Sygn. akt III Ca 2227/21
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 lipca 2021 r. Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi, w sprawie o sygn. akt I C 1194/20 oddalił powództwo C. N. przeciwko (...) Bankowi (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W., o zapłatę.
Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając wydane rozstrzygniecie w całości. Skarżący zarzucił orzeczeniu naruszenie przepisów postępowania mające szczególne znaczenie dla sprawy, tj. art. 227 k.p.c., art. 243 2 k.p.c., art. 327 1 § 1 k.p.c. poprzez nieuwzględnienie zarzutów powoda będące główną przyczyną pozwu, polegających na bezprawnym i arbitralnym blokowaniu karty VISA C. oraz ignorowaniu reklamacji operacji dokonanej tą kartą.
Powód w związku z powyższym wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego
Pozwany, w odpowiedzi na wniesioną przez powoda apelację, wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje.
Apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu.
W ocenie Sądu Okręgowego wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu i jako taki musi się ostać. Podniesione przez apelującego zarzuty nie zasługują na uwzględnienie. Sąd Okręgowy podziela zarówno ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je, jako własne, jak i dokonaną ocenę prawną.
W pierwszej kolejności należy wyjaśnić, że zarzut naruszenia art. 227 k.p.c. może być skuteczny tylko w sytuacji, gdy zostanie wykazane, że sąd przeprowadził dowód na okoliczności nie mające istotnego znaczenia w sprawie i ta wadliwość postępowania dowodowego mogła mieć wpływ na wynik sprawy, bądź gdy sąd odmówił przeprowadzenia dowodu na fakty mające istotne znaczenie w sprawie, wadliwie oceniając, iż nie mają one takiego charakteru (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2001 r., IV CKN 430/00, Lex nr 1211984). Taki stan nie ma miejsca w rozpoznawanej sprawie, gdyż Sąd Rejonowy przeprowadził w sposób właściwy całe postępowanie dowodowe oraz doszedł do słusznego przekonania, iż powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Wbrew stanowisku strony apelującej, powód nie zdołał udowodnić istnienia podstawowej przesłanki powstania odpowiedzialności pozwanego, jaką jest zawinione naruszenia dobra osobistego.
Jak prawidłowo ustalił Sąd I instancji, karta obciążeniowa to rodzaj karty płatniczej, w której podobnie jak przy karcie kredytowej, bank udziela klientowi limitu wydatków na zasadzie pay later (zapłać później). Karta obciążeniowa jest powiązana z rachunkiem prowadzonym dla karty w banku, który z kolei jest powiązany z rachunkiem osobistym. Na podstawie miesięcznych wpływów na rachunek bank określa limit środków, jakie może udostępnić posiadaczowi rachunku. Z rachunku w ustalonych odstępach czasu (najczęściej raz w miesiącu) jest pobierana kwota pokrywająca kwotę wydatków za poprzedni okres rozliczeniowy. Jednak inaczej niż w przypadku karty kredytowej, właściciel rachunku karty obciążeniowej jest zobligowany do spłaty całej kwoty zadłużenia w terminie wyznaczonym w umowie. W okresie od 14 października 2018 r. do dnia 25 lutego 2020 r. powód dokonywał licznych transakcji bankowych, przy użyciu karty VISA. Od dnia 15 listopada 2018 r. na rachunku bankowym powoda wystąpiło niedopuszczalne saldo debetowe w kwocie 5.067,39 zł, podczas gdy limit wynosił 4.800 zł. W związku z czym pozwany bank założył blokadę na rachunku powoda, co uniemożliwiło mu dokonywanie kolejnych transakcji tj. transakcje zostawały unieważniane bądź spotykały się z odmową ze strony punktów sprzedaży. W związku z powyższymi okolicznościami, bank dokonywał licznych prób kontaktu ze skarżącym.
Co za tym idzie powód mógł subiektywnie odczuwać dyskomfort przejawiający się w krepujących sytuacjach, jak niemożność opłacenia zamówionych usług, czy też poczucia zbyt częstych telefonów ze strony pozwanego, jednakże działania pozwanego były podyktowane brakiem wywiązywania się przez powoda z obowiązku zapewnienia środków pieniężnych na pokrycie limitu środków pieniężnych. Konkludując, działań pozwanego banku nie cechowała bezprawność. Skoro zatem nie istnieją podstawy do uznania, iż działania banku stanowiły naruszenie dóbr osobistych powoda, roszczenie powoda o zapłatę zadośćuczynienia nie mogło zostać uznane za uzasadnione.
Odnosząc się z kolei do podniesionego przez powoda zarzutu naruszenia (...) § 1 k.p.c. należy wskazać, że zgodnie z tym przepisem uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Powszechnie w orzecznictwie przyjmuje się, iż zarzut naruszenia art. 327 1 § 1 k.p.c. może być usprawiedliwiony tylko w wyjątkowych okolicznościach, tj. jedynie wtedy, gdy treść uzasadnienia orzeczenia sądu pierwszej instancji uniemożliwia całkowicie dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia lub w przypadku zastosowania prawa materialnego do niedostatecznie jasno ustalonego stanu faktycznego (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 10.01.2013 r., III APa 63/12, LEX nr 1254543, wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 24.01.2013 r., I ACa 1075/12, LEX nr 1267341).
Tym samym naruszenie art. 327 1 § 1 k.p.c. może stanowić usprawiedliwioną podstawę apelacji, tylko wtedy, gdy uzasadnienie wyroku sądu pierwszej instancji zawiera tak kardynalne braki, że niemożliwe jest dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia, co uniemożliwia przeprowadzenie kontroli apelacyjnej. Tylko bowiem wówczas stwierdzone wady mogą mieć wpływ na wynik sprawy.
W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy opierając się na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego uznał, że Sąd Rejonowy w sposób wyczerpujący przedstawił motywy swojego rozstrzygnięcia w sporządzonym uzasadnieniu, a zarzut powoda stanowi wyłącznie wyraz jego niezadowolenia z treści zapadłego rozstrzygnięcia.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację powoda, jako bezzasadną.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy rozstrzygnął w oparciu o art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 4) oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (t.j. Dz.U. 2018 r. poz. 265) zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 900 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego w apelacji.