Sygnatura akt III K 57/24
Dnia 7 października 2024 r.
Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim III Wydział Karny w składzie:
Przewodnicząca:Sędzia Magdalena Zapała-Nowak
Sędzia: Sędzia Sławomir Cyniak
Ławnicy:Agata Bielecka, Urszula Dukat, Mariusz Gościński
Protokolant:Monika Nowicka, Maciej Motyl
przy udziale Prokuratora Adama Jarosińskiego, Kamila Majdy
po rozpoznaniu w dniu 21 sierpnia 2024 roku, 7 października 2024 roku
sprawy
K. S.
syna T. i W. z domu R.
urodzonego (...) w T.
oskarżonego o to, że:
w nocy z 08 na 09 marca 2024 roku w T. woj. (...), w mieszkaniu przy ul. (...) M. (...), działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia K. W., zadał jej ciosy nożem, powodując ranę kłutą klatki piersiowej zlokalizowaną w linii pachowej środkowej lewej w okolicy V-VI międzyżebrza o długości około 4 cm. i penetracji do lewej jamy opłucnowej i odmą opłucnową, ranę kłutą w okolicy łopatkowej lewej o długości około 4 cm. i penetrującą w dół w warstwie podskórnej, penetrującą do jamy otrzewnowej z uszkodzeniem torebki śledziony i krwawieniem do jamy otrzewnowej, rany kłutej przedniej ściany jamy brzusznej, zlokalizowanej w linii pośrodkowej, w śródbrzuszu, powyżej pępka penetrująca do jamy otrzewnowej, z uszkodzeniem krezki jelita poprzecznicy i krwawieniem do jamy otrzewnowej oraz rany kłutej prawej kończyny górnej zlokalizowanej na ramieniu, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na udzieloną pokrzywdzonej pomoc medyczną, przy czym czynu tego dopuścił się przed upływem 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności, orzeczonej za podobne przestępstwo umyślne, wyrokiem nr (...) Sądu Rejonowego w T. i odbytej w okresie od 18.04.2023 roku do 15.10.2023 roku, tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.
o r z e k a
1. oskarżonego K. S. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z tą zmianą, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym i z tym, że uzupełnia opis czynu i kwalifikację o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu, to jest czynu wyczerpującego dyspozycję art. 13 § 1 kk, art. 148 § 1 kk, art. 156 § 1 pkt 2 kk, art. 11 § 2 kk i za to na podstawie art. 14 § 1 kk, art. 148 § 1 kk, art. 11 § 3 kk wymierza mu karę 13 (trzynastu) lat pozbawienia wolności,
2. na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu K. S. okres tymczasowego aresztowania od dnia 9 marca 2024 roku, godzina 10:00 do 21 marca 2024 roku, godzina 10:00 oraz od 31 marca 2024 roku, godzina 10:00,
3. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Indywidualnej Kancelarii Adwokackiej adw. W. D. kwotę 2.509,20 zł (dwa tysiące pięćset dziewięć złotych dwadzieścia groszy) tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu K. S. z urzędu,
4. na podstawie art. 62 kk orzeka wobec oskarżonego K. S. terapeutyczny sposób wykonywania orzeczonej kary pozbawienia wolności,
5. zwalnia oskarżonego K. S. od obowiązku zwrotu kosztów sądowych, które przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.
Sygn.akt IIIK 57/24
Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny :
Pokrzywdzona K. W. pozostawała w związku partnerskim z oskarżonym K. S. od 2022 roku. Mają wspólne dziecko, nie mieszkali jednak razem. W związku tym pojawiały się sprzeczki, pokrzywdzona zarzucała partnerowi, że nie zajmuje się dzieckiem, że jest zazdrosny i nadużywa alkoholu. Jeden raz oskarżony uderzył K. W., pokrzywdzona nie zgłosiła tego faktu na Policję. W dniu 8 marca 2024 roku w godzinach wieczornych K. W. udała się razem z oskarżonym do jego domu. Wcześniej udali się do B., gdzie zakupili wódkę, którą wypili na pobliskim parkingu. W domu była jego matka i siostry. Oskarżony i pokrzywdzona napili się jeszcze piwa razem z W. S., potem położyli się spać. W pewnym momencie K. W. chciała, by oskarżony podał jej leżące papierosy na lodówce, K. S. odmówił. Zaczęli się kłócić. Pokrzywdzona postanowiła wyjść z mieszkania, ale oskarżony nie chciał się na to zgodzić i nie chciał jej wypuścić. Zaczął szarpać pokrzywdzoną, wyzywał i dusił, uderzył ją również butami w twarz. Potem założył kurtkę i buty. Wszedł do kuchni, wziął nóż kuchenny, podszedł do łóżka, do leżącej pokrzywdzonej i zadał jej 4 uderzenia, w klatkę piersiową, w brzuch i jeden raz w rękę. Później nie udzieliwszy jej pomocy, uciekł z domu. Pogotowie wezwała matka oskarżonego, W. S..
( dowód : zeznania świadka K. W. k. 49-50, k.185, częściowo wyjaśnienia oskarżonego K. S. k.59, k.69, k.77-78, k.121, k.183-184 )
W wyniku zdarzenia z dnia 9 marca 2024 roku pokrzywdzona K. W. doznała ran kłutych klatki piersiowej zlokalizowanych w linii pachowej środkowej lewej w okolicach V- VI międzyżebrza o długości około 4 centymetrów i penetrująca do lewej jamy opłucnowej powikłanej krwawieniem do jamy opłucnowej i odmą opłucnową, w okolicy łopatkowej lewej, długości około 4 centymetrów i penetrującą w dół w warstwie podskórnej, penetrującą do jamy otrzewnej z uszkodzeniem torebki śledziony i krwawieniem do jamy otrzewnowej, rany kłutej przedniej ściany jamy brzusznej zlokalizowanej w linii pośrodkowej, w śródbrzuszu, powyżej pępka penenetrującą do jamy otrzewnowej, z uszkodzeniem krezki jelita poprzecznicy i krwawieniem do jamy otrzewnowej, rany kłutej prawej kończyny górnej zlokalizowanej na ramieniu. Obrażenia te mogły powstać w wyniku działania ostrokrawędziastego, ostrokończystego, na przykład noża. Powyższe obrażenia należy traktować jako chorobę realnie zagrażającą życiu.
( dowód : opinia lekarska k. 113-117 )
Oględziny K. S. ujawniły min. widoczne rozcięcie na łuku brwiowym, zaschnięte plamy koloru brunatnego, na wewnętrznej części przedramienia blizny po cięciach.
( dowód : protokół oględzin osoby k.42-43 )
W dniu 9 marca 2024 roku o godzinie 0.31 u pokrzywdzonej K. W. stwierdzono 0,50 mg /l alkoholu w wydychanym powietrzu.
( dowód : protokół badania stanu trzeźwości k.5 )
W tym samym dniu o godzinie 11.03 u oskarżonego stwierdzono 0,50 mg /l alkoholu w wydychanym powietrzu.
( dowód: protokół badania stanu trzeźwości k.41 )
Mieszkanie położone przy ulicy (...) M. znajduje się na tyłach posesji. W jednym z pomieszczeń na ścianie prawej, w odległości od 77 centymetrów do 128 centymetrów ujawniono plamy koloru czerwonego.
( dowód : protokół oględzin k. 8-9 )
Przeprowadzone badania toksykologiczne próbki krwi pobranej od K. S. wykazały obecność śladowych ilości hydroksyzyny i jej metabolitu cetyryzyny, to jest w stężeniach poniżej granicy oznaczalności 1 ng/ml.
( dowód : opinia biologiczna k.126-129 )
Całkowita długość metalowej części noża wynosi 22,5 centymetra, całkowita długość rękojeści – 14,5 centymetra. Obie części noża są od siebie oddzielone.
( dowód : protokół oględzin noża k.196 wraz z dokumentacją fotograficzną k.197 )
W miejscu zamieszkania oskarżony posiadał opinię negatywną, znany jako osoba, która lubi wypić, pod wpływem alkoholu zachowująca się w sposób agresywny, sprawiający problemy wychowawcze już jako nieletni.
( dowód : wywiad środowiskowy k. 95-96)
Oskarżony K. S. był już karany : min. wyrokiem z dnia 6 października 2022 roku Sądu Rejonowego w T. w sprawie sygn.akt (...) za czyn z art. 157 §1 kk wymierzono mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 2 lat. W dniu 15 października 2023 roku zarządzono wykonanie kary warunkowo zawieszonej. Oskarżony odbył karę w całości w okresie od 18 kwietnia 2023 roku do 15 października 2023 roku.
( dowód : dane o karalności k. 60-64, odpis wyroku k.191)
Oskarżony K. S. nie jest chory psychicznie ani upośledzony umysłowo. Cierpi na zespół uzależnienia od alkoholu. W chwili popełnienia zarzucanego czynu miał ograniczoną, ale nie w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Z powodu upojenia alkoholowego skutki działania mógł przewidzieć. W aktualnym stanie zdrowia psychicznego może brać udział w prowadzonym przeciwko niemu postępowaniu. W czasie toczącego się postępowania miał prawidłowo zachowaną poczytalność. Ewentualnie orzeczoną karę pozbawienia wolności może odbywać w zakładzie karnym z możliwością odbycia terapii odwykowej. U opiniowanego zachodzi potrzeba zastosowania środka zabezpieczającego w postaci terapii odwykowej.
( dowód : opinia psychiatryczna k. 100-101 )
Przesłuchany na etapie postępowania przygotowawczego oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. K. W. jest jego partnerką od około półtora roku, mają wspólne czteromiesięczne dziecko. Nie mieszkają jednak razem, oskarżony mieszka z matką i dwiema siostrami w T. przy ulicy (...) (...). W piątek 8 marca 2024 roku około godziny 17.00 spotkali się z K. na ulicy (...), poszli razem do B. i kupili wódkę, potem po piwie butelkowym. Poszli z tym piwem do jego mieszkania. Było około godziny 22. W mieszkaniu była jego mama W. i dwie siostry. Po wypiciu piw położyli się z K. w pokoju na jednym łóżku, w tym samym pokoju, na materacu spała matka, siostry obok. Oskarżony i jego partnerka usnęli. W pewnym momencie K. obudziła się i chciała papierosa. Oskarżony powiedział, żeby wstała i sama wzięła. Pokrzywdzona męczyła go, aby to oskarżony podał jej tytoń. Ponieważ K. S. nie chciał tego uczynić, K. W. oznajmiła, że idzie do domu. Zaczęła też krzyczeć i budzić jego matkę. Mówiła też, że wielokrotnie zdradzała go z innym mężczyzną. Oskarżony wówczas bardzo się zdenerwował. Poszedł do kuchni, wziął stamtąd nóż kuchenny i poszedł do pokoju. K. wówczas się ubierała. Pamięta, że zadał K. dwa uderzenia nożem, nie pamięta teraz czy było więcej tych uderzeń. Pamięta jedynie, że wybiegł z mieszkania, ale nie wie gdzie, był w szoku. Obudził się w kamienicy na ulicy (...), gdzie mieszka jego koleżanka K. K.. Potem przyjechała Policja. Nie wie dlaczego tak się stało, żałuje tego, co zrobił.
Przesłuchany po raz wtóry oskarżony ponownie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Podtrzymał w całości wyjaśnienia złożone uprzednio. Ponownie żałował tego, co się stało. Jest osobą nerwową, dlatego popełnił ten czyn.
Przesłuchany podczas posiedzenia w przedmiocie tymczasowego aresztowania przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Wyjaśnił, że nigdy nie leczył się psychiatrycznie, ani odwykowo. Przesłuchany po raz ostatni wyjaśnił, że było tak jak opisane w zarzucie, jest osobą nerwową, musi zapanować nad swoimi emocjami. W przyszłości chciałby podjąć terapię, aktualnie spotyka się z psychologiem i widzi poprawę zachowania u siebie.
Również na etapie postępowania sądowego oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Przeprosił pokrzywdzoną, chciał powiedzieć, że nie wie, jak to się stało, na pewno nie miał zamiaru zabić pokrzywdzonej. Nie opowie przebiegu zdarzenia, bo tego nie pamięta. Nie miał zamiaru zabić swojej partnerki, był w szale, nie potrafi wytłumaczyć, co się działo w jego głowie. Do nieporozumień dochodziło na skutek niezgodności charakterów. Była jedna sytuacja, że podejrzewał partnerkę o zdradę. K. W. była pod wpływem matki i sióstr.
( dowód : wyjaśnienia oskarżonego K. S. k.59, k.69, k.77-78, k.121, k.183-184 )
Sąd Okręgowy zważył co następuje :
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala przyjąć, że oskarżony jest sprawcą przypisanego mu czynu, tym bardziej, że K. S. przyznał się do jego popełnienia wskazując, że było tak, jak opisano w zarzucie, a zatem nie kwestionował swojego sprawstwa. Wyjaśnienia oskarżonego w zasadniczej mierze pokrywają się z pozostałym materiałem dowodowym, zwłaszcza z zeznaniami K. W.. Jedynie Sąd nie przyjął, że pokrzywdzona poinformowała go, że zdradzała go po wielokroć z innymi mężczyznami, albowiem K. W. zaprzeczyła tej okoliczności. Sąd przyjął, że między partnerami doszło do sprzeczki, która dotyczyła, kto ma przynieść leżące na lodówce papierosy. Oskarżony podniósł też, że pamięta jedynie zadanie dwóch uderzeń pokrzywdzonej, w tym zakresie oparł się na obiektywnej opinii lekarskiej. Co do oceny zamiaru oskarżonego mowa będzie poniżej.
Sąd podzielił zeznania K. W., która opisała co wydarzyło się feralnej nocy, nie ukrywała, że ona również spożywała alkohol. Na etapie postępowania sądowego świadek nie pamiętał pewnych szczegółów zdarzenia, co jest naturalne i z uwagi na upływ czasu, jak i rodzaj doznanych przez nią obrażeń. Sąd przyjął również, że oskarżony uderzył K. W. butami w twarz, o czym pokrzywdzona podała na etapie postępowania sądowego. W świetle zeznań pokrzywdzonej Sąd nie przyjął, że świadek poinformował oskarżonego, że zdradza go z innymi mężczyznami. K. W. podawała, że oskarżony był o nią zazdrosny, względy doświadczenia życiowego wskazują, że świadek nie ryzykowałby takiego twierdzenia, zwłaszcza, że dodatkowo oskarżony był pod wpływem alkoholu.
Bez znaczenia są zeznania K. K., do której udał się oskarżony po całym zdarzeniu, świadek na temat przebiegu tego ostatniego nie posiadał żadnej wiedzy. Zeznania H. S. do sprawy wnoszą o tyle, że świadek przeprowadzał operacje u pokrzywdzonej, podobnie jak zeznający D. S..
Nie budzą zastrzeżeń opinie sporządzone do sprawy, zwłaszcza opinia co do obrażeń doznanych przez K. W., nie były zresztą kwestionowane przez stronę. Nie budzi zastrzeżeń opinia sądowo psychiatryczna, Sąd uznaje ją za pełną i jasną, została wydana po zbadaniu oskarżonego, jego późniejsze leczenie ( w areszcie śledczym ) nie wpływa przecież na ocenę poczytalności w czasie czynu.
Przestępstwo określone w art. 148§1 kk jest przestępstwem materialnym, albowiem jego dokonanie wymaga nastąpienia określonego w ustawie skutku, czyli śmierci człowieka. Artykuł 148 kk wymaga do realizacji znamion opisanego w nim czynu zabronionego umyślności w postaci zamiaru bezpośredniego ( sprawca podejmuje zachowanie skierowane przeciwko drugiej osobie w celu jej zabicia ), albo z przewidywaniem możliwości spowodowania śmierci człowieka i godzenia się na taki skutek swojego zachowania – zamiar ewentualny. W orzecznictwie podkreśla się, że zwłaszcza przy ustaleniu zamiaru ewentualnego konieczna jest szczególna ostrożność i ustalenia z nim związane nie mogą opierać się wyłącznie na fragmentarycznych faktach wiążących się ze stroną wykonawczą, lecz powinny być wnioskiem koniecznym, wynikającym z analizy całokształtu przedmiotowych i podmiotowych okoliczności zajścia, a w szczególności ze stosunku sprawcy do pokrzywdzonego, jego właściwości osobistych i dotychczasowego trybu życia, pobudek oraz motywów działania, siły ciosu, głębokości, kierunku rany i rozmiarów użytego narzędzia oraz wszelkich innych przesłanek wskazujących na to, że sprawca, chcąc spowodować uszkodzenie ciała, zgodą swą, stanowiącą realny proces psychiczny, obejmował tak wyjątkowo ciężki skutek – tak wyrok Sądu Najwyższego z 28 czerwca 1977 roku (...) 14/77, OSNKW 1978 nr 4-5, poz.43.Sąd nie przyjął, że oskarżony działał w zamiarze bezpośrednim, albowiem nic na to nie wskazuje. Oskarżony był o swoją partnerkę zazdrosny, ale nigdy nie groził jej zabójstwem, jeden raz był wobec niej agresywny, czego pokrzywdzona nie zgłaszała na Policję. K. S. dusił pokrzywdzoną, zadał jej 4 uderzenia nożem, z czego jedno było w rękę, drugie w łopatkę, rany były długości około 4 centymetrów. Po całym zajściu uciekł, nie kontynuował swoich agresywnych zachowań, choć miał taką możliwość, miał przecież przewagę fizyczną, miał w ręku nóż, a pokrzywdzona leżała na łóżku i była całkowicie bezbronna. Dlatego trudno przyjmować, że oskarżony chciał zabić pokrzywdzoną, miał bowiem warunki, aby „dokończyć „ swojego dzieła. Z drugiej strony oskarżony dusił K. W., użył niebezpiecznego narzędzia, jakim jest nóż, jedno z uderzeń nastąpiło w brzuch, potem w klatkę piersiową, gdzie przeciętnie rozgarnięty człowiek wie, że znajdują się tam wrażliwe i ważne narządy ciała. Te czynniki spowodowały, że Sąd zmienił opis czynu i przyjął, że oskarżony działał z zamiarem ewentualnym, godził się bowiem, że swoim zachowaniem spowoduje śmierć swojej partnerki. Te same okoliczności spowodowały, że niemożliwym jest zakwalifikowanie zachowania oskarżonego jako spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i wyeliminowanie zamiaru zabójstwa.
Ponieważ pokrzywdzonej została udzielona pomoc medyczna, zachowanie K. S. należy zakwalifikować jako usiłowanie zabójstwa. Jednocześnie obrażenia pokrzywdzonej stanowiły ciężki uszczerbek na zdrowiu.
Przypisanego przestępstwa oskarżony dopuścił się w warunkach recydywy określonej w art. 64 §1 kk. Wyrokiem z dnia 6 października 2022 roku Sąd Rejonowy w T. wymierzył oskarżonemu karę 6 miesięcy za przestępstwo z art. 157§1 kk. Karę K. S. odbył w całości w okresie od 18 kwietnia 2023 roku do 15 października 2023 roku. Przestępstwo z art. 157 §1 kk jest podobne do aktualnie popełnionego, oba te przestępstwa skierowane przeciwko temu samemu dobru prawnemu, to jest przeciwko życiu i zdrowiu. Oskarżony odbył co najmniej 6 miesięcy kary, a przypisanego obecnie przestępstwa dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia wspomnianej kary 6 miesięcy. W tym miejscu Sąd pragnie zauważyć, że niestety na skutek przeoczenia, mimo przypisania oskarżonemu działania w warunkach recydywy, nie znalazło to odbicia w kwalifikacji prawnej, co wymagać będzie odpowiedniej korekty.
Przy wymiarze kary Sąd miał na względzie dyrektywy wymiaru kary określone w art. 53 kk. Na niekorzyść oskarżonego Sąd przyjął uprzednią karalność i negatywną opinię w miejscu zamieszkania, działanie pod wpływem alkoholu. Nie można przeoczyć również tego, że K. S. po zdarzeniu opuścił mieszkanie, nie udzielając żadnej pomocy swojej partnerce i gdyby nie reakcja jego matki nie wiadomo jak całe zdarzenie by się skończyło. Na korzyść oskarżonego poczytał przyznanie się do zarzucanego mu czynu, przeproszenie pokrzywdzonej, wyrażony żal za to, co się stało. Sąd uznał, że orzeczona kara 13 lat pozbawienia wolności jest współmierna do stopnia zawinienia, stopnia społecznej szkodliwości czynu, spełni cele kary tak zapobiegawcze, jak i wychowawcze kary.
Na podstawie art. 63 § 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności Sąd zaliczył oskarżonemu K. S. okres rzeczywistego pozbawienia wolności od dnia 9 marca 2024 roku godzina 10.00, do 21 marca 2024 roku godzina 10.00 i od 31 marca 2024 roku godzina 10.00 – z uwagi na wprowadzenie do wykonania innej kary.
Na podstawie art. 62 kk, stosownie do treści opinii psychiatrycznej, Sąd orzekł terapeutyczny sposób wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności.
Oskarżony jest osobą młodą, co prawda przed osadzeniem pracował, ale dorywczo, nie posiada żadnego majątku, dlatego Sąd uznał, że ich uiszczenie byłoby dla oskarżonego nadmierną uciążliwością. W trybie art. 624 § 1 kpk zwolnił go od ich ponoszenia i przejął je na rachunek Skarbu Państwa. Orzeczono również o kosztach obrony z urzędu.