Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Ka 80 / 24

UZASADNIENIE

Apelację obwinionego sąd odwoławczy uznał za słuszną częściowo – w zakresie, w jakim skarżący wykazywał racjonalne powody prowadzące do wniosku o braku podstaw faktycznych do przypisania mu występku z art. 51 § 1 kw. Odpowiedzialności na podstawie tego przepisu podlegać może bowiem tylko ten, kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym. Mając to na uwadze przypomnieć należy, iż poza sporem pozostaje, iż zważywszy na porę dnia, podczas której zdarzenie miało miejsce, nie może być mowy o zakłócaniu komukolwiek spoczynku nocnego. Nie ma też przy tym dowodów pozwalających na wniosek, iż przypisywane obwinionemu zachowanie polegające na dobijaniu się do bramy wejściowej ( uderzaniu w nią ) zwróciło uwagę kogokolwiek innego, aniżeli sami pokrzywdzeni, jak również, by miało ono aż taką intensywność, charakter, czy donośność, aby uznać je było można za mające potencjał wywołania uczucia powszechnego zgorszenia lub poczucia zakłócenia spokoju i porządku publicznego.

Nie sposób jednak tego zachowania nie ocenić w kontekście wykroczenia z art. 107 kw, które min. polegać może na złośliwym niepokojeniu innej osoby w celu jej dokuczeniu. Sąd nie kwestionuje wywodów skarżącego, iż zważywszy na wieloletni jego konflikt z pokrzywdzonymi, ci ostatni składając zeznania mogli mieć potencjalną skłonność do wyolbrzymienia, czy przejaskrawienia tego, co ich z jego strony spotkało. Tyle tylko, że nawet pomijając ich różniące się nieco od siebie zeznania, przypomnieć należy, iż w poczet materiału dowodowego wchodził także dowód obiektywny w postaci utrwalonego przez H. T. przy pomocy aparatu telefonicznego nagrania, z którego ponad wszelką wątpliwość wynika, iż obwiniony głośno dobijał się do bramy prowadzącej na ich posesję, szyderczo to potem w stosunku do niego komentując. Ani z wyjaśnień obwinionego, ani z jakiegokolwiek innego dowodu nie wybrzmiewają racjonalne powody uzasadniające takie zachowanie P. P.. W tym stanie rzeczy uzasadnionym jawi się wniosek, iż postępowanie to było podyktowane chęcią dokuczenia skonfliktowanym z nim osobom, przybierające postać złośliwego ich niepokojenia ( zakłócania ich spokoju ). W tym stanie rzeczy sąd odwoławczy, pozostając w granicach tożsamości czynu, zmienił jego kwalifikację prawną, dostosowując uprzednio jego opis do znamion wykroczenia z art. 107 kw w miejsce tych, do jakich odwołuje się art. 51 § 1 kw.

Nie było jakichkolwiek podstaw, by za zmianą opisu i kwalifikacji prawnej czynu szła także potrzeba łagodzenia wymierzonej obwinionemu kary, skoro i tak orzeczona ona została w symbolicznym li tylko rozmiarze.

Mając na uwadze, iż finalnie i tak przypisano obwinionemu sprawstwo w odniesieniu do czynu stanowiącego wykroczenie, na podstawie art. 634 kpk w zw. z art. 121 § 1 kw oraz art. 119 § 1 kpw obciążono go kosztami procesu za II instancję.