Sygn. akt III RC 262/22
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 7 lutego 2024 r.
Sąd Rejonowy w Brodnicy Wydział III Rodzinny i Nieletnich
w składzie następującym:
Przewodniczący: Sędzia Renata Antkowiak
Protokolant: st.sekr.sądowy Karolina Klufczyńska
po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2024r. w Brodnicy
na rozprawie
sprawy z powództwa małoletnich H. i M. rodzeństwa W.-N. działających przez matkę W. W. (2)
przeciwko G. N.
o podwyższenie alimentów
1) podwyższa rentę alimentacyjną należną od pozwanego G. N. na rzecz każdego z małoletnich powodów H. N. i M. N. z kwoty po 300 zł (trzysta złotych) miesięcznie zasądzonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Brodnicy z dnia 30 grudnia 2015r. w sprawie sygn. akt III RC 161/15 do kwoty po 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) miesięcznie na rzecz każdego z małoletnich powodów tj. w łącznej wysokości 900 zł (dziewięćset złotych) miesięcznie, płatną z góry do dnia 10-tego każdego miesiąca do rąk matki małoletnich powodów - W. W. (2) z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat - poczynając od dnia 1 lutego 2024r.,
2) oddala powództwo w pozostałym zakresie,
3) zwalnia pozwanego G. N. od ponoszenia kosztów sądowych w całości obciążając nimi Skarb Państwa,
4) odstępuje od obciążania pozwanego kosztami zastępstwa procesowego małoletnich powodów,
5) wyrokowi w punkcie 1) nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.
Na oryginale właściwe podpisy
Za zgodność
Kierownik sekretariatu
III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich
mgr K. J.
Sygn. akt III RC 262/22
W. W. (3) działając w imieniu małoletnich powodów H. N. i M. N. w dniu 7 grudnia 2022r. wystąpiła z powództwem przeciwko G. N. o podwyższenie alimentów. W pozwie wnosiła o podwyższenie alimentów należnych od pozwanego na rzecz małoletnich powodów z kwot po 300 zł miesięcznie do kwot po 800 zł miesięcznie na rzecz każdego z nich, płatnych z góry do dnia 10-tego każdego miesiąca do rąk matki małoletnich powodów z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat - poczynając od dnia wniesienia pozwu. Żądanie pozwu uzasadniła tym, iż od momentu orzeczenia o alimentach minęło już ponad 7 lat, a potrzeby małoletnich powodów i koszty ich utrzymania wzrosły.
Pozwany G. N. w odpowiedzi na pozew wnosił o oddalenie powództwa w całości, choć w uzasadnieniu pozwu wskazywał, że nie ma on możliwości zaspokojenia potrzeb małoletnich powodów na wyższym poziomie niż 450 zł miesięcznie na rzecz każdego z nich i takie samo stanowisko prezentował on w toku całego postępowania w sprawie.
Sąd ustalił, co następuje:
Małoletni powodowie H. i M. rodzeństwo W.-N. pochodzą ze związku pozamałżeńskiego W. W. i G. N., urodzili się (...) Ojcostwo pozwanego wobec nich ustalone zostało wyrokiem Sądu Rejonowego w Brodnicy z dnia 30 grudnia 2015r. w sprawie o sygn. akt III RC 161/15. W wyroku tym zasądzone zostały alimenty od pozwanego na rzecz każdego z małoletnich powodów w kwotach po 300 zł miesięcznie.
W tamtym czasie sytuacja matki małoletnich powodów przedstawiała się następująco: W. W. (3) samotnie wychowywała - poza bliźniakami H. i M. - 7 dzieci z poprzedniego związku, z których troje było już pełnoletnich. Ojciec tamtych dzieci zmarł 10 lat wcześniej. W toku tamtej sprawy - zdaniem W. W. - miesięczne koszty utrzymania małoletnich M. i H. rodzeństwa W. wynosiły po około 1323 zł miesięcznie na każdego z nich. Małoletni powodowie mieli wówczas pół roku. Wysokość i rodzaj poszczególnych kosztów związanych z wychowaniem i utrzymaniem dzieci została przedstawiona w wykazie kosztów miesięcznych ponoszonych na utrzymanie dziecka w wieku niemowlęcym dołączonym do pozwu w tamtej sprawie.
Pozwany G. N. w tamtym czasie miał 42 lata, z zawodu jest murarzem – tynkarzem – glazurnikiem. Mieszkał w S.. Był w związku małżeńskim od 12 lat. Z żoną nie miał dzieci. Mieli oni mieszkanie – jeden pokoik, ponieważ spalił się im dom. W toku tamtej sprawy ustalono, że źródłem dochodu pozwanego było gospodarstwo rolne o wielkości około 9 hektarów. Koszty, które przedłożył - wyciągi z banków, koszty utrzymania, opłaty nieruchomości, opał, które zostały przedstawione w piśmie procesowym w uzupełnieniu odpowiedzi na pozew uczynił swoimi zeznaniami tj. dochody z gospodarstwa rolnego: 7.577,03 zł rocznie, co w przeliczeniu na miesiące daje dochód 631,41 zł., dopłaty bezpośrednie w wysokości 23.595 zł, ze sprzedaży trzody chlewnej 6.000 zł oraz tuczników - 6.750 zł. Łączny średni roczny dochód to 43.922,03 zł, miesięczne 3.660,16 zł. Rozchody gospodarstwa pozwanego przedstawiały się następująco: podatek od nieruchomości 206 zł, opłaty za wodę 330 zł, wywóz nieczystości 264 zł, energia elektryczna 2340 zł, telefony, internet - 1500 zł, TV kablowa 588 zł, OC na samochód 420 zł, czynsz za wynajem lokalu - 149 zł, paliwo do maszyn rolniczych 6.428 zł, zakupy nawozów sztucznych - 13.602,74 zł, opał - 3 tony - 1.800 zł, środki ochrony roślin - 2.538,27 zł prasowanie słomy - 600 zł, cięcie zbóż kombajnem - 2100 zł, sznurek do prasowania - 80 zł, zwijanie kul słomy - 102 szt. x 14 zł - 1428 zł, składka członkowska (...) 355 zł. Podał, że łącznie rocznie wydaje 34.729 zł, miesięcznie średnio 2.894,08 zł. Jego zdaniem średnio pozostaje mu 766,07 zł.
Dowód: zeznania matki małoletnich powodów W. W. k. 80-81v, zeznania pozwanego G. N. k. 81-83; akta sprawy III RC 161/15 Sądu Rejonowego w Brodnicy).
Obecnie w czasie wyrokowania w tej sprawie sytuacja stron przedstawia się następująco: matka małoletnich powodów W. W. (3) ma obecnie 50 lat, zamieszkuje razem z małoletnimi synami H. i M.. W. W. (3) podała, że u małoletniego M. jest największy problem z leczeniem zębów, bo ma bardzo słabe zęby i to rodzi koszty. Chodzą oni prywatnie do dentysty, bo na kasę chorych matka próbowała zapisać syna do G., ale nie udało się. Generalnie obaj chłopcy uczęszczają na prywatne wizyty u dentysty z tym, że teraz M. miał częściej wizyty. Matka podała, że od grudnia 2023 roku koszt leczenia dentystycznego M. wyniósł na pewno 1500 zł a może i więcej, a H. koszt ten wyniósł z 800 zł. Odnośnie środków, którymi W. W. (3) dysponuje na utrzymanie siebie i rodziny - wskazała na rozprawie, że aktualne są te, które podała ona w pozwie i jego uzasadnieniu, podobnie jak i wymienione tam konieczne koszty utrzymania, które ona ponosi i do nich się odwołała. Małoletni powodowie M. i H. rodzeństwo W.-N. mają skończone po 8 lat, chodzą do II klasy Szkoły Podstawowej w Z., co wiążę się z dodatkowymi kosztami związanymi z zakupem lepszej odzieży, zakupem przyborów szkolnych, podręczników.
Aktualna sytuacja pozwanego G. N. została przedstawiona przez niego w ten sposób, że ma on obecnie 50 lat, formalnie jest żonaty, ale z żoną jest w separacji i nie mieszkają oni razem. Na pierwszym terminie rozprawy pozwany podał, że innych dzieci poza tymi chłopcami H. i M. nie ma na utrzymaniu. Natomiast na kolejnym terminie rozprawy pozwany wskazał, że 18 stycznia 2024r. narodziło się jemu kolejne dziecko ze związku nieformalnego, którego ojcostwo uznał w USC i dziecko to wychowuje wspólnie z partnerką, u której - jak się wyraził - „pomieszkuje”. Pozwany podnosił też, że na utrzymaniu ma wujka, który 6 stycznia 2023r. „zapisał” jemu resztę gospodarstwa w drodze umowy darowizny i ustanowiono też służebność osobistą na rzecz tego wujka. Pozwany musi jemu zapewnić mieszkanie, ogrzanie i opiekę w chorobie. Nie ma on świadczenia z tytułu rezygnacji z pracy z tytułu opieki nad wujkiem, ponieważ sam jestem na zwolnieniu lekarskim do 26 grudnia 2023r. i otrzymuje zasiłek chorobowy z KRUS-u i to jest 10 zł dziennie, bo to jest zasiłek z KRUS-u, wyjaśnił, że jest to tylko za dni robocze i jest to mniej niż 300 zł miesięcznie. Pozwany nie ma możliwości podjęcia pracy; podał, że ma nawet problem w opiece nad wujkiem, jak się przewróci, żeby go podnieść. Pozwany wskazał, że choruje na nadciśnienie, ma powiększoną aortę, ma wykrytą boreliozę - przeciwciała boreliozy tzn. że już wcześniej był zainfekowany. Dalej pozwany odnośnie swojej sytuacji wyjaśniał, że od grudnia 2022r. jest ubezpieczony w KRUS, ale w styczniu 2023r. musiał jeszcze zapłacić kwotę ok. 9 000 zł z tytułu zaległych składek. Był wcześniej chory a nie mógł się leczyć na kasę chorych, bo nie miał nawet ubezpieczenia. Obecnie jest zarejestrowany w KRUS-ie. Jest właścicielem całości gospodarstwa, odkąd wujek jemu resztę zapisał - wcześniej był właścicielem tylko części gospodarstwa, bo były sprawy i orzeczenia o zasiedzenie gospodarstwa. Dalej pozwany przedstawiając swoją sytuację podał: „To gospodarstwo ma 25 ha wszystkiego łącznie z nieużytkami, użytkowej ziemi, którą wykazuje do dopłat to jest 17 ha i trochę. To gospodarstwo jest położone w miejscowości (...), gmina S., powiat S., woj. (...). Wcześniej z żoną zaczęliśmy prowadzić hodowle świń, gdzie świnie kosztowały po 5,70 za kg żywca a skończyliśmy za 3,20 kg żywca i z kredytem w wysokości ponad 45 000zł, który musieliśmy spłacić i już spłaciliśmy ok 7 lat temu. Teraz nie prowadzę żadnej hodowli. Ja w 1/3 użytkuję gospodarstwo, żeby coś wsiać do pobrania opłat unijnych, bo 1/3 to są rowy i nieużytki bagna, a kolejna 1/3 żeby zredukować do min koszty to ugoruję i za to też otrzymuję dopłaty. Ja dołączyłem te informacje do odpowiedzi na pozew. Ja w tym momencie zajmuję się tylko uprawą roślin, ale nic z tego praktycznie nie zbieram. W tym roku miałem hektar żyta posianego a po prostu uprawiam salederę i żeby to zaorać i dostać dopłaty. Wykaz dopłat przedstawiłem do odpowiedzi na pozew, ale to było za rok ubiegły a w tym roku będzie to porównywalne, bo nic się u mnie nie zmieniło. Te dopłaty łącznie to było ok. 20 000 zł i to są moje rzeczywiste jedyne dochody, teraz mam jeszcze ten zasiłek chorobowy od któregoś sierpnia 2023 i chodzę do lekarza i teraz mam zwolnienie do 24 lub 26 grudnia tego roku, ale dalej się leczę i będę chciał korzystać z dalszego leczenia, bo wyszło że jestem chory na tą boreliozę. Leczę się na nadciśnienie, wczoraj byłem u lekarza w P. i zapłaciłem 250 zł. Moje leki są dopasowywane i wydaje na nie do 200 zł miesięcznie. Nie wystarcza mi na życie i na leki i nie mam dodatkowego dochodu. Wujek ma emeryturę i na swoje potrzeby, które z nim są związane tj. leki, życie to wszystko idzie na te jego potrzeby albo nie raz zabraknie. Te pieniądze, które deklaruję na podwyższenie alimentów na dzieci to tylko z tych dopłat bym płacił, które odłożę sobie wcześniej.”
Pozwany podnosił też, że nigdy się nie uchylał od płacenia alimentów na dzieci, sam dokonał podwyżki alimentów, gdy mógł podjąć pracę i miał dodatkowe dochody. Jak miał paczki z pracy, to też dla dzieci przywoził, dawał też kieszonkowe po 50 zł, dawał też na wycieczkę. Na drugim terminie rozprawy pozwany przedstawił swoją aktualną sytuację materialną, życiowa i zdrowotną podając: „ Na ten moment nie mam pieniędzy, bo już skończyła mi się ta połowa dopłat i czekam na drugą transzę, najpóźniej może to być wypłacone do 30 czerwca. Nie mogę pracować zawodowo, bo cały czas choruję i jestem na zwolnieniu lekarskim. KRUS mi za styczeń tego roku nie wypłaci już tego zasiłku chorobowego, bo przekroczyłem już okres chorobowy 180 dni i powyżej tego nie wypłaca KRUS. Już czwarty raz miałem H. i po raz drugi wyszły nieciekawe wyniki, wyszedł mi częstoskurcz, lekarz kieruje mnie na rentę i czekam na fachowy opis tych wyników i dopiero jak będzie coś konkretnego to będę składał wniosek. Cały czas utrzymuję się z tych dopłat. Żadnej hodowli nie prowadzę. Z mojej strony to jest kombinacja, żeby dostać dopłaty i ponosić jak najmniejsze koszty. Poza tymi kwotami dopłat unijnych, które wskazałem w tym oświadczeniu o dochodach, to jeszcze otrzymuję co roku dopłaty tzw. płatności (...) z uwagi na słabą klasę ziemi. W ubiegłych latach też otrzymywałem porównywalną kwotę i spodziewam się i w tym roku podobnej kwoty, nie wyższej. Ja liczyłem sobie, że mam 24 000zł na cały rok. Planuję wspólnie zamieszkiwać z partnerką i naszym dzieckiem, to jest dom jednorodzinny. Uważam, że to jest dla mnie trudniejsza sytuacja, bo dochodzą koszty utrzymania tego dziecka. Chciałbym podkreślić, że gdy miałem pieniądze to dobrowolnie podnosiłem te kwoty alimentów i ta kwota którą zaproponowałem i już ją płacę, czyli po 450 zł od czasu kiedy otrzymałem pozew jest dla mnie kwotą maksymalną.”
Dowód: zeznania matki małoletnich powodów W. W. k. 80-81v, 128- zeznania pozwanego G. N. k. 81-83, 127-128 akt, ponadto dowody z dokumentów na kartach: 3-26, 35-39, 51-52, 59-74, 84-126 akt przedmiotowej sprawy.
Sąd uznał za wiarygodne zeznania stron w zakresie, w jakim znajdują one odzwierciedlenie w dokonanych powyżej ustaleniach faktycznych, bowiem w tym zakresie są one przekonujące i nie pozostają w sprzeczności z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Spór pomiędzy stronami sprowadzał się głównie do kwestii zasadności żądania zgłoszonego w pozwie, jednakże rozstrzygnięcie tej kwestii jest obowiązkiem Sądu po dokonaniu analizy całego zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.
Co do dowodów z dokumentów wskazanych wyżej Sąd nie dopatrzył się okoliczności mogących budzić wątpliwości co do ich prawdziwości.
Sąd zważył co następuje:
Zgodnie z przepisem art. 133 § 1 kro rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Przepis art. 135 § 1 kro stanowi, że zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. W myśl paragrafu 2 tego artykułu wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub w części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego. Natomiast zgodnie z przepisem art. 138 kro w razie zmiany stosunków można żądać zmiany umowy bądź orzeczenia dotyczącego obowiązku alimentacyjnego.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt przedmiotowej sprawy Sąd uznał, że zawarte w pozwie żądanie podwyższenia alimentów od pozwanego na rzecz małoletnich powodów zasługuje na uwzględnienie jedynie w części. Od czasu ustalenia dotychczasowej wysokości alimentów na rzecz tych dzieci do czasu złożenia pozwu w tej sprawie minęło prawie 7 lat. W tym czasie matka małoletnich nie występowała o ich podwyższenie, zdecydowała się na to dopiero teraz, kiedy potrzeby małoletnich powodów znacząco wzrosły. Małoletni powodowie są starsi, z wiekiem wzrosły koszty ich utrzymania, w ciągu tego czasu wzrosły znacznie koszty zakupu towarów i usług. Ustalając wysokość alimentów należnych obecnie od pozwanego na rzecz małoletnich powodów Sąd musi brać pod uwagę nie tylko zakres usprawiedliwionych potrzeb tych dzieci, ale również możliwości majątkowe i zarobkowe ich ojca. Sąd dokonując oceny pod tym kątem wziął pod uwagę również tę okoliczność, że pozwany od jakiegoś czasu tj. od jesieni 2019r. sam dobrowolnie płacił wyższe alimenty na rzecz synów - po 350 zł miesięcznie na rzecz każdego z nich, a po otrzymaniu odpisu pozwu w maju 2023r. od czerwca 2023r. podwyższył je dodatkowo do kwot po 450 zł miesięcznie na rzecz każdego z małoletnich powodów.
Sąd przyjął do ustalenia wyższej kwoty alimentów od pozwanego założenie, że w przypadku uzyskania przez niego możliwości wykonywania pracy czy jego zatrudnienia uzyskiwałby on dochody bądź wynagrodzenie na poziomie najniższej krajowej, natomiast w przypadku uzyskania renty, o którą - jak sam podał - będzie się ubiegał to świadczenie może być porównywalne bądź niższe. Pozwany jednak funkcjonując, tak jak w obecnej sytuacji, ma szansę uzyskiwać w dalszym ciągu świadczenia z tytułu tzw. dopłat unijnych do gospodarstwa. Wobec tego uzyskiwane przez niego dochody winien on podzielić pomiędzy siebie i dwóch małoletnich synów ze związku z W. W. oraz dziecko, które jemu aktualnie się narodziło z kolejnego związku; przy czym nie odmawiając pozwanemu prawa do własnego utrzymania Sąd uznał, że dla pozwanego winna pozostać kwota wyższa aniżeli kwoty, które ma on przeznaczać na utrzymanie małoletnich dzieci, bowiem w utrzymaniu tych małoletnich dzieci w pozostałym zakresie musi partycypować też ich matka.
Reasumując - ocena tych wszystkich okoliczności wynikających z przeprowadzonego postępowania dowodowego, na które wskazano wyżej skłoniła Sąd do rozstrzygnięć znajdujących odzwierciedlenie w wyroku.
Sąd w punkcie 1) wyroku podwyższył rentę alimentacyjną należną od pozwanego G. N. na rzecz każdego z małoletnich powodów H. N. i M. N. z kwoty po 300 zł (trzysta złotych) miesięcznie zasądzonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Brodnicy z dnia 30 grudnia 2015r. w sprawie sygn. akt III RC 161/15 do kwoty po 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) miesięcznie na rzecz każdego z małoletnich powodów tj. w łącznej wysokości 900 zł (dziewięćset złotych) miesięcznie, płatną z góry do dnia 10-tego każdego miesiąca do rąk matki małoletnich powodów - W. W. z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia w terminie płatności którejkolwiek z rat - poczynając od dnia 1 lutego 2024r.
W punkcie 2) wyroku Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Powyższe dotyczyło okresu czasu, od którego strona powodowa domagała się podwyższenia alimentów a poprzedzającego datę 1 lutego 2024r., od której to daty Sąd podwyższył alimenty należne od pozwanego na rzecz każdego z małoletnich powodów do kwot wskazanych w punkcie 1) wyroku. Bezsporne pomiędzy stronami było, że po otrzymaniu pozwu w tej sprawie - (doręczenie komornicze dokonane w dniu 15.05.2023r.) pozwany od czerwca 2023r. płaci alimenty podwyższone do kwoty po 450 zł miesięcznie na rzecz każdego z małoletnich powodów. Sąd dokonał więc podwyższenia alimentów od pozwanego niejako na bieżąco uznając, że spełnił on obowiązek alimentacyjny wobec dzieci za okres poprzedzający datę 1 lutego 2024r płacąc już owe wyższe kwoty alimentów. Ponadto wskazane w tym punkcie oddalenie powództwa dotyczyło również tego zakresu żądania pozwu, który przekraczał wysokość dokonanej przez Sąd podwyżki alimentów na rzecz każdego z małoletnich powodów. Sąd uznał bowiem za niezasadne - w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, który wskazano i omówiono powyżej - żądanie podwyższenia alimentów przekraczające kwoty wskazane w punkcie 1) wyroku na rzecz każdego z małoletnich powodów.
Sąd zwolnił pozwanego od ponoszenia kosztów sądowych obciążając nimi Skarb Państwa. O powyższym orzeczono w punkcie 3) wyroku uznając za zasadny wniosek pozwanego w tym zakresie i mając na uwadze złożone przez niego oświadczenie na formularzu na okoliczność sytuacji rodzinnej, majątkowej, uzyskiwanych dochodów i ponoszonych wydatków.
W punkcie 4) wyroku Sąd odstąpił od obciążania pozwanego kosztami zastępstwa procesowego małoletnich powodów - uznając powyższe rozstrzygnięcie za uzasadnione okolicznościami sprawy. Żądanie podwyższenia alimentów zostało uwzględnione jedynie w części tj. do kwoty po 450 zł miesięcznie na rzecz każdego z małoletnich powodów; przy czym pozwany już wcześniej sam dobrowolnie płacił wyższe alimenty w kwotach po 350 zł miesięcznie na rzecz każdego z synów, a po otrzymaniu odpisu pozwu od czerwca 2023r. dodatkowo podwyższył alimenty do kwot po 450 zł miesięcznie na rzecz każdego z nich tj. do łącznej kwoty 900 zł miesięcznie.
Wyrokowi w punkcie 1) Sąd nadał rygor natychmiastowej wykonalności - o powyższym orzeczono w punkcie 5) wyroku po myśli art. 333 § 1 pkt 1 kpc.
Na oryginale właściwe podpisy
Za zgodność
Kierownik sekretariatu
III Wydziału Rodzinnego i Nieletnich
mgr K. J.