Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 299/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lipca 2022 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący Sędzia SA Grzegorz Misina

Protokolant Katarzyna Macoch

po rozpoznaniu w dniu 27 lipca 2022 r. w Katowicach na rozprawie

sprawy z powództwa L. G.

przeciwko:

- Skarbowi Państwa – Dyrektorowi Zakładu Karnego w (...)

o zapłatę

na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Rybniku z 14 kwietnia 2021 r., sygn. akt I C 306/20

1)  oddala apelację;

2)  przyznaje adwokatowi P. S. od Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Rybniku kwotę 147,60 (sto czterdzieści siedem 60/100) złotych, w tym 27,60 złotych tytułem podatku od towarów i usług, tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu.

SSA Grzegorz Misina

Sygn. akt V ACa 299/21

UZASADNIENIE

Powód L. G. domagał się w pozwie zasądzenia na jego rzecz od pozwanego Skarbu Państwa - Dyrektora Zakładu Karnego w (...) kwoty 100 000 zł wraz z odsetkami od dnia wniesienia pozwu, tytułem zadośćuczynienia za niewłaściwe traktowanie go w czasie pobytu w jednostce penitencjarnej w okresie od 7 grudnia 2016 r. do 4 stycznia 2019 r. Z treści wszystkich pism procesowych powoda wynika, że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych polegającego m.in. na tym, że :

l) standard cel, w których odbywał karę pozbawienia wolności znacząco odbiegał od warunków, które mogą zostać uznane za godziwe:

- nieprawidłowe oświetlenie i wentylacja, niezabudowany kącik sanitarny, brak dostępu do ciepłej wody w celi, zawilgocenie cel oraz występująca na ścianach pleśń;

- brak odpowiedniej ilości szafek na rzeczy;

2)  panowały niedociągnięcia w sferze opieki medycznej i ograniczano prawa powoda jako pacjenta, gdyż nie był on należycie zdiagnozowany, szczególnie przez neurologa i okulistę, przez co ma teraz problemy ze wzrokiem i otrzymywał nieodpowiednie leki do zdiagnozowanych schorzeń;

3)  nie respektowano innych praw powoda poprzez wydawanie niewystarczającej ilości środków higieny i czystości na osobę, brak możliwości częstego korzystania z prysznica, nawet po pracy, wydawanie posiłków zbyt małych, zimnych, niesmacznych i nieświeżych, niewystarczające udostępnianie telefonu do kontaktu z bliskimi oraz obrońcą, nieprawidłowości pojawiające się przy wydawaniu paczek żywnościowych , nieprawidłowości przy dostępie do akt spraw sądowych toczących się z udziałem powoda.

4)  funkcjonariusze służby więziennej poniżająco traktowali powoda zarówno słownie jak i fizycznie, np. poprzez popychanie.

Podsumowując powód wskazał, że bez wątpienia doszło względem niego do bezprawnego naruszenia jego dóbr osobistych i prawa do poszanowania jego godności, gdyż nie zapewniono mu humanitarnych warunków odbywania kary. Rroszczenie powoda oparte zostało o przepisy art. 23 k.c., 24 k.c., 448 k.c. w zw. z art. 417 k.c.

Pozwany reprezentowany przez Dyrektora Zakładu Karnego w (...) wniósł o oddalenie powództwa w całości zarzucając, że powód nie wykazał w pozwie podnoszonych przez siebie twierdzeń uzasadniających zapłatę na jego rzecz tak rażąco wygórowanych kwot. Pozwany dodał, że powód nie przedstawił żadnych argumentów, które przemawiałyby za bezprawnym charakterem działań pozwanego, odrzucając insynuacje, jakoby funkcjonariusze zachowywali się wobec niego w sposób naruszający jego godność. Zdaniem pozwanego, powód kreując się na ofiarę systemu penitencjarnego zapomina, że przede wszystkim jest ofiarą własnych decyzji, stylu życia i postępowania. Pozwany odniósł się szczegółowo do poszczególnych kwestii podnoszonych przez powoda, powołując się przy tym na liczną dokumentację, która została dołączona do odpowiedzi na pozew.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Rybniku zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10 000 zł z odsetkami a w pozostałej części oddalił powództwo.

Stan faktyczny sprawy Sąd Okręgowy ustalił w następujący sposób.

Powód odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w (...) od 7 grudnia 2016 r. do 4 stycznia 2019 r. W tym czasie zamieszkiwał w dwuosobowych celach mieszkalnych:

- nr (...) (Oddział(...) - Pawilon (...)) o pow. 7,49 m ( 2 )przeznaczonej dla 2 osadzonych,

-

nr(...) (Oddział (...)- Pawilon (...)) o pow. 7,39 m ( 2 )przeznaczonej dla 2 osadzonych,

-

nr (...) (Oddział (...) - Pawilon (...)) o pow. 7,14 m ( 2 )przeznaczonej dla 2 osadzonych,

-

nr (...)(Oddział (...) - Pawilon (...)) o pow. 7,37 m ( 2 )przeznaczonej dla 2 osadzonych,

-

nr (...) (Oddział (...) - Pawilon (...)) o pow. 7,55 m ( 2 )przeznaczonej dla 2 osadzonych,

-

nr (...) (Oddział (...) - Pawilon (...)) o pow. 7,37 m ( 2 )przeznaczonej dla 2 osadzonych,

-

nr (...) (Oddział (...) - Pawilon(...)) o pow. 7,01 m ( 2 )przeznaczonej dla 2 osadzonych,

-

nr (...) (Oddział (...)- Pawilon (...)) o pow. 7,01 m ( 2 )przeznaczonej dla 2 osadzonych.

Zakład Karny w (...) jest zakładem typu zamkniętego i przeznaczony jest dla recydywistów penitencjarnych. Budynki tego zakładu są obiektami wpisanymi do rejestru zabytków. Cele, które zajmował powód, są wyposażone w sprzęty kwaterunkowe przewidziane w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2003 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych. Na ich wyposażeniu znajduje się stół, szafki więzienne, taborety i łóżka dla każdego osadzonego. Osadzeni spożywają posiłki w celach, mają sztućce i naczynia. Stół w celi ma minimalne wymiary i jest przeznaczony dla dwóch osadzonych. Posiłki wydawane skazanym są urozmaicone, spełniają wszelkie normy ilościowe, kaloryczne i jakościowe określone w obowiązujących przepisach. Służba żywnościowa prowadzi zbiorowe żywienie osadzonych korzystając z systemu HACPP, który zapewnia pełny monitoring jakości posiłków od przyjęcia towaru do magazynu aż do wydania gotowego posiłku do konsumpcji. Państwowy Powiatowy Inspektorat Sanitarny z(...)prowadzi okresowe kontrole służby żywnościowej i stanu sanitarnego pomieszczeń kuchennych. Posiłki każdorazowo były kontrolowane według zgodności z jadłospisem, zupełności i stanu.

W latach 2016 - 2019 w Zakładzie Karnym w (...) zjawisko przeludnienia praktycznie nie istniało. Średnie roczne zaludnienie jednostki nie przekroczyło 100 % jej pojemności. Podczas osadzenia powód był umieszczony w celach, które miały zapewnioną normę 3 m ( 2 )na jednego osadzonego, tj. zgodnie z art. 110 k.k.w., natomiast gdyby doszło do takiej sytuacji, że skazany został osadzony w celi, której powierzchnia wynosiłaby mniej niż 3 m ( 2 )na jednego osadzonego, to wówczas taka osoba musi otrzymać pisemną decyzję z prawem jej zaskarżenia. Nie wydano w stosunku do powoda decyzji w sprawie jego umieszczenia na czas określony w celi, w której powierzchnia przypadająca na skazanego wynosi mniej niż 3 m ( 2 ). Powód zawsze był umieszczany w celach z osobami dobieranymi ze względu na wiek, płeć i zdemoralizowanie. Nigdy nie został osadzony z osobą mająca status niebezpiecznej. Jednocześnie pozwany cały czas podejmuje działania, które mają na celu poprawę warunków odbywania kary, m.in. poprzez ograniczanie czasu przebywania osadzonych w celach mieszkalnych. Osadzeni mają możliwość korzystania ze spacerów, biblioteki, dokonywania zakupów w kantynie, brania udziału w imprezach oświatowo - kulturalnych oraz sportowych. Osadzeni mają też dostęp do spotkań religijnych oraz w razie konieczności udać się do laboratorium medycznego. Ponadto w zakładzie istnieje możliwość wykonywania pracy. Każdy z osadzonych ma zapewnioną możliwość korzystania z miski plastikowej, zmiotki, szufelki i kosza na śmieci. Za utrzymanie czystości i porządku w celach oraz higieny osobistej odpowiedzialni są sami osadzeni. W tym celu na początku miesiąca do każdej celi wydawane są środki czystości oraz każdorazowo w przypadku zgłaszania potrzeb w tym zakresie. Dla utrzymania higieny osobistej osadzeni otrzymywali (i nadal otrzymują) stosowne środki i mają stały dostęp do sanitariatów. Nadto, zgodnie z obowiązującymi przepisami, więźniom przysługuje ciepła kąpiel raz w tygodniu. Zakład Karny w (...) zapewnia dwie kąpiele,
a dla osób pracujących kąpiel przewidziana jest codziennie. Po kąpieli osadzeni mają możliwość wymiany bielizny osobistej, a co dwa tygodnie - pościeli. Dodatkowo więźniom wydawane jest mydło toaletowe, papier toaletowy, proszek do prania, nożyk do golenia, a w razie zgłoszenia potrzeby - także pasta i szczoteczka do zębów oraz krem do golenia. Do cel mieszkalnych doprowadzona jest zimna bieżąca woda, a osadzeni mają prawdo do korzystania z grzałek oraz czajników elektrycznych do podgrzania wody. W trakcie pobytu w łaźni osadzeni mogą wymienić zabrudzone elementy wyposażenia na nowe i czyste. Kontrole stanu sanitarnego prowadzone przez odpowiednie organy państwowe nie wnosiły zastrzeżeń co do warunków sanitarnych w zakładzie. Cele mieszkalne oświetlane są naturalnym światłem padającym z okna. Ponadto w każdej celi jest oświetlenie jarzeniowe oraz oświetlenie żarowe do kontroli celi
w porze nocnej, które jest zgodne z przyjętymi normami w tym zakresie. Za zgodą dyrektora osadzeni mogą też korzystać z własnych lampek stołowych. Ponadto w porze nocnej oświetlenie zewnętrzne jednostki skierowane jest na ściany pawilonów mieszkalnych, co powoduje, że w celach mieszkalnych panuje półmrok umożliwiający rozpoznanie konturów przedmiotów i poruszanie się po celi. W okresie od stycznia do listopada 2014 r. we wszystkich celach nastąpiła wymiana oświetlenia i wielokrotnie były przeprowadzane badania natężenia oświetlenia w kąciku sanitarnym i w czterech rożnych miejscach celi i wykazały one prawidłowość oświetlenia cel. W jednostce penitencjarnej pozwanego cele mieszkalne posiadają ponadto sprawną wentylację grawitacyjną wyposażoną w kratki, poprzez które odbywa się wymiana powietrza. Ponadto każda cela posiada pełnowymiarowe, dające się otworzyć podwójne okno w drewnianych lub plastikowych ramach, którego uchylenie daje możliwość zwiększenia cyrkulacji powietrza, a tym samym lepszą wentylację celi. Drożność kanałów wentylacyjnych jest sprawdzana co najmniej raz w roku przez kominiarza. Kąciki sanitarne usytuowane są wewnątrz cel mieszkalnych i mają powierzchnię 1,4 m x 0,9 m oraz zabudowane są nieprzeźroczystym materiałem do wysokości co najmniej 1,3 m, co zapewnia minimum intymności i wynika z obowiązujących przepisów, w tym z art. 110 § 3 k.k.w. W kąciku znajduje się muszla klozetowa i umywalka z bieżącą zimną wodą. Zabudowa tych kącików do pełnej wysokości nie była wówczas możliwa ze względów architektonicznych, gdyż brak było dodatkowych wolnych kanałów wentylacyjnych. Wynikało to też z konieczności monitorowania więźniów i miało na celu zapobieganie próbom samobójczym i stosowaniu przemocy pomiędzy osadzonymi. Jednakże skrzydło(...) w zakładzie zaczęto remontować w 2016 r., a w 2017 r. rozpoczęto kompleksowy remont skrzydeł (...) (...) i (...). Po przeprowadzonym remoncie kąciki sanitarne były już w całości zabudowane. Natomiast w celach wieloosobowych znajdowały się już wydzielone pomieszczenia sanitarne. W wyniku remontu, który został ukończony do listopada 2019 r. wszystkie cele mają już trwale zabudowane kąciki sanitarne, do których jest doprowadzona ciepła woda i oświetlenie nocne. W celach w których przebywał powód w latach 2015-2016 wymieniono całą stolarkę okienną na nową stolarkę PCV, natomiast w niektórych pozostałych wydziałach wymieniono okna pod koniec 2017 r. Kontrole stanu sanitarnego prowadzone przez odpowiednie organy nie wnosiły zastrzeżeń co do warunków sanitarnych w czasie pobytu powoda. Cele mieszkalne są okresowo malowane przez administrację a w przypadkach jej znacznego zabrudzenia następuje jej malowanie poza wyznaczonym terminem. Wszystkie cele posiadają instalację CO. Duża rotacja osadzonych sprzyja niszczeniu pomieszczeń, wymuszając podjęcie przez administrację zakładu odpowiednich działań naprawczych. Dlatego całe cele są remontowane w zależności od potrzeb, według ustalonego wcześniej harmonogramu, ewentualnie poza kolejnością w trybie pilnym, gdy stan celi tego wymaga. Powód mógł na bieżąco kontaktować się z bliskimi, korzystając z widzeń oraz mając możliwość regularnego dzwonienia do nich. Zasady korzystania z automatu telefonicznego zostały określone w załączniku nr 10 do zarządzenia Dyrektora Zakładu Karnego w (...) nr (...) z dnia 30.06.2016 r. i nr (...) z dnia 30.11.2018 r., w sprawie ustalenia porządku wewnętrznego w jednostce penitencjarnej pozwanego. Powód raz w miesiącu miał możliwość kontaktu z osobami z zewnątrz za pośrednictwem komunikatora internetowego „Skype” oraz mógł się z nimi kontaktować codziennie za pośrednictwem telefonu stacjonarnego, do 5-6 minut, wg. grafiku. W przypadku zbiegu realizacji uprawnień przez kilku osadzonych, połączenia telefoniczne realizuje się zgodnie z zasadą pierwszeństwa oraz z uwzględnieniem ważnych spraw rodzinnych (np. choroba lub śmierć w rodzinie). Kontakt z bliskimi jest realizowany nawet w przypadku ukarania karą dyscyplinarną. Powód miał prawo do dwóch godzin widzeń w miesiącu bez zgody dyrektora jednostki. Inną formą kontaktu z bliskimi i znajomymi jest korespondencja, którą powód mógł prowadzić bez ograniczeń. Jeżeli nie miał środków, to miał prawo do wysłania dwóch listów na miesiąc, na koszt zakładu karnego. Korespondencja skazanych jest cenzurowana, z wyjątkiem korespondencji z pełnomocnikami oraz z organami państwowymi. Korespondencja jest dostarczana do działu ewidencji, potem idzie do działu penitencjarnego, gdzie jest umieszczana w specjalnych półkach. Później wychowawca czyta i cenzuruje ją, a następnie oddaje oddziałowemu, który oddaje korespondencję osadzonemu. Ponieważ w zakładzie karnym jednocześnie przebywa ponad 800 osób i przychodzi mnóstwo korespondencji, czasem zdarzają się opóźnienia z jej doręczeniem, zwłaszcza w sytuacji gdy korespondencja przychodzi w piątek. Jednocześnie pozwany cały czas podejmuje działania, które mają na celu poprawę warunków odbywania kary, m.in. poprzez ograniczanie czasu przebywania osadzonych w celach mieszkalnych. Osadzeni mają możliwość korzystania ze spacerów, z biblioteki, dokonywania zakupów w kantynie, brania udziału w imprezach oświatowo - kulturalnych (koncerty, spotkania, wystawy, oglądanie filmów) oraz sportowych (m.in. gra w siatkówkę, tenisa stołowego, czy udział w zajęciach lekkoatletycznych). W ramach zajęć z zakresu kultury fizycznej organizowane są turnieje tenisa stołowego, pięcioboju siłowego, siatkówki i piłki nożnej. Osadzeni mają też dostęp do spotkań religijnych oraz w razie konieczności mogą udać się do laboratorium medycznego. W Zakładzie Karnym w (...) prowadzi się działalność z zakresu profilaktyki uzależnień i działa wewnętrzny radiowęzeł, gdzie programy dostosowywane są do potrzeb osadzonych oraz dobierane tak, aby niosły walory edukacyjne, pozytywne treści i promowały postawy prospołeczne. Ponadto istnieje możliwość wykonywania pracy. Przynajmniej raz na dwa tygodnie każdy osadzony może wypożyczyć książki oraz prasę. W bibliotece znajduje się około 15 000 woluminów, w tym istnieje dostęp do aktów prawnych. Osadzeni posiadający środki własne mogą dokonywać zakupów produktów w kantynie, która nie może zawyżać cen produktów towarów powyżej 5 % w stosunku do marż sklepowych obowiązujących w okolicznych sklepach, z wyłączeniem marketów. Ceny są sprawdzane raz na kwartał przez upoważnionego pracownika, z czego sporządzany jest protokół.

Każda z osób przebywająca w zakładzie ma zapewnioną darmową opiekę lekarską bez konieczności oczekiwania w kolejkach na odległe terminy wizyt, a także bezpłatny dostęp do lekarstw. Wszelkie wypadki związane z utratą zdrowia są natychmiast zgłaszane lekarzowi. Planowe przyjęcia odbywają się dwa razy w miesiącu po uprzednim zgłoszeniu. W pozwanym zakładzie zatrudnionych jest kilkunastu lekarzy o specjalnościach dermatolog-wenerolog, ortopeda, neurolog, dwóch radiologów, psychiatra, okulista, dwóch stomatologów w tym chirurg szczękowy, chirurg, laryngolog, trzech lekarzy ogólnych (internista, medycyna pracy, lekarz rodzinny). W czasie pobytu powoda w Zakładzie Karnym w (...) nie stwierdzono naruszenia praw pacjenta przez personel medyczny służby więziennej. Powód zawsze otrzymywał stosowną pomoc medyczną. Kiedy jego stan zdrowia tego wymagał, to otrzymywał też darmowe leki. Powód mimo zapewnionego prawa do składania wniosków, skarg i próśb, formalnie nie składał skarg na warunki panujące w zakładzie, zachowanie personelu, niedociągnięcia w sferze opieki medycznej, zagrożenie ze strony innych współwięźniów, czy inne nieprawidłowości i uchybienia. Obecnie powód nie potrafi wskazać kiedy, gdzie i konkretnie kto miał ignorować jego prośby, czy też prowokować i odnosić się do niego w sposób arogancki lub wulgarny i obraźliwy.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd pierwszej instancji przywołując treść art. 24 § 1 k.c. w związku z art. 448 § 1 k.c. oraz art. 445 k.c. w zw. z art. 444 k.c. i art. 417 1 k.c. stwierdził ostatecznie, że poza kwestią dotyczącą organizacji kącika sanitarnego w celi, twierdzenia powoda nie znalazły one potwierdzenia w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. Powtarzając swoje ustalenia co do warunków opieki medycznej Sąd nie dopatrzył się nieprawidłowości w zakresie leczenia powoda. Oprócz tego Sąd uznał, że powód nie wykazał, by doszło do jakiejkolwiek formy znęcania się nad nim przez funkcjonariuszy, gdyż nie sposób jego twierdzeń zweryfikować, a zeznania świadków tych twierdzeń nie potwierdzają. Sąd podzielił stanowisko pozwanego, że doświadczenie życiowe uczy, iż wszelkie próby wyegzekwowania od osadzonych zachowań zgodnych z przepisami są poczytywane przez nich jako szykany, przejaw dyskryminacji, zastraszanie i ogólnie za przejaw nieludzkiego traktowania. W kwestii zgodności z prawem warunków osadzenia Sąd wskazał, że nadzór nad legalnością i prawidłowością wykonywania kary pozbawiania wolności a także zastosowania kar porządkowych i środków przymusu sprawuje sędzia penitencjarny, który ocenia między innymi warunki bytowe skazanych, stan opieki medycznej, stan sanitarny jak również stan zabezpieczenia technicznego i wyposażenia pomieszczeń, w których przebywają osadzeni. Sąd w postępowaniu cywilnym nie może ocenić, czy funkcjonariusz wszczynając postępowanie dyscyplinarne działa zgodnie z prawem, czy bezprawnie, jak również - czy stosowanie wobec skazanego kary dyscyplinarnej było uzasadnione i zgodne z prawem. Sąd cywilny nie ma uprawnienia do ceny legalności czy prawidłowości nakładania kar, bowiem uprawnienia te przysługują sędziemu penitencjarnemu.

Jednocześnie Sąd pierwszej instancji uznał za uzasadnione zarzuty powoda pod adresem sposobu zorganizowania w celach kącika sanitarnego. Ustaliwszy, że powód przebywał w celach dwuosobowych, w których kąciki sanitarne nie były w pełni zabudowane, Sąd uznał, że w tym zakresie nie zapewniono powodowi humanitarnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności, za co przyznał zasądzone zadośćuczynienie.

W apelacji powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części oddalającej powództwo ponad kwotę 10.000 zł i uwzględnienie powództwa w całości przez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 100.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i przyznanie od Skarbu Państwa na rzecz adwokata P. S. kosztów pomocy prawnej z urzędu.

Apelacja oparta została na zarzutach:

1)  naruszenia przepisów prawa procesowego, a to art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i dokonanie ich oceny w sposób dowolny i wybiórczy, a polegający w szczególności na:

- ustaleniu, że u pozwanej powód miał stały dostęp do lekarzy oraz leków, podczas gdy z zeznań powoda i świadka A. O. wynika, iż lekarze danej specjalizacji nie pełnili dyżurów każdego dnia, wobec czego niejednokrotnie osadzeni zmuszeni byli oczekiwać na udzielenie im pomocy, a nadto powód w pozwie jednoznacznie wskazywał, że lekarz zalecił mu konkretne leki na zaćmę, podczas gdy następnie pielęgniarka sama zadecydowała o podawaniu powodowi innych leków na jaskrę, co w połączeniu z nienależytym oświetleniem cel doprowadziło do pogorszenia jego stanu zdrowia;

- ustaleniu, że u pozwanej nie dochodziło do przemocy funkcjonariuszy wobec oskarżonych, podczas gdy o aktach przemocy, wulgarnym odnoszeniu się do osadzonych i ich szykanowaniu zeznawali zarówno świadkowie jak i powód, a zeznania ich były spójne wzajemnie ze sobą korelowały;

- pominięciu okoliczności braku ciepłej wody w celach, co było przez powoda podkreślane wielokrotnie, a która to okoliczność również winna wpływać na ocenę humanitarnego traktowania osadzonych w zakładach karnych;

- ustaleniu, że cele były należycie wyposażone w plastikowe miski, środki czystości, środki higieniczne w odpowiedniej ilości, podczas gdy w rzeczywistości, co wynika z zeznań świadków, środków tych często brakowało, funkcjonariusze służby więziennej pozostawiali bezczynni wobec zgłaszanych przez osadzonych nieprawidłowości;

- ustaleniu, że osadzeni mieli możliwość brania ciepłej kąpieli raz w tygodniu, a także każdorazowo po pracy, podczas gdy z zeznań powoda oraz pisma Ł. S. wynika, iż możliwość kąpieli po pracy w firmie (...), w której pracował powód i świadek, była wręcz iluzoryczna, a ponadto jednoznacznie wynika to z książki ruchu osadzonych przedłożonej przez pozwanego;

2)  naruszenia przepisów prawa procesowego a to art. 327 1 § 1 k.p.c. poprzez sporządzenie wadliwego uzasadnienia wyroku, polegającego na pominięciu wskazania, którym dowodom Sąd nie dał wiary i jakie były tego przyczyny;

3)  naruszenia przepisów postępowania a to art. 278 k.p.c. w związku z art. 235 1 k.p.c. poprzez nierozpoznanie wniosków dowodowych powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego okulisty, na okoliczność ustalenia, czy u powoda występuje uszczerbek na zdrowiu w zakresie wzroku, a w szczególności zaćma i czy uszczerbek ten ma związek z przebywaniem powoda w zamkniętych pomieszczeniach oświetlonych światłem jarzeniowym, co w konsekwencji doprowadziło do nierozpoznania przez Sąd pierwszej instancji istoty sprawy w tym zakresie;

4)  naruszenia przepisów prawa materialnego, a to art. 448 k.c. polegające na błędnej jego wykładni i przyjęciu, że kwota zadośćuczynienia w wysokości 10.000 zł jest kwotą odpowiednią w znaczeniu tej normy.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie mogła odnieść zamierzonego skutku, gdyż zaskarżony wyrok jest słuszny i odpowiada prawu.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji odpowiadają wynikom postępowania dowodowego, które nie wymagało uzupełnienia w postępowaniu apelacyjnym. Powtarzanie ustaleń Sądu pierwszej instancji nie jest zatem celowe i Sąd Apelacyjny przy zastosowaniu art. 387 § 2 1 ust.1 k.p.c. władny jest poprzestać na stwierdzeniu, że ustalenia te uznaje za swoje.

Podniesiony w apelacji zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. uznać należało za chybiony. Stosownie do treści tego przepisu, sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena, dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego doświadczenia życiowego, a nadto winna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczają w szczególności: obowiązek wyprowadzenia przez sąd z zebranego materiału dowodowego wniosków logicznie prawidłowych, ramy proceduralne (ocena dowodów musi respektować warunki określone przez prawo procesowe, w szczególności art. 227-234 k.p.c.), wreszcie poziom świadomości prawnej sędziego oraz dominujące poglądy na sądowe stosowanie prawa. Swobodna ocena dowodów dokonywana jest przez pryzmat własnych przekonań sądu, jego wiedzy i posiadanego zasobu doświadczeń życiowych, uwzględnia wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i - ważąc ich moc oraz wiarygodność - odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Obraza art. 233 § 1 k.p.c. przez sąd może polegać albo na przekroczeniu granic swobody oceny wyznaczonej logiką, doświadczeniem, zasadami nauki albo też na nie dokonaniu przez sąd wszechstronnego rozważenia sprawy. W tym drugim przypadku wyciągnięte przez sąd wnioski mogą być logiczne i zgodne z doświadczeniem życiowym, jednakże sąd czyni je w oparciu o część materiału dowodowego, a pozostałą część tego materiału, która pozwoliłaby na wyciągnięcie innych wniosków, pomija. Swobodna ocena dowodów rozumiana jak wyżej jest prawem sądu orzekającego, stąd kontrola prawidłowości tej oceny dokonywana przez sąd odwoławczy musi być z reguły ostrożna, pamiętać bowiem należy o tym, iż sąd odwoławczy w tym zakresie dokonuje prawidłowości oceny dowodów, których sam nie przeprowadził. Podkreślić trzeba w szczególności, iż Sąd pierwszej instancji w oparciu o zaoferowany przez strony postępowania materiał dowodowy ustalił stan faktyczny, wskazując przy tym, na jakich dowodach oparł te ustalenia. W granicach swobodnej oceny dowodów sąd zobowiązany jest do przeprowadzenia selekcji dowodów, tj. dokonania wyboru tych, na których się oparł i ewentualnego odrzucenia innych, którym odmówił wiarygodności. Sąd Apelacyjny podziela pogląd wyrażany w judykaturze, wedle którego nie jest wystarczającym uzasadnieniem zarzutu naruszenia normy art. 233 § 1 k.p.c. przedstawienie przez stronę skarżącą własnej oceny dowodów i wyrażenie dezaprobaty dla oceny prezentowanej przez sąd pierwszej instancji. Skarżący ma obowiązek wykazania naruszenia przez sąd paradygmatu oceny wynikającego z art. 233 § 1 k.p.c., a zatem wykazania, że sąd wywiódł z materiału procesowego wnioski sprzeczne z zasadami logiki lub doświadczenia życiowego, względnie pominął w swojej ocenie istotne dla rozstrzygnięcia wnioski wynikające z konkretnych dowodów. Ponadto, aby zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. miał być w ogóle poddany kontroli instancyjnej, skarżący obowiązany jest do wskazania konkretnych dowodów, których ocenę dokonaną przez Sąd pierwszej instancji podważa w sposób powyżej opisany.

Odnosząc powyższe do ustalonego w sprawie stanu faktycznego i przeprowadzonej przez Sąd oceny dowodów, wskazać należy, że wbrew zarzutom apelacji, Sąd nie dopuścił się przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, zaś wnioski wyprowadzone z tej oceny czyniły ustalenia stanu faktycznego prawidłowymi.

Powód bezzasadnie zakwestionował ustalenie przez Sąd, że miał on stały dostęp do lekarzy oraz leków, powołując się na własne zeznania i świadka A. O.. Powód powinien mieć świadomość, że zakład karny nie jest szpitalem, w którym lekarze pełnią dyżury każdego dnia. Oczekiwanie na poradę u specjalisty jest zjawiskiem powszechnym w wielu przychodniach w warunkach wolnościowych i nie ma powodu, by osadzeni traktowani byliw sposób szczególny i mieli lepszy dostęp do lekarzy specjalistów niż pozostali obywatele. Użycie w apelacji zwrotu: „powód w pozwie jednoznacznie wskazywał” sugeruje, że Sąd powinien uznać za „pewnik” twierdzenia powoda, iż lekarz zalecił mu konkretne leki na zaćmę, a pielęgniarka sama zadecydowała o podawaniu mu innych leków na jaskrę, co w połączeniu z nienależytym oświetleniem celi doprowadziło do pogorszenia jego stanu zdrowia. Tymczasem uprawnieniem Sądu w ramach swobody w ocenie materiału procesowego było uznanie tych twierdzeń za gołosłowne. Sąd nie był również zobligowany do uwzględnienia wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, gdyż ustalenie, czy u powoda występuje jakaś choroba oczu nie jest kwestią istotną w sytuacji, gdy nie ma żadnych dowodów pozwalających na przypuszczeni, że za wywołanie tej choroby odpowiada personel zakładu karnego lub warunki więzienne. Dowód z opinii biegłego nie może służyć jedynie „przebadaniu” strony i postawieniu diagnozy, w sytuacji, gdy nie ma wiarygodnych dowodów na okoliczność nienależytego oświetlenia w celach lub podawania powodowi niewłaściwych leków.

Sąd pierwszej instancji miał również podstawy do uznania za niewiarygodne twierdzeń powoda na temat stosowania przez funkcjonariuszy przemocy wobec oskarżonych. Sugerowana „korelacja” zeznań powoda i świadków w tym zakresie nie miała miejsca, a twierdzenia powoda i zeznania świadka O. wskazująca na wypowiedzi niektórych pracowników zakładu karnego, nie są wystarczające, zważywszy na fakt, że osadzeni wspierają się w tego typu sprawach zeznając w charakterze świadków, a następnie występując w charakterze powodów z zamiarem uzyskania świadczeń w ramach zadośćuczynienia. Również i w tym zakresie Sąd pierwszej instancji miał prawo nie uwierzyć powodowi i wskazanemu przez niego świadkowi.

Brak ciepłej wody w celach nie był faktem spornym. Sąd pierwszej instancji słusznie jednak nie uznał tego braku z przejaw niehumanitarnego traktowania osadzonych. Zauważyć bowiem należy, że żaden z obowiązujących przepisów prawa nie daje osadzonym roszczenia o zapewnienie im ciepłej wody w celach. Brak ciepłej wody może stanowić pewien dyskomfort dla osadzonych, niemniej jednak powód musi pamiętać, że przebywa w zakładzie karnym, z czym z natury wiążą się pewne niedogodności. Również poza systemem penitencjarnym zdarza się, że ludzie żyją w takich warunkach, które wymagają nabrania wody ze studni i jej podgrzania. Możliwość pogrzania wody w celi i korzystania z natrysków w oznaczonym czasie raz w tygodniu wyklucza możliwość uznania, że warunki osadzenia powoda były niehumanitarne. Możliwość korzystania z kąpieli raz w tygodniu potwierdził nawet zeznający na korzyść powoda świadek O.. Nawet jeśli polegają na prawdzie twierdzenia powoda, że były przypadki, gdy po pracy nie mógł się wykąpać, to nie uzasadnia to jeszcze twierdzenia, że doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w sposób uzasadniający rekompensatę pieniężną z tego tytułu.

Nie ma również podstaw do podważenia ustaleń Sądu, że osadzeni mieli możliwość brania ciepłej kąpieli raz w tygodniu. Fakt ten potwierdził nawet świadek O. zawnioskowany przez powoda. Z kolei za barak możliwości wzięcia kąpieli w ramach pracy w firmie (...) nie może ponosić odpowiedzialności pozwany, który nie jest pracodawcą powoda i firma (...) nie należy do niego. Umożliwienie osadzonym wykonywania pracy nie oznacza, że z tego tytułu pozwany zobowiązany jest do dodatkowych świadczeń na ich rzecz, których nie czyni na rzecz pozostałych osadzonych.

Nie budzą żadnych wątpliwości ustalenia Sądu Okręgowego w zakresie wyposażenia cel w miski, środki czystości i środki higieniczne. Ogólnikowe stwierdzenie powoda, że były z tym jakieś problemy, nie daje podstaw do formułowania w związku z tym roszczeń finansowych.

Naruszenia art. 327 1 § 1 k.p.c. powód upatrywał w niewskazaniu w uzasadnieniu wyroku, którym dowodom Sąd nie dał wiary i jakie były tego przyczyny.

Zarzut ten jest celny, gdyż Sąd pierwszej instancji rzeczywiście nie podał w motywach swojego wyroku, dlaczego nie dał wiary zeznaniom powoda i świadka O.. To uchybienie nie mogło jednak skutecznie podważyć wyroku. Jeśli bowiem Sąd wskazał, że dał wiarę dokumentom oraz zeznaniom świadka D. P., a powodowi i świadkowi O. tylko w zakresie, w jakim ich zeznania są zgodne z ustalonym stanem faktycznym, to oznacza, że w pozostałym zakresie odmówił im wiarygodności. Sąd miał prawo do takiej oceny dowodów, w ramach swobody przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c., chociaż powinien był podać przyczyny odmowy wiarygodności zeznaniom w zakresie twierdzeń, które nie znalazły potwierdzenia w ustaleniach faktycznych. Sąd Apelacyjny władny jest jednak uchybienie to sanować i podać przyczyny uznania zeznań za niewiarygodne. Wskazać zatem należy, że zeznania świadka O. muszą być oceniane przy uwzględnieniu faktu, że również i on, co sam przyznał, wystąpił z roszczeniem o zadośćuczynienie. Jest on zatem bezpośrednio zainteresowany w przedstawieniu sytuacji w zakładzie karnym w sposób korzystny dla wyniku jego sprawy. Mimo to, zeznania tego świadka nie potwierdziły w pełni twierdzeń powoda, w których zawarł ocenę warunków obywania kary z przesadą. Fakt, że warunki w Zakładzie Karnym w (...) były trudne nie jest kwestionowany, niemniej jednak brak komfortu oczekiwanego przez powoda nie uzasadnia jeszcze formułowania tezy, że warunki odbywania kary były niehumanitarne i wywodzenia z tego tytułu roszczeń finansowych ponad zasądzoną mu kwotę zadośćuczynienia.

Również dowód z przesłuchania powoda nie mógł zostać uznany za miarodajny. Trzeba bowiem zauważyć, że dowód z przesłuchania strony ma charakter posiłkowy i tak jak samo twierdzenie strony podlega on weryfikacji z uwzględnieniem innych dowodów. Jeśli zatem powód twierdził i zeznawał, że otrzymywał nieodpowiednie leki, będąc źle zdiagnozowany albo że nie respektowano innych jego praw, to Sąd w konfrontacji tych twierdzeń z zeznaniami świadka P. i z treścią dokumentów znajdujących się a aktach, miał podstawy do uznania, że dowód z przesłuchania powoda nie jest wiarygodny. Powód nie potrafił wskazać kiedy, gdzie konkretnie i kto miał ignorować jego prośby, czy też prowokować i odnosić się do niego w sposób arogancki lub wulgarny i obraźliwy. Ogólne zarzuty do warunków panujących w celach, nawet jeśli w niektórych kwestiach okazałyby się prawdziwe, nie dawały podstaw do formułowania roszczeń finansowych w ramach ochrony dóbr osobistych. Trzeba bowiem zauważyć, że powód został osadzony w zakładzie karnym dla ochrony interesu społecznego i wartości nadrzędnych, jakimi są izolacja przestępców od społeczeństwa i uzyskanie pozytywnych efektów probacji. Subiektywne przekonanie powoda, że miało miejsce naruszenie jego dóbr osobistych (poza słusznością zastrzeżeń odnośnie kącika sanitarnego) należało uznać za bezpodstawne i niekorzystające z ochrony na podstawie art. 23 i 24 k.c.

Nie doszło również do naruszenia zaskarżonym wyrokiem przepisów prawa materialnego, w art. 448 k.c. poprzez zasadzenie zbyt małej kwoty zadośćuczynienia. Przypomnieć należy, że kwota 10.000 zł zasądzona przez Sąd pierwszej instancji ma stanowić dla powoda kompensatę krzywdy związanej jedynie z niezapewnieniem mu intymności w tzw. kąciku sanitarnym. Zasądzona kwota odpowiada kwotom przyznawanym w podobnych sprawach innym osadzonym w Zakładzie Karnym w (...) i w ocenie Sądu apelacyjnego, jest ona kwotą odpowiednią w znaczeniu ww. normy prawnej.

Przedstawione argumenty legły u podstaw uznania, że apelacja jest bezzasadna i jej oddalenia na podstawie art. 385 k.p.c.

Wynagrodzenie pełnomocnika powoda zostało mu przyznane przy zastosowaniu stawki minimalnej określonej w § 14 pkt 26 w zw. z § 16 ust 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu.

SSA Grzegorz Misina