Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

do wyroku z dnia 19 kwietnia 2024 r.

Pozwem z daty 22 listopada 2023 r. powódka Z. spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) Bank (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 1.534,93 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 10 października 2023 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego sprawowanego przez radcę prawnego według norm przepisanych, wraz z uiszczoną opłatą skarbową w wysokości 17 zł.

W uzasadnieniu Powódka wskazała na umowę z 25.08.2021 r., jaką zawarł J. K. (1) (Pożyczkobiorca, Cedent) z (...) Bank (...) spółką akcyjną z siedzibą w W. - umowę pożyczki gotówkowej. Dalej Powódka wskazała, w aspekcie swojej legitymacji czynnej na umowę cesji powierniczej z daty 24.08.2023 r. pomiędzy Powódką a Pożyczkobiorcą, jako cedentem, zgodnie z którą Cedent przeniósł na rzecz Powoda jako Cesjonariusza wszelkie wierzytelności pieniężne z tytułu wszelkich roszczeń wynikających z zastosowania sankcji kredytu darmowego o której mowa w art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim w tym wierzytelności istniejące lub przyszłe. Dalej Powódka wskazała na oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego swoje oraz Pożyczkobiorcy oraz na wezwanie do zapłaty. Powódka wskazując na roszczenie z art. 45 ust. 1 Ustawy o kredycie konsumenckim wskazała na naruszenie obowiązków informacyjnych z art. 30 ust. 1 pkt 6, 7, 8, 10, 15 i 16 (omawiając je szczegółowo) z odwołaniem się do orzecznictwa. Dodatkowo wskazano na podstawę prawną z art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumencki i z art. 410 i 405 k.c. Pełna treść pozwu k. 1-18.

W dniu 21 grudnia 2023 r. Referendarz sądowy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

W terminie, nakaz ten został zaskarżony sprzeciwem z dnia 29 stycznia 2024 r., jaki wniosła pozwana (...) Bank (...) spółka akcyjna z siedzibą w W., reprezentowana Pełnomocnika procesowego. Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z opłatą od pełnomocnictwa i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty. Pozwana zarzucała brak legitymacji czynnej Powoda, bezskuteczności i nieważność umowy cesji, nieskuteczność oświadczeń o sankcji kredytu darmowego, nadużycie prawa, a także z arzut rozliczenie proporcjonalnego umowy pożyczki w związku z jej wcześniejszą spłatą w dniu 09.11.2021 r. zwrot kwoty 1.258,08 zł, dalej z także zarzut niezachowania terminu z art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim oraz zaprzeczono, aby Umowa nie dopełniała obowiązków informacyjnych wymaganych prawem. Przedstawiono argumentację prawną m.in. z odwołaniem się do orzecznictwa Pełna treść sprzeciwu k. 93-133.

Zarządzono wymianę pism procesowych celem m.in. przygotowania rozprawy (art. 6 § 1 k.p.c.) z zakreśleniem terminów prekluzyjnych z art. 205 3 k.p.c. co do faktów, zarzutów i dowodów.

Obie strony złożyły takie pisma, gdzie podtrzymały swoje stanowiska. Powódka potrzymała roszczenie pozwu wynikające z sankcji kredytu darmowego podkreślając m.in. skuteczność oświadczenia w przedmiocie tej sankcji, jak i przelewu. Pozwana podtrzymała swoje zarzuty. Przed rozprawa wpłynęło pismo Powódki z oświadczeniem o cofnięciu pozwu co do kwoty 1.258,08 zł jaką Konsument otrzymał w związku z opisanym przez Pozwaną rozliczeniem kosztów po wcześniejszej spłacie. Na rozprawie żądanie i zarzuty zostały podtrzymane – nie doszło do dalszej zmiany podstawy powództwa czy zmiany stanowiska co do zarzutów, a zarazem uprzednio upłynęły terminy dla zmian w zakresie faktów, zarzutów i dowodów.

I.  FAKTY I DOWODY

(...) Bank (...) spółka akcyjna z siedzibą w W. (dalej także Pożyczkodawca, Bank) i J. K. (1) (dalej także Pożyczkobiorca, Konsument) w dniu 25 sierpnia 2021 r. w formie elektronicznej zawarli Umowa o kredyt gotówkowy nr (...)_ (...) (dalej także Umowa). Umowa nie dotyczyła działalności gospodarczej Klienta i została zawarta na okres do dnia 18 sierpnia 2031 r. Załącznikami do Umowy były: Taryfa opłat i prowizji, harmonogram spłaty, pełnomocnictwo do pobierania środków, wzór oświadczenie o odstąpieniu od umowy. W formularzu informacyjnym do Umowy (dalej FI) zostały podane ponownie parametry Umowy, w tym całkowita kwota kredytu, kwota kredytu przeznaczona na prowizję odrębnie, raty, wysokość, odsetki, całkowita kwota do zapłaty oprocentowanie umowne, dla należności przeterminowanych, RRSO, informacje o odstąpienie od Umowy. W symulacji wpływu zmian oprocentowania zaprezentowane dane w aspekcie wysokości raty z porównaniem danych o stopie referencyjnej (dalej także SO). Pełna treść Umowy jak na k. 58-60 oraz k. 138-157, k. 160a akt sądowych.

{Kształt i sama treść tych zapisów, ich istnienie, powstanie - niesporne – art. 245, 243 1 k.p.c., art. 229, 230 k.p.c., dokumentacja z akt, w tym Umowa, FI– art. 243 1 , i 245 k.p.c., zeznania świadka J. K.art. 258, 271 k.p.c., art.231, 233 k.p.c.).

J. K. (1) w dniu zawarcia Umowy miał 36 lat. Ocenia, iż nie posiadał wykształcenia pozwalającego mu na zrozumienie wielu kwestii, w aspekcie tej Umowy jednak nie zadawał pytań i nie było takiej sytuacji iż o cos by zapytał, a Bank nie udzieliłby odpowiedzi. Na informację o RRSO zapisane w Umowie nie zwracał uwagi. Co do prowizji, której kwota również została zapisano w Umowie nie kierował pytań, a wówczas nie dysponował własnymi środkami na jej zapłacenie i choć wolałby, aby nie była ona pokrywana z kredytu, to nie miał w tamtym czasie innego wyjścia. Pożyczkodawcą był Bank, który swoją działalność bankową, gospodarczą prowadzi w oparciu m.in. o przepisy prawne wynikające z ustawy Prawo bankowe z 29.08.1997 r. Prawo bankowe jak i w formie spółki akcyjnej objętej także regulacją ustawy z 15.09.2000 r. Kodeks spółek handlowych. M.in. z opublikowanych we właściwym dzienniku urzędowym przepisów ustawy Prawo bankowe wynika, iż od udzielanych kredytów Bank pobiera odsetki, że kredyt podlega oprocentowaniu (art. 69 i 70 Prawa bankowego). Bank w swojej działalności co do umów kredytu posługuje się m.in. wzorcami umownymi. Bank w KRS został zarejestrowany 27.04.2001 r., posiada kapitał zakładowy 1.021.893.140,00 złotych.

{Dane o Konsumencie i Banku - niesporne – art. 245, 243 1 k.p.c., art. 229, 230 k.p.c., dokumentacja z akt, w tym Umowa FI, (...) art. 243 1 , i 245 k.p.c., zeznania świadka J. K.art. 258, 271 k.p.c., wpisy jawne w KRS, jak i wydruk z KRS – art. 228 § 1 k.p.c. i 244 k.p.c., art.231, 233 k.p.c.}.

W dokumentowej formie Umowy Bank i Pożyczkobiorca zdecydowali o zaciągnięciu i udzieleniu kredytu w kwocie 16.284,88 PLN (dalej także Pożyczka). Kwota Kredytu została wprost zapisana w wersji cyfrowej: cyframi arabskimi oraz w wersji słownej z podaniem ilości złotówek i groszy 88/100 w języku polskim to jest w sposób czytelny dla Konsumenta. Kwota Pożyczki została podana na pierwszej stronie Umowy w § 1. Na pierwszej stronie Umowy w § 1 tejże umowy w cyfrach i języku polskim - czytelnym dla Konsumenta, pozwalającym mu odczytać dane zapisano także, że:

1)  kwota udzielonego kredytu – 16.284,88 PLN,

2)  całkowita kwota kredytu do wypłaty – 15.000 PLN, przelewem na wskazany rachunek,

3)  całkowity koszt kredytu 7.857,81 PLN, na który składają się:

a)  1.284,88 zł prowizja z tytułu udzielenia kredytu pobrana w chwili uruchomienia kredytu z kwoty udzielonego kredytu w formie przelewu na rachunek Banku

b)  6.572,93 zł odsetki od kredytu,

4)  całkowita kwota do zapłaty (suma całkowitej kwoty kredytu oraz całkowitego kosztu kredytu) 22.857,81 PLN,

5)  liczba rat kredytu (kapitałowo – odsetkowe) – 120,

6)  sposób spłaty kredytu - miesięczne raty równe określone w „Harmonogramie spłaty kredytu”,

7)  opisano rachunek do pobierania rat kredytu,

8)  oprocentowanie w stosunku rocznym – zmienne 7,20%,

9)  RRSO (całkowity koszt kredytu ponoszony przez Klienta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym) – 9,49 %,

10)  opisano załącznik stanowiące integralną część umowy;

11)  wskazano termin obowiązywania Umowy 18 sierpnia 2031 r.

12)  opisano cel kredytu: jako finansowanie potrzeb konsumpcyjnych.

Z uwagi na szczególne zasady wyliczenia RRSO (kwoty wypłat, kwoty spłat) w Umowie podano odrębnie dane o tym, jaka kwota w ramach Pożyczki stanowi całkowitą kwotę kredytu tj. 15.000 zł czyli kwotę bez jakichkolwiek kosztów oraz kwotę kredytu przeznaczoną przez Konsumenta (nie stać go było na jej zapłatę) na zapłatę swego zobowiązania z tytułu prowizji względem Banku tj. 1.284,88 zł; kwota prowizji nie została uwzględniona w całkowitej kwocie kredytu (wypłacanej) tj. w kwocie 15.000 zł.

W § 2 Umowy wskazano, w jaki sposób zostały obliczone całkowita kwota do zapłaty oraz rzeczywista roczna stopa oprocentowania (k. 58v).

Zgodnie z § 3 Umowy Bank pobierał odsetki od kwoty udzielonego kredytu - Pożyczki opisanej w § 1 pkt 1 tabelki (kredyt udzielony) i naliczał je od dnia jego uruchomienia. Stopa oprocentowania wskazana w pkt 1 pkt 8 tabeli (czyli 7,20%) ustalona została jako suma wartości stopy referencyjnej NBP i marży banku w wysokości 7,10 p.p. Zmiana stopy referencyjnej NBP skutkuje zmianą wysokości oprocentowania kredytu (ust. 1). Powołano stronę internetową w zakresie aktualnej wysokości stopy referencyjnej. Szczegółowo opisano zasady zmiany oprocentowania, z zastrzeżeniem odsetek maksymalnych oraz iż zmiana wysokości oprocentowania spowodowana nie wymagała zawarcia aneksu do umowy. Bank miał poinformować Klienta o zmianie oprocentowania w ciągu 21 dni od zmiany, przekazując nowy harmonogram spłaty w formie papierowej przesyłką pocztową na adres podany przez klienta bankowi lub na innym trwałym nośniku.

W rozdziale III wskazano na kwestie zmiany w Taryfie z możliwością wypowiedzenia i z odwołaniem się do treści Taryfy. Dalej opisano obowiązek zapewnienia środków na rachunku do spłaty i informacje o odsetkach w przypadku powstanie należności przeterminowanej oraz na kolejność spłaty należności: opłaty, prowizje, odsetki, w tym od należności przeterminowanych oraz kapitał III § 2.

W rozdziale IV opisano prawo do odstąpienie od Umowy, formę, sposób złożenie. Powołano się na wzór oświadczenia o odstąpienie i wskazano na termin 14 dni. Wskazano także na mobilny sposób kontaktu z doradcą online. Opisano skutki odstąpienie z podaniem odsetek i ich wysokości dziennej.

W rozdziale V zawarto dodatkowe oświadczenia w tym co do ryzyka zmiany stóp procentowania i wpływu powyższego na wysokość rat. Udzielono informacji w aspekcie tajemnicy bankowej.

W rozdziale VI Umowy została zawarta informacja o możliwości wcześniejszej spłaty Pożyczki w całości lub części. Dodatkowo zaznaczono, iż Bank nie pobiera w takim wypadku prowizji. Podano dane co do zmiany spłat w przypadku wcześniejszej częściowej spłaty Pożyczki, w tym o zmniejszenia liczby rat. Zawarto też oświadczenia co do adresu Konsumenta. W § 2 tego rozdziału podano informacje co do wypowiedzenia Umowy. Opisano także procedurę reklamacji jak i wskazano organ nadzoru.

Umowa została zawarta na wzorze umownym stosowanym przez Bank. Nie zawierała informacji z czego wynika np. kwota prowizji akurat w wysokości 1.284,88 zł. Konsument o to nie dopytywał. Do przeczytania Umowy nie przywiązywał wagi. W Umowie były podane dane m.in. o kwocie udzielanego kredytu, całkowitej kwocie kredytu w rozumieniu prawa, o odsetkach, zmienności oprocentowania wysokości stopy procentowej odsetek umownych i za opóźnienie, wysokości prowizji, całkowitym koszcie kredytu, o RRSO i założeniach do jego wyliczenia. Większość tych informacji znajdowała się na pierwszej stronie w zapisie odpowiednio słownym i cyfrowym zrozumiałym dla Konsumenta. Wysokość odsetek ustawowych za opóźnienie była podana na trzeciej stronie w miejscu dotyczącym należności przeterminowanych w rozdziale III w § 2 Umowy. Konsument nie oceniał wysokości prowizji zapisanej w Umowie.

{Pełna treść Umowy na k. 58-60, kształt i sama treść tych zapisów, ich istnienie, powstanie - niesporne – art. 245, 243 1 k.p.c., art. 229, 230 k.p.c., zeznania świadka J. K.art. 258, 271 k.p.c., art.231, 233 k.p.c.}.

Bank wykonał Umowę tj. udzielił opisanego Umową kredytu, w tym całkowitą kwotę kredytu przelał na wskazany w Umowie rachunek. Konsument przystąpił do wykonywania Umowy ze swej strony. Nie odstąpił od tej Umowy, nie kontaktował się z Bankiem w tej sprawie. Nie wypowiedział Umowy. Jednocześnie po ok. 2 miesiącach od zawarcia Umowy, Konsument dokonał wcześniejszej spłaty całości Pożyczki z tej Umowy i w związku z tym Bank dokonał proporcjonalnego rozliczenie Umowy i zwrócił Konsumentowi w związku ze wcześniejszą spłatą w dniu 09.11.2021 r. kwotę 1.258,08 złotych. Konsument nie kwestionował dokonanego zwrotu ani zakończenia Umowy w związku ze spłatą jak i zwrotem ze strony Banku – nie składał wobec Banku żadnych oświadczeń . Konsument nie zapoznawał się z ustawą o kredycie konsumenckim.

{dokumentacja z akt, w tym niezakwestionowane ostatecznie twierdzenia o spłacie k. 160, 264, oświadczenie o cofnięciu pozwu co do kwoty 1.258,08 zł k. 267, – art. 245, 243 1 k.p.c., art. 229, 230 k.p.c., zeznania świadka J. K.art. 258, 271 k.p.c., art.231, 233 k.p.c.}.

Po jakimś czasie Konsument zdecydował się na podpisanie umowy cesji powierniczej z przedsiębiorcą Z..pl spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (dalej także Przedsiębiorca lub Spółka). Spółka ta została zarejestrowana w KRS na podstawie wpisu z 07.04.2023 r. z kapitałem zakładowym 5.500 zł i wspólnikiem O. W., który jest zarazem wpisany jako prezes zarządu. Jako przedmiot działalności w KRS Spółka ujawniła jako przedmiot działalności 64, 99, Z – pozostała finansowa działalność usługowa, gdzie indziej niesklasyfikowana, z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych. Konsument decyzje tę podjął, albowiem spotkał się z takimi zagadnieniami w Internecie o błędnym naliczeniu prowizji i odsetek; były informacje o klauzulach niedozwolonych, sam zarazem nie potrafił wskazać różnic między instytucją klauzuli abuzywnej czy sankcją kredytu darmowego. Rozumiał, iż sankcja ma miejsce w tedy, gdy bank błędnie naliczył prowizje i odsetki. Cesję powierniczą rozumiał jako powierzenie innej osobie dochodzenia niesłusznie pobranych odsetek, kwot. Przyjmował do wiadomości, iż w przypadku wygrania sprawy, zasądzoną kwotą będzie musiał się podzielić z podmiotem dochodzącym – Spółką. W dniu 24.08.2024 r. w formie elektronicznej Konsument zawarł umowę cesji powierniczej (dalej także Cesja) ze Spółką.. Pełna treść Cesji jak i potwierdzenie podpisów k.61-68 akt sądowych. Cesja została przygotowana na druku opracowanym przez Spółkę, gdzie Konsument został określony jako cedent, zaś Spółka jako cesjonariusz. Przedmiotem cesji były wszelkie wierzytelności pieniężne Konsumenta względem Banku wynikające z sankcji kredytu darmowego określonej art. 45 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim w stosunku do w.w. Umowy pożyczki, skutków abuzywności lub nieważności postanowień Umowy istniejących lub przyszłych (także Wierzytelności C). Cesja nie zawierała żadnego zapisu i informacji dla Konsumenta o tym, jaka jest czy może być na dzień zawarcia Cesji Wierzytelność C. Konsument zarazem podpisał na Cesji oświadczenie, iż „przyjmuje do wiadomości” , że ostateczna wysokość Wierzytelności C może zostać określona dopiero w wyniku przeprowadzenia postępowania dowodowego w postępowaniu sądowym, przy czym obejmuje co najmniej wszystkie zapłacone koszty kredytu: odsetki umowne i prowizję bez podania kwoty. Nadto Konsument podpisał oświadczenia, iż rozumie zapisy ustawy o kredycie konsumenckim m.in. z art. 29, 30, 36a-36c oraz że rozumie co to są zapisy abuzywne (pełna treść pkt 38 i 3.9). Konsument podpisał także oświadczenie, iż niezależnie od podpisania Cesji jest „zobowiązany do dalszego wykonywania umowy kredytowej i uiszczania comiesięcznych rat kredytu.” (pełna treść pkt 3.12). W punkcie 4 Cesji zapisano, że jeżeli będzie to uzasadnione i niezbędne do dochodzenia roszczeń wobec któregokolwiek z dłużników, Konsument (cedent) będzie zobowiązany do złożenia oświadczenia o określonej treści albo podjęcia innych czynności na koszt cedenta, zatem swój – Konsument. Ani treści oświadczenia, ani tych „innych czynności” nieopisano, a Konsument nie uzyskał informacji jaki wskazany tu koszt miałby ponieść. Cesję zawarto w celu powiernictwa -dochodzenia roszczeń. W punkcie 7 pkt 1 zapisano, iż cesjonariuszowi przysługuje 50 % wartości wierzytelności obejmującej żądanie główne (tj. odsetki umowne, prowizja i inne koszty kredytu naliczone przez kredytodawcę), odzyskanej od dłużnika konsumenta (cedenta) w związku z realizacją Cesji. Ten zapis Cesji nie pozwalał Konsumentowi na wyliczenie, jaka kwota – choćby w przedziale (około lub nie mniejsza i nie większa niż) – może u przypaść i jakiej kwocie może odpowiadać opisane 50 % wynagrodzenia dla Spółki. Zarazem jednak Konsument od Spółki otrzymał ustnie informację o widełkach kwoty, jakiej będzie dochodził przed sądem (k. 298 akt sądowych – nagrane przesłuchanie świadka). Spółce też przypadały w związku z powiernictwem koszty procesu prowadzonej przez siebie sprawy. Koszty egzekucji również miała ponosić Spółka. Konsument miał otrzymać 50 % wartości wierzytelności obejmującej żądanie główne tj. odsetki umowne, prowizje i inne koszty kredytu naliczone przez kredytodawcę odzyskanej od dłużnika cedenta. Zapisy pkt 7.1 i 7.6 wskazują na żądanie główne co pomija, iż przedmiotem Cesji były także należności uboczne tj. odsetki od żądania głównego opisane pkt 1 Cesji. Cesja przewidywała nadto obciążenie Konsumenta karą umowną w kwocie 100 zł za każda odmowę podjęcia czynności z pkt 3.10 i 4 tj . Kary umownej dla Przedsiębiorcy za niedochodzenie roszczeń przez Spółkę, Cesja nie przewidywała. Zapisano także zgodę Konsumenta na przystąpienie do wykonania Umowy przed upływem 14 dni od dnia jej zawarcia. Nie zapisano czy nie udzielano informacji co do ewentualnego odstąpienia od umowy. Cesję otrzymał gotową do podpisu. Konsument nie otrzymał informacji z czego wynika pozycja akurat o 50 % wierzytelności głównej, dlaczego Spółka przyznała sobie 50 % a nie np. 30 %.

{ Dokumentacja z akt, w tym k. 61 – art. 243 1, 245 k.p.c., zeznania świadka J. K.art. 258, 271 k.p.c., art. 231, 233 k.p.c.}.

W związku z Cesją, na odrębnym dokumencie, J. K. (1) udzielił pełnomocnictwa Spółce, z prawem do udzielania dalszych pełnomocnictw (dalej także Pełnomocnictwo), do m.in.:

a)  uzyskiwania od Banku wszelkich informacji i dokumentów związanych z Umową,

b)  złożenia oświadczenia w odniesieniu do Umowy wynikającego z art. 45 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim.

W Pełnomocnictwie Pożyczkobiorca zastrzegł, że niniejsze pełnomocnictwo zwalnia Bank z zachowania tajemnicy bankowej na rzecz Spółki. Oświadczenie o skorzystaniu z sankcji kredytu darmowego w stosunku do Umowy i względem Banku złożyła i Spółka, i Konsument (dalej Oświadczenie S). Zarazem Spółka informowała o Cesji i wzywała do zapłaty kwoty 3.468,80 zł w terminie 7 dni od dnia otrzymania pisma z daty 02.10.2023 r. Przy Oświadczeniu S powołano się na art. 45 ustawy o kredycie konsumenckim podano dane Umowy, Banku. Oświadczenie S zostało skierowane do Banku na adres elektroniczny, jakim Bank się posługiwał: (...).pl. Pełna treść Pełnomocnictwa i Oświadczenia S k. 65-76 z potwierdzeniem podpisów elektronicznych. Spółka wniosła powództwo przeciwko Bankowi z powyższego tytułu sankcji kredytu darmowego w dniu 02.10.2023 r. Pozew w tej sprawie o zapłatę kwoty 1.534,93 zł przeciwko Bankowi, Spółka złożyła do sądu powszechnego w dni 11.12.2023 r.

{Dokumentacja z akt, w tym k. 69, 73, 76 – art. 243 1,245 k.p.c., data nadania- złożenia pozwu k. 1– art. 244 k.p.c. zeznania świadka J. K.art. 258 i 271 k.p.c., art. 231, 233 k.p.c.}.

(2)

Powyższe fakty zostały ustalone na podstawie w.w. dowodów i mając na uwadze poniżej podane kwestie.

A.  Fakty istotne dla rozstrzygnięcia – art. 227 k.p.c. O tym rozstrzygała w pierwszej kolejności podstawa faktyczna powództwa, a pomocniczo powołane przepisy prawne, które do tej podstawy faktycznej zostały skądinąd dostosowane. Powódka wskazała w ramach opisu swojej legitymacji (art. 187 k.p.c.), iż zawarła z cedentem (Konsument) umowę cesji powierniczej, zgodnie z którą cedent przeniósł na rzecz Powódki, jako cesjonariusza, wszelkie wierzytelności pieniężne przysługujące cedentowi wobec Pozwanej z tytułu wszelkich roszczeń wynikających z zastosowania sankcji darmowego kredytu, o której mowa w art. 45 ust. 1 ustawy – w tym wierzytelności istniejące lub przyszłe (str. 3 i 4 pozwu pkt II). O tejże sankcji mowa także na str. 4 pozwu pkt III. Powódka bardzo szczegółowo opisała przepisy, których naruszenie ma skutkować taką sankcją (str. 6-15 pozwu pkt V-XI). Zatem ten aspekt był przedmiotem ustaleń, oceny, dowodów. Ta podstawa nie uległa zmianie, do zmiany powództwa w tym w aspekcie opisywanej legitymacji nie doszło. Poza tym na rozprawie do uzupełnienia faktów, zarzutów czy dowodów dojść nie mogło z uwagi na upływ terminów z art. 205 3 k.p.c.

B.  Fakty istotne dla rozstrzygnięcia – art. 227 k.p.c. - Sąd poczynił też ustalenia co do faktów, których ustalenie było ważne dla oceny zarzutów Pozwanej ( brak legitymacji, skuteczności, wygaśnięcie – termin zawity, brak przesłanek dla sankcji kredytu darmowego, zarzut także rozliczenia Umowy wobec wcześniejszej spłaty całości Pożyczki z dniem 09.11.2021 r., a także art. 5 k.c., sprawa rozliczenia i wcześniejszej spłaty strona 7 sprzeciwu i 11 sprzeciwu).

C.  Fakty, dowody, zarzuty podają strony w opisanych terminach i tylko w tych granicach Sąd dokonuje oceny, w tym także oceny prawnej z urzędu (np. art. 58 czy 5 k.c.), ale co do stanowiska zaprezentowanych faktycznie i dowodowo we właściwych dla procesu terminach. Co oczywiste fakty powszechnie znane dotyczące sprawy sąd uwzględnia i nie wymagają one wyraźnego wskazania (wpisy jawne w KRS czy w księgach wieczystych – art. 228 § 1 k.p.c., niezależnie od przedstawionych wydruków z KRS do akt).

D.  Zakres sporu – art. 229, 230 k.p.c. w aspekcie obowiązków Stron z art. 3 k.p.c. (obowiązek dawania wyjaśnień bez zatajania czegokolwiek i zgodnie z prawdą), 210 § 2 k.p.c. (obowiązek wyraźnego zajęcia stanowiska co do faktu stwierdzonego przez drugą stronę), art. 205 3 k.p.c. Trzeba też zaznaczyć, iż zarzut nieudowodnienie danego faktu nie oznacza wyraźnego odniesienia się do tego faktu, gdyż dotyczy oceny dowodowej, a ta należy do sądu. Aby postawić zarzut nieudowodnienia roszczenia musi być fakt odpowiednio zakwestionowany. Jeśli fakt nie jest zakwestionowany, to nie musi być udowodniony – art. 229 i 230 k.p.c. Nie było wyraźnego sporu, a w istocie były to fakty także wzajemnie przyznawane co do: istnienia Umowy, Załączników do Umowy danej treści, istnienie Cesji, Oświadczenia S, Pełnomocnictwa (inna była ocena dowodowa czy prawna Stron w tym aspekcie); autentyczności, źródeł pochodzenia załączników przy pisma Stron nikt wyraźnie nie kwestionował; ponadto sam Konsument Strona tych Umowy i Cesji potwierdzał składane przez siebie oświadczenia. Forma zaś elektroniczna była możliwa zarówno po stronie Banku przy Umowie, jak i przy Cesji i nie zostało przedstawiony dowód, iż którakolwiek ze stron nie mogła się zapoznać z opisywanymi oświadczeniami (art. 60 i 61 k.c., dalsze uwagi prawne poniżej). Powódka nie kwestionował też faktu wcześniejszej spłaty całości kredytu ani rozliczenia zwrotem kwoty 1258,08 zł 09.11.2021 r. Pochodzenia historii rachunku co do Umowy Bank nie kwestionował. Ponadto trzeba przypomnieć, iż sprawa jest prowadzona w postepowaniu uproszczonym przy niewielkiej wartości przedmiotu sporu, a to oznacza szersze i zasadne uprawnienia Sądu z art. 505 7 k.p.c. Podawane kwoty w aspekcie danych z Umowy, historii spłaty – rachunku były wystarczające do przyjęcia, iż kwoty składające się na żądanie pozwu, jak i rozliczone zostały wykazane (art. 243 1, 245, 232, 233 i 505 7 k.p.c.).

E.  Materiał przedstawiony przez Strony i zakres sporu w tym aspekcie – art. 229, 230 k.p.c., art. 243 1 k.p.c., art. 245 k.p.c. Tu należy zwrócić uwagę, iż z uwagi na obszerność tych materiałów w ustalonych faktach uwzględniono literalnie wprost najważniejsze z odwołaniem się do pełnej treści z akt sądowych. Nie byłoby bowiem celowe, aby zacytować wszystkie zapisy materiałów z akt sprawy – uzasadnienie nie powinno stanowić kolejnej wersji akt sądowych. W tej sprawie to uzasadnienie i tak już będzie obszerne z racji bardzo szerokiej argumentacji i poruszanych zagadnień prawnych. Jednakże z uwagi na status obu Stron – Przedsiębiorcy profesjonalni w swej działalności jak i ich zawodowej reprezentacji przez Pełnomocników będzie ono czytelne dla tychże Adresatów. W przypadku stron działających samodzielnie czy np. konsumenta, uzasadnienie musiałoby mieć inny kształt i treść.

F.  Dane jawne w KRS są powszechnie znane – art. 228 § 1 k.p.c.

G.  Niektóre pojedyncze elementy miały charakter urzędowy – wydruk z KRS czy potwierdzenie biura podawczego co do złożenia pozwu – art. 244 k.p.c.

H.  Całokształt materiału został oceniony z uwzględnieniem także art. 231 i 233 k.p.c.

I.  Z żadnego dowodu przeprowadzonego w sprawie nie wynikało, aby wedle twierdzeń Powoda, Konsument nie dostał informacji w Umowie, iż odsetki są naliczane od kwoty kredytu16.284,88 zł, że RRSO została podana „nieprawidłowo” i całkowita „kwota do zapłaty” przez konsumenta z uwagi na uwzględnienie odsetek od kosztów, kredytowanych kosztów. W sposób jednoznaczny przeczy temu Umowa i zapisane w Umowie informacje w tym w sposób szczególny w § 1 i 2 Umowy, gdzie jasno wynika po odczytaniu: całkowita kwota kredytu (tzw. wypłacana) została podana odrębnie w § 1 pkt 2 tabelki 15.000 zł, odsetki umowne naliczane są od Pożyczki, jakiej Bank udzielił na wniosek Konsumenta w punkcie 1 § 1 tabelki i w sposób opisany § 3 Umowy, odsetki te są uwzględnione w całkowitym koszcie pożyczki oraz w całkowitej kwocie do zapłaty przez Konsumenta (podano w § 1 pkt 3 i 4 Umowy i nie zostały ani zaniżone, ani zatajone, albowiem zostały podane w sposób możliwy do odczytania w języku słownym i cyfrowym zrozumiałym dla Konsumenta. Tym zapisom Umowy nie przeczył Konsument przesłuchany jako świadek, choć z jego zeznań nie wynikało, aby był istotne zaangażowany w zapisy Umowy.

J.  Powódka nie wnosiła o przesłuchanie świadka. W odpowiedzi na wniosek Pozwanego nadal wnosiła o jego oddalenie, przy czym na wypadek prowadzenie tego dowodu zgłosiła tezę dla przesłuchania. Dowód został przeprowadzony, albowiem w aspekcie stawianych zarzutów i także kwestii branych pod rozwagę z urzędu, niezależnie od zarzutów (art. 58 czy 5 k.c., art. 385 1 k.c. cel Dyrektywy, natura instytucji z art. 45 ust. 1 ustawy o kredycie konsumenckim) Sąd Rejonowy uznał za celowe przesłuchać świadka uwzględniając odpowiednio wnioski obu Stron.

K.  W aspekcie złożonych zeznań należy zauważyć, iż:

a)  zeznanie świadka podważa trafność zapisanych na wzorcu oświadczeń w Cesji, iż rozumie on zapisy prawne w zakresie ustawy o kredycie konsumenckim czy kwestie dotyczące abuzywności; gdyby świadek te zapisy rozumiał sam dokonałby oceny Umowy pożyczki jak i Cesji oraz inny kształt miałyby jego zeznania, w tym, iż z zapisami ustawy o kredycie konsumenckim nie zapoznawał się;

b)  świadek „błąd” w swojej Umowie nie opisuje jako swoje błędne zrozumienie Umowy z powodu braku danej informacji z Umowy, nie wskazuje, iż Umowa nie zawiera informacji o RRSO, kosztach, odsetkach – świadek „błąd” w Umowie opisuje jako odczytaną w Internecie informację o błędnym naliczaniu prowizji i odsetek i w aspekcie Cesji; zarazem świadek sam tych informacji nie weryfikował i nie sprawdzał czy jakie braki informacji występują albo nie w Umowie; świadek podkreślał, iż z racji wykształcenia nie wszystko było dla niego zrozumiałe, jednakże nie wynikało z tych zeznań, aby świadek miał trudności z odczytaniem zapisów na Umowie, w szczególności na pierwszej stronie czy ze zrozumieniem zapisów cyfrowych w cyfrach arabskich czy oznaczenia waluty PLN;

c)  świadek nie wskazuje także, aby on sam błędnie zrozumiał Umowę co do sprawy odstąpienia od Umowy, co do sprawy niezacytowania art. 49, 45, 52 czy 53 ust. 2 ustawy o kredycie konsumenckim, czy aby na skutek dowiedzenia się o opisywanych błędach w internecie rozważał odstąpienia od Umowy i jak się ma to to wcześniejszej spłaty całości Pożyczki z tej Umowy 2 miesiące po zawarciu tej Umowy;

d)  z zeznań świadka jak i Cesji nie wynika, aby świadek potrafił wyliczyć, ile może wynieść opisywane 50 %, aby dostał informacje o kosztach czy czynnościach z pkt 4 Cesji, co więcej z tego tytułu grozi mu kara umowna 100 zł za każdą odmowę takiej niedookreślonej czynności; przy czym świadek w tej sprawie wskazał zarazem, iż ustnie otrzymał informację o widełkach kwoty, jakiej Powódka będzie dochodzić w jego sprawie – jednakże szczegółów nie pamiętał;

e)  z zeznań świadka jak i z Umowy pożyczki nie wynika, aby Konsument otrzymał informacje z czego wynika podana kwotowa prowizja w Umowie pożyczki (dlaczego to jest kwota akurat 1.284,88 zł);

f)  z zeznań świadka wynika, iż większość zapisów zarówno z Umowy jak i Cesji nie była przedmiotem indywidualnych negocjacji – art. 385 1 § 3 i 4 k.p.c.;

g)  jeśli idzie o kwestie zakresu informacji dla Konsumenta: znacznie więcej i to konkretnych informacji zawartych na pierwszej stronie jest w Umowie pożyczki niż w Cesji i to mając na uwadze różny przedmiot obu tych kontraktów oraz mając na uwadze, iż świadek zastrzegał sam, iż wielu rzeczy może nie rozumieć;

h)  co do kosztów i wynagrodzeń - jakie Sąd ustalał na podstawie Umowy i Cesji, które potwierdzał Świadek - wynikają następujące wnioski:

- prowizja dla Banku w Umowie wynosiła 1.284,88 (podana kwotowo) co stanowiło 7,89 % kwoty Pożyczki tj. 16.284,88 zł oraz 0,00012573526 % kapitału zakładowego Banku wpisanego do KRS;

- należność Spółki przy Cesji to 50 % kwoty głównej żądania bez podania żadnych kwot, zaś przy założeniu kwoty żądania jak w pozwie 1.534,93 zł odpowiadałoby to kwocie767,46 zł, co stanowi przy jednej tylko sprawie powodowej spółki 13,9 % kapitału zakładowego Powódki wpisanego do KRS, którego wydruk załączono do pozwu;

i)  z zeznań świadka zarazem wynika, iż co do żadnej z umów Umowy pożyczki i Cesji w istocie nie zgłaszał zastrzeżeń podpisywał je na przygotowanym druku, potwierdzał składane oświadczenia związane z Cesją.

Poza przeprowadzonymi dowodami, dalszych wniosków dowodowych Strony – Pełnomocnicy nie zgłaszali. Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy poczynił ustalenia co do faktów, jak wyżej.

I.  WNIOSKI O ZAWIESZENIE ORAZ PYTANIE PREJUDYCJALNE

Sąd Rejonowy oddalił wniosek Pełnomocnika Powódki o skierowanie pytań prejudycjalnych oraz o zawieszenie postępowania (pisma procesowe oraz stanowisko na rozprawie) z uwagi na już skierowane pytania prejudycjalne. Podejmując tę decyzję Sąd Rejonowy miał na uwadze następujące elementy:

a)  kwestia skierowania takich pytań czy zawieszenia należy do oceny sądu krajowego, który może, ale nie jest związany takim wnioskiem – art. 177 k.p.c. i art. 267 Traktatu o Unii Europejskiej (w szczególności zd. 3),

b)  Strony mają międzynarodowe, europejskie i konstytucyjne prawo do sądu i uzyskania rozstrzygnięcia rozsądnym terminie, a najlepiej jeśli wyrok zapada na pierwszym terminie rozprawy,

c)  nie jest uzasadnionym, aby de facto w każdej sprawie, gdzie pojawia się aspekt prawa europejskiego i konsument kierować pytania do TSUE, winno to być sytuacją wyjątkową, albowiem:

a)  sąd krajowy jest co oczywiste – a często pomijane - sądem europejskim w ramach sądów działających na trenie Unii Europejskiej,

b)  sąd krajowy – europejski ma prawo i obowiązek wydać rozstrzygniecie w oparciu o prawo krajowej jak i europejskie, które tenże sąd stosuje przy spójnej jego wykładni i w sposób dostosowany do indywidualnego przypadku sprawy, a nie tylko abstrakcyjnie,

c)  orzecznictwo TSUE jest już bardzo bogate, a Dyrektywa 2008/48/WE z 23.04.2008 r. jest jasna w swym brzmieniu, w tym w jej motywach: 9, 10, 19, 20, 31 i w art. 3 i 10, 22 i 23, gdzie normy są kategoryczne i precyzyjne co do m.in. definicji,

d)  należy pamiętać, iż orzecznictwo TSUE nie oznacza wyroku w sprawie ani nie zastępuje, sądu krajowego w wydaniu wyroku w sprawie – orzecznictwo TSUE wskazuje na wykładnię aktów prawa unijnego, nie oznacza to zarazem rozstrzygnięcia sprawy przed sądem krajowym poprzez odpowiedź, ale ta odpowiedź ma zostać użyta przez sąd krajowy do przeprowadzenia indywidualnego badania konkretnego przypadku i w konsekwencji oceny zasadności roszczenia w konkretnej sprawie,

e)  Sąd tutejszy jest Sądem I instancji, nie jest uzasadnionym, aby do zwieszenia dochodziło już na tym etapie, w szczególności iż już kilka pytań w innych sprawach sądy krajowe kierowały; w ocenie Sądu I instancji ewentualne przedłużenia procesu już na tym etapie naruszałoby prawa stron do uzyskania niezwłocznego rozstrzygnięcia i nie korespondowałoby z art. 267 Traktatu o Unii Europejskiej (zdaniem trzecie), albowiem od wyroku tutejszego Sądu jako sądu I instancji przysługuje środek zaskarżenia w postaci apelacji.

II.  OCENA PRAWNA

Przepisy prawne, ocena i wykładnia, uwagi ogólne

(1)

Umowa pożyczki została zawarta w sierpniu 2021 r., Cesja zaś w sierpniu 2023 r. zatem należało się odwołać do przepisów prawa, jakie obowiązywały w tym czasie odpowiednio co do obu kontraktów tj.:

a)  dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 r. w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylająca dyrektywę Rady 87/102/EWG (dalej także Dyrektywa 2008),

b)  dyrektywa Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (dalej także Dyrektywa 1993),

c)  dyrektywy 2005/29/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 maja 2005 r. dotyczącej nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym oraz zmieniającej dyrektywę Rady 84/450/EWG, dyrektywy 97/7/WE, 98/27/WE, 2002/65/WE Parlamentu Europejskiego i Rady oraz rozporządzenie (WE) nr 2006/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady (dalej także Dyrektywa 2005),

d)  ustawa z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim (dalej także Ustawa K),

e)  ustawa z dnia z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (dalej także Ustawa P) ,

f)  przepisy Kodeksu cywilnego (także k.c.),

g)  przepisy ustawy z dnia 29.08.1997 r. Prawo bankowe (dalej także Prawo bankowe),

h)  a także generalne zasady płynące z regulacji traktatowych czy Konstytucji RP, a także Karta Praw podstawowych.

Należy w tym miejscu przypomnieć, iż dyrektywy są aktami prawa pochodnego, jednakże jeśli podlegały implementacji do krajowego porządku prawnego (jak wyżej wymienione), to w przypadku ewentualnej niezgodności normy krajowej z dyrektywą pierwszeństwo ma dana dyrektywa przy zastosowaniu, o ile jest oczywiście dostatecznie jasna, precyzyjna i kategoryczna czyli może być wprost zastosowana do danego przypadku. Wykładnia racjonalna wymaga, aby zakładać, iż dany prawodawca ma na celu wprowadzania norm sprzecznych, zatem w ramach wykładni systemowej i celowościowej należy dokonywać spójnej interpretacji tych przepisów. W stosunkach prawa prywatnego istotna jest też sprawa natury danego prawa czy stosunku oraz cel dla którego dana norma została ustanowiona. Albowiem na gruncie m.in. art. 5 k.c. i np. w aspekcie motywów poszczególnych dyrektyw wykonywanie prawa sprzeczne z tymi celami nie podlega ochronie prawnej.

(2)

Wszystkie powołane przepisy miały (cel) chronić konsumenta i zapewniać z uwzględnieniem m.in. zasady proporcjonalności, pełną realizację jego praw – konsumenta (a nie interesów osób trzecich) odpowiednio do przewidzianych rozwiązań prawnych, które właśnie poprzez zasadę proporcjonalności (m.in. wskazana w motywie 47 Dyrektywy 2008 i art. 23) winny być dostosowane do konkretnego przypadku. Wyżej powołane akty prawa przewidują bowiem różne rozwiązania i różne roszczenia, a nie tylko sankcję kredytu darmowego z art. 45 Ustawy. Zapisy literalne Ustawy K nie mogą być odczytywane w oderwaniu od jednoznacznych nakazów Dyrektywy 2008, którą Ustawa m.in. miała wdrażać. Porządek prawny w ramach ochrony konsumentów, konkurencji między kredytodawcami, winien być jak najbardziej jednolity, aby ewentualne różnice w porządkach krajowych nie stwarzały konsumentom ograniczeń w korzystaniu np. z kredytów transgranicznych, nie stwarzały przeszkód dla rynku wewnętrznego UE, nie zakłócały konkurencji i dostosowane były do nowych instrumentów kredytowych (m.in. motywy Dyrektywy 2008 pkt 1 do 5). Należy podkreślić, iż w sposób szczególny dotyczy to sytuacji, gdzie w zapisach dyrektywy i ustawy implementującej mamy pewne różnice, w szczególności od zmiany Ustawy K m.in. w art. 5 pkt 7, a także pkt 6a – ustawami w kolejności czasowej ustawą z dnia 23.10.2013 r. o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw (art. 82 – zmiana pkt 7) i ustawa z 05.08.2015 r. o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw (dodany pkt 6a w art. 5). Definicje, są istotne na gruncie motywu 9 i 10 Dyrektywy 2008, gdzie zapisano (podkreślenia własne), iż:

(9) Pełna harmonizacja jest niezbędna do zapewnienia wszystkim konsumentom we Wspólnocie wysokiego i równoważnego poziomu ochrony ich interesów i stworzenia prawdziwego rynku wewnętrznego. Dlatego państwa członkowskie nie powinny mieć możliwości utrzymywania ani wprowadzania przepisów krajowych innych niż ustanowione w niniejszej dyrektywie. Ograniczenia te jednak powinny mieć zastosowanie wyłącznie w zakresie, w jakim przepisy zostały zharmonizowane w niniejszej dyrektywie.

(10) Definicje zawarte w niniejszej dyrektywie określają zakres harmonizacji. Obowiązki państw członkowskich związane z wprowadzaniem w życie przepisów niniejszej dyrektywy powinny zatem być ograniczone do takiego zakresu, jaki wyznaczają te definicje.

Dobrze jest, jeśli w języku prawnym i prawniczym zrealizowana będzie idea „Aby język giętki powiedział wszystko co pomyśli głowa.”; nie w każdym jednak wypadku z uwagi na specyfikę tych języków jest to idealnie możliwe do przeprowadzenia, a przecież aspekt poznawczy po stronie adresatów tych norm jest różny, co również nie ułatwia zadania, a mamy adresatów nie tylko z jednego kraju UE. Ponadto nie sposób przewidzieć wszystkich sytuacji, jakie mogą mieć miejsce w stosunkach prawa prywatnego. Istnieje też jakaś przyczyna dla sytuacji, gdzie wielu z adresatów norm nie jest zainteresowanych przeczytaniem umowy, nawet jeśli mają okazję ją zabrać do domu, a także nie są zainteresowani przeczytaniem przepisów ustaw, które im bezpośrednio są dedykowane (np. ustawa o kredycie konsumenckim). Konsument, a przesłuchany świadek w tej sprawie, potwierdził, iż regulacji prawnych o kredycie konsumenckim nie czytał i podkreślał, iż z racji wykształcenia wielu zapisów umownych nie rozumie. Stąd co najmniej zaskakujący był zapis Cesji z punktu 3.8 i 3.9.

Definicje w Dyrektywie znajdują się w art. 3 w pkt g) do l) i brzmią (podkreślenia własne):

g)

całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta” oznacza wszystkie koszty łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych; uwzględniane są tu także koszty usług dodatkowych związanych z umową o kredyt, w szczególności składki z tytułu ubezpieczenia, jeżeli, dodatkowo, zawarcie umowy dotyczącej usługi jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach;

h)

„całkowita kwota do zapłaty przez konsumenta” oznacza sumę całkowitej kwoty kredytu i całkowitego kosztu kredytu ponoszonego przez konsumenta;

i)

rzeczywista roczna stopa oprocentowania” oznacza całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym, w odpowiednich przypadkach, wraz z kosztami, o których mowa w art. 19 ust. 2;

j)

„stopa oprocentowania kredytu” oznacza stopę oprocentowania wyrażoną jako stałe lub zmienne oprocentowanie stosowane w stosunku rocznym do wypłaconej kwoty kredytu;

k)

„stała stopa oprocentowania kredytu” oznacza, że kredytodawca i konsument uzgadniają w umowie o kredyt stosowanie jednej stopy oprocentowania kredytu przez cały okres obowiązywania umowy o kredyt lub kilku stóp oprocentowania kredytu w okresach będących częścią okresu obowiązywania umowy, wykorzystując przy tym stałą określoną wartość procentową. Jeżeli umowa o kredyt nie określa wszystkich stóp oprocentowania kredytu, stopa oprocentowania kredytu uznawana jest za stałą jedynie w odniesieniu do tych okresów będących częścią okresu obowiązywania umowy o kredyt, dla których stopy oprocentowania kredytu zostały określone wyłącznie przy wykorzystaniu stałej określonej wartości procentowej uzgodnionej przy zawarciu umowy o kredyt;

l)

całkowita kwota kredytu” oznacza maksymalną kwotę lub łączne kwoty udostępnione na podstawie umowy o kredyt;”.

Tymi definicjami jako kategorycznymi i jednoznacznymi Sąd tutejszy pozostaje związany w szczególności na gruncie art. 288 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i wobec motywu 9, 10 Dyrektywy 2008 r oraz nakreślonych w niej celów. Dotyczy to także właściwego odczytania aktów wdrażających Dyrektywę. W pierwotnym brzmieniu Ustawy K z 2011 r. definicje dotyczące analogicznych pojęć wyglądały de facto analogicznie jak w Dyrektywie 2008 r., w szczególności, jeśli idzie o pojęcia: z art. 5 pkt 6, 7 i 12. W szczególności całkowity kosztów kredytu obejmować miał wszelkie koszty w tym odsetki, opłaty, prowizje, zaś całkowita kwota kredytu oznaczała - sumę wszystkich środków pieniężnych, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt. W Dyrektywie 2008 i podobnie jak w Ustawie K, RRSO opisano jako całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta, wyrażony jako wartość procentowa całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym, w odpowiednich przypadkach, wraz z kosztami, o których mowa w art. 19 ust. 2. Zatem nie może ulegać wątpliwości iż ta wartość procentowa to inna postać podania kosztów, jakie wedle umowy ma ponieść konsument. Oczywiście najbardziej czytelna dla przeciętnego konsumenta jest konkretna, ale czasami dla niektórych konsumentów, którzy np. rozważają więcej niż jedną ofertę i są bardziej świadomi przeliczeń procentowych, także to ujęcie procentowe maże stworzyć dodatkowy obraz tych kosztów. Jednoznacznie należy zauważyć, iż RRSO to nie odsetki; RRSO do wskaźnik procentowy wszystkich kosztów, który ustalany jest od całkowitej kwoty kredytu. Sprawą dodatkową jest to czy kredytodawca udziela kredytu także na zapłatę np. prowizji czy innych opłat względnie usług dodatkowych, odrębną sprawą jest charakter tych dodatkowych opłat i dodatkową sprawą jest sam wzór przeliczeń przy RRSO. Przypomnieć należy, iż to konsument ma prawo decydować co z kredytem mu udzielonym zrobi (oczywiście z uwzględnieniem umówionego celu konsumpcyjnego). Konsument ma prawo przeznaczyć kredyt także na prowizję, do której zobowiązuje się zapłacić, a której w inny sposób nie uiszcza, albowiem go na to np. nie stać (sytuacja w tym wypadku). Koszty zaś np. odsetki od takiego kredytu nie mogą być eliminowane z pozycji kosztów kredytu, a w konsekwencji z RRSO, albowiem doszłoby do ich zniżenia, jak trafnie zwrócono uwagę w sprawie C 377-14.Jeśli kredytodawca nalicza odsetki od kredytu przeznaczonego np. na koszty administracyjne związane z podpisaniem/zawarciem umowy pożyczki (nie mającej innego charakteru), to te odsetki winny znaleźć się w informacji o całkowitym koszcie kredytu, a w konsekwencji w jego procentowym ujęciu poprzez RRSO. W przeciwnym razie pomijanie tej informacji o odsetkach oznaczałoby wprowadzenie konsumenta w błąd, podanie mu niepełnej informacji wbrew motywom 19 i 31 Dyrektywy. Wedle definicji Dyrektywy całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta oznacza wszystkie koszty łącznie z odsetkami , prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych; uwzględniane są tu także koszty usług dodatkowych związanych z umową o kredyt, w szczególności składki z tytułu ubezpieczenia, jeżeli, dodatkowo, zawarcie umowy dotyczącej usługi jest niezbędne do uzyskania kredytu lub do uzyskania go na oferowanych warunkach. Skoro pożyczkodawca nalicza odsetki od kredytu, w tym przeznaczonego na zapłatę kosztów dotyczących zawarcia samej umowy, to stanowią one koszt kredytu wedle tej definicji, a zatem nie mogą być pominięte przy określeniu tej pozycji w umowie w formie kwoty, ale także nie mogą być pominięte przy RRSO, albowiem ma on w ujęciu procentowym odzwierciedlać te wszelkie koszty, w tym odsetki. Jak wskazano w sprawie C 714-22 w punkcie 40 w Dyrektywie przyjęto szeroką definicję pojęcia całkowitego kosztu kredytu ponoszonego przez konsumenta (podobnie C 686-19, C 377-14). W konsekwencji nie są uprawnione oczekiwania pomijania odsetek w całkowitym koszcie kredytu, a zatem i w RRSO, które to odsetki pożyczkobiorca nalicza od kredytu, choćby przeznaczonego na spłatę zobowiązania pożyczkobiorcy dotyczącego np. kosztów zawarcia umowy pożyczki. Zarazem odrębną sprawa pozostaje podanie, iż na całkowita kwota kredytu w rozumieniu prawnym ma oznaczać kwotę tzw. wypłaconą „do rąk” konsumenta (w tym wypadku była to kwota 15.000 zł podana odrębnie pkt 2 § 1 Umowy).

Ustawa K podlegała zmianom m.in. w związku z art. 36a i pojęciem tzw. pozaodsetkowych kosztów kredytu. M.in. została wprowadzona zamiana ustawą z dnia 23 marca 2017 r. o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami w art. 82. Wprowadzono tu m.in. zmianę definicji z art. 5 Ustawy K (poprzednio odpowiadającej zapisom Dyrektywy) tj. w punkcie 7 art. 5 Ustawy K zapisano:

art. 5 pkt 7 całkowita kwota kredytu : maksymalna kwota wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt, a w przypadku umów, dla których nie przewidziano tej maksymalnej kwoty, suma wszystkich środków pieniężnych nieobejmujących kredytowanych kosztów kredytu, które kredytodawca udostępnia konsumentowi na podstawie umowy o kredyt.

Ta zmieniona definicja jest inna niż, definicja z Dyrektywy, przy czym definicje RRSO i całkowitego kosztu kredytu pozostały analogiczne. Ustawodawca krajowy zdecydował się na uściślenie – najwyraźniej – zapisu Dyrektywy, uzupełniając, iż chodzi o kwotę kredytu, bez tej jej części, która byłaby przeznaczana przez konsumenta na sfinansowanie kosztów po swojej stronie, a dotyczących umowy pożyczki. Istotnie czyni to także bardziej czytelnym dodany zapis z art. 36a Ustawy K jak i Załącznik do Ustawy wzór wyliczeń. Zarazem jednak nie zmienia to istoty rzeczy : a) nie ma zakazu, aby od kredytu naliczać odsetki, b) nie ma zakazu, aby od kredytu, który konsument - wedle swego wyboru przeznacza na koszty okołokredytowe po swojej stronie, naliczać odsetki, c) jest obowiązek uwzględnienia tych kosztów (prowizji, odsetki od kredytu) w całkowitym koszcie kredytu, a więc i w tym koszcie wyrażanym wskaźnikiem RRSO d) umowa pożyczki winna podawać założenia do wyliczenia RRSO nie wedle popularnych uproszczonych wyliczeń w Internecie, ale wedle wzoru przedstawionego w załączniku do Dyrektywy czyli z uwzględnieniem pozycji odpowiednio wypłat i spłat :

,

gdzie m.in.:

X -APR

- m oznacza numer kolejny ostatniej wypłaty,

- k oznacza numer kolejny wypłaty, zatem 1 < k < m,

- Ck oznacza kwota wypłaty k,

- tk oznacza okres, wyrażony w latach lub ułamkach lat, pomiędzy dniem pierwszej wypłaty a dniem każdej kolejnej wypłaty, zatem t1 = 0,

- m' oznacza numer kolejny ostatniej spłaty lub wnoszonych opłat,

- l oznacza numer kolejny spłaty lub wnoszonych opłat,

- Dl oznacza kwota spłaty lub wnoszonych opłat,

- sl oznacza okres, wyrażony w latach lub ułamkach lat, pomiędzy dniem pierwszej wypłaty a dniem każdej spłaty lub wniesienia opłat.

Stąd m.in. w tych założeniach, w tym w Umowie pożyczki z tej sprawy całkowita kwota kredytu (pożyczki), jest ujmowana odrębnie (zapisy Umowy i FI). Także ta kwota nie jest udostępniana „do ręki”, gdyż wypłata może nastąpić przecież na inny rachunek bankowy wskazany przez Konsumenta, jak w niniejszej sprawie. Warto tu więc rozdzielać pewne kwestie mając na uwadze ich naturę i cel ustanowienia danej definicji czy zapisu: kredyt, odsetki od kredytu, sposób wykonania umowy przez pożyczkodawcę w zakresie udzielenie kredytu, koszty kredytu, prowizje, odsetki, spłaty kredytu wreszcie założenia i wyliczenie RRSO wedle wzoru z Dyrektywy jak i Ustawy związane z ustanowionym pojęciem całkowitej kwoty kredytu jako kwot tzw. wypłat. Są to elementy ze sobą związane, ale semantycznie różne. Przypomnieć należy, iż w tej sprawie kwota tzw. wypłaty 15.000 zł została odrębnie ujęta i podana w założeniach na pierwszej stronie Umowy. Czym innym jest natomiast prawo do pobierania oprocentowania od kredytu. Wzór z załącznika do Dyrektywy nie wyklucza bowiem prawa do naliczania od kredytu oprocentowania umownego, zaś odsetki naliczane są uwzględnianie w całkowitym koszcie, a zatem w RRSO. Zatem istniejące różnice w definicjach należy wyłożyć tak jak nakazuje Dyrektywa zgodnie z jej celem spójnie rozumiejąc cele ustawodawcy unijnego i krajowego tj. iż konsument powinien w całkowitym koszcie kredytu uzyskać informacje o m.in. naliczanych odsetkach, albowiem taka informacja pozwoli mu poznać jego prawa i obowiązki co do zapłaty – naliczania tychże odsetek.

(3)

W motywie 7 Dyrektyw 8 w aspekcie jej celów mowa o wewnętrznym rynku kredytów konsumenckich. Celem Dyrektywy nie było i nie jest stworzenie innego rynku wewnętrznych dla przedsiębiorców (usługowych instytucji finansowych) z obciążeniem zarazem dla konsumentów tj. kosztem ich zasadniczych należności czy ochrony. W sposób szczególny taka ochrona z Ustawy K czy z Dyrektywy 2008 r. będzie wykorzystywana sprzecznie z jej celem (przeznaczeniem), jeśli miałoby dojść zarazem do rażącego naruszeń praw konsumenta w innym aspekcie (art. 385 1 k.c. czy Dyrektywa 1993) czy stosowania nieuczciwych praktyk rynkowych w aspekcie Ustawy P czy Dyrektywy 2005. Nie bez znaczenia jest także, iż przy danym poziomie kosztów dla konsumenta dochodziłoby w praktyce do efektu zakazanego art. 22 ust. 2 Dyrektywy 2008 (zakaz zrzekania się przez konsumentów praw przyznanych Dyrektywą 2008). Takie okoliczności – badane indywidualnie mogą stanowić (konkretny przypadek) nadużycie prawa materialnego w rozumieniu art. 5 k.c., jak i ogólnych zasady prawa unijnego (nie można powoływać się na normy unijne w sposób noszący znamiona m.in. nadużycia (C 155/20 i 187/20 pkt 120-122, C 251-16 ). Istotnie w zapisach traktatowych nie mamy literalnego odpowiednika regulacji np. art. 5 k.c., jednakże od lat orzecznictwo TSUE odwoływała się do tej zasady generalnej, która jest oczywista w każdym porządku prawnym każdego demokratycznego państwa prawa (art.2 Konstytucji RP), a w szczególności na gruncie Karty Praw Podstawowych art. 54, przyjętej na terenie UE (tu odpowiednio i w związku z polsko-brytyjskim Protokołem co do KPP). Analogiczny zapis odnajdziemy także w art. 17 Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Obywatela. Na gruncie już stricte krajowych regulacji w aspekcie tej sprawy i art. 5 k.c. należy wspomnieć także, iż z przepisów Ustawy P wynika m.in.:

a)  art. 4 ust. 1: Praktyka rynkowa stosowana przez przedsiębiorców wobec konsumentów jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu.

b)  art. 4 ust. 2: Za nieuczciwą praktykę rynkową uznaje się w szczególności praktykę rynkową wprowadzającą w błąd oraz agresywną praktykę rynkową, a także stosowanie sprzecznego z prawem kodeksu dobrych praktyk. Praktyki te nie podlegają ocenie w świetle przesłanek określonych w ust. 1.

c)  art. 5 ust. 1 Praktykę rynkową uznaje się za działanie wprowadzające w błąd, jeżeli działanie to w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął.

Przepisy ogólne art. 385 1 jak i Dyrektywy 1993 będą miały zastosowanie do zarówno Umowy pożyczki, jak i Cesji, w szczególności art. 385 1 k.c., który ma szerszy wymiar w sensie podmiotowym. Z uwagi na to, iż Cesja nie dotyczy typowej sukcesji praw, ale ma charakter powierniczy, a Powódka działa tu w związku ze swoją działalnością usługami finansowymi, kontrakt ten nie jest też wyłączony z Dyrektywy 1993. Kodeks cywilny jak i Dyrektywa 1993 przewidują m.in.:

a)  art. 385 1 § 1 k.c. : Postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny,

b)  art. 3 Dyrektywy 1993: Warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.

Na gruncie tych przepisów bardzo często podważana jest np. wysokość prowizji czy innych opłat, jakie mają obciążać konsumenta, albowiem w wielu wypadach mogą być uznane za abuzywne jak i zmierzające do obejścia przepisów prawa o maksymalnych odsetkach. Przy czym przepis ten może mieć zastosowanie nie tylko do umów kredytowych, ale do każdej umowy między przedsiębiorcą a konsumentem. Przykładowo dla umowy kredytu przekroczenie już 20 % kredytu na pierwszy rzut oka budzi wątpliwości i wymaga zastanowienia i zbadania czy nie doszło do rażącego naruszenia dobrych obyczajów, praw konsumenta. Zwróćmy uwagę, jakie progi procentowe wynikają z samej ustawy np. z art. 36a Ustawy K; Zdaniem Sądu Rejonowego jest to jednak próg ujęty abstrakcyjnie i nie wyklucza szerszego zastosowania art. 385 1 k.c., albowiem art. 36a nie bierze pod uwagę np. czasu umowy, wysokości kwoty kredytu, a wprowadza w ujęciu abstrakcyjnym bez względu na inne zapisy umowy górną granicę maksymalnych kosztów pozaodsetkowych. Obowiązki informacyjne przedsiębiorcy względem konsumenta na gruncie tych regulacji dotyczą wszystkich umów między przedsiębiorcą a konsumentem, a nie tylko co do umów konsumentów z bankami.

(4)

Na terenie całej Unii mamy konsumentów o różnym poziomie ich finansowego sytuowania. Dyrektywa 2008, Ustawa K nie może być wykładana w ten sposób, iż - w aspekcie umownych zapisów o odsetkach od kredytu przeznaczonego przez konsumenta na sfinansowanie kosztów związanych z podpisaniem takiej umowy - wykluczy z kredytów konsumenckich (w szczególności zawieranych z bankami) tych konsumentów, który są najubożsi tzn., których nie stać w wielu sytuacjach na pokrycie kosztów okołokredytowych. Nie można też przyjąć, iż do takiego wykluczenia zmierzałyby zapisy aktów prawa krajowego rangi ustawowej, albowiem stawałaby w sprzeczności z art. 32 Konstytucji ustanawiającym m.in. zakaz dyskryminacji w życiu społecznym, gospodarczym zakaz dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny. Umożliwienie zaciągnięcia kredytu przez słabiej finansowo sytuowanych konsumentów także na pozaodsetkowe koszty kredytu jest istotne z punktu widzenia zaspokojenie przez nich celów konsumpcyjnych. Wpisuje się to też odpowiednio w zakaz dyskryminacji wynikający z art. 21 Karty Praw Podstawowych w związku z art. 6 Traktatu o Unii Europejskiej i w związku z polsko – brytyjskim protokołem (...) w sprawie stosowania Karty Praw Podstawowych i art. 32 polskiej Konstytucji. Normalnym jest też prawem pożyczkodawcy – niepodważanym ani w Dyrektywie, ani w Ustawie K - jest prawo pożyczkodawcy do uzyskania odsetek kapitałowych od pożyczki, z której korzystać ma w danym czasie pożyczkobiorca. Takie prawo można wywieść z ogólnego art. 140 k.c. (a także art. 345 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej i art. 17 Karty Praw Podstawowych) dotyczącego czerpania korzyści ze swojej własności, gdzie przedmiotem tejże własności byłby kapitał wyrażony sumą pieniężną w danej walucie. Co oczywiste odsetki te nie mogą przekraczać odsetek maksymalnych i na to są odrębne też regulacje ochronne w art. 359 k.c. Nie może też, co oczywiste, dochodzić do wyzysku z art. 388 k.c. M.in. dzięki temu, iż konsument może uzyskać kredyt na opłaty dotyczące umowy np. prowizję i zarazem za pozostałą część zrealizować swoje cele (spłacając kredyt w ratach lub odroczonym terminie), a pożyczkodawca może uzyskać odsetki od udostępnianego kredytu - rynek wewnętrzny kredytów konsumenckich, o jakim mowa w Dyrektywie 2008, będzie mógł się rozwijać i jednolicie funkcjonować. Nie wykluczy to i nie będzie to dyskryminujące dla tych konsumentów, którzy nie są w stanie opłacić nawet kosztów kredytowych, gdyż będą mogli się starać o kredyt także na ten cel przy okazji uzyskania kredytu także na cel główny. Dyrektywa 2008 i Ustawa K ani pozostałe powołane przepisy nie zakazują naliczania odsetek umownych od kredytu ze względu na cel, na jaki kredyty został przeznaczony. Nie istnieje taki zakaz. Konsument ma pełne prawo do decydowania o tym, jaki kredyt chce otrzymać, jak chce go wykorzystać, na jakie swoje cele czy zobowiązania do zapłaty, chce wykorzystać środki z kredytu. Tego prawa nie neguje ani Dyrektywa 2008, ani Ustawa K. Co więcej w danym wypadku może to leżeć w jego istotnym interesie, gdyż w danej swej sytuacji finansowej mógłby kredytu nie uzyskać w ogóle, a skutku wykluczenia najuboższej grupy konsumentów z tego runku kredytów konsumenckich nie można przyjąć. Zarazem kredytując takie koszty okołokredytowe po swojej stronie, nawet przy posiadaniu własnych środków np. na lokacie terminowej, mógłby środki tam zachować, gdyż w danym stanie rzeczy może to być opłacalne. Nie narusza wreszcie dobrych obyczajów, iż jakikolwiek podmiot pożyczający środki pieniężne innej osobie oczekuje dla siebie korzyści w postaci odsetek, których wysokość – co oczywiste – nie narusza prawa. Czym innym jest naturalnie w tym aspekcie kwestia wysokości kosztów okołokredytowych: tu mamy ochronę (z uwzględnieniem zasad proporcjonalności) z art. 385 1 k.c. przede wszystkim, jak i z art. 36a Ustawy K czy z Ustawy P w szerszym aspekcie. Kwestia obowiązków informacyjnych wynikających z Ustawy K (art. 30 ) i Dyrektywy m.in. motyw 19, 20, 31 nie podważa możliwości naliczania odsetek od kredytu/pożyczki, ale wymaga podania o tym informacji. Jeśli więc podmiot pożyczkodawca naliczałby odsetki, ale nie podawałby tej informacji w umowie konsumentowi i nie uwzględniałby tych odsetek w całkowitym koszcie, to naruszałby obowiązki informacyjne. W motywach 19, 20 wskazano (podkreślenia własne):

(19)

W celu umożliwienia konsumentom podejmowania decyzji przy pełnej znajomości faktów powinni oni przed zawarciem umowy o kredyt otrzymać odpowiednie informacje na temat warunków i kosztów kredytu oraz swoich zobowiązań, które konsument może zabrać ze sobą i je rozważyć. W celu zapewnienia możliwie największej przejrzystości i porównywalności ofert takie informacje powinny w szczególności zawierać rzeczywistą roczną stopę oprocentowania mającą zastosowanie do danego kredytu, określaną w całej Wspólnocie w taki sam sposób. Ponieważ wysokość rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania może na tym etapie być przedstawiona jedynie w formie przykładu, taki przykład powinien być reprezentatywny. Dlatego powinien on, na przykład, odnosić się do średniego okresu kredytowania i całkowitej kwoty kredytu przyznanego na podstawie danego rodzaju rozważanej umowy o kredyt i – jeśli znajduje to zastosowanie – do nabywanych towarów. Przy określaniu reprezentatywnego przykładu powinna zostać również uwzględniona częstotliwość występowania określonych rodzajów umów o kredyt na konkretnym rynku. W odniesieniu do stopy oprocentowania, częstotliwości rat i kapitalizacji odsetek kredytodawcy powinni przyjmować zwykle stosowaną przez siebie metodę obliczeniową dla odnośnego kredytu konsumenckiego.

(20)

Całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta powinien obejmować wszystkie koszty, łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami, opłatami dla pośredników kredytowych i wszelkimi innymi opłatami, jakie konsument musi ponieść w związku z umową o kredyt, z wyjątkiem kosztów notarialnych. Faktyczna wiedza kredytodawcy na temat tych kosztów powinna być oceniana obiektywnie z uwzględnieniem wymogów staranności zawodowej.

Przypomnieć też należy, iż niektóre definicje są ustanawiane dla prezentacji założeń o przeliczeniach oraz zobrazowania konsumentowi obciążeń finansowych po jego stronie , żeby np. porównać oferty w aspekcie tych obciążeń, jeśli takiego porównania dokonuje. Przykładowo w zakresie różnych sformułowań towarzyszących rzeczownikowi kredyt możemy mieć do czynienia z umową kredytu, który jest przeznaczany na spłatę innego zobowiązania kredytowego konsumenta. Wówczas, kredytobiorca nie dostaje przecież „do ręki” gotówki, ale środki z kredytu transferowane są na rachunek do spłaty tego poprzedniego zobowiązania. W żaden sposób nie podważa to samej natury kredytu czy pożyczki, od którego mogą być naliczane odsetki. Oczywiście zdarzają się też pożyczki bez odsetek, bez oprocentowania, choć najczęściej dotyczy to bliskich relacji rodzinnych czy przyjaźni, w typowych jednak stosunkach, pożyczkodawca, w tym przedsiębiorca z racji celu swoje działalności gospodarczej dąży do wypracowania zysku, którym w przypadku umów kredytowych mogą być m.in. odsetki. Nadto w przypadku banków mamy do czynienia z interesami akcjonariuszy tych banków prowadzonych w formie spółki akcyjnej i nadzorem finansowym, a zatem udzielane kredyty są oprocentowane, zaś niepobieranie oprocentowania od kredytów czy ich części mogłoby być w zależności od okoliczności odczytane jako działania na szkodę tychże akcjonariuszy niezależnie od art. 69 i 70 Prawa bankowego czy możliwości zakłócenia konkurencji na rynku wewnętrznym kredytów konsumenckich. Wreszcie, jeśli odsetki od kredytu nie są pobierane, to zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 1 Ustawy K Ustawy tej nie stosuje się do umów: w których konsument nie jest zobowiązany do zapłaty oprocentowania oraz innych kosztów związanych z udzieleniem lub spłatą kredytu konsumenckiego. Czy to oznacza, iż ta część kredytu, co do której oczekujemy zakazu odsetek nie jest kredytem konsumenckim tj. nie podlega przepisom tej Ustawy K. Prawa do odsetek nie podważają także przepisy art. 359, 720 k.c. a także art. 5 Ustawy K czy motyw 20 Dyrektywy lub jej art. 3 .

(5)

Zgodnie z motywem 31 Dyrektywy celem obowiązków informacyjnych ma być umożliwienie konsumentom poznanie swoich praw i obowiązków, a informacje te winny być podane w sposób jasny i zwięzły (pkt 90 C 33-20 TSUE). Celem ustanowienia obowiązków informacyjnych nie jest więc zastosowanie sankcji kredytu darmowego i wykorzystanie tego środka ochrony konsumenta dla wypracowania zysku przez innego przedsiębiorcę. Chodzi o to, aby konsument znał swe prawa oraz obowiązki, a jeśli tych praw i obowiązków nie poznał, aby był chroniony środkiem ochrony w postaci sankcji kredytu darmowego. Jest to zarazem sankcja poważna i w ujęciu praktycznym poważniejsza niż nawet nieważność całej umowy kredytu. Zatem zwrócenie uwagi na to czemu mają służyć obowiązki informacyjne, w tym z art. 30 Ustawy K jest istotne, aby przy stosowaniu sankcji zachować wszystkie cechy opisane motywem 47 Dyrektywy i art. 23 Dyrektywy 2008, to jest także proporcjonalność, obok skuteczności czy waloru odstraszającego. W tym miejscu należy powołać więc motyw 31 Dyrektywy 2008 (podkreślenia własne):

(31) W celu umożliwienia konsumentom poznania swoich praw i obowiązków wynikających z umowy o kredyt powinna ona zawierać wszelkie niezbędne informacje podane w sposób jasny i zwięzły.

(47) Państwa członkowskie powinny ustanowić przepisy dotyczące sankcji stosowanych w przypadku naruszenia przepisów krajowych przyjętych zgodnie z niniejszą dyrektywą i zapewnić ich wdrożenie. Wybór sankcji pozostaje w gestii państw członkowskich, lecz przewidziane sankcje powinny być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające.

Z uwagi na zakres obowiązków informacyjnych - odpowiednio z Dyrektywy (art. 10 w zw. z art. 3) jak i z Ustawy K ( art. 30 w zw. z art. 5) – umowy o kredyt już aktualnie są dość obszerne. Zatem wyjście szersze, poza konkretne wymagania co do tych informacji będzie sprzeczne z motywem 31 Dyrektywy i uniemożliwi konsumentowi poznanie swoich praw i obowiązków. Informacja jest adresowana do konsumenta i to on ma poznać swoje prawa i obowiązki: w tym jakie koszty ma ponieść, jakie obowiązki np. co do zapłaty go obciążają. Obowiązki informacyjne nie są podawane same dla siebie czy po to, aby osoba trzecia przy obrocie wierzytelnościami powołała się na sankcję kredytu darmowego, a w oderwaniu od samego konsumenta i od tego czy poznał czy nie swoje prawa i obowiązki. Istotnym jest więc także, w jakim stopniu – zakładając, iż jakiś brak w informacji wystąpił, konsument nie poznał swoich praw i obowiązków, czy zniekształciło to po jego stronie ten element poznawczy. Przykładowo, gdyby w umowie kredytu znalazła się oczywista niedokładność, która to niedokładność jest jasna dla obu Stron, a konsument mimo tej oczywistej omyłki znał swoje prawa i obowiązki np. w kontekście całej umowy, a nie tylko fragmentu z omyłką czy proporcjonalne byłoby zastosowanie sankcji kredytu darmowego. Byłoby wręcz wypaczeniem natury prawa, gdyby sankcja miała odstraszać tych którzy przestrzegają prawa, a zdarzyła się omyłka bez żadnego wpływu na możliwości poznawcze i decyzję konsumenta.

(6)

Strony odwoływały się do orzecznictwa krajowego, jak i TSUE. Na gruncie orzecznictwa krajowego należy wskazać, iż źródłem prawa są akty prawa opisane Konstytucją (art. 87 w zw. z art. 178); orzeczenie innego sądu powszechnego czy Sądu Najwyższego poza wypadkami uregulowanymi odrębnie (np. art. 386 § 6 k.p.c.) nie są źródłami prawa. Sąd powszechny, sąd I instancji jako sąd krajowy i europejski zarazem ma obowiązek i prawo dokonać własnej oceny sprawy, a rozstrzygnięcie wydać z uwzględnieniem zasady niezawisłości i niezależności. Sąd powszechny z tej przyczyny dokonuje własnej oceny m.in. w świetle art. 233 k.p.c. jak i np. art. 505 ( 7) k.p.c. Co oczywiste sąd krajowy poza przepisami prawa krajowego stosuje także akty prawa unijnego (akty prawa międzynarodowego) mogą to być m.in. rozporządzenia (bezpośrednie źródło prawa), ale także dyrektywy jako pochodne akty praw o szczególnym znaczeniu dla tzw. jednolitego rynku; w tym ostatnim aspekcie może to dotyczyć m.in. wewnętrznego rynku kredytów konsumenckich, o jakim mowa w Dyrektywie 2008. Jeśli dana Dyrektywa została implementowana można odwoływać się do tej Dyrektywy bezpośrednio także w sytuacji ewentualnej niezgodności przepisów prawa krajowego z dyrektywą , o ile oczywiście na gruncie zapisów Dyrektywy dany zapis jest dostatecznie jasny, kategoryczny i precyzyjny, aby mógł być zastosowany do konkretnego przypadku. Co do orzecznictwa TSUE należy wskazać, iż w świetle Traktatu o Unii Europejskiej i także Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (dalej także Traktaty), Trybunał m.in. pełni rolę orzeczniczą w zakresie wykładni prawa poprzez orzeczenia prejudycjalne. Zatem nie ma uprawnień ustawodawczych, ale dokonuje wykładni prawa Unii Europejskiej odpowiadając na pytania prejudycjalne zadawane przez sądy państwa członkowskich (art. 267 TUE, dawny art. 234 TWE). Udzielając odpowiedzi na pytanie sądu, TSUE nie wydaje wyroku w sprawie prowadzonej przez sąd krajowy. Poniżej Sąd tutejszy odniesienie do kilku orzeczeń TSUE, z których jasno wynika, iż ocena indywidualnego przypadku należy do sądu krajowego, a TSUE wielokrotnie podkreśla na obowiązek sądu krajowego oceny i zbadania konkretnego przypadku m.in. na gruncie celów Dyrektywy 2008 jak i zakazu nadużycia prawa unijnego.

(7)

Jak wskazano wyżej m.in. z uwagi na zasadę proporcjonalności (art. 23 Dyrektywy i motyw 47) środków ochrony i sankcji, przepisy europejskie jak i krajowe przewidują różne środki ochrony prawnej konsumenta i odpowiedni środek winien znaleźć zastosowanie. Powódka swojego roszczenie i legitymację – jak zapisano w pozwie i w piśmie procesowym (art. 205 3 k.p.c.) oparła na roszczeniu z sankcji kredytu darmowego i na Oświadczeniu S w przedmiocie tejże sankcji. W Ustawie K Ustawodawca przewidział, iż :

a)  art. 45 ust.1: w przypadku naruszenia przez kredytodawcę art. 29 ust. 1, art. 30 ust. 1 pkt 1-8, 10, 11, 14-17, art. 31-33, art. 33a i art. 36a-36c konsument, po złożeniu kredytodawcy pisemnego oświadczenia, zwraca kredyt bez odsetek i innych kosztów kredytu należnych kredytodawcy w terminie i w sposób ustalony w umowie,

b)  art. 30 ust. 1 pkt 6 - stopę oprocentowania kredytu, warunki stosowania tej stopy, a także okresy, warunki i procedury zmiany stopy oprocentowania wraz z podaniem indeksu lub stopy referencyjnej, o ile ma zastosowanie do pierwotnej stopy oprocentowania kredytu; jeżeli umowa o kredyt konsumencki przewiduje różne stopy oprocentowania, informacje te podaje się dla wszystkich stosowanych stóp procentowych w danym okresie obowiązywania umowy

c)  art. 30 ust. 1 pkt 7 rzeczywistą roczną stopę oprocentowania oraz całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta ustaloną w dniu zawarcia umowy o kredyt konsumencki wraz z podaniem wszystkich założeń przyjętych do jej obliczenia;

d)  art. 30 ust. 1 pkt 8 - zasady i terminy spłaty kredytu, w szczególności kolejność zaliczania rat kredytu konsumenckiego na poczet należności kredytodawcy, w tym informację o prawie, o którym mowa w art. 37 ust. 1; jeżeli w ramach kredytu stosuje się różne stopy oprocentowania dla różnych należności kredytodawcy, należy także podać kolejność zaliczania rat kredytu konsumenckiego na poczet różnych należnych sald, dla których stosuje się różne stopy oprocentowani

e)  art.30 ust. 1 pkt 10 - informację o innych kosztach, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki, w szczególności o opłatach, w tym opłatach za prowadzenie jednego lub kilku rachunków, na których są zapisywane zarówno transakcje płatności, jak i wypłaty, łącznie z opłatami za korzystanie ze środków płatniczych zarówno dla transakcji płatności, jak i dla wypłat, prowizjach, marżach oraz kosztach usług dodatkowych, w szczególności ubezpieczeń, jeżeli są znane kredytodawcy, oraz warunki, na jakich koszty te mogą ulec zmianie;

f)  art. 30 ust. 1 pkt 15 - termin, sposób i skutki odstąpienia konsumenta od umowy, obowiązek zwrotu przez konsumenta udostępnionego przez kredytodawcę kredytu oraz odsetek zgodnie z rozdziałem 5, a także kwotę odsetek należnych w stosunku dziennym;

g)  art. 30 ust. 1 pkt 16 - prawo konsumenta do spłaty kredytu przed terminem oraz procedurę spłaty kredytu przed terminem.

Ponadto Ustawodawca wprowadził termin zawity prawa materialnego do dochodzenia roszczeń z tego tytułu tj. zgodnie z art. 45 ust. 5 Ustawy K, uprawnienie, o którym mowa w ust. 1, wygasa po upływie roku od dnia wykonania umowy. Termin zawity sąd uwzględnia z urzędu, gdyż nie jest to termin przedawnienia. Upływ 1 roku oznacza bowiem wygaśnięcie uprawnienia. Przepis ten ponadto początek tego terminu łączy z wykonaniem umowy; można oczywiście rozważać czy takie rozwiązanie jest najlepsze czy nie. Jednakże nie ulega wątpliwości, iż chodzi o wykonanie umowy, zatem kontraktu dwustronnego, gdzie prawa i obowiązki spoczywają na 2 stronach. Skoro tak to początek biegu terminu nie może być łączony tylko z wykonaniem umowy przez jedną stronę (udostępnienie kredytu), ale z wykonaniem przez obie strony, wtedy bowiem dopiero można uznać, iż umowa jest wykonana. W tej sprawie Umowa została wykonana z dniem 09.11.2021 r. : wcześniejsza spłata kredytu przez Konsumenta po ok. 2 miesiącach od udzielenia Pożyczki i rozliczenie proporcjonalne kosztów wobec wcześniejszej spłaty zwrotem kwoty 1.258,08 zł.

(8)

Co do sprawy powierniczego przelewu wierzytelności, to w przepisach prawa materialnego na gruncie art. 353 1 k.c. i per analogiam art. 509 k.c. nie ma dostatecznych podstaw do wyłączenia po stronie Konsumenta prawa do zawarcia takiej Umowy w ogóle, jeśli dotyczy wierzytelności (a nie jednostronnych oświadczeń woli). Taki zakaz nie wynika z prawa, w tym z Ustawy K czy Dyrektywy 2008 r. P rzedmiotem przelewu nie może być natomiast prawo do złożenia jednostronnego oświadczenia woli. Oświadczenia woli z racji ich natury – art. 60, 61 i 45 ust. 1 Ustawy K nie są wierzytelnościami, nie można zbyć oświadczenia woli i nie można np. dochodzić go przed sądem (natura powiernictwa) – nie można złożyć powództwa o zobowiązanie samego siebie do złożenia takiego oświadczenia; czym innym zarazem jest ustalenia istnienia albo nie danego stosunku po złożeniu takiego oświadczenia. W tej sprawie z Cesji wynikał przelew wierzytelności pieniężnych, a oświadczenie z art. 45 ust. 1 Ustawy K wynikało z Oświadczenia S i Konsumenta, i Spółki poprzez Pełnomocnictwo od Konsument. Dopuszczalna jest też forma elektroniczna dla wymiany oświadczeń woli w tym przedmiocie (Cesja, Umowa pożyczki, Oświadczenie S, Pełnomocnictwo), zresztą z takiej formy, tej akurat sprawie korzystał także Bank przy Umowie pożyczki. Podstawy formy elektronicznej wynikają zarówno z Kodeksu cywilnego art. 78 1 k.c., jak i z przepisów Prawa bankowego art. 7 ust. 1 i nadto w stosunkach prawnomaterialnych objęte są też regulacją rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr (...) z dnia 23 lipca 2014 r. w sprawie identyfikacji elektronicznej i usług zaufania w odniesieniu do transakcji elektronicznych na rynku wewnętrznym oraz uchylające dyrektywę 1999/93/WE podpisowi elektronicznemu. W szczególności w aspekcie tej ostatniej Dyrektywy 2014 nie można ograniczać konsumenta w możliwości komunikacji elektronicznej i oświadczenie z art. 45 ust. 1 Ustawy K sprowadzać np. tylko do „reklamacji” opisanej w Umowie. Przy czym istotnie także od konsumenta jako strony umów należy oczekiwać co do zasady współdziałania na gruncie art. 354 k.c. W każdym razie w świetle art. 45 ust. 1 Ustawy K oraz art. 60 i 61 k.c. wystarczy, iż druga strona mogła zapoznać się z oświadczeniem woli w formie elektronicznej – co jak wynika z załączników do pozwu i szczegółowego opisu tych elementów – zostało wykazane w sposób dostateczny (art. 6 k.c.). Przyjmuje się także od lat dopuszczalność przelewu wierzytelności istniejących jak i przyszłych, o ile są one dostatecznie oznaczone zindywidualizowane od strony podmiotowej i przedmiotowej; nie narusza to w szczególności negatywnych przesłanek z art. 353 1 k.c. Niezależnie od powyższego należy zarazem pamiętać, iż oświadczenia woli, jak i umowa przelewu powierniczego podlega ocenie, jak każda inna czynność prawna w świetle art. 58 k.c. (m.in. zasady współżycia społecznego), a także art. 5 k.c. (sposób wykonywania prawa w aspekcie m.in. celów Dyrektywy 2008 i sankcji kredytu darmowego z art. 45 Ustawy K – ochrona konsumenta). W tym też aspekcie na gruncie danego przelewu sąd krajowy stosujący Dyrektywę i Ustawę K jak wskazano wyżej dla ochrony konsumenta i zachowania harmonijnego wewnętrznego rynku kredytów konsumenckich ma nie tylko prawo, ale i obowiązek ocenić taki powierniczy kontrakt tj. jak w tym aspekcie wykonywane jest prawo wywodzone od praw konsumenta z tych aktów prawnych o danych ich celach.

Powołane przepisy, orzecznictwo a zapisy Umowy i sprawa Cesji, sankcja kredytu darmowego, indywidualna sytuacja Konsumenta

(9)

Co do rzecznictwa TSUE pojawiającego się w aspekcie tej sprawy i powoływanego w tej sprawie należy wskazać m.in. co następuje.

Sprawa C 714-22 (wyrok z 21.03.2024 r.) dotyczyła usług dodatkowy w aspekcie umowy kredytu. TSUE wskazał, iż do sądu krajowego należy m.in. ocena czy i jaki charakter mają takie usługi i czy podlegają ocenie czy tez ulegają wyłączeniu z oceny abuzywności na gruncie art. 4 ust. 2 Dyrektywy 1993 oraz czy w zależności od tej oceny – sądu odsyłającego (krajowego, bo to ten sąd ma to ocenić, TSUE takiej oceny nie zawarł w tym orzeczeniu) – koszt takiej usługi dodatkowej podlega uwzględnieniu w ramach RRSO tj. całkowitego kosztu kredytu czy nie. W przypadku sprawy niniejszej Umowa pożyczki nie przewidywała usług dodatkowych, a w każdym razie brak podstaw do takiego wniosku. Należy też zauważyć, iż m.in. w tej sprawie TSUE co najmniej dwukrotnie zaznaczył, iż ostateczna ocena i kwalifikacja poszczególnych zapisów umowy należy do sądu odsyłającego (krajowego) i to ten sąd odsyłający ma dokonać badania indywidualnego (m.in. pkt 63, 65, 74). Ponadto w samym rozstrzygnięciu również wskazano na otwartą formułę wykładni z pozostawieniem oceny sądowi odsyłającemu, iż powołane przepisy „nie stoją na przeszkodzie” dla sankcji kredytu darmowego, jeśli w RRSO nie zostałyby uwzględnione wszystkie koszty. Przypomnieć należy, iż w tej sprawie Powódka – powierniczy nabywca wierzytelności konsumenta – podnosi, iż Pozwana bezzasadnie naliczała odsetki od „prowizji” i przez to uwzględniał to w RRSO, tymczasem z dowodów wynika, iż: Pozwana naliczała odsetki od kredytu, który – wolą konsumenta (nie było go stać na zapłatę prowizji) został przeznaczony na jego zobowiązanie z tytułu prowizji i uwzględniła w całkowitym koszcie kredytu, w tym w jego procentowym ujęciu (RRSO) te odsetki, a odsetki do kosztów kredytu należą.

Sprawa C 377-14 dotyczyła zupełnie szczególnego przypadku zakresu kognicji w aspekcie postępowania upadłościowego co wynika wprost z motywów jak i rozstrzygnięcia, w szczególności w punkcie 1. Istotnie w motywach rozstrzygnięcia odnajdujemy także istotne odniesienia do RRSO jak i art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008 r. oczywiście w aspekcie danego przypadku, jaki prezentował sąd odsyłający. TSUE wyraźne wskazywał zarazem na wiążące znaczenie zapisów Dyrektywy w aspekcie harmonizacji, w tym definicje z art. 3 Dyrektywy 2008. TSUE wskazał i w motywach i w rozstrzygnięciu, iż do całkowitej kwoty kredytu, istotnie nie podlegają doliczeniu koszty, ale zarazem w żadnym miejscu nie wskazał, iż pożyczkodawca jest pozbawiony prawa naliczania odsetek od kredytu jako udostępnia ze względu na cel przeznaczenia i aby te koszty w postaci tych odsetek od tej jego części nie były uwzględniane w całkowitym koszcie kredytu, a zatem w jego procentowanym wskaźniku tj. RRSO. Kolejny raz należy zaznaczyć, w Umowie całkowita kwota kredytu/pożyczki została podana odrębnie bez doliczenia kosztów - § 1 pkt 2 Umowy – 15.000 zł (k. 58). Znanym jest, iż w załączniku do Dyrektywy znajduje się powołany wyżej w całości wzór. Wzór - de facto z matematyki finansowej - ma tu swoje odrębne znaczenie, albowiem nie sposób by było przyjąć, iż to ten wzór ze specyficznymi znakami sumy Σ ( matematyka raczej już wyższa niż nawet ogólne jej podstawy w szkole średniej) czy potęgowaniem z ujemnym i ułamkowym wykładnikiem „…(1+X) ( -S)1 oraz odpowiednio ułamkową podstawą, także z elementem pierwiastkowania ( najczęściej szkoła średnia o profilu matematyczno - fizycznym) może oznaczać, iż poprzez niego zamieszczony np. w umowie pożyczki i poprzez podanie jego danych składnikowych konsument ma uzyskać precyzyjną informację, tak jak zapisano to literalnie w Dyrektywie. Umowa pożyczki to nie cytat z ustaw czy z załączników, Umowa ma podawać w sposób jasny i zwięzły informacje, jakie ma odczytać konsument dla siebie. W tej sprawie dla Konsumenta – jak wynika z jego zeznań – nawet wyliczony wskaźnik procentowy poza jego odczytaniem „nic mu nie dał”, ale nie zwracał na niego uwagi. Konsument wskazał, iż nie posiadał wiedzy, żeby wszystko zrozumieć, ale nie kwestionował, iż RRSO zostało podane. Zatem nie można oczekiwać, iż zrozumiałby wyżej powołany wzór. Istotnie w przypadku bardziej zorientowanego na rynku konsumenta, który ma do wyboru kilka ofert podanie RRSO może mieć znaczenie; jednak to nie jest ten przypadek, albowiem Konsument w tej sprawie ofert nie porównywał i do informacji z RRSO w ogóle nie odnosił się. Ponadto na gruncie zapisów Dyrektywy należy podkreślić, iż wskaźnik procentowy z załącznika zależy nie tylko od samych kosztów, ale co bardzo istotne od okresu spłaty i liczby rat oraz częstotliwości spłaty w stosunku rocznym; wynika to z prostego wniosku z wzoru, gdyż pozycja X (RRSO) pojawia się po obu stronach znaku równości, w tym że t1 = 0, numerach kolejnych spłaty, wykładniku potęgi S1 itd. Co istotne i zwracające uwagę, RRSO nie zostało podane poprzez taki czy inny wzór, który miałby układ: „RRSO= ……%”, ale wskaźnik został ujęty jako jeden z elementów równania. Tym trudniejsze byłoby więc dla pożyczkobiorcy rozumienie RRSO z takim wzorem. Właśnie raty, czas spłaty, częstotliwość ma ogromne znaczenie, gdyż nie w każdym wypadku wysokie RRSO oznacza „drogi” kredyt w porównaniu z innym, gdzie mamy różnice w ratach, czasie spłaty. Do tego dochodzi też sprawa zmian oprocentowania w okresie kredytowania, co przecież na chwilę wyliczenie nie może być uwzględniane, gdyż nie jest sprawą znaną. W tym indywidualnie badanym przypadku dla Konsumenta ten wskaźnik nie był żadnym realnym miernikiem dla podejmowanej przez niego decyzji kredytowej z punktu widzenia celu obowiązku informacyjnego zapisanego w Dyrektywie 2008 moty 31 w zw. z art. 10 ust. 2. Konkretną informacją byłby zaś kwoty, jakie ma czy będzie miał obowiązek zapłacić oczywiście pod warunkiem, iż Konsument zapozna się z Umową. Fakt, iż konsument np. nie czyta podawanych informacji nie oznacza, iż obowiązki informacyjne z art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008 i 30 Ustawy K nie zostały dopełnione. Takie informacje o kwotach Konsument jest w stanie przełożyć – jak podniesiono wyżej – na swoją sytuację: miesięczne wydatki czy miesięczne dochody. Istotnie Pożyczkobiorca nie otrzymał kalkulacji prowizji, ale zarazem w aspekcie art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008 jak i art. 30 Ustawy K kalkulacja wymagana jest przy rekompensacie, jeśli pożyczkodawca wprowadza ją przy wcześniejszej spłacie, a nie co do prowizji; w tej sprawie Umowa pożyczki w tym aspekcie była korzystniejsza dla Konsumenta, albowiem żadna rekompensata nie była pobierana. Poza tym, także w tej sprawie TSUE podkreślił, iż to sąd krajowy dokonuje badania i wyciąga wnioski oraz stosuje sankcje w przypadku stwierdzenia naruszenia, pod warunkiem zarazem, iż te sankcje spełniają wymogi ustanowione art. 23 Dyrektywy, zatem o ile m.in. są proporcjonalne (skuteczność, odstraszenie i proporcjonalność). Z motywów tego rozstrzygnięcia wynika także, iż w aspekcie całkowitego kosztu kredytu jak i całkowitej kwoty kredytu chodzi o definicję z art. 3 pkt g, h, i oraz l Dyrektywy 2008. Jak wskazano wyżej istnieje wyżej opisana różnica w definicji z art. 3 pkt l a definicją z art. 5 pkt 7 Ustawy K. Poza tym w tej też sprawie TSUE wskazał za art. 22 ust. 2 Dyrektywy 2008 (pkt 15), iż państwa członkowskie zapewniają, by konsumenci nie mogli zrzekać się praw przyznanych im na mocy przepisów prawa krajowego wprowadzających w życie niniejszą dyrektywę lub do niej się odnoszących. To wskazanie TSUE jak i art. 22 ust. 2 musiały być uwzględnione w niniejszej sprawie na gruncie ogólnej zasady unijnej co do nadużycia prawa w aspekcie Cesji z 50 % należnościami kosztem Konsumenta i dochodzenia zapłaty w tej sprawie przez Powódkę jako cesjonariusza z takiej umowy cesji powierniczej. O badaniu tego aspektu TSUE wypowiedział się w powołanej poniżej sprawie C 155/20 i 187/20. W aspekcie możliwości poznawczych po stronie konsumentów co do właściwego rozumienia i umiejętności analizy tego wskaźnika Sąd tutejszy spotkał się z opracowaniem M. R., P. K. „Zrozumienie wskaźnika RRSO oraz jego rolą w decyzjach kredytowych studentów – wyniki badania ankietowego”. Autorzy zarazem zaznaczyli, iż w przypadku uczestników badań de facto można było przyjąć wyższy niż przeciętny poziom orientacji, a mimo to badanie przyniosło rezultat, iż aż 2/3 osób podjęło decyzję kredytową na bazie błędnie rozumianego wskaźnika – który został podany zgodnie z ustawą - przy zarazem ustaleniu, iż większość z nich kierowała się właśnie tym wskaźnikiem. Szersza analiza prowadzić może jedynie do wniosków de lege ferenda, albowiem prawo nie jest stanowione samo dla siebie, ale dla obywateli, w tym konsumentów, którzy powinni te zapisy rozumieć. W każdym razie w tej sprawie zbadanej indywidualnie wynikało, iż Konsument informacji o RRSO, która była podana w istocie nie analizował i nie brał pod uwagę.

W sprawie C 472/23 skierowano pytanie prejudycjalne, gdzie odpowiedź nie została jeszcze udzielona, ale zarazem dotyczyła nieco innego problemu (niż w niniejszej sprawie) sprawy przyjęcia abuzywności danego zapisu (polski art. 385 1 k.c.) w aspekcie obowiązków informacyjnych w konsekwencji „abuzywności” oraz stopnia naruszenia. W aspekcie stopnia naruszenia i sankcji kredytu darmowego odpowiedź znajduje się w Dyrektywie 2008 oraz w obowiązku sądu krajowego indywidualnego zbadania danego przepadku m.in. cel obowiązków informacyjnych (moty 31), cecha proporcjonalności (a nie tylko odstraszania i skuteczności) jak również sprawa możliwego nadużycia prawa w aspekcie zasady unijnej, iż „podmioty prawa nie mogą powoływać się na normy prawa w sposób noszący znamiona oszustwa lub nadużycia.” (uwagi poniżej co do wskazań TSUE w innym rozstrzygnięciu)

Sprawa C 33/20 wskazuje m.in. na sprawę kredytu wiązanego, rekompensaty z art. 10 ust. 2 pkt r) Dyrektyw 2008 rekompensaty i jej kalkulacji, dla kredytodawcy, jeśli takowa została przewidziana przy wcześniejszej spłacie kredytu, a nie prowizji - w sprawie niniejszej Bank rekompensaty obciążającej Konsumenta w ogóle nie wprowadził, choć prawo na to zezwalałoby. Sprawa C 33/20 nie dotyczy kwestii odsetek od kredytu przeznaczonego na zapłatę prowizji. W sprawie pojawia się kwestia informacji o odstąpieniu od umowy, jednakże - jak wskazano wyżej - ten obowiązek informacyjny został dopełniony. Istotnie z opisanym wyżej zastrzeżeniem, jednakże bez podstaw do uznania, iż przesłanki dla sankcji kredyty darmowego zostały udowodnione lub były zasadne. Co istotne zarazem TSUE wyraźnie – co wynika z przepisów prawa krajowego jak i europejskiego – podkreślił, iż celem wymogów z art. 10 ust. 2 Dyrektywy 2008 (a zatem art. 30 Ustawy K) jest to, aby „ konsument mógł poznać swe prawa i obowiązki.” . Zatem pamiętając o tym celu należy wykładać także przepisy art. 30 i 45 Ustawy K., a nie w oderwaniu od tych celów.

W sprawach C 155/20 i 187/20 (rozpatrywane w łącznie ze sprawą C 33/20) TSUE – jak podniesiono wyżej, niezależnie od tego, iż Dyrektywa 2008 nie zawiera przepisów regulujących nadużywanie prawa przez konsumenta, to jednak zbadać należy, czy korzystanie przez konsumenta z przysługującego mu prawa (tam chodziło o odstąpienie od umowy) nie ulega ograniczeniu w efekcie zastosowania ogólnej zasady prawa Unii, według której „podmioty prawa nie mogą powoływać się na normy prawa w sposób noszący znamiona oszustwa lub nadużycia.” (podkreślenie własne). Tym bardziej więc dotyczyć to będzie sytuacji, gdzie powodem nie jest konsument, ale przedsiębiorca, który poprzez cesje powiernicze prowadzi własną działalność gospodarczą dochodząc w tej i innych sprawach zapłaty.

(10)

Mając na uwadze poczynione ustalenia co do faktów oraz powołane przepisy prawne, wskazania co do wykładni przez TSUE, Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo Powódki o zapłatę dochodzonej kwoty z tytułu sankcji kredytu darmowego w tej indywidualnej sprawie jest niezasadne. Przyczyny zostaną wskazane w punktach wraz z odniesieniem się do kwestii, które zarazem nie stanowiły podstawy oddalenia. Poniższe wskazania pozostają oczywiście w związku z szerszą analizą prawną zaprezentowaną wyżej.

1.  W sprawie niniejszej, należało zastosować celowościową i spójną wykładnię przepisów krajowych i europejskich, a w sytuacji jednoznacznych zapisów Dyrektywy im dać pierwszeństwo ( art. 3 Dyrektywy oraz m.in. motywy 9, 10, 19 i 31). Koszty kredytu w ujęciu kwotowym i procentowym miały w Umowie uwzględniać wszelkie koszty ponoszone przez Konsumenta, zatem i odsetki. Całkowita kwota kredytu została odrębnie podana w Umowie jako kwota 15.000 zł, zatem nie zostały do tej kwoty doliczone np. prowizja. Ponieważ Konsumenta nie było stać na zapłatę prowizji – w Umowie odrębnie ujęto kwotę kredytu łączną, w tym na sfinansowanie tego zobowiązania. Podane też zostały odrębnie całkowite koszty kredytu, w tym odsetki, prowizja jak i całkowita kwota do zapłaty. Z zeznań świadka nie wynikało, aby doszło do ujawnienia, iż zapłacił coś co nie wynikało z Umowy, iż zapłacił prowizję, która nie wynikała z Umowy, iż zapłacił odsetki, które nie wynikały z Umowy. Wolą też konsumenta było sfinansowanie częścią kredytu obowiązku zapłaty prowizji, albowiem nie było go stać na jej zapłatę i stąd nie miał wyjścia. RRSO uwzględnia koszty kredytu, w tym odsetki oraz uwzględnia podaną odrębnie § 1 pkt 1 Umowy całkowitą kwotę kredytu (m.in. § 1 i 2 Umowy, a także FI). Nie został dostarczony żaden dowód, który wskazywałby na inny stan rzeczy; w szczególności nie potwierdza tego zapis Umowy, a nawet zeznania Konsumenta, który powoływał się na informację o błędzie z Internetu czy przy Umowie Cesji.

2.  Jakakolwiek inne zastosowanie tych przepisów, wbrew prawu europejskiemu oznaczałoby wprowadzanie w błąd Konsumenta co do rzeczywistego kosztu umowy, w tym w ujęciu procentowego wskaźnika RRSO. Jeszcze raz należy wskazać RRSO to nie odsetki, to procentowy wskaźnik całkowitego kosztu kredytu, do którego to kosztu Dyrektywa odsetki zalicza.

3.  Pozwana nie naliczyła przy Umowie odsetek od prowizji. Odsetki umowne – szczegółowo skądinąd podane w Umowie – były naliczane od kredytu w kwocie 16.284,88 zł (§ 1 i § 3 Umowy, jak i FI i SO). Tej kwoty 16.284,88 zł Pozwana nie określiła w Umowie jako całkowita kwota kredytu (pożyczki). Całkowita kwota kredytu została podana odrębnie w § 1 pkt 2– 15.000 zł. Wolą Konsumenta było przeznaczenie 1.284,88 zł części kredytu z kwoty 16.284,88 zł z § 1 pkt 1 na zapłatę prowizji, albowiem Konsument znajdował się w takiej sytuacji, iż nie miał środków na pokrycie tych kosztów. Co więcej Umowa pożyczki jest precyzyjna i stosuje definicje z Dyrektywy 2008 i w możliwym stopniu uwzględnia literalne zapisy Ustawy K Wszystko to podane jest na pierwszej stronie Umowy, zatem Konsument nie ma problemu z odczytaniem tych podstawowych parametrów Umowy, które akceptował i nawet w swych zeznaniach nie zgłasza do nich własnego zastrzeżenia czy innego zrozumienia danych niż te które zapisano. Konsument wskazuje jedynie na informacje od innych osób o „błędzie” w naliczaniu prowizji i odsetek – taka niezgodność z prawem nie została ujawniona i wykazana w tej sprawie, a Umowa temu przeczy. Umowa podaje RRSO; istotnie nie został zaprezentowany wyżej powołany wzór z załącznika do Dyrektywy 2008 r., ale byłoby głębokim nieporozumieniem, aby w aspekcie motywy 31 Dyrektywy to ten wzór wstawić z pełnym opisem założeń dla tego wzoru. W tej sprawie, dla tego Konsumenta nie byłoby to nie tylko czytelne, ale mogłoby wywołać efekt odwrotny. Poza tym art. 10 ust. 2 Dyrektywy i art. 30 Ustawy K wymaga podania procentowego wskaźnika, a nie skomplikowanego równania z załącznika do Dyrektywy. Podane w Umowie odpowiadają więc wymaganiom prawnym i są czytelne co do języka i cyfr, są podane zwięźle i na pierwszej stronie Umowy i nie naruszają celów Dyrektywy. Nie został dostarczony dowód, aby jakiś element z w.w. przepisów wbrew obowiązkowi nie został podany w Umowie.

4.  Ani z Ustawy K, ani z Dyrektywy nie wynika pozbawienie Konsumenta prawa do skredytowania kosztów prowizji. Zaś od kredytu Pozwana – jak każdy pożyczkodawca (analiza powyżej) miała prawo naliczać odsetki, które nie przekraczały odsetek maksymalnych i nadto takie zastrzeżenie co do ich wysokości zapisano (§ 3 Umowy). Jakakolwiek inna interpretacja prowadziłaby – wbrew Dyrektywie – do dyskryminacji – eliminacji z rynku kredytów konsumenckich, najbiedniejszych konsumentów, a zarazem zakłócałaby konkurencje między kredytodawcami. Najubożsi konsumenci zostaliby ograniczeni w dostępie do kredytów bankowych , co w praktyce może ich narażać na pożyczki ze strony instytucji finansowych dość powszechnie działających poprzez Internet czy poza rynkiem UE i często posiadających oferty wpisujące się w zapisy abuzywne z art. 385 1 k.c. czy większe koszty np. z tytułu prowizji. W przypadku banków dochodziłaby wspomniana kwestia co do kredytu bez odsetek w aspekcie praw akcjonariuszy i nadzoru nad działalnością banków oraz art. 69 i 70 Prawa bankowego, co nie sprzyjałoby rozwojowi rynku kredytów konsumenckich

5.  Umowa podaje dane opisane art. 30 ust. 1 pkt 6 Ustawy K tj. w szczególności stopę oprocentowania kredytu, warunki stosowania tej stopy, a także okresy, warunki i procedury zmiany stopy oprocentowania wraz z podaniem indeksu lub stopy referencyjnej. Powyższe wynika jednoznacznie z zapisów Umowy w § 1, § 5 , § 8. Co więcej odpowiednie informacje i definicje podano w FI oraz nadto przedstawiono wyjaśnienie i przykładowe symulacje co do zmiany oprocentowania, raty w SO.

6.  Umowa podaje informacje z art. 30 ust. 1 pkt 7 Ustawy K tj. rzeczywistą roczną stopę oprocentowania - § 1 pkt 9 Umowy, a także w FI oraz całkowitą kwotę do zapłaty przez konsumenta ustaloną w dniu zawarcia umowy o kredyt konsumencki wraz z podaniem wszystkich założeń przyjętych do jej obliczenia: § 1 i 2 Umowy. Jak wskazano wyżej RRSO zostało podane. Ta informacja z Umowy odpowiada rzeczywistym kosztom w ujęciu kwotowym i procentowym i nie zataja przed Konsumentem kosztów i obciążeń, które w Umowie zastosowano, a zatem nie zataja odsetek naliczanych od kredytu. Jeszcze raz należy podkreślić, iż odsetki umowne nie są pobierane od kosztów, a od kredytu. Wyeliminowanie ich z tych pojęć oznaczałoby podanie de facto nierzeczywistego obrazu obciążeń w ramach kosztu kredytu i opisującego ten koszt wskaźnika procentowego. Nie sposób też oczekiwać, aby kredytodawca miał prezentować szczegóły wyliczeń ujęte w załącznik nr 4 do Ustawy K, czy załączniku do Dyrektywy. Konsument zaś – wedle Dyrektywy i Ustawy K. Konsument ma być wyposażony w informacje wynikowe, gdyż konkretne kwoty jest w stanie ocenić czy z punktu widzenia cen na rynku (koszty zakupów codziennych, żywności) i jego sytuacji finansowej (dochody) tj. jakie w umowie są obciążenia, czy są duże czy nie i czy jest w stanie im podołać w danym czasie, a zarazem zrealizować swój cel konsumpcyjny. To poprzez te zwięzłe dane wynikowe konsument będzie mógł sprawnie porównać oferty kredytowe. Z zeznań Konsumenta wynika, iż świadomie podjął decyzję co do wyboru pozwanego Banku, nie analizował innych ofert, znał zapisy umowne. Podane kwoty są zaś jasne i zwięzłe, zatem wystarczające i najbardziej praktyczne w zestawieniu z dochodami miesięcznymi czy wydatkami w domowym budżecie.

7.  Umowa podaje dane opisane art. 30 ust. 1 pkt 8 Ustawy K tj. m.in. - zasady i terminy spłaty kredytu, w szczególności kolejność zaliczania rat kredytu konsumenckiego na poczet należności kredytodawcy; odpowiednie zapisy znajdują się m.in. w 3, § 3 rozdziału III i nadto powoływany harmonogram, a także w FI; z kolei symulacje co do zmian zostały zaprezentowane w SO. Opisano też szczegółowo jak i „zaliczana” spłata, w jakiej kolejności rozdział III § 3 ust. 6. Wymaganie z art. 37 ust. 2 pkt. 1 Ustawy K nie jest objęte sankcją kredytu darmowego, z kolei w § 3 rozdziału I zapisano, iż odpowiednie informacje są przesyłane.

8.  Umowa podaje informacje wymagane art. 30 ust. 1 pkt 10 Ustawy K tj. informację o innych kosztach, które Konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki: tj. podaje i odsetki, i prowizję § 1 Umowy jak i FI. Dodatkowe ewentualne opłaty w aspekcie np. obsługi Umowy są ujęte w § 1 rozdziału III i w załączniku – Taryfie. Prowizja nie została zaniżona, albowiem została podana w takiej kwocie, ile wynosiła, taką też kwotę prowizji Konsument zapłacił z kwoty kredytu. Odsetki nie są naliczane od prowizji, ale są naliczane od kredytu Pożyczki wskazanej w § 1 pkt 1, zaś oprocentowanie od kwoty kredytu zostały opisane w § 3 rozdziału I. Co więcej te odsetki właśnie są uwzględnione w całkowitym koszcie kredytu, podanym w Umowie, a całkowita kwota kredytu została podana odrębnie na 15.000 zł zatem bez prowizji i bez odsetek. Zarzuty do art. 30 ust. 1 pkt 7 i jednocześnie art. 30 ust. 1 pkt 10 nie mogą być uznane za spójne. Podane też zostały informacje dotyczące stopy referencyjnej § 5 Umowy, FI oraz SO z przykładami nawet symulacji. Oczywiście nie ma przeszkód, aby oprocentowanie ustalić np. w relacji do 1 kwintala (1q) np. pszenicy z giełd towarowych, ale nie sposób przyjąć, aby było to łatwiejsze do oceny czy ustalenia niż sprawdzenie publikacji NBP w Internecie, do którego to Internetu Konsument ma dostęp i z niego – jak zeznał - korzysta. Dowodów w tym kierunku ustaleń nieprzedstawiono. Co do braku informacji o brzmieniu art. 49 i 45 Ustawy K, jest to zarzut niezrozumiały. Gdyby Ustawodawca tego wymagał, to zapisałby to w art. 30, skoro np. powołał w pkt 8 art. 37 ust. 1. Zarzut więc w tym przedmiocie również wykracza poza obowiązki wynikające z Ustawy K jak i jest sprzeczny z motywem 31 Dyrektywy.

9.  Umowa podaje tj. Konsument otrzymał dane z art. 30 ust. 1 pkt 15 tj. termin, sposób i skutki odstąpienia konsumenta od umowy, obowiązek zwrotu przez konsumenta udostępnionego przez kredytodawcę kredytu oraz odsetek zgodnie z rozdziałem 5, a także kwotę odsetek należnych w stosunku dziennym; wszystkie te dane znajdują się w rozdziale IV (k. 59) i nadto załączono dla Konsumenta wzór oświadczenia podając dane niezbędne do jego skierowania (k. 160a). Co do odstąpienia z art. 53 ust. 2 w związku z brakami z art. 30 Ustawy K, to pouczenie w tym zakresie – wykładnia logiczna - powinno nastąpić w sytuacji zaktualizowania się przesłanek z tego przepisu, inaczej doszłoby do wprowadzenia w błąd konsumenta co do istniejącej sytuacji. Nie zachodziła i nie została ujawniona sytuacja braków danych z art. 30 ust. 1 Ustawy K. Co więcej sam Konsument z tego prawa nie chciał skorzystać, także po przeczytaniu w Internecie o tzw. „błędach” i nie uzyskał takiej informacji o brzmieniu art. 53 ust. 2 Ustawy K w samej Cesji opartej przecież na powiernictwie. Przyjęta przez pozwany Bank forma odpowiada zarazem w tej części zapisom art. 53 w pozostałym zakresie. Przepis art. 53 ust. 3 Ustawy K uprawnia Bank do podania danych adresowych, gdzie skierować należy oświadczenia o odstąpieniu od Umowy. Nie jest to niczym niewłaściwym, a ułatwia komunikację między stronami mającymi współdziałać przy wykonywaniu Umowy (art. 354 k.c.) i ułatwia także sytuację Konsumenta, który nie musi szukać czy ustalać, gdzie oświadczenia ma wysłać. Opisano jasno i zwięźle (motyw 31 Dyrektywy 2008), co się dzieje po odstąpieniu od Umowy.

10.  Umowa w rozdziale VI podaje również informacje z art. 30 ust. 1 pkt 16 tj. prawo konsumenta do spłaty kredytu przed terminem oraz procedurę spłaty kredytu przed terminem. Ustawodawca w tym przepisie nie wymaga cytowania przepisu opublikowanego i wiążącego wszystkich bez względy na to czy się z nimi zapoznają. Takie wymagania byłyby sprzeczne z motywem 31 Dyrektywy informacje przestałyby być jasne i zwięzłe, a już te wymagane są wystarczająco obszerne. W Umowie nie zostały wprowadzone żadne ograniczenia w zakresie wcześniejszej spłaty pożyczki. Zarazem norma z art. 49 również nie podaje kalkulacji rozliczenia. Najprostszą metodą są proporcje arytmetyczne, nie można też wykluczyć potrącenia wzajemnych wierzytelności. Bardziej złożona jest spłata w części i to w Umowie podano nawet dodatkowo – rozdział VI § 1 ust. 4 i następne. Ponieważ Umowa nie ustanawia rekompensaty za wcześniejszą spłatę (co jest korzystnym rozwiązaniem dla konsumenta – nie była wymagana informacja z art. 10 ust. 2 pkt r Dyrektywy 2008 r. Powoływany wyrok TSUE dotyczy rekompensaty za wcześniejszą spłatę, a nie prowizji związane z zawarciem Umowy.

11.  W aspekcie tych – ocenionych jako niezasadne - zarzutów trzeba zauważyć ponadto, iż w sprawie nie został dostarczony dowód, że opisywane przez Powódkę naruszenia, którekolwiek z nich wywołało w dniu zawarcia Umowy u Konsumenta błąd, zniekształciło podejmowane przez niego decyzje w określony sposób. Przeprowadzone dowody nie wskazują, aby Konsument nie dostał informacji w celu poznania swoich praw i obowiązków – te informacje dostał, a najważniejsze na pierwszej stronie Umowy. Jak wynika z zeznań Konsumenta, o „błędzie” mówi jako o wiadomości z Internetu i w aspekcie podpisanej Cesji z Powódka. Celem obowiązków informacyjnych z Dyrektywy czy z Ustawy K jest przekazania takich informacji (jasnych i zwięzłych), aby nie doszło do zniekształcenia oświadczenia woli Konsumenta, żeby mógł ocenić swojego obciążenia, koszty, porównać oferty (motyw 31, a także 19 i 20). Tymczasem z zeznań Świadka wynikało: iż otrzymał Pożyczkę jakiej oczekiwał oraz otrzymał informacje wskazane w Umowie, której zawarcie potwierdził. Wiedział o odsetkach, prowizji – wynikały z Umowy i nie stać go było na zapłatę prowizji poza wykorzystaniem środków z kredytu na ten cel. Przy czym istotnie nie wiedział z czego wynika taka, a nie inna prowizja, ale to nie dotyczy sankcji kredytu darmowego, art. 30 ust. 1 pkt 10 nie dotyczy kalkulacji czy wyliczenie prowizji, ale jej podania ewentualnych jej zmian. Zwrócić należy uwagę, iż Dyrektywa art. 10 ust. 2 pkt r) mówi o innej sytuacji sposób ustalenia rekompensaty (dla kredytodawcy) przy przedterminowej spłacie kredytu, a takowa w Umowie pożyczki przecież w ogóle nie została przewidziana.

12.  Nie ma dowodu, także w zeznaniach Konsumenta zresztą, czy i z jakich przyczyn dana kwota prowizji naruszałaby rażąco jego prawa w tym wypadku na poziomie 7,89 % kwoty Kredytu, w szczególności, iż ten sam Konsument nie dostrzega nic rażącego w 50 % opisanych w Cesji.

13.  Zarzuty co do braku informacji m.in. co do stopy referencyjnej, zapisów ustawy art. 49 i 52 Ustawy czy jeszcze szerszych wyjaśnień niż te wymagane art. 30 Ustawy K i niż też zapisane w Umowie idą zbyt daleko, albowiem skutkowałyby kompletnym zaciemnieniem obrazu Umowy wbrew motywowi 19 i 31 Dyrektywy. Zeznania świadka – Konsumenta wskazują, iż te informacje, jakie ponad Ustawę K i wbrew zapisom Dyrektywy są oczekiwane przez powodową Spółkę nie miałyby dla niego charakteru wyjaśniającego. Umowa, FI oraz SO zawierają informacje wymagane i nie ma żadnego uzasadnienia dla czynienia załącznikami do takiej umowy: ustaw, szerszych kalkulacji (których zresztą sam Konsument nie oczekiwał) czy wręcz załączania podręczników z zakresu ekonomii – kurs podstawowy czy ekonomicznej analizy prawa cywilnego. Nie realizowałoby celu Dyrektywy (motyw 31 Dyrektywy) zawarcia w Umowie złożonego wzoru matematycznego z załącznika do Dyrektywy. Stawienia takich zarzutów Umowie pożyczki przez Powódkę, która jako przecież przedsiębiorca przygotowała wzór Cesji do podpisu przez Konsumenta z własnymi brakami informacyjnymi, stanowiłoby także nadużycie prawa z art. 5 k.c., jeśli nawet uznać, że takie prawo byłoby wykonywane w tej sprawie. Z postanowień Cesji wystarczy powołać „koszty”, które nie tylko nie skalkulowane, ale nie są podane nawet co do kwoty – pkt 4 Cesji, a do ich poniesienia zobowiązano Konsumenta. Nakładane są bliżej nieokreślonej obowiązki w pkt 4, w tym co do oświadczeń woli. Wpisywane są oświadczenia, iż Konsument rozumie zapisy Ustawy K, której z zeznań wynika, iż nie zna. Co do rozliczeń nie ma żadnych kwot tylko 50 % od kwoty żądania głównego niedookreślonego kwoto nawet na dzień zawarcia Cesji z możliwymi ewentualnymi zmianami, bez progów minimalnych czy maksymalnych (np. nie więcej czy nie mniej niż) zapisanych w Umowie. Zeznanie świadka co do ustnej informacji o widełkach były bardzo nieprecyzyjne. Nie do końca jasnym jest co się dzieje z odsetkami od należności głównej, które są elementem wierzytelności z pkt 1 i 2, gdyż w punkcie 7 w ust. 1 i 6 mowa tylko o żądaniu głównym.

14.  Celem Dyrektywy i Ustawy K było i jest: a) stworzenie zharmonizowanego wewnętrznego rynku kredytów konsumenckich, b) ochrona tym samym konsumenta, c) brak zakłóceń dla konkurencji między kredytodawcami. Celami tymi nie jest tworzenie innych rynków wewnętrznych obrotu wierzytelnościami konsumenta z korzyściami dla innego przedsiębiorcy, a jednocześnie kosztem konsumenta na poziomie 50 % ewentualnych należności konsumenta. Jak wskazano wyżej, należy brać pod uwagę cele Dyrektywy przy ocenie nadużycia prawa jak i jej zapisy np. w aspekcie art. 22 ust. 2 Dyrektywy w jego praktycznym ujęciu przy poziomie obciążeń na poziomie 50 %. Sąd był obowiązany zauważyć, iż ta pozycja tych 50 % jest szczególnie znamienna, w sytuacji powództwa z sankcji kredytu darmowego w przypadku Umowy pożyczki, która podaje dane z art. 30, a prowizję określa na poziomie poniżej 10 % kwoty Pożyczki. Tymczasem Powódka, powstała w 2023 r., dochodzi roszczenia (i to nie tylko w tej pojedynczej sprawie, ale w sprawach licznie kierowanych) z uwzględnieniem 50 % należności z Cesji na swoją rzecz. Teoretycznie nawet zakładając, iż art. 45 miałby zastosowanie, to czy jego celem jest ochrona konsumenta w 50 %. Sąd tutejszy stosował już sankcje kredytu darmowego i jest to ważny środek ochrony prawnej dla konsumenta i słusznie też, iż ma cele odstraszające, albowiem kredytodawcy – jak każdy innym pomiot mają obowiązek prawa przestrzegać. Pozycja zaś konsumenta względem przedsiębiorcy jest słabsza i wymaga ochrony, a w tej sprawie w sposób bardziej widoczne jest to na przykładzie umowy Cesji w porównaniu z Umową pożyczki. W tej sprawie – w ocenie Sądu Rejonowego - przepis art. 45 ust. 1 Ustawy K po prostu nie może znaleźć zastosowania z przyczyn opisanych wyżej, a idea tej sankcji zostałaby głęboko naruszona, jeśli miałoby dojść do uwzględnienia powództwa wytoczonego przez Powódkę w danych i ustalonych wyżej okolicznościach. Oddalenie powództwa nie oznacza w tym indywidualnie zbadanym przypadku naruszenia skuteczności czy elementu odstraszającego sankcji, w sprawie nie ma po prostu podstaw do zastosowania tej sankcji, a co więcej mając na uwadze cel Dyrektywy uwzględnienie powództwa tym kształcie - zdaniem Sądu Rejonowego - nie miałoby skutku w postaci ochrony konsumentów, a jedynie rozwój rynku i obrotu wierzytelnościami konsumentów, bez relatywnie istotnych korzyści dla tych ostatnich. Konsumenci wyrokiem w tej sprawie swoich rzeczywistych praw tj. opisanych prawem, w tym Dyrektywą 2008 nie są bowiem pozbawiani, a przesłuchany w tej sprawie Pożyczkobiorca najwyraźniej błędnie odczytuje informacje z Internetu. W aspekcie w.w. celów i w aspekcie dochodzenia zapłaty przez Powódkę, nawet jeśli uznać na chwilę (wbrew powołanym art. 30 Ustawy K), iż są jakieś niedostatki w Umowie pożyczki, to one w żaden sposób nie zachowują proporcjonalności z sankcją kredytu darmowego, zatem stanowiłoby to także nadużycie prawa z art. 5 k.c. na gruncie art. 45 ust. 1 i celów Dyrektywy. Gdyby przyjąć analogiczny probierz wymagań - jakich oczekuje Powódka od Umowy Pozwanego - do umowy Cesji pochodzącej od Powódki, to ta Umowa w istocie nie mogłaby się ostać na gruncie art. 58 k.c. w zw. z art. 353 1 k.c. i w zw. z art. 385 1 k.c., a to prowadziłoby do wniosku o nieważności całej umowy Cesji i w efekcie wniosku o braku legitymacji czynnej Powoda. Brak zaś legitymacji oznaczałby oddalenie powództwa. Standardy obowiązków informacyjnych względem konsumenta dotyczą bowiem każdego przedsiębiorcy, a nie tylko banków (art. 385 1 k.c., w.w. Dyrektywa 1993, Dyrektywa 2005 i Ustawa P.)

15.  W tej sprawie Sąd Rejonowy - po wysłuchaniu zeznań Konsumenta, który wskazywał i na wolę zawarcia Umowy z Bankiem, i na wolę zawarcia Cesji z Powódką, uznał, iż do zawarcia umowy Cesji doszło, zatem nie sprawa legitymacji czynnej była przyczyną oddalenia powództwa, choć być może niektóre zapisy Cesji mogłyby być oceniane co do ich skuteczności, ale to już w innym procesie. W tym miejscu Sąd podtrzymuje ocenę dotyczącą możliwości zawierania przez konsumenta umowy przelewu powierniczego przedstawioną wyżej z pewnymi zastrzeżeniami czy nie dochodzi do nadużycia prawa. Było za mało twierdzeń Stron i wniosków dowodowych w tym kierunku, aby dokonać ewentualnej eliminacji z Umowy pożyczki czy z Umowy Cesji poszczególnych zapisów z art. 385 1 k.c. Po pierwsze roszczenie Powoda było wywodzone bardzo wyraźnie z sankcji kredytu darmowego (art. 187 i 321 k.p.c.), zaś z pozwu i pisma z art. 205 3 k.c.(prekluzja) nie było danych, które np. pozwalałyby zweryfikować prowizję z Umowy 1.284,88 zł (z czego wynika) relatywnie co do samej kwoty nie wprost rażącą; nie było też dostatecznego materiału, dla szerszej oceny Cesji, na którą powoływał się sam Konsument. Sam brak indywidualnych negocjacji nie oznacza jeszcze, iż zapis jest abuzywny i zarazem jeśli jedno z postanowień byłoby abuzywne nie w każdym wypadku oznacza to upadek całej umowy, wszystko zależy od konkretnego przypadku; w aspekcie zeznań Konsumenta upadek Cesji byłby sprzeczny z jego wolą wynikającą z zeznań.

16.  Termin zawity z art. 45 ust. 5 Ustawy K byłniezależną przyczyną oddalenia powództwa. Umowa pożyczki została wykonana przez obie Strony: Bank udzielił kredytu, Konsument spłacił Pożyczkę w całości ok. 2 miesiące po jej otrzymaniu, Bank rozliczył Umowę wobec wcześniejszej spłaty. Umowa została wykonana z dniem 09.11.2021 r. Powództwo zostało wytoczone w grudniu 2023 r., Oświadczenie S pochodzi z II połowy 2023 r., zatem po upływie terminu zawitego. Upływ terminu zawitego oznacza wygaśnięcie zobowiązania, co stanowi samodzielną przyczynę oddalenia powództwa.

Rozstrzygnięcia

(11)

Mając na uwadze wszystkie powyżej przedstawione ustalenia, oceny i wnioski, przepisy prawa, w tym przede wszystkim precyzyjne zapisy Dyrektywy, wytoczone, a podtrzymane powództwo należało oddalić jak w punkcie 1 wyroku jako niezasadne i odpowiednio też nieudowodnione co do zaniechania obowiązków informacyjnych względem Konsumenta przy danej Umowie pożyczki (punkt 1 wyroku).

W punkcie 2 zamieszczono orzeczenie w związku z oświadczeniem o cofnięciu pozwu w części tj. o zapłatę kwoty 1.258,08 zł. Pozwana z Konsumentem rozliczyła się co do tej kwoty już 09.11.2021 r., zatem jeszcze przed podpisaniem Cesji. Na powyższe wskazano już w sprzeciwie. Oświadczenie o cofnięciu pozwu w części złożono przed rozpoczęciem rozprawy i na rozprawie je podtrzymano. Zgodnie z art. 355 k.p.c. i w zw. z art. 203 k.p.c., w takim wypadku sąd umarza postępowanie.

O kosztach procesu orzeczono w punkcie 3 na podstawie art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu; stroną przegrywającą Powódka była także co do umorzenia postępowania, albowiem co do tej kwoty niezależnie od przyczyn oddalenia, nie istniała podstawa dochodzenia zapłaty, kwota ta została zwrócona w 2021 r. Pozwana Spółka – Bank - jest zarazem stroną wygrywającą spór w całości, dlatego też na jej rzecz od Powódki należało zasądzić całość poniesionych kosztów procesu, które odpowiadały kosztom zastępstwa procesowego tj. kwocie 917 zł. Wskazano także na odsetki zgodnie z nowym brzmieniem art. 98 k.p.c. W sprawie niniejszej, choć wedle zapisów Kodeksu postępowania cywilnego uproszczonej, żadna ze Stron nie formułowała wniosków o przyznanie wyższych kosztów zastępstwa procesowego. Mając na uwadze nakład pracy, przygotowanie do rozprawy obu Stron, reprezentujących je Pełnomocników, ich sposób działania, który istotnie przyczynił się do w miarę sprawnego procedowania w sprawie (co należy podkreślić), wnioski w tym zakresie byłyby uzasadnione zdaniem Sądu Rejonowego. Skoro jednak żadna ze Stron, Pełnomocnicy nie formułowali takich szerszych wniosków Sąd poprzestał na uznaniu, iż obu Stronom przypadałyby koszty zastępstwa procesowego wedle stawek z § 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych

ZARZĄDZENIE

(...)

03.06.2024 r. (...)