wyroku Sądu Rejonowego w Bełchatowie
z dnia 29 sierpnia 2024 roku w sprawie o sygn. akt II W 908/23
W dniu 3 lipca 2023 roku doszło do zalania działki (między innymi ogródka warzywnego) przy ul. (...) należącej do pokrzywdzonych (...). Małżeństwo o zalaniu nieruchomości w dniu 04 lipca 2023 roku zawiadomiło KPP w B. – PP w K., wskazując iż zalanie nastąpiło wskutek opróżniania zbiorników retencyjnych znajdujących się na sąsiedniej nieruchomości, przy sklepie (...)przy ulicy (...) w K..
/dowody: zdjęcia zbiorników i działki pokrzywdzonych: k. 86 – 87; zeznania świadka R. O. – k. 20, 133 – 134; zeznania świadka A. O. – k. 27, 132 - 133/
Wypompowywaniem wody opadowej ze zbiorników retencyjno-odparowujących w dniu zdarzenia zajmował się P. S., prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą H. polegającą na udrażnianiu, czyszczeniu, inspekcji kanalizacji i prowadzeniu pogotowia kanalizacyjnego. Czynności te podejmował w ramach świadczenia usług na rzecz sklepu(...) ul. (...), (...)-(...) K. jako podwykonawca spółki (...) Sp. z o.o. Sp. k. z siedzibą w K.. Protokół wykonanych prac podpisał P. S., a w imieniu sklepu (...) – zastępca kierownika sklepu w K., D. O..
/dowody: zeznania świadka P. S. – k. 23, 135 – 136; kserokopia protokołu wykonanych prac – k. 37/
Podczas opróżniania zbiorników do P. S. podszedł nieznany mężczyzna, który ostrzegał go przed tym, żeby uważał aby woda nie przedostała się do sąsiada, który mieszka obok. Powiedział, że może wówczas dojść do awantury, ponieważ sąsiad ten czuje urazę do sklepu (...) po tym jak sieć sklepów miała dołożyć się do budowy ogrodzenia dzielącego dwie posesje, ale ostatecznie wycofała się i musiał sam pokryć wszelkie koszty.
/dowód: zeznania świadka P. S. – k. 23, 135 - 136/
Po paru minutach do P. S. przybiegł R. O.. Poinformował go, że jego działka jest zalewana. P. S. zaproponował mu wówczas, aby razem weszli na jego nieruchomość i sprawdzili ten incydent, gdyż widok zasłania mu płot betonowy. Pokrzywdzony nie zgodził się, dlatego P. S. wszedł na drabinę i sam zrobił zdjęcia śladu mokrej powierzchni ziemi na działce państwa O..
/dowody: zeznania świadka P. S. – k. 23 135 – 137; zdjęcia wykonane przez świadka P. S. – k. 24 – 25/
W dniu 04 lipca 2023 roku około godziny 13:00 – po zgłoszeniu pokrzywdzonych - na miejsce zdarzenia przybyli funkcjonariusze Policji: P. B. i M. W.. W rozmowie z zastępczynią kierownika sklepu (...) ustalili oni, że sieć sklepów (...)ma zawarte umowy na oczyszczanie zbiorników deszczowych. Kobieta nie znała jednak szczegółów tych umów. W toku interwencji R. O. pokazał także policjantom fragment działki, na który rzekomo przedostała się woda z sąsiedniej nieruchomości. Przy betonowym płocie funkcjonariusze zaobserwowali mały ogródek, gdzie widoczna była wilgotna gleba. W powietrzu nie była wyczuwalna żadna nieprzyjemna woń.
/dowody: zeznania świadka P. B. – k. 31, 135; zeznania świadka M. W. – k. 167/
Zbiornik retencyjno-odparowujący został zbudowany przy sklepie (...), ul. (...), (...)-(...) K. w oparciu o projekt architektoniczno-budowlany z dnia 14 stycznia 2022 roku, zatwierdzony następnie przez Starostę (...) decyzją numer (...)z dnia 07 listopada 2022 roku o udzieleniu pozwolenia na budowę. Wedle zaakceptowanego projektu: „Ścieki socjalno-bytowe odprowadzane będą przez projektowaną zewnętrzną instalację kanalizacji sanitarnej do bezodpływowego zbiornika na nieczystości ciekłe. Wody opadowe i roztopowe odprowadzane będą do kanalizacji deszczowej, a dalej do odkrytego, bezodpływowego, szczelnego zbiornika retencyjno-odparowującego, bez ryzyka zalewania działek sąsiednich. Ukształtowanie terenu zabezpieczy działki przyległe przed napływem wód obcych.”.
Wypompowywanie zbiorników retencyjno-odparowujących przy sklepach sieci D. odbywa się na podstawie ramowej umowy serwisowej pomiędzy (...) S.A. a Spółką (...) Sp. z o.o. Sp. k. z siedzibą w K. – w ramach obowiązującej strony umowy Spółka (...) Sp. z o.o. Sp. k. może korzystać z podwykonawców. Pracownik marketu zgłasza jedynie do spółki (...) S.A. potrzebę wypompowania zbiorników oraz potwierdza wykonanie usługi serwisowej na danym obiekcie dla celów rozliczeniowych.
/dowody: kserokopia projektu architektoniczno-budowlanego – k. 145 – 154; kserokopia decyzji Starosty (...) numer 942.2022 – k. 155 – 157, pismo spółki (...) S.A. – k. 159/
Pokrzywdzeni A. O. oraz R. O. składali również skargi na spółkę (...) S.A. w innych instytucjach administracyjnych.
/dowód: pismo (...) S.A. – k. 34 – 35/
Obwiniona D. O. ma(...) lata. Pracuje w markecie D. w K. na stanowisku kasjer-sprzedawca, a w chwili zdarzenia objętego wnioskiem o ukaranie także jako zastępca kierownika zarządzającego sklepem (...) w K.. Obwiniona nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu, korzystając z prawa do odmowy składania wyjaśnień.
/dowód: wyjaśnienia obwinionej – k. 41/
Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o zgromadzone w aktach sprawy dokumenty (między innymi w postaci projektu architektoniczno-budowlanego i zatwierdzającej go decyzji Starosty (...)) oraz zeznania świadków: P. S., P. B. i M. W., które pozostawały zgodne z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym, a zarazem wiarygodne w przekonaniu sądu. Świadkowie składali je bowiem w sposób uporządkowany i zrozumiały, a na ich podstawie możliwe było odtworzenie przebiegu zdarzeń z dnia 03 lipca 2023 roku oraz interwencji mającej miejsce dzień później. O prawdomówności świadków świadczyła między innymi spójność ich zeznań (w przypadku zeznań funkcjonariusza policji P. B. sąd bazował przede wszystkim na zeznaniach składanych przez niego „na gorąco”, na etapie czynności wyjaśniających, z uwagi na niepamięć do szczegółów jednej z licznych interwencji, podnoszoną podczas bezpośredniego przesłuchania świadka przed sądem). Świadkowie nie mieli także tendencji do konfabulacji, koloryzowania, wyraźnie wskazywali na źródło pozyskanych informacji czy niepamięć co do pewnych faktów. Sąd wziął jednocześnie pod uwagę to, że zeznający w sprawie świadkowie, a więc funkcjonariusze policji P. B. i M. W. oraz (...) są osobami obcymi zarówno dla obwinionej D. O., jak i pokrzywdzonych A. i R. O., a w konsekwencji nie mieli oni żadnych racjonalnych podstaw do zeznawania na korzyść bądź niekorzyść którejkolwiek ze stron postępowania. Zeznania świadka P. S. zostały nadto poparte załączonymi przez niego podczas przesłuchania w KPP w B. zdjęciami wykonanymi w chwili zarzucanego wnioskiem o ukaranie czynu. Co prawda zdjęcia te nie zawierają oznaczenia daty, jednakże sąd uznał za wiarygodne twierdzenie świadka, iż wykonał je podczas zleconych prac. P. S. nie miałby bowiem żadnego interesu w tym, aby ponownie – w innym czasie - pojawić się w okolicach działki pokrzywdzonych.
Za nieprzekonujące sąd uznał natomiast świadków, a zarazem pokrzywdzonych w sprawie: A. O. oraz R. O.. W ocenie sądu depozycje te miały instrumentalny charakter, stanowiły niejako wyraz „zemsty” na spółce (...) S.A. oraz chęci odnalezienia kozła ofiarnego działąjącego z ramienia podmiotu, z którym małżeństwu nie udało się porozumieć w kwestii wspólnego pokrycia kosztów budowy oddzielającego nieruchomości płotu. Takowa wersja wydarzeń jawi się jako bardziej prawdopodobna nie tylko w świetle informacji zawartych w piśmie samej spółki (o składaniu przez pokrzywdzonych na spółkę licznych skarg do różnych instytucji administracyjnych), ale także zeznań świadka P. S., który o konflikcie państwa O. z siecią sklepów (...) usłyszał od sąsiada pokrzywdzonych.
Zeznania A. O. i R. O. w przekonaniu sądu nie znalazły zresztą potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Zdjęcia zbiorników położonych obok sklepu (...) oraz zdjęcia nieruchomości pokrzywdzonych nie zawierają żadnej informacji o dacie ich wykonania. Nie sposób także na ich podstawie stwierdzić źródła „zalania” działki należącej do pokrzywdzonych. Dokumentacja fotograficzna nie wskazuje wszak płynącej w kierunku nieruchomości należącej do pokrzywdzonych wody, a jedynie – z osobna – zdjęcia zbiorników i rur odpływowych oraz zdjęcia stojącej na działce państwa O. wody, która równie dobrze mogła tamże zalegać po pracach ogrodowych samych właścicieli nieruchomości albo po silnych opadach deszczu, z powodu braku odpowiedniego odpływu na działce pokrzywdzonych. Co więcej, niewiarygodne jawi się twierdzenie, jakoby woda zalewająca działkę A. i R. O. miała „spłynąć” z nieruchomości, przy której położony jest sklep (...), skoro sam projekt architektoniczno-budowlany, zatwierdzony przez Starostę (...), wprost wskazuje, iż ukształtowanie terenu zabezpiecza sąsiadujące ze sklepem działki przed zalaniem.
Na rozprawie w dniu 29 sierpnia 2024 roku, na podstawie art. 39 § 1 k.p.w. w zw. z art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k. sąd postanowił zarazem oddalić wnioski dowodowe pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej A. O. zawarte w piśmie z dnia 21 sierpnia 2024 roku oraz wniosek o dopuszczenie jako dowodu złożonych na rozprawie zdjęć zalanej działki pokrzywdzonych. Zdaniem sądu niniejsze dowody nie miały znaczenia dla merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy z uwagi na brak możliwości przypisania obwinionej jakiekolwiek czynu zabronionego (o czym szerzej poniżej). Dodatkowo wypada jednak wskazać, że nie byłyby one przydatne do ustalenia okoliczności, które chcieli wykazać pokrzywdzeni – zdjęcia ponownie nie zawierały bowiem oznaczenia daty i nie sposób określić w jakich okolicznościach były one wykonywane.
Sąd zważył, co następuje:
Zgodnie z treścią art. 478 ust. 1 pkt 1 ustawy Prawo wodne, kto wbrew przepisowi art. 234 ust. 1 zmienia kierunek i natężenie odpływu znajdujących się na jego gruncie wód opadowych lub roztopowych lub kierunek odpływu wód ze źródeł, lub odprowadza wody, lub wprowadza ścieki na grunty sąsiednie, podlega karze grzywny.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do ustalenia, że doszło do wypełnienia znamion przywołanego wykroczenia, do czego sąd odniósł się szerzej w ocenie dowodów. Zdjęcia wykonane przez A. i R. O. nie zawierały oznaczenia daty, nie sposób stwierdzić także w jakich okolicznościach zostały one przez pokrzywdzonych wykonane. Dokumentacja fotograficzna nie przedstawia zresztą kierunku odpływu wody – są to osobne fotografie zbiorników, prac polegających na wypompowywaniu i rur odpływowych oraz wody stojącej na działce państwa O.. Co więcej, zeznania świadków wraz z przedstawianymi przez nich zdjęciami, mającymi uprawdopodobnić forsowaną przez nich wersję wydarzeń, pozostają w sprzeczności z zeznaniami innych świadków w sprawie, obcych dla pokrzywdzonych a wiarygodnych w przekonaniu sądu. Ani zeznania P. S. (poparte wykonanymi przez niego zdjęciami, przedstawiającymi jedynie mokrą plamę ziemi obok płotu i ogródka pokrzywdzonych), ani zeznania funkcjonariuszy policji (którzy zaobserwowali wilgotną ziemię przy ogródku, nie czuli przy tym żadnego fetoru) nie potwierdziły faktu zalania w dniu 03 lipca 2023 roku nieruchomości pokrzywdzonych wskutek opróżniania zbiornika retencyjno-odparowującego ani wodą deszczową, ani tym bardziej inną, zanieczyszczoną, niezidentyfikowaną cieczą. Brak w sprawie przekonujących dowodów na zmianę kierunku i natężenia odpływu wód opadowych lub ścieków z nieruchomości, przy której położony jest sklep (...), sprawiał natomiast, że wszelkie wątpliwości co do źródła wilgoci (mokra plama, wilgotna gleba) na działce pokrzywdzonych należało rozstrzygnąć na korzyść obwinionej.
Podkreślić jednak zdaniem sądu wypada, iż w przedmiotowej sprawie – nawet przy ustaleniu, iż rzeczywiście podczas budowy zbiornika bądź prac polegających na wypompowywaniu wody ze zbiornika retencyjno-odparowującego położonego przy sklepie (...) doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości skutkujących zalaniem działki A. i R. O. – i tak nie byłoby podstaw do przypisania obwinionej D. O. popełnienia zarzucanego jej wykroczenia, a to ze względu na dekompletację elementów struktury wykroczenia, warunkujących byt czynu zabronionego.
Zgodnie bowiem z treścią art. 1 § 1 k.w., odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia pod groźbą kary aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 5000 złotych lub nagany. Nie popełnia jednak wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu (art. 1 § 2 k.w.).
W przedmiotowej sprawie, w ocenie sądu, brak w ogóle możliwości przypisania D. O. winy w zakresie zarzucanego jej czynu. Obwiniona nie miała żadnego wpływu na proces tworzenia projektu architektoniczno-budowlanego ani jego następcze zatwierdzenie przez Starostę (...). Nie uczestniczyła ona również z ramienia spółki (...) S.A. w konstruowaniu położonego przy sklepie zbiornika retencyjno-odparowującego. Problem założenia odpowiedniego zbiornika oraz wypompowywania z niego wody w pełni obciążał spółkę (...) S.A., zaś zadaniem obwinionej – jako zastępcy kierownika sklepu – było wyłącznie zgłoszenie spółce potrzeby opróżnienia wypełnionego wodą zbiornika. D. O. wywiązała się z tego obowiązku należycie, a po wykonanych przez pracownika firmy zewnętrznej w dniu 03 lipca 2023 roku czynnościach polegających na wypompowaniu wody ze zbiornika, podpisała protokół wykonanych prac dla celów rozliczeniowych spółki-pracodawcy. Zdaniem sądu złożony przez obwinioną podpis nie otwierał drogi do pociągnięcia jej do odpowiedzialności wykroczeniowej – D. O. jako pracownica sklepu nie miała żadnej mocy decyzyjnej w kwestii wyboru firmy mającej dokonać prac polegających na opróżnieniu zbiornika retencyjno-odpływowego, a nawet gdyby to do niej należała decyzja o wyborze wykonawcy tych prac, to i w tym przypadku przypisanie jej winy w wyborze jawiłoby się jako nieuzasadnione; wszak obwiniona jako sprzedawca-kasjerka (wówczas także zastępca kierownika sklepu) nie musi znać się na opróżnianiu takowych zbiorników, a prace powierzyła profesjonaliście.
Mając powyższe na względzie, sąd uniewinnił obwinioną D. O. od popełnienia zarzucanego jej czynu, zaś z uwagi na wynik procesu, na mocy art. 119 § 2 pkt 1 k.p.w. kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.