Sygn. akt VI GC 420/23
wyroku z dnia 4 kwietnia 2024 r.
W dniu 5 czerwca 2023 roku powód M. W. wniósł pozew przeciwko Towarzystwu (...) spółce akcyjnej z siedzibą w K. o zapłatę kwoty 5 478 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 20 kwietnia 2023 roku do dnia zapłaty. Nadto domagał się zasądzenia na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa.
W uzasadnieniu pozwu wskazano, że w wyniku kolizji drogowej w dniu 15 grudnia 2022 r. uszkodzony został pojazd R. (...) o nr rej. (...) należący do P. G., prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą PHU (...). W okresie likwidacji szkody w pojeździe tj. przez 29 dni, poszkodowany wynajmował od powoda pojazd, zobowiązując się do zapłaty czynszu najmu w wysokości 249 zł netto za dobę najmu. Koszt najmu pojazdu zastępczego wyniósł 7 221 zł netto. Poszkodowany przelał na rzecz powoda wierzytelność obejmującą m.in. roszczenie o wypłatę odszkodowania za poniesione koszty najmu pojazdu zastępczego. Strona pozwana wypłaciła z tego tytułu odszkodowanie w wysokości 1 743 zł netto, uznając za zasadną dobową stawkę czynszu najmu w wysokości 249 zł netto, przyjmując jednak, że okres najmu nie powinien przekraczać 7 dni. Powód domagał się zasądzenia od pozwanego ubezpieczyciela kwoty 5 478 zł netto, stanowiącej różnicę między wypłaconym odszkodowaniem, a poniesionymi przez poszkodowanego kosztami wynajmu pojazdu zastępczego, sporna zaś pozostaje wysokość dobowej stawki wynajmu pojazdu zastępczego.
W dniu 14 czerwca 2023 r.w sprawie został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym w całości uwzględniający żądanie powództwa.
W sprzeciwie od nakazu zapłaty, strona pozwana zaskarżyła nakaz zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Jednocześnie pozwany podniósł zarzut braku podstaw faktycznych i prawnych uzasadniających żądanie pozwu i nieudowodnienia przez powódkę wysokości dochodzonego roszczenia.
Pozwana zarzuciła, że powód w żaden sposób nie udowodnił zasadności najmu pojazdu zastępczego przez okres 29 dni. Zdaniem pozwanej, podmiot zajmujący się profesjonalnie naprawami pojazdów, powinien był przystąpić do naprawy niezwłocznie po dokonaniu oględzin pojazdu i nie powinien uzależniać rozpoczęcia naprawy od tego, czy ubezpieczyciel uzna swoją odpowiedzialność i zakres naprawy.
Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.
W dniu 15 grudnia 2022 r. został uszkodzony pojazd marki R. (...) o numerze rejestracyjnym (...). należący do P. G., prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą PHU (...). Sprawcę szkody łączyła z pozwanym towarzystwem umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.
Szkoda została zgłoszona stronie pozwanej w dniu 28 grudnia 2022 r.
Okoliczności bezsporne
W dniu 28 grudnia 2022 r. poszkodowany zawarł z powodem M. W. umowę najmu pojazdu marki P. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Strony umowy ustalił dobową stawkę czynszu na kwotę 260 zł netto.
Dowód: oferta najmu pojazdu zastępczego k. 8-9; umowa najmu k. 10; protokół zdawczo-odbiorczy pojazdu k. 11
Na podstawie umowy cesji z dnia 28 grudnia 2022 r. poszkodowany zbył na powoda wierzytelność obejmującą m.in. roszczenie o zapłatę odszkodowania z tytułu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego w związku z przedmiotową szkodą.
Dowód: pełnomocnictwo szczególne k. 15
Pojazd zastępczy został wydany poszkodowanemu w dniu 6 lutego 2023 r. Poszkodowany zwrócił pojazd zastępczy powodowi w dniu 10 marca 2023 r.
Dowód: protokół zdawczo-odbiorczy pojazdu k. 11
Pierwsze oględziny uszkodzonego pojazdu odbyły się w dniu 2 stycznia 2023 r. Po ich przeprowadzeniu strona pozwana sporządziła kalkulację kosztów naprawy, którą przesłała do warsztatu, w którym miał być naprawiany pojazd.
Uszkodzony pojazd został przyjęty do naprawy w warsztacie w dniu 6 lutego 2023 r. (poniedziałek). Następnego dnia przystąpiono do demontażu uszkodzony elementów tego pojazdu polegający na wycięciu naroża lewego, tylnego, dolnego kabiny. 8 lutego 2023 r. zgłoszono stronie pozwanej potrzebę przeprowadzenie dodatkowych oględzin. Oględziny te zostały przeprowadzone w dniu 16 lutego 2023 r. Po przeprowadzeniu dodatkowych oględzin strona pozwana sporządziła nową kalkulację kosztów naprawy, kwalifikując do wymiany dodatkowe (w stosunku do wcześniej sporządzonej kalkulacji) elementy (m.in. blachę naroża tylnego lewego). W dniu 20 lutego 2023 r. strona pozwana przesłała do warsztatu kalkulację naprawy, była to jednak kalkulacja sporządzona po przeprowadzeniu oględzin w dniu 2 stycznia 2023 r. Nowa kalkulacja została przesłana w dniu 21 lutego 2023 r. Tego samego dnia zamówiono do warsztatu części zamienne potrzebne do przeprowadzenia naprawy. Części te zostały dostarczone w dniu 24 lutego 2023 r. (piątek). Naprawa pojazdu została rozpoczęta w poniedziałek 27 lutego 2023 r. i została zakończona w dniu 7 marca 2023 r.
Dowód: opinia biegłego sądowego P. W. k. 89-97 i wskazane w niej dokumenty zebrane w aktach szkody na płycie CD k. 61
W dniu 30 marca 2023 r. powód wystawił fakturę obejmująca czynsz najmu w wysokości 7 221 zł netto (29 x 249 zł netto), w której jako nabywcę wskazano poszkodowanego P. G..
Dowód: faktura k. 14
Pismem z dnia 22 marca 2023 r. strona pozwana poinformowała powoda o przyznaniu odszkodowania z tytułu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego w wysokości 1 743 zł, wskazując, że uznała dobową stawkę czynszu najmu w wysokości 249 zł netto oraz 7-dniowy okres najmu.
Dowód: pismo pozwanej k. 16
Powyższy stan faktyczny ustalono w oparciu o dowody wskazane w toku dotychczasowego wywodu.
Sąd podzielił wnioski biegłego sądowego P. W., który logicznie i wyczerpująca uzasadnił dlaczego zasadny okres najmu pojazdu zastępczego powinien w niniejszej sprawie wynosić 29 dni. Prawidłowo biegły wskazał, że wskutek drugich oględzin przeprowadzonych przez ubezpieczyciela, zakres naprawy została poszerzony, co rodziło konieczność zamówienie dodatkowych części do naprawy. Należy przy tym zauważyć, że to ubezpieczyciel miał obowiązek ustalenia, zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej (Dz.U.2023.656 t.j.), okoliczności faktycznych zdarzenia losowego, zasadności zgłoszonych roszczeń i wysokości świadczenia. Dlatego ewentualne zaniechania w tym zakresie, polegające na niepełnej ocenie zakresu szkody w trakcie pierwszych oględzin, obciążały ubezpieczyciela. W konsekwencji, jeżeli konieczność wykonania dodatkowych oględzin i zamówienie części zamiennych wpłynęły na przedłużenie okresu organizacji naprawy i najmu pojazdu zastępczego, ubezpieczyciel powinien zrekompensować poszkodowanemu szkodę, którą poniósł z tego tytułu. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 15 lutego 2019 roku ((III CZP 84/18, OSNC 2020/1/6), odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu najmu pojazdu zastępczego zmierza do wyeliminowania negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia pojazdu i obejmuje rzeczywisty okres pozbawienia poszkodowanego możliwości korzystania ze swojego pojazdu. Odpowiedzialność ta nie ogranicza się do czasu technologicznej naprawy lecz obejmuje wszystkie obiektywne czynniki wpływające na proces naprawy np. możliwości organizacyjne warsztatu naprawczego, obłożenie zamówieniami, dni wolne od pracy, oczekiwanie na części, przekazanie pojazdu do naprawy i jego odbiór, czynności ubezpieczyciela w toku likwidacji szkody. Nie sposób zaakceptować przy tym stanowiska, że poszkodowany nie powinien oczekiwać ze zleceniem naprawy do czasu otrzymania od ubezpieczyciela końcowego kosztorysu naprawy. Przed otrzymaniem nowej kalkulacji kosztów naprawy sporządzonej przez ubezpieczyciela, podmiot prowadzący warsztat nie zna zakresu części zakwalifikowanych przez ubezpieczyciela do wymiany. Wbrew zarzutom pozwanej, zamówienie części zamiennych i rozpoczęcie naprawy przed otrzymaniem nowej kalkulacji kosztów naprawy, nakładałoby na poszkodowanego ryzyko poniesienia kosztów, które nie zostałyby zrekompensowane przez ubezpieczyciela. Argument pozwanej, zgodnie z którym w sytuacji odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela, poszkodowany (lub podmiot, na rzecz którego przelał wierzytelność) mógłby dochodzić odszkodowania na drodze sądowej, nie mógł zmieniać powyższej oceny. Kierując się tym tokiem rozumowania można by twierdzić, że ubezpieczyciel w ogóle nie musi na etapie postępowania likwidacyjnego realizować swoich ustawowych obowiązków (pomimo, że - jak słusznie zauważył pełnomocnik strony pozwanej - „funkcjonuje przecież w ramach obowiązującego porządku prawnego i zobowiązany jest do przestrzegania zasad z tego porządku wynikających”, k. 27), bowiem każdorazowo poszkodowany może swoich praw dochodzić przed sądem. Absurdalność takiego stanowiska jest oczywista. Jeżeli zaś pozwana kieruje się nim w prowadzonej działalności, tłumaczyłoby to ogromną ilość procesów, które w sądach powszechnych toczą się z jej udziałem po stronie pozwanej.
Sąd Rejonowy zważył, co następuje.
Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.
Stosownie do art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający. Art. 822 § 4 k.c. stanowi, że uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.
Przedmiotem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest więc odpowiedzialność ubezpieczającego za szkody wyrządzone osobom trzecim. Wysokość świadczeń ubezpieczyciela z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest determinowana wysokością zobowiązań odszkodowawczych ubezpieczającego. Wysokości tych zobowiązań nie można z góry ustalić, dlatego też w ubezpieczeniu OC ubezpieczyciel ponosi odpowiedzialność za nie w pełnej wysokości. Chodzi tu o przywrócenie w majątku poszkodowanego stanu rzeczy sprzed zdarzenia wywołującego szkodę. Zgodnie z generalną zasadą wyrażoną w art. 363 § 1 k.c. wysokość odszkodowania odpowiadać musi rzeczywiście poniesionej szkodzie.
W tym zakresie należy zauważyć, że na dłużniku ciąży obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, tj. "niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika". Odpowiedzialność ubezpieczyciela obejmuje również "celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego". Wydatki muszą być konieczne (niezbędne) do egzystencji poszkodowanego i na tym tle można podać w sposób kazuistyczny przykłady jego racjonalnego bądź nieracjonalnego postępowania, przy uwzględnieniu obowiązku minimalizacji szkody (art. 354 k.c.) i dostosowania środków zaradczych w sposób proporcjonalny.
Dochodząc zwrotu uzasadnionych wydatków związanych z najmem pojazdu zastępczego strona powodowa powinna więc wykazać, że istniała potrzeba najmu pojazdu, jaki był okres najmu, zasadność tego okresu oraz zasadność zastosowanej stawki czynszu najmu.
Sama zasadność skorzystania z pojazdu zastępczego nie była w niniejszej sprawie okolicznością sporną, podobnie jak wysokość dobowej stawki czynszu najmu. Sporny pozostawał okres najmu, który Sąd ustalił na podstawie dokumentów zebranych w aktach szkody oraz opinii biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej P. W.. Powyżej poczyniono już uwagi, dotyczące przyczyn, z powodu których uznano za zasadny 29-dniowy okres najmu pojazdu zastępczego. Ich powielanie w tym miejscu nie było więc potrzebne.
Reasumując, należne odszkodowanie z tytułu poniesionych kosztów najmu pojazdu zastępczego powinno stanowić iloczyn 29 dni oraz dobowej stawki czynszu najmu wynoszącej 249 zł i wynosić 7 221 zł netto. Ponieważ pozwana wypłaciła z tego tytułu jedynie kwotę 1 743 zł, na rzecz powoda zasądzono różnicę tych kwot wynoszącą 5 478 zł.
O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 817 § 1 i 2 k.c. Szkoda została zgłoszona w dniu 28 grudnia 2022. Najem pojazdu zastępczego zakończył się dopiero w dniu 10 marca 2023 r. W chwili upływu 30-dniowego terminu, o którym stanowi art. 817 § 1 k.c., nie sposób było wiec ustalić zakresu odszkodowania z tego tytułu. Termin płatności odszkodowania powinien więc zostać określony zgodnie z art. 817 § 2 k.c. Skoro w dniu 22 marca 2023 r. pozwana poinformowała powoda o wysokości ustalonego odszkodowania, niewątpliwie w tym dniu musiała dysponować wszelkimi informacjami potrzebnymi do tego, aby to uczynić. Od tej daty należało wiec liczyć 14-dniowy termin do wypłaty odszkodowania, który upłynął z dniem 5 kwietnia 2023 r. Powód mógł więc zasadnie żądać odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od dnia 20 kwietnia 2023 r.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c. Powód wygrał sprawę w całości, dlatego na jego rzecz zasądzono całość poniesionych przez niego kosztów procesu, na które złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 1800 zł, opłata uiszczona od pozwu w wysokości 400 zł, opłata skarbowa uiszczona od przedłożonego dokumentu pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, oraz zaliczka wykorzystanej na pokrycie wynagrodzenia biegłego sądowego w wysokości 750 zł.
Sędzia