Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V Ca 3509/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 stycznia 2024 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodnicząca:

sędzia (del.) Dorota Walczyk

po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2024 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa M. K. i E. D.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie z dnia 4 sierpnia 2022 r., sygn. akt: I C 1235/22

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz każdego z powodów po 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w tym zakresie do dnia zapłaty, tytułem zwrotu kosztów postępowania w instancji odwoławczej .

Dorota Walczyk

Sygn. akt V Ca 3509/22

UZASADNIENIE

Biorąc pod uwagę, że Sąd Odwoławczy nie zmienił ani nie uzupełnił ustaleń faktycznych Sądu I instancji, jak również nie przeprowadził postępowania dowodowego, na podstawie art. 387 § 2 1 k.p.c. w zw. z art. 327 1 § 2 k.p.c., Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Zdaniem Sądu Okręgowego, wyrok Sądu Rejonowego w zaskarżonej części odpowiada prawu i jako taki musi się ostać. Podniesione przez pozwanego zarzuty nie zasługują na uwzględnienie. Sąd Okręgowy podziela zarówno ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji i przyjmuje je, jako własne, jak i dokonaną ocenę prawną.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do podniesionego przez pozwanego zarzutu naruszenia art. 199 § 1 pkt 1) k.p.c., skutkującego nieważnością postępowania. W ocenie pozwanego pozew podlegał odrzuceniu jako przedwczesny, gdyż powodowie nie wyczerpali obligatoryjnego postępowania reklamacyjnego przed pozwanym przewoźnikiem. W ocenie Sądu Okręgowego zarzut ten należało uznać za chybiony.

Przepis art. 205c ust. 2 wymienia konkretne przesłanki, których zaistnienie powoduje wyczerpanie drogi postępowania reklamacyjnego, a także ustalenie momentu, w którym możliwe jest dochodzenie roszczeń przed sądem lub w ramach postępowania w sprawie pozasądowego rozwiązywania sporu pasażerskiego. Z uwagi na obligatoryjny charakter reklamacji ustalenie, że postępowanie reklamacyjne zostało wyczerpane, jest niezwykle istotne bowiem determinuje możliwość dochodzenia roszczeń przez pasażera. Przewiduje się zatem, że postępowanie reklamacyjne należy uznać za wyczerpane, gdy przewoźnik reklamację rozpatrzył, tzn. na nią odpowiedział niezależnie od treści tej odpowiedzi. Podnieść bowiem należy, że tak odpowiedź negatywna, jak i pozytywna powinna dawać możliwość dochodzenia roszczenia. Nie zawsze bowiem w sytuacji odpowiedzi pozytywnej dojdzie do zaspokojenia roszczenia wobec czego pasażer musi mieć możliwość skierowania sprawy na drogę sądową nawet przy pozytywnym załatwieniu reklamacji, ale braku wypłaty odszkodowania. Za wyczerpanie postępowania reklamacyjnego rozumie się także upływ terminu na załatwienie reklamacji, co jest rozwiązaniem koniecznym, bowiem pasażer nie może ponosić negatywnych konsekwencji wynikających z milczenia przewoźnika. Postępowanie reklamacyjne powinno być zakończone w terminie 30 dni od dnia złożenia reklamacji. Rozwiązanie to jest zbieżne z rozwiązaniem przewidzianym w art. 7a ustawy z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta W art. 205c ust. 3 ustalono formę, w jakiej reklamacja może być złożona. W celu uproszczenia rozpatrywania reklamacji wskazano, że reklamację składa się w formie pisemnej albo elektronicznej w rozumieniu przepisów Kodeksu cywilnego o formie czynności prawnej. Rozwiązanie takie eliminuje wątpliwości co do okoliczności złożenia oraz co do samej treści reklamacji. Rozwiązanie pozostaje także w zgodzie z przepisem art. 205a ust. 11 pkt 1 ustawy – Prawo lotnicze, z którego wynika, że do skargi składanej do Rzecznika Praw Pasażera należy dołączyć kopię reklamacji. W celu uregulowania praktyki polegającej na składaniu reklamacji za pośrednictwem poczty elektronicznej lub formularza elektronicznego zamieszczonego na stronie internetowej przewoźnika lotniczego lub organizatora turystyki, w art. 205c wprowadzono regulację ust. 4 i 5.”

Zgodnie z powyższym uregulowaniem, wynikającym z art. 205c ustawy Prawo lotnicze, pasażer powinien zatem w pierwszej kolejności złożyć reklamację, w której wezwie przewoźnika lotniczego, organizatora turystyki albo sprzedawcę biletu do zaspokojenia jego żądania, dając tym samym w/w podmiotom możliwość dobrowolnego spełnienia świadczenia. Dopiero w razie nieuwzględnienia roszczenia w toku postępowania reklamacyjnego, pasażer będzie mógł wystąpić na drogę postępowania sądowego lub wystąpić ze skargą do Rzecznika Praw Pasażerów.

Argument pozwanego, że powodowie nie złożyli reklamacji wymaganej przepisem art. 205c ustawy Prawo lotnicze jest w okolicznościach sprawy oczywiście bezzasadny.

Jak wynika z przytoczonej regulacji, w ustawie Prawo lotnicze nie przewidziano żadnych szczególnych wymogów reklamacji w zakresie treści, a jedyne wymogi reklamacji w zakresie formy określa przepis art. 205c ust. 3 ustawy. Reklamacja – obligatoryjna w świetle znowelizowanych przepisów ustawy Prawo lotnicze – powinna więc być w przypadku powodów pisemnym albo elektronicznym wezwaniem pozwanego do spełnienia ryczałtowego świadczenia należnego powodom na podstawie Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004 r. ustawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, z podaniem okoliczności uzasadniających zapłatę.

Taka treść była zawarta w piśmie z datą 12 października 2021 r. (k. 9), które zostało wystosowane do pozwanego w imieniu powodów przez ich pełnomocnika. Nie ma wątpliwości, że pismo to wypełniało wymogi treściowe reklamacji wymaganej w art. 205c Prawa lotniczego. Wskazano w nim kwotę żądaną przez powodów i dokładnie opisano zdarzenie będące podstawą faktyczną żądania zapłaty – opóźnienie lotu na trasie M. A., M. ( (...)) – (...), W., (...) ( (...)) wynoszące 6:15 godzin; do pisma załączono pełnomocnictwo oraz kopie kart pokładowych. Ponadto w piśmie wprost zastrzeżono, że w razie odmowy uznania roszczenia wypłaty należnego odszkodowania, powodowie wzywają do przedłożenia dowodów, że opóźnienie było spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Powodowie wskazali także, że w przypadku braku zapłaty lub przedstawienia dowodów, wystąpią na drogę postępowania sądowego celem uzyskania należnego odszkodowania, przyjmując, że brak takich dowodów i droga sądowa są celowym środkiem do uzyskania odszkodowania. Powodowie poprosili o potraktowanie pisma jako ostatecznego.

Powyższe pismo, pomimo jego nazwy „wezwanie do zapłaty”, niewątpliwie spełnia kryteria reklamacji, zarówno co do formy jak i treści.

Twierdzenie w tych okolicznościach, że powodowie nie wyczerpali obligatoryjnej drogi reklamacyjnej i powództwo przez nich wniesione było przedwczesne, a co za tym idzie droga sądowa była niedopuszczalna, co winno skutkować odrzuceniem pozwu i skutkowało nieważnością postępowania na podstawie określonej w art. 379 pkt 1 k.p.c., było oczywiście bezpodstawne. Nadmienić należy, że strona pozwana nie kwestionowała faktu otrzymania powyższego wezwania, a jedynie uznawała, że nie odpowiada ono wymogom zainicjowania trybu reklamacyjnego.

Zgodnie z art. 205c ust. 2 ustawy Prawo lotnicze, postępowanie reklamacyjne uważa się za wyczerpane w przypadku, gdy przewoźnik lotniczy, organizator turystyki albo sprzedawca biletów rozpatrzył reklamację albo upłynął termin do jej rozpatrzenia. Reklamacja powinna być rozpatrzona w terminie 30 dni od dnia jej złożenia. Strona pozwana nie rozpatrzyła reklamacji powodów złożonej w piśmie z datą 12 października 2021 r. – nie udzieliła na nie odpowiedzi (nie wykazała w toku procesu takiego faktu), co oznacza, że nie było przeszkód do wystąpienia przez powodów z powództwem na drogę sądową w dniu 9 lutego 2022 r.

Odnosząc się do kolejnych zarzutów pozwanego, wskazać należy, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że Sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Zarzut dowolnego i fragmentarycznego rozważenia materiału dowodowego wymaga dla swej skuteczności konkretyzacji, i to nie tylko przez wskazanie przepisów procesowych, z naruszeniem których apelujący łączy taki skutek, lecz również przez określenie, jakich dowodów lub jakiej części materiału zarzut dotyczy, oraz podania przesłanek dyskwalifikacji postępowania Sądu pierwszej instancji w zakresie oceny poszczególnych dowodów, na tle znaczenia całokształtu materiału dowodowego oraz w zakresie przyjętej podstawy orzeczenia.

Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dla skarżącego oceny materiału dowodowego (por. postanowienie SN z dnia 10 stycznia 2002 r., sygn. akt II CKN 572/99, LEX nr 53136). Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. mógłby się okazać skuteczny tylko w wypadku wykazania, że zastosowane przez Sąd kryteria oceny wiarygodności były oczywiście błędne (por. wyrok SN z dnia 16 kwietnia 2002 r., sygn. akt V CKN 1446/00, LEX nr 55167). Konieczne jest zatem wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. Takiej argumentacji apelacja nie zawiera, co przemawia za stwierdzeniem niezasadności tego zarzutu.

W odniesieniu do zarzutów naruszenia prawa materialnego, to te także są bezzasadne.

W ocenie Sądu, zarzuty pozwanego nie zasługiwały na uwzględnienie, albowiem powodowie wykazali w wystarczający sposób, że w dniu 13 września 2021 r. byli pasażerami lotu nr (...) realizowanego przez pozwanego przewoźnika na trasie z M. (...) ( (...)) do Lotniska (...) w W.. Okoliczność tę powodowie wykazali za pomocą kart pokładowych, z których jednoznacznie wynika, że uczestniczyli oni w odprawie wskazanego rejsu, a tym samym, że uczestniczyli w przedmiotowym locie. Nie umknął przy tym uwadze Sądu fakt, że na załączonych kartach pokładowych widnieją nazwiska powodów, co również potwierdza, że byli oni pasażerami wskazanego lotu. Dokumenty te zawierają również niezbędne dane do identyfikacji przewoźnika lotniczego i terminu lotu. Zdaniem Sądu, wskazane odpisy kart pokładowych stanowią także dokumenty wskazujące na dokonanie wcześniejszej rezerwacji przez powodów. Z tych względów nie sposób przyjąć, aby powodowie, legitymujący się kartami pokładowymi nie wykazali swego uczestnictwa w opóźnionym locie, a tym samym aby nie posiadali legitymacji czynnej do dochodzenia odszkodowania od pozwanej. Karta pokładowa niewątpliwie jest dokumentem potwierdzającym, że rezerwacja została przyjęta i zarejestrowana przez przewoźnika lotniczego, albowiem jest wydawana pasażerom po wykazaniu tytułu do wykonania usługi na ich rzecz.

Należy także wskazać, że powodowie w pozwie wskazali, że opóźnienie lotu wynosiło 6 godzin i 15 minut. Strona pozwana nie odniosła się do twierdzeń powodów w tym zakresie, poza odniesieniem się do ciężaru dowodu spoczywającego po stronie powoda, nie kwestionowała wskazywanego przez powodów opóźnienia w żaden sposób. Nie wykazała także aby nie ponosiła odpowiedzialności za opóźniony lot. Fakty podane przez jedną stronę i potwierdzone jako zgodne przez drugą choćby milcząco (art. 230 k.p.c.) nie wymagają dowodu, zatem nie doszło do naruszenia art. 6 k.c. W konsekwencji słusznie Sąd I instancji doszedł do wniosku, że powodom przysługuje odszkodowanie w wysokości po 400 euro.

W tym stanie rzeczy należało oddalić apelację na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania w instancji odwoławczej orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., przy uwzględnieniu dyspozycji § 10 ust. 1 pkt. 1 w zw. z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie, w brzmieniu obowiązującym w dacie wniesienia apelacji.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 1 k.p.c.

Mając na uwadze powyższe orzeczono jak w sentencji.

Dorota Walczyk