Sygn. akt V ACa 531/22
Dnia 15 lutego 2024 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
Sędzia SA Aleksandra Janas |
po rozpoznaniu w dniu 15 lutego 2024 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa D. S.
przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Zakładu Karnego w (...)
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Rybniku
z dnia 23 czerwca 2022 r., sygn. akt I C 1870/20
1. oddala apelację;
2. zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 240 (dwieście czterdzieści) złotych z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych od dnia prawomocności orzeczenia, którym ją zasądzono, tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;
3. przyznaje adwokat P. P. od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Rybniku kwotę 295,20 (dwieście dziewięćdziesiąt pięć 20/100) złotych, w tym 55,20 złotych podatku od towarów i usług, tytułem nieopłaconych kosztów pomocy prawnej, udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.
SSA Aleksandra Janas |
Sygn. akt V ACa 531/22
Powód D. S. wystąpił do Sądu Okręgowego w Rybniku z pozwem, w którym domagał się zasądzenia od pozwanego Skarbu Państwa – Dyrektora Zakładu Karnego w (...) kwoty 120.000 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wydania wyroku. Na uzasadnienie żądania powód podał, że kwota ta stanowi zadośćuczynienie za krzywdę wywołaną zaniedbaniami pozwanego w leczeniu powoda, niezapewnieniem mu właściwych warunków sanitarnych i bytowych, a także bezpodstawnym zwolnieniem z płatnej pracy, przez co pozwany naruszył cześć i godność powoda.
Pozwany domagał się oddalenia powództwa i zasądzenia kosztów procesu. Podniósł, że warunki odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w (...) odpowiadają przepisom prawa, zaprzeczył również, by doszło do zaniedbań w procesie leczenia powoda.
Wyrokiem z 23 czerwca 2022 r. Sąd Okręgowy oddalił powództwo, zasądził od powoda na rzecz pozwanego koszty procesu w wysokości 240 zł, a nadto orzekł o wynagrodzeniu dla pełnomocnika powoda ustanowionego z urzędu.
Sąd Okręgowy poczynił szczegółowe ustalenia dotyczące warunków bytowych w Zakładzie Karnym w (...), w tym wyposażenia cel, w których przebywają osadzeni, zasad wydawania posiłków i ich rodzaju, wdrożonej kontroli zapewniania zgodności działań administracji jednostki z przepisami prawa, a także charakteru i zakresu pomocy medycznej, jaka została udzielona powodowi. W tym zakresie ustalił, że po zdiagnozowaniu u powoda choroby w postaci łupieżu pstrego, co miało miejsce w dniu 20 lutego 2018 r., a następnie trądziku, u powoda wdrożono leczenie dermatologiczne, obejmujące kilkukrotne wizyty lekarskie i stosowanie różnych leków, w tym antybiotyków, co przyniosło pożądany efekt i powód nie zgłaszał już żadnych związanych z tym dolegliwości. Leczenie to odpowiadało przyjętym standardom i zasadom sztuki medycznej.
Sąd ustalił też, że w dniu 13 kwietnia 2021 r. powód zgłosił się do ambulatorium z urazem stawu barkowego. Po przeprowadzonych badaniach stwierdzono złamanie podstawy I kości śródręcza prawego, w związku z czym powodowi założono opatrunek gipsowy, który powód samodzielnie usunął w dniu 7 maja 2021 r. wbrew zaleceniom. Skarga, jaką powód złożył w administracji zakładu karnego na sposób sprawowania opieki medycznej, została uznana za niezasadną.
W sprawie zostało też ustalone, że powód wykonywał odpłatną pracę, z której decyzją Dyrektora Zakładu został zwolniony w związku z popełnieniem poważnego wykroczenia dyscyplinarnego, związanego z użyciem substancji psychoaktywnych.
Powyższe ustalenia zostały poczynione w oparciu o zgromadzone w sprawie dowody. Sąd Okręgowy odmówił dopuszczenia dowodu z zeznań świadka G. K., opinii biegłego z zakresu dermatologii oraz przesłuchania stron uznając, że mają one wskazać okoliczności nieistotne dla sprawy, a nadto wskazując, że jej rozstrzygnięcie nie wymagało wiadomości specjalnych.
W oparciu o te ustalenia Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo nie jest zasadne w świetle art.448 k.c. w związku z art.24 § 1 k.c. oraz przepisami kodeksu karnego wykonawczego (art.5, art.7, art.34, art.102, art.148 § 1 k.k.w.). Wskazał Sąd, że pozwany odbywa karę pozbawienia wolności, która stanowi represję za naruszanie porządku prawnego. Zaznaczył, że nie każda uciążliwość oraz dyskomfort związane z tą karą rodzą prawo do żądania zadośćuczynienia, a jedynie takie, które przekraczają niezbędną miarę. Okoliczności takich nie stwierdzono. Natomiast wskazywane przez powoda dolegliwości wynikają z samej istoty kary. Niezależnie od tego w sprawie nie zostało wykazane, że warunki odbywania kary są nieprawidłowe, podobnie jak nie udowodniono, że zapewniona powodowi opieka medyczna nie spełniała wymogów z art.115 k.k.w. Co do pozbawienia powoda możliwości wykonywania odpłatnej pracy Sąd Okręgowy miał na uwadze, że było to konsekwencją popełnienia przez niego poważnego wykroczenia dyscyplinarnego.
Ostatecznie Sąd uznał, że w sprawie nie wystąpiły przesłanki zasądzenia zadośćuczynienia, co uzasadniało oddalenie powództwa. Orzeczenie o kosztach procesu zapadło na podstawie art.98 k.p.c.
W apelacji od tego wyroku powód zarzucił naruszenie przepisów postępowania, a to:
art.227 k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych o przesłuchanie w charakterze świadka G. K. i o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu dermatologii, które to naruszenia powodują brak dostatecznego wyjaśnienia okoliczności sprawy,
art.233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zeznań świadka K. K. i zgromadzonej dokumentacji medycznej, skutkujące błędnym ustaleniem, że pozwany nie dopuścił się uchybień w leczeniu powoda oraz zapewnienia mu odpowiednich warunków sanitarno – bytowych,
art.102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i obciążenie powoda obowiązkiem zwrotu kosztów pozwanemu.
W oparciu o powołane zarzuty powód domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa i obciążenie pozwanego kosztami procesu.
Pozwany domagał się oddalenia apelacji i zasądzenia od powoda kosztów postępowania apelacyjnego.
Na podstawie art.374 k.p.c. niniejsza sprawa została rozpoznana na posiedzeniu niejawnym ponieważ Sąd Apelacyjny uznał, że wyznaczenie rozprawy nie jest konieczne, a żadna ze stron nie złożyła stosownego wniosku.
Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje.
Apelacja nie jest zasadna.
Ustalenia Sądu Okręgowego stanowiące podstawę faktyczną zaskarżonego wyroku są prawidłowe, wobec czego Sąd Apelacyjny akceptuje je i czyni własnymi.
Nie mogą odnieść skutku podniesione w apelacji zarzuty naruszenia prawa procesowego. Na wstępie należy zaznaczyć, że sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania (uchwała SN 7 sędziów - zasada prawna z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07). Oznacza to, że poza nieważnością postępowania, która w niniejszej sprawie nie zachodzi i której nie zarzucano, sąd odwoławczy jest uprawniony do badania prawidłowości zastosowania prawa procesowego wyłącznie w granicach podniesionych zarzutów.
Zaznaczyć też należy, że zakres okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy wynika z przepisów prawa materialnego. Skoro powód domagał się zadośćuczynienia za naruszenie swoich dóbr osobistych, to powinien wykazać, że do naruszenia takich dóbr doszło i że nastąpiło to na skutek działania bądź zaniechania pozwanego (art.24 § 1 k.c. oraz art.361 § 1 k.c.). Na pozwanym spoczywa natomiast obowiązek obalenia domniemania bezprawności zachowania jego funkcjonariuszy.
Skarżący twierdził, że w sprawie naruszono art.227 k.p.c. – zarzucił, że poprzez oddalenie wniosków dowodowych o przesłuchanie w charakterze świadka G. K. i z opinii biegłego sądowego z zakresu dermatologii Sąd niedostatecznie wyjaśnił okoliczności sprawy. Jak wskazał SN w postanowieniu z 23 sierpnia 2022 r., I CSK 1455/22, art. 227 k.p.c., upoważniający sąd do selekcji zgłaszanych dowodów z punktu widzenia oceny istotności okoliczności faktycznych, których wykazaniu dowody te mają służyć, w zasadzie nie może być podstawą skutecznego zarzutu, bez równoczesnego powołania uchybienia innym przepisom postępowania, np. przez oddalenie istotnych wniosków dowodowych lub uchylenie się od obowiązku działania z rzędu (art. 232 zd. 2 k.p.c.). Po dokonanej nowelizacji tego unormowania, przepisem, z którym powiązać należałoby zarzut naruszenia art. 227 k.p.c., może być w szczególności art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c.
Tymczasem skarżący tego nie uczynił, ogólnikowo jedynie odwołując się do tego, że oddalając wnioski dowodowe Sąd Okręgowy nie wyjaśnił okoliczności, które wedle skarżącego miały dla sprawy istotne znaczenie.
Dalej skarżący zarzucił naruszenie art.233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny zeznań świadka K. K. i zgromadzonej dokumentacji medycznej, skutkujące błędnym ustaleniem, że pozwany nie dopuścił się uchybień w leczeniu powoda oraz zapewnienia mu odpowiednich warunków sanitarno – bytowych.
Jak się zgodnie przyjmuje w judykaturze, istota tego zarzutu sprowadza się do braku logicznych powiązań pomiędzy wnioskami wynikającymi z dowodów, a podstawą faktyczną rozstrzygnięcia. Zarzut jest zasadny wtedy, jeśli poczynione w sprawie ustalenia nie znajdują oparcia w dowodach albo wręcz pozostają z nimi w sprzeczności w taki sposób, że nie dają się pogodzić z tymi dowodami. Obowiązkiem skarżącego jest wskazanie które ustalenia są dotknięte tą wadą oraz do którego dowodu zarzut się odnosi, przy czym winien on także wyjaśnić jakie przepisy procesowe zostały naruszone przy dokonywaniu – wadliwych wedle skarżącego – ustaleń faktycznych. Dopiero bowiem wtedy, w granicach związania zarzutem sąd odwoławczy ma możliwość dokonania oceny, czy w istocie wytknięte nieprawidłowości w sprawie miały miejsce, a jeśli tak, czy w istotny sposób wpłynęły na treść rozstrzygnięcia. Do kryteriów oceny wiarygodności i mocy dowodów należą: doświadczenie życiowe, inne źródła wiedzy, poprawność logiczna, czy prawdopodobieństwo wersji. Dla swojej skuteczności zarzut naruszenia art.233 § 1 k.p.c. nie może polegać na przedstawieniu przez skarżącego własnej, nawet równie prawdopodobnej, ale „konkurencyjnej” wersji wydarzeń. Skarżący musi zatem wykazać, że oceniając materiał dowodowy, sąd popełnił uchybienia polegające na braku logiki w wiązaniu faktów z materiałem dowodowym, albo też że wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej lub wreszcie, że sąd wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnił jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych. Przyjmuje się tez, że ocenę dowodów można skutecznie podważyć w apelacji tylko wówczas, gdyby w świetle dyrektyw płynących z art. 233 § 1 k.p.c. okazała się rażąco wadliwa, albo w sposób oczywisty błędna. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd wadze dowodów i ich odmiennej ocenie.
Odnosząc powyższe uwagi natury ogólnej do okoliczności sprawy – skarżący nie wskazał na czym miały polegać uchybienia Sądu Okręgowego w zakresie oceny wymienionych wyżej dowodów, w szczególności nie sprecyzował w jaki sposób Sąd uchybił zasadom logiki, czy doświadczenia życiowego uznając zeznania świadka za niewiarygodne. Zaznaczyć przy tym trzeba, że sam świadek podał, iż z uwagi na świerzb został on, podobnie jak i jeszcze jeden osadzony, umieszczony w odrębnej celi, co przeczy wersji powoda. Zeznania świadka były nieprecyzyjne – nie pamiętał on okoliczności dotyczących leczenia powoda, natomiast jego zeznania co do tego, że powód był u dermatologa jeden raz pozostają w sprzeczności z niekwestionowanymi zapisami w dokumentacji medycznej. Słusznie zatem Sąd Okręgowy uznał, że zeznania jako niewiarygodne nie są przydatne dla rozstrzygnięcia sprawy. Co się tyczy samej dokumentacji medycznej, także i w odniesieniu do tego dowodu z apelacji nie wynika w czym miała przejawiać się wadliwa jej ocena dokonana przez Sąd Okręgowy, tym bardziej, że skarżący nie kwestionował zamieszczonych w niej zapisów.
W świetle powyższych uwag zasadne jest stanowisko, że powód nie wykazał naruszenia swoich dóbr osobistych na skutek działania bądź zaniechania funkcjonariuszy pozwanego. Jego twierdzenia zawarte w pozwie i kolejnych pismach procesowych o tym, że odbywa on karę pozbawienia wolności w niewłaściwych warunkach, nie znalazły potwierdzenia. Przeciwnie, zgromadzone w sprawie dowody w postaci protokołów kontroli przeprowadzanych przez uprawnione do tego podmioty zewnętrze (np. z okresowej kontroli przewodów kominowych, z kontroli natężenia oświetlenia), czy kontroli przeprowadzanej przez funkcjonariuszy Służby Więziennej (np. w zakresie temperatury panującej w celach) nie wskazywały na żadne uchybienia. Powód nie kwestionował mocy dowodowej tych dokumentów, ani nie podważał zawartych w nich informacji, podobnie jak negował wiarygodności zeznań świadka D. P. dotyczących warunków socjalno – bytowych w Zakładzie Karnym w (...). Apelacja nie podważa ustaleń Sądu Okręgowego co do tych warunków, a jedynie ogranicza się do ogólnikowo sformułowanych twierdzeń o naruszeniu art.233 § 1 k.p.c. Skarżący nie kwestionował również i tego ustalenia, że utracił on pracę wykonywaną odpłatnie w wyniku popełnienia poważnego wykroczenia dyscyplinarnego.
Zaznaczyć również trzeba, że dowód z przesłuchania stron został pominięty ponieważ mimo dwukrotnego wezwania powód nie stawił się na rozprawie i swojej nieobecności nie usprawiedliwił. Tym samym sam pozbawił się on możliwości wynikających ze złożenia zeznań w toku procesu.
Niezależnie od tego pozwany obalił domniemanie bezprawności, o jakim mowa w art.24 § 1 k.c. Z przedstawionych dowodów wynika, że warunki odbywania kary pozbawienia wolności w Zakładzie karnym w (...) odpowiadają obowiązującym w tym zakresie normom. Z przedstawionej dokumentacji medycznej wynika, że powód otrzymał niezbędne leczenie – zarówno dermatologiczne, jak i ortopedyczne. Prawidłowość przeprowadzenia tego pierwszego znajduje potwierdzenie w niekwestionowanym ustaleniu Sądu Okręgowego, że powód nie zgłasza już żadnych dolegliwości z tego tytułu. Nie zostało przy tym wykazane, że na ciele powoda pozostały blizny, o czym była ogólnie mowa w toku procesu. Co do leczenia ortopedycznego to należy mieć na uwadze, że po zdiagnozowaniu urazu powód został opatrzony, lecz samowolnie opatrunek ten usunął. Z uwagi na nieprzeprowadzenie dowodu z przesłuchania powoda nie było możliwe bliższe ustalenie okoliczności odnoszących się do samego zgłoszenia urazu i leczenia przeciwbólowego, zastosowanego na wczesnym etapie.
Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny podzielił ocenę Sądu Okręgowego o niezasadności powództwa. Konsekwencją przegrania sporu był wynikający z art.98 k.p.c. obowiązek zwrotu kosztów procesu poniesionych przez stronę przeciwną. Niezasadnie przy tym powód zarzuca, że poprzez zasądzenie od niego kosztów pomocy prawnej w wysokości wynikającej z urzędowych stawek Sąd ten dopuścił się naruszenia art.102 k.p.c. Przepis ten odwołuje się do szczególnych wypadków, w których obciążenie strony przegrywającej spór byłoby nie do pogodzenia z poczuciem sprawiedliwości. Okoliczności tego rodzaju w sprawie nie wystąpiły – powództwo zostało oddalone ponieważ powód, również na skutek własnych zaniedbań, nie wykazał przesłanek, na których oparł swoje żądania. Podstawy do zastosowania dobrodziejstwa z art.102 k.p.c. nie stanowi sama w sobie trudna sytuacja powoda, skutkująca zwolnieniem go od kosztów sądowych skoro art.108 u.k.s.c. przewiduje wprost, że zwolnienie od kosztów sądowych nie zwalnia strony od obowiązku zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi.
Mając to wszystko na uwadze Sąd Apelacyjny uznał, ze apelacja nie zasługuje na uwzględnienie i na podstawie art.385 k.p.c. orzekł o jej oddaleniu. Rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego zapadło na podstawie art.98 k.p.c. w związku z art.99 k.p.c. oraz § 8 ust.1 pkt 26 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (tekst jedn. Dz.U. z 2023 r., poz.1964).
O wynagrodzeniu pełnomocnika powoda ustanowionego z urzędu orzeczono na podstawie § 8 ust.1 pkt 26 powołanego rozporządzenia, z uwzględnieniem należnego podatku VAT.