Sygn. akt II Ca 1359/23
Dnia 23 listopada 2023 r.
Sąd Okręgowy w Krakowie, II Wydział Cywilny - Odwoławczy w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia Katarzyna Biernat – Jarek
Sędziowie: -
po rozpoznaniu w dniu 23 listopada 2023 roku w Krakowie na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu uproszczonym
sprawy z powództwa R. B. i M. U.
przeciwko Gminie Miejskiej K. i W. K.
o ochronę posiadania
na skutek apelacji powodów od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa – Podgórza w Krakowie z dnia 38 marca 2023 r. sygn. akt I C 1443/21/P
1. oddala apelację:
2. zasądza od powodów na rzecz strony pozwanej Gminy Miejskiej K. kwotę 160 zł (sto sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego z odsetkami, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia do dnia zapłaty.
SSO Katarzyna Biernat-Jarek
Sygn. akt II Ca 1359/23
Niniejsza sprawa była rozpoznana przez Sąd Rejonowy w postępowaniu uproszczonym. Również Sąd Okręgowy, jako Sąd II Instancji rozpoznał sprawę w postępowaniu uproszczonym.
Sąd Odwoławczy nie prowadził postępowania dowodowego, zatem na podstawie art. 505 13 § 2 k.p.c. uzasadnienie wyroku obejmować będzie jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej rozstrzygnięcia z przytoczeniem przepisów prawa.
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Zgodnie z art. 342 k.c., nie wolno naruszać samowolnie posiadania, chociażby posiadacz był w złej wierze. Stosownie do art. 344 § 1 k.c., przeciwko temu, kto samowolnie naruszył posiadanie, jak również przeciwko temu, na czyją korzyść naruszenie nastąpiło, przysługuje posiadaczowi roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego i o zaniechanie naruszeń. Roszczenie to nie jest zależne od dobrej wiary posiadacza ani od zgodności posiadania ze stanem prawnym, chyba że prawomocne orzeczenie sądu lub innego powołanego do rozpoznawania spraw tego rodzaju organu państwowego stwierdziło, że stan posiadania powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem.
Zakaz, o którym mowa w powołanej regulacji dotyczy samowolnego naruszania, tzn. naruszeń, do dokonania których naruszyciel nie miał uprawnienia (por. Gudowski Jacek (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, wyd. II, Opublikowano: WK 2016). Ciężar udowodnienia samowolnego naruszenia posiadania spoczywa zgodnie z art. 6 k.c. na posiadaczu, który korzysta z ochrony sądowej (por. Fras Mariusz (red.), Habdas Magdalena (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe (art. 126-352), Opublikowano: WKP 2018). Kwalifikacja naruszenia jako samowolnego wymaga więc ustalenia, że osoba dokonująca naruszenia nie była do tego upoważniona, tzn. że było ono obiektywnie bezprawne, przy czym zła lub dobra wiara nie ma żadnego znaczenia. Naruszenie posiadania tylko wtedy nie będzie samowolne, gdy istnieje podstawa prawna usprawiedliwiająca wkroczenie w zakres cudzego posiadania. Podstawą taką może być wyraźny przepis prawa, orzeczenie sądowe, decyzja administracyjna, a także zgoda samego posiadacza (por. Gudowski Jacek (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, wyd. II, Opublikowano: WK 2016). Przez samowolne naruszenie posiadania rozumie się wkroczenie w sferę cudzego posiadania przez osobę, która nie jest do tego uprawniona, a więc czyni to bezprawnie (por. m.in. Kidyba Andrzej (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, wyd. II, Opublikowano: LEX 2012; J. Ignatowicz (w:) Komentarz, t. II, 1972, s. 788 i n.; E. Gniewek, Komentarz, 2001, s. 806 i n.; S. Rudnicki, Komentarz, 2007, s. 549 i n.).O samowolności naruszenia nie można mówić wówczas, gdy działający ma na to zgodę, przynajmniej milczącą, posiadacza rzeczy, lub działa na podstawie wyroku sądowego czy decyzji organu administracji publicznej (por. Ciszewski Jerzy (red.), Nazaruk Piotr (red.), Kodeks cywilny. Komentarz aktualizowany, Opublikowano: LEX/el. 2023; B. Lackoroński [w:] Kodeks cywilny..., t. 2, red. K. Osajda, 2018, kom. do art. 342; S. Rudnicki, Komentarz..., Warszawa 2006, s. 512).
W stanie faktycznym rozpoznawanej sprawy ostateczną decyzją z dnia 4 stycznia 2021r., nr (...). (...), zatwierdzono projekt budowlany i udzielono pozwolenia na budowę oraz na rozbiórkę dla inwestora, którym była Gmina Miejska K.. Decyzja dotyczyła zamierzenia budowlanego pn. „Budowa zjazdu publicznego z ul. (...) wraz z budową wewnętrznego układu komunikacyjnego instalacji kanalizacji deszczowej, budowa 10-u miejsc parkingowych, remont nawierzchni placu manewrowego, rewitalizacja zieleńca oraz rozbiórka dwóch budynków gospodarczych, budowa małej architektury w miejscu publicznym – tj. wiaty śmietnikowej, na działkach nr (...), obr. (...) P. oraz nr (...), obr. (...) P., przy ul. (...) w K.”. Na mocy dwóch ostatecznych decyzji Marszałka Województwa (...), wydanych dnia 9 października 2020 r. nr (...) oraz nr (...), zezwolono Gminie Miejskiej K., działającej przez Zarząd (...) w K., na usunięcie łącznie 6 sztuk drzew rosnących na działce nr (...), obr. (...) P., przy ul. (...) w K., które kolidowały z w/w inwestycją. W dniu 16 listopada 2021 r. Gmina Miejska K. zawarła umowę z W. K., prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą „W. K. Przedsiębiorstwo (...) w K.”. Przedmiotem umowy była „Budowa zjazdu publicznego z ul. (...) wraz z wraz z wewnętrznym układem komunikacyjnym przy budynku przychodni przy ul. (...) w K. – etap I”.
Sąd Okręgowy podziela stanowisko wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, iż w niniejszej sprawie nie została spełniona przesłanka samowolności naruszenia posiadania powodów, do którego ich zdaniem miało dojść w dniu 1 grudnia 2021 r. Gmina Miejska K. realizując przy skorzystaniu z usług świadczonych przez firmę (...), zamierzoną inwestycję - działała legalnie, w oparciu o ostateczne decyzje administracyjne. W niniejszej sprawie strona pozwana przedłożyła dokumentację administracyjną dotyczącą przebiegu realizacji inwestycji, z którą związana jest kwestionowana przez powodów ingerencja. Z wydanego w postępowaniu administracyjnym pozwolenia na budowę i rozbiórkę wynikało upoważnienie strony pozwanej Gminy Miejskiej K. będącej inwestorem do rozpoczęcia i przeprowadzenia kwestionowanych przez powodów robót budowlanych. Decyzja administracyjna jest wiążąca dla sądu w postępowaniu cywilnym. W niniejszym postępowaniu Sąd mając ograniczoną możliwość kontroli decyzji administracyjnej nie powziął wątpliwości co do jej legalności i skuteczności. Brak było jakichkolwiek podstaw do jej kwestionowania. Pozwolenie na budowę z dnia 4 stycznia 2021 r. stanowiło zgodną z prawem podstawę przeprowadzenia przez stronę pozwaną procesu inwestycyjnego, wobec czego nie została spełniona przesłanka samowolności naruszenia posiadania. Również zatem zachowanie strony pozwanej polegające na usunięciu drzew kolidujących z realizacją przedmiotowej inwestycji nie sposób uznać za samowolne. Strona pozwana dysponowała dwiema ostatecznymi decyzjami Marszałka Województwa (...), które zezwalały jej na usunięcie drzew na gruncie stanowiącym przedmiot sporu - dwóch czarnych bzów, dwóch wiązów szypułkowatych, jednej lipy drobnolistnej oraz jednej jodły pospolitej. Nie zasługiwało na uwzględnienie odmienne stanowisko prezentowane przez powodów, którzy w apelacji podnosili, że dysponowanie przez stronę pozwaną pozwoleniem na budowę w żaden sposób nie usprawiedliwia naruszenia posiadania spornej nieruchomości.
Argumentacja apelacji nie dotyka istoty niniejszej sprawy, gdzie przyczyną oddalenia powództwa było przyjęcie przez Sąd I Instancji , iż naruszenie posiadania nie było samowolne, natomiast apelujący kwestionują, by ww. decyzje uprawniały do wejścia w sferę ich władztwa w rozumieniu , że stan posiadania powstały wskutek naruszenia jest zgodny z prawem. Odnoszą zatem takie rozumienie przepisu , które wskazuje że chodzi o takie orzeczenie , które zostało wydane po naruszeniu posiadania, a tej argumentacji powodów Sąd Okręgowy nie podziela, albowiem w przedmiotowej sprawie przywołane decyzje administracyjne wykluczały przyjęcie „samowolności” naruszenia. Nie chodziło zatem o uznanie , że stan powstały na skutek naruszenia jest zgodny z prawem, ale czy istniały podstawy do wejścia w teren i zrealizowania wycinko drzew i podjęcia prac budowlanych.
Na marginesie rozważań wskazać należy , że apelacja nie mogła zostać uwzględniona również i z tej przyczyny , że żądanie pozwu nie przystawało do stanu faktycznego na gruncie istniejącego w dacie wyrokowania, albowiem prace budowlane w tym obszarze zostały zakończone.
Powodowie w pozwie domagali się przywrócenia naruszonego posiadania nieruchomości:
- przez wydanie jej powodom i zasypanie dokonanych wykopów na opisanych fragmentach gruntów
- nakazanie zaniechania naruszeń poprzez ustanowienie zakazu przebywania na terenie nieruchomości, wykonywania na jej terenie robót przygotowawczych , ziemnych, wycinkowych, budowlanych , wytyczania granic drogi , przejazdu przez tę nieruchomość oraz przechowywania na nieruchomości rzeczy i sprzętu budowlanego.
Tak sformułowane żądania miały uzasadnienie w stanie faktycznym zaistniałym na początku grudnia 2021 roku.
Aktualnie stan faktyczny na spornym terenie jest zgoła odmienny. Roboty budowlane zostały w całości przeprowadzone , urządzony został wjazd na sąsiednią posesję i miejsca parkingowe, poszerzono teren wjazdu i zakończono prowadzenie prac budowlanych zatem wydany w sprawie wyrok byłby niewykonalny w takim zakresie w jakim zostało sformułowane żądanie pozwu.
Nie znajdując podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku Sąd Okręgowy orzekł jak w pkt I sentencji na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w pkt II na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na zasądzone koszty złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika strony pozwanej ustalone na podstawie § 5 pkt 4 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.
SSO Katarzyna Biernat-Jarek