Sygn. akt II Ca 438/23
Dnia 24 lipca 2023 r.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący |
Sędzia Paweł Hochman |
Protokolant |
Iwona Jasińska |
po rozpoznaniu w dniu 24 lipca 2023 r. w Piotrkowie Trybunalskim
na rozprawie
sprawy z powództwa(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Spółki komandytowej z siedzibą w W.
przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 27 marca 2023 r. sygn. akt I C 1894/20
oddala apelację;
zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Spółki komandytowej z siedzibą w W. kwotę 450,00 (czterysta pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą z ustawowymi odsetkami należnymi za czas po upływie tygodnia od dnia ogłoszenia przedmiotowego wyroku do dnia zapłaty.
Paweł Hochman
Sygn. akt II Ca 438/23
Pozwem z dnia 13 lipca 2020 roku powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka komandytowa z siedzibą w W., wniosła o zasądzenie o pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty 1.930,52 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia następnego po dniu wniesienia pozwu oraz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.
W dniu 7 września 2020 roku Sąd Rejonowy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.930,52 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 14 lipca 2020 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 817 złotych tytułem kosztów procesu, w tym kwotę 600 zł kosztów zastępstwa procesowego.
Sprzeciwem wniesionym w dniu 22 stycznia 2021 roku pozwany, zaskarżył wydany nakaz zapłaty w całości i wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego.
Wyrokiem z dnia 27 marca 2023 r. Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zasądził od pozwanego Towarzystwu (...) w W. na rzecz powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w W. kwotę 1 406,23 złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie naliczonymi od dnia 14 lipca 2020 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Ponadto Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1 501,43 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu i nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim od powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w W. kwotę 527,94 złotych (pięćset dwadzieścia siedem złotych i dziewięćdziesiąt cztery grosze), zaś od pozwanego Towarzystwu (...) w W. kwotę 1 427,38 złotych (jeden tysiąc czterysta dwadzieścia siedem złotych i trzydzieści osiem groszy) tytułem zwrotu nieuiszczonych wydatków w sprawie.
Podstawę faktyczną powyższego orzeczenia stanowiły następujące ustalenia:
W dniu (...) roku o godzinie (...) doszło do zdarzenia drogowego z udziałem pojazdu marki (...) o numerze rejestracyjnym (...) należącym do A. K. i W. S.. W miejscowości M. w gminie W. na wysokości budynku mieszkalnego numer (...) samochód poszkodowanych uderzył w psa rasy O. który zerwał się ze smyczy na posesji R. O. - właściciela psa i wybiegł przez otwartą bramę wprost pod nadjeżdżający pojazd A., dokonując uszkodzeń z przodu pojazdu. Właściciel psa był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego Towarzystwa (...) w ramach ubezpieczenia „Bezpieczna zagroda” z tytułu prowadzenia działalności rolniczej.
Na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 14 grudnia 2019 roku powód nabył od poszkodowanych uprawnienie do dochodzenia roszczeń odszkodowawczych od pozwanego Towarzystwa (...).
Pozwany uznał swoją odpowiedzialność za szkodę w wyniku zdarzenia z dnia (...) roku i wypłacił poszkodowanym kwotę 1.659,05 zł w dniu 6 sierpnia 2019 roku, a następnie - już na rzecz powoda, po ostatecznym przedsądowym wezwaniu do zapłaty z dnia 18 grudnia 2019 roku - wypłacił dodatkową kwotę 245,62 zł w dniu 13 stycznia 2020 roku.
Uszkodzony pojazd biorący udział w kolizji z psem rasy O. to (...) z 2009 roku o nadwoziu typu (...). Pojazd ten uczestniczył już wcześniej w kolizjach drogowych, w tym w dniu (...) r. i (...) r. Uszkodzenia pojazdu po przedmiotowej kolizji z (...) r. były scentralizowane z przodu pojazdu, w tym prawa część zderzaka przedniego, spoiler zderzaka przedniego, prawy reflektor przeciwmgielny, obudowa prawego reflektora przeciwmgielnego (krata wlotu powietrza) i nadkole przednie prawe. Pojazd miał zarysowanie zderzaka niezwiązane z uszkodzeniem w przedmiotowym zdarzeniu co wymusiło w kalkulacji szkody zastosowanie 25 procentowego ubytku na koszt materiału lakierniczego prawej części przedniego zderzaka. Naprawa przedmiotowego pojazdu przy zastosowaniu cen części oryginalnych oznaczonych symbolem O wyniósłby 3.589,57 zł, zaś przy zastosowaniu cen części alternatywnych oznaczonych symbolem Q wyniósłby 3.310,90 zł. Koszt naprawy na zamiennikach oznaczonych symbolem P wyniósłby 2.259,18 zł, przy stawce 100 zł za roboczogodzinę - jaka obowiązywała w 2019 r. na rynku lokalnym. Samochód był złożony z części oryginalnych, w czasie pokolizyjnych oględzin nie stwierdzono, by pojazd miał części inne niż oryginalne, poza halogenem przeciwmgielnym. Kolizja z (...) roku była scentralizowana w tylnej części lewego boku pojazdu to znaczy w zupełnie innej części pojazdu niż szkody powstałe w wyniku przedmiotowego zdarzenia.
Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że powyższy stan faktyczny ustalił na podstawie wskazanych dowodów, w tym dokumentów prywatnych, dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, twierdzeń stron jak również z opinii biegłego sądowego J. M., w tym zarówno opinii głównej jak i dwóch uzupełniających, które były opiniami spójnymi, logicznymi i w pełni wyczerpującymi przedstawioną biegłemu tezę i pytania kierowane przez pełnomocnika strony pozwanej w zarzutach do opinii głównej i pierwszej opinii uzupełniającej.
Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części.
Wskazał w pierwszej kolejności, że powód uzyskał wobec pozwanej roszczenie odszkodowawcze na skutek umowy przelewu wierzytelności, co ma podstawę w art. 509 k.c. i w art. 510 § 1 k.c. Przypominając, że pozwany kwestionował legitymację procesową czynną powoda, wskazując, iż umowa przelewu wierzytelności z dnia 14 grudnia 2019 roku jest jedynie niepoświadczoną kopią. Sąd wyjaśnił, że nie podzielił argumentu strony pozwanej i wskazał iż w aktach sprawy, na stronie 21 znajduje się prawidłowo uwierzytelniona przez profesjonalnego pełnomocnika powoda wskazana umowa cesji zgodnie z art. 129 § 2 k.p.c. w związku z art. 4 ust. 1b Ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze.
W umowie cesji wierzytelność nią objęta oznaczona została poprzez wskazanie wierzyciela - podmiotu, któremu przysługuje wierzytelność (poszkodowany), dłużnika - podmiotu, względem którego przysługuje wierzytelność (ubezpieczyciel), wypadku ubezpieczeniowego objętego umową ubezpieczenia (data zdarzenia, marka i numer rejestracyjny ubezpieczonego pojazdu, numer polisy ubezpieczeniowej), co zdaniem Sądu spełniło warunek dostatecznego oznaczenia wierzytelności. W ocenie Sądu doszło do ważnego zawarcia umowy cesji i wywołała one skutki prawne, dlatego też powód był uprawniony do dochodzenia uzupełniającej kwoty odszkodowania w niniejszym procesie.
W dalszej kolejności Sąd meriti zważył, że bezpośrednią podstawą prawną zgłoszonego roszczenia jest art. 431 § 1 k.c. Wobec tego, że pozwano ubezpieczyciela właściciela tegoż psa, odpowiedzialność pozwanego ma podstawę również w art. 805 § 1 i § 2 punkt 1 k.c., art. 821 k.c. i art. 822 § 1 - 4 k.c. Normą prawną limitującą odpowiedzialność sprawcy szkody będzie art. 361 § 1 i § 2 k.c., z którego wynika, iż zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynika. Naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby szkody mu nie wyrządzono. Ponadto w art. 363 § 1 i § 2 k.c. określono, iż naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jeżeli naprawa ma nastąpić w pieniądzu, to co do zasady wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania.
W niniejszym postępowaniu sprawcą szkody był właściciel psa. Zgodnie z treścią art. 431 § 1 k.c. ten, kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy. Właściciel zwierzęcia był ubezpieczony w ramach obowiązkowego ubezpieczenia OC z tytułu prowadzenia działalności rolniczej. Zgodnie z art. 50 ust. 1 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC rolników przysługuje odszkodowanie, jeżeli rolnik, osoba pozostająca z nim we wspólnym gospodarstwie domowym lub osoba pracująca w jego gospodarstwie rolnym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z posiadaniem przez rolnika tego gospodarstwa rolnego szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia.
W ocenie Sądu, w sprawie bezspornym było, iż w dniu (...) r. doszło do zdarzenia, w którym wskutek zerwania się ze smyczy i wybiegnięcia psa rasy o. na ulicę w miejscowości M. doszło do uszkodzenia pojazdu marki A. (...) należącego do A. K. i W. S.. Przyjąć zatem należało, że powód udowodnił roszczenie na gruncie art. 6 k.c. a tym samym, że pozwany - Towarzystwo (...) z siedzibą w W. ponosi odpowiedzialność za zaistniałe zdarzenie, co z resztą nie budziło wątpliwości, bowiem pozwany - jako ubezpieczyciel rolnika - właściciela psa uznał swoją odpowiedzialność i wypłacił odszkodowanie łącznie w wysokości 1904,67 zł (pierwsza wypłata w kwocie 1.659,05 zł i druga w kwocie 245,62 zł).
Odnosząc się do wysokości dochodzonego roszczenia Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że w sprawie należało zasięgnąć opinii biegłego sądowego z zakresu naprawy i eksploatacji pojazdów samochodowych, kalkulacji kosztów napraw oraz wyceny wartości samochodów, wobec rozbieżności w kalkulacji naprawy przedmiotowego pojazdu, który wskazał, że koszty naprawy pojazdu A. uszkodzonego w wyniku uderzenia w psa wynosiły, przy zastosowaniu cen części oryginalnych oznaczonych symbolem O 3589,57 zł, zaś przy zastosowaniu cen części alternatywnych oznaczonych symbolem Q 3310,90 zł. Koszt naprawy na zamiennikach oznaczonych symbolem P wynosił 2.259,18 zł. W każdej ze wskazanych wycen biegły uznał zastosowaną przez powoda w kalkulacji stawkę za roboczogodzinę na poziomie 100 zł, jaką uznał w piśmie z dnia 13.01.2020 r. także pozwany. Spór pomiędzy stronami w zasadzie polegał na jakości zastosowanych części, bowiem w kalkulacji powoda zastosowano wyłącznie części oryginalne oznaczone symbolem O, zaś pozwany wyliczył szkodę z zastosowaniem części zamiennych oznaczonych symbolami P, PJ i O.
Sąd wyjaśnił również, że na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2,3 i 5 k.p.c. pominął wnioski dowodowe o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków - poszkodowanych w przedmiotowym zdarzeniu na okoliczności potwierdzenia zawarcia umowy przelewu, odpłatności tej umowy, przebiegu zdarzenia, historii pojazdu, dokonania jego naprawy i propozycji naprawy pojazdu w serwisie pozwanego, jak również wniosku o zobowiązanie poszkodowanych do przedłożenia rachunków za naprawę przedmiotowego pojazdu po przedmiotowej kolizji. Zgodnie z art. 235 2 § 1 pkt 2,3 i 5 k.p.c. Sąd może w szczególności pominąć dowód: mający wykazać fakt bezsporny, nieistotny dla rozstrzygnięcia sprawy lub udowodniony zgodnie z twierdzeniem wnioskodawcy, nieprzydatny do wykazania danego faktu lub zmierzający jedynie do przedłużenia postępowania. W ocenie Sądu zeznania świadków - właścicieli przedmiotowego pojazdu były zbędne, mające wykazać fakty udowodnione, zwłaszcza, że nie miał wątpliwości zarówno w zakresie dokonania przelewu wierzytelności, ani kauzy tej umowy, ani tym bardziej przebiegu zdarzenia, który wynikał wprost z akt szkodowych przedłożonych przez stronę pozwaną. Nadto, Sąd podkreślił, że powstanie roszczenia w stosunku do ubezpieczyciela o zapłatę odszkodowania, a tym samym i zakres tego odszkodowania, nie zależy od tego, czy poszkodowany dokonał restytucji i czy w ogóle ma taki zamiar. Stąd też w ocenie Sądu wniosek o zobowiązywanie poszkodowanych do przedłożenia faktur za naprawę tego pojazdu, czy przesłuchiwanie ich na okoliczność tego, czy i na jakich częściach dokonali naprawy, był bezprzedmiotowy, zmierzający do wydłużenia postępowania.
Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd w punkcie pierwszym wyroku zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 1406,23 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od daty 14 lipca 2020 r. do dnia zapłaty, biorąc pod uwagę łączny koszt naprawy pojazdu w wysokości 3.310,90 zł jaki wyliczył biegły przy zastosowaniu części alternatywnych oznaczonych symbolem Q. W ocenie Sądu jedynie ta kalkulacja sporządzona przez biegłego jest kalkulacją, która przywraca przedmiotowy pojazd do stanu sprzed szkody. Biegły w swojej opinii wskazał, że pojazd nie posiadał innych części niż oryginalne, co wywnioskował z notatek z oględzin pojazdu znajdujących się na płycie CD zawierającej akta szkodowe. Sąd wyjaśnił również, że przeanalizował dokumenty znajdujące się w aktach szkody, w tym przede wszystkim zdjęcia wykonane przy oględzinach. Tezę postawioną przez biegłego sądowego, Sąd zweryfikował, bowiem szczegółowe zdjęcia pojazdu owszem potwierdzają, że części takie jak zderzak, błotnik, czy kratka były oryginalne, z wybitym logo producenta czyli A., ale nie można tego samego powiedzieć o halogenie przeciwmgielnym, który jest produkcji H., bez widocznego charakterystycznego logo czterech złączonych pierścieni, co wprost wskazuje, że jest to część alternatywna, ale oznaczona symbolem Q, bowiem, co sądowi znane, marka H. wykonuje elementy oświetleniowe także na tak zwany pierwszy montaż. Wobec takiej weryfikacji opinii biegłego, Sąd uznał kalkulację naprawy na częściach alternatywnych oznaczonych logo Q, stanowiącą załącznik numer 2 do opinii biegłego (k. 118-123), bowiem wprost z niej wynika, że jedyną zastosowaną częścią alternatywną w tej kalkulacji jest właśnie ów halogen, zaś producentem zamiennika marka H.. Poza tym elementem, pozostałe uszkodzone elementy zostały przez biegłego zakwalifikowane jako oryginalne, oznaczone symbolem O, produkcji A.. Wobec powyższego, łączny koszt naprawy do stanu sprzed szkód} wyniósł 3.310,90 zł.
Sąd zatem pomniejszył dochodzoną pozwem kwotę o 278,67 zł wynikającą z różnicy pomiędzy kalkulacją powoda, a kalkulacją uznaną przez Sąd za słuszną (3.589,57-3.310,90=278,67), a także pomniejszył ją o wypłaconą już dotychczas przez stronę pozwaną kwotę 245,62 zł (1930,52-278,68-245,62=1406,23), której potwierdzenie wypłaty - na konto bezpośrednio powoda - wynikało już choćby z dokumentów załączonych do pozwu, a których powód do łącznej dotychczasowej wypłaty odszkodowania nie doliczył i w tym też zakresie pozew w punkcie drugim oddalił.
Sąd zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie w rozumieniu art. 481 § 2 k.c., w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 stycznia 2016r., począwszy od dnia 134 lipca 2020 r. do dnia zapłaty, czyli od dnia następnego po dniu złożenia pozwu - w całości zgodnie z żądaniem pozwu.
O kosztach Sąd rozstrzygnął na podstawie zasady stosunkowego rozdzielenia kosztów, zgodnie z art. 100 zdanie 1. k.p.c., uznając że powód wygrał proces jedynie w 73%, zaś pozwany odpowiednio wygrał proces w 27%. Na koszty procesu po stronie powodowej złożyło się: 200 zł opłaty od pozwu, 900 zł kosztów zastępstwa procesowego, 17 złotych opłaty od pełnomocnictwa oraz 939,75 zł kosztów głównej opinii, którą to kwotę Sąd nakazał ściągnąć od powoda postanowień iem z dnia 30 grudnia 2021 r., zaś po stronie powodowej na koszty złożyło się: 900 zł kosztów procesu, 700 zł zaliczki na koszty wynagrodzenia biegłego oraz 239,75 zł kosztów głównej opinii, którą to kwotę Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego postanowieniem z dnia 30 grudnia 2021 r. Stąd też łączną kwotę kosztów po stronie powoda w wysokości 2.056,75 zł Sąd zmniejszył o 27%, zasądzając w punkcie 3 wyroku od strony pozwanej na rzecz powoda łącznie 1.501,43 zł stanowiące 73% wszystkich poniesionych przez stronę powodową wydatków.
W punkcie 4 wyroku sąd proporcjonalnie do wygranej w procesie Sąd rozliczył wydatki, jakie wygenerowały uzupełniające opinie biegłego w zakresie w jakim zostały pokryte tymczasowo przez Skarb Państwa. Łączna kwota wynagrodzenia dla biegłego za dwie opinie uzupełniające wyniosła 1955,32 zł i stąd powstał obowiązek zwrotu od stron tej kwoty stosunkowo do przegranej w procesie, nakazując pobrać od powoda kwotę 527,94 zł stanowiące 27% łącznego wynagrodzenia biegłego, zaś od pozwanego kwotę 1427,38 zł stanowiące 73% łącznego wynagrodzenia biegłego, wypłaconego za sporządzone opinie uzupełniające.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany.
Działający w imieniu pozwanego pełnomocnik zaskarżam wyrok Sądu Rejonowego w części:. w pkt 1 w całości oraz w pkt. 3, 4 orzekającym o kosztach procesu.
Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. naruszenie prawa procesowego, mającego istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy:
a) art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez błędne uznanie za udowodnione przez powoda, że wysokość szkody powstałej w pojeździe marki A. (...) o numerze rejestracyjnym (...) w wyniku szkody z dnia (...) r. wynosi 3.310,90 zł brutto, to jest odpowiada teoretycznie wyliczonemu przez biegłego sądowego J. M. kosztowi naprawy pojazdu w sytuacji, gdy w przedmiotowej sprawie możliwe było ustalenie rzeczywistych kosztów naprawy odpowiadających poniesionej szkodzie, zaś powód nie wykazał, aby koszt faktycznie dokonanej naprawy był wyższy, niż wypłacone przez pozwaną odszkodowanie;
b) art. 233 § 1 k.p.c. przez brak wszechstronnej oceny zebranego w sprawę materiału dowodowego i pominięcie dowodu z zeznań świadków - poszkodowanych w przedmiotowym zdarzeniu A. K. i W. S., co w konsekwencji doprowadziło do błędnego uwzględnienia, że szkoda powinna zostać naprawiona na podstawie hipotetycznej kalkulacji naprawy ustalonej przez biegłego sądowego z zakresu napraw pojazdów mechanicznych J. M.;
c) art. 235 2 § 1 pkt 2, 3 i 5 k.p.c. przez niezasadne pominięcie wniosków dowodowych pozwanej o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków - poszkodowanych w przedmiotowym zdarzeniu A. K. i W. S., pomimo, że zeznania ww. świadków miały istotne znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy tj. ustalenia jaki rzeczywisty koszt naprawy uszkodzonego pojazdu ponieśli poszkodowani;
d) art. 129 § 1 k.p.c. w zw. z art. art. 233 § 1 i 2 k.p.c. przez nieprzedłożenie przez powódkę oryginału umowy przelewu wierzytelności w sytuacji gdy pozwana zakwestionowała legitymację czynną strony powodowej;
2. naruszenie przepisów prawa materialnego:
a) art. 361 § 2 k.c. w zw. z art. 363 § 2 k.c. w zw. z i art. 824 1 § 1 k.c. przez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że odszkodowanie powinno odpowiadać kosztom naprawy pojazdu marki F. nr rej. (...) ustalonym w oparciu o opinię biegłego z zakresu napraw pojazdów mechanicznych J. M., zawierającą teoretyczną kalkulację naprawy, pomimo możliwości ustalenia rzeczywistych kosztów naprawy w oparcia o zeznania poszkodowanych A. K. i W. S..
Wskazując na powyższe zarzuty wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W oparciu o art. 380 k.p.c., wniósł również o rozpoznanie postanowienia Sądu Rejonowego z dnia 27 marca 2023 r. oddalającego wniosek pozwanej zawarty w punkcie 5 i 6 sprzeciwu od wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym i przeprowadzenie tego dowodu przez Sąd Okręgowy.
W odpowiedzi na apelację pełnomocnik powoda wniósł o jej oddalenie i zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Okręgowy dodatkowo ustala co następuje:
Otrzymana przez poszkodowanych w postępowaniu likwidacyjnym kwota 1600 zł nie wystarczyła na pokrycie kosztów naprawy pojazdu, które zamknęły się w kwocie około 3600 – 3800 zł. Naprawą pojazdu zajmował się A. S.. Na początku zwrócił się do serwisu (...) o wycenę kosztów naprawy. Przedstawiona wycena określała te koszty na 7000 zł. Serwis chciał ponadto aby poszkodowani zobowiązali się do zapłacenia kosztów naprawy w przypadku gdy ubezpieczyciel odmówi ich pokrycia. W związku z powyższym poszkodowany sam kupił nowe części zamienne z logo producenta w serwisie (...) i naprawiła samochód w nieautoryzowanym warsztacie samochodowym.
Poszkodowani zbyli dochodzoną pozwem wierzytelność powodowi.
(dowód: zeznania świadka W. S., protokół rozprawy z dnia 24 lipca 2023 r. od 3:15 min do 9:30 min; zeznania świadka A. S., protokół rozprawy od 10:30 min do 14:50 min)
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja jako nieuzasadniona podlega oddaleniu.
Uwzględniając zawarty w skardze apelacyjnej zarzut naruszenia art. 235 2 § 1 pkt 2,3 i 5 k.p.c. Sąd Okręgowy przeprowadził dowód z przesłuchania w charakterze świadka poszkodowanych W. S. i A. S..
Uznając wskazane zeznania za wiarygodne, (strona pozowana podczas rozprawy w dniu 24 lipca 2023 r. nie zgłosiła żadnych zastrzeżeń w tym zakresie), Sąd Okręgowy uznał, za prawidłowe ustalenie Sądu pierwszej instancji, że koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wyniósł co najmniej 3311,- zł. Jak wynika z wskazanych wyżej zeznań koszt naprawy wyniósł około 3700 zł. a więc był większy niż to wynikała z wyceny przedstawionej przez biegłego i stanowiącej podstawę ustaleń faktycznych dotyczących tego zagadnienia.
W uzupełnieniu powyższych uwag należy również zaznaczyć, że zachowanie poszkodowanych związane z naprawą uszkodzonego pojazdu nie sposób uznać za niewłaściwe. A. S., rezygnując z swej wygodny sam zaangażował się w czynności naprawcze związane chociażby z zakupem części zamiennych. W sprawie brak tym samym jakichkolwiek argumentów, że naprawa objęła inne niż „niezbędne, ekonomicznie uzasadnione wydatki” i że nie była wykonana „możliwie najmniejszym nakładem sił i kosztów”. Tym samym poszkodowani nie naruszyli reguły współdziałania i minimalizacji rozmiarów powstałej szkody zgodnie z art. 354 § 2 k.c. i 826 § 1 k.c.
Na koniec należy wyjaśnić, że za całkowicie nieuzasadniony Sąd Okręgowy uznał zawarty w skardze apelacyjnej zarzut braku legitymacji czynnej powoda. Kopia umowy przelewu wierzytelności została potwierdzona za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika powoda wykonywującego zawód adwokata i chociażby z tego powodu pogląd wyrażony w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 kwietnia 2009 r. w sprawie IICSK 557/08 (LEX nr 584200) nie może mieć w sprawie zastosowania.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł o oddaleniu apelacji.
O kosztach procesu za instancję odwoławczą orzeczono na podstawie przepisu art. 98 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 450 zł. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym ustaloną według norm przepisanych.
Paweł Hochman