Sygn. akt VI Ka 536/24
Dnia 9 października 2024 r.
Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie :
Przewodniczący – Sędzia Robert Bednarczyk
Protokolant Agnieszka Telega
po rozpoznaniu w dniu 9 października 2024r.
sprawy A. M. ur. (...) we W.
c. L., Z. z domu N.
obwinionej z art. 107 kw
z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę obwinionej
od wyroku Sądu Rejonowego w Bolesławcu
z dnia 19 kwietnia 2024 r. sygn. akt II W 212/22
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec obwinionej A. M.,
II. zwalnia obwinioną od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając nimi Skarb Państwa.
Sygn. akt VI Ka 536/24
A. M. została obwiniona o to, że w dniach: 17 maja 2021 r. o godz. 22:59, 24 maja 2021 r. o godz. 22:38, 25 maja 2021 r. o godz. 22:32, 26 maja 2021 r. o godz. 22:16, 01 czerwca 2021 r. o godz. 23:20, 23 czerwca 2021 r. o godz. 23:30, 24 czerwca 2021 r. o godz. 23:09, 27 czerwca 2021 r. o godz. 23:39, 01 sierpnia 2021 r. o godz. 23:15, 02 sierpnia 2021 r. o godz. 00:00, 06 sierpnia 2021 r. o godz. 22:54, 15 sierpnia 2021 r. o godz. 23:24, 22 sierpnia 2021 r. o godz. 23:00, 05 września 2021 r. o godz. 22:55, 13 września 2021 r. o godz. 22:48, 28 września 2021 r. o godz. 23:05, 30 września 2021 r. o godz. 21:49, 01 października 2021 r. o godz. 22:26, 25 października 2021 r. o godz. 23:08, 07 listopada 2021 r. o godz. 21:36, 18 listopada 2021 r. o godz. 22:30, 23 listopada 2021 r. o godz. 22:02, 25 listopada 2021 r. o godz. 22:26, 01 grudnia 2021 r. o godz. 23:07, 06 grudnia 2021 r. godz. 22:33, 12 grudnia 2021 r. o godz. 22:15 złośliwie niepokoiła lokatorów mieszkania znajdującego się przy ul. (...) w B. w ten sposób, że będąc mieszkańcem tego bloku zgłaszała telefonicznie do Komendy Powiatowej Policji w B. interwencję na sąsiada zamieszkującego na ul. (...) w B., które to nie były potwierdzone przez przybyłych na miejsce policjantów, tj. o wykroczenie z art. 107 k.w.
Sąd Rejonowy w Bolesławcu wyrokiem z dnia 19 kwietnia 2024 r. w sprawie sygn. akt II W 212/22 uznał obwinioną A. M. za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, opisanego w części wstępnej wyroku, stanowiącego wykroczenie z art. 107 k.w. jednocześnie na podstawie art. 17 § 2 k.w. w związku z art. 39 § 1 k.w. odstąpił od wymierzenia kary a na podstawie art. 121 § 1 k.p.s.w. w zw. z art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił obwinioną od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.
Apelację od powyższego wyroku wniosła obrońca obwinionej, zaskarżając go w całości. Na podstawie 109 k.p.w. w zw. z art. 427 §2 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła:
1. na podstawie art. 109 k.p.w. w zw. z art. 438 pkt 2 k.p.k. mającą wpływ na treść zaskarżonego wyroku:
a) rażącą i mogącą mieć istotny wpływ na jego treść obrazę art. 4, art. 7 k.p.k. (w powiązaniu z art. 8 k.p.w.) i art. 366 § 1 k.p.k. (w związku z art. 70 § 5 k.p.w.), polegającą na niewyjaśnieniu wszystkich istotnych okoliczności sprawy, nieuwzględnieniu okoliczności przemawiającej na korzyść obwinionego, co w konsekwencji doprowadziło do dowolnej oceny materiału dowodowego przez Sąd meriti, w tym:
i) dowolnej ocenie przez Sąd zeznań świadków A. R. oraz Z. S. i odmówieniu im wiary przez pokrewieństwo i bliską znajomość, podczas gdy świadkowie ci konsekwentnie wskazywali na hałasy dobiegające z mieszkania sąsiadującego z mieszkaniem obwinionej- a nawet w celu potwierdzenia ww. hałasów świadkowie kilkakrotnie nocowali u obwinionej by to sprawdzić;
ii) dowolnej ocenie przez Sąd zeznań świadków A. T., G. T., S. F. i danie im wiary, mimo stopnia powinowactwa i koleżeństwa ww., którym to zależało na ukaraniu uciążliwej ich zdaniem sąsiadki tj. obwinionej;
iii) danie wiary treści skarg wyartykułowanych w piśmie z dnia 16.06.2021r. podczas gdy żaden ze świadków nie potwierdził zachowań tam wymienionych oraz nieustaleniu autora ww. pisma i poczynieniu ustaleń faktycznych w oparciu o treść dostarczonego dokumentu;
iv) nieuzyskanie pełnej historii sporu i skarg od właściciela budynku/zarządcy (...) sp. z o.o. w B., w tym braku zbadania chronologicznie pierwszych reakcji co ma znaczenie dla ustalenia odpowiedzialności po stronie obwinionej;
v) nieuzyskanie przez Sąd meriti informacji kiedy i w jakim czasie- co do wymienionych w sentencji datach telefonów do KPP B.- zrealizowane były interwencje patrolu Policji - co ma znaczenie dla ustalenia czy w ww. dniach interwencje były podjęte i czy w związku z przyjazdem opóźnionego patrolu Policji- ze względu na owe opóźnienie nie mogło dojść bez winy obwinionej do potwierdzenia hałasów, o których informowała;
2. na podstawie art. 109 k.p.w. w zw. z art. 438 pkt. 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych polegający na bezpodstawnym przyjęciu, iż:
a) obwiniona - przez brak potwierdzenia interwencji przez patrol Policji - zawiadamiając organy ścigania czyniła to niesłusznie i tym samym złośliwie niepokoiła lokatorów sąsiadującego mieszkania.
W związku z powyższymi zarzutami skarżąca wniosła o zmianę wyroku Sądu I-szej instancji i uniewinnienie obwinionej od zarzucanego jej czynu, zaś na wypadek nieuwzględnienia powyższego wniosku o uchylenie Wyroku Sądu I-szej instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji oraz zobowiązanie Sądu do uzupełnienia materiału dowodowego we wnioskowanym przez obrońcę zakresie
Apelacja nie jest zasadna.
Wbrew stanowisku skarżącej Sąd Rejonowy ustrzegł się opisanych w apelacji uchybień, prawidłowo oceniając komplementarnie zgromadzony materiał dowodowy. Istota tejże apelacji jest- jak się wydaje- to, czy każdorazowe wzywanie przez A. M. policji, celem przeprowadzenia interwencji było zasadne a w szczególności, czy istotnie doszło przez jej sąsiadów do naruszenia art. 51 § 1 kw. Sprawcą tego wykroczenia jest każdy, kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, przy czym na gruncie przedmiotowej sprawy w grę wchodzi zakłócenie spokoju i spoczynku nocnego obwinionej poprzez generowany przez sąsiadów hałas. Oczywistm jest, że próg tolerancji na takie zakłócenie ma charakter ściśle indywidualny, bo ten sam odgłos może zakłócać spokój lub spoczynek nocny niektórych osób, innych zaś nie. Nieodzowne jest zatem, zwłaszcza w przypadku budynków wielorodzinnych zobiektywizowanie tych czynników. Trafnie stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 30.01.2018 r., IV KK 475/17, OSNKW 2018/3, poz. 27, że: „Zachowanie osoby, które ze względu na zwyczajowe normy ludzkiego współżycia nie wywołuje powszechnie negatywnych ocen społecznych i nie jest jaskrawo sprzeczne z powszechnie akcentowanymi normami zachowania nie stanowi wybryku w rozumieniu art. 51 § 1 k.w.” Taka sytuacja ma miejsce w przedmiotowej sprawie. Zważyć bowiem należy, że obwiniona jako jedyna lokatorka bloku mieszkalnego, położonego w B. przy ul. (...) uskarżała się na hałas, rozumiany jako jako nieskoordynowane głośne dźwięki, stuki, trzaski, czyli wrzawę, zgiełk, harmider i rumor. Bezsporne jest przy tym, że w dniach określonych we wniosku o ukaranie wzywała ona policję, zaś jak wynika z materiału dowodowego (k.38 i 39, 33) funkcjonariusze każdorazowo przybywali na interwencje, połączone z wizytami u osób, wskazywanych przez A. M. jako sprawcy naruszeń spokoju. Również każdorazowo interwencje te nie okazywały się być uzasadnionymi. Kolejnym problemem jest to, czy takie zachowanie i jego następstwa wyczerpywały ustawowe znamiona wykroczenia z art. 107 kw. Przepis ten stanowi, że czyny tego dopuszcza się każdy, kto w celu dokuczenia innej osobie złośliwie wprowadza ją w błąd lub w inny sposób złośliwie niepokoi. Przykładem tego rodzaju zachowania może być przychodzenie do mieszkania i zwracanie uwagi na subiektywne zakłócenie ciszy w sytuacji korzystania przez pokrzywdzonego ze swojego mieszkania w sposób ogólnie przyjęty w relacjach sąsiedzkich w bloku mieszkalnym np. rozbijanie kotletów lub sprzątanie w mieszkaniu a także wysyłanie przykrych listów, głuchych telefonach, pukanie do drzwi i uciekanie, co może nastąpić słowem, czynem, gestem, wizerunkiem itd. Istotne w zachowaniu sprawcy jest to, że kieruje się on chęcią dokuczenia innej osobie, sprawienia jej przykrości, przysporzenia trosk i zmartwień. Pobudką działania sprawcy jest nieżyczliwość, bowiem chodzi o "dotknięcie" ofiary, wyprowadzenie jej z równowagi, spowodowanie zdenerwowania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2013 r. III KK 213/12). Za złośliwe niepokojenie bez wątpienia uznać należy także wielokrotne i nieuzasadnione wzywanie policji na interwencje, bo przysparza to osobom pokrzywdzonym przykrości, niepokoju, obaw i zakłóca ich spokój. O ile tego typu jednorazowe działanie znamion wykroczenia nie wyczerpuje zwłaszcza, gdy spowodowane jest subiektywnym poczuciem słuszności dokonanego wezwania, o tyle tak wielokrotne, jak w realiach przedmiotowej sprawy zachowania mają postać złośliwych, rozumianych jako sprawiających przykrość, nacechowanych nieżyczliwością i niechęcią a także w tym celu podejmowanych. A. M. miała świadomość, że przyczyny wzywania policji okazywały się każdorazowo niezasadne, skoro nie dochodziło do naruszenia przez jej sąsiadów treści art. 51 § 1 kw a pomimo tego działania swoje kontynuowała. W tej sytuacji zasadnie Sąd Rejonowy uznał, że wyczerpane zostały ustawowe znamiona wykroczenia z art. 107 kw. Jako że apelacja wniesiona została wyłącznie na korzyść obwinionej, zaś Sąd Rejonowy odstąpił od wymierzenia kary i obciążania A. M. kosztami sądowymi, to szersze uzasadnienie tych kwestii nie jest konieczne. Stwierdzić jedynie należy, że Sąd w pełni podziela i aprobuje argumentację Sądu I instancji, zawartą w tym zakresie w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Z tych zatem powodów wyrok Sądu Rejonowego został utrzymany w mocy z jednoczesnym zwolnieniem obwinionej od ponoszenia kosztów sądowych za postepowanie odwoławcze.