Sygn. akt V ACa 434/23
Dnia 20 listopada 2023 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: SSA Leszek Jantowski
Protokolant: stażysta Wioletta Sławińska - Formela
po rozpoznaniu w dniu 30 października 2023 r. w G.
na rozprawie
sprawy z powództwa H. P. i A. P.
przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o ustalenie
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku
z dnia 23 września 2022 r., sygn. akt I C 1355/20
1.oddala apelację;
2.zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 4.050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia za czas od uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.
SSA Leszek Jantowski
Sygn. akt V ACa 434/23
Powodowie H. P. i A. P. pozwem wniesionym w dniu 28 października 2019 r. przeciwko (...) Bank (...) Spółce Akcyjnej w W. wnieśli o ustalenie nieważności całej umowy nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...) zawartej w dniu 5 października 2006r. na podstawie art. 58 k.c. w zw. z art. 189 k.p.c. albo unieważnienie w całości ww. umowy kredytu na podstawie art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu praktykom rynkowym.
Ewentualnie powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego solidarnie kwoty 32.232,02 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanemu do dnia zapłaty, wskutek uznania niektórych postanowień umowy nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...) zawartej w dniu 5 października 2006r. za abuzywne w rozumieniu art. 385 ( 1) k.c. i tym samym bezskuteczne względem powodów.
Ponadto wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.
Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powodów kosztów procesu według norm przepisanych.
Wyrokiem z dnia 23 września 2022r. Sąd Okręgowy w Gdańsku:
1) ustala, że pomiędzy stronami nie istnieje stosunek prawny wynikający z umowy nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...) zawartej w dniu 5 października 2006r. w R. pomiędzy powodami a poprzednikiem prawnym pozwanej: (...) Bank (...) S.A. w G. (1),
2) zasądza od pozwanej łącznie na rzecz powodów kwotę 6.417,00 zł (sześć tysięcy czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.
Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane na podstawie następujących ustaleń i rozważań:
Powodowie małżonkowie H. P. i A. P. poszukiwali kredytu w PLN celem zakupu lokalu mieszkalnego na potrzeby mieszkaniowe. Przed zawarciem umowy miały miejsce spotkania z pracownikiem poprzednika prawnego pozwanego, który przedstawił powodom ofertę kredytu denominowanego w CHF, najpierw w G. (1) a potem w R.- gdzie ostatecznie doszło do zawarcia umowy. Powodowie zdecydowali się na kredyt powiązany z CHF z uwagi na fakt, że nie mieli zdolności kredytowej na kredyt w PLN, tak poinformował ich doradca kredytowy. Na temat kursu franka szwajcarskiego oraz ewentualnych ryzyk doradca rozmawiał jedynie z powodem, zaś z powódką nie były poruszane te tematy. Doradca wskazywał, że kursy CHF są zmienne lecz jednocześnie zapewniał, że nie ma takiej możliwości ażeby kurs franka wynosił 4 zł, a już na pewno nie jest możliwe ażeby wynosił on 5 zł. Uzasadniał tą argumentację historycznymi danymi dotyczącymi wahań kursu fanka i zapewniał, że frank szwajcarski to stabilna waluta. Powodowie nie zostali poinformowani o sposobie sporządzania Tabel kursowych Banku ani o tym, że istnieje możliwość spłaty kredytu tj. poszczególnych rat w walucie CHF. Sam doradca kredytowy powodów T. P. nie znał algorytmu/metody/sposobu ustalania kursów obowiązujących w banku.
Powodowie nie mieli możliwości zapoznania się z umową w warunkach domowych przed jej zawarciem. Nie mieli możliwości negocjacji umowy, poza marżą i prowizją. Powódka była przekonana, że otrzymała lepsze warunki w zakresie marży i prowizji w oddziale w R. niż w oddziale poprzednika prawnego pozwanego w G. (1). Co do zasady klienci poprzednika prawnego pozwanego mogli negocjować także (oprócz marży i prowizji) kurs wypłaty, lecz powodowie nie zostali poinformowani o takiej możliwości. Nie wszystkie postanowienia umowy były dla nich zrozumiałe. Powód był przekonany, że indeksacja w umowie kredytu służy temu, aby bank mógł zaproponować kredytobiorcy korzystniejsze warunki uzyskania kredytu. W dacie zawarcia umowy powodowie nie prowadzili działalności gospodarczej. Powódka H. P. wówczas nie pracowała, a powód A. P. był wówczas zatrudniony na umowę o pracę na czas nieokreślonym w firmie (...) SA w S. jako technik mechanik. Uzyskiwał wynagrodzenie w walucie PLN. W dacie zawarcia umowy powodowie mieli wykształcenie średnie. Powodowie zamieszkują w finansowanym kredytem mieszkaniu.
W dniu 26 września 2006 r. powodowie złożyli wniosek o kredyt mieszkaniowy (...) w kwocie 170.000 złotych. Jako walutę kredytu wskazano CHF. Dnia 5 października 2006 r. (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w G. (1) (poprzednik prawny pozwanego (...) Bank (...) S.A. w W.) zawarł z powodami H. P. i A. P. umowę nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...).
W ramach wniosku kredytowego z dnia 26 września 2006 r. powodowie złożyli oświadczenia, że zostali poinformowani o ryzykach, jakie wiążą się z tego rodzaju kredytami, tj. o ryzyku wynikającym ze zmian kursu waluty i o ryzyku zmiany stóp procentowych.
Według części (...) umowy (dalej (...)): kredyt denominowany jest udzielony w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 69.866,84 CHF. Przeznaczeniem środków z kredytu było finansowanie przedpłat na poczet nabycia od dewelopera lokalu mieszkalnego nr (...) usytuowanego na parterze o powierzchni 74,60 m ( 2) wraz z przynależnym pomieszczeniem piwnicznym o powierzchni 7,40 m ( 2). Nieruchomość ta zlokalizowana jest w R. przy ul. (...). Okres kredytowania wynosi od 5 października 2006 r. do 4 października 2036 r. Całkowity koszt udzielonego kredytu wynosi szacunkowo 2.121,84 zł (§ 2 ust. 1 (...)), zaś prowizja za udzielenie kredytu wynosi 1.751,85 zł. Łączna kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji związanych z zawarciem umowy o kredyt wynosi szacunkowo 2.121,84 zł. Zabezpieczeniem spłaty kredytu jest m.in. ustanowienie hipoteki kaucyjnej do kwoty 255.000 zł, cesja na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych oraz weksel in blanco z klauzulą bez protestu wraz z deklaracją wekslową. Wypłata kredytu miała nastąpić jednorazowo, nie później niż w ciągu 5 dni od daty zawarcia przedmiotowej umowy/ od daty spełnienia warunków z § 4 ust. 5 (...). Spłata kredytu ma nastąpić zgodnie z harmonogramem spłat, z rachunku, o którym mowa w §5 ust 1 (...). W umowie zawarto oświadczenie powodów, że przed jej zawarciem zapoznali się oni z treścią wzoru umowy oraz z Ogólnymi Warunkami Udzielania przez (...) Bank (...) S.A. Kredytu Mieszkaniowego (...).
Według części o. umowy (dalej (...)): kredyt mieszkaniowy (...) udzielany jest w złotych. W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej kwota w złotych zostanie określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażanej w walucie, w której kredyt jest denominowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów obowiązujących w Banku w dniu uruchomienia środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych. W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej: 1) zmiana kursu waluty wpływa na wypłacane w złotych przez Bank kwoty transz kredytu oraz na spłacane w złotych przez kredytobiorcę kwoty rat kapitałowo-odsetkowych; 2) ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi kredytobiorca z uwzględnieniem § 12 ust. 2-4 oraz § 20 ust. 6 (§ 1 ust. 1-3 (...)). Stopa bazowa odpowiadać miała stawce LIBOR 3M obowiązującej w ostatnim dniu roboczym przed dniem uruchomienia środków w przypadku kredytów denominowanych w USD lub CHF. Całkowity koszt kredytu może ulec zmianie w przypadku zmiany kursów walut. W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, prowizje pobierane są w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej, zaś do przeliczenia kwot prowizji z waluty obcej na złote, stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów, obowiązującej w Banku w dniu zapłaty prowizji (§ 7 ust. 6 i 7 (...)). W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, wypłata środków następuje w złotych w kwocie stanowiącej równowartość wypłacanej kwoty wyrażonej w walucie obcej. Do przeliczenia kwot prowizji z waluty obcej na złote stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu zapłaty prowizji (§ 11 ust. 2 i 3 (...)). W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej: 1) harmonogram spłat kredytu wyrażony jest w walucie, w której kredyt jest denominowany; 2) spłata następuje w złotych w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej; 3) do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu, stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu spłaty (§ 13 ust. 7 (...)). Kredytobiorca może ubiegać się w ciągu całego okresu kredytowania (na warunkach określonych w „Ogólnych warunkach udzielania przez (...) Bank (...) S.A. kredytu mieszkaniowego (...)”) między innymi o zmianę waluty kredytu. W postanowieniu tym nie sprecyzowano zasad zmiany waluty kredytu (§ 17 ust. 1 (...)).
Zgodnie z Ogólnymi Warunkami Udzielania przez (...) Bank (...) S.A. Kredytu Mieszkaniowego (...) (dalej OWU): „Tabela kursów” to aktualna Tabela kursów (...) Bank (...) S.A. obowiązująca w Banku w momencie dokonywania przeliczeń kursowych (§ 1 pkt 31 OWU). W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, wypłata środków następuje w złotych, na warunkach określonych w umowie (§ 6 ust. 6 OWU). Spłata miała następować albo z ROR kredytobiorcy albo bezpośrednio z rachunku obsługi kredytu (§ 7 OWU).
W dacie zawarcia umowy w Banku obowiązywała Instrukcja udzielania kredytu mieszkaniowego (...), zgodnie z zarządzeniem nr (...) Prezesa Zarządu Banku z dnia 24 grudnia 2003 r., która zobowiązywała pracowników banku do oferowania klientowi kredytu w PLN, w przypadku wnioskowania o kredyt denominowany w walucie obcej oraz informowania klienta m.in. o ryzyku kursowym związanym z zaciąganiem kredytu denominowanego. Należało także okazać symulację wysokości rat spłaty przy zmianie wysokości oprocentowania kredytu.
Z kolei w Instrukcji stosowania Tabeli kursów walutowych Banku oraz raportowania transakcji zawieranych przy jej użyciu, obowiązującej w Banku zgodnie z zarządzeniem nr (...) Prezesa Zarządu Banku z dnia 20 października 2008 r., określono, że Tabela kursów jest zestawieniem kursów średnich, kursów kupna i sprzedaży dla walut obcych oraz kursów średnich NBP, przygotowanym w każdy dzień roboczy. Zawiera również informację o minimalnej kwocie transakcji negocjowanej oraz godzinę, od której obowiązuje (§ 1 pkt 9). Była ona tworzona i autoryzowana przez pracowników Departamentu Sprzedaży Produktów Skarbowych. Była ustalana każdego dnia roboczego. W przypadku znacznych zmian kursowych w ciąg dnia dopuszcza się kolejne zmiany tabeli. Dopuszczalne odchylenia od średnich kursów rynkowych zaakceptowane przez Zarząd określał załącznik do niniejszej instrukcji. Dyrektora Departamentu Sprzedaży Produktów Skarbowych lub jego zastępca mogą samodzielnie podjąć decyzję o zmianie bieżących odchyleń od średnich kursów rynkowych stosowanych w danej tabeli, w ramach maksymalnych dopuszczalnych odchyleń.
Projekt umowy przygotowywał Departament Kredytów w centrali Banku. W dacie zawarcia umowy z powodami Bank stosował wzorce umów. Umowa zawarta z powodami jest zbieżna ze wzorcem stosowanym w Banku, w tym co do postanowień odnoszących się do kursów z Tabeli Banku. Bank nie proponował klientom negocjacji umowy. Była możliwość negocjacji umowy w zakresie marży, prowizji oraz kursu wypłaty kredytu. Kurs uruchomienia kredytu mógł być negocjowany w ten sposób, że bank mógł przyjąć inny kurs niż wynikający w określonym dniu z tabeli kursowej. Poza ww. składnikami umowa nie podlegała negocjacjom.
Pracownicy Banku mieli obowiązek upewnić się, czy klient rozumie i akceptuje ryzyko walutowe.
Klientom prezentowano ofertę w PLN, ale jeśli klient był zainteresowany jakąś z walut, to taka oferta była przygotowywana.
Przestrzeganie procedury produktowej panującej u pozwanego było obowiązkowe. Aby skorzystać z możliwości spłaty kredytu bezpośrednio w CHF na rachunek obsługi kredytu wymagane było zawarcie aneksu. Pracownicy przechodzili szkolenia w celu zapoznania się z obowiązującymi w Banku procedurami.
Klientom okazywano historyczne dane kursowe CHF, informowano o stosowaniu dwóch różnych kursów i wpływu kursu CHF na wysokość ich zadłużenia; o zasadach wypłaty i spłaty kredytu; o ryzyku kursowym oraz wręczano broszury informujące o ryzyku. Zapisy umowy były omawiane z klientami. Okazywano klientom symulacje porównania kredytów w PLN i CHF.
Środki z kredytu wypłacono jednorazowo w dniu 5 października 2006r. w kwocie 170.000 zł co stanowiło równowartość 69.866,84 CHF.
Sąd Okręgowy zważył, iż za pozbawione znaczenia dla ustalenia stanu faktycznego w niniejszej sprawie uznano następujące dokumenty:
- zarządzenia Prezesa (...) Bank (...) S.A. - k. 209-210, 210v-212,212v-214-215,
Sąd Okręgowy dokonał ustalenia stanu faktycznego w oparciu o pozostałą dokumentację zgromadzoną w aktach sprawy, zeznania powodów oraz po części świadków.
W ocenie Sądu I instancji co do zasady należało dać wiarę zeznaniom powodów z uwagi na to, iż były one logiczne oraz spójne wewnętrznie i w porównaniu z zapisami znajdującymi się w wymienionych wyżej w stanie faktycznym dokumentach.
Na podstawie zeznań przesłuchanych w sprawie świadków Sąd Okręgowy ustalił, że w Banku obowiązywała procedura produktowa, którą mieli obowiązek stosować pracownicy Banku. Świadek M. S. wskazała, że nie pracowała bezpośrednio z klientem, zatem Sąd pierwszej instancji uznał, że z tego względu nie miała wiedzy co do informacji udzielonych powodom na etapie zawierania umowy. Podobnie Sąd I instancji ocenił zeznania świadka M. W., która zeznała, że przy zawieraniu umowy z powodami brała udział tylko jako pełnomocnik podpisujący umowę i nie wie, jakie oferty zostały powodom przedstawione ani czy umowa była z nimi omawiana. Z zeznań świadka T. P. nie wynikały szczegóły informacji przekazywanych konkretnie powodom na etapie przedkontraktowym.
Co do kwestii negocjacji umowy świadkowie M. S. i T. P. zgodnie zeznali, że negocjacji podlegał jedynie kurs wypłaty kredytu oraz marża kredytu. Natomiast powodowie zeznali, że umowa nie była z nimi negocjowana. W rezultacie należało uznać, że powodowie nie mieli rzeczywistej możliwości negocjacji umowy. Tym bardziej, że świadkowie M. S. i T. P. zeznali, że umowa zawarta z powodami miała formę standardowego wzorca stosowanego przez pozwanego i nie odbiegała od niego.
Co do możliwości spłat w CHF z zeznań świadka M. S. wynikało, że istniała taka możliwość, jednak Sąd pierwszej instancji miał na uwadze, że taka opcja wymagała zawarcia aneksu.
Pominięty został dowód z opinii biegłego na okoliczności określone przez strony w tezach dowodowych.
Przechodząc do merytorycznej oceny powództwa zarzuty strony powodowej należy podzielić na dwie zasadnicze grupy tj. zarzuty dotyczące abuzywności niektórych postanowień umowy, a w szczególności dotyczących głównych świadczeń kredytobiorców (art. 385 1 k.c.) i zarzuty dotyczące nieważności umowy na podstawie art. 58 § 1 k.c. jako sprzecznej z art. 69 ust. 1 ustawy prawo Bankowe oraz z art. 353 1 k.c.
Sąd pierwszej instancji uznał za uzasadnione w rozpatrywanej sprawie zarzuty powodów w części wskazującej na sprzeczności treści i celu umowy z naturą stosunku prawnego (art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.) a także w zakresie uznania niektórych postanowień umownych za niedozwolone (art. 385 1 k.c.).
Zdaniem Sadu meriti w rozpoznawanej sprawie te same względy przemawiają za zakwalifikowaniem wskazanych poniżej postanowień umownych za wykraczające poza granice określone właściwością zobowiązania i zasadami współżycia społecznego jak i za abuzywne.
Sąd Okręgowy uznał za abuzywne postanowienia umowy wskazane przez powodów w pozwie tj. § 1 ust. 1 (...) (Części S. Umowy ), § 1 ust. 2, § 11 ust. 2 i 3 (...), § 13 ust. 7 pkt 2 (...) oraz z urzędu stwierdził abuzywność § 13 ust. 7 pkt 3 (...) i § 7 ust. 7 (Części O. Umowy).
Sąd pierwszej instancji podkreślił przy tym że postanowienia w zakresie mechanizmu waloryzacji (denominacji) w całości tworzą mechanizm waloryzacyjny i można je podzielić generalnie na dwie kategorie. Pierwszą kategorię stanowią postanowienia wprowadzające ryzyko walutowe (denominację) tj. możliwość przeliczenia kwot kredytu do innej waluty zwane klauzulami walutowymi (ryzyka walutowego) lub klauzulami waloryzacyjnymi. Drugą kategorię tworzą postanowienia określające sposób tego przeliczenia i powinny wskazywać mechanizm jego obliczenia (klauzule przeliczeniowe lub spreadów walutowych).
Dalej Sąd Okręgowy odwołał się do treści art. 385 1 k.c. regulującego przesłanki uznania postanowień umownych za abuzywne.
Odnosząc się do tych przesłanek podkreślił, że nie było kwestionowane przez pozwanego, że powodowie zawierając z pozwanym umowę działali jako konsumenci (art. 22 1 k.c.).
Z kolei mając na uwadze zeznania powodów dotyczące sposobu zawarcia umowy należało zdaniem Sądu meriti uznać, że w sprawie mamy do czynienia z brakiem indywidualnego uzgodnienia zakwestionowanych przez stronę powodową postanowień umownych. Zdaniem Sądu pierwszej instancji przeciwnego wniosku nie można wywodzić z zeznań świadków M. S. i T. P..
Sąd Okręgowy przyjął również, że kwestionowane postanowienia umowy stanowią postanowienia określają główne świadczenia stron w rozumieniu art. 385 1 §1 k.c., jednak nie pozbawia to Sądu możliwości badania ich abuzywności, jeżeli kwestionowane klauzule zostały sformułowane niejednoznacznie.
Odwołując się do orzecznictwa TSUE Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że pozwany nie sprostał obowiązkowi informacyjnemu w zakresie wymaganym przez art. 385 ( 1) § 1 k.c. Warunku przejrzystości i należytego poinformowania konsumenta nie spełniała okoliczność, że strona powodowa fakt zapoznania się z ryzykiem kursowym związanym z kredytem potwierdziła poprzez podpisanie umowy, w której kredytobiorcy złożyli stosowne oświadczenie w tym zakresie (§ 1 ust. 3 pkt 2 (...)) - tym bardziej, że oświadczenie o ryzyku zostało zawarte w Części O. Umowy, która stanowiła wzorzec niepodlegający negocjacji i stosowany w umowach z innymi klientami.
Zdaniem Sądu a quo dowodu na udzielenie prawidłowych pouczeń o ryzyku nie stanowi także podpisanie wniosku kredytowego, przy którym znalazło się oświadczenie o ponoszeniu przez powodów ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty. Oświadczenie to jest blankietowe i nie wynika z niego, na jakie ryzyka zgodzili się powodowie.Takiego dowodu nie stanowi także dokument w postaci „Informacji o ryzyku walutowym i ryzyku stopy procentowej dla kredytobiorców hipotecznych”. Pozwany nie udowodnił, że dokument ten był z powodami omawiany oraz nie udowodnił, że został im okazany, przy czym to na nim spoczywa ciężar dowodu w tym zakresie.
Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska pozwanego, że powodowie mieli możliwość dokonywania spłat rat kredytu bezpośrednio w walucie CHF. Wprawdzie poprzez spłatę rat z rachunku technicznego w CHF kredytobiorca mógł uniknąć zastosowania kursów wymiany walut z Tabeli banku, ale skorzystanie z tej możliwości było po pierwsze dobrowolne, a po drugie nie dotyczyło powodów z uwagi na § 13 ust. 7 pkt 2 (...), który wprost stanowił, że spłata następuje w złotych. O możliwości zawarcia aneksu powodowie nie zostali poinformowani. Świadek M. S. zeznała, że aby skorzystać z możliwości spłaty kredytu bezpośrednio w CHF na rachunek obsługi kredytu wymagane było zwarcie aneksu. Z akt sprawy nie wynika jednak, aby taki aneks został z powodami zawarty. Przez cały okres kredytowania spłacali oni raty w PLN. Z niczego nie wynika, że rachunek przeznaczony do spłaty rat kredytu wskazany w § 5 ust. 6 (...) stanowił rachunek, na który powodowie mogli spłacać raty kredytu bezpośrednio w CHF już od momentu zawarcia umowy oraz, że powodowie zostali o tej możliwości poinformowani. Poza tym dopuszczenie możliwości spłaty kredytu bezpośrednio w walucie CHF nie oznacza, że konsument, który zarabia w złotówkach nie ponosi ryzyka kursowego, na które nie wyraziłby zgody, gdyby został prawidłowo poinformowany.
W ocenie Sądu pierwszej instancji pozwany nie udowodnił, aby przekazane powodom informacje o ryzyku kursowym były zrozumiałe, jednoznaczne i czytelne oraz uwzględniały poziom wiedzy powodów.
Konkludując, Sąd pierwszej instancji przyjął, że wobec niejednoznacznego podania informacji o ryzyku kursowym i jego mechanizmie klauzula waloryzacyjna w całości podlega kontroli jako świadczenie główne. Tym samym, w dalszej kolejności należy ocenić kwestionowane postanowienia umowne w świetle pozostałych przesłanek abuzywności, tj. sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta.
W ocenie Sądu Okręgowego wskazane postanowienia umowne kształtują prawa i obowiązki powodów w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają ich interesy, tak w zakresie zastosowania samego mechanizmu denominacji, jak i w zakresie konieczności dokonywania przeliczeń walutowych według kursów walut z Tabeli kursowej pozwanego.
Pozwany nie spełnił wymogu przejrzystości (ani w umowie ani w OWU ani w dokumentach związanych z jej zawarciem ani za pośrednictwem pracowników banku) w zakresie informacji o możliwym do przewidzenia ryzyku kursowym. Brak takiej informacji lub niedostateczna informacja w tym zakresie uniemożliwia podjęcie przez konsumenta racjonalnej decyzji co do zawarcia umowy. Do umowy zostały włączone postanowienia dotyczące stosowania denominacji, ale jednocześnie powodowie nie zostali prawidłowo poinformowani o ryzyku walutowym (kursowym) z tym związanym. Sytuacja mogłaby zostać inaczej oceniona, gdyby powodowie zostali prawidłowo poinformowani o ryzyku walutowym i wyrazili na nie zgodę. Powodom w rozpoznawanej sprawie nie przedstawiono informacji o rzeczywistym ryzyku, na jakie są narażeni przez cały okres obowiązywania umowy, w szczególności w razie znacznej deprecjacji waluty w której zarabiają (PLN). Nie spełnia wymogu przejrzystości przekazanie konsumentowi informacji opierającej się na założeniu, że równość pomiędzy walutą przeliczeniową a waluta spłaty pozostanie stabilna przez cały okres kredytowania. Odwołując się do orzecznictwa TSUE Sąd meriti podkreślił, że konsument musi mieć możliwość zrozumienia potencjalnie poważnych konsekwencji dla jego sytuacji finansowej, które mogą wyniknąć w przyszłości. W rozpoznawanej sprawie w umowie zawartej pomiędzy stronami brak jest jakichkolwiek zapisów, które mogłyby ograniczyć ryzyko kursowe ponoszone przez konsumenta.
Dalej Sąd Okręgowy wyjaśnił, że postanowienia dotyczące stosowania do przeliczeń kursów wyznaczonych przez bank w Tabeli kursowej przyznają w ostatecznym rozrachunku pozwanemu prawo do jednostronnego kształtowania wysokości świadczeń obu stron. Kredytobiorca narażony jest w ten sposób na arbitralność decyzji banku, a równocześnie, wobec braku jakichkolwiek kryteriów, nie przysługują mu żadne środki, które pozwoliłyby chociażby na późniejszą weryfikację prawidłowości kursu ustalonego przez bank.
Reasumując w ocenie Sądu pierwszej instancji wszystkie wskazane okoliczności bez wątpienia prowadzą do ukształtowania praw i obowiązków konsumenta w sposób naruszający dobre obyczaje poprzez złamanie przez bank zasad właściwego informowania konsumenta, wykorzystanie przez bank profesjonalnej wiedzy do uprzywilejowania wyłącznie własnej pozycji, a przez to nierzetelne traktowanie osób znajdujących się na słabszej pozycji na rynku usług finansowych. Podane wyżej okoliczności prowadzą nadto do rażącego naruszenia interesów konsumenta, narażając go na brak bezpieczeństwa i możliwości przewidzenia skutków umowy. Konsument w efekcie jest narażony na nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków co narusza równowagę stron umowy na korzyść strony silniejszej. Nie ma przy tym znaczenia dla dokonywanej oceny to, w jaki sposób bank rzeczywiście ustalał kurs w trakcie wykonywania umowy i jaka była relacja kursu banku do kursu rynkowego. Są to okoliczności obojętne na gruncie art. 385(2) k.c., jak również oceny możliwego naruszenia interesów konsumenta. Istotne jest jedynie, że postanowienia umowy dawały przedsiębiorcy swobodę w wyznaczaniu kursu waluty na potrzeby wykonywania umowy, a w konsekwencji – wysokości zobowiązań konsumenta.
Zdaniem Sądu Okręgowego pozwany bank nie mógłby się racjonalnie spodziewać, że powodowie zgodziliby się na zakwestionowane przez nich postanowienia w drodze indywidualnych negocjacji, gdyby w sposób zrozumiały przedstawiono im wyżej wskazane ryzyko walutowe i jego konsekwencje w dłuższej perspektywie czasowej.
Dalej Sąd pierwszej instancji – odwołując się do art. 385 1 § 1 k.c. – wyjaśnił, że niedozwolone postanowienie umowne nie wiąże konsumenta. Sankcja działa ex tunc i ex lege, ale zgodnie z art. 385 1 § 2 k.c. nie skutkuje automatyczną nieważnością całej umowy, gdyż strony są związane umową w pozostałym zakresie. Zdaniem Sądu Okręgowego nie ma jednak podstaw do uzupełniania powstałej w ten sposób luki w umowie przepisami dyspozytywnymi – w szczególności pozwalającym na zastosowanie kursu średniego NBP na mocy art. 358 § 2 k.c. Sąd podkreślił, że na rozprawie powodowie podali, że zdają sobie sprawę ze skutków prawnych swojego żądania i nadal podtrzymują żądanie pozwu w zakresie ustalenia przez sąd nieważności umowy, o ile sąd znajdzie ku temu podstawy. Tym samym powodowie wiążąco oświadczyli, że konsekwencji uznania całej umowy za „nieważną” w stosunku do nich nie uznają za szczególne dotkliwe i niekorzystne dla nich.
Sąd pierwszej instancji podkreślił, że „nieważność” dotyczy całej umowy, a to ze względu na fakt, że zakwestionowane przez powodów i sąd z urzędu (niedozwolone) postanowienia umowne dotyczą głównych świadczeń stron, bez których umowa nie może funkcjonować jako całość w obrocie prawnym. Sąd meriti podkreślił także, że wejście w życie przepisu art. 69 ust 3 Prawa bankowego nie powoduje, iż przedmiotowe postanowienia umowy tracą swój abuzywny charakter.
Sąd Okręgowy wskazał, że powodowie powoływali się także na nieważność zawartej pomiędzy stronami umowy z uwagi na naruszenie:
1) art. 58 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. w zw. z art. 69 Prawa bankowego oraz w zw. z art. 358 § 1 k.c.;
W ocenie Sądu Okręgowego, w rozpoznawanej sprawie istnieją jedynie podstawy do ustalenia nieważności umowy na podstawie art. 353 1 k.c. Sąd podzielił stanowisko pozwanego, że sprzeczność z ustawą oraz abuzywność postanowień są dwoma różnymi zagadnieniami. Nie podzielił jednak zarzutu pozwanego, iż umowa nie wykraczała poza granicę swobody umów, gdyż Bank stosował kursy rynkowe.
Co do zarzutu dotyczącego art. 69 ust 1 i 2 Prawa bankowego i naruszenia zasady walutowości Sąd pierwszej instancji podkreślił, że umowa kredytu wiążąca wysokość udzielonego kredytu oraz wysokość jego spłat z kursem waluty obcej np. franka szwajcarskiego nie jest w ogóle sprzeczna z ogólną konstrukcją umowy kredytu przewidzianą w art. 69 Prawa bankowego, zaś ustawa z dnia 29.07.2011r. o zmianie ustawy Prawo bankowe i niektórych innych ustaw (Dz.U.2011.165.984) czyli tzw. ustawa antyspreadowa potwierdziła tylko to, co wcześniej wynikało z zasady autonomii woli stron.
Sąd Okręgowy nie podzielił także twierdzeń powodów o podstawie ustalenia nieważności umowy wynikającej z art. 12 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Zdaniem Sądu z uwagi na uznanie, że wyeliminowanie klauzul abuzywnych dotyczących mechanizmu waloryzacji (denominacji) powoduje upadek całej umowy brak było podstaw do ustalenia nieistnienia tej umowy na dodatkowej podstawie zgłoszonej w pozwie. Przepis 385 1 k.c. stanowi bowiem przepis szczególny wobec przepisu art. 58 § 1 k.c. a zatem sankcja nieważności ustępuje tu przed sankcją bezskuteczności i brakiem związania wzorcem umownym.
Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy uznał, że żądanie powodów dotyczące stwierdzenia nieważności umowy okazało się uzasadnione. W ocenie Sądu pierwszej instancji powodowie posiadają interes prawny w ustaleniu nieistnienia umowy (art. 189 k.p.c.) albowiem zawarta pomiędzy stronami umowa kredytowa wygenerowała długoterminowy stosunek prawny, który nie został dotychczas wykonany w całości.
Sąd Okręgowy wyjaśnił, że żądanie pozwu dotyczyło „ustalenia nieważności umowy (...)”, natomiast w sentencji wyroku Sąd Okręgowy „ustalił, że nie istnieje stosunek prawny (...)”. Zdaniem Sądu niebudzącą wątpliwości intencją strony powodowej było przesądzenie przez sąd, że strony postępowania nie są związane stosunkiem prawnym wykreowanym na mocy zawartej umowy, inaczej mówiąc: wyeliminowanie zawartej umowy z obrotu prawnego, tak jakby w ogóle nie została zawarta.
Z tych przyczyn Sąd Okręgowyw pkt I wyroku – na podstawie 189 k.p.c. - ustalił, że pomiędzy stronami nie istnieje stosunek prawny wynikający z umowy nr (...) o kredyt mieszkaniowy (...) zawartej w dniu 5 października 2006r. w R. pomiędzy powodami H. P. i A. P. a (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w G. (1).
O kosztach procesu orzeczono na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z art. 108 §1 k.p.c., art. 109 §2 k.p.c., § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz.U. z 2018, poz. 265) uznając, że strona powodowa wygrała postępowanie w całości, a zatem należy jej się zwrot kosztów procesu w całości.
Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:
1.art. 233 § 1 k.p.c., art. 231 k.p.c. polegające na braku wszechstronnego rozważenia całości zebranego w sprawie materiału dowodowego i jego oceny, nieuzasadnionej odmowie wiary niektórym dowodom, nieuzasadnionym pominięciu dowodów istotnych, a w konsekwencji zaniechaniu dokonania pełnych i rzetelnych ustaleń faktycznych zgodnych z tymi dowodami, dodatkowo czynieniu ustaleń na podstawie zeznań powoda z naruszeniem normy z art. 247 k.p.c. a więc ponad osnowę dokumentów przez niego podpisanych, mianowicie:
1.1 zaniechaniu dokonania ustalenia, że powodowi została przedstawiona w pierwszej kolejności oferta kredytu w złotych polskich, którą odrzucił,
1.2zaniechaniu dokonania ustalenia, że kwota kredytu wskazana w § 1 ust. 1 (...) była oddana do dyspozycji powoda na rachunek obsługi kredytu prowadzony w CHF, co miało znaczenie dla ustalenia wykonania przez Bank świadczenia głównego z umowy kredytu a zatem oddania do dyspozycji kredytobiorcy kwoty kredytu w rozumieniu przepisu art. 69 ust. 1 Prawa bankowego,
1.3 pominięcia dowodu z treści OWU a przez to zaniechaniu dokonania ustalenia, że powód mógł od chwili zawarcia Umowy spłacać kredyt bezpośrednio w jego walucie tj. w CHF, na rachunek obsługi kredytu, co wynika zarówno z treści § 7 ust. 1 Ogólnych Warunków Umowy,
2.art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. polegające na bezzasadnym oddaleniu wniosku pozwanego o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego do spraw bankowości na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew i dalszych pismach procesowych pozwanego, pomimo że okoliczności te miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, przede wszystkim w zakresie oceny spornych Umowy kredytu pod względem potencjalnej i faktycznej możliwości dowolnego, oderwanego od realiów i zwyczajów rynkowych kształtowania kursu waluty podawanego przez Bank w Tabeli kursów a w rezultacie do dowolnego i naruszającego interes powodów przeliczania świadczeń spełnianych w wykonaniu spornej Umowy kredytu
Naruszenie przepisów prawa materialnego, mianowicie:
1.art. 385 1 § 1 k.c. oraz art. 385 1 k.c. przez:
a)ich niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, iż dla ustalenia abuzywności szeregu postanowień Umowy wystarczy ogólne stwierdzenie, że postanowienia te są abuzywne i ogólne wyjaśnienie, w jakich aspektach Sąd dopatruje się ich nieuczciwości, bez osobnego wytłumaczenia, z jakich przyczyn Sąd uznał określone postanowienie Umowy za spełniające łącznie obie przesłanki abuzywności, tj. przesłanki sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz rażącego naruszenia interesu konsumenta, podczas gdy prawidłowe zastosowanie tego przepisu powinno polegać na tym, że zapisy dotyczące kwestii odrębnych normatywnie - tj. (i) spreadu walutowego oraz (ii) denominowanego charakteru umowy (ryzyka kursowego) Sąd miał obowiązek ocenić odrębnie w zakresie spełnienia przez każde z tych postanowień z osobna przesłanek sprzeczności z dobrymi obyczajami oraz rażącego naruszenia interesu konsumenta; Sąd Okręgowy nie odniósł się w sposób konkretny i zindywidualizowany do okoliczności niniejszej sprawy, nie weryfikując, czy postanowienia dot. spreadu walutowego oraz postanowienia dot. ryzyka kursowego spełniły obie przesłanki abuzywności,
b)poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że przy ocenie abuzywności nie można wziąć pod uwagę sposobu wykonywania umowy, w sytuacji gdy:
- dochodzi do świadomego i wynikającego z istniejących wyborów skorzystania przez konsumenta z postanowienia potencjalnie niedozwolonego,
- ustalanie kursu przez Bank następuje na poziomie rynkowym, a pominięcie tego elementu prowadzi do nakładania daleko idących sankcji na podstawie całkowicie hipotetycznych naruszeń praw konsumenta, co narusza również zasadę proporcjonalności sankcji;
2.art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 385 2 k.c. (i) w zw. z art. 1 ust. 2 Dyrektywy 93/13 stosowanym w zw. z art. 358 1 § 2 k.c. i art. 111 ust. 1 pkt 4 Prawa bankowego oraz (ii) w związku z art. 4 ust. 1 Dyrektywy 93/13 i ust. 2 lit. c) załącznika do Dyrektywy 93/13 przez niewłaściwe zastosowanie tych przepisów i przyjęcie, że postanowienia dotyczące kursu kupna i kursu sprzedaży z tabeli kursowej Banku są niedozwolonymi postanowieniami umownymi, mimo że:
a)Dyrektywa 93/13 przewiduje, iż kurs waluty może być przez dostawcę (tu Bank) ustalony w momencie dostawy (wypłaty lub spłaty kredytu) (ust. 2 lit c załącznika Dyrektywy 93/13), a art. 111 ust. 1 pkt 4) Prawa bankowego daje Bankowi podstawę do ustalania kursów w tabeli banku (co oznacza, że publikowanie kursów w tabelach kursowych banku - na mocy art. 1 ust, 2 Dyrektywy - powinno być wyłączone spod oceny z perspektywy abuzywności);
b)Sąd uznał, iż przewidziany w umowie mechanizm jest formą waloryzacji, a w takiej sytuacji powinien był jednak konsekwentnie uznać, że mechanizm waloryzacji na mocy art. 1 ust. 2 Dyrektywy 93/13 w zw. z art. 358 1 § 2 k.c. nie podlega ocenie z perspektywy abuzywności;
c)Dyrektywa 93/13 nakazuje przy ocenie abuzywności uwzględniać „rodzaj towarów lub usług" oraz z wszelkie okoliczności towarzyszące (art. 4 ust. 1), co oznacza, że Sąd przy ocenie abuzywności powinien wziąć pod uwagę, że postanowienia odnoszące się do indeksów rynkowych (takich jak np. kurs waluty) w umowach zawartych na kilkadziesiąt lat, nie mogą być opisane w formule algorytmu matematycznego;
3.art. 385 1 § 2 k.c., art. 354 § 1 k.c. oraz art. 69 ust. 3 p.b. poprzez błędną wykładnię i przyjęcie, że po wyeliminowaniu klauzul przeliczeniowych w umowie kredytu denominowanego w walucie obcej powstaje luka i umowa ta nie może być dalej wykonywana poprzez spłatę w walucie obcej, a wskutek tego przyjęcie nieważności umowy, pomimo braku podstaw do takiej tezy,
4.art. 65 § 1 k.c., art. 358 § 1 i 2 k.c., art. L p.w.k.c. poprzez błędną wykładnię i uznanie, że ewentualna luka w umowie powstała na skutek usunięcie z niej klauzul przeliczeniowych (gdyby przyjąć, że taka luka w ogóle może powstać), nie może być wypełniona poprzez odwołanie się do uzupełniającej wykładni oświadczeń woli, względnie treści art. 358 k.c.
Powołując się na wyżej wymienione zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa ewentualnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania/
Z daleko idącej ostrożności pozwany zgłosił również zarzut zatrzymania przewidziany w art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. i w przypadku braku podstaw do uwzględnienia niniejszej apelacji wniósł o zmianę wyroku Sądu pierwszej instancji w poprzez dodanie zastrzeżenia do punktu 2, że wykonanie Wyroku jest uzależnione od uprzedniej zapłaty na rzecz pozwanego łącznej kwoty 170.000 zł stanowiącej wartość wypłaconego powodowi kapitału.
W odpowiedzi na apelację (k.474-486) powodowie wnieśli o jej oddalenie.
Sąd Apelacyjny ustalił i zważył co następuje:
Apelacja nie była uzasadniona.
Sąd Apelacyjny podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne, podobnie podziela dokonaną przez Sąd ocenę dowodów, oraz ocenę prawną poczynionych w sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych w zakresie braku podstaw prawnych do dalszego utrzymywania w obrocie prawnym przedmiotowej umowy, jakkolwiek z nieco innym uzasadnieniem, aniżeli wskazał Sąd pierwszej instancji.
Przechodząc do oceny poszczególnych zarzutów apelacji, w pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutów naruszenia prawa procesowego, gdyż od tego w dużej mierze zależała ocena, czy Sąd pierwszej instancji prawidłowo zastosował normy prawa materialnego. Skarżący upatrywał naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. przede wszystkim w braku wszechstronnego rozważenia całości zebranego w sprawie materiału dowodowego i jego oceny, nieuzasadnionej odmowie wiary niektórym dowodom, nieuzasadnionym pominięciu dowodów istotnych, a w konsekwencji zaniechaniu dokonania na pełnych i rzetelnych ustaleń faktycznych zgodnych z tymi dowodami, dodatkowo czynieniu ustaleń na podstawie zeznań powoda z naruszeniem norm z art. 247 k.p.c. a więc ponad osnowę dokumentów przez niego podpisanych.
Jak wielokrotnie wyjaśniano w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że – co do zasady – Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (zob. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, nie publ., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).
W niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji opierając swoje ustalenia o zeznania świadków na okoliczność zawarcia przez powodów spornej umowy kredytu wyciągnął z nich prawidłowe wnioski. Wbrew twierdzeniom pozwanego, zarówno z materiału dowodowego ani z zeznań świadków nie wynika aby powodom została przedstawiona w pierwszej kolejności oferta kredytu w złotówkach. Nie sposób także podzielić argumentacji skarżącego odnośnie do tego, że „powód mógł od chwili zawarcia Umowy spłacać kredyt bezpośrednio w jego walucie tj. w CHF, na rachunek obsługi kredytu, co wynika zarówno z treści § 7 ust. 1 Ogólnych Warunków Umowy”.
Z zeznań świadka M. S. wynika, iż „środki zanim przekazano na rachunek klienta znajdowały się na rachunku technicznym, ale nie wiem w jakiej walucie. Klient nie mógł wskazać rachunku walutowego i wnosić o uruchomienie w walucie obcej.” (k. 308, 00:10:57), dalej świadek zeznała również, że spłata kredytu w walucie była możliwa dopiero po podpisaniu aneksu do zawartej umowy.
Ponadto z § 1 ust. 2, § 11 ust. 3 i § 13 ust. 7 Części O. Umowy wynika jednoznacznie, że kwota kredytu denominowanego w złotych miała być określona poprzez przeliczenie na złote według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniu uruchomienia środków w momencie dokonywania przeliczeń kursowych natomiast spłata miała następować w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej, po przeliczeniu rat kapitałowo – odsetkowych według kursu sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.
W ocenie Sądu Apelacyjnego ani z powyższych postanowień umowy oraz także z § 4 ust.2 i § 5 ust.6 Części S. Umowy (k.47) a nadto z § 6 ust. 6 Ogólnych Warunków Udzielania przez (...) Bank (...) S.A. kredytu mieszkaniowego (...) (k.200 – 200v, dalej OWU), zgodnie z którym „w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej wypłata środków następuje w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej”- nie wynika, że walutą kredytu i kwotą oddaną do dyspozycji powodów był frank szwajcarski, a powodowie uprawnieni byli do spłaty kredytu w jego walucie już od samego początku obowiązywania umowy.
Odnośnie do spłaty kredytu w § 7 ust.1 OWU (k200 v) wskazano jedynie, że „spłata kredytu następuje w ten sposób, że:
1. Kredytobiorca dokonuje wpłaty środków na rachunek oszczędnościowo – rozliczeniowy prowadzony przez Bank lub bezpośrednio na rachunek obsługi kredytu,
2. W dniu wymagalności określonym w harmonogramie spłat, Bank pobiera środki (wyłącznie w wysokości należnej Bankowi kwoty, która w całości pokryje przypadającą na ten dzień kwotę raty kredytu wraz z odsetkami):
a)z rachunku oszczędnościowo - rozliczeniowego Kredytobiorcy (na podstawie udzielonego Bankowi pełnomocnictwa) – w dniu wymagalności, określonym w harmonogramie spłat lub
b) bezpośrednio z rachunku obsługi kredytu, przy czym:
- w przypadku kredytu udzielonego w kwocie przekraczającej 80.000 zł – w dniu wymagalności,
- w przypadku kredytu udzielonego w kwocie do 80.000 zł - w dniu wpływu środków”.
Z kolei w § 4 ust. 2 (...) (k.47) podano jedynie numer rachunku obsługi kredytu.
Z powyższych zapisów nie wynika zatem, aby powodowie od samego początku umowy mogli spłacać kredyt w walucie CHF. W § 5 ust. 6 (...) (k. 47) podany został jedynie numer rachunku do spłaty. Skarżący pominął jednak, że zgodnie z § 13 ust.7 (...) (k.54) w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej:
1) harmonogram spłat kredytu wyrażony jest w walucie, w której kredyt jest denominowany;
2) spłata następuje w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej,
3) do przeliczeń wysokości rat kapitałowo – odsetkowych spłacanego kredytu stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.
Wynika zatem z tego jednoznacznie, że zgodnie z umową spłata kredyt następowała w złotych polskich a możliwość spłaty kredytu bezpośrednio w walucie CHF nastąpiła dopiero po wejściu w życie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy – prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (tzw. ustawy antyspreadowej, Dz.U. nr 165 poz.984).
Co do zarzutu naruszenia art. 247 k.p.c. wskazać należy, że norma art. 247 k.p.c. zakazuje prowadzenia dowodu z zeznań świadków lub przesłuchania stron czynności prawnej, którego przedmiotem byłaby treść tej tylko czynności, która została objęta dokumentem. Nie obejmuje on zakazu dowodzenia innych oświadczeń, związanych jedynie z tą czynnością.
Sąd Apelacyjny nie podzielił także zarzutu naruszenia art. 278 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227 k.p.c. mającego polegać na pominięciu dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu bankowości na okoliczności wskazane w odpowiedzi na pozew oraz dalszych pismach procesowy, w szczególności w kwestii potencjalnej i faktycznej możliwości całkowicie dowolnego ustalania przez Bank wartości kursów walut określonych w Tabeli kursów walut Banku znajdujących zastosowanie do przeliczeń walutowych dokonywanych w oparciu o zakwestionowane klauzule denominacyjne.
Podkreślenia wymaga, że to, w jaki sposób Bank ustalał kursy walut w Tabeli Kursów było prawnie obojętne dla ustalenia okoliczności istotnych w sprawie, gdyż sposób wykonywania umowy nie ma prawnego znaczenia dla oceny abuzywności klauzul umownych. Jak słusznie bowiem zauważył Sąd pierwszej instancji, abuzywność klauzul umownych jest oceniana na dzień zawarcia umowy (art.385 2 k.c., zob. także uchwała SN 7 sędziów z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2), zaś niedozwolony charakter postanowień umownych przejawia się w tym, że przedsiębiorca ma możliwość skorzystania z tych klauzul, a nie to, czy i w jaki sposób z nich korzysta. Innymi słowy, postanowienie umowne ma niedozwolony charakter nie dlatego, że jest w niewłaściwy sposób wykorzystywane przez przedsiębiorcę, ale dlatego, że daje możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta.
Przechodząc do zarzutów naruszenia prawa materialnego, w ocenie Sądu Apelacyjnego podniesione przez skarżącego zarzuty naruszenia prawa materialnego zmierzały z jednej strony do zakwestionowania uznania postanowień umownych regulujących mechanizm indeksacyjny za abuzywne (niedozwolone) zaś z drugiej dotyczyła skutków uznania tych postanowień umownych za abuzywne dla dalszego bytu prawnego umowy i możliwości ewentualnego zastąpienia luk normami wynikającymi z przepisów dyspozytywnych.
Wyjaśnienia wymaga, że w doktrynie i orzecznictwie posługuje się pojęciem „kredytu walutowego”, „kredytu denominowanego” oraz „kredytu indeksowanego”. W kredycie walutowym sensu stricte wysokość udzielonego kredytu jest wyrażona w walucie obcej i wypłacana jest także w walucie obcej a zatem w tym przypadku w walucie CHF (frank szwajcarski). Z kolei kredyt „denominowany” oznacza kredyt wyrażony w walucie obcej (CHF) ale wypłacony (uruchomiony) w PLN. W tym drugim przypadku kredytobiorca dokonuje spłaty rat kapitałowo-odsetkowych również w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty). Kredytobiorca zwraca bankowi sumę nominalną udzielonego kredytu (kapitał) stanowiącą określoną równowartość waluty obcej, w zależności od bieżącego kursu wymiany walut, wraz z odsetkami oraz ewentualnie innymi opłatami.
Z kolei kredyt indeksowany kursem waluty obcej to kredyt wyrażony w walucie polskiej (PLN), przy czym na dzień uruchomienia kredytu kwota kapitału kredytu (lub jej część – transza) przeliczana jest na walutę obcą (według bieżącego kursu wymiany waluty), która to kwota stanowi następnie podstawę ustalania wysokości rat kapitałowo-odsetkowych. Wysokość kolejnych rat kapitałowo – odsetkowych określana jest zatem w walucie obcej, ale ich spłata dokonywana jest w walucie polskiej, po przeliczeniu według kursu wymiany walut na dany dzień (najczęściej na dzień spłaty). Kredyt „denominowany” wyrażony w walucie obcej (CHF) ale wypłacony (uruchomiony) w PLN jest funkcjonalnie tożsamy z kredytem indeksowanym w wyżej wskazanym rozumieniu (zob. więcej, A. Grebieniow, K. Osajda, Kredyty walutowe. Węzłowe zagadnienia. Studia i Analizy Sądu Najwyższego. Materiały Naukowe, Tom VII, Warszawa 2019, s.14-16 i tam powołane orzecznictwo, zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2019 r. IV CSK 13/19, LEX nr 2741776 oraz wyroku Sądu Najwyższego z dnia 30 września 2020 r., I CSK 556/18, LEX nr 3126114).
W rezultacie sam mechanizm indeksacji nie musi stanowić instrumentu kształtującego obowiązki kredytobiorcy sprzecznie z dobrymi obyczajami ani też nie naruszającego w sposób rażący interesów kredytobiorców, przy założeniu jednak, że zasady tego mechanizmu są precyzyjnie i jasno określone w oparciu o jednoznacznie i obiektywne kryteria (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344).
Podkreślenia także wymaga – na co trafnie zwróciła uwagę strona skarżąca, że w aktualnym orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego, który to pogląd Sąd Apelacyjny orzekający w niniejszej sprawie podziela, można rozróżnić dwojakiego rodzaju klauzule związane z mechanizmem indeksacyjnym:
a) klauzulę ryzyka walutowego (walutowa, rozumiana jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do kursu waluty CHF w trakcie obowiązywania umowy),
b)klauzulę kursową (spreadowa, rozumiana jako wynikające z umowy uprawnienie do ustalania kursu przeliczeniowego waluty z odwołaniem się do tabel kursowych banku),
(zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo).
Co do klauzuli ryzyka walutowego wyjaśnić należy, że ocenę jej abuzywności winno dokonywać się w kontekście zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego w całym okresie obowiązywania umowy. W ocenie Sądu Apelacyjnego ze względu na ścisłe powiązanie klauzuli ryzyka walutowego i klauzuli kursowej nie jest jednak dopuszczalne uznanie, że brak abuzywności jednej z nich skutkuje brakiem abuzywności całego mechanizmu indeksacyjnego; innymi słowy, wystarczy, że jedna z tych klauzul jest uznana za abuzywną, aby cały mechanizm indeksacji został uznany za niedozwolony. Potrzeba kompleksowej oceny mechanizmu indeksacji wyrażona została w orzecznictwie (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344), w którym podkreślono, że bez unormowania kursu miarodajnego dla poszczególnych przeliczeń, przeliczenia te nie mogą być dokonane, a postanowienia przeliczeniowe nie mogą wywrzeć skutku. Innymi słowy, eliminacja klauzuli waloryzacyjnej obejmuje wszystkie postanowienia umowy, które się na nią składają, albowiem mogą one funkcjonować tylko łącznie (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik. i z dnia 26 stycznia 2023 r., II CSKP 722/22 i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 2023 r., I CSK 4167/22, LEX nr 3598706).
Przenosząc to na grunt niniejszej sprawy, w ocenie Sądu Apelacyjnego funkcjonalność całego mechanizmu indeksacji zastosowanego w przedmiotowej umowie była oparta na odesłaniu do kursów kupna i sprzedaży waluty w tabeli kursów banku (klauzula spreadowa –kursowa) w celu wypełnienia treścią ryzyka walutowego związanego z potencjalną możliwością deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty indeksowanej (klauzula ryzyka walutowego), które to ryzyko w istocie w całości zostało przerzucone na kredytobiorcę.
Przypomnieć należy, że na gruncie niniejszej sprawy zakwestionowane przez stronę powodową klauzule tworzące mechanizm indeksacji, zawarte były w:
a) § 1 ust. 1 Części S. Umowy ((...)) (k. 46) „Kredyt denominowany udzielony w złotych w kwocie 170.000,00 PLN stanowiącej równowartość 69.866,84 CHF” (klauzula ryzyka walutowego);
b) § 1 ust. 2 Części O. Umowy ((...)) (k. 50) „W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, kwota kredytu w złotych zostanie określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt jest denominowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w Banku w dniu uruchomienia środków” (klauzula kursowa);
c) § 11 ust. 2 i 3 Części O. Umowy ((...)) (k. 53) „ W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, wypłata środków następuje w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość wypłaconej kwoty wyrażonej w walucie obcej”. „Do przeliczeń kwot walut uruchamianego kredytu stosuje się kurs kupna waluty obcej według Tabeli kursów obowiązującej w Banku z dnia wypłaty środków.” (klauzula kursowa);
d) § 13 ust. 7 Części O. Umowy ((...)) (k. 54) „W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej:
1.harmonogram spłat kredytu wyrażony jest w walucie, w której kredyt jest denominowany,
2.spłata następuje w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej,
3.do przeliczeń wysokości rat kapitałowo – odsetkowych spłacanego kredytu stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu spłaty” (klauzula kursowa).
Z poczynionych ustaleń wynika zatem, że przedmiotowa umowa dotyczyła kredytu denominowanego w wyżej wskazanym rozumieniu.
Oceniając, czy przedmiotowe klauzule są abuzywne należało odwołać się do treści art. 385 1 § 1 - 4 k.c. stanowiącego implementację dyrektywy Rady 93/13/EWG z 5.04.1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.Urz. UE 1993 L 95, s. 29, ze zm., zwanej dalej w skrócie „dyrektywą Rady93/13/EWG”).
Wykładnia językowa i funkcjonalna tego przepisu prowadzi do wniosku, że przesłankami uznania postanowień umownych za niedozwolone (abuzywne) są:
a) umowa została zawarta z konsumentem,
b) kwestionowane postanowienia umowne nie zostały z nim uzgodnione indywidualnie,
c) nie dotyczą one postanowień określających główne świadczenia stron, pod warunkiem jednak, że zostały sformułowane w sposób jednoznaczny,
d) kwestionowane postanowienia umowy kształtują prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Co do pierwszej przesłanki (zawarcie umowy z konsumentem w rozumieniu art. 22 1 k.c.), to nie budziła ona w niniejszej sprawie sporu. Prawidłowo przy tym ustalił Sąd pierwszej instancji, że umowy kredytu - takie, jak w niniejszej sprawie - były zawierane na podstawie wzorca umownego przygotowywanego przez profesjonalistę – poprzednika prawnego pozwanego Banku.
Podkreślenia przy tym wymaga, że o indywidualnym uzgodnieniu treści umowy można mówić wówczas, gdy strony wprowadzają do umowy nowe, nieprzewidziane wcześniej przez przedsiębiorcę rozwiązania a nie stan „braku negocjacji” co do treści umowy opracowanej przez przedsiębiorcę. Podzielić należy zapatrywanie wyrażone w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2019 r., I CSK 462/18 (LEX nr 2629877), zgodnie z którym „w celu ustalenia czy konkretne postanowienie umowne należy kwalifikować jako „nieuzgodnione (uzgodnione) indywidualnie” należy zbadać, czy konsument miał na treść danego postanowienia „rzeczywisty wpływ” (art. 385 1 § 3 k.c.), co zwykle nie będzie miało miejsca w przypadku postanowień umowy przyjętych z wzorca zaproponowanemu konsumentowi przez przedsiębiorcę. Dla zrealizowania przesłanki rzeczywistego wpływu konsumenta na treść postanowień umownych nie wystarczy wykazanie, że konsument dowiedział się o treści klauzuli w odpowiednim czasie, a strony prowadziły w tym przedmiocie negocjacje. Konieczne jest udowodnienie wspólnego ustalenia ostatecznego brzmienia klauzuli, w wyniku rzetelnych negocjacji w ramach, których konsument miał realny wpływ na treść określonego postanowienia umownego, chyba że zostało ono sformułowane przez konsumenta i włączone do umowy na jego żądanie”.
Przenosząc to na grunt niniejszej sprawy, skarżący nie udowodnił, aby przedmiotowe klauzule tworzące mechanizm indeksacyjny (obejmujący klauzule ryzyka walutowego i klauzulę kursową, inaczej spreadu walutowego) były wspólnie ustalane przez strony umowy i aby powodowie mieli „rzeczywisty wpływ” na ustalenie ich treści. W ocenie Sądu Apelacyjnego to, że powodowie wybrali kredyt powiązany z walutą CHF (wniosek kredytowy k. 194-195) nie oznacza, że mieli wpływ na treść klauzul określających mechanizm indeksacyjny. Bank winien bowiem zapewnić w każdym przypadku dokonanego wyboru określonego produktu bankowego, aby umowa nie zawierała postanowień mogących być uznane za niedozwolone. Na marginesie należy podkreślić, że powodowie we wniosku kredytowym wskazali jako kwotę kredytu w złotówkach tj., 170.000 zł (k. 194).
W konsekwencji nie zachodziła w niniejszej sprawie przesłanka negatywna wyłączająca badanie abuzywności klauzul umownych w sytuacji, gdy były one indywidualnie negocjowane z konsumentem.
Ocena kolejnej przesłanki zależała od tego, czy wyżej określone postanowienia umowne tworzące mechanizm indeksacji określały główne świadczenie stron.
Z utrwalonego już orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego wynika, iż za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu „głównego przedmiotu umowy” w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (zob. np. pkt.43 – 45 wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K.D. i J.D. przeciwko Raiffeisen Bank International AG, prowadzącemu działalność w Polsce w formie oddziału pod nazwą Raiffeisen Bank International AG Oddział w Polsce, LEX nr 2723333, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo; także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341). Za takie uznawane są m.in. postanowienia, które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy-konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo oraz wyrok TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, pkt 44). Klauzula indeksacyjna odnosi się bowiem do zwrotu sumy zaciągniętego zobowiązania i określając wysokość poszczególnych rat, wpływa na wysokość świadczenia kredytobiorców. In casu o wielkości kredytu i rat w przedmiotowej umowie decydowało w istocie przeliczenie w pierwszej kolejności z waluty CHF na PLN (moment udostępnienia kredytu), a następnie przeliczanie rat kredytu określonych w CHF na PLN (moment spłaty każdej raty).
Uznanie, że zastrzeżone w umowie kredytu denominowanego klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określały główne świadczenie kredytobiorcy nie oznaczało jednak zdaniem Sądu Apelacyjnego, że zapisy umowne dotyczące przeliczania kwoty udostępnionego kredytu z CHF na PLN oraz ustalające wysokość raty w PLN w oparciu kurs waluty stosowany do przeliczenia raty określonej w CHF, wyłączone zostały z zakresu badania z punktu widzenia abuzywności, zgodnie z art. 385 ( 1) § 1 k.c.
Zgodnie z art. 4 ust.2 Dyrektywy Rady 93/13/EWG „ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług”, o ile jednak „warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem“ (art.5 Dyrektywy Rady 93/13/EWG). Podobnie wykładnia językowa i funkcjonalna art.385 1 § 1 k.c. zd.2 nie budzi wątpliwości, że wprawdzie postanowienia określające główne świadczenia stron wyłączone są co do zasady spod kontroli abuzywności, jednak warunkiem jest, aby zostały one sformułowane w sposób jednoznaczny.
Należy przy tym pamiętać, że relewantnym dla oceny tego, czy dane postanowienie umowy jest niedozwolone (art. 385 ( 1) § 1 k.c.) jest stan z chwili zawarcia umowy (art.385 ( 2) k.c., zob. także uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2), żadne zatem późniejsze zdarzenia nie mogą mieć wpływu na tę ocenę. Nieistotne jest więc – na co już wcześniej zwracano uwagę - w jaki sposób bank ustalał kursy CHF względem PLN oraz czy stosowane przez bank kursy kupna i sprzedaży były de facto kursami rynkowymi (por. także pkt.52-58 wyroku Trybunału Sprawiedliwości z dnia 20 września 2017 r. w sprawie C-186/16, Ruxandra Paula Andriciuc i in. v. Banca Românească, ZOTSiS 2017, nr 9, poz. I-703).
Sąd Apelacyjny podziela wyrażone w orzecznictwie stanowisko, zgodnie z którym wymóg przejrzystości warunków umowy przewidujących, że waluta obca jest walutą rozliczeniową i walutą spłaty, oraz powodujących skutek w postaci ponoszenia ryzyka kursowego przez kredytobiorcę, jest spełniony tylko o tyle, o ile przedsiębiorca dostarczył konsumentowi wystarczających i dokładnych informacji pozwalających na to, aby konsument był w stanie zrozumieć konkretne działanie przedmiotowego mechanizmu finansowego i oszacować w ten sposób, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, konsekwencje ekonomiczne - potencjalnie istotne - takich warunków dla swoich zobowiązań finansowych w całym okresie obowiązywania tej umowy (zob. wyrok TSUE z dnia 20 września 2017 r., C-186/16, Ruxandra Paula Andriciuc i in. v. Banca Românească, ZOTSiS 2017, nr 9, poz. I-703, wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C - 776/19, VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, LEX nr 3183143).
W orzecznictwie TSUE wyjaśniono również, iż „w przypadku kredytów denominowanych w walucie obcej istotne są wszelkie informacje dostarczone przez przedsiębiorcę, które mają na celu udzielenie wyjaśnień konsumentowi co do funkcjonowania mechanizmu wymiany i związanego z nim ryzyka. Szczególne znaczenie przedstawiają wyjaśnienia dotyczące ryzyka dla kredytobiorcy związanego z silną deprecjacją środka płatniczego państwa członkowskiego, w którym kredytobiorca ma miejsce zamieszkania lub siedzibę, oraz wzrost zagranicznej stopy procentowej. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, iż podpisując umowę kredytu denominowaną w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w wypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Ponadto przedsiębiorca musi przedstawić możliwe zmiany kursów wymiany walut i ryzyko związane z zawarciem takiej umowy. Wynika stąd, że dla spełnienia wymogu przejrzystości informacje przekazane przez przedsiębiorcę powinny umożliwić przeciętnemu konsumentowi, właściwie poinformowanemu, dostatecznie uważnemu i racjonalnemu nie tylko zrozumienie, że w zależności od zmian kursu wymiany zmiana parytetu pomiędzy walutą rozliczeniową a walutą spłaty może pociągać za sobą niekorzystne konsekwencje dla jego zobowiązań finansowych, lecz również zrozumieć, w ramach zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej, rzeczywiste ryzyko, na które narażony jest on w trakcie całego okresu obowiązywania umowy w razie znacznej deprecjacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie, względem waluty rozliczeniowej. Symulacje liczbowe mogą stanowić użyteczną informację, jeżeli są oparte na wystarczających i prawidłowych danych oraz jeśli zawierają obiektywne oceny, które są przekazywane konsumentowi w sposób jasny i zrozumiały. Tylko w tych okolicznościach takie symulacje mogą pozwolić przedsiębiorcy zwrócić uwagę tego konsumenta na ryzyko potencjalnie istotnych negatywnych konsekwencji ekonomicznych rozpatrywanych warunków umownych. Symulacje liczbowe powinny przyczyniać się do zrozumienia przez konsumenta rzeczywistego znaczenia długoterminowego ryzyka związanego z możliwymi wahaniami kursów wymiany walut, a tym samym ryzyka związanego z zawarciem umowy kredytu denominowanego w walucie obcej” (zob. wyrok TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C - 776/19 do C-782/19 VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, punkty 68 - 73 LEX nr 3183143). Podkreśla się także, że „w ramach umowy kredytu denominowanego w walucie obcej, narażającej konsumenta na ryzyko kursowe, nie spełnia wymogu przejrzystości przekazywanie temu konsumentowi informacji, nawet licznych, jeżeli opierają się one na założeniu, że równość między walutą rozliczeniową a walutą spłaty pozostanie stabilna przez cały okres obowiązywania tej umowy. Jest tak w szczególności wówczas, gdy konsument nie został powiadomiony przez przedsiębiorcę o kontekście gospodarczym mogącym wpłynąć na zmiany kursów wymiany walut, tak że konsument nie miał możliwości konkretnego zrozumienia potencjalnie poważnych konsekwencji dla jego sytuacji finansowej, które mogą wyniknąć z zaciągnięcia kredytu denominowanego w walucie obcej” (zob. wyrok TSUE z dnia 10 czerwca 2021 r., C - 776/19 do C-782/19 VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, punkt 74, LEX nr 3183143).
Ta linia orzecznicza TSUE znajduje również potwierdzenie w wyroku z 18 listopada 2021 r., C – 212/20 (LEX nr 3256973), w którym wyjaśniono, że „art. 5 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że treść klauzuli umowy kredytu zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem ustalającej cenę zakupu i sprzedaży waluty obcej, do której kredyt jest indeksowany, powinna, na podstawie jasnych i zrozumiałych kryteriów, umożliwić właściwie poinformowanemu oraz dostatecznie uważnemu i racjonalnemu konsumentowi zrozumienie sposobu ustalania kursu wymiany waluty obcej stosowanego w celu obliczenia kwoty rat kredytu, w taki sposób, aby konsument miał możliwość w każdej chwili samodzielnie ustalić kurs wymiany stosowany przez przedsiębiorcę” (pkt 1 sentencji oraz pkt 55). W wyroku tym wskazano również, w kontekście zasad wykładni z art.65 k.c., że art. 5 i 6 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie temu, by sąd krajowy, który stwierdził nieuczciwy charakter warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, dokonał wykładni tego warunku w celu złagodzenia jego nieuczciwego charakteru, nawet jeśli taka wykładnia odpowiadałaby wspólnej woli stron (pkt 79 oraz pkt 2 sentencji).
W kontekście przejrzystości, transparentności klauzuli ryzyka walutowego powyższe w ocenie Sądu Apelacyjnego oznacza, że nie sposób uznać, aby informacje przekazane przez bank o ryzyku walutowym (to znaczy ryzyku zmiany kursu waluty CHF na przestrzeni okresu obowiązywania umowy) spełniały wymóg przejrzystości, jeżeli opierały się na założeniu, że kursy walut pozostaną stabilne, czy względnie stabilne, a tak było w niniejszej sprawie.
Z zeznań powodów wynika, iż „Moją wątpliwość wzbudzał fakt, że bierzemy kredyt walutowy. Pytałem co będzie jak frank wzrośnie do 4 zł. Frank wtedy stał na poziomie 2 z czymś. Przedstawiciel zapewniał mnie, że nie ma takiej opcji, ażeby frank kosztował 4 zł, a już na pewno nie będzie kosztował 5 zł. On to uzasadniał wstecznymi kursami za poprzednie lata. Nie kojarzę ile to było lat wstecz. On tylko mówił, tych kursów wstecznych nie pokazywał. Zapewniał ustnie, że frank to stabilna waluta. To mnie przekonało. Mówił to pewnym głosem, że nie ma takiej opcji, że miałbym się czego obawiać. O ryzyku nic nie mówił, wręcz informował, że ryzyka nie ma.” (k.359, 01:10:12 – 01:22:21).
Wprawdzie powodowie podpisali oświadczenie o akceptacji ryzyka kursowego (k. 166), zgodnie z którym, „oświadczam, że zostałem/ zostałam poinformowany/poinformowana przez (...) Bank S.A. o ponoszeniu przez mnie ryzyka wynikającego ze zmiany kursu waluty, w przypadku zaciągnięcia kredytu mieszkaniowego (...) denominowanego w walucie obcej oraz przyjmuję do wiadomości i akceptuję to ryzyko” a ponadto w treści umowy:
„W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej:
1)zmiana kursu waluty wpływa na wypłacane w złotych przez Bank kwoty transz kredytu oraz na spłacane przez Kredytobiorcę kwoty rat kapitałowo – odsetkowych,
2) ryzyko związane ze zmianą kursu waluty ponosi Kredytobiorca, z uwzględnieniem § 11 ust.2 – 4 oraz § 18 ust.6” (§ 1 ust. 3 (...), k. 50), jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego treść tych oświadczeń jest na tyle ogólnikowa, że nie sposób uznać, aby udzielający kredytu Bank w ten sposób zadośćuczynił obowiązkowi informacyjnemu wynikającemu z art.4 ust.2 Dyrektywy 93/13.
Z poczynionych ustaleń nie wynika bowiem, aby powodom zostało szczegółowo wyjaśnione, na czym polega w szczególności ryzyko walutowe oraz jego potencjalny wpływ na wysokość zobowiązania. Powołane oświadczenia - z uwagi na ich ogólnikowość - nie mogą tworzyć domniemania, że powodowie mogli w sposób racjonalny i rozsądny ocenić skutki ekonomiczne wynikające z zawartej umowy. Podpisanie takiego oświadczenia stanowiło jedynie formalne, teoretyczne wypełnienie obowiązku informacyjnego, nie mającego przełożenia na rzetelne poinformowanie powodów o realnym ryzyku, jakie niesie ze sobą zaciągnięcie kredytu denominowanego w CHF. Wypełnienie obowiązku informacyjnego wymagało pełnej informacji w istocie o nieograniczonym charakterze ryzyka walutowego, zarówno w odniesieniu do salda zadłużenia, jak i wysokości rat. W odniesieniu do klauzuli ryzyka walutowego nie jest wystarczające deklaratywne oświadczenie przez konsumenta, że został poinformowany o ryzyku walutowym i akceptuje to ryzyko, a ciężar udowodnienia, że konsument otrzymał niezbędne informacje spoczywa na przedsiębiorcy, w tym przypadku poprzedniku prawnym pozwanego. (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2022 r., II CSKP 674/22, nie publik.).
W ocenie Sądu Apelacyjnego, dla zadośćuczynienia obowiązku informacyjnego w zakresie ryzyka walutowego - a tym samym spełnienia wymogu jednoznaczności i transparentności postanowień określających główne świadczenia stron - konieczne było zatem uprzedzenie przez Bank, że dotychczasowa stabilność waluty nie jest dana na zawsze i zmiana kursów walut może być także znaczna, z odchyleniem nawet powyżej 100%, co będzie miało wpływ nie tylko na wysokość raty, ale także saldo kredytu (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2023 r., II CSKP 809/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo). Zdaniem Sądu Apelacyjnego, gdyby poprzednik prawny pozwanego przedstawił kredytobiorcom symulację wysokości rat i salda kredytu przy założeniu wzrostu kursu CHF o przynajmniej 100 % i więcej, przy jednoczesnej wyraźnej informacji, że taka możliwość również istnieje, trudno uznać, aby rozsądnie oceniający sytuację konsument wyraził zgodę na zaciągnięcie takiego zobowiązania. Korzyść w postaci niższego oprocentowania nie byłaby bowiem rekompensowana przez obciążające konsumentów nieograniczone ryzyko walutowe. Czym innym jest bowiem wiedza o możliwym kilku – kilkunastoprocentowym zmianie kursu a czym innym wiedza o w istocie nieograniczonym ryzyku walutowym.
Sąd Apelacyjny podziela przy tym wyrażony w orzecznictwie pogląd, że gdyby rzeczywiście zostało należycie wyjaśnione znaczenie zmiany kursu waluty i ponoszonego ryzyka, to racjonalny kredytobiorca nie decydowałby się na kredyt powiązany z kursem waluty obcej w sposób wadliwy w perspektywie jego spłacania przez kilkadziesiąt lat, chyba żeby z okoliczności sprawy wyraźnie wynikało co innego – a takich okoliczności w niniejszej sprawie nie wykazano. Sąd Apelacyjny podziela także wyrażone w orzecznictwie stanowisko, zgodnie z którym, gdyby kredytujący bank zamierzał wystarczająco poinformować kredytobiorcę, będącego osobą fizyczną, konsumentem, o niebezpieczeństwach wynikających z kredytu powiązanego z kursem waluty obcej, to nie proponowałby w ogóle zawierania takich umów kredytowych, zdając sobie sprawę - jako profesjonalista - że umowa taka może zostać łatwo oceniona jako nieuczciwa (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, LEX nr 2744159, także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341 i tam powołane orzecznictwo).
W tym kontekście należy także zwrócić uwagę na wyrażone w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowisko, który Sąd Apelacyjny w niniejszym składzie podziela, że z punktu widzenia wynikających z Dyrektywy 93/13 wymagań dotyczących wypełnienia obowiązku informacyjnego odnośnie do ryzyka walutowego – rozumianego jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF – „trudno uznać za wystarczające dane, których podanie zalecono w rekomendacji S Komisji Nadzoru Bankowego) dotyczącej dobrych praktyk w zakresie ekspozycji kredytowych zabezpieczonych hipotecznie wydanej w 2006 r. na podstawie art. 137 ust.1 Prawa bankowego (dalej „rekomendacja S”) (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.).
W rekomendacji zalecono m.in. „aby bank przedstawiając klientowi ofertę kredytu, pożyczki lub innego produktu, w walucie obcej lub indeksowanego do waluty obcej informował klienta o kosztach obsługi ekspozycji kredytowej w wypadku niekorzystnej dla klienta zmiany kursu walutowego. Przekazywane informacje powinny między innymi zawierać: koszty obsługi ekspozycji kredytowej, przy założeniu, że stopa procentowa dla waluty ekspozycji kredytowej jest równa stopie procentowej dla złotego a kapitał ekspozycji kredytowej jest większy o 20%; koszty obsługi ekspozycji kredytowej przy deprecjacji kursu złotego do waluty ekspozycji kredytowej w skali odpowiadającej różnicy między maksymalnym i minimalnym kursem złotego do waluty ekspozycji kredytowej w ciągu ostatnich 12 miesięcy” (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.).
Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Najwyższego, że nie sposób uznać przekazanie takich danych za wystarczające. Po pierwsze należy mieć na względzie okres, na który były zawierane umowy kredytu hipotecznego ( in casu 30 lat), w stosunku do którego objęty symulacją okres 12 miesięcy jest niewątpliwie za krótki. Po drugie, brak w rekomendacji S zastrzeżenia o konieczności uświadomienia, że ryzyko walutowe może być znacznie wyższe, a wysokość zadłużenia w przeliczeniu na złote polskie wzrosnąć znacznie bardziej niż o 20%, czy nawet 30%, jak jedynie w skrajnym przypadku przewidywała rekomendacja S (rekomendacja 11). Jak zwrócono uwagę w orzecznictwie, „nie można wykluczyć, że tak ukształtowane informacje (jak w rekomendacji S) w rzeczywistości mogły wręcz uśpić czujność klientów co do zagrożeń związanych z ryzykiem walutowym” (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 464/22, nie publik.).
Niezależnie od tego w ocenie Sądu Apelacyjnego – w kontekście oceny jednoznaczności i transparentności zapisów umowy - analizowane postanowienia (zarówno Części O., jak i Części S.) nie określały precyzyjnie rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu po przeliczeniu z waluty obcej a także świadczeń kredytobiorcy, w sposób możliwy do ustalenia w oparciu o czynniki obiektywne, niezależne od kredytodawcy. Brak przejrzystości i jednoznaczności przejawiał się także w tym, że powodowie na podstawie wskazanych powyżej zapisów umowy nie byli w stanie oszacować kwoty, którą będą mieli obowiązek w przyszłości świadczyć, a zasady przewalutowania określał jednostronnie pozwany Bank (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 listopada 2019 r., II CSK 483/18, LEX nr 2744159).
W szczególności nie wskazano precyzyjnie, na podstawie jakich kryteriów bank ustala kurs wymiany waluty obcej zarówno w momencie uruchomienia kredytu, jak i spłaty poszczególnych rat.
Ani bowiem z powołanych wyżej: § 1 ust. 1 Części S. Umowy, § 1 ust. 2 Części O. Umowy, § 11 ust. 2 i 3 Części O. Umowy, § 13 ust. 7 Części O. Umowy w momencie podpisania umowy przeciętny, rozsądny konsument nie był w stanie stwierdzić, jak zostanie wyznaczony kurs CHF będący podstawą przeliczenia wypłaconej kwoty.
Z § 1 ust. 1 Części S. Umowy w zw. z § 1 ust.2 i § 11 ust.2 i 3 Części O. Umowy wynikało bowiem, że udzielony został „kredyt denominowany w złotych w kwocie, stanowiącej równowartość 69.866,84 CHF”, przy czym „kwota kredytu w złotych zostanie określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt jest denominowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów, obowiązująca w Banku w dniu uruchomienia środków.”.
Podobnie spłata kredytu miała następować w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej, przy czym do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu stosowany miał być kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w Banku z dnia spłaty. (§ 13 ust. 7 Części O. Umowy).
Reasumując, w ocenie Sądu Apelacyjnego zarówno brak zadośćuczynienia obowiązkowi informacyjnemu w zakresie ryzyka walutowego jak i odwołanie się do bliżej niesprecyzowanych Tabel kursowych banku w kontekście klauzuli kursowej powodowało, że na podstawie zapisów umowy kredytobiorcy nie byli w stanie w sposób racjonalnie uzasadniony określić wysokości własnego zobowiązania, a tym samym ocenić skutków ekonomicznych wynikających z zawartej umowy kredytowej, a także ryzyka związanego z podpisaniem umowy. Należało zatem uznać, że przedmiotowa umowa w tym zakresie nie była jednoznacznie określona w rozumieniu art. 385 ( 1) § 1 k.c., pozostając w sprzeczności z wymogiem prostoty i jasności zapisów umownych które winny spełniać kryteria umożliwiające kredytobiorcy zrozumienie w pełni zapisów umowy i oszacować konsekwencje finansowe zawartej umowy (zob. wyrok TSUE z 30 kwietnia 2014, C-26/13, Árpád Kásler, ZOTSiS 2014, nr 4, poz. I-282, wyrok TSUE z 10 czerwca 2021 r., C - 776/19, VB i in. przeciwko BNP PARIBAS Personal Finance SA, LEX nr 3183143).
Uznanie przedmiotowych klauzul umownych tworzących łącznie mechanizm indeksacyjny za niejednoznaczne, nietransparentne otwierało możliwość ich oceny z punktu widzenia abuzywności. Dla uznania postanowień umownych za niedozwolone (abuzywne) niezbędne jest bowiem także to, aby kształtowały one prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.
Dalej należało ocenić, jakie skutki wywiera uznanie, że klauzule tworzące mechanizm indeksacyjny określające świadczenie główne przedmiotowej umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne, w szczególności, czy luki powstałe w umowie po stwierdzeniu bezskuteczności postanowień abuzywnych mogą zostać zastąpione a jeżeli tak, to w jaki sposób.
Po pierwsze należy odwołać się do wcześniej powołanego wyroku TSUE z 18 listopada 2021 r. w sprawie C – 212/20 (LEX nr 3256973), w którym wyjaśniono, że „art. 5 i 6 dyrektywy 93/13 w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie temu, by sąd krajowy, który stwierdził nieuczciwy charakter warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, dokonał wykładni tego warunku w celu złagodzenia jego nieuczciwego charakteru, nawet jeśli taka wykładnia odpowiadałaby wspólnej woli stron”. Podobne stanowisko zajął TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C 80-82/21 (pkt 79). Nie sposób zatem uznać, aby zastąpienie luk powstałych na skutek usunięcia z umowy klauzul indeksacyjnych mogło nastąpić przez odwołanie się do uzupełniającej wykładni oświadczeń woli stron.
W dalszej kolejności należało odnieść się do argumentacji o dopuszczalności zastąpienia postanowienia abuzywnego przepisem dyspozytywnym, w tym przypadku przepisem odwołującym się do wyrażonej w art.358 § 2 k.c. zasady, zgodnie z którą „wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna zastrzega inaczej”.
W ocenie Sądu Apelacyjnego argumentacja skarżącego dotycząca możliwości zastąpienia kursu waluty CHF odwołującego się do Tabel Kursowych Banku – średnim kursem NBP nawiązuje do poglądów w judykaturze wyrażonych przed wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K.D i J.D. przeciwko Raiffeisen Bank International AG. W judykaturze sprzed wydania wyroku w sprawie C-260/18 rzeczywiście dopuszczono możliwość wypełnienia luki powstałej w umowie w wyniku zastrzeżenia postanowienia niedozwolonego między innymi poprzez określenie wysokości zobowiązania na podstawie średniego kursu waluty ustalanego przez Narodowy Bank Polski, przez analogię do treści art.41 ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 r. - Prawo wekslowe (t. jedn. Dz. U. z 2016 r. poz. 160 z późn. zm) (tak np. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018/7-8/79).
W powoływanym wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 wyjaśniono jednak, iż co prawda sąd krajowy ma możliwość zastąpienia nieuczciwego postanowienia umownego przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym albo przepisem mającym zastosowanie, o ile jednak strony danej umowy wyrażą na to zgodę, przy czym możliwość ta jest ograniczona do przypadków, w których usunięcie nieuczciwego postanowienia umownego zobowiązywałoby sąd do unieważnienia umowy jako całości, narażając tym samym konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki, tak że ten ostatni zostałby tym ukarany (pkt 48 i 58 sentencji wyroku w sprawie C – 268/18, podobnie TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w sprawach C - 80-82/21, pkt 67).
TSUE akcentuje zatem wolę konsumenta co do zastąpienia niedozwolonego postanowienia umownego inną normą a bezsprzecznie powodowie in concreto takiej woli nie wyrazili. Nie sposób także uznać, aby zastosowanie normy z art. 358 § 2 k.c. przywracało równowagę kontraktową stron (punkt 60 wyroku w sprawie C – 268/18), gdyż w istocie zastąpienie niedozwolonego postanowienia umownego zawierającego odesłanie do tabel kursowych Banku średnim kursem NBP, nie zrealizowałyby odstraszającego skutku Dyrektywy 93/13 (art. 7 Dyrektywy 93/13) i nie konwalidowałoby podstawowej dysfunkcji przedmiotowej umowy, którą w ocenie Sądu Apelacyjnego jest przerzucenie w całości ryzyka walutowego rozumianego jako ryzyko zmiany kursu walut na kredytobiorcę, bez realnego zadośćuczynienia w tym zakresie obowiązkowi informacyjnemu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można zasadnie stwierdzić, aby powyższe stanowisko dotyczące zastosowania tzw. klauzuli redukcji utrzymującej skuteczność umowy zdezaktualizowało się na skutek wyroku TSUE z dnia 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C-19/20 przeciwko Bankowi BPH S.A. W wyroku tym podtrzymano bowiem stanowisko, że „w przypadku stwierdzenia przez sąd krajowy nieważności nieuczciwego warunku zawartego w umowie zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w taki sposób, że niezgodny z tym przepisem jest przepis prawa krajowego dający sądowi krajowemu możliwość uzupełnienia tej umowy poprzez zmianę treści owego warunku (pkt 67 i tam powołany wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C 70/17 i C 179/17, pkt 53 i przytoczone tam orzecznictwo). Gdyby bowiem sąd krajowy mógł zmieniać treść nieuczciwych warunków zawartych w takich umowach, to takie uprawnienie mogłoby zagrażać realizacji długoterminowego celu ustanowionego w art. 7 dyrektywy 93/13. Uprawnienie to przyczyniłoby się bowiem do wyeliminowania zniechęcającego skutku wywieranego na przedsiębiorców przez zwykły brak stosowania takich nieuczciwych warunków wobec konsumentów, ponieważ nadal byliby oni zachęcani do stosowania rzeczonych warunków, wiedząc, że nawet gdyby miały być one unieważnione, to jednak umowa mogłaby zostać uzupełniona w niezbędnym zakresie przez sąd krajowy, tak aby zagwarantować w ten sposób interes rzeczonych przedsiębiorców” (pkt 68 i tam powołany wyrok z dnia 26 marca 2019 r., Abanca Corporación Bancaria i Bankia, C 70/17 i C 179/17, pkt 54 i przytoczone tam orzecznictwo, także uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 31 maja 2022 r., I CSK 2314/22, LEX nr 3364338 i tam powołane orzecznictwo oraz uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., I CSK 2722/22, LEX nr 3361596 i tam powołane orzecznictwo).
Dodatkowo należy wskazać, że TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C – 80-82/21 uściślił, że w sytuacji, gdy konsumenci zostali poinformowani o konsekwencjach związanych z unieważnieniem umowy o kredyt i zaakceptowali je, biorąc pod uwagę determinujący charakter woli konsumentów, „nie wydaje się, aby spełniona została przesłanka, zgodnie z którą unieważnienie całej umowy naraziłoby zainteresowanych konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje, wymagane do tego, aby sąd krajowy był uprawniony do zastąpienia nieuczciwego warunku, którego nieważność stwierdzono przepisem prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym” (pkt.75 i 78). TSUE wyjaśnił również, że „z zastrzeżeniem weryfikacji przez sąd odsyłający z akt sprawy nie wynika, by istniały przepisy prawa polskiego o charakterze dyspozytywnym, mające zastąpić uchylone nieuczciwe warunki umowne (pkt 76). Także w wyroku z dnia 17 marca 2022 r. w sprawie II CSKP 474/22 (OSNC, zbiór dodatkowy, z.4 2022, poz.44) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że przepis art. 358 § 2 k.c. nie jest przepisem dyspozytywnym, ale przepisem o charakterze ogólnym, a zatem nie może w świetle wyroku w TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C 260-18 służyć do uzupełnienia luk powstałych na skutek wyeliminowania z umowy postanowień abuzywnych. Sąd Apelacyjny powyższe stanowisko w pełni podziela. W rezultacie należało wykluczyć możliwość zastąpienia wyeliminowanych postanowień umownych odesłaniem do średniego kursu NBP.
Dalej należało ocenić, jakie skutki wywiera uznanie, że klauzule indeksacyjne określające świadczenie główne przedmiotowej umowy stanowią niedozwolone postanowienia umowne a luki spowodowane wyeliminowaniem tych postanowień nie mogą być uzupełnione, w szczególności, czy in concreto mogą one wywołać obiektywny skutek w postaci stwierdzenia trwałej bezskuteczności (nieważności) całej umowy.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono, że „sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu. Postanowienia takie, jeśli spełniają kryteria uznania ich za niedozwolone postanowienia umowne, nie są nieważne, lecz nie wiążą konsumenta w rozumieniu art. 385 1 k.c.” (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022 r., III CZP 40/22, LEX nr 3337513). Innymi słowy, stwierdzenie abuzywności klauzul indeksacyjnych oznacza, że są od początku, z mocy samego prawa dotknięte bezskutecznością na korzyść kredytobiorcy chyba, że następczo udzieli on świadomej i wolnej zgody na te klauzule i w ten sposób przywróci ich skuteczność z mocą wsteczną ( ex tunc, zob. uzasadnienie uchwały 7 sędziów SN – zasada prawna z dnia 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, OSNC 2021, nr 9, poz.56).
W niniejszej sprawie powodowie na rozprawie w dniu 16 września 2022 r. (k.357, 00:36:38. k. 358, 01:06:46) jednoznacznie oświadczyli, że są świadomi skutków stwierdzenia nieważności umowy, domagają się uznania kwestionowanej umowy za nieważną, konsekwentnie nie wyrażali zgody na zastosowanie niedozwolonych klauzul umownych ani na zastąpienie powstałych luk regulacjami wynikającymi z przepisów dyspozytywnych.
W wyroku TSUE z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 wyrażono stanowisko, że „jeżeli sąd krajowy uzna, że zgodnie z odpowiednimi przepisami obowiązującego go prawa utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 zasadniczo nie stoi na przeszkodzie jej unieważnieniu. Jest tak zwłaszcza w sytuacji, gdyby unieważnienie klauzul zakwestionowanych przez kredytobiorców doprowadziło nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również – pośrednio – do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty. Klauzule dotyczące ryzyka wymiany określają główny przedmiot umowy kredytu co powoduje, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, iż nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy” (pkt. 43-45 wyroku).
W wyroku z dnia 29 kwietnia 2021 r., C-19/20 TSUE wyjaśnił wprawdzie, że „unieważnienie umowy nie może stanowić sankcji przewidzianej w dyrektywie 93/13” (pkt.86) i dana umowa może zostać utrzymana w mocy, jednak pod warunkiem że zgodnie z przepisami prawa krajowego takie utrzymanie w mocy umowy bez nieuczciwych postanowień jest prawnie możliwe (pkt.83); jednocześnie jednak zastrzeżono, że „art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu umowy” (pkt.85, z odwołaniem do sprawy C-260/18).
Zdaniem Sądu Apelacyjnego stanowisko co do możliwości stwierdzenia nieważności umowy – po wyeliminowaniu klauzul abuzywnych - znajduje także potwierdzenie w treści wyżej powołanej uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. (III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56), gdzie wyjaśniono, że „w sytuacji, gdy konsument odmawia potwierdzenia klauzuli abuzywnej, bez której to klauzuli umowa kredytu nie może wiązać - umowa staje się definitywnie, trwale bezskuteczna (nieważna)”.
Innymi słowy, w przypadku wystąpienia klauzul abuzywnych nie wiążą one konsumenta ab initio i ex tunc i mogą skutkować definitywną, trwałą bezskutecznością (nieważnością) całej umowy, jeżeli konsument nie wyrazi następczej i świadomej zgody na dalsze trwanie umowy z uwzględnieniem postanowień abuzywnych lub ich pominięciem bądź nie wyrazi zgody na uzupełnienie luk powstałych na skutek stwierdzenia bezskuteczności postanowień abuzywnych (nie nastąpi konwalidacja umowy) a ponadto (dodatkowo) w braku takiej zgody - jeżeli Sąd oceni, że zachodzą obiektywne, w świetle przepisów prawa krajowego podstawy dla stwierdzenia nieważności całej umowy (zob. pkt 3 i 90 wyroku TSUE z 29 kwietnia 2021 r. w sprawie C 19-20), o ile stwierdzenie takiej nieważności nie będzie szczególnie niekorzystne dla konsumenta - czemu jednak konsument może wiążąco zaprzeczyć, sprzeciwiając się utrzymaniu umowy (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. , III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56). Jak już to wcześniej wskazano TSUE w wyroku z dnia 8 września 2022 r. w połączonych sprawach C – 80-82/21 sprecyzował, że w sytuacji, gdy konsumenci zostali poinformowani o konsekwencjach związanych z całkowitym unieważnieniem umowy o kredyt i zaakceptowali je, biorąc pod uwagę determinujący charakter woli konsumentów, „nie wydaje się, aby spełniona została przesłanka, zgodnie z którą unieważnienie całej umowy naraziłoby zainteresowanych konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje” (pkt 75 i 78) .
Rozważając skutki, jakie wywiera wyeliminowanie z umowy mechanizmu indeksacji w tym klauzuli ryzyka walutowego (rozumianego jako ryzyko deprecjacji waluty PLN w stosunku do waluty CHF) w kontekście możliwości dalszego funkcjonowania przedmiotowej umowy w obrocie prawnym wyjaśnienia wymaga, że pojęcie natury (właściwości) stosunku prawnego (art. 353 1 k.c.) obejmuje również naturę określonych typów stosunków prawnych, a więc wiąże się z koniecznością przestrzegania, uwzględniania pewnych cech stosunku obligacyjnego, które stanowią o istocie tego stosunku prawnego i pozwalają go odróżnić od innych typów stosunków prawnych. W przypadku kredytów indeksowanych do waluty obcej oraz kredytów denominowanych taką swoistą cechą tego stosunku prawnego będzie wskazany powyżej mechanizm indeksacji oraz oprocentowanie według stawki LIBOR.
Stawka LIBOR (ang. London Interbank Offered Rate ), wyznaczała wysokość oprocentowania depozytów i kredytów na rynku międzybankowym w Londynie. Do stawki LIBOR odwoływał się § 1 ust. 8 (...) w zw. z § 2 ust.2 (...).
W ocenie Sądu Apelacyjnego pominięcie mechanizmu indeksacji obejmującego także odesłanie do oprocentowania według stawki LIBOR spowodowałoby, że istota tego stosunku prawnego zostałaby zagubiona. Uznanie bowiem oprocentowania kredytu według stopy referencyjnej określonej dla danej waluty za nierozłączną część (składnik) klauzuli indeksacyjnej i wyeliminowanie całości tej klauzuli z umowy - przy założeniu, że w pozostałym zakresie umowa byłaby skuteczna i możliwa do wykonania - skutkowałoby koniecznością przyjęcia, iż kredyt jest nieoprocentowany. Utrzymanie w mocy umowy zakładającej, że pozwany bank udzielił kredytu nieoprocentowanego nie jest natomiast możliwe. Tego rodzaju umowa byłaby bowiem sprzeczna z naturą umowy kredytu (art. 353 1 k.c. w zw. art. 69 ust. 1 pr.bank., zob. uzasadnienie wyroków Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, z dnia 3 lutego 2022 r., II CSKP 975/22, LEX nr 3303543, z dnia 23 marca 2022 r., II CSKP 532/22, nie publik.).
Wyeliminowanie abuzywnych klauzul przeliczeniowych nie prowadzi także do utrzymania w mocy kredytu indeksowanego/ denominowanego kursem CHF - jako kredytu złotowego oprocentowanego według stawki LIBOR (zob. wyroki SN z dnia 10 maja 2022 r., II CSKP 285/22, OSNC – zbiór dodatkowy, 4/2022 poz.45, z dnia 13 maja 2022 r., II CSKP 293/22, LEX nr 3342538, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, LEX nr 3366510). Pominięcie mechanizmu indeksacji, przy jednoczesnym pozostawieniu stawki LIBOR także spowodowałoby, że istota tego stosunku prawnego zostałaby zagubiona. W razie eliminacji klauzul kursowych (spreadowych), zniesiony bowiem zostaje nie tylko mechanizm indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - zanika ryzyko walutowe. Uznanie umowy kredytu indeksowanego/denominowanego za kredyt złotówkowy jest zatem równoznaczne z wyeliminowaniem ryzyka walutowego, charakterystycznego dla takiej umowy i pozostaje w sprzeczności z naturą (właściwością) stosunku prawnego (art.353 ( 1) k.c.), jakim jest umowa kredytu indeksowanego/denominowanego kursem waluty obcej, stanowiąca wyróżniony w doktrynie i judykaturze podtyp umowy kredytu. Prowadzi to do tak daleko idącego przekształcenia, deformacji umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze (zob. także uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik., uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1669/22, LEX nr 3411341, z dnia 7 grudnia 2022 r., I CSK 3346/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 8 listopada 2022 r., II CSKP 674/22, nie publik., uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2023 r., II CSKP 722/22, nie publik.).
Za upadkiem umowy przemawia także i to, że po wyeliminowaniu klauzul kursowych (spreadowych) w kredycie denominowanym/indeksowanym do waluty obcej, nie wiadomo, w jakiej wysokości mają być spłacane raty, skoro były one wyrażone w walucie obcej, co czyni umowę niewykonalną (zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 23 czerwca 2022 r., II CSKP 616/22, nie publik. i tam powołane orzecznictwo).
W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można także przyjąć, aby unieważnienie umowy było dla powodów niekorzystne, skutkowało zagrożeniem jego interesów. Gdyby pozostawić umowę w mocy, to strona powodowa w dalszym ciągu byłaby narażona na niczym nieograniczone ryzyko walutowe. Niezależnie od tego – na co już wcześniej zwracano uwagę - powodowie w sposób wiążący zaprzeczyli, aby stwierdzenie nieważności umowy powodowało dla nich niekorzystne konsekwencje - konsekwentnie domagając się stwierdzenia jej nieważności, co skutkuje uznaniem, że nie jest spełniona przesłanka narażenia konsumentów na szczególnie szkodliwe konsekwencje związane z unieważnieniem umowy (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2021 r. , III CZP 6/21, OSNC 2021/9/56, także wyrok TSUE z dnia 8 września 2022 r. w sprawie C 80-82/21, pkt. 75 i 78).
Dodatkowo należy podkreślić – na co zwraca się uwagę w orzecznictwie, że stwierdzenie nieważności umowy mieści się w zakresie sankcji, jaką dyrektywa 93/13 przewiduje w związku z wykorzystywaniem przez przedsiębiorców nieuczciwych postanowień umownych. Zagwarantowana konsumentom przez przepisy tej dyrektywy ochrona ukierunkowana jest m.in. na osiągnięcie skutku prewencyjnego, o czym mowa w jej art. 7 Dyrektywy 93/12, tj. zniechęcenia przedsiębiorców do wykorzystywania w zawieranych umowach nieuczciwych postanowień umownych. (zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2022 r., I CSK 3445/22, LEX nr 3366510). i tam powołany wyrok TSUE z dnia 6 marca 2019 r. (C-70/17 i C-179/17,Abanca Corporación Bancaria SA i Bankia SA, pkt 54).
W rezultacie, skoro przedmiotowe klauzule umowne są abuzywne, a utrzymanie w mocy umowy bez zawartych w niej nieuczciwych warunków nie jest możliwe, spełnione zostały pozytywne przesłanki ustalenia nieważności przedmiotowej umowy jako konsekwencji bezskuteczności abuzywnej wyżej opisanych klauzul umownych, przy wystąpieniu przesłanki negatywnej – braku niekorzystnego skutku stwierdzenia nieważności umowy dla kredytobiorcy (art.189 k.p.c. w zw. z art.385 1 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c.).
Odnośnie do podniesionego na podstawie art.496 k.c. w zw. z art.497 k.c. procesowego zarzutu prawa zatrzymania świadczenia, podkreślenia wymaga, że wprawdzie w judykaturze dopuszczono możliwość wykorzystania instytucji prawa zatrzymania z art.497 k.c. w zw. z art.496 k.c. do rozliczeń restytucyjnych przy nieważnej umowie kredytowej i będącego jego konsekwencją obowiązku zwrotu wzajemnych świadczeń (zob. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 16 lutego 2021 r., III CZP 11/20, LEX nr 3120579, uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego 7 sędziów z 7maja 2021 r., III CZP 6/21 , OSNC 2021/9/56), to jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego instytucja prawa zatrzymania świadczenia ze swej istoty ma zastosowanie, gdy na skutek odstąpienia od umowy lub jej nieważności strony umowy mają obowiązek zwrotu świadczeń o charakterze różnorodzajowym, np. świadczenia pieniężnego i zwrotu rzeczy. W przypadku natomiast tożsamych rodzajowo świadczeń pieniężnych właściwą konstrukcją do wzajemnych rozliczeń jest zarzut potrącenia, mający zastosowanie, gdy przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku (art.498 § 1 k.c., podobnie M. Pater, Charakter prawny umowy kredytu oraz dopuszczalność zarzutu zatrzymania w postępowania frankowych w świetle dotychczasowego stanowiska Sądu Najwyższego, Monitor Prawniczy, 7/2022, s.367-371, także Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 19 października 2022 r. w sprawie I CSK 5090/22, LEX nr 3437840). Zdaniem Sądu Apelacyjnego za takim stanowiskiem przemawia wykładnia funkcjonalna i systemowa. Za niedopuszczalne in casu należałoby uznać stosowanie w drodze analogii do zwrotu świadczeń pieniężnych instytucji ze swej istoty mającej zastosowanie przy świadczeniach nie mających charakteru jednorodzajowego. Zastosowanie przepisów w drodze analogii powinno następować jedynie wyjątkowo i tylko wówczas, gdy zachodzi potrzeba rozwiązania danego zagadnienia prawnego, a istnieje luka prawna i istnieją przepisy regulujące zagadnienie podobne, które mogą być zastosowane do rozwiązania problemu prawnego nieuregulowanego aktem prawnym. W ocenie Sądu Apelacyjnego w sytuacji umowy kredytu nie ma takich przesłanek albowiem brak jest jakiejkolwiek luki prawnej, która wymagałaby uzupełnienia w drodze analogii, a więc brak jest podstaw do zastosowania przepisów o zatrzymaniu per analogiam. Skorzystanie z zarzutu zatrzymania należało zatem in casu ocenić jako sprzeczne ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem prawa.
Niezależnie od tego podkreślenia wymaga, że żądanie pozwu w niniejszej sprawie nie obejmowało roszczenia o zapłatę a jedynie żądanie ustalenia nieważności umowy (art. 189 k.p.c.) a zatem podniesienie zarzutu zatrzymania świadczenia w tej sytuacjo było bezprzedmiotowe.
Z tych też względów Sąd Apelacyjny na podstawie wyżej cytowanych przepisów oraz art. 385 k.p.c. orzekł jak w pkt 1 sentencji, oddalając apelację.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie 2. sentencji zgodnie z wyrażoną w art.98 k.p.c. zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, mając na uwadze, że apelacja została uwzględniona tylko w niewielkim zakresie. W rezultacie Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów koszty zastępstwa procesowego, których wysokość została ustalona na podstawie § 2 pkt. 6 w zw. z § 10 ust.1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2018 r. poz.265) (pkt 2 sentencji).
SSA Leszek Jantowski