Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 1

Sygnatura akt

IIK512/23

Jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku dotyczy tylko niektórych czynów lub niektórych oskarżonych, sąd może ograniczyć uzasadnienie do części wyroku objętych wnioskiem. Jeżeli wyrok został wydany w trybie art. 343, art. 343a lub art. 387 k.p.k. albo jeżeli wniosek o uzasadnienie wyroku obejmuje jedynie rozstrzygnięcie o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu, sąd może ograniczyć uzasadnienie do informacji zawartych w częściach 3–8 formularza.

1.  USTALENIE FAKTÓW

1.1.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.1.1.

J. H. (1)

w dniu 31 stycznia 2023 roku w miejscowości K., woj. (...) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym powodując nieumyślnie wypadek drogowy w ten sposób, że kierując pojazdem marki M. o nr rej. (...) wraz z naczepą S. o nr rej. (...) dopuścił się błędu w technice jazdy jadąc z prędkością o 19 km/h większą niż dopuszczalna na tym odcinku drogi, nie zachowując szczególnej ostrożności zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych, nieuważnie obserwując poboczne drogi i nie podejmując w porę manewru hamowania w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu poruszającemu się po tym przejściu dla pieszych w wyniku czego potrącił E. P., który w wyniku odniesionych obrażeń wielonarządowych, będących skutkiem wypadku, zmarł na miejscu wypadku czym wypełnił dyspozycję art 177 § 2 k.k.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za udowodnione

Dowód

Numer karty

W dniu 31 stycznia 2023 r. E. P. spożywał alkohol. Przed godziną 20.00 pokrzywdzony przyszedł do M. L. (1) by ten odprowadził go do domu. E. P., M. L. (2) udali się w kierunku przejścia dla pieszych oddalonego o około 50 m do miejsca zamieszkania M. L. (1). Był z nimi pies, który biegał luzem. Kiedy doszli do przejścia dla pieszych M. L. (1) zobaczył, że około 200m od nich zbliża się ciężarówka. Na jezdni znajdowały się dwa przejścia dla pieszych oddzielone wysepką. Pies wtedy wbiegł na przejście dla pieszych za nim pobiegł M. L. (1). Złapał psa na drugim przejściu dla pieszych i zszedł z jezdni. Krzyknął żeby E. P. poczekał gdyż jedzie ciężarówka. Mimo to za świadkiem szedł wtedy pokrzywdzony R. P. i przeszedł przez jedno przejście dla pieszych, następnie przeszedł przez wysepkę i wszedł na drugie przejście dla pieszych kiedy był już przy końcu drugiego przejścia dla pieszych został uderzony przez ciągnik siodłowy M. o nr rej (...) kierowany przez J. H. (1). Pojazd poruszał się z niedozwoloną prędkością 69 km/h przy dopuszczalnej 50 km/h. Oskarżony nie widział nikogo na przejściu dla pieszych ani w jego okolicach. W chwili uderzenia myślał, że uderzył jakieś zwierzę i dopiero podjął manewr hamowania. E. P. był ubrany w ciemne ubrania. Przedmiotowy wypadek drogowy wydarzył się dnia 31 stycznia 2023 roku około godziny 19:57 w miejscowości K., na prostym i płaskim odcinku drogi wojewódzkiej (...), relacji P. - Ł., w obszarze zabudowanym. Droga DW 473, w miejscu zdarzenia, posiadała dwukierunkową jezdnię o szerokości 8,0 m, o nawierzchni asfaltowej mokrej, czystej i gładkiej. Po prawej stronie drogi, patrząc w kierunku P. znajdował się chodnik o szerokości 2,0 o nawierzchni z kostki betonowej a po lewej stronie znajdowało się trawiaste pobocze o szerokości 1,6 m. W obszarze miejsca wypadku znajdowało się, oznakowane znakami P-10 i D-6, przejście dla pieszych, z wysepką znajdującą się na środku jezdni. Po obu stronach wysepki i tego przejścia dla pieszych, na środku jezdni znajdowała się powierzchnia wyłączona P-21. Na wysepce znajdował się znak nakazu C-9 - „ nakaz jazdy z prawej strony znaku ” oraz znajdowała się tablica kierującą u-21.Widoczność była ograniczona panującą ciemnością oraz zmniejszoną przejrzystością powietrza spowodowaną opadami deszczu ze śniegiem. W obszarze miejsca wypadku droga posiadała oświetlenie latarniami ulicznymi. Temperatura powietrza i przy gruncie wynosiła +1°C. Prędkość dopuszczalna wynosiła 50 km/h. Położenie śladów ujawnionych na miejscu zdarzenia zostało opisane w protokole oględzin miejsca oraz zostało przedstawione na szkicu i w dokumentacji fotograficznej miejsca wypadku. Przy opisie śladów ujawnionych na miejscu zdarzenia, jako SPO został przyjęty zachodni narożnik budynku OSP w miejscowości K.. Jako SŁOI została przyjęta wschodnia krawędź jezdni. Kierunek patrzenia przyjęto w kierunku Ł., zgodnie z kierunkiem jazdy ciągnika siodłowego marki M. z naczepą. Zwłoki mężczyzny leżały po prawej stronie, częściowo na jezdni i częściowo w zatoce autobusowej, w odległości 57 m od SPO. Ciągnik siodłowy marki M. z naczepą [1] stał na prawym pasie ruchu w ten sposób, że jego przedni prawy narożnik znajdował się w odległości 65,2 m przed SPO i 0,4 m od SŁOI. Prawy tylny narożnik naczepy znajdował się w odległości 81,4 m przed SPO i 1,1 m od SŁOI. Strefa odłamków szkła [2] znajdowała się po prawej stronie pojazdu członowego na jezdni i na chodniku, na szerokości 2,5 m, w obszarze od 85,2 m przed SPO na długości 14,6 m. But lewy pieszego [3] leżał na chodniku w odległości 79,8 m przed SPO i 0,2 m od SŁOI. Czapka pieszego - czarna [4] leżała na chodniku w odległości 106 m przed SPO i 1,8 m od SŁOI.

Na miejscu zdarzenia nie ujawniono śladów hamowania pojazdu członowego.

Po prawej stronie drogi, na chodniku, przy krawędzi jezdni, znajdowała się barierka zabezpieczająca, która oddziela jezdnię od chodnika. Wysokość barierki wnosiła 1,1 m od podłoża. Początek barierki znajdował się w odległości 101,8 m przed SPO, przy przejściu dla pieszych. Barierka miała długość 26 m i kończyła się w odległości 75,8 m przed SPO, patrząc w kierunku L.. Kierujący ciągnikiem siodłowym marki M. z naczepą jechał drogą (...), w kierunku Ł.. Analiza wydruku z tachografu ciągnika siodłowego oraz analiza ruchu pojazdu członowego po potrąceniu pieszego wykazała, że kierujący pojazdem członowym, w czasie dojeżdżania do oznakowanego przejścia dla pieszych jechał z prędkością około 69 km/h.

Wypadek wydarzył się w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 50 km/h. Prędkość pojazdu członowego w czasie dojeżdżania do przejścia dla pieszych była więc prędkością niedozwoloną, przekraczającą prędkość dopuszczalną o około 19 km/h. Uszkodzenie pojazdu M. wskazywało, że oskarżony uderzył pokrzywdzonego prawym narożnikiem pojazdu. Zatem technika i taktyka jazdy kierującego ciągnikiem siodłowym marki M. o numerze rejestracyjnym (...) z naczepą marki S. o numerze rejestracyjnym (...), Pana J. H. (1) była nieprawidłowa, ponieważ w czasie zbliżania się do oznakowanego przejścia dla pieszych nie zachował szczególnej ostrożności, jechał z prędkością przekraczającą prędkość dopuszczalną o 19 km/h, nieuważnie obserwował drogę i nie podjął w porę manewru hamowania, w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu poruszającemu się po tym przejściu dla pieszych. Technika i taktyka jazdy kierującego ciągnikiem siodłowym marki M. o numerze rejestracyjnym (...) z naczepą marki S. o numerze rejestracyjnym (...), J. H. (1) była nieprawidłowa, ponieważ w czasie zbliżania się do oznakowanego przejścia dla pieszych nie zachował szczególnej ostrożności, jechał z prędkością przekraczającą prędkość dopuszczalną o 19 km/h, nieuważnie obserwował drogę i nie podjął w porę manewru hamowania, w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu poruszającemu się po tym przejściu dla pieszych.

Pieszy Pan E. P. obserwując pojazd, nadjeżdżający z jego prawej strony, miałby możliwość dostrzeżenia, że pojazd ten, zbliżając się do przejścia dla pieszych, nie zwalnia i tym samym, zachowując szczególną ostrożność w czasie przechodzenia przez jezdnię, miałby możliwość zatrzymania się przed torem ruchu tego pojazdu i uniknięcia wypadku. Bezpośrednią jednak przyczyną zaistniałego wypadku drogowego było nieprawidłowe zachowanie kierującego ciągnikiem siodłowym marki M. o numerze rejestracyjnym (...) z naczepą marki S. o numerze rejestracyjnym (...). Oskarżony przy zachowaniu szczególnej ostrożności i uważnej obserwacji drogi, w czasie zbliżania się do przejścia dla pieszych i podjęciu w porę manewru hamowania, jadąc z prędkością 69 km/h i tym bardziej z prędkością dopuszczalną nie przekraczającą 50 km/h, miałby możliwość i uniknięcia potrącenia pieszego, przechodzącego lub przebiegającego przez jezdnię, po tym przejściu dla pieszych.

Stwierdzone sekcyjnie obrażenia pokrzywdzonego powstały pod działaniem przedmiotów twardych, tępych bądź tępokrawędzistych godzących z dużą siłą na skutek uderzenia lub uderzenia się i mogły powstać one w warunkach wypadku drogowego o jakich mowa w postanowieniu Prokuratury.

Wynik badania krwi oraz moczu na zawartość alkoholu świadczy, że E. P. w okresie poprzedzającym zgon spożywał napoje alkoholowe i w chwili śmierci był nietrzeźwy znajdując się w fazie wchłaniania alkoholu z przewodu pokarmowego - 0,94 promila. Pokrzywdzony był człowiekiem schorowanym po udarze.

Oskarżony był trzeźwy.

Notatki urzędowe

k. 1-2

protokół badania trzeźwości oskarżonego

k. 3

protokół oględzin pojazdu

k. 4-7

protokół oględzin miejsca wypadku

k. 8-9

Zeznania R. P.

k. 27-28, 178

zeznania M. L. (1)

k. 31-32, 177-178

szkic miejsca wypadku

k. 44

opinia sekcji zwłok

49-52

sprawozdanie z badania toksykologicznego

k. 55

opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego i ustna uzupełniająca opinia oraz opinia pisemna uzupełniająca

k. 60-75, 204, 210-218

częściowo wyjaśnienia oskarżonego

k. 83-85, 156

płyta CD z dokumentacją fotograficzną wypadku

k. 41

karta leczenia szpitalnego E. P.

k. 170

zeznania W. W.

k. 32-34, 157

Oskarżony J. H. (2) nie był karny.

karta karna

k. 94

Oskarżony był karany za wykroczenia drogowe w tym za przekroczenia prędkości

wydruk z ewidencji kierowców

k. 31

1.2.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Czyn przypisany oskarżonemu (ewentualnie zarzucany, jeżeli czynu nie przypisano)

1.2.1.

Przy każdym czynie wskazać fakty uznane za nieudowodnione

Dowód

Numer karty

2.  OCena DOWOdów

2.1.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.1

częściowo wyjaśnienia oskarżonego

Sąd uznał je za wiarygodne w tej części, w której stwierdził, iż nie widział nikogo na przejściu myślał, że uderzył jakieś zwierzę. Koresponduje z to z pozostałym materiałem dowodowym z którego wynika, że manewr hamowania rozpoczął dopiero po uderzeniu. Niejako przyznał się, że w nienależyty sposób obserwował okolice przejścia dla pieszych i samo przejście

karta karna

bezsporna

karta leczenia szpitalnego E. P.

bezsporna, wskazująca na bardzo istotną rzecz mianowicie, iż E. P. w swoim wieku ze swoimi schorzeniami nie mógł przebiegać przez przejście dla pieszych.

Notatki urzędowe

bezsporne

opinia biegłego z zakresu ruchu drogowego i ustna uzupełniająca opinia oraz opinia pisemna uzupełniająca

Trzy opinie wydane przez biegłego należy oceniać łącznie i zdaniem sądu w takiej ocenie te opinie są jasne, spójne i konsekwentne. Co prawda biegły w pierwszej opinii nie wskazał, że z uwagi na wysepkę rozdzielającą w miejscu wypadku były dwa przejścia dla pieszych to jednak nie można uznać, że opinia ta jest wadliwa. Wnioski są bowiem jednoznaczne. Biegły co prawda wskazał dwie alternatywne wersje tzn. pierwsza dla sytuacji w której pokrzywdzony przechodził przez jezdnia i drugą bardziej korzystną wersję dla oskarżonego kiedy to pokrzywdzony miałby przebiegać przez jezdnie. W tym miejscu trzeba podkreślić, że Sąd stoi na stanowisku zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego niedającymi, iż nie zachodzi tu sytuacja niedających się rozstrzygnąć wątpliwości, które należy rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego. Zasada in dubio pro reo (art. 5§2 k.p.k.) stanowi, że wątpliwości w zakresie ustaleń faktycznych powinny być wyjaśnione i usunięte przez wszechstronną inicjatywę dowodową organu procesowego i gruntowną analizę całego dostępnego materiału dowodowego. Dopiero wtedy, gdy po wykorzystaniu wszelkich istniejących możliwości wątpliwości te nie zostaną usunięte, należy je wytłumaczyć w sposób korzystny (por. wyrok SN z dnia 25.06.1991 r., WR 107/91, OSNKW 1992, nr 1, poz. 14). Zgodnie z ustalonym w doktrynie i orzecznictwie poglądem stan określany jako „niedające się usunąć wątpliwości" powstaje, gdy w trakcie postępowania sądowego występują określone wątpliwości natury faktycznej lub prawnej. Zanim sąd uzna określone wątpliwości za „niedające się usunąć", winien podjąć działania zmierzające do stwierdzenia, czy wątpliwości w ogóle wystąpiły, czy były rozsądne, a nie wymyślone, czy i jakie miały znaczenie dla kwestii odpowiedzialności prawnej oskarżonego, czy udało się je przezwyciężyć w sposób dopuszczalny przez prawo procesowe itp. Dopiero w razie braku możliwości usunięcia wątpliwości, po wykorzystaniu wszelkich istniejących możliwości dowodowych, następuje rozstrzygnięcie ich na korzyść oskarżonego. Oznacza to, że stan „nie dających się usunąć wątpliwości" jest stanem niemożności przyjęcia ustaleń niewątpliwych, mimo wykorzystania wszystkich przewidzianych prawem metod dochodzenia do ustaleń zgodnych z rzeczywistością. Należy zwrócić uwagę, że niedające się usunąć wątpliwości to nie istnienie w dowodach sprzecznych wersji zdarzenia, ale brak możliwości rozstrzygnięcia między nimi przy użyciu zasad oceny dowodów. Dopiero gdy sprzeczności nie da się rozstrzygnąć, to jest wątpliwości usunąć, wtedy wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego (art. 5 § 2). Tłumaczenie wątpliwości na korzyść oskarżonego nie oznacza powinności wybierania wersji korzystniejszej. Najpierw bowiem wybiera się wersję wynikającą z racjonalnej analizy dowodów, to jest tę, która wynika z decyzji o ich wiarygodności (por. wyr. SA w Krakowie z 15.1.2003 r., II AKa 360/02, KZS 2003, Nr 3, poz. 46; wyr. SN z 6.1.2004 r., V KK 60/03, OSProk. i Pr. 2004, Nr 5, poz. 2).

Mając wzgląd na powyższe rozważania w realiach przedmiotowej sprawy biorąc pod uwagę zeznania syna pokrzywdzonego co do stanu zdrowia pokrzywdzonego, depozycje M. L. (1), dokumentacje medyczną, wiek pokrzywdzonego oraz przebyte przez niego choroby nie sposób przyjąć, że mógł on przebiegać przez jezdnię. Zatem zdaniem Sądu wiarygodną jest ta wersja w której biegły przyjął, że pokrzywdzony poruszał się wolnym krokiem. Wobec tego wnioski wypływające z przedmiotowych opinii są jednoznaczne. Oskarżony przy zachowaniu szczególnej ostrożności i uważnej obserwacji drogi, w czasie zbliżania się do przejścia dla pieszych i podjęciu w porę manewru hamowania, jadąc z prędkością 69 km/h i tym bardziej z prędkością dopuszczalną nie przekraczającą 50 km/h, miałby możliwość i uniknięcia potrącenia pieszego, przechodzącego lub przebiegającego przez jezdnię, po tym przejściu dla pieszych. Technika i taktyka jazdy kierującego ciągnikiem siodłowym marki M. o numerze rejestracyjnym (...) z naczepą marki S. o numerze rejestracyjnym (...), J. H. (1) była nieprawidłowa, ponieważ w czasie zbliżania się do oznakowanego przejścia dla pieszych nie zachował szczególnej ostrożności, jechał z prędkością przekraczającą prędkość dopuszczalną o 19 km/h, nieuważnie obserwował drogę i nie podjął w porę manewru hamowania, w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu poruszającemu się po tym przejściu dla pieszych.

opinia sekcji zwłok

bezsporna, wskazująca że pokrzywdzony w chwili wypadku był nietrzeźwy 0,94 promila we krwi

płyta CD z dokumentacją fotograficzną wypadku

bezsporna

protokół badania trzeźwości oskarżonego

bezsporny

protokół oględzin miejsca wypadku

bezsporny wskazujący, że oskarżony zaczął hamować dopiero po uderzeniu pokrzywdzonego

protokół oględzin pojazdu

bezsporny, wskazujący że do uderzenia pokrzywdzonego doszło prawym narożnikiem pojazdu. Jest to o tyle istotny dowód, że wskazuje on iż pokrzywdzony nie wtargnął na przejście pod pojazd (gdyż w tej sytuacji został by uderzony lewym narożnikiem) tylko, że już był na przejściu i z niego schodził

sprawozdanie z badania toksykologicznego

bezsporny potwierdzający stan nietrzeźwości pokrzywdzonego.

szkic miejsca wypadku

bezsporny

wydruk z ewidencji kierowców

bezsporny, potwierdzający że oskarżony nie stosował się już wcześniej do ograniczeń prędkości za co został karany mandatami karnymi

zeznania M. L. (1)

zdaniem Sądu spójne, logiczne i konsekwentne. M. L. (1) był jedynym naocznym świadkiem wypadku. Nie miał powodów by bezpodstawnie pomawiać oskarżonego. Z jego depozycji jasno wynika, że przez oba przejścia dla pieszych przebiegł pies, którego on złapał i przeszedł na pobocze. Za nim szedł E. P. który został uderzony przez pojazd. Pokrzywdzony nie biegł i nie zataczał się.

zeznania W. W.

W. W. nie był świadkiem wypadku potwierdził jednak istotną okoliczność, że znał E. P. i nie mógł on biec po przejściu dla pieszych.

Zeznania R. P.

wiarygodne, potwierdzające że E. P. nie był osobą, która mogła przebiegać przez jednię. Nadto przeprowadził rozmowę z M. L. (1) i wersja którą usłyszał od niego jest zbieżna z tym co zeznawał, co wspiera wiarygodność świadka M. L. (1).

2.2.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 1.1 albo 1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

opinia prywatna z zakresu ruchu drogowego

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego określenie danego opracowania mianem opinii czy też podpisanie takiego opracowania przez określoną osobę, powołującą się na posiadanie wiadomości specjalnych, nie ma znaczenia w świetle jednoznacznego brzmienia przepisów rozdziału 22 Kodeksu postępowania karnego. Opinii prywatnej nie można przekształcić w opinię w rozumieniu tego Kodeksu nawet przez późniejsze wydanie postanowienia o dopuszczeniu dowodu z opinii, odnoszącego się do sporządzonego już opracowania. Opinia prywatna stanowi bowiem dowód w rozumieniu przepisów procesowych, jednak jest to dowód w postaci dokumentu prywatnego przedstawionego przez stronę i nie ma charakteru opinii biegłego w rozumieniu procesowym. W konsekwencji więc opinia biegłego prywatnego nie mogła stanowić „skutecznego przeciwdowodu” dla opinii biegłego K. K. z tego powodu, iż nie stanowiła „opinii biegłego” w rozumieniu prawa procesowego. I nie chodziło przecież o to, że jest to dowód „wadliwy”, tylko, że nie stanowi źródła wprowadzenia do procesu informacji specjalnych, a więc nie może być stawiany na równi z opinią biegłego. Sąd popiera tu pogląd zaprezentowany w w wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 31 stycznia 2007 r., II AKa 248/06, iż wydanie opinii pozasądowej (prywatnej) sprawia, że między zleceniodawcą i przyjmującym zlecenie biegłym powstaje węzeł obligacyjny oparty na więzi finansowej, stosunek osobisty osłabiający zaufanie do bezstronności biegłego, a w takim razie biegły jest wykluczony od pełnienia funkcji w procesie (art. 196 § 3 KPK). Skoro komuś zlecono wykonanie za wynagrodzeniem stosownego opracowania dla określonego celu, zleceniobiorca czuje się w obowiązku sprostać zamówieniu, by cel ten został osiągnięty, solidaryzuje się ze zleceniodawcą, popada w rodzaj emocjonalnego zaangażowania się po jego stronie, znajduje się wszak pod naturalną presją oczekiwań zlecającego (por. T. Widła, Źródła błędów w opiniach pismoznawczych, Palestra 1982, nr 11-12, s. 83 i nast). Nie chodzi o to, że ekspert wydaje świadomie opinię fałszywą, wbrew swej wiedzy, ale o - nawet nieświadome - solidaryzowanie się z zamawiającym. Biegły powoływany w śledztwie przez prokuratora nie jest biegłym strony jak biegły prywatny, bo prowadząc śledztwo, prokurator nie jest stroną, lecz jest organem procesowym, a stroną staje się później, gdy wniesie akt oskarżenia. Analizując opinie prywatną, a szczególnie jej wniosek, iż oskarżony nie był w stanie uniknąć wypadku nie sposób odnieść wrażenia, że jest to opinia która nie wzięła wszystkich dowodów i okoliczności zdarzenia. Z powyższych względów Sąd nie wziął jej pod uwagę i nie dała ona Sądowi asumptu do dopuszczenia dowodu opinii innego biegłego niż K. K.

częściowo wyjaśnienia oskarżonego

Sąd uznał je za niewiarygodne w części, w której stwierdził on że pokrzywdzony zatoczył mu się pod pojazd będąc na poboczu. Po pierwsze sam twierdził w jednej z wersji, że nikogo nie widział i myślał że uderzył jakieś zwierzę. Nadto z pozostałych osobowych jak i nieosobowych źródeł dowodowych wprost wynika, że do potrącenia doszło na przejściu dla pieszych. Nadto dowody te wskazują, że oskarżony nie obserwował w ogóle przejścia dla pieszych i nie zachował należytej ostrożności. Dlatego Sąd uznał za wiarygodne jego wyjaśnienia w tej części w której stwierdził, że nie widział nikogo i myślał że uderzył w jakieś zwierzę.

3.  PODSTAWA PRAWNA WYROKU

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Oskarżony

3.1. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania zgodna z zarzutem

1

J. H. (1)

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

Wobec tak przeprowadzonej oceny dowodów czyn należało kwalifikować jako wypadek drogowy, wyczerpujący dyspozycję art. 177 § 2 kk. Przepis ten stanowi, że podlega karze, kto naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba poniosła śmierć lub ciężkie obrażenia ciała. Odpowiedzialność karna za spowodowanie wypadku komunikacyjnego możliwa jest w razie ustalenia, że w wyniku naruszenia obowiązującej sprawcę w konkretnych okolicznościach zasady (zasad) bezpieczeństwa doszło do powstania określonych w ustawie skutków. Nie podlega dyskusji, że w analizowanym stanie faktycznym J. H. (1) złamał taką zasadę nie stosując się do reguł obowiązujących kierowców zbliżających się do oznakowanego przejścia dla pieszych w terenie zabudowanym. Zgodnie z treścią art. 26 ust. 1 kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu. Zatem powinien on zwiększyć uwagę i dostosować swe zachowanie do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie. Każdy kierowca jest zobowiązany do prowadzenia pojazdu samochodowego z należytą ostrożnością, a więc do przedsiębrania takich czynności, które zgodnie ze sztuką i techniką prowadzenia pojazdów samochodowych są obiektywnie niezbędne do zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa w ruchu drogowym, a także do powstrzymania się od czynności, które mogłyby to bezpieczeństwo zmniejszyć. Wiąże się z tym między innymi obowiązek bacznego i ciągłego obserwowania całej jezdni. Obowiązek zachowania ostrożności będzie spełniony wówczas, gdy osoba, na której on spoczywa, podjęła w konkretnej sytuacji te wszystkie działania, które są obiektywnie niezbędne do uniknięcia wypadku lub innego niebezpieczeństwa. Zasada szczególnej ostrożności polega na zwiększeniu uwagi i dostosowaniu zachowania uczestnika ruchu do warunków i sytuacji zmieniających się na drodze, w stopniu umożliwiającym odpowiednio szybkie reagowanie. Zatem naruszenie zasad przez oskarżonego polegało na nienależytym baczeniu na całą drogę, w tym przejście dla pieszych. Naruszenie tej zasady przez oskarżonego było zdaniem Sądu rażące. Najpierw bowiem na przejściach dla pieszych pojawił się pies to już wtedy oskarżony winien zauważyć pieszych w jego okolicy i dostosować prędkość do możliwości zatrzymania pojazdu. Nadto za psem poszedł świadek M. L. (1), a za nimi dopiero pokrzywdzony. Zatem zdaniem Sądu stan w którym oskarżony powinien podjąć manewr hamowania powstał dużo wcześniej. Nie można też tracić z pola widzenia faktu, że pokrzywdzony przeszedł jedno przejście dla pieszych wysepkę i około połowę drugiego przejścia dla pieszych ( co przedstawia szkic sporządzony przez biegłego w pisemnej opinii uzupełniającej) i dopiero został uderzony prawym narożnikiem pojazdu. Oznacza to, że pieszy był już na przejściu dla pieszych i miał zgodnie z prawem o ruchu drogowym bezwzględne pierwszeństwo. Zatem twierdzenia obrony, iż pokrzywdzony wtargnął pod pojazd nie wytrzymują krytyki. Gdyby bowiem było jak twierdzi obrona, pokrzywdzony uderzony by został lewą częścią pojazdu. O rażącym naruszeniu przez oskarżonego zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym świadczy również to, że oskarżony będąc zawodowym kierowcą mimo ograniczenia prędkości do 50 km/h jechał z prędkością niedozwoloną 69 km/h. Nie można też tracić z pola widzenia faktu, że pogoda była zła i widoczność była ograniczona widoczność, a oskarżony mimo zbliżania się do oznakowanego przejścia dla pieszych nie zwolnił prędkości a nadto ją przekroczył. Takie zachowanie należy uznać za umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu. Tym bardziej, że przejście dla pieszych było oznakowane, oświetlone i otoczone odblaskowymi barierkami. Oskarżony zachował się tak jakby w ogóle nie obserwował co się przed nim dzieje. Biegły stwierdził wręcz, że gdyby oskarżony należycie obserwował przedpole jazdy byłby w stanie zatrzymać pojazd nawet z prędkości 69 km/h. Zatem w realiach przedmiotowej sprawy mimo złych warunków pogodowych oskarżony jechał z nadmierną prędkością i w ogóle nie obserwował przedpola jazdy. Mimo iż na przejściu dla pieszych pojawił się pies, potem M. L. (1) a następnie pokrzywdzony, który zdążył przejść jedno przejście dla pieszych, wysepkę i część drugiego przejścia oskarżony nie podjął żadnych manewrów obronnych i dopiero po potrąceniu E. P. zaczął hamować. Pamiętać również należy, że oskarżony jest zawodowym kierowcą od którego wymaga się większych umiejętności jazdy, przewidywania sytuacji.

Zdaniem Sądu pokrzywdzony mimo że był w stanie nietrzeźwości nie przyczynił się do zaistniałego wypadku, szedł wolnym krokiem i jak wskazano wyżej nie wtargnął na przejście dla pieszych tylko się już na nim znajdował kiedy został potracony. Zatem zachowanie pokrzywdzonego i jego stan nietrzeźwości nie pozostawały w związku przyczynowym z zaistniałym wypadkiem.

3.2. Podstawa prawna skazania albo warunkowego umorzenia postępowania niezgodna z zarzutem

Zwięźle o powodach przyjętej kwalifikacji prawnej

3.3. Warunkowe umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach warunkowego umorzenia postępowania

3.4. Umorzenie postępowania

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach umorzenia postępowania

3.5. Uniewinnienie

Zwięzłe wyjaśnienie podstawy prawnej oraz zwięźle o powodach uniewinnienia

4.  KARY, Środki Karne, PRzepadek, Środki Kompensacyjne i
środki związane z poddaniem sprawcy próbie

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się
do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

J. H. (1)

1

1

Zgodnie z treścią art. 53 § 1 kk czynnikami limitującymi rozmiar sankcji karnej za popełnione przestępstwo są stopień winy i stopień społecznej szkodliwości czynu, których wymierzana w granicach sędziowskiego uznania kara nie powinna przekraczać. Wymierzając karę należy nadto mieć na uwadze cele zapobiegawcze i wychowawcze, a także potrzeby kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Stosownie do § 2 powołanego wyżej przepisu, uwzględnić należy w szczególności motywację i sposób zachowania się sprawcy, popełnienie przestępstwa wspólnie z nieletnim, rodzaj i stopień naruszenia ciążących na sprawcy obowiązków, rodzaj i rozmiar ujemnych następstw przestępstwa, właściwości i warunki osobiste sprawcy, sposób życia przed popełnieniem przestępstwa i zachowanie się po jego popełnieniu, a zwłaszcza staranie o naprawienie szkody lub zadośćuczynienie w innej formie społecznemu poczuciu sprawiedliwości, a także zachowanie się pokrzywdzonego. Zatem biorąc pod uwagę stopień winy, umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu, Sąd stwierdził, że jedynie bezwzględna kara jednego roku pozbawienia wolności będzie właściwą sankcją. Trzeba mieć tu przede wszystkim na uwadze to, że oskarżony zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych mimo złych warunków pogodowych nie dostosował prędkości. Mało tego przekroczył ją o 19 km/h. Nie można tracić z pola widzenia faktu, że pomimo kilkukrotnego ukarania mandatem karnym za przekroczenie prędkości oskarżony nie zmienił swojej postawy i nadal przekraczał prędkość. Nadto zachował się tak jakby w ogóle nie obserwował przedpola jazdy. Na przejściu bowiem pojawił się pies i już wtedy oskarżony powinien podjąć manewry zmierzające do zachowania szczególnej ostrożności i ewentualnie możliwości zatrzymania pojazdu przed przejściem dla pieszych. Oskarżony pomimo iż przez przejścia przeszedł pies, świadek M. L. (1) i dopiero za nimi pokrzywdzony nie podjął żadnego manewru, nawet nie zwolnił. Uderzył pokrzywdzonego prawym narożnikiem pojazdu co oznacza, że pieszy był w trakcie przechodzenia przez przejście i na nie wtargnął. Zatem miał bezwzględne pierwszeństwo. Tym samy zdaniem Sądu naruszenie przez oskarżonego zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym było rażące i skutkowało wymierzeniem kary jednego roku pozbawienia wolności.

J. H. (1)

2.

1.

Sąd na podstawie art 42 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w strefie ruchu lądowego na okres 5 lat. Trzeba mieć tu przede wszystkim na uwadze to, że oskarżony zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych mimo złych warunków pogodowych nie dostosował prędkości. Mało tego przekroczył ją o 19 km/h. Nie można tracić z pola widzenia faktu, że pomimo kilkukrotnego ukarania mandatem karnym za przekroczenie prędkości oskarżony nie zmienił swojej postawy i nadal przekraczał prędkość. Nadto zachował się tak jakby w ogóle nie obserwował przedpola jazdy. Na przejściu bowiem pojawił się pies i już wtedy oskarżony powinien podjąć manewry zmierzające do zachowania szczególnej ostrożności i ewentualnie możliwości zatrzymania pojazdu przed przejściem dla pieszych. Oskarżony pomimo iż przez przejścia przeszedł pies, świadek M. L. (1) i dopiero za nimi pokrzywdzony nie podjął żadnego manewru, nawet nie zwolnił. Uderzył pokrzywdzonego prawym narożnikiem pojazdu co oznacza, że pieszy był w trakcie przechodzenia przez przejście i na nie wtargnął. Zatem miał bezwzględne pierwszeństwo. Tym samy zdaniem Sądu naruszenie przez oskarżonego zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym było rażące i skutkować musiało wyłączeniem go z ruchu na okres 5 lat.

J. H. (1)

3

1

na podstawie art. 46 § 1 k.k. Sąd zasądził od oskarżonego J. H. (1) na rzecz pokrzywdzonych J. P. (1), P. P., J. P. (2), R. P. kwoty po 10.000 złotych tytułem częściowego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Kwota ta jest w realiach popełnionego czynu adekwatna i nie wyłącza dochodzenia przez pokrzywdzonych dalszych roszczeń.

5.  Inne ROZSTRZYGNIĘCIA ZAwarte w WYROKU

Oskarżony

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Punkt z wyroku odnoszący się do przypisanego czynu

Przytoczyć okoliczności

6.  inne zagadnienia

W tym miejscu sąd może odnieść się do innych kwestii mających znaczenie dla rozstrzygnięcia,
a niewyjaśnionych w innych częściach uzasadnienia, w tym do wyjaśnienia, dlaczego nie zastosował określonej instytucji prawa karnego, zwłaszcza w przypadku wnioskowania orzeczenia takiej instytucji przez stronę

7.  KOszty procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

4.

Sąd zasądził od oskarżonego J. H. (1) na rzecz pokrzywdzonych J. P. (1), P. P., J. P. (2), R. P. kwoty po 2400 złotych tytułem poniesionych przez oskarżycieli posiłkowych wydatków w tym z tytułu ustanowienia pełnomocnika. Oskarżony winien zwrócić oskarżycielom posiłkowym poniesione przez nich wydatki w tym z tytułu ustanowienia pełnomocnika. Koszty zostały udowodnione fakturami oraz mieszczą się w przewidzianych przez prawo stawkach.

5.

Sąd zasądził od oskarżonego J. H. (1) na rzecz Skarbu Państwa kwotę (...),62 tytułem zwrotu kosztów postępowania oraz wymierza mu 180 zł tytułem opłaty uznając, że ich uiszczenie przez oskarżonego nie będzie dla niego zbyt uciążliwe.

7.  Podpis