Sygn. akt III Ca 1009/22
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 17 lutego 2022 roku, wydanym w sprawie z powództwa M. J. przeciwko Polskiemu Biuru Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W. o zapłatę kwoty 1500 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dni 28 listopada 2017 roku do dnia zapłaty, Sąd Rejonowy w Pabianicach oddalił powództwo i zasądził od M. J. na rzecz Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W. kwotę 287 zł tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienie się wyroku do dnia zapłaty.
(wyrok k. 69)
Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go
w całości. Skarżący wydanemu orzeczeniu zarzucił:
1. naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zastosowanie dowolnej i swobodnej oceny dowodów i dokonanie ustaleń faktycznych sprzecznych z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez błędne przyjęcie, iż odwołania kierowane do (...) nie przerywają biegu terminu przedawnienia;
2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 819 k.c. poprzez przyjęcie, iż w niniejszej sprawie nie doszło do przedawnienie biegu przedawnienia.
W związku z powyższym powód wniósł:
zmianę wyroku i uwzględnienie powództwa, względnie o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji;
zasądzenie od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem I i II instancji.
(apelacja k. 98-99)
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie na swoją rzecz od powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa w postępowaniu apelacyjnym, według norm przepisanych.
(odpowiedź na apelację k. 106-110)
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Wbrew zapatrywaniom apelującego, zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd I instancji ustalenia i w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w całości w treści niniejszego uzasadnienia. W ocenie Sądu odwoławczego Sąd I instancji w sposób właściwy zastosował również odpowiednie przepisy prawne do stanu faktycznego niniejszej sprawy.
Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutu naruszenia prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. należy go uznać za oczywiście bezzasadny. Przepis ten bowiem statuuje zasady oceny wiarygodności i mocy dowodów tj. rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego, przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału (vide: wyrok SN z dnia 16 lutego 1996 r., II CRN 173/95, Lex nr 1635264). Skarżący natomiast podnosząc zarzut naruszenia w/w przepisu nie kwestionuje wiarygodności przedłożonych w sprawie dowodów, ustaleń dokonanych w oparciu o te dowody,, a jedynie zasadność rozstrzygnięcia Sądu I instancji w oparciu o zasadniczo bezspornie ustalony stan faktyczny. W przedmiotowej sprawie nie był bowiem sporny fakt, iż przed wniesieniem pozwu w niniejszej sprawie przeciwko Polskiemu Biuru Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W. wszelkie zgłoszenia związane ze szkodą pojazdu marki F. (...) o nr rej. (...) z dnia 5 września 2017 roku były zgłaszane do nominowanego korespondenta ukraińskiego zakładu ubezpieczeń tj. (...) S.A. w W., ocena zaś skutków tak podejmowanych przez powoda działań odbywa się na gruncie przepisów prawa materialnego poprzez nadanie określonego znaczenia ustalonym faktom i nie ma żadnego związku z oceną i wiarygodnością niekwestionowanych przecież w sprawie dowodów. Wnioski więc wyciągnięte ze wskazanych ustaleń i kwestionowane przez skarżącego podlegają ocenie wyłącznie w kontekście zgłoszonych zarzutów naruszenia przepisów prawa materialnego.
W przedmiotowej sprawie jednakże zgłoszony przez skarżącego zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 819 k.c. poprzez przyjęcie, iż w niniejszej sprawie nie doszło do przerwania biegu przedawnienia również jest niezasadny albowiem przepis ten nie ma zastosowania w przedmiotowej sprawie. Przypomnieć w tym miejscu należy, że powód zgłosił szkodę ubezpieczycielowi sprawcy szkody poprzez jego korespondenta to jest (...) S.A. w W., a ten przeprowadził czynności likwidacyjne w imieniu ukraińskiego zakładu ubezpieczeń. Zgłaszając szkodę ubezpieczycielowi, powód niewątpliwie przerwał bieg terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody w pojeździe w związku ze zdarzeniem z dnia 5 września 2017 r. względem tego podmiotu zgodnie z regulacją zawartą w art. 819 § 4 k.c. Przerwanie biegu przedawnienia względem ubezpieczyciela nie miało jednakże skutku wobec pozwanego tj. Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W., który ewidentnie nie jest ubezpieczycielem w rozumieniu art. 819 § 4 k.c., bowiem, jak słusznie zauważył Sąd I instancji, Polskie Biuro Ubezpieczycieli Komunikacyjnych realizuje swoje zadania ustawowe, a jego odpowiedzialność nie wynika z umowy ubezpieczenia lecz z ustawy (nadto zob. wyrok SO w Łodzi z dnia 4 grudnia 2015 w sprawie III Ca 1056/15, Lex nr 2132176). Powód nie podjął żadnych czynności, których skutkiem mogło być przerwanie biegu przedawnienia względem pozwanego w stosunku do roszczenia w kwocie 1 500 zł dochodzonego w tej sprawie. Pierwszą tego rodzaju czynnością, podjętą przez powoda, było dopiero wniesienie pozwu w niniejszej sprawie w dniu 16 lipca 2021 r. Nastąpiło to jednak już po upływie terminu przedawnienia, który w przedmiotowej sprawie jest liczony w oparciu o przepis art. 442 1 § 1 k.c. w zw. z art. 118 k.c. Termin przedawnienia upłynął z dniem 31 grudnia 2020 roku, gdyż wiedzę o wysokości szkody związanej z najmem pojazdu zastępczego poszkodowany posiadł najpóźniej w dniu 26 października 2017 roku, to jest w dniu wystawienia faktury za najem pojazdu. Mimo więc przeciwnych sugestii apelacji, Sąd I instancji, dokonał wnikliwej i trafnej oceny jurydycznej podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia w aspekcie okoliczności faktycznych rozpoznawanej sprawy, a swoje stanowisko przy tym także przekonująco i wyczerpująco uzasadnił odnośnie braku podstaw do zastosowania art. 819 k.c. Należy przy tym podkreślić, iż przywoływane przez skarżącego w uzasadnieniu apelacji orzeczenia tj. wyroki SA w Łodzi z dnia 12 lipca 2016 roku w sprawie I ACa 50/16 i z dnia 25 czerwca 2015 roku w sprawie I ACa 104/15 w ogóle nie przeczą stanowisku wyrażonemu przez Sąd I instancji albowiem nie dotyczą one likwidacji szkody za pośrednictwem Polskiego Biura Ubezpieczycieli Komunikacyjnych w W. lecz dokonywanych przez zakłady ubezpieczeń. Wobec faktu, że nie jest rzeczą Sądu Odwoławczego powielanie wywodu prawidłowo przedstawionego już przez Sąd Rejonowy, którego argumentację Sąd Okręgowy w całości podziela, w ramach niniejszego uzasadnienia poprzestać należało na przytoczeniu tejże argumentacji, co wyżej uczyniono.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy nie znalazł usprawiedliwionych podstaw do uwzględnienia apelacji i działając na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w sentencji.
Mając na względzie wynik niniejszego postępowania, o kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w oparciu o zasadę wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na koszty poniesione przez pozwanego w postępowaniu apelacyjnym złożyło się wynagrodzenie jego pełnomocnika w osobie radcy prawnego, ustalone w oparciu o § 2 pkt 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 roku.