prac blacharsko - lakierniczych, wskutek czego powództwo podlegało oddaleniu.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., zgodnie z którym, strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu), na które złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika 270 zł /ustalone na podstawie § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
Apelację od powyższego wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim wniosła powódka. Reprezentujący ją pełnomocnik zaskarżyłam wyrok w całości.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
I. naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, a w szczególności:
1. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 243 1 k.p.c. i 245 k.p.c.:
- poprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów w zakresie oceny dowodu z dokumentów w postaci umowy ubezpieczenia autocasco potwierdzonej polisą nr (...), której integralną część stanowią (...) (...) oznaczone numerem uchwały Zarządu (...) S.A. (...) - dalej jako (...),
- poprzez wadliwą wykładnię i nieuprawnione przyjcie, że „powódka winna wykazać, że dochodzone przez nią odszkodowanie zostało ustalone zgodnie z ogólnymi warunkami ubezpieczenia, a w szczególności z zastosowaniem [...] średniej arytmetycznej stawki za roboczogodzinę ustalonej na podstawie cen usług naprawczych stosowanych przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu dokonującego naprawy, działające na terenie województwa naprawy pojazdu", podczas gdy redakcja (...) w żadnej mierze nie daje postaw do takich ustaleń, gdyż pozwany - autor (...) - ani nie określił rodzaju stawki średniej, ani nie sprecyzował mechanizmu jej obliczania, co powodowało, że zgodnie z ugruntowanym w judykaturze zapatrywaniem „w związku z brakiem rzetelnego i jednoznacznego wskazania przez postanowienia (...) sposobu obliczania średnich cen usług, pojęcie „średniej stawki” należało wyjaśnić w kontekście stawek stosowanych na rynku lokalnym" (tak Sąd Okręgowy w Białymstoku w wyroku z dnia z dnia 29 grudnia 2017 roku, sygn. VII Ga 603/17); powódka zaś wykazała, że zastosowana przez serwis (...) Spółka komandytowa w wysokości 220 zł netto/1 rbg jest stawką rynkową, gdyż zaoferowanymi dowodami wykazała, że poziom stawek rynkowych stosowanych na rynku lokalnym Ł. i okolic przez serwisy autoryzowane obejmuje stawki 170 - 240 zł netto za 1 rbg, tak więc stawka serwisu (...) (220 zł) mieści się w tym przedziale, ( cenniki innych serwisów (...) z terenu województwa (...) - (...) o stawkach rynkowych netto za 1 roboczogodzinę prac blacharsko - lakierniczych stosowanych przez innych uczestników rynku od 04.03.2022 na terenie województwa (...) - załącznik nr 20 do pozwu),
- poprzez nieuprawnione przyjęcie, że Informacja ta okazała się „nieprzydatna dla rozstrzygnięcia", gdyż miarodajne w niniejszej sprawie były - zdaniem Sądu Rejonowego - stawki średnie, a nie rynkowe, a „najistotniejsze w przypadku stawki średniej jest właściwe dobranie poszczególnych składowych, z których następnie wyprowadzana jest przedmiotowa wartość" - przy czym Sąd I instancji pominął, że pozwany w (...) nie wskazał ani metodologii obliczania stawki średniej, a nawet nie doprecyzował jej rodzaju (średnia arytmetyczna, ważona, mediana, etc.), co uniemożliwiało jej obliczenie i z tych względów - stosując korzystne dla ubezpieczonego dyrektywy wykładni wzorca umownego - należało utożsamić stawkę średnią ze stawka rynkową, a zdyskredytowane przez Sąd cenniki jednoznacznie wykazały, że stawka serwisu (...) (220 zł) ma taki walor i jest stawką powszechnie stosowaną,
2. naruszenie przepisu art. 278 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie i błędne przyjęcie, że „wobec faktu, iż pozwana kwestionowała wysokość należnego świadczenia z umowy ubezpieczenia autocasco, niezbędne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, jako posiadającego wiadomości specjalne w zakresie koniecznym do dokonania ustaleń faktycznych", podczas gdy sporna między stronami pozostawała jedynie wysokość stawki rbg, którą pozwany zredukował z poziomu 220 zł do poziomu 140 zł (bez uzasadnienia dla przyjętej przez siebie wartości), a - jak słusznie podkreśla się w orzecznictwie sądowym „porównywanie wysokości stawek stosowanych w konkretnych podmiotach dokonujących usługi najmu sprowadza się do ustalenia jedynie stanu faktycznego i nie wymaga posiadania wiadomości specjalnych. Biegły, który posiada wiedzę inżynieryjną z zakresu technologii napraw co do danych dotyczących stawek za wynajem opiera się na takich samych obserwacjach, jak każdy inny uczestnik rynku. Opinia co do tej kwestii zatem w żaden sposób nie uwiarygodnia tychże stawek rynkowych" (tak np, wyrok Sądu Rejonowego w Gdyni VI Wydział Gospodarczy, wydany w sprawie o sygn. akt: VI GC 1409/08) - tezę z tego wyroku należy per analogiam odnieść do kwestii ankietowania rynku cen usług naprawczych przez biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej;
3. naruszenie przepisu art. 505 7 § 1 i 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie (tj. niezastosowanie) i błędne przyjęcie, że w niniejszej sprawie niezbędne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej na okoliczność ustalenia poziomu stawek robocizny stosowanych przez (...) z terenu województwa (...), podczas gdy przedmiotowa sprawa podlega rozpoznaniu w postępowaniu uproszczonym, w którym dowód z opinii biegłego stosowany jest marginalnie - w szczególności w sprawach o małej wartości (tak jak w niniejszej sprawie [wps 1298,88 zł], w których przewidywany koszt dowodu z opinii biegłego mógłby przewyższyć tę wartość, w szczególności gdy strona powodowa dostarczyła Sądowi meriti miarodajne dowody (cenniki, dowód z opinii biegłego z innego postępowania sądowego), w oparciu o które mogło zostać wydane rozstrzygnięcie co do spornych między stronami kwestii,
4. naruszenie przepisu art. 278 1 k.p.c. poprzez niezastosowanie, a w konsekwencji niezasadne pominięcie (bez formalnego postanowienia w tym zakresie) dowodu z zaoferowanej przez powódkę opinii biegłego sądowego z innego postępowania:
- opinii biegłego sadowego mgr inż. P. Z. ze sprawy sygn. XII GC 1574/22, która toczyła się przed Sadem Rejonowym dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi XII Wydział Gospodarczy (załącznik do pozwu nr 21) na skutek błędnego przyjęcia, że „z uwagi na zawężony zakres przedmiotu opinii, nie mogła ona stanowić podstawy ustaleń faktycznych", podczas gdy zaakcentowany przez Sąd „zawężony zakres przedmiotu opinii" wiązał się z tym, że biegły Z. dokonał ustaleń wysokości stawek rbg serwisów autoryzowanych z terenu Ł. i okolic, podczas gdy z (...) w niniejszej sprawie wynikało, że miarodajne są stawki serwisów działających „na terenie województwa", na obszarze którego znajduje się warsztat wykonujący naprawę - podczas gdy pojęcia te (teren Ł. i okolic oraz teren województwa (...)) mają wspólny zakres pozwalający na przyjęcie jako miarodajnych stawek rbg ustalonych przez biegłego Z. w sprawie XII GC 1574/22, gdyż niezaprzeczalnie stawki stosowane przez (...) z terenu Ł. i okolic są stawkami stosowanymi przez serwisy autoryzowane działające na terenie województwa (...) - skoro więc biegły Z. ustalił, że już w 2022 roku poziom stawek tych serwisów obejmuje stawki 170 - 240 zł, to ceny te na pewno utrzymały się (a z uwagi na inflację i naturalną tendencję wzrostową cen towarów i usług zapewne wzrosły) w początkach 2023 roku, kiedy miała miejsce naprawa pojazdu w niniejszej sprawie; co więcej biegły Z. stwierdził kategorycznie w swej opinii, że „stawka w wysokości 200 zł/rbg mieściła się w granicach średnich stawek rynkowych",
II. naruszenie prawa materialnego:
1. przepisu art. 15 ust. 3 i 5 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 656) w zw. z art. 807 § 1 k.c. w zw. z art. 805 k.c. oraz z art. 353 1 k.c. poprzez niezastosowanie i pominięcie przy wykładni postanowień § 17 ust. 3 i 4 (...) odwołującego się do „średniej ceny usług stosowanych przez warsztaty porównywalnej kategorii" kryteriów wynikających z ww. przepisu, zgodnie z którym postanowienia umowy ubezpieczenia, ogólnych warunków ubezpieczenia oraz innych wzorców umowy sformułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczającego, ubezpieczonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia; w konsekwencji Sąd Rejonowy w sposób nieuzasadniony przyjął, że do wyliczenia należnego odszkodowania ubezpieczeniowego winna znaleźć zastosowanie średnia arytmetyczna stawka rbg, której wysokości - zdaniem Sądu - powódka nie udowodniła, podczas gdy podstawą ustalenia wysokości tegoż odszkodowania winny być stawki rynkowe właściwe dla serwisów autoryzowanych (a taki walor miała stawka serwisu (...) w wysokości 220 zł, która mieściła się w przedziale stawek (...) z terenu województwa (...) 170 - 240 zł),
2. naruszenie przepisu art. 805 k.c. w zw. z § 17 ust. 3 i 4 (...) poprzez błędną wykładnię i uznanie, iż przyznane odszkodowanie nie musi pokrywać w całości poniesionych przez poszkodowanego, udokumentowanych i uzasadnionych kosztów naprawy pojazdu, które winny rekompensować poszkodowanemu powstały z tego tytułu uszczerbek majątkowy stosownie do postanowień umowy ubezpieczenia autocasco.
Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 1.298,88 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 9 czerwca 2023 roku do dnia zapłaty oraz kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego za I instancję wedle norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości oraz przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Wniósł również o zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, wedle norm przepisanych.
Odwołując się do zarzutów apelacyjnych zgłoszonych w apelacji powódka wniosła również o przeprowadzenie przez Sąd Okręgowy uzupełniającego postępowania dowodowego poprzez dopuszczenie i przeprowadzenie:
a) dowodu z opinii biegłego sądowego mgr inż. P. Z. ze sprawy sygn. XII GC 1574/22, która toczyła się przed Sądem Rejonowym dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi XII Wydział Gospodarczy (załącznik do pozwu nr 21);
b) dowodu z dokumentów prywatnych tj. cenników innych serwisów (...) z terenu województwa (...) ( (...) o stawkach rynkowych netto za 1 roboczogodzinę prac blacharsko - lakierniczych stosowanych przez innych uczestników rynku od 04.03.2022 na terenie województwa (...) - załącznik nr 20 do pozwu),
na fakt wysokości rynkowych stawek rbg stosowanych przez serwisy autoryzowane na terenie województwa (...) i ustalenia, że stawka serwisu (...) (220 zł) mieści się w tym przedziale i jako stawka rynkowa winna mieć zastosowanie do wyliczenia należnego odszkodowania w niniejszej sprawie.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Wyjaśnienie powyższego stanowiska należy rozpocząć od uwag odnoszących się do treści § 17 ust. 3 (...), przypominając, że w omawianej sprawie wysokości odszkodowania należało ustalić w oparciu o stawkę za roboczogodzinę ustaloną w oparciu o średnie ceny usług stosowane przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie województwa, w którym znajduje się ten warsztat. Jednocześnie wskazać należy, że Sąd Okręgowy w pełni podziela zaprezentowane w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stanowisko, zgodnie z którym „udowodnienie wysokości należnego poszkodowanemu zgodnie z umową ubezpieczenia autocasco świadczenia, stosownie do zasady wyrażonej w art. 6 k.c., spoczywało na powódce”. Zaprezentowane stanowisko uwzględnia fakt, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy stawka za roboczogodzinę prac naprawczych ustalona została w oparciu o decyzję warsztatu naprawczego. Trudno przy tym, biorąc pod uwagę okoliczności sprawy zakładać, że decyzja ta została podjęta przy zastosowaniu średnich cen usług lub chociażby uwzględniała warunki rynkowe. Zawarta pomiędzy poszkodowanym S. A. a (...) Spółką komandytową z siedzibą w P. w dniu 26 stycznia 2023 r. umowa naprawy uszkodzonego pojazdu przewidująca stawkę za jedną roboczogodzinę blacharsko/lakierniczą w wysokości 220 zł netto zakładała, że zapłata miała nastąpić w formie bezgotówkowej – w drodze przelewu wierzytelności - prawa do odszkodowania przysługującego zleceniodawcy z tytułu szkody nr (...) zgłoszonej z polisy AC poszkodowanego w (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W.. Z punktu widzenia poszkodowanego przy tak określonych warunkach umowy wysokość stawki za prace naprawcze nie miała więc większego znaczenia, skoro zakład naprawczy wyrażając zgodę na naprawę bezgotówkową przejmował na siebie ryzyko związane z dochodzeniem odszkodowania. W ramach wskazanego ryzyka wziął na siebie co oczywiste obowiązek wykazania w sporze z ubezpieczycielem, że ustalona stawka miała nie tylko rynkowy charakter ale również uwzględniała postanowienia zwarte w (...), w oparciu o które zawarto umowę ubezpieczenia.
W uzupełnieniu powyższych uwag należy zaznaczyć, że powyższe stanowisko nie narusza wynikającej z art. 509 § 2 k.c. zasady zgodnie z którą w wypadku przelewu wierzytelności jej nabywca wstępuje w prawa zbywcy. Gdyby zadanie wyegzekwowania świadczenia odszkodowawczego obciążało poszkodowanego a zapłata była odroczona do daty jego otrzymania również S. A. byłby zobowiązany do wykazania, że stawka za roboczogodzinę prac naprawczych została ustalona zgodnie z regułami wynikającymi z (...).
Kluczowe dla oceny zasadności wniesionej skargi apelacyjnej pozostawało więc ustalenie czy powódka sprostała powyższym obowiązkom.
Sąd Okręgowy nie podziela stanowiska zgodnie, z którym sposób określenia zawarty w § 17 ust. 3 (...) sposób określenia wysokości stawki za roboczogodzinę przyjętej dla obliczenia wysokości należnego odszkodowania był niejednoznaczny i nieprecyzyjny. Pojęcie to zostało zdefiniowane jako równowartość „średnich cen usług stosowanych przez warsztaty porównywalnej kategorii do warsztatu wykonującego naprawę, działające na terenie województwa w którym znajduje się ten warsztat”. Dla ustalenia według jakiej stawki za roboczogodzinę wyliczyć koszty naprawy należało więc określić wysokość tej stawki w oparciu o wskazane wyżej kryteria. Stanowisko Sądu pierwszej instancji, zgodnie z którym wyliczenie omawianej składki wymagało wiedzy specjalistycznej a więc stosownego wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego było więc prawidłowe i nie mogą go skutecznie podważyć zawarte w skardze apelacyjnej zarzuty odnoszące się do przebiegu postępowania dowodowego. Oczywistym pozostaje, że samo wyliczenie średniej ceny jawi się jako prosty zabieg arytmetyczny, wiedza co do obowiązujących cen usług miała już jednak dla Sądu pierwszej instancji charakter specjalistyczny i takiego stanowiska nie sposób skutecznie zakwestionować skoro musiało by się to wiązać z przypisaniem Sądowi wiedzy, której nie posiadał.
Przechodząc omówienia zarzutów apelacyjnych Sąd Okręgowy wyjaśnia, że wydając zaskarżane orzeczenie Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 243 1 k.p.c. i 245 k.p.c. Powiązanie powyższego zarzutu z wykładnią treści umowy ubezpieczenia autocasco potwierdzonej polisą nr (...), i stanowiących jej integralną część Ogólnych Warunków Ubezpieczeń Komunikacyjnych (...) oznaczone numerem uchwały Zarządu (...) S.A. (...) - dalej jako (...) jest w ocenie Sądu niezrozumiałe. Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być skutecznie podniesiony tylko w przypadku gdy Sąd dokonujący oceny przeprowadzonych dowodów w sposób błędny ustali ich wiarygodność (lub jej brak). Taka sytuacja nie zaistniała w przypadku przywołanego wyżej dokumentu, którego prawdziwości (wiarygodności) nikt w przedmiotowej sprawie nie kwestionował.
Wydając zaskarżony wyrok Sad pierwszej instancji nie naruszył również przepisu art. 278 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie. Tym samym Sąd Okręgowy podziela stanowisko, zgodnie z którym „wobec faktu, iż pozwana kwestionowała wysokość należnego świadczenia z umowy ubezpieczenia autocasco, niezbędne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego, jako posiadającego wiadomości specjalne w zakresie koniecznym do dokonania ustaleń faktycznych". Powyższego nie zmienia okoliczność, że sporna między stronami pozostawała jedynie wysokość stawki za roboczogodzinę prac naprawczych. Dla ustalenia wysokości tej stawki niezbędna była znajomość rynku tego typu usług, omawianą stawkę należało przy tym ustalić przy uwzględnieniu, że cena została ustalona przy założeniu realizacji zapłaty za prace naprawcze w formie pieniężnej. W sprawie należało więc dopuścić dowód z opinii biegłego, który posiadałby wiedzę o cenach usług naprawczych a nie wiedzę inżynieryjną z zakresu technologii napraw co błędnie sugeruje skarżący.
Przy wydaniu zaskarżonego wyroku nie doszło również do naruszenie przepisu art. 505 7 § 1 i 2 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie. Możliwość zastosowania powołanego przepisu i odstąpienia od przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego nie zwalnia strony od obowiązku zgłoszenia stosownego wniosku dowodowego. Wskazany przepis, swoją dyspozycję kieruje sądu pozostawiając do jego uznania czy dowód z opinii biegłego przeprowadzić czy go pominąć.
Powyższa uwaga w zasadzie wyczerpuje poddanie ocenie Sądu Okręgowego zagadnienie. Dlatego tylko w jej uzupełnieniu należy wyjaśnić, iż dopuszczenie dowodu z opinii biegłego w postępowaniu uproszczonym jest uzależnione od tego, czy ustalenie zasadności lub wysokości świadczenia powinno nastąpić przy zastosowaniu wiadomości specjalnych. Jeżeli zachodzi potrzeba zastosowania wiadomości specjalnych, to wówczas sąd wydaje postanowienie o dopuszczaniu dowodu z opinii biegłego albo oddala wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego, a ustalając zasadność lub wysokość świadczenia, dokonuje samodzielnej oceny materiału dowodowego opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. W praktyce orzeczniczej, w sytuacji gdy sąd nie ma wiadomości specjalnych, taka ocena musi być wyjątkowo wszechstronna i rzetelna oraz stosowana ze szczególną ostrożnością, aby nie uchybić zasadzie równego traktowania stron także odnośnie do procesowych wymagań w zakresie dowodzenia swoich racji. W przedmiotowej sprawie Sąd pierwszej instancji po dokonaniu oceny opinii sporządzonej w innym postępowaniu opinii doszedł do wniosku, że nie może mieć ona zastosowania w przedmiotowej sprawie. Przywołał na tą okoliczność szereg argumentów, z których treścią trudno skutecznie polemizować. Pominięcie powyższego dokumentu skutkowało natomiast przyjęciem, że na podstawie zaprezentowanych przez stronę powodową dowodów nie można było ustalić czy zgłoszone roszczenie jest uzasadnione – czy odszkodowanie, którego uzupełnienia domagał się powód zostało prawidłowo wyliczone.
Odnosząc się z kolei do treści § 2 powołanego przepisu należy przypomnieć, że dowód z opinii biegłego jest wyłączony, jeżeli jej przewidywany koszt miałby przekroczyć wartość przedmiotu sporu. Pomijając już okoliczność, że wyłączenie to ma charakter względny, ponieważ niezależnie od wartości przedmiotu sporu sąd może dopuścić dowód z opinii biegłego, jeżeli w wyjątkowych okolicznościach konkretnej sprawy uzna, że jest taka konieczność i że taka sytuacja zachodzi gdy nie ma innych dowodów, które umożliwiłyby rzetelną ocenę zasadności czy wysokości roszczenia, wyjaśnić należy, że w przedmiotowej sprawie nie ustalono jaki byłby przewidywany koszt opinii biegłego i czy przekroczyłby on wartość przedmiotu sporu.
W sprawie nie doszło również do naruszenie przepisu art. 278 1 k.p.c. poprzez niezastosowanie, a w konsekwencji niezasadne pominięcie (bez formalnego postanowienia w tym zakresie) dowodu z zaoferowanej przez powódkę opinii biegłego sądowego z innego postępowania. Przypominając, że powyższy przepis pozwala sądowi na skorzystanie z wiadomości specjalnych objętych już sporządzona opinią, podkreślić należy, że opinia sporządzona na potrzeby innego postępowania powinna być poddana szczególnie wnikliwej analizie. Zakres zawartych w niej wiadomości specjalnych może nie zawsze być przydatny z punktu widzenia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy cywilnej. Wskazany przepis nie może więc oznaczać obowiązku automatycznego rezygnowania przez sąd w postępowaniu cywilnym z dopuszczenia dowodu z opinii biegłego, w razie konieczności uzyskania wiadomości specjalnych i dysponowania opinią sporządzoną w innym postępowaniu. Wskazać również należy, że w przedmiotowej sprawie brak było powodu aby wydać postanowienie o oddaleniu wniosku dowodowego - dowodu z opinii biegłego sadowego mgr inż. P. Z. ze sprawy sygn. XII GC 1574/22, Sądu Rejonowego dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi. Sąd Rejonowy wskazany dowód poddał bowiem ocenie a jego pominięcie stanowiło konsekwencję uznania jego nieprzydatności w okolicznościach przedmiotowej sprawy.
Reasumując, przedstawione w wniesionej skardze apelacyjnej argumenty zmierzające do podważanie stanowiska Sądu pierwszej instancji, zgodnie z którym brak inicjatywy dowodowej powoda skutkował nieudowodnieniem zasadności dochodzonego roszczenia, nie mogą odnieść oczekiwanego skutku. Do uznania za udowodnione, że koszty naprawy uszkodzonego pojazdu wskazane przez powoda zostały wyliczone zgodnie z regułami jakie ustalono w (...) AC, nie może prowadzić treść powołanej wyżej opinii P. Z. oraz cennik kosztów roboczogodziny prac naprawczych w wybranych przez powoda warsztatach.
W konsekwencji orzeczenie Sądu pierwszej instancji oddalające powództwo uznać należało za prawidłowe.
Powyższe uwagi pozwalają uznać za zbędną dla rozstrzygnięcia potrzebę szczegółowej oceny zawartych w skardze apelacyjnej zarzutów naruszenia prawa materialnego. W związku z powyższym przypominając tylko, że powód naruszenie przepisów art. 15 ust. 3 i 5 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej, (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 656) w zw. z art. 807 § 1 k.c. w zw. z art. 805 k.c. oraz z art. 353 1 k.c. upatruje w ich pominięcie przy wykładni postanowień § 17 ust. 3 i 4 (...), Sąd Okręgowy wyjaśnia raz jeszcze, że zawarte w tym postanowieniu pojęcie „średniej ceny usług stosowanych przez warsztaty porównywalnej kategorii" zostało sformułowane w sposób jasny i jednoznaczny. Brak było wiec podstaw aby w wyniku wykładni przypisywać im inne niż literalne brzmienie odwołując się do potrzeby interpretacji na korzyść uprawnionego z umowy ubezpieczenia. Podkreślić należy, że twierdzenie jakoby powołany zapis (...) odwołujący się do „średniej ceny” wykluczał prawidłowość stanowiska Sądu Rejonowego, że do wyliczenia należnego odszkodowania ubezpieczeniowego winna znaleźć zastosowanie średnią arytmetyczną stawkę rbg, mają jedynie polemiczny charakter a argumenty przywołane na ich poparcie są nieprzekonywujące. Powód twierdząc, że omawiane stawki wynosiły od 170 do 240 zł, z nie znanych Sądowi Okręgowemu przyczyn uważał jednocześnie, że kwota 220 zł stanowi „średnią cenę usług”. Tym samym Sąd Okręgowy wyjaśnia, że nie podziela zaprezentowanego w uzasadnieniu apelacji poglądu, zgodnie z którym, „skoro pozwany nie wskazał sposobu obliczenia średniej stawki, należało przyjąć „średnią stawkę” jako stawkę mieszczącą się w przedziale cen rynkowych”.
Wyjaśnić również należy, że w ocenie Sądu Okręgowego oczywistym pozostaje, iż w warunkach gdy obowiązek firmy ubezpieczeniowej wynika z zawartej między stronami umowy zakres jej odpowiedzialności za powstałą szkodę określają warunki tej umowy. Oznacza to, że przyznane odszkodowanie nie musi pokrywać w całości poniesionych przez poszkodowanego strat. Wydając zaskarżone orzeczenie Sąd Rejonowy nie naruszył również przepisu art. art. 805 k.c. w zw. z § 17 ust. 3 i 4 (...).
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł o oddaleniu apelacji.
O kosztach procesu za instancję odwoławczą Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy.
Paweł Hochman