Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

IV Ka 190/24

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

2

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 11 stycznia 2024 roku w sprawie II K 1218/20.

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

3.  STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Zawarty w apelacji prokuratora zarzut błędu w ustaleniach faktycznych co do ustaleń związanych z oskarżoną K. L. (1) poprzez dowolne przyjęcie wyjaśnień obojga oskarżonych, że oskarżona K. L. (1) nie kontaktowała się z pokrzywionym, nie uczestniczyła w transakcjach, pozostawiając je pod całkowitą kontrolą i kierownictwem oskarżonego R. D., oraz, że nie miała świadomości, że może dochodzić do popełniania oszustw z wykorzystaniem firmy (...) i złej kondycji firmy, co zdaniem prokuratora skutkowało niezasadnym uniewinnieniem oskarżonej.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzuty błędów w ustaleniach faktycznych oraz zarzuty błędnej oceny dowodów ( zarzut dowolnego przyjęcia za wiarygodne wyjaśnień obojga oskarżonych w zakresie dotyczącym udziału w zarzuconym przestępstwie K. L. (1)), nie zasługują na uwzględnienie. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny w oparciu o rzetelnie i wszechstronnie oceniony materiał dowodowy. Każdy istotny dowód został poddany analizie i oceniony w kontekście innych, powiązanych z nim dowodów. Ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd Rejonowy jest obiektywna, prawidłowa, zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, oparta o całokształt ujawnionego na rozprawie materiału dowodowego i jako taka korzysta z ochrony jaką daje art. 7 kpk. Sąd Okręgowy nie będzie w tym miejscu tej oceny i tych ustaleń powielał, albowiem wobec doręczenia stronom odpisu uzasadnienia zaskarżonego wyroku analiza ta jest ( a przynajmniej powinna być ) im znana - dość powiedzieć, że Sąd odwoławczy aprobuje dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę dowodów oraz oparte na niej ustalenia faktyczne.

W szczególności zarówno z wyjaśnień oskarżonych, ale również z zeznań świadków S. K. i L. Z., oraz ze zgromadzonych dokumentów wynika, że oskarżona K. L. (1) świadomie i aktywnie nie uczestniczyła w dokonywaniu przez oskarżonego R. D. oszustw, całkowicie powierzyła mu prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie handlu oponami samochodowymi i nie objęła ani zamiarem bezpośrednim dokonania przez niego oszustwa na szkodę pokrzywdzonego, ani nawet zamiarem ewentualnym pomocnictwa do tego czynu.

Pokrzywdzony w swoich zeznaniach wielokrotnie i konsekwentnie powtarzał, że nigdy nie rozmawiał z oskarżoną K. L. (1) na temat inkryminowanych transakcji ( zakupu opon i pożyczki na potrzeby rzekomego leczenia jej syna), nigdy niczego mu nie oferowała, nigdy nie namawiała go do zawarcia umów z oskarżonym R. D..

Prokurator powołuje się na dwie wizyty obojga oskarżonych w domu pokrzywdzonego. Ale co do pierwszej z nich, sam pokrzywdzony potwierdza słowa obojga oskarżonych, że doszło do niej całkowicie spontanicznie, oraz, że nie zamienił wówczas z oskarżoną ani jednego słowa na temat transakcji dotyczących opon. Owszem, rozmawiał z nią – ale o dzieciach, szkole, pogodzie. W czasie rozmowy z oskarżonym R. D. o zakupie opon oskarżona K. L. (1) rozmawiała z żoną pokrzywdzonego, nie uczestniczyła w żadnej rozmowie biznesowej i nie była nią zainteresowana w najmniejszym stopniu. Owszem, prokurator ma rację, że druga wizyta była już umówiona i miała na celu dopięcie jednej z transakcji – ale zainicjował to spotkanie oskarżony R. D.. Prokurator nadużywa faktów twierdząc – za pokrzywdzonym – że oskarżona K. L. (1) była wówczas zaangażowana w rozmowy biznesowe i brała w nich aktywny udział. Obiektywna ocena zeznań pokrzywdzonego nie prowadzi do takiej konkluzji. Pokrzywdzony, zeznając o tym kilkukrotnie, konsekwentnie mówił, że jedynym „intelektualnym” wkładem oskarżonej w tę dyskusję było wyrażenie przez nią zdziwienia, że oskarżony R. D. ( jej konkubent) sprzedaje pokrzywdzonemu ( i innym kontrahentom) te opony tak tanio. Poza tym pokrzywdzony nie był w stanie powiedzieć niczego innego na temat wkładu oskarżonej w rozmowę – owszem, była obecna przy dyskursie, w czasie którego mężczyźni snuli wizje wspaniałego rozwoju ich wspólnego przedsięwzięcia i strategii działania – ale jak przyszło do konkretów, to poza zdaniem wyrażającym zdziwienie na temat ceny sprzedaży opon oskarżona niczego istotnego i sensownego nie powiedziała. Wręcz przeciwnie – pokrzywdzony wyraźnie zeznał, że w czasie tej rozmowy oskarżona nie namawiała go do zawarcia umowy, nie zachęcała do wejścia w spółkę, nie składała żadnych zapewnień.

I teraz zastanówmy się logicznie – czy gdyby oskarżona K. L. (1) chciała, aby oskarżony R. D. wprowadził pokrzywdzonego w błąd i doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, albo, gdyby godziła się, że swoim działaniem udziela R. D. pomocy do oszukania pokrzywdzonego, to wypowiadałaby na głos brzmiącą jak ostrzeżenie frazę ( jak się później okazało będącą niemal kasandryczną przepowiednią), że R. D. oferuje opony za zadziwiająco niską cenę ?. Zdaniem Sądu Okręgowego nie – oskarżona, gdyby była współsprawcą, nie siałaby wątpliwości i nie zwracała uwagi na zadziwiająco korzystną ofertę, a gdyby jedynie godziła się na udzielanie sprawcy pomocy, ugryzłaby się w język i przemilczała ten aspekt sprawy. Tymczasem oskarżona zachowywała się spontanicznie, bo podobnie jak pokrzywdzony ( a także jak wiele innych osób, w tym jak wcześniej świadkowie w osobach S. K. i L. Z.) pozostawała pod całkowitym urokiem oskarżonego R. D. i wierzyła, że jego interes się uda, a on sam nie ma zamiaru nikogo oszukać.

O ile pokrzywdzony nie miał doświadczenia biznesowego, to przecież S. K. i L. Z. byli doświadczonymi handlowcami specjalizującymi się w obrocie oponami samochodowymi, a oskarżony okręcił ich sobie wokół palca, aż sami się tego potem wstydzili, a L. Z. siedzący w tym biznesie od 2002 roku wypowiadając się o oskarżonym stwierdził, że „ pan jest geniuszem w tych oszustwach”, oraz że S. K. został przez oskarżonego zmanipulowany ( k. 915). A przecież mówimy o dwóch doświadczonych biznesmenach – więc nie dziwi fakt, że oskarżony R. D. zmanipulował również swoją konkubinę oskarżoną K. L. (1) i że ufała mu ona bezgranicznie. W dodatku była ona zakochana w oskarżonym, na co argumentów dostarcza w swojej apelacji sam prokurator podnosząc, że oskarżona do dzisiaj odwiedza R. D. w więzieniu. O tym stopniu zmanipulowania i wykorzystywania oskarżonej przez R. D. świadczy również sprawa pożyczki, jaką oskarżony wyłudził od pokrzywdzonego na rzekome leczenie syna K. L. (1). Opowiadał mu, że chłopiec jest umierający, że trzeba przetransportować go do szpitala w D., napisał do pokrzywdzonego SMS, że za godzinę będzie operacja itp. – a wszystko do działo się za plecami oskarżonej, która o niczym takim nie wiedziała i zaprzeczyła, aby je syn wymagał takiego leczenia. Znamienne jest, że K. L. (1) nigdy nie skontaktowała się z pokrzywdzonym w sprawie rzekomej traumatycznej choroby swego syna, nie podziękowała za pomoc – kontaktował się z nim wyłącznie oskarżony i on też po dokonaniu przez pokrzywdzonego przelewu wysłał mu podziękowania. Która matka tak by się zachowała ?. Oskarżona o niczym nie wiedziała, nie zdawała sobie sprawy, że jej konkubent wyłudza pożyczkę sugerując nieszczęście jej syna. Dlatego wiarygodne jest, że nie zdawała sobie również sprawy, że roztaczane przez niego wizje wielkiego kontraktu z pokrzywdzonym dotyczącego opon nie mają szans na skuteczną realizację i zmierzają do wprowadzenia pokrzywdzonego w błąd i doprowadzenia go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.

Za nieporozumienie wynikające z braku znajomości materiału dowodowego przez prokuratora ( który co prawda „jedynie” zatwierdzał sporządzony przez funkcjonariusza policji w dochodzeniu akt oskarżenia, co jednak nie zwalniało go od obowiązku rzetelnego zweryfikowania tej „twórczości” młodszego aspiranta będącego autorem owego dokumentu procesowego) uznać należy stwierdzenie zawarte w opisie zarzuconego czynu, jakoby oskarżona wspólnie i w porozumieniu z R. D. sporządziła formularz zamówienia na opony datowany na dzień 11 kwietnia 2018 roku. Przecież z inicjatywy pokrzywdzonego sporządził go i podpisał wyłącznie oskarżony R. D., mający do tego pełnomocnictwo ogólne. Wynika to nie tylko z wyjaśnień oskarżonych, ale przede wszystkim z zeznań pokrzywdzonego ( m. in. k. 686v) i treści samego dokumentu zalegającego w aktach sprawy od samego początku postępowania przygotowawczego ( pokrzywdzony załączył go do wniesionego już w dniu 16 lipca 2018 roku zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa – vide k. 10 – 11). Na tym dokumencie w czterech miejscach oskarżony R. D. przystawił pieczątki (...) Serwis (...) i w każdym przypadku sam się własnoręcznie pod nimi podpisywał – nie ma dowodu, aby oskarżona K. L. (1) nawet widziała ten formularz. Przecież, gdyby działała z R. D. wspólnie i w porozumieniu, albo godziła się na udzielanie mu pomocy, podpisałaby się pod zamówieniem na tak dużą kwotę. Na brak wiedzy i jakiejkolwiek roli oskarżonej K. L. (1) w inkryminowanym przestępstwie wskazuje również to, że umowa pożyczki zawarta z inicjatywy pokrzywdzonego ( k. 686v) i mająca zabezpieczać jego transakcję podpisana jest wyłącznie przez pokrzywdzonego i R. D., pokrzywdzony potwierdził, że oskarżona nie miała z jej sporządzeniem nic wspólnego ( umowa k. 9).

Również co do przekazania w trakcie drugiego spotkania w domu pokrzywdzonego pieniędzy prokurator wyciągnął zbyt daleko idące wnioski – to już nawet pokrzywdzony się zreflektował i zauważył, że może mieć znaczenie, iż pieniądze te ( w kwocie 8.500 zł) zabrał oskarżony R. D., a oskarżona K. L. (1) zdaniem pokrzywdzonego jedynie to widziała ( k. 664, k. 687). Charakterystyczne jest, że pokrzywdzony położył te pieniądze na stole, a sięgnął po nie jedynie R. D. ( k. 664). Nawet jeżeli oskarżona to widziała, to w żaden sposób nie zmienia to oceny jej zachowania, a wręcz przeciwnie – wskazuje to, że był to wyłącznie interes oskarżonego R. D., w który oskarżona nie ingerowała i nie miała w tym zakresie nic do powiedzenia.

Prokurator podnosi chybiony argument, że pokrzywdzony zeznał, iż oskarżona K. L. (1) swoją obecnością na spotkaniu niejako legitymowała w jego oczach działanie R. D. i w ten sposób spowodowała, że pokrzywdzony mu zaufał. Ale przecież, po pierwsze, ten sam pokrzywdzony konsekwentnie zeznawał, że zaprzyjaźnił się z oskarżonym R. D. zanim w ogóle poznał oskarżoną K. L. (1) ( przy pierwszej spontanicznej wizycie obojga oskarżonych w jego domu pokrzywdzony już uważał oskarżonego R. D. za przyjaciela), a po drugie, to, że pokrzywdzony ocenił obecność oskarżonej jako argument podnoszący wiarygodność oskarżonego nie oznacza, że K. L. (1) działała w celu oszukania pokrzywdzonego albo, że chociażby godziła się na to, że w ten sposób udziela R. D. pomocy do oszustwa. Przecież – jak wyżej wykazano – K. L. (1) sama była zmanipulowana przez oskarżonego i mu wierzyła. W czasie różnych negocjacji, w tym oszukańczych, mężczyźni często wykorzystują obecność swoich partnerek życiowych do ocieplenia własnego wizerunku – ale wcale nie oznacza to, że wszystkie te kobiety biorą świadomie udział w negocjacyjnych ( niekiedy oszukańczych) zabiegach albo godzą się, że w ten sposób udzielają do nich pomocnictwa. Wręcz przeciwnie, większość kobiet – jak najbardziej słusznie - nie akceptuje, gdy mężczyźni traktują je instrumentalnie, co nie oznacza, że niektórzy mężczyźni, mający skłonność do manipulacji, nie wykorzystują w ten sposób kobiet bez ich woli i wiedzy w tym zakresie.

Prokurator pomija również zeznania świadków S. K. i L. Z., handlujących oponami i zawierających z oskarżonym R. D. transakcje, na których również wyszli jak przysłowiowy „Zabłocki na mydle” ( w ich odczuciu oskarżony zmanipulował ich i ich oszukał). L. Z. reprezentujący hurtownię (...) S.A. ( był kierownikiem filii tej spółki w K. gdzie R. D. robił interesy) i jednocześnie będący Prezesem Zarządu spółki (...) zeznał, że nie wie nic o jakiejkolwiek roli K. L. (1), nigdy nie miał z nią do czynienia, wszystkie transakcje załatwiał wyłącznie R. D., choć formalnie był jedynie pełnomocnikiem firmy (...). Zaś S. K. z hurtowni (...) S.A robiący interesy z R. D. przestawiającym się jako współwłaściciel (...) Serwis (...) zeznał, że dwa razy miał kontakt z K. L. (1), która została mu przedstawiona przez R. D. jako partnerka ( świadek nawet nie pamiętał kontekstu i nie wiedział, czy jako partnerka biznesowa, czy osobista), ale stwierdził, że oskarżona nie miała nic do powiedzenia, pojawiła się jako „ osoba towarzysząca” i „ nie przejawiała wiedzy w przedmiocie zamówień. Oskarżony znał się na przedmiocie swojej działalności” (zeznania S. K. k. 766v odczytane k. 849 ). Oskarżony zapewniał zresztą S. K., że (...) Serwis (...) należy również do niego ( „ Pan D. powiedział, że to jest też jego firma” – zeznania k. 847).

Prokurator niesłusznie twierdzi, że o sprawstwie oskarżonej świadczy nie odbieranie przez nią korespondencji od pokrzywdzonego. Brak kontaktu pokrzywdzonego z oskarżoną wiele tygodni po czynie nie oznacza automatycznie, że brała ona udział w jego popełnieniu – przecież pokrzywdzony zeznał, że pierwsze próby kontaktu z oskarżoną podjął po czerwcu 2018 roku ( k. 667). Wcześniej ani razu nie podjął z nią próby kontaktu ( k. 688). Tymczasem w czerwcu 2018 roku „ mleko już się wylało” – do firmy (...) zaczęli zgłaszać się liczni wierzyciele oszukani przez R. D. i oskarżona dopiero wówczas zorientowała się, że firma ma kłopoty, zaczęła więc unikać kontaktu z wierzycielami.

Chybione są zarzuty prokuratora poddające w wątpliwość brak wiedzy oskarżonej o złym stanie finansowym jej przedsiębiorstwa. Przecież z zeznań pokrzywdzonego oraz świadków S. K. i L. Z. wynika, że oskarżony przestawiał stan finansów tego przedsiębiorstwa jako bardzo dobry i czynił to tak umiejętnie, że ci doświadczeni biznesmeni mu wierzyli. Nie ma również dowodów na to, że przed datą popełnienia przez R. D. inkryminowanego w tej sprawie czynu oskarżona otrzymała dokumenty wskazujące na długi firmy i utratę jej płynności finansowej. Wyjaśniała wiarygodnie, że oskarżony do domu pieniądze przynosił, żyła dzięki temu wygodnie i dostatnio, zapewniał ją, że przedsiębiorstwo działa dobrze i że nie ma żadnych problemów finansowych – a ona mu wierzyła. Przecież jest to mechanizm znany od lat – żona ( w tym przypadku konkubina) często „dowiaduje się ostatnia” o różnych sprawkach partnera, w tym o jego tarapatach finansowych. Przed ujawnieniem się działalności oskarżonego R. D. oskarżona była właścicielką trzech nieruchomości, miała zapewniony wysoki standard życia, a po 2019 roku nieruchomości te zlicytowano na rzecz wierzycieli jej przedsiębiorstwa, bo R. D. jako jego przedstawiciel narobił długów, komornik zajął rentę jej syna, musiała się z synem przeprowadzić do wynajmowanego mieszkania, a jej konkubent ( oskarżony R. D.), w którym najwyraźniej była zakochana trafił do więzienia. Sąd Okręgowy uważa, że oskarżona nie tylko tego nie chciała, ale nawet nie godziła się na to i nigdy świadomie nie podjęłaby takiego ryzyka.

Również w uzasadnieniu postanowienia Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Fabrycznej z dnia 3 marca 2020 roku w sprawie VII Gzd 32/19, którym orzeczono pozbawienie oskarżonej prawa do wykonywania działalności gospodarczej na okres 7 lat, stwierdzono, że oskarżona dopuściła się rażącego niedbalstwa polegającego na zupełnym braku zainteresowania działalnością, którą w jej imieniu prowadził R. D. ( k. 731v). W toku tego postępowania wyspecjalizowany Sąd Gospodarczy również stwierdził, że oskarżona ( na skutek zaniedbania) nie miała żadnej realnej kontroli nad swoją firmą i wiedzy na temat jej sytuacji finansowej, bo kontrolę i kierownictwo nad tym przedsiębiorstwem w całości przejął R. D..

Inne są jednak zasady odpowiedzialności na gruncie prawa cywilnego (upadłościowego), a inne na gruncie prawa karnego. Prokurator nie udowodnił, aby oskarżona objęła zamiarem bezpośrednim wprowadzenie w tej sprawie pokrzywdzonego w błąd i doprowadzenie go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem ( a więc aby była współsprawcą przestępstwa dokonanego przez R. D.).

Co więcej, choć w apelacji takich argumentów prokurator nie przedstawił, to Sąd Okręgowy zaznacza, że nie ma również żadnych dowodów, aby oskarżona chociażby godziła się na to, że swoim zachowaniem udziela oskarżonemu R. D. pomocnictwa do jego przestępstwa. To, że oskarżony R. D. wykorzystał firmę (...) nie oznacza, że oskarżona godziła się na popełnienie przez niego oszustwa. Nie ma na to dowodów.

Wniosek

Wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej oskarżonej K. L. (1) i przekazanie w tym zakresie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wiosek nie jest zasadny, co było powyżej omówione.

3.2.

Zawarte w apelacji obrońcy oskarżonego R. D. zarzuty obrazy prawa procesowego tj. art. 7 kpk i 410 kpk i powiązany z nim zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, poprzez błędną ocenę dowodów, brak wszechstronnej oceny materiału dowodowego i odmowę wiary oskarżonemu przy jednoczesnym uznaniu za wiarygodne zeznań pokrzywdzonego, a w wyniku tego błędne ustalenie, że oskarżony miał zamiar przywłaszczyć pieniądze pokrzywdzonego, podczas gdy zdaniem obrońcy był w trakcie programu naprawczego mającego na celu przywrócenie płynności finansowej przedsiębiorstwa i sądził, że będzie w stanie wywiązać się z umów z pokrzywdzonym, nie miał zamiaru go oszukiwać i jego celem było zwrócenie pożyczki oraz wywiązanie się z kontraktu.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzuty są bezzasadne, a ponieważ są ściśle powiązane, zostaną omówione łącznie.

Zarzuty błędów w ustaleniach faktycznych oraz zarzuty błędnej oceny dowodów, nie zasługują na uwzględnienie. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny w oparciu o rzetelnie i wszechstronnie oceniony materiał dowodowy. Każdy istotny dowód został poddany analizie i oceniony w kontekście innych, powiązanych z nim dowodów. Ocena materiału dowodowego dokonana przez Sąd Rejonowy jest obiektywna, prawidłowa, zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, oparta o całokształt ujawnionego na rozprawie materiału dowodowego i jako taka korzysta z ochrony jaką daje art. 7 kpk. Sąd Okręgowy nie będzie w tym miejscu tej oceny i tych ustaleń powielał, albowiem wobec doręczenia stronom odpisu uzasadnienia zaskarżonego wyroku analiza ta jest ( a przynajmniej powinna być ) im znana - dość powiedzieć, że Sąd odwoławczy aprobuje dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę dowodów oraz oparte na niej ustalenia faktyczne.

W szczególności obrońca błędnie powołuje się na zeznania pokrzywdzonego, twierdząc, że w zakresie wiedzy o płynności finałowej reprezentowanego przez oskarżonego przedsiębiorstwa są one tożsame z wyjaśnieniami R. D.. Pokrzywdzony konsekwentnie i wiarygodnie zeznawał, że oskarżony R. D. przez zawarciem z nim inkryminowanej umowy nie wspominał mu o jakichkolwiek problemach finansowych przedsiębiorstwa, które reprezentował („ oskarżony nigdy nie wspominał o problemach finansowych czy braku płynności w realizacji umów ze swoimi kontrahentami” - zeznania pokrzywdzonego k. 665). Nie było mowy o żadnym „programie naprawczym”. Oskarżony wprowadził pokrzywdzonego w błąd zatajając przed nim kłopoty finansowe swoje i przedsiębiorstwa, które reprezentował. Przedsiębiorstwo (...) już w roku 2016 miało długi wobec hurtowni (...) S.A. z którą wcześniej zawarło umowę kredytu kupieckiego, w związku z tym w styczniu i lutym 2017 roku w/w spółka wystawiała przedsiębiorstwu (...) jedynie faktury gotówkowe, a potem całkowicie zerwano współpracę, oskarżony był wręcz zablokowany co do możliwości zawierania transakcji z tą hurtownią już od wiosny 2017 roku ( informacja k. 834-835, zeznania świadków S. K. i L. Z.). Więc zawarty w uzasadnieniu apelacji argument, jakoby oskarżony został zaskoczony wypowiedzeniem umowy kredytu kupieckiego i odmową sprzedawania mu przez (...) towaru na preferencyjnych warunkach jest z gruntu chybiony – oskarżony nie mógł być tym zaskoczony w styczniu 2018 roku, kiedy wprowadzał pokrzywdzonego w błąd. Przecież już w dniu 30 czerwca 2016 roku musiał zawierać z L. Z. umowę pożyczki, aby spłacić część należności do (...), zresztą tej pożyczki też do dzisiaj nie spłacił (umowa pożyczki k. 911-912, zeznania L. Z. k. 913 v – 914). Pokrzywdzony oczywiście o niczym z tego nie dowiedział się od oskarżonego. Mimo zerwania współpracy z (...) oskarżony w trakcie pierwszego spotkania w domu pokrzywdzonego demonstrował mu aplikację (...) do sprzedaży opon, zapewniał o swoich kontaktach i że sam dokona gotówkowego wkładu w kwocie 10.000 zł na poczet ich przyszłej spółki ( zeznania pokrzywdzonego k. 664). Oczywiście nic takiego nie nastąpiło, oskarżony jedynie wyciągał kolejne kwoty pieniędzy od pokrzywdzonego, nie dostarczając mu opon, za to co chwilę tłumacząc się jakimiś nieszczęściami ( a to miał mieć wypadek, a to syn konkubiny zachorował, itp.). Pokrzywdzony w swoim przekonaniu nie zawierał umowy z pozbawionym płynności finansowej i obciążonym długami przedsiębiorcą, który właśnie wdraża „program naprawczy” i dopiero buńczucznie liczy na odzyskanie płynności finansowej – tylko wierząc w fasadę stworzoną przez oskarżonego myślał, że rozpoczyna pewny, nie obarczony ryzykiem biznes z przedsiębiorstwem mającym płynność finansową, z oskarżonym mającym własne pieniądze na wkład do przyszłej spółki, rozległe kontakty i możliwości. Ponadto, oskarżony opowiadał mu o chorobie syna konkubiny i w ten sposób wyłudził pożyczkę na jego rzekome leczenie – tymczasem syn K. L. (1) niczego takiego nie wymagał. Późniejsze postępowanie oskarżonego, unikanie kontaktu z pokrzywdzonym, brak zwrócenia mu pieniędzy dowodzi, że od początku miał zamiar uzyskania korzyści majątkowej poprzez doprowadzenie pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem i w tym celu wprowadził do w błąd.

Wniosek

Wniosek o uniewinnienie oskarżonego R. D..

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek nie jest zasadny, co było powyżej omówione.

3.3.

Zawarty w apelacji obrońcy oskarżonego R. D. zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary pozbawienia wolności.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut jest chybiony. Oskarżony był wielokrotnie karany ( kilkanaście wyroków), w tym głównie za przestępstwa oszustwa, z których większość została popełniona w analogiczny sposób ( dane o karalności k. 708 – 715, wyroki k. 772-804, 818-825). Wprowadził pokrzywdzonego w błąd w sposób wyrachowany i wyrafinowany, doprowadził go do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w dużej kwocie ( co najmniej 29600 zł). Obrońca powołuje się na starania oskarżonego o naprawienie szkody, na postawę pokrzywdzonego – ale nie są to okoliczności, które mogłyby łagodzić karę poniżej orzeczonej przez Sąd Rejonowy. Wymierzona kara 8 miesięcy pozbawienia wolności i tak jawi się jako łagodna i jest zbliżona do dolnej granicy ustawowego zagrożenia za to przestępstwo.

Wniosek

Wniosek o zmianę wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu R. D. kary jednego roku i sześciu miesięcy ograniczenia wolności.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Wniosek nie jest zasadny, co było powyżej omówione.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Wyrok i zawarte w nim rozstrzygnięcia.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Było to omawiane.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

2

Zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy zwrot nieopłaconych kosztów obrony świadczonej oskarżonym R. D. i K. L. (1) z urzędu w postępowaniu odwoławczym. Wynagrodzenie dla obrońcy z urzędu, z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej oskarżonemu w postępowaniu odwoławczym, Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o treść § 11 ust 2 pkt pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) w zw. z § 4 ust. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1714) tj. 30 listopada 2018 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. z 2019 r., poz. 18), uwzględniając orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego w tym przedmiocie. Ponieważ obrońca reprezentował dwoje oskarżonych, wynagrodzenie należy mu się za obronę każdego z nich.

3

Na podstawie art. 624 § 1 kpk zwolniono oskarżonego R. D. od kosztów sądowych z uwagi na to, że odbywa karę pozbawienia wolności, nie ma dochodu i majątku, ma liczne zadłużenia – wyegzekwowanie tych kosztów przed terminem ich przedawnienia jest nierealne, a Sąd Okręgowy nie wierzy w możliwość dobrowolnego ich uiszczenia przez oskarżonego.

4

Na podstawie art. 636 § 1 kpk koszty procesu za postępowanie odwoławcze związane z apelacją prokuratora dotyczącą oskarżonej K. L. (1) ponosi Skarb Państwa.

7.  PODPIS

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

prokurator

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

uniewinnienie oskarżonej K. L. (2)

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

1.12.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

2

Podmiot wnoszący apelację

obrońca

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

skazanie oskarżonego R. D.

0.1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana