Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 grudnia 2023 roku

Sąd Rejonowy Poznań Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, Wydział VI Karny, w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Izabela Hantz – Nowak

Protokolant: Maja Bednarzewska – Barabach

przy udziale –

po rozpoznaniu na rozprawie w 18 września 2023, 18 grudnia 2023 r.

sprawy S. M. , s. K. i H. zd. K., ur. (...) w P.,

obwinionego, o to że:

w dniu 30 marca 2023r. około godz. 14:15 w P. na ul. (...) prowadząc pojazd marki S. (...) o nr rej. (...) wykonując manewr omijania pojazdu który jechał w tym samym kierunku lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych

tj. o wykroczenie z art. 86b § 1pkt 4 k.w.

I.  Obwinionego S. M. uznaje za winnego popełnienia w sposób opisany wyżej wykroczenia z art. 86b § 1 pkt 4 k.w. i za to na podstawie tego art. 86b § 1 pkt 4 k.w. wymierza obwinionemu karę grzywny w kwocie 1500 zł (tysiąc pięćset złotych)

II.  Na podstawie art. 86b § 3 kw orzeka względem obwinionego S. M. środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 6 (sześciu) miesięcy.

III.  Na podstawie art. 119 § 1 k.p.s.w w zw. z § 2 i § 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 grudnia 2017 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty sądowej od wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia zasądza od obwinionemu tytułem kosztów postępowania na rzecz Skarbu Państwa kwotę 20 zł za czynności wyjaśniające i kwotę 100 zł za postępowanie sądowe oraz na podstawie art. 1, art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych wymierza mu opłatę w wysokości 150 zł.

s. I. Hantz – Nowak

VI W 571/23

UZASADNIENIE

W niniejszej sprawie Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Obwiniony S. M. w dniu 30 marca 2023 roku udał się do rodziców swojej partnerki mieszkających na ul. (...) w P., gdzie udał się w celu odbioru nosidełka dla kota. Spiesząc się do miejsca zamieszkania, z uwagi na wcześniej umówioną wizytę u weterynarza z kotem, S. M. ok. godziny 14:15 na ul. (...) w P. prowadząc pojazd marki S. (...) o nr rej. (...) wykonał manewr omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych. Obwiniony zahamował dopiero przed przejściem dla pieszych na przeciwległym pasie ruchu, po czym po przejściu pieszego widząc nadjeżdżający z przeciwka samochód gwałtownie ruszył.

Podczas zdarzenia warunku drogowe były dobre, pogoda była przejrzysta i nic nie utrudniało kierującemu samochodem osobowym widoczności.

Obwiniony S. M. ma 33 lata i posiada na utrzymaniu 6 – letniego syna. Obwiniony zatrudniony jest w (...) w P. na podstawie umowy o pracę z wynagrodzeniem wynoszącym 3.000 zł netto miesięcznie. Obwiniony nie posiada majątku o większej wartości i nie był dotychczas karany za przestępstwa.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie:

- częściowo wyjaśnień obwinionego S. M. (k. 8 – 9, 20),

- zeznań świadka M. M. (k. 29v),

- dokumentów zebranych w sprawie: nagrania wideo (k. 28a).

Dokonując oceny wyjaśnień złożonych w niniejszej sprawie przez S. M. Sąd uznał je za wiarygodne jedynie w części, tj. w zakresie w jakim obwiniony przyznał się do popełnionego wykroczenia i opisał zdarzenie z dnia 30 marca 2023 roku w sposób zbieżny ze zgromadzonym w niniejszej sprawie materiałem dowodowym, w tym przede wszystkim nagraniem wideo ze zdarzenia znajdującym się w aktach sprawy. Sąd nie dostrzegł więc powodów do zanegowania relacji obwinionego w części w jakiej przyznał on, że wykonując zarzucany mu manewr spieszył się do domu po wizycie u rodziców swojej partnerki.

Sąd nie dał natomiast wiary twierdzeniom S. M. w części w jakiej utrzymywał, że chciał ominąć poprzedzający go pojazd myśląc, że ma on zamiar zaparkować, po czym spostrzegłszy, że ma zbyt mało miejsca na ten manewr zatrzymał się przed przejściem dla pieszych przepuszczając idącą nim osobę, albowiem stanowczo zanegował taką możliwość świadek M. M., który widział wskazane zdarzenie. Świadek kategorycznie stwierdził bowiem, że „kierowca nie mógł myśleć, że auta przepuszczające pieszych chcą zaparkować – tam między drzewami są dzikie miejsca parkingowe i one były zajęte”.

Sąd Rejonowy nie dał także wiary twierdzeniom obwinionego, w których utrzymywał, że musiał podjechać pod przejście dla pieszych po tym jak wyminął bezpośrednio poprzedzający go pojazd.

Zeznania świadka M. M. Sąd uznał za wiarygodne w całości. Relacja przedstawiona przez świadka, który widział manewr wykonany przez obwinionego w dniu 30 marca 2023 roku była całkowicie bezsporna w świetle nagrania tego zdarzenia. Świadek bardzo dokładnie przybliżył wskazane zdarzenie akcentując przede wszystkim, że obwiniony nie mógł zakładać, iż bezpośrednio poprzedzający go pojazd ma zamiar zaparkować, albowiem w tym miejscu nie było takiej możliwości. Nadto świadek zaznaczył, że przejście dla pieszych jest właściwie oznakowane znakami pionowymi i poziomymi, a pojazdy poprzedzające samochód obwinionego zatrzymały się przed przejściem dla pieszych. Mając na względzie, że twierdzenia M. M. były całkowicie bezstronne, ponieważ świadek nie znał osoby obwinionego i nie widział go podczas zdarzenia, jak również nie były negowane w żadnym zakresie przez strony niniejszego postępowania Sąd obdarzył je przymiotem pełnej prawdziwości czyniąc je integralną częścią ustalonego w sprawie stanu faktycznego.

Dokumenty zebrane w sprawie Sąd ocenił jako wiarygodne i w pełni przydatne dla rozstrzygnięcia. Dokumenty zostały sporządzone przez uprawnione do tego podmioty, w przepisanej formie, strony nie kwestionowały ich prawdziwości, a Sąd nie miał podstaw by czynić to z urzędu.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle zgromadzonego w sprawie i wyżej omówionego materiału dowodowego Sąd ustalił, iż obwiniony S. M. dopuścił się wykroczenia z art. 86b § 1 pkt 4 k.w.

Czyn z art. 86b § 1 pkt 4 k.w. popełnia ten, kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu prowadząc pojazd mechaniczny omija pojazd, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Karą przewidzianą za popełnienie tego wykroczenia jest kara grzywny nie niższa niż 1.500 zł. Art. 26 ust. 3 pkt 2 Ustawy z dn. 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym stanowi, iż kierującemu pojazdem zabrania się omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.

Zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy w ocenie Sądu daje uzasadnioną podstawę do stwierdzenia, iż S. M. w dniu 30 marca 2023 roku około godz. 14:15 w P. na ul. (...) prowadząc pojazd marki S. (...) o nr rej. (...) wykonał manewr omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych. W toku postępowania ponad wszelką wątpliwość udowodniono też, że obwiniony ominął stojący przed nim samochód, który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych i poruszając się przeciwległym pasem ruchu zatrzymał się dopiero przed przejściem dla pieszych. Sąd nie dał wiary tłumaczeniom obwinionego, iż był on przekonany, że poprzedzający go samochód osobowy ma zamiar zaparkować, albowiem miał włączony kierunkowskaz. Świadek M. M. kategorycznie wskazał, że obwiniony nie mógł zakładać, iż bezpośrednio poprzedzający go pojazd ma zamiar zaparkować, albowiem w tym miejscu nie było takiej możliwości, gdyż znajdujący się tam tzw. „dziki parking” w całości był zajęty przez inne samochody. Jednocześnie w momencie zdarzenia pogoda była dobra i przejrzysta, a przejście dla pieszych było właściwie oznakowane znakami pionowymi i poziomymi, przez co obwiniony musiał zdawać sobie sprawę w jakim miejscu drogi publicznej się znajduje. S. M. winien wówczas zdawać sobie również sprawę, że zatrzymujący się przed nim samochód, nie mogą zaparkować na poboczu, czyni to z uwagi na obecność pieszego na przejściu, co w rzeczywistości miało miejsce. Odmienne tłumaczenia obwinionego nie zasługują na wiarę w świetle zasad doświadczenia życiowego oraz elementarnych zasad poruszania się po drogach publicznych.

Mając powyższe rozważania na uwadze Sąd Rejonowy nie miał wątpliwości, że obwiniony swoim zachowaniem wypełnił znamiona zarzucanego mu wykroczenia z art. 86b § 1 pkt 4 k.w.

Brak zdaniem Sądu jest negatywnych przesłanek, których zaistnienie wykluczałoby możliwość przypisania S. M. winy, takich jak na przykład niemożliwość rozpoznania znaczenia swojego czynu lub pokierowania swoim postępowaniem wskutek choroby psychicznej, upośledzenia umysłowego lub innego zakłócenia czynności psychicznych.

Jak stanowi art. 1 § 1 k.w. odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten tylko, kto popełnia czyn społecznie szkodliwy, zabroniony przez ustawę pod groźbą określonej kary. W art. 47 § 6 k.w. ustawodawca precyzuje, iż przy ocenie społecznej szkodliwości czynu należy brać pod uwagę rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, wagę naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywację sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. Czyn obwinionego godzi w dobro jakim jest bezpieczeństwo i porządek w komunikacji. S. M. jadąc samochodem naruszył istotną normę wynikającą z przepisów Ustawy Prawo o ruchu drogowym, przede wszystkim zaś ominął pojazd, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Zlekceważył tym samym zasady wyrażone w art. 26 ust. ust. 3 pkt 2 Ustawy Prawo o ruchu drogowym. W konsekwencji doprowadził do realnego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Sąd wymierzając karę za popełnione wykroczenie kierował się ustawowymi dyrektywami jej wymiaru zawartymi w art. 33 k.w. W ocenie Sądu kara grzywny w minimalnej wysokości 1.500 zł jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości i stopnia winy obwinionego, a nadto spełni swoje cele w zakresie tak prewencji generalnej jak i indywidualnej. W ocenie składu orzekającego wymierzona S. M. kara będzie wobec obwinionego skuteczna, a przede wszystkim zapobiegnie ponownemu popełnieniu przez niego wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji i zapewni, że obwiniony będzie przestrzegał zasad ruchu drogowego. Powyższe jest o tyle istotne, o ile czyn obwinionego oprócz tego, że uderza w bezpieczeństwo w ruchu drogowym, to godzi także w bezpieczeństwo najsłabszych użytkowników tego ruchu, a więc pieszych. Sąd zważył, iż takie naruszenia przepisów ruchu drogowego, które skutkują stworzeniem niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia ludzi, powinny być karane przykładnie i szczególnie surowo, tym bardziej że kierowcy dokonujący tych naruszeń kierują się zazwyczaj jedynie chęcią szybszego dotarcia na miejsce docelowe podróży – jak było i w tym przypadku (obwiniony spieszył się bowiem z umówiona wizytę do weterynarza ze swoim kotem). W ocenie Sądu wymierzona kara spowoduje, iż obwiniony będzie bardziej dostrzegał to, że prowadząc pojazd mechaniczny musi zwracać szczególną uwagę na bezpieczeństwo pieszych, zwłaszcza, jeżeli zbliża się do miejsca, gdzie przekraczają oni jezdnię. Jako okoliczność łagodzącą przy wymiarze kary Sąd wziął pod uwagę dotychczasową niekaralność obwinionego za przestępstwa.

Z uwagi na stworzenie swoim zachowaniem przez S. M. realnego zagrożenia dla pieszego znajdującego się w na pasach w momencie wykonywania niebezpiecznego manewru Sąd w punkcie 2 wyroku orzekł względem obwinionego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych określając wymiar tego zakazu na okres 6 miesięcy, tj. na minimalny okres wynikający z dyspozycji art. 28 § 1 pkt 1 k.w.

O kosztach Sąd orzekł jak w punkcie 3 wyroku, mając na uwadze, zawartą w art. 119 § 1 k.p.s.w. zasadę ponoszenia kosztów postępowania przez osobę ukaraną. Brak było w ocenie Sądu podstaw do zwolnienia z tego obowiązku S. M., który wprawdzie ma na utrzymaniu syna, lecz posiada stałe zatrudnienie otrzymując z tego tytułu kwotę 3.000 zł netto. jest kawalerem nieposiadającym nikogo na utrzymaniu i utrzymującym się ze świadczenia emerytalnego w wysokości 6.000 zł netto miesięcznie. Wysokość opłaty została ustalona na podstawie art. 1 oraz art. 3 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych.

/-/ sędzia Izabela Hantz - Nowak