Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt V GC 278/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Konin, dnia 22 września 2023 r.

Sąd Rejonowy w Koninie V Wydział Gospodarczy w następującym składzie:

Przewodniczący:sędzia Grzegorz Turlakiewicz

Protokolant:st. sekr. sąd. Anna Dostatnia

po rozpoznaniu w dniu 6 września 2023 r. w Koninie

na rozprawie

w postępowaniu w sprawach gospodarczych

sprawy z powództwa Miejskiego Towarzystwa Budownictwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K.

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w G.,

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w G. na rzecz powódki Miejskiego Towarzystwa Budownictwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwotę 4 225 zł (cztery tysiące dwieście dwadzieścia pięć złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 8 kwietnia 2023 r. do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w G. na rzecz powódki Miejskiego Towarzystwa Budownictwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. kwotę 1 317 zł (tysiąc trzysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

sędzia Grzegorz Turlakiewicz

Sygn. akt. V GC 278/23

UZASADNIENIE

Powódka Miejskie Towarzystwo Budownictwa (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. wniosła do tut. Sąd pozew, w którym domagała się zasądzenia od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w G. kwoty 4 225 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie oraz kosztów procesu. W uzasadnieniu powódka podniosła, że strony zawarły 6 kwietnia 2021 r. umowę, na podstawie której powódka wynajęła pozwanej teren przy ul. (...) o powierzchni 2090 m 3, a pozwana zobowiązana była do uiszczania czynszu
w wysokości 1845 zł brutto miesięcznie. W związku z nieregulowaniem płatności przez pozwaną powódka w dniu 22 września 2022 r. rozwiązała z pozwaną umowę bez zachowania okresu wypowiedzenia, wzywając jednocześnie do uregulowania zaległości w kwocie 7 380 zł oraz opróżnienia, opuszczenia i wydania przedmiotu najmu. Pozwana jednakże nie wydała przedmiotu najmu w zakreślonym terminie, w związku z czym powódka wystawiła na rzecz pozwanej faktury z tytułu bezumownego korzystania z przedmiotu najmu, których jednakże pozwana również nie zapłaciła.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym Sąd orzekł zgodnie z żądaniem strony powodowej.

Składając sprzeciw od nakazu zapłaty, pozwana wniosła o oddalenia powództwa w całości
i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podniosła ewentualny zarzut potrącenia należności powódki w kwocie 4 225 zł z należnością pozwanej o zwrot kaucji w kwocie 5000 zł wpłaconej w dniu 8 kwietnia 2021 r., wymagalnej w dniu 30 września 2022 r. W uzasadnieniu pozwana potwierdziła, że strony zawarły w dniu 6 kwietnia 2021 r. umowę, aneksowaną 10 stycznia 2022 r., której przedmiotem był najem terenu przy ul. (...) w K. o powierzchni 2090 m 2 z przeznaczeniem na cele związane w prowadzoną przebudową (...) w K. – w tym na przechowywanie materiałów i sprzętu budowlanego. Potwierdziła także, że w dniu 22 września 2022 r. powódka rozwiązała umowę bez zachowania okresu wypowiedzenia. Oświadczyła, że dokonała zapłaty należności czynszowych za cały okres obowiązywania umowy oraz za okres korzystania z przedmiotu najmu po zakończeniu okresu obowiązywania umowy – tj. do dnia 22 października 2022 r. Wyjaśniła, że w października pozwana korzystała z przedmiotu najmu 22 dni, natomiast nie korzystała już z niego od dnia 23 października do 31 października. Miesięczny czynsz najmu to 1845 zł. Skoro październik liczył 31 dni, to czynsz najmu za 1 dzień wynosił to 59,50 zł. Pozwana nie korzystała z przedmiotu najmu od 23 października do dnia 31 października, dlatego bezzasadne jest żądanie zapłaty kwoty 535 zł. Z tych samych przyczyn niezasadne jest żądanie zapłaty odszkodowania za bezumowne korzystanie obejmujące miesiące listopada oraz grudzień. Podkreśliła, że fakt zaprzestania korzystania z przedmiotu najmu od 23 października 2022 r. potwierdza pośrednio odstąpienie przez Miasto K. od umowy z pozwaną dotyczącej rozbudowy i przebudowy (...) w K., ponieważ w ostatnich dniach przed odstąpieniem pozwana nie przebywała już na terenie przy ul. (...).

W odpowiedzi na sprzeciw pozwana podniosła, że chociaż od 23 października 2022 r. pozwana nie przebywała fizycznie na placu należącym do powódki, to pozostawiła na nim i składowała ponad dwa miesiące – tj. do końca grudnia 2022 r. materiały budowalne i rozbiórkowe związane z prowadzoną przebudową tzw. (...). Odnosząc się do zarzutu potrącenia powódka podniosła, że z treści pełnomocnictwa udzielonego pełnomocnikowi pozwanej, jak również pełnomocnictwa udzielonego pełnomocnikowi powódki nie wynika, żeby pełnomocnicy umocowania byli do składania lub odbioru oświadczeń materialnoprawnych. Wyjaśniła również, że zarzut ten nie może być uznany za skuteczny, ponieważ roszczenie dochodzone przez powódkę dotyczy wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy, natomiast pozwany wywodzi swoją wierzytelność ze stosunku najmu. Wreszcie powódka podniosła, że pozwany nie posiadał w stosunku do powódki roszczenia o zwrot kaucji, ponieważ za najem powódki wystawiła na rzecz pozwanej faktury za miesiące sierpień, wrzesień i październik 2022 r. – tj. faktury (...). Faktury te nie zostały opłacone wobec czego powódka dokonała kompensaty należności z tych faktur z kwotą kaucji. I tak faktura (...) na kwotę 1845 zł została skompensowana w całości, faktura (...) na kwotę 1845 zł została skompensowana w całości, zaś faktura (...) została skompensowana w części co do kwoty 1310 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W dniu 6 kwietnia 2021 r. strony zawarły umowę nr (...) ( dalej jako: umowa), na podstawie której powódka jako wynajmujący oddała pozwanej jako najemcy w najem nieruchomość położoną w K. przy ul (...) ( dalej jako: nieruchomość) na cele związane z prowadzoną przebudową (...) w tym na przechowywanie materiałów i sprzętu budowlanego (§ 2 ust. 1 umowy). Zgodnie z § 3 ust. 1 umowy najemca zobowiązał się do zapłaty na rzecz wynajmującego czynszu w wysokości 1845 zł brutto miesięcznie. Kaucja w kwocie 5 000 zł miała zostać wpłacona na konto wynajmującego do 6 kwietnia 2021 r. i podlegać miała oprocentowaniu w wysokości oprocentowania środków wynajmującego na rachunku a-vista w (...) S.A. O/K. (§ 5 ust. 1 i 2 umowy). Zgodnie z § 5 ust. 3 i 4 umowy kaucja wraz z odsetkami miała służyć zabezpieczeniu interesu wynajmującego – tj. zapłacie zaległego czynszu oraz ewentualnego doprowadzenia terenu do stanu pierwotnego, a wynajmującemu służyło prawo pokrycia zadłużenia z wpłaconej kaucji, na co strony wyraziły zgodę. Stosownie zaś do treści § 5 ust. 5 umowy po wygaśnięciu umowy, kaucja wraz z odsetkami miała zostać zwrócona w ciągu 7 dni od dnia podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego terenu, na konto najemcy, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4. W § 6 ust. 4 umowy strony ustaliły, że po wygaśnięciu umowy najemca zwróci przedmiot najmu w stanie niepogorszonym, a ponadto pozostawi ciągłość ogrodzenia terenu wraz z wykonanym przez siebie fragmentem ogrodzenia. Zgodnie z § 6 ust. 5 umowy zwrot przedmiotu najmu miał nastąpić w drodze podpisania protokołu przekazania, który miał zawierać szczegółowy opis stanu istniejącego oraz musiał być podpisany przez przedstawicieli stron. W § 7 ust. 1 umowy strony ustaliły, że umowa zostaje zawarta na czas określony od dnia 6 kwietnia 2021 r. do dnia 31 grudnia 2021 r. Ponadto zgodnie z § 7 ust. 4 umowy zaleganie za dwa miesiące z zapłatą należności wymienionych w § 4 mogło spowodować rozwiązanie umowy bez zachowania okresu wypowiedzenia.

(dowód: umowa k. 15)

Pozwana w dniu 8 kwietnia 2021 r. przelała na rachunek bankowy powódki kwotę 5000 zł tytułem kaucji.

(dowód: wydruk wyciągu k. 40)

W dniu 10 stycznia 2022 r. strony zawarły aneks do umowy z dnia 26 marca 2021 r., w którym dokonały zmiany m.in. § 7 ust. 1 umowy w ten sposób, że określiły, iż umowa zostaje zawarta na czas określony od dnia 1 kwietnia 2021 r. do dnia 31 grudnia 2022 r.

(dowód: aneks z 10 stycznia 2022 r.)

Pismem z dnia 22 września 2022 r. powódka rozwiązała umowę nr (...) bez zachowania okresu wypowiedzenia z uwagi na zaleganie przez pozwaną z zapłatą czynszu obejmującego 4 miesiące. Jednocześnie wezwała pozwana do uregulowania zaległości czynszowych i opłat dodatkowych za nieruchomość w wysokości 7 380 zł oraz do opróżnienia, opuszczenia
i wydania przedmiotu najmu w terminie 7 dni.

(dowód: pismo z 22 września 2022 r.)

Pismem z dnia 31 października 2022 r. pełnomocnik Miasta K. odstąpił od zawartej 23 listopada 2020 r. umowy z pozwaną, której przedmiotem była rozbudowa i przebudowa zabytkowego (...) w K.

(dowód: pismo z 31 października 2022 r. k. 41-45)

W dniu 6 grudnia 2023 r. na nieruchomości wciąż znajdowały rzeczy pozostawione przez pozwaną.

(dowód: zeznania świadka P. B. złożone na rozprawie z dnia 6 września 2023 r. czas od 00:08:30 do 00:12:00, od 00:21:00 do 00:21:45 k. 84)

W grudniu 2023 r. pracownicy pozwanej zbierali pozostawione na nieruchomości materiały budowlane oraz pozostałości powstałe w trackie wykonywanych prac w (...).

(dowód: zeznania świadka P. B. złożone na rozprawie z dnia 6 września 2023 r. czas od 00:15:00 do 00:18:10 k. 84)

W dniu 2 stycznia 2023 r. pracownik powódki P. B., sprawdzając, w jakim stanie znajduje się nieruchomość, stwierdził, że na placu nie zalegają już żadne materiały budowlane poza drobnymi zanieczyszczeniami oraz jednym czarnym workiem zawierającym gruz i folię. Brama wjazdowa na nieruchomość była zasunięta, lecz nie była zabezpieczona kłódką. P. B. zabezpieczył bramę wjazdową, zakładając kłódkę.

(dowód: notatka k. 68, zeznania świadka P. B. złożone na rozprawie z dnia 6 września 2023 r. czas od 00:12:30 do 00:15:00 k. 84)

Powódka z tytułu korzystania przez pozwaną z terenu wystawiła na rzecz pozwanej następujące faktury:

1)  Fakturę nr (...) na kwotę 1 845 zł za miesiąc październik 2022 r.

2)  Fakturę nr (...) na kwotę 1 845 zł za miesiąc listopad 2022 r.

3)  Fakturę nr (...) na kwotę 1 845 zł za miesiąc grudzień 2022 r.

(dowód: faktury VAT k. 18-20)

Pismem z dnia 17 marca 2023 r. pełnomocnik powódki wezwał pozwaną do uregulowania faktury nr (...), faktury nr (...) oraz faktury w kwocie 4 225 zł w terminie 7 dni od daty doręczenia pisma. Pismo to zostało doręczone w dniu 31 marca 2023 r.

(dowód: wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem nadania k. 21)

Pismem datowanym na 5 lipca 2023 r. pozwana złożyła powódce oświadczenie o potrąceniu wierzytelności powódki w kwocie 4 225 zł z wierzytelnością pozwanej z tytułu zwrotu kaucji w kwocie 5000 zł. Pismo to doręczono powódce w dniu 25 lipca 2023 r.

(dowód: oświadczenie o potrąceniu k. 72-77)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zebranych w sprawie dokumentów oraz wydruków komputerowych. Na podstawie art. 233 k.p.c., Sąd dokonując ich oceny w ramach swobodnej oceny dowodów, uznał je za wiarygodne i przydatne dla ustalenia stanu faktycznego.

W ocenie Sądu przedłożona przez powódkę dokumentacja fotograficzna nie miała wystarczającej mocy dowodowej dla ustalenia stanu nieruchomości w okresie od 23 października 2022 r. do 31 grudnia 2022 r. Fotografie te nie są opatrzone datą, jak również nie przedstawiają one elementów pozwalających ustalić, w jakiej dacie zostały one wykonane. Sąd nie tracił z pola widzenia faktu, że świadek P. B. w swoich zeznaniach twierdził, że rzeczone zdjęcia wykonał 16 listopada 2022 r. Godzi się jednak zauważyć, że zeznania w tym zakresie świadek opierał na „ właściwościach pliku”, w których miała się wyświetlać data zdjęcia. Jednocześnie powódka nie przedłożyła tych zdjęć w formie elektronicznej, nie dając tym samym Sądowi możliwości oceny spostrzeżeń świadka co do daty zdjęcia. Jednocześnie Sąd kierując się własnym doświadczeniem życiowym, doszedł do wniosku, że kolor trawy znajdującej się w na drugim planie podaje w wątpliwość, aby zdjęcie te zostały wykonane 16 listopada 2022 r. W konsekwencji Sąd uznał, że nie można obdarzyć przedłożonej dokumentacji fotograficznej mocą dowodową w postulowanym przez powódkę zakresie.

Zasługiwały na wiarę zeznania świadka P. B.. Sąd nie tracił z pola widzenia faktu, że świadek jest pracownikiem powódki. Okoliczność ta jednak nie wpływała negatywnie na wiarygodność świadka. Treść jego zeznań, jak również dostrzegalny dla zewnętrznego obserwatora sposób składania zeznań nie uzasadniały przypuszczenia, aby świadek intencyjnie zeznawał nieprawdę. W tym kontekście zwrócić należy uwagę, że świadek dopytywany przez pełnomocnika pozwanej, czy na nieruchomości w listopadzie były kładzione kable elektryczne, nie próbował prezentować wersji korzystnej dla powódki, lecz oświadczył, że nie wyklucza, że mogły wówczas być kładzione kable (czas od 00:27:00 do 00:28:00), co świadczy o poczuciu odpowiedzialności świadka za treść składanych zeznań. Ponadto należy wskazać, że treść zeznań świadka potwierdzała treść złożonej do akt sprawy notatki służbowej (k. 68)

W ocenie Sądu nie zasługiwały na wiarę zeznania świadków zgłoszonych przez pozwaną – tj. R. B. oraz A. J.. Ich zeznaniom zaprzeczały nie tylko zeznania P. B., ale również były one wzajemnie sprzeczne. W tym kontekście zwrócić należy uwagę, że R. B. zeznał, że pracę przy (...) zakończył z końcem listopada (od 00:35:00 do 00:35:40). Z kolei A. J. początkowo twierdził, że już we wrześniu pozwana, żadnych robót nie wykonywały w (...) (00:56:00 do 00:56:30). Później jednak stwierdził, że z końcem września lub początkiem października wstrzymane zostały wszystkie prace (od 00:56:50 do 00:57:20). A. J. zeznał również, że w listopadzie przebywała tylko kadra kierownicza, która wykonywała inwentaryzację, natomiast inni pracownicy nie przebywali, gdyż nie było dla nich pracy (od 01:09:00 do 01:10:40), co również jest sprzeczne z zeznaniami R. B., który twierdził, że w listopadzie jeszcze wykonywał pracę w piwnicy (od 00:36:28 do 00:39:19). Wreszcie zeznania obu tych świadków różnią się także co do tego, kiedy pozwana opróżniła nieruchomość. R. B. zeznał, że pozwana wszystkie rzeczy zabrała do końca października (od 00:38 do 00:38:30). Z kolei A. J. początkowo twierdził, że już w październiku pozwana nie miała nic na nieruchomości (00:53:20 do 00:53:45), przy czym w tym zakresie nie był konsekwentny, gdyż w dalszych zeznaniach wskazał, że w październiku zostały tylko najgorsze rzeczy (od 00:00:59 do 00:59:35). W kontekście przedstawionych powyżej sprzeczności zeznań świadków wyjaśnić należy, że zdaniem Sądu nie świadczą one o intencyjnym mówieniu nieprawdy przez świadków, lecz wynikają one z tego, że świadkowie pozwanej w okresie, którego dotyczy niniejsza sprawa byli całkowicie pochłonięci innymi sprawami, zaś opróżnienie nieruchomości z pozostałości nie było dla nich sprawą nawet drugorzędną. Jak szczerze przyznał A. J. po stronie pozwanej nikt nie kontrolował realizacji umowy najmu, bo nikt nie miał na to czasu, po tym jak Miasto K. wypowiedziało umowę pozwanej (czas od 01:14:00 do 01:15:50).

Sąd zważył, co następuje.

Powódka żądanej kwoty domagała się tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie
z nieruchomości, wskazując, że po zakończeniu stosunku najmu pozwana nadal zajmowała nieruchomość (pozew k. 5). W orzecznictwie trafnie się przyjmuje, że w razie zakończenia umowy najmu, właściciel nieruchomości jest uprawniony do dochodzenia od byłego najemcy, który nadal korzysta z przedmiotu najmu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie
z nieruchomości na podstawie art. 230 k.c. w zw. z art. 225 k.c. i art. 224 § 2 k.c. (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 2020 r. sygn. akt II CSK 706/18, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 czerwca 2023 r. (...)).

W niniejszej sprawie bezsporne było, że strony w dniu 6 kwietnia 2021 r. zawarły umowę najmu nieruchomości. Poza sporem było również, że umowa ta uległa rozwiązaniu z dniem 22 września 2022 r., a zatem od tego dnia pozwana miała świadomość, że nie posiada tytułu prawnego do zajmowania nieruchomości. Pozwana przyznała również, że po zakończeniu okresu najmu korzystała z nieruchomości do dnia 22 października 2022 r., wskazując, że za okres ten uiściła należność na rzecz powódki.

W ocenie Sądu bezsporny był również fakt, że powódka jest właścicielem nieruchomości. Dochodząc do powyższej konkluzji, Sąd nie tracił z pola widzenia, że w głosie końcowym udzielonym pełnomocnikowi pozwanej przed zamknięciem rozprawy, zarzucił on, że nie zostało udowodnione, że powodowa spółka jest właścicielem nieruchomości (czas 01:19:40 do 01:19:47). W ocenie Sądu jednakże podniesienie tego zarzutu zawierającego w istocie twierdzenie, że powódka nie jest właścicielem było spóźnione i zgodnie z art. 458 5 § 4 k.p.c. podlegało pominięciu. Abstrahując od powyższego, w sytuacji gdy pozwana w toku całego procesu – w tym na posiedzeniu przygotowawczym – nie zakwestionowała prawa własności nieruchomości przysługującego pozwanej, to należało uznać, że podniesienie tego zarzutu w głosie końcowym stanowiło nadużycie praw procesowego, co również uzasadniało pominięcie tego zarzutu. Wreszcie należy zauważyć, że pełnomocnik pozwanej w istocie nie zaprzeczył, że powódce przysługuje prawo własności, lecz jedynie podniósł, że w toku procesu tego nie udowodniono. W tym kontekście należy zaś zauważyć, że w treści podpisanej przez obie strony umowy najmu z 6 kwietnia 2021 r. w § 1 wskazano, że powódka jest właścicielem rzeczonej nieruchomości. Tym samym należało uznać, że powódce jako właścicielowi przysługiwała legitymacja do dochodzenia na podstawie art. 230 k.c. w zw. z art. 225 k.c. i art. 224 § 2 k.c. roszczenia o zapłatę wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy.

W konsekwencji należało ustalić, w jakim okresie pozwana bezumownie posiadała nieruchomość powódki, dla której to oceny kluczową kwestią było ustalenie, kiedy nastąpił zwrot nieruchomości przez pozwaną. Jak wyjaśniono w części uzasadnienia poświęconej ocenie materiału dowodowego, zaoferowane przez powódkę dowody wykazały, że dopiero
w grudniu 2022 r. pracownicy pozwanej dokonali opróżnienia nieruchomości powódki. Przy czym z notatki służbowej (k. 68) wynika, że w istocie nie usunięto wtedy wszystkich rzeczy ponieważ wciąż znajdowały się drobne zanieczyszczenia (gruz i trociny) oraz jeden czarny worek. Wyjaśnienia jednakże wymaga, że nawet ustalenie, że pozwana - tak jak twierdziła w treści sprzeciwu – już 23 października 2022 r. opróżniła nieruchomość ze wszystkich swoich rzeczy – nie oznaczałoby, że pozwana zwróciła nieruchomość. W orzecznictwie ugruntowane jest bowiem stanowisko, że nawet opróżnienie lokalu przez najemcę bez zawiadomienia o tym fakcie wynajmującego nie oznacza jego zwrotu (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 6 listopada 1972 r., I CR 622/72. Jak trafnie skonstatował Sąd Najwyższy w wyroku z 14 października 2015 r., wydanym w sprawie o sygn. akt V CSK 739/14 zwrot rzeczy polega na przekazaniu jej wynajmującemu w taki sposób, aby był świadom, iż rzecz zostaje mu oddana do dyspozycji z uwagi na zakończenie się stosunku najmu i miał zapewniony swobodny dostęp i możliwość sprawdzenia jej stanu. Tymczasem w niniejszej sprawie bezsporne było, że pozwana nie zawiadomiła powódki o tym, że opróżniła nieruchomości i oddaje ją do dyspozycji powódki.
Z tego też względu, skoro pozwana nie dokonała zwrotu nieruchomości, to dla oceny roszczenia powódki pozbawione doniosłości były podnoszone przez pozwaną argumenty, że rzeczy pozwanej nie mogły zajmować całej nieruchomości, gdyż w listopadzie 2022 r. przeprowadzano na nieruchomości prace ziemne związane z przyłączami mediów.

Reasumując, w ocenie Sądu do zwrotu nieruchomości przez pozwaną doszło dopiero 2 stycznia 2022 r., kiedy to pracownik powódki P. B. stwierdziwszy, że brama wjazdowa na nieruchomość, nie była zabezpieczona kłódką, zabezpieczył ją zakładając własną kłódkę – wskutek czego doszło do pozbawienia pozwanej posiadania nieruchomości. W konsekwencji należy stwierdzić, że powódce przysługiwało roszczenie o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości w okresie październik-grudzień 2022 r.

W kontekście wysokości dochodzonego roszczenia należy zauważyć, że powódka wskazywała, że za każdy miesiąc bezumownego korzystania z nieruchomości wystawiła pozwanej fakturę na kwotę 1845 zł – czyli kwotę odpowiadającą wysokości ustalonego w umowie czynszu. Pozwana w toku całego postępowania nie kwestionowała wysokości dochodzonego roszczenia, a nawet w treści uzasadnienia sprzeciwu przyznała, że tak określoną wysokość wynagrodzenia za okres do 22 października 2022 r. uiściła. Tym samym podniesienie przez pełnomocnika pozwanej w głosie końcowym zarzutu, że powódka nie udowodniła wysokości dochodzonego roszczenia należało potraktować jako zarzut spóźniony i stanowiący nadużycie prawa procesowego, co uzasadniało jego pominięcie. W konsekwencji Sąd uznał, że powódce przysługuje roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości w okresie październik – grudzień 2022 r. w wysokości 1845 zł miesięcznie. Z uwagi na fakt, że w sprawie bezsporne było, że wynagrodzenie obejmujące miesiąc październik zostało uregulowane w zakresie kwoty 1310 zł, do zapłaty za ten miesiąc pozostawała kwota 535 zł. Tym samym łącznie pozwana zobowiązana była zapłacić powódce kwotę 4 225 zł (535 zł + 1845 zł + 1845 zł).

Zgodnie z art. 481 § 1 k.c. jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody
i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Początek okresu, za który można żądać odsetki wyznaczany powinien być przez termin wymagalności roszczenia. Zgodnie z art. 455 k.c. jeżeli termin świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

W niniejszej sprawie pismem z dnia 17 marca 2023 r. pełnomocnik powódki wezwał pozwaną do uregulowania faktury nr (...), faktury nr (...) oraz faktury w kwocie 4 225 zł w terminie 7 dni od daty doręczenia pisma. Pismo to zostało doręczone w dniu 31 marca 2023 r. Tym samym roszczenie powódki stało się wymagalne z dniem 8 kwietnia 2023 r. a zatem od tego dnia powódce przysługiwały odsetki ustawowe za opóźnienie. Roszczenie odsetkowe za wcześniejszy okres jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Odnosząc się do podniesionego przez pozwaną zarzutu potrącenia, należy wskazać, że stosownie do art. 498 k.c., gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym (§ 1). Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej (§ 2).

Pozwana najpierw zgłosiła zarzut potracenia w sprzeciwie od nakazu zapłaty, który został doręczony pełnomocnikowi powódki – adwokatowi R. K.. Z treści pełnomocnictwa udzielonego adwokatowi R. K. przez powódkę, wynika, że był on umocowany do składania w jej imieniu oświadczeń materialnoprawnych, lecz nie wynika, aby pełnomocnictwo obejmowało upoważnienia do przyjmowania materialnoprawnych oświadczeń. Tym samym oświadczenie o potrąceniu zawarte w sprzeciwie zostało złożone nieuprawnionemu do tego podmiotowi. Treść art. 91 k.c., nie daje podstaw do przypisania pełnomocnikowi procesowemu prawa przyjmowania w imieniu mocodawcy materialnoprawnych oświadczeń kształtujących. W tym wypadku wykładania celowościowa ustawowego zakresu pełnomocnictwa procesowego sprzeciwia się przypisaniu rozszerzonych uprawnień. Pełnomocnik procesowy nie jest więc pełnomocnikiem, jaki w myśli art. 95 k.c., mógłby zastąpić powoda w skutecznym zapoznaniu się z oświadczeniem strony pozwanej o potrąceniu wierzytelności (wyrok Sądu Najwyższego z 12 października 2007 r., V CSK 171/07; wyrok Sądu Najwyższego z 10 sierpnia 2010 r., I PK 56/10).

W konsekwencji Sąd uznał, że oświadczenie pozwanej o potrąceniu zawarte w sprzeciwie zostało złożone nieuprawnionemu podmiotowi, albowiem pełnomocnictwo strony powodowej nie upoważniało adwokata do przyjmowania przedmiotowego oświadczenia. Już tylko z tego powodu zarzut potrącenia nie mógł się okazać skuteczny.

Dochodząc do powyżej konkluzji Sąd nie tracił z pola widzenia faktu, że pełnomocnik pozwanej na posiedzeniu przygotowawczym w dniu 26 lipca 2023 r. przedłożył dokumenty,
z których wynikało, że pismem datowanym na 5 lipca 2023 r. pozwana złożyła bezpośrednio powódce oświadczenie o potrąceniu wierzytelności powódki, a pismo to doręczono powódce w dniu 25 lipca 2023 r. (oświadczenie o potrąceniu k. 72-77) . Wyjaśnienia wymaga, że procesowy zarzut potrącenia z natury rzeczy jest wtórny wobec materialnoprawnego oświadczenia woli o dokonaniu potrącenia. Może więc zostać skutecznie zgłoszony równocześnie ze złożeniem oświadczenia woli o potrąceniu lub później, natomiast nie może być podniesiony wcześniej, gdyż wówczas jest bezprzedmiotowy. W tej sytuacji, skoro art. 203 1 § 2 k.p.c. ogranicza możliwość zgłoszenia procesowego zarzutu potracenia do chwili wdania się przez pozwanego w spór, to oczywiste jest, że materialnoprawna czynność potrącenia musi być albo wcześniejsza albo równoczesna. Chwilą wdania się przez pozwanego w spór w piśmie procesowym jest moment nadania do sądu pisma, w którym merytorycznie sprzeciwi się żądaniu pozwu (art. 165 § 2 k.p.c.). Z kolei chwilą, w której dokonuje się potrącenie w wyniku oświadczenia woli pozwanego, jest moment, w którym oświadczenie
o potrąceniu dociera do powoda w taki sposób, że może zapoznać się z jego treścią (art. 61 § 1 k.c.). Zatem, pismo procesowe pozwanego, zawierające jednocześnie oświadczenie woli o potraceniu i zarzut potrącenia, aby spełniło wymogi art. 203 1 § 2 k.p.c., winno zostać nadane do sądu nie wcześniej niż w dniu, w którym dotarło już do powoda w taki sposób, że mógł zapoznać się z jego treścią. W przeciwnym razie powstaje sytuacja, że procesowy zarzut potrącenia jest nieskuteczny, gdyż zostaje zgłoszony zanim dokonało się potrącenie. Tym samym należało uznać, że procesowy zarzut potrącenia dokonany w sprzeciwie był bezskuteczny, ponieważ pismo pozwanej datowane na dzień 5 lipca 2023 r. zostało doręczono do powódki w dniu 25 lipca 2023 r., zaś sprzeciw, w którym powódka zgłosiła zarzut potrącenia, został złożony w dniu 26 maja 2023 r.

Abstrahując od powyższych przyczyn, należy wskazać, że wierzytelność z tytułu zwrotu kaucji nie mogła zostać skutecznie przedstawiona do potrącenia pismem z 5 lipca 2023 r. z uwagi na fakt, że w dacie składania oświadczenia o potrąceniu, nie była jeszcze wymagalna. Godzi się bowiem zauważyć, że stosownie do treści § 5 ust. 5 umowy po wygaśnięciu umowy, kaucja miała zostać zwrócona w ciągu 7 dni od dnia podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego nieruchomości. Tymczasem w niniejszej sprawie bezsporne było, że do podpisania takiego protokołu nie doszło. Jednocześnie pozwana nie wskazywała, aby wzywała powódkę do zwrotu kaucji. W takiej sytuacji należało stwierdzić, że wierzytelność ta nie mogła być wymagalna w chwili składania oświadczenia woli o potrąceniu. Podkreślenia zaś wymaga, że aby mogło dojść do potrącenia, muszą zostać kumulatywnie spełnione cztery przesłanki tj. wzajemność wierzytelności, jednorodzajowość świadczeń, wymagalność wierzytelności i zaskarżalność wierzytelności. Dla wywołania skutków potrącenia w postaci umorzenia wierzytelności, konieczna jest wymagalność wierzytelności, albowiem umorzenie nie może nastąpić wcześniej niż w dacie wymagalności wierzytelności. Nie wywołuje więc żadnego skutku złożenie oświadczenia o potrąceniu wierzytelności niewymagalnej (wyrok Sądu Najwyższego z 21 czerwca 2012 r., III CSK 317/11).

Mając na uwadze powyższe, orzeczono, jak w pkt 1 oraz 2 wyroku.

Powódka przegrała jedynie w zakresie części roszczenia odsetkowego, w związku
z powyższym o kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c., w myśl którego w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli przeciwnik uległ tylko co do wzajemnego obrachunku lub oceny Sądu. Na koszty poniesione przez powódkę złożyły się opłata od pozwu – 400 zł oraz koszty zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa (ustalone stosownie do treści § 2 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r., w sprawie opłat za czynności adwokackie) – 917 zł. Łącznie koszty powódki wyniosły 1317 zł, którą to kwotę Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powódki tytułem zwrotu kosztów procesu.

sędzia Grzegorz Turlakiewicz