Sygn. akt IX GC 3078/19
Pozwem z dnia 5 lutego 2019 roku, powód (...) Spółka akcyjna z siedzibą w W. (poprzednio: (...) Spółka akcyjna z siedzibą w W.) domagał się zasądzenia od (...) Company z siedzibą w D. (dalej: R.) kwoty 250,00 euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wydania orzeczenia do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że na podstawie umowy cesji nabył od D. K. wierzytelność z tytułu odszkodowania za opóźnienie lotu z dnia 9 lipca 2018 roku, którym podróżował z M. do K., realizowanego przez przewoźnika, przysługującą mu względem pozwanego na podstawie rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r., ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy pasażerom w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie EWG nr 295/91. Powód wskazał, że pismem nadanym w dniu 15 listopada 2018 roku strona pozwana została zawiadomiona o dokonaniu przelewu wierzytelności oraz wezwana do zapłaty należnej kwoty w ciągu 7 dni. Pomimo wezwania do zapłaty, nie doszło do ugodowego rozwiązania sporu (pozew, k. 1-3).
W dniu 5 września 2019 roku został wydany w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (nakaz zapłaty, sygn. akt XVI GNc 10345/19, k. 27). Jego odpis został doręczony pozwanej w dniu 17 września 2019 r. (k. 31).
W dniu 1 października 2019 roku pozwana złożyła sprzeciw od ww. nakazu zapłaty i zaskarżając go w całości, wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu.
W uzasadnieniu pozwany zarzucił brak jurysdykcji tut. sądu z uwagi na zaakceptowanie przez pasażera (...) Regulaminu P. R., zgodnie z którym wszelkie spory wynikające lub związane z umową przewozu będą podlegały jurysdykcji irlandzkich sądów. Ponadto pozwany zakwestionował ważność umowy cesji wierzytelności wskazując, że z przedłożonej dokumentacji nie wynika, żeby pasażer złożył oświadczenie woli wskazane w treści cesji wierzytelności. Podniósł ponadto, że odszkodowanie przewidziane w rozporządzeniu 261/2004 nie ma charakteru odszkodowania za rzeczywistą szkodę, lecz ma charakter zadośćuczynienia za doznaną przez pasażera niedogodność, którą porównywać można do krzywdy przewidzianej w polskim Kodeksie cywilnym, a zatem nie powinno być przedmiotem cesji (sprzeciw, k. 32-35v.).
Prawomocnym postanowieniem z dnia 26 stycznia 2021 roku, Sąd odmówił odrzucenia pozwu (postanowienie, k. 79).
S ąd ustalił następujący stan faktyczny:
D. K. zawarł z liniami lotniczymi R. umowę przewozu na trasie M. A. ( (...)) – C. B. A. ( (...)) – lot nr (...). Wylot miał nastąpić 9 lipca 2018 roku o godz. 20:15, a przylot miał nastąpić o godz. 22:05 (okoliczność bezsporna; karta pokładowa).
Lot o numerze (...) opóźniony był więcej niż 3 godziny (okoliczności bezsporne).
W dniu 20 września 2018 roku D. K. (Cedent) zawarł z (...) Spółką akcyjną z siedzibą w W. (Cesjonariusz) umowę przelewu wierzytelności, na podstawie której Cedent zbył wierzytelność o zapłatę odszkodowania z tytułu opóźnienia lotu numer (...) z 9 lipca 2018 roku wobec linii lotniczych R.. O zawartej umowie Cesjonariusz zawiadomił spółkę (...) w dniu 15 listopada 2018 roku (umowa przelewu, k. 6-7, powiadomienie, k. 5).
Pismem z dnia 15 listopada 2018 roku, P. R. wezwał R. do zapłaty kwoty 250,00 euro za opóźniony lot nr (...) na trasie M. – K., w terminie 7 dni (wezwanie, k. 4, dowód nadania, k. 9).
Przedstawiony powyżej stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych pomiędzy stronami oraz powołanych przy odpowiednich partiach ustaleń dowodów: dokumentów prywatnych i wydruków. Na poparcie swoich twierdzeń strona powodowa przedstawiła wymienione wyżej kserokopie i wydruki dokumentów, które Sąd uczynił podstawą dokonanych ustaleń we wskazanym wyżej zakresie, ponieważ składają się na spójny, logiczny, pozbawiony sprzeczności obraz stanu faktycznego.
S ąd zważył, co następuje:
Powództwo okazało się zasadne i zasługiwało na uwzględnienie.
Pomiędzy stronami poza sporem pozostawała okoliczność, że D. K. był pasażerem lotu na trasie M. – K. w dniu 9 lipca 2018 roku oraz to, że lot ten był opóźniony o ponad 3 godziny.
Powód wywodził swoje roszczenie z umowy cesji wierzytelności, którą zawarł z pasażerem przedmiotowego rejsu, tj. z D. K.. Na tej podstawie podnosił, że przysługuje mu prawo do odszkodowania z tytułu opóźnionego lotu na podstawie Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady – Rozporządzenie WE nr 261/2004.
Podejmując obronę wobec roszczenia powoda, pozwany zarzucił, iż brak jest w niniejszej sprawie jurysdykcji sądów polskich oraz zakwestionował ważność i skuteczność umowy cesji (a w konsekwencji legitymację czynną powoda).
Zgodnie z art. 5 ust. 1 lit c) przedmiotowego Rozporządzenia, pasażerowie, których lot został odwołany, mają prawo do odszkodowania od obsługującego przewoźnika lotniczego zgodnie z art. 7 Rozporządzenia. I tak art. 7 ust. 1 Rozporządzenia stanowi, iż w przypadku odwołania do niniejszego artykułu, pasażerowie otrzymują odszkodowanie w wysokości: a) 250 euro dla wszystkich lotów o długości do 1.500 kilometrów; b) 400 euro dla wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1.500 kilometrów i wszystkich innych lotów o długości od 1.500 do 3.500 kilometrów, c) 600 euro dla wszystkich innych lotów niż loty określone w lit. a) lub b).
Wyrokiem z dnia 19 listopada 2009 r. w sprawach połączonych C‑402/07 i C‑432/07 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że pasażerowie na podstawie art. 7 Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2014 r. mogą powoływać się na prawo do odszkodowania przewidziane w art. 7 rozporządzenia nr 261/2004, jeżeli z powodu tych lotów poniosą stratę czasu wynoszącą co najmniej trzy godziny, czyli jeżeli przybędą do ich miejsca docelowego co najmniej trzy godziny po pierwotnie przewidzianej przez przewoźnika lotniczego godzinie przylotu.
Od powyższej odpowiedzialności przewoźnik może się zwolnić lub ją ograniczyć, jeżeli może dowieść, że odwołanie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków (art. 5 ust. 3 Rozporządzenia).
Powód, stosownie do art. 7 ust. 1 lit. b) Rozporządzenia domagał się odszkodowania w ryczałtowej kwocie 250,00 euro.
W pierwszej kolejności wskazać należy, że kwestia jurysdykcji Sądu polskiego została prawomocnie przesądzona postanowieniem z dnia 26 stycznia 2021 roku, w związku z czym prowadzenie wywodów w tym zakresie jest zbędne, albowiem Sąd w pełni podtrzymuje stanowisko i argumentację zawarte w uzasadnieniu postanowienia z dnia 26 stycznia 2021 roku (k. 79-81) o odmowie odrzucenia pozwu. W świetle powyższego należało uznać, iż tut. Sąd posiadał jurysdykcję do rozpoznania niniejszej sprawy.
Strona pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty podniosła zarzut braku legitymacji procesowej czynnej powoda, wskazując na fakt niewykazania przez niego, iż do zawarcia umów cesji wierzytelności w istocie doszło, kwestionując w tym zakresie własnoręczność podpisu złożonego na umowie przez cedenta. W ocenie Sądu zarzut pozwanego jest bezzasadny. Przedłożone przez powoda dowody pozwalają bowiem stwierdzić, że do zawarcia umów cesji wierzytelności przysługującej pasażerowi wobec przewoźnika lotniczego w istocie doszło.
Zgodnie z treścią art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Natomiast zgodnie z § 2 wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.
W myśl art. 60 k.c., z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej (oświadczenie woli). Użyte w art. 60 k.c. wyrażenie "przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej" nie ogranicza się zatem do danych opatrzonych tzw. bezpiecznym podpisem elektronicznym zgodnie z ustawą z dnia 18 września 2001 r. o podpisie elektronicznym, ale obejmuje wszelkie inne sposoby elektronicznego przekazu danych (W. G., R. K., Forma i skutki prawne podpisu elektronicznego, S. I.. L.. 2004, nr 4, s. 71 i n). Złożenie oświadczenia woli w formie elektronicznej nie spełnia wymogów formy pisemnej. Za formę równoważną formie pisemnej można w zasadzie uznać tylko dane opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym w rozumieniu art. 5 ustawy o podpisie elektronicznym. Mając na uwadze brzmienie przepisu art. 78 1 k.c. należało wskazać, iż strony umowy cesji nie złożyły oświadczenia woli poprzez złożenie podpisu w formie bezpiecznego podpisu. Należało jednak zwrócić uwagę, iż powyższa okoliczność ma znaczenie wyłącznie w zakresie oceny czy umowa ta została zawarta w formie pisemnej, a nie ma znaczenia dla istnienia samej umowy. Przepisy dotyczące umowy cesji (poza art. 511 k.c.) nie przewidują natomiast obowiązku zawarcia tego typu umowy w formie pisemnej. Wierzytelność przeniesiona umową cesji wynika z mocy prawa i w związku z tym brak jest podstaw do stwierdzenia, iż niezłożenie oświadczeń woli za pomocą bezpiecznego podpisu elektronicznego skutkuje automatyczną nieważnością umowy cesji. Umowa cesji wierzytelności dla swojej skuteczności nie musiała być zawarta w formie pisemnej i w związku z tym nie musiała zostać opatrzona bezpiecznym podpisem elektronicznym.
Umowa cesji nie musiała zatem zostać zawarta w formie pisemnej. Umowa ta musi jednakże pozwalać na wyinterpretowanie z jej treści woli obu stron, a także winna wyraźnie oznaczać cesjonariusza i cedenta oraz zbywaną wierzytelność. W ocenie Sądu umowa cesji, na podstawie której powód nabył dochodzoną wierzytelność, zawierała wszystkie niezbędne elementy. Strona powodowa, na potwierdzenie okoliczności zawarcia umowy cesji wierzytelności z pasażerem lotu, przedłożyła wraz z pozwem dokumenty w postaci kopii karty pokładowej pasażera D. K. oraz wydruk umowy cesji wierzytelności. W przedłożonej przez powoda umowie określony były strony umowy, wierzytelność za pomocą oznaczenia linii lotniczej, numeru i daty lotu, a oświadczenia woli stron były zgodne. Kwestia czy umowa ta w oryginale została podpisana przez cedenta własnoręcznie, czy w jakikolwiek inny sposób, nie miała znaczenia w zakresie oceny czy do zawarcia umowy doszło. Umowa cesji wierzytelności prawa do odszkodowania może być zawarta w dowolnej formie i dla oceny jej ważności kluczowe znaczenie ma wola stron w przedmiocie połączenia węzłem obligacyjnym. W ocenie Sądu przedłożony przez powoda wydruk umowy cesji, opatrzony naniesionym przez cedenta za pomocą kursora podpisem, stanowi „inny środek dowodowy”, o jakim mowa w art. 308 k.p.c. Powołany przepis wskazuje bowiem na otwarty katalog środków i w związku z tym nie wyklucza możliwości przedstawienia wydruku komputerowego w celu wykazania danej okoliczności. Wskazać należy, że w realiach niniejszej sprawy nie było podstaw do zakwestionowania mocy dowodowej przedstawionej umowy cesji w postaci wydruku komputerowego. Nie znajdowało zatem uzasadnienia żądanie powoda w zakresie zobowiązania powoda do przedłożenia oryginału umowy, mając na względzie brak rygorów co do formy omawianej umowy. Powyższe byłoby przy tym niemożliwe ze względu na sposób jej powstania, tj. za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej.
Przedłożoną przez powoda umowę postrzegać należało zatem jako umowę zawartą w formie dokumentowej. W myśl art. 77 2 k.c. do zachowania dokumentowej formy czynności prawnej wystarcza złożenie oświadczenia woli w postaci dokumentu, w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie. Dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią (art. 77 3 k.c.). Jak słusznie wskazuje się w doktrynie podpis (własnoręczny, kwalifikowany podpis elektroniczny czy też podpis potwierdzony profilem zaufanym ePUAP (...)) nie jest koniecznym elementem dokumentu w rozumieniu art. 77 3 k.c., choć dokument może być nim opatrzony. Gdy brak jest podpisu, powstaje problematyka autentyczności dokumentu (stwierdzenia jego pochodzenia) i zagadnienie udowodnienia w postępowaniu sądowym pochodzenia dokumentu. Dowód może być bezpośredni lub pośredni (np. przez wykazanie adresu poczty elektronicznej, z którego nastąpiło nadanie czy numeru telefonu komórkowego, z którego wiadomość tekstowa została nadana). Sąd może korzystać również z domniemań faktycznych - art. 231 k.p.c. (Fras Mariusz (red.), Habdas Magdalena (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna (art. 1-125)). W ocenie Sądu nawet zakładając, że znaki graficzne znajdujące się na wydruku umowy cesji nie są podpisem w myśl przepisów postępowania cywilnego, to oznaczenia te w sposób jednoznaczny pozwalają określić osobę składającą dane oświadczenie. W związku z tym wydruk ten niewątpliwie świadczy o zawarciu umowy cesji w formie dokumentowej i w tym kontekście należy uznać, iż powód w sposób wystarczający wykazał istnienie legitymacji procesowej do wystąpienia z powództwem o zapłatę zryczałtowanego odszkodowania.
W kontekście przedstawienia przez powoda dowodów w sposób wystarczający wykazujących fakt dokonania cesji wierzytelności uznać należało, iż to na stronie pozwanej spoczywa ciężar dowodu w zakresie wykazania okoliczności przeciwnych (art. 6 k.c.). Strona pozwana nie zgłosiła jednakże jakichkolwiek wniosków dowodowych mających na celu wykazanie, iż do przeniesienia wierzytelności na rzecz powoda nie doszło i w tym zakresie ponosi on niekorzystne dla siebie konsekwencje procesowe. Dodatkowo o fakcie zawarcia przez pasażera umowy cesji świadczy posiadanie przez powoda dokumentacji dotyczącej opóźnionego lotu, w tym dokumentów podróży. Co prawda, dokumenty związane z przedmiotowym lotem mogły zostać przekazane nie tylko w związku z umową przelewu. Sąd przyjął jednak, iż mając na uwadze całokształt ujawnionych w sprawie okoliczności dalece bardziej prawdopodobne jest przyjęcie, że karty pokładowe oraz pozostałe dokumenty podróży przekazane zostały w związku z zawarciem umowy cesji. Wskazać ponadto należy, iż skoro pozwany twierdził, iż w posiadanie tych dokumentów powód wszedł w inny sposób, to powinien te okoliczności udowodnić. Strona pozwana nie podjęła jednakże żadnej inicjatywy dowodowej w tym zakresie.
W związku z powyższym, uznać należało, że w okolicznościach niniejszej sprawy doszło do skutecznie zawartej umowy cesji wierzytelności.
Odnosząc się natomiast do zarzutu pozwanego, który wskazał, że umowa cesji jest nieważna również z uwagi na niezbywalność wierzytelności o odszkodowanie za opóźniony lot, uznać należało ten zarzut również za chybiony.
Pozwany broniąc się przed roszczeniem powoda podniósł, że umowa cesji jest nieważna z uwagi na niezbywalność wierzytelności o odszkodowanie za opóźniony lot. Wskazał, że odszkodowanie przysługujące pasażerom rejsów opóźnionych jest prawem osobistym, ściśle związanym z osobą pasażera i ma charakter zadośćuczynienia, do którego mają zastosowanie przepisy art. 448 i 449 k.c., a co za tym idzie nie mogą zostać zbyte.
Z takim stanowiskiem nie można się zgodzić. Kwota dochodzona pozwem stanowi świadczenie, którego celem i funkcją jest ryczałtowe zniwelowanie szkody powstałej w wyniku nieprawidłowego (nienależytego) wykonania umowy przewozu lotniczego, zawartej między pasażerem, a przewoźnikiem, poniesionej przez pasażera w związku z odwołaniem/opóźnieniem lotu. Szkoda pasażera polega zarówno na straconym czasie, jak i innych niedogodnościach związanych z opóźnieniem lotu, co niewątpliwie stanowi szkodę niemajątkową. Szkoda ta może mieć jednak także charakter szkody majątkowej. Podkreślić należy, że odszkodowanie to ma na celu naprawienie szkody bez konieczności wykazywania zarówno jej rozmiarów, pozostających w normalnym związku przyczynowym z opóźnieniem/odwołaniem lotu, oraz jej charakteru majątkowego czy niemajątkowego. Ponadto, wysokość przedmiotowego odszkodowania nie jest uwarunkowana cechami osobistymi uprawnionego pasażera, co niewątpliwie stanowi konieczną cechę zadośćuczynienia. Niewykonanie lotu lub wykonanie go w innych godzinach niż wcześniej z pasażerem uzgodnione zdecydowanie bardziej podobne jest do niewykonania/nienależytego wykonania umowy, podlegającego reżimowi odpowiedzialności kontraktowej, aniżeli deliktowej. Co więcej, roszczenie to nie jest zobowiązaniem wyjątkowym. Co do istoty przesłanki sprzeczności z istotą zobowiązania z art. 509 k.c. wypowiedział się Sąd Najwyższy wskazując, że wynikający z art. 509 § 1 k.c. zakaz przelewu wierzytelności, ze względu na kryterium właściwości zobowiązania, odnosi się do dwóch kategorii wierzytelności. Wskazał, iż zakaz przelewu wierzytelności ze względu na właściwość zobowiązania obejmuje wierzytelności z uwagi na ich osobisty charakter tj. których cel powstania może być osiągnięty wyłącznie wtedy, gdy świadczenie zostanie spełnione osobiście wierzycielowi. Do tej kategorii zaliczane są wierzytelności alimentacyjne, z uwagi na cel, jakim jest obok zapewnienia środków materialnych, także kształtowanie właściwych wzorców postępowania w rodzinie, co możliwym jest jedynie w relacji między osobami uprawnionymi i zobowiązanymi do alimentacji. Przeniesieniu wierzytelności alimentacyjnej na osobę trzecią w drodze przelewu - ze względu na przesłankę właściwości zobowiązania - poza wskazanym ściśle osobistym charakterem zobowiązania alimentacyjnego sprzeciwia się także właściwy dla niego przedmiot, którego nie stanowi zapłata, lecz zaspokojenie potrzeb życiowych uprawnionego. Ponadto wskazał, iż zakaz przelewu obejmuje też wierzytelności, w wypadku których dłużnikowi nie jest obojętne, komu świadczy. Należą tu np. wierzytelności z umowy przedwstępnej oraz - ze względu na art. 698 k.c. - prawo dzierżawy i - ze względu na art. 688 2 k.c. - prawo najmu lokalu, a także wierzytelności o świadczenie niektórych usług (uchwała SN z dnia 24 lutego 2011 r., III CZP 134/10, OSNC 2011, nr 11, poz. 118; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2000 r., II CKN 863/98, OSNC 2000, nr 10, poz. 183). Tymczasem zobowiązanie leżące u podstaw spornego w sprawie roszczenia nie jest uwarunkowane cechami i okolicznościami noszącymi znamiona osobistych uprawnionego. U jego podstaw nie leży też szczególny stosunek zaufania, warunkujący osiągniecie celu wyłącznie w razie świadczenia na rzecz oznaczonej osoby. Powyższe oznacza, że nie można zasadnie twierdzić, że przelew tej wierzytelności nie był możliwy ze względu na treść art. 509 § 1 k.c.
Podobne stanowisko zajął Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z dnia 9 lipca 2019 r. w sprawie o sygn. akt XXVII Ca 2583/18 (LEX nr 2721282), który wskazał, że wierzytelności przysługujące pasażerom odwołanego i opóźnionego lotu na podstawie rozporządzenia nr 261/2004 nie są objęte ustawowym zakazem zbycia, nie mają charakteru osobistego i nie są wyłącznie zadośćuczynieniem rozumianym jako naprawienia szkody o charakterze niemajątkowym, dlatego mogą być przedmiotem cesji.
Mając na uwadze powyższe co do zasady cesję nalegało uznać za ważną w świetle art. 58 k.c. i art. 509 §1 k.c., w konsekwencji czego powódce przysługiwała legitymacja czynna.
Mając powyższe na względzie, Sąd uznał powództwo za zasadne, o czym orzekł w pkt 1 sentencji wyroku, na podstawie powołanych w uzasadnieniu przepisów.
O odsetkach za opóźnienie orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c., zgodnie z żądaniem pozwu. Data początkowa, od której powód domagał się odsetek, a zarazem początek opóźnienia pozwanej w spełnieniu świadczenia, nie była kwestionowana przez stronę pozwaną (fakt bezsporny, art. 230 k.p.c.).
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. Pozwany, jako przegrywający spór w całości, zobowiązany jest zwrócić powodowi koszty procesu, na które składały się: opłata od pozwu – 30 zł, koszty zastępstwa procesowego w sprawie w kwocie 270 zł, ustalone na podstawie § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17,00 zł oraz koszty postępowania przed sądem drugiej instancji, na które składają się koszty postępowania zażaleniowego, tj. koszty zastępstwa procesowego w kwocie 120,00 zł.
Sędzia Aleksandra Zielińska-Ośko
Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikowi pozwanego.