Sygn. akt VII Pa 54/23
Dnia 2 listopada 2023 r.
Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Monika Rosłan - Karasińska
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 2 listopada 2023 r. w W.
sprawy z powództwa A. B.
przeciwko Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa (...) w W.
o odszkodowanie
na skutek apelacji wniesionej przez powódkę
od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie VI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 18 kwietnia 2023 r. sygn. VI P 152/22
1. oddala apelację,
2. zasądza od powódki A. B. na rzecz pozwanego Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W. kwotę 120,00 zł (sto dwadzieścia) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą z odsetkami, w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas po upływie tygodnia od dnia doręczenia zobowiązanemu z urzędu orzeczenia sądu II instancji do dnia zapłaty.
SSO Monika Rosłan - Karasińska
Sygn. akt VII Pa 54/23
Wyrokiem z dnia 18 kwietnia 2023 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie o sygn. akt VI P 152/22 z powództwa A. B. przeciwko Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa (...) w W. o odszkodowanie, oddalił powództwo i zasądził od powódki A. B. na rzecz Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W. kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Rejonowy ustalił, że powódka była zatrudniona w Urzędzie Marszałkowskim Województwa (...) w W. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku podinspektora w Departamencie (...) za średnim miesięcznym wynagrodzeniem 5.212,26 zł brutto. Razem z powódką w Wydziale (...) pracowało 7 pracowników administracyjnych. Przełożoną powódki była A. K..
Do podstawowych obowiązków powódki należało: wystawianie kart eksploatacyjnych pojazdu oraz ich sprawdzane w zakresie prawidłowego rozliczenia przez kierowców, sporządzanie miesięcznych zestawień z rozliczeniem paliwa, wyliczanie kosztów paliwa poniesionych na zadanie zlecone, rozliczanie faktur za dostawę paliwa, prowadzenie dokumentacji dotyczącej mandatów, przetargu na dostawę paliwa, wyliczenie kosztów wynajmu samochodów, potwierdzenie przejechanych kilometrów samochodem prywatnym w celach służbowych, archiwizacja przetwarzanych dokumentów. Dodatkowo opisywanie faktur pod względem zgodności z zamówieniem lub umową, sporządzanie miesięcznych zestawień z rozliczeniem paliwa i przebiegiem pojazdów oraz wprowadzenie danych do sytemu, sporządzanie miesięcznych zestawień kilometrów przejechanych przez kierowców VIP, przeprowadzenie kontroli zgodności liczników samochodowych z kartami eksploatacji, podpisywanie dokumentów, zaświadczeń, dokonywanie zakupów, sprawdzanie i weryfikacja listy obecności, kontrola samochodów służbowych, sporządzanie miesięcznych zestawień zużytego paliwa, przejechanych kilometrów, sporządzanie oraz modyfikowanie grafików wyjazdów kierowców samochodami służbowymi, nadzór na wykorzystywaniem samochodów służbowych w delegaturach urzędu, delegacje służbowe.
U pozwanego obowiązywał Regulamin wewnętrzny Departamentu Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W.. Zasady korzystania ze środków transportu przyjęte zostały Zarządzeniem nr (...) Marszałka Województwa (...) z dnia 12 września 2017 r. w sprawie zasad korzystania ze środków transportu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa (...) w W. określającym tryb i sposób korzystania z samochodów służbowych oraz prywatnych do celów służbowych. Zgodnie z § 17 eksploatacja samochodów służbowych jest dokumentowana przy pomocy: Miesięcznej Karty Eksploatacji Pojazdu - za której prowadzenie odpowiedzialny był kierowca oraz Miesięcznego Zestawienia Zużycia Paliwa samochodów służbowych sporządzanego przez pracowników Wydziału (...), a podlegającego sprawdzeniu przez kierownika, a następnie przekazanego do akceptacji Zastępcy Departamentu (...) – (...).
W okresie od września 2017 r. do sierpnia 2021 r. powódka sporządziła 31 Miesięcznych Zestawień Zużycia Paliwa. Najwięcej ze wszystkich pracowników Wydziału (...). Pracownik M. F. sporządził zestawienie 9 razy, Ł. D. 7 razy, a pozostałych dwóch pracowników 1-2 razy. Do zestawienia potrzebna była karta drogowa każdego samochodu. Pracownicy sami wystawiali sobie kartę. Rozliczenie kart następowało miesięczne, do każdego 3 dnia miesiąca. Jak kierowca się rozliczał to była mu wydana druga karta. Nowe karty dla pracowników wystawiała powódka. W karcie znajdowały się informacje o przejechanych kilometrach, ilości zatankowanego paliwa.
Kontrola zużycia paliwa przeprowadzana przez powódkę w praktyce miała jedynie charakter formalny i dokonywana była w oparciu o przedłożone faktury i Miesięczne Karty Eksploatacji Pojazdów, bez przeprowadzania kontroli zgodności liczników samochodowych z Miesięcznymi Kartami Eksploatacji Pojazdów. Powódka nie weryfikowała faktycznego zużycia paliwa. Rozliczano paliwo według określonej normy, nie sprawdzano ile faktycznie dany pojazd zużył paliwa. Liczniki samochodów były kontrolowane wyrywkowo, ale do rozliczenia kart nigdy nie brano pod uwagę faktycznego stanu licznika w samochodzie. Nie było nagród za oszczędną jazdę dla kierowcy.
U pozwanego korzystano z systemu informatycznego (...). System odczytywał dane z zamontowanych GPS w samochodach zlokalizowanych w delegaturach Urzędu. Pozwalał on na weryfikacje lokalizacji auta, a także analizę czy pojazd jedzie ekonomicznie i zgodnie z przepisami i ruchu drogowego. Dotyczyło to jedynie aut delegatur.
U pozwanego samochody służbowe parkowane były na parkingu podziemnym Urzędu. Wprowadzona była zasada, zgodnie z którą kierowcy pozostawiać mieli klucze do pojazdów w skrzynce specjalnie do tego przeznaczonej, zlokalizowanej u ochrony obiektu, w W. przy ul. (...). W praktyce jednak kierowcy nie oddawali kluczy, lecz zabierali je ze sobą do domu lub pozostawiali je w zaparkowanych samochodach. Powódka nie sprawdzała jak w praktyce kierowcy parkują auta, czy i gdzie zostawiają klucze. Kontrolą samochodów na parkingu urzędu zajmował się głównie pracownik Działu (...) R. B..
Nowo zatrudniony pracownik, kierowca K. W., przyjęty został do pracy kiedy powódka wracała do pracy po długotrwałym zwolnieniu lekarskim. Była na nim od maja 2019 r. do sierpnia 2021 r., po operacji kręgosłupa.
Po pierwszym miesiącu swojej pracy, K. W. przedłożył powódce do rozliczenia Miesięczną Kartę Eksploatacji Pojazdu, w której wykazał oszczędności zużycia paliwa, zgodnie ze stanem faktycznym. Wyszło około 70 litrów oszczędności. Powódka poinformowała go wówczas, że nie takie panują w Wydziale zasady i kartę ma wypełniać w traki sposób, aby nie wykazywać oszczędności i wpisywać przyjętą w Urzędzie normę. Jednak pracownik nie chciał tak postępować. Przy drugim rozliczeniu też pojawiła się oszczędność 70 litrów, ale powódka była poddenerwowana i twierdziła, że musiała się pomylić. Przy trzecim wyliczeniu była jeszcze bardziej zdenerwowana. K. W. od pracowników usłyszał, że każdy musi robić tak samo, żeby była spójność, żeby się nikt nie wyłamywał. Nakazywano nawet mu ściąganie paliwa. Powódka przekazała kierowcy, że to nie jest dobrze widziane, aby była taka oszczędność. Instruowała go, żeby zostawił włączony silnik, żeby jeździł mniej ekonomicznie. Pracownik, nie chciał się podporządkować sugestiom czym naraził się także na groźby ze strony innych kierowców. Przed końcem miesiąca kierowca miał zostawić samochód z kluczykami w środku. Nie zrobił tego. Polecono mu również kupić pompkę, wężyk, a jeśli sam nie zechce odciągać paliwa to proponowano by oddał kluczyki i zrobione to będzie za niego. Nie zgodził się. W październiku 2021 r. K. W. nagrał rozmowę z powódką, obawiając się niekierowanych w stosunku do niego gróźb. Nagranie przekazał pracodawcy do Działu (...).
W październiku 2021 r. pracodawca otrzymał zgłoszenie o nieprawidłowościach w zakresie gospodarki paliwowej i pracy Wydziału (...). Podczas spotkania obecni byli A. K. - zastępca Dyrektora Departamentu (...) - (...), M. R. - Kierownik Wydziału oraz powódka. A. K. poinformowała o nieprawidłowościach w gospodarce paliwowej i skierowaniu sprawy na Policję. Podjęto decyzję o wszczęciu postępowania wyjaśniającego, a z uwagi na obawę utrudniania jego prowadzenia odsunięto wszystkich pracowników Wydziału, w tym powódkę od wykonywania czynności służbowych, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, począwszy od 19 października 2021 r.
Sprawa skierowana została równocześnie do wyjaśnienia przed organami ścigania. Postępowanie toczyło się przed prokuraturą Rejonową Warszawa Praga - Północ w Warszawie pod sygnaturą 4322-8 Ds.853.2022. W toku postępowania zaczęto wprowadzać monitoring aut, żeby wiedzieć dokładnie jaka jest ilość przejechanych kilometrów.
Na skutek prowadzonego postępowania wyjaśniającego, a także audytu wewnętrznego w Wydziale (...) stwierdzono uchybienia i nieprawidłowości w pracy tego Wydziału m.in.: brak skutecznego nadzoru nad gospodarką paliwową w samochodach służbowych, brak codziennej ewidencji kluczy do samochodów służbowych, niewykorzystywanie w pełni systemu informatycznego (...). Wykazano brak terminowych przeglądów pojazdów oraz brak kontroli nad zapisami w Miesięcznych Kartach Eksploatacyjnych Pojazdów.
Pozwany ocenił, że za część ujawnionych nieprawidłowości i zaniedbań odpowiedzialność ponosiła powódka. Według poczynionych ustaleń powódka sporządzała Miesięczne Zestawienia Zużycia Paliwa jedynie na podstawie Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdów i faktur, bez przeprowadzania kontroli zgodności liczników samochodowych z Miesięcznymi Kartami Eksploatacji Pojazdów. Podczas prowadzonej kontroli ustalono, że przy sporządzaniu Miesięcznych Zestawień Zużycia Paliwa doszło do niezgodności pomiędzy faktycznym poziomem zużycia paliwa, a zużyciem wykazanym przez kierowców w Miesięcznych Zestawieniach Zużycia paliwa. Za sporządzanie zestawień odpowiedzialna była powódka. Odnotowano także różnicę w zestawieniach za miesiąc sierpień 2021 r. - kiedy powódka wykonywała swoje obowiązki - oraz za miesiąc listopad 2021 r., kiedy już była odsunięta od wykonywania obowiązków.
W sierpniu 2021 r. kierowca samochodu o numerach (...) wykazał przekroczenie poziomu zużycia paliwa (przepał) na poziomie 0,77 L, a oszczędność wynosiła 0 L, natomiast w listopadzie 2021 nie było przepału, a oszczędność wynosiła 14,21 L. Z kolei kierowca pojazdu (...), który w sierpniu 2021 r. wykazał przepał na poziomie 1,56 1, oszczędność na poziomie 0, już w listopadzie 2021 r. nie wykazał przepału, a oszczędność wynosiła około 2,4 1. Spośród 34 analizowanych samochodów w sierpniu 2021 r. w samochodach, w których dotychczas wykazywano przepał lub deklarowano spalanie w okolicach normy określonej prze rzeczoznawcę (przy podobnych miesięcznych przebiegach) zaczęto wykazywać oszczędności na poziomie 14,2 L i 22,2 L (listopad 2021) 23,14 L, 24,15 L i 27,02 L (w październiku 2021 r.). Na 34 samochody w sierpniu 2021 r. przepał wykazano w 19 pojazdach, w listopadzie 2021. w 7 pojazdach, a w grudniu 2021 r. w 10. W kilku dalszych przypadkach wykazywać zaczęto znaczne oszczędności, pierwsze w październiku, a znaczące w listopadzie 2021r. Kontrola samochodów służbowych wykazała, że wskazania średniego zużycia paliwa odczytane z komputerów samochodów znacznie odbiegają od norm spalania wcześniej ustalonych, w niektórych przypadkach nawet o 3 - 4 litry. Normy ustalone na 9,5 L w praktyce wynosiły od 6,1 1 do 6,9 L/100 km. Kierowcy wykazywali normę ustaloną, a nie faktyczne spalanie, a kwestie te nie były na bieżąco przez powódkę sprawdzane.
W dniu 21 stycznia 2022 r. pismo do pracodawcy skierował (...) Związek Zawodowy (...) - Zawodowych w Urzędzie Marszałkowskim Województwa (...) w W. z prośbą o odstąpienie od zamiaru rozwiązania z nią umowy o pracę i tym samym przywrócenie jej do pracy na warunkach sprzed zawieszenia jej w obowiązkach pracowniczych.
W dniu 8 lipca 2022 r. powódka odebrała oświadczenie pozwanego z tego samego dnia o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem, którego upływ przewidziano na dzień 31 października 2022 r., z powodu nienależnego wykonywania przez powódkę podstawowych obowiązków pracowniczych:
1. braku należytej staranności i dbałości przy sporządzaniu Miesięcznych Zestawień Kart Eksploatacji Pojazdów i faktur bez przeprowadzenia kontroli zgodności liczników samochodowych z Miesięcznymi Kartami Pojazdów co stanowi naruszenie § 43 ust 9 Regulaminu Wewnętrznego Departamentu Organizacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W., a także Zarządzenia § 17 ust 4 i zarządzenia nr (...) Marszałka Wojewódzka (...) z dnia 12 września 2017 r. w sprawie zasad korzystania ze środków transportu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa (...) w W., zgodnie z którym nadzór nad prawidłowym prowadzeniem Miesięcznej Karty Eksploatacji Pojazdu prowadził oraz § 19 ust 9 ww. zarządzenia który wskazuje, że Wydział (...) sporządza Miesięczne Zestawienia Zużycia Palowa, które podlegają sprawdzeniu przez Kierownika Wydziału (...) oraz zaakceptowaniu przez Zastępcę Dyrektora Departamentu (...) - (...).
Pozwany uzasadnił, że w okresie od września 2017 r. do sierpnia 2021 r. Miesięczne Zestawienie Zużycia Paliwa powódka sporządziła 31 razy. W ocenie pracodawcy brak należytej staranności i dbałości przy sporządzaniu Miesięcznych Zestawień Zużycia Paliwa doprowadził o niezgodności pomiędzy fatycznym poziomem zużycia paliwa, a zużyciem paliwa wskazywanym w Miesięcznych Zestawieniach Zużycia Paliwa sporządzonych przez powódkę. Podczas prowadzonego w Urzędzie wewnętrznego postępowania wyjaśniającego stwierdzono, że Miesięczne Zestawienia Zużycia Paliwa samochodów służbowych Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W., za sporządzanie których odpowiadała powódka, różnią się biorąc pod uwagę choćby miesiąc sierpień 2021 r. kiedy wykonywał swoje obowiązki, w stosunku do listopada 2021 r., kiedy była już od nich odsunięta. W sierpniu 2021 r. kierowca samochodu o numerach (...) wykazał przekroczenie poziomu zużycia paliwa (przepał) na poziomie 0,77 L, oszczędność wynosiła 14,21 L. Jako inny przykład podano samochód o numerach (...), który w sierpniu 202l r. wykazał przepał na poziomie 1,56 L, oszczędność na poziomie 0, natomiast już w listopadzie 2021 r. nie było przepału, a oszczędność 2,4 L. Spośród 34 analizowanych samochodów w sierpniu 2021 r. przepał wykazano w samochodach, w których dotychczas wykazywano przepał lub deklarowano spalanie w okolicach normy określonej przez rzeczoznawcę (przy podobnych miesięcznych przebiegach) zaczęto wykazywać oszczędności na poziomie 14,2 L, 22,22 L (listopad 2021) 23,14 L, 24,15 L i 27, 0 2 L w październiku 2021 r. Dane z ostatnich 3 miesięcy od kiedy powódka została odsunięta od wykonywania obowiązków wskazują, że przy przygotowywaniu Miesięcznych Zestawień Zużycia Paliwa niezbędne i konieczne jest kontrolowanie stanu liczników w samochodach służbowych z przedstawionymi przez kierowców Miesięcznymi Kartami Eksploatacji Paliwa.
2. braku kontroli samochodów służbowych Urzędu w zakresie zużycia paliwa w sposób umożliwiający weryfikację Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdów z licznikami umieszczonymi w samochodach służbowych. Pozwany wskazał, że niniejsze doprowadziło do tego, że kontrola zużycia paliwa przeprowadzona była jedynie pod względem formalnym na podstawie dostarczonych faktur i Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdów. Powódka nie kontrolowała samochodów służbowych Urzędu celem ustalania faktycznego zużycia paliwa.
Pracodawca uzasadnił, że przeprowadzona kontrola samochodów służbowych, po odsunięciu powódki od wykonywania obowiązków - której celem było porównanie min. zapisów stanów liczników w Miesięcznych Kartach Eksploatacyjnych pojazdów ze wskazaniami, liczników w samochodach służbowych, wskazaniami średniego spalania komputerów pokładowych samochodów (o ile w danym modelu samochodu była taka techniczna możliwość) wykazała, że wskazania średniego zużycia paliwa odczytane z komputerów samochodowych znacznie odbiegają od norm spalania wcześniej ustalonych (w niektórych przypadkach nawet o 3 litry). Jako przykłady pozwany podał samochody o numerach: (...) gdzie wcześniej ustalona norma do 9,5 1/100 km, a komputery pokładowe wskazywały normę spalania 6,1 L, 6,9 L, 6,2 L na 100 km. Porównując odczyt z komputerów samochodowych oraz Miesięczne Zestawienie Zużycia paliwa wskazane w pojazdach zaobserwowano, że pomimo iż komputer pokładowy wskazuje o około 3 litrów mniejsze spalanie od ustalonej normy, to kierowcy w Miesięcznej Karcie Eksploatacji Pojazdów wykazali zużycie według ustalonej normy, co poddaje w wątpliwość prawidłowość wskazywanego faktycznego spalania. To pokazuje, że powyższe kwestie nie były przez powódkę na bieżąco i odpowiednio sprawdzane, kontrolowane, a nieprawidłowości eliminowane.
3. braku przeprowadzenia kontroli samochodów służbowych na parkingu Urzędu w zakresie weryfikacji, czy samochody służbowe pozostają zamknięte, czy są prawidłowo zaparkowane w miejscach do tego wyznaczonych oraz czy klucze do samochodów służbowych urzędu zostały zdane.
Pozwany podał, ze w wyniku przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego pracodawca uzyskał informację, że występowały sytuacje, w których kierowcy nie przestrzegali zasad pozostawiania kluczy w skrzynce specjalnie do tego przeznaczonej, zlokalizowanej u ochrony obiektu, w W. przy ul. (...) (gdzie w garażu podziemnym parkowane są samochody) lecz zabierali ją ze sobą do domu lub pozostawiali je w zaparkowanych samochodach. Powyższe zachowania są nieakceptowalne przez pracodawcę i narażały pracodawcę na powstanie szkód z tym związanych, świadczą też o braku dbałości przez powódkę o dobro zakładu pracy, mienie pracodawcy i środki publiczne oraz potwierdzają, że powyższe kontrole nie były przez powódkę prowadzone.
4. niedostatecznym wykorzystaniu systemu informatycznego (...), w tym informacji generowanych przez ten system, który odczytuje dane zamontowanych w samochodach, zlokalizowanych w delegaturach Urzędu, urządzeń GPS. Pozwany wskazał, że powyższe doprowadziło do tego, że kontrola zużycia paliwa przeprowadzona była jedynie pod względem formalnym (na podstawie dostarczonych faktur i Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdów), a w konsekwencji nie ustalono sposobu eksploatacji pojazdów przez kierowców (stylu jazdy kierowców) co wpłynęło na stan techniczny pojazdów oraz na większe zużycie paliwa
Pozwany wskazał, że w związku z tym, że powódka nie jest w stanie wykonywać swoich obowiązków dbając przy tym o dobro zakładu pracy oraz o środki publiczne i nie szkodzić jego interesom, pracodawca utracił do powódki zaufanie i uznał za uzasadnione rozwiązanie z nią umowy o pracę za wypowiedzeniem. Udzielił jej 3 dni roboczych na poszukiwanie pracy, udzielił urlopu wypoczynkowego, a po jego wykorzystaniu zwolnił ją z obowiązku świadczenia pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Zawarł pouczenie o terminie, miejscu i sposobie wniesienia odwołania do sądu pracy.
Z siedmiu osób zatrudnionych w Wydziale (...) na stanowiskach administracyjnych, po zakończonym postępowaniu wyjaśniającym, nie pracuje już nikt. Nadzór nad Wydziałem (...) od lutego 2022 r. przejęła J. S., która miała stworzyć swój własny, nowy zespół. Pracownikiem administracyjnym został K. W.. Obecnie przy sporządzaniu Miesięcznych Zestawień Zużycia Paliwa sprawdzają, analizują. Zamontowano system GPS w samochodach, który pokazuje spalanie i oszczędności czyli jaka jest norma ustalona i faktycznie spalanie samochodu. System GPS wprowadzono w styczniu 2022 r.
Powyższy stan faktyczny Sąd I instancji ustalił na podstawie dokumentów zgromadzonych w aktach niniejszej sprawy oraz zeznań świadków. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków w zakresie zgodnym ze sobą nawzajem oraz z ustalonym w sprawie stanem faktycznym.
Świadek M. F., R. B. zeznali na temat zasad funkcjonowania systemu (...), jedynie o wyrywkowej kontroli liczników samochodów, procedury wydawania i rozliczania karty drogowej, zawieszenia pracowników Wydziału (...), sporządzania miesięcznych zestawień zużycia paliwa przez powódkę.
Świadek A. K. zeznała na temat okoliczności wszczęcia postępowania wyjaśniającego, jego przebiegu i wniosków, ujawnionych dużych oszczędności w kolejnych miesiącach.
Świadek M. G., kierownik Wydziału (...) zeznał na temat znacznego spadku spalania i wzrostu oszczędności w miesiącach następujących po zawieszeniu pracowników, na temat zasad postępowania przy sporządzaniu zestawień, weryfikacji faktycznego spalania paliwa. J. S., która przejęła nadzór nad pracą Wydziału (...) od lutego 2022 r. zeznała na temat odmowy współpracy z kierowcami i powódką przez K. W., czego dotyczyły nieprawidłowości.
Sąd w całości dał wiarę zeznaniom świadka K. W., który opisał nieprawidłowości w rozliczaniu paliwa przez kierowców. Zeznał na temat tego, co powiedziała mu powódka, jak zalecała mu przepały, zakazywała rozliczeń faktycznego spalania poniżej normy, a także zmowy kierowców w zakresie wykazywania spalania na poziomie normy, bez ujawniania faktycznego spalania, jego zastraszania, zaleceń ściągania paliwa, składania fałszywych raportów. Jego zeznania, a także złożone nagranie legły u postaw ustalenia stanu faktycznego jak również samego wszczęcia postępowania wyjaśniającego, które ujawniło nieprawidłowości skutkujące rozwiązaniem z powódką umowy o pracę.
Zeznaniom powódki Sąd dał wiarę jedynie w części zgodnej z ustalonym w sprawie stanem faktycznym. Niewiarygodne i nielogiczne jawią się twierdzenia, że podejrzewała nowego pracownika o dotankowywanie paliwa za własne pieniądze, tak by się wykazać. Zwłaszcza, że w toku postępowania ustalono, że za niskie spalanie nie nagradzano pracowników. Nie dał wiary jej zeznaniom w części, w której zaprzeczyła by instruowała K. W., że koniecznie musi się mieścić w normie. Przyznała, że nie kontrolowała spalania zgodnie z komputerem pokładowym.
Sąd Rejonowy zważył, że pozwany rozwiązał z powódką umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony z zachowaniem ustawowego okresu wypowiedzenia. W pierwszej kolejności przedmiotem ustalenia Sądu było stwierdzenie czy oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem nastąpiło z naruszeniem przepisów o wymogach formalnych takiego oświadczenia, a w następnej kolejności Sąd badał czy przyczyna wskazana w wypowiedzeniu umowy o pracę jest prawdziwa, rzeczywista i konkretna.
Sąd Rejonowy uznał, że rozwiązanie umowy o pracę nie zawierało uchybień formalnych. Oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem dokonane zostało w formie pisemnej. W piśmie wskazana została przyczyna rozwiązania umowy o pracę. Pozwany zamieścił także pouczenie o przysługującym powódce prawie odwołania się od rozwiązania umowy do sądu pracy oraz poinformował organizację związkową o zamiarze rozwiązania z powódką umowy o pracę. Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy podstawowe znaczenie miała zatem ocena zasadności przyczyny będącej podstawą rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem. W niniejszym postępowaniu powódka zakwestionowała prawdziwość i rzeczywistość przyczyn podanych w rozwiązaniu umowy o pracę. Podniosła, że żaden z powołanych w wypowiedzeniu przepisów nie reguluje wprost sposobu wykonywania nadzoru i kontroli dotyczących zużycia paliwa oraz wykorzystywania pojazdów. Każdorazowa weryfikacja Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdów nie była praktykowana. Zestawienie przez nią przygotowane każdorazowo przekazywane było do kierownika, który je weryfikował. Zestawienia podlegały akceptacji Zastępcy Dyrektora Departamentu (...) - (...). Ostatecznie każde zestawienie trafiało do Dyrektora Urzędu. Wskazała, że nigdy nie otrzymała polecenia, aby karty eksploatacyjne pojazdów zdawane przez kierowców weryfikowane było każdorazowo z licznikami znajdującymi się w pojazdach. Dodatkowo podniosła, że kontrole wyrywkowo odbywały się i przeprowadzała je osobiście wraz innymi pracownikami. Każda taka kontrola odbywała się na pisemne polecenie Zastępcy Dyrektora Departamentu (...) (...). Za kontrole pojazdów na parkingach odpowiadał inny pracownik - R. B.. Sposób i wyniki rozliczania paliwa co najmniej dwukrotnie były kontrolowane w latach 2015 i 2017 przez Departament Kontroli Urzędu.
Sąd przeprowadził obszerne postępowanie dowodowe w sprawie, przesłuchał zawnioskowanych świadków oraz powódkę oraz zbadał złożone do akt sprawy dokumenty. W toku postępowania główne zarzuty stawiane powódce w wypowiedzeniu znalazły potwierdzenie w zgromadzonym materiale dowodowym. Kluczowym dla oceny stawianych powódce zarzutów okazały się zeznania świadka K. W., nowozatrudnionego wówczas kierowcy, którego działanie w konsekwencji pozwoliło na ustalenie nieprawidłowości w pracy Wydziału (...). Sąd dał wiarę zeznaniom świadka, że powódka miała świadomość i wiedzę na temat procederu niezgodnego ze stanem faktycznym rozliczania paliwa przez kierowców i poinformowała go, o tym jak złożył Miesięczną Kartę Eksploatacji Pojazdu, w której wykazał oszczędności zużycia paliwa, że taka sytuacja jest niedopuszczalna, bowiem wszyscy kierowcy podają ustaloną odgórnie normę, nie wykazują oszczędności. Przy kolejnych wyliczeniach, gdzie jego Miesięczne Karty Eksploatacji Pojazdu nie były zgodne z normą, a wykazywały znaczne oszczędności paliwa, kierowcy zaczęli go straszyć i namawiać do przepałów, ściągania paliwa, a kiedy nie chciał się zgodzić proponowano, że zrobią to za niego. Świadek nie godził się na powyższe, nie miał jednak wsparcia pracowników administracyjnych i w październiku 2021 r. nagrał rozmowę z powódką, którą złożył do Działu (...). Świadek nie miał interesu w dokładaniu paliwa na własny koszt, co sugerowała powódka, ani jakiegokolwiek wykazywania się w ten sposób. Pracodawca nie przewidywał premii za oszczędności w spalaniu paliwa. W ocenie Sądu w/w świadek jawi się jako uczciwy pracownik, który przyjęty do pracy i zapoznany z Regulaminami nie chciał naruszać przepisów wewnętrznie obowiązujących u pozwanego.
Zgromadzony materiał dowodowy potwierdził, że powódka wykonywała najwięcej (ze wszystkich pracowników Wydziału (...)) Miesięcznych Zestawień Zużycia Paliwa, niewątpliwie miała takie obowiązki w swoim zakresie. Kontrola zużycia paliwa przeprowadzana przez powódkę w praktyce miała jedynie charakter formalny i dokonywana była w oparciu o przedłożone faktury i Miesięczne Karty Eksploatacji Pojazdów, bez przeprowadzania kontroli zgodności liczników samochodowych z Miesięcznymi Kartami Eksploatacji Pojazdów. Powódka nie weryfikowała faktycznego zużycia paliwa.
Powódka argumentowała w toku postępowania, że nie miała takiego polecenia, albo że zestawienia takie widzieli przełożeni i je podpisywali. Jednak w momencie kiedy pojawił się problem, sygnał że coś funkcjonuje nieprawidłowo - w związku z oszczędnościami zgłaszanymi przez nowego kierowcę - nie podjęła żadnych działań aby sprawę wyjaśnić, zbadać, a wręcz przeciwnie próbowała nakłonić pracownika do fałszowania, zapisów Miesięczny Karty Eksploatacji Pojazdów poprzez wpisywanie normy dla Urzędu (jak inni kierowcy), a nie faktycznego spalania. Miała wiedzę, że kierowcy nie rozliczają prawidłowo paliwa, a jako osoba nadzorująca nie wykazała minimum staranności w wykonywaniu przez siebie obowiązków w tym zakresie. Okoliczność, że kierowcy zawyżali faktyczne spalanie tak by wykazać normę potwierdziło postępowanie wyjaśniające, w którym pracodawca zestawił ze sobą kolejno następujące miesiące od sierpnia 2021 r. O ile kierowcy w sierpniu 2021 r., kiedy pracowała jeszcze powódka, wykazywali przekroczenie poziomu zużycia paliwa (przepał), a oszczędność wynosiła 0 L to w kolejnych miesiącach już takiego przepału nie wykazywali, a oszczędność wynosiły do 3 - 4 litrów. Kontrola samochodów służbowych wykazała, że wskazania średniego zużycia paliwa odczytane z komputerów samochodów znacznie odbiegają od norm spalania wcześniej ustalonych.
Przyczyny braku przeprowadzenia kontroli samochodów służbowych na parkingu Urzędu czy niedostateczne wykorzystanie systemu informatycznego (...) w tak ustalonym stanie faktycznym mają już drugorzędne znaczenie. Sąd Rejonowy powołując się na orzeczenie Sądu Najwyższego z 14 kwietnia 2015 r. (II PK 140/14) wskazał, że w przypadku wskazania więcej niż jednej przyczyny, nie wszystkie muszą zostać udowodnione, aby wypowiedzenie umowy o pracę zostało uznane za uzasadnione. Przyczyny prawdziwe powinny jednak pozostawać „w istotnej proporcji” do przyczyn nieprawdziwych. W niniejszej sprawie sedno stawianych powódce zarzutów okazało się rzeczywiste i prawdziwe. Powódka nie prowadziła należycie kontroli i samochodów służbowych Urzędu w zakresie zużycia paliwa w sposób umożliwiający weryfikację Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdów z licznikami umieszczonymi w samochodach służbowych. Nie wykazała się również należytą starannością i dbałością przy sporządzaniu Miesięcznych Zestawień Kart Eksploatacji Pojazdów i faktur. Robiła to bez sprawdzenia zgodności liczników samochodowych z Miesięcznymi Kartami Pojazdów. Nie reagowała na sygnały o nieprawidłowościach w gospodarce paliwowej, która to leżała w głównym zakresie jej obowiązków służbowych. Co więcej udzielała wskazówek kierowcy jak pominąć w Miesięcznych Kartach Eksploatacyjnych pojazdów informacje o faktycznym spalaniu, a wykazać urzędową normę, niezależnie od rzeczywistego spalania. Oszczędności miały nie być wykazywane. Powódka jako osoba nadzorująca miała świadomość takiego działania, które niewątpliwie nie działało w interesie pracodawcy.
Tym samym Sąd I instancji uznał wypowiedzenie za zgodne z prawem i zasadne, miał też na uwadze że pozwany zastosował tryb rozwiązania umowy o pracę, który jest zwykłym sposobem rozwiązywania umowy o pracę, a pracodawca ma prawo do stosowania takiej polityki kadrowej, która zapewni prawidłową realizację zadań. Skoro pracodawca stracił zaufanie do powódki, a wskazane przyczyny były uzasadnione, miał prawo zakończyć z powódką stosunek pracy. O kosztach procesu Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w związku § 9 ust. 1 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i zasądził od strony powodowej jako strony przegrywającej kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (wyrok Sądu Rejonowego wraz z uzasadnieniem k. 154, k. 160-174 a.s.).
Apelację od powyższego wyroku złożyła A. B. i zaskarżając go w całości zarzuciła sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na uznaniu, że:
- do obowiązków powódki należało przeprowadzanie kontroli zgodności liczników samochodowych z kartami eksploatacji,
- powódka zakazywała świadkowi W. rozliczeń faktycznego spalania poniżej normy,
- powódka nakłaniała świadka W. do fałszowania kart eksploatacji pojazdów,
- powódka nienależycie wykonywała którykolwiek z podstawowych obowiązków pracowniczych opisanych w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę,
- u pozwanego doszło do nieprawidłowości w rozliczaniu paliwa w sposób i w skali opisywanej przez pozwanego.
W oparciu o powyższe skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez ustalenie, że wypowiedzenie umowy o pracę jest nieuzasadnione, zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki odszkodowania w wysokości 15.300 zł za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje.
W uzasadnieniu swojego stanowiska skarżąca podniosła, że przyczyna rozwiązania umowy o pracę dotycząca braku należytej staranności przy sporządzaniu Miesięcznych Zestawień Zużycia Paliwa poprzez brak przeprowadzania kontroli zgodności liczników samochodowych z Miesięcznymi Kartami Pojazdów jest tożsamy z drugą z przyczyn dotyczącą braku kontroli samochodów służbowych Urzędu w zakresie zużycia paliwa. Zasadność dwóch pozostałych przyczyn dotyczących braku przeprowadzania kontroli samochodów służbowych Urzędu na parkingach oraz niedostateczne wykorzystanie systemu informatycznego (...) nie została wykazana i potwierdzona w niniejszym postępowaniu, stąd też dalsza analiza dotyczy pkt 1 i 2 oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę, który w ocenie skarżącej de facto stanowi jeden i ten sam zarzut. Odnośnie powyższego skarżąca wskazała, że przepisy wewnętrzne Urzędu nie zawierają regulacji odnośnie szczegółowego sposobu wykonywania nadzoru i kontroli dotyczących zużycia paliwa oraz kontroli wykorzystywania pojazdów, brak jest przepisów mówiących o tym, by koniecznym było weryfikowanie Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdów poprzez każdorazowe przeprowadzanie kontroli zgodności liczników samochodowych z w/w Kartami. Tymczasem główny zarzut wobec powódki, jaki za zasadny uznał Sąd I instancji to właśnie brak bieżącego sprawdzania kart eksploatacji z licznikami samochodowymi. Każdorazowa weryfikacja nigdy nie była w Urzędzie praktykowana. Tym samym niemożliwym jest sprawdzenie w każdym przypadku licznika konkretnego pojazdu. Z reguły karty sprawdzało dwóch pracowników, a nie tylko powódka. Każde zestawienie sporządzane przez powódkę było przekazywane przez nią do kierownika, który przed zaakceptowaniem, analizował to zestawienie i jeśli miał jakieś wątpliwości, prosił o kartę samochodową albo zwracał się do kierowcy o wyjaśnienia. Zestawienia te podlegały dalszej akceptacji przez Zastępcę Dyrektora Departamentu (...) — (...) i wówczas zarówno pracownik sporządzający zestawienie, jak i kierownik, który je zaakceptował, musieli składać wyjaśnienia w razie zgłoszenia jakichkolwiek wątpliwości przez Zastępcę Dyrektora. Ostatecznie, każde zestawienie trafiało do Dyrektora Urzędu, który jeśli miał jakiekolwiek zastrzeżenia bądź wątpliwości zakreślał dany fragment i podlegli pracownicy musieli składać wyjaśnienia. Kontrole pojazdów odbywały się tylko na wyraźne, pisemne polecenie Zastępcy Dyrektora Departamentu (...) - (...) i wyniki tych kontroli były mu przedstawiane. Kontrole te zostały zawieszone od marca 2020 r. z uwagi na wybuch pandemii i ograniczenia w poruszaniu się, czego Sąd I instancji w ogóle nie wziął pod uwagę. Powyższe potwierdziła świadek A. K. — Zastępca Dyrektora Departamentu, która była przełożoną powódki. Ponadto, sposób i wyniki rozliczania paliwa były również kontrolowane przez Departament Kontroli Urzędu, co najmniej dwukrotnie, w latach 2015 i 2017 r. Po ustaleniach tych kontroli wprowadzane były różne zmiany w Zarządzeniu w sprawie zasad korzystania ze środków transportu. Departament Kontroli nie zakwestionował norm i sposobu rozliczania kart oraz sposobu sporządzania zestawienia zużycia paliwa. Tym samym, nawet jeśli pracodawca ostatecznie doszedłby do przekonania, że istniejąca praktyka i procedury są niedoskonałe, powinien zwrócić uwagę pracownikom na korektę pewnych zachowań lub regulaminów. Powódka nie może odpowiadać za brak odpowiednich procedur obowiązujących u pozwanego lub za ich niedoskonałość jak również za błędną organizację systemu kontroli w Urzędzie. Powódka działała zgodnie z istniejącymi regulaminami Urzędu, wykonywała swe obowiązki zgodnie z zakresem i istniejącą praktyką działania Urzędu. A za istniejący system kontroli i praktykę jego wykonywania odpowiadali przełożeni powódki, którzy nie ponieśli żadnych konsekwencji.
Trudno uznać za wiarygodną drugą z przyczyn wskazanych w oświadczeniu o rozwiązaniu w powódką umowy o pracę tj. nieuczciwego rozliczania paliwa. Nikt inny nie poniósł z tego tytułu konsekwencji dyscyplinarnych. Pozwany nie wykazał w sposób wystarczający, że rzeczywiście doszło do nieprawidłowości w zakresie rozliczania paliwa. Sąd, ustalając okoliczność wystąpienia tego procederu oparł się jedynie na stanowisku pozwanego i dowodach przez niego wytworzonych. W Urzędzie nie przeprowadzono żadnego audytu wykonanego przez niezależną instytucję kontrolną, postępowanie karne zaś zakończyło się brakiem dokonania jakichkolwiek jednoznacznych ustaleń. Jedynym dowodem na zaistnienie procederu nieuczciwego rozliczania paliwa jest wewnętrzny dokument Urzędu stworzony przez jego pracowników. Raport z postępowania wyjaśniającego nie jest dokumentem sporządzonym przez niezależnego audytora, a jedynie przez następcę Kierownika Wydziału (...) — pełniącego obowiązki (a więc jedynie tymczasowego kierownika) M. G. oraz Zastępcę Dyrektora Departamentu — A. K., a więc dwie osoby zainteresowane takim wynikiem kontroli i wskazaniem takiego kręgu osób winnych. Przykłady zmian w zużyciu paliwa na jakie powołuje się Sąd I instancji oparte są o wyrywkowe dane z pojedynczych miesięcy z różnych pór roku, dotyczące pojedynczych samochodów. Rzeczywiste, codzienne zużycie paliwa w samochodach Urzędu nie powinno mieć wpływu na wysokość normy ustalanej przez Urząd. Skarżąca zwróciła uwagę na § 19 ust. 9 załącznika mówiącego o tym, że „Miesięczna analiza zużycia paliwa, po sprawdzeniu bryz, Kierownika Wydziału (...) jest przedkładana do zaakceptowania Zastępy Dyrektora Departamentu (...) — (...). Powódka nie pełniła żadnych z tych funkcji, więc to nie ona jest odpowiedzialna za ewentualne nieprawidłowości w rozliczeniach. Niezgodne z prawdą okazały się twierdzenia pozwanego z odpowiedzi na pozew, co do zasad dotyczących sposobu wykonywania kontroli zużycia paliwa w Urzędzie — zasady te nie były uregulowane w takim kształcie w jakichkolwiek dokumentach obowiązujących powódkę, jak również nie otrzymywała ona bezpośrednich poleceń od przełożonych, by w ten sposób wykonywać kontrole na bieżąco.
Powódka wykonywała wszystkie swoje obowiązki zgodnie z zasadami wewnętrznymi obowiązującymi w Urzędzie, jak również zgodnie ze wskazówkami i poleceniami przełożonych. Pozwany nie wykazał naruszenia przez powódkę choćby jednego przepisu wewnętrznych zarządzeń bądź regulaminów. Z analizy „Zakresu czynności, obowiązków, uprawnień, odpowiedzialności pracownika Urzędu Marszałkowskiego Województwa (...) w W.”', wynika wprost, iż powódka nie była zobowiązana do wykonywania swoich obowiązków pracowniczych w sposób określony w zarzutach zawartych w dokumencie wypowiedzenia. Żadnej z tej czynności nie ma na liście obowiązków powódki dołączonej do pisma Urzędu z dnia 22 listopada 2022 r., choć jest na tej liście aż 15 obowiązków pracowniczych. Sąd I instancji zignorował ten fakt. Część ze wskazanych w wypowiedzeniu czynności mieści się jedynie w Zakresie Uprawnień powódki wymienionych w pkt 3 dokumentu dołączonego do pisma z 22 listopada 2022 r. Są to czynności, co do których powódka była uprawniona by je wykonać, jeśli takie dostała polecenie służbowe.
Tym samym czynności określone w wypowiedzeniu nie stanowiły w ogóle obowiązków pracowniczych powódki. Wobec tego Sąd I instancji błędnie ustalił, że bieżąca kontrola liczników samochodowych i porównywanie ich wskazań z kartami eksploatacji były stałymi obowiązkami powódki, które powinna realizować przy weryfikacji każdej karty każdego samochodu. A zatem pozwany pracodawca zarzucił powódce nie wykonywanie obowiązków, których nigdy na nią nie nałożył i których realizacji nigdy od niej nie wymagał, poza pojedynczymi przypadkami gdy taka kontrola była zlecana na piśmie (apelacja, k. 177 – 181 a.s.).
Urząd Marszałkowski Województwa (...) w W. w odpowiedzi na apelację powódki wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.
Apelacja wywiedziona przez stronę powodową jest niezasadna, bowiem zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego odpowiada prawu. Zarzut sprzeczności istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego jest bezprzedmiotowy. Sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, zachodzi jedynie wtedy, gdy powstaje dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie, a konkluzją do jakiej dochodzi sąd na jego podstawie. Zarzut naruszenia tego przepisu tylko wtedy może być uznany za usprawiedliwiony, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z zasadami logiki z zasadami wiedzy, a także z doświadczeniem życiowym. Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie w żaden sposób nie uchybił zasadom logicznego rozumowania, a także nie popełnił zarzucanego mu przez apelującą błędu w ustaleniach faktycznych, przyjmując, po analizie przeprowadzonych w sprawie dowodów, że kontrola zużycia paliwa przeprowadzana przez powódkę w praktyce miała jedynie charakter formalny i dokonywana była w oparciu o przedłożone faktury i Miesięczne Karty Eksploatacji Pojazdów, bez przeprowadzania kontroli zgodności liczników samochodowych z Miesięcznymi Kartami Eksploatacji Pojazdów. Powódka nie weryfikowała faktycznego zużycia paliwa. Miała wiedzę, że kierowcy nie rozliczają prawidłowo paliwa, a jako osoba nadzorująca nie wykazała minimum staranności w wykonywaniu przez siebie obowiązków w tym zakresie. Nie jest argumentem zwalniającym powódkę z odpowiedzialności okoliczność, iż jej przełożeni również podpisywali się pod dokumentem, bowiem działali oni w zaufaniu do powódki, wierząc że swoje obowiązki służbowe wykonuje w sposób należyty i sumienny. Powódka o funkcjonowaniu nieprawidłowości w Wydziale w zakresie gospodarki paliwowej miała pełną świadomość i z premedytacją nie weryfikowała stanu liczników w samochodach służbowych z przedstawianymi przez kierowców Miesięcznymi Kartami Eksploatacji Pojazdów. Co więcej, sama informowała nowo zatrudnionego pracownika o „panujących w Wydziale zasadach” i instruowała jak należy wypełniać kartę, aby nie wykazywać oszczędności i wpisywać przyjętą w Urzędzie normę oraz co robić, aby zużycie paliwa było większe. Takie działanie i zachowanie powódki spowodowało, że dalsze jej zatrudnienie w Urzędzie Marszałkowskim było niemożliwe, a przyczyny rozwiązania z nią umowy o pracę były prawdziwe, obiektywne i w pełni uzasadniały decyzję pracodawcy w tym zakresie.
Ponadto, z zakresu czynności, obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności pracownika wprost wynika, iż powódka była zobowiązana do wystawiania kart eksploatacji pojazdu oraz ich sprawdzania w zakresie prawidłowego rozliczania przez kierowców (por. II. Część szczególna 1. Zakres obowiązków, Lp. 1), a także sporządzania miesięcznych zestawień z rozliczeniem paliwa i przebiegiem pojazdów oraz wprowadzania danych do systemu (II. Część szczególna 3. Zakres uprawnień, Lp. 3) oraz przeprowadzania kontroli zgodności liczników samochodowych z kartami eksploatacji (II. Część szczególna 1. Zakres obowiązków Lp. 5). W tym stanie niezrozumiałe jest podnoszenie przez powódkę w apelacji, iż w zakresie jej obowiązków nie leżało przeprowadzanie kontroli zgodności liczników samochodowych z kartami eksploatacji, skoro obowiązek ten wprost wynikał z obowiązującego ją zakresu czynności pracowniczych. Powódka nie prowadziła również w sposób efektywny kontroli samochodów służbowych na parkingach Urzędu w zakresie weryfikacji czy samochody służbowe pozostają zamknięte, czy są prawidłowo zaparkowane w miejscach do tego wyznaczonych oraz czy klucze do samochodów służbowych Urzędu zostały zdane. Nie wykorzystywała także w pełni systemu informatycznego (...). Powódka nie prowadziła należycie kontroli i samochodów służbowych Urzędu w zakresie zużycia paliwa w sposób umożliwiający weryfikację Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdów z licznikami umieszczonymi w samochodach służbowych. Nie wykazała się również należytą starannością i dbałością przy sporządzaniu Miesięcznych Zestawień Kart Eksploatacji Pojazdów i faktur. Robiła to bez sprawdzenia zgodności liczników samochodowych z Miesięcznymi Kartami Pojazdów. Nie reagowała na sygnały o nieprawidłowościach w gospodarce paliwowej, która to leżała w głównym zakresie jej obowiązków służbowych (odpowiedź na apelację, k. 191-192 v. a.s.).
Sąd Okręgowy zważył co następuje:
Apelacja powódki, jako niezasadna, podlegała oddaleniu.
Zaskarżony wyrok odpowiada prawu. Sąd pierwszej instancji przeprowadził prawidłowe postępowanie dowodowe, a ocena zgromadzonego materiału dowodowego nie przekracza granic określonych przepisem 233 k.p.c. Poczynione ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne. W toku postępowania nie doszło do nieważności postępowania, nie zaistniała także konieczność uzupełnienia materiału dowodowego. Brak jest więc podstaw do uchylenia lub zmiany zaskarżonego orzeczenia w oparciu o art. 386 § 2 i 4 k.p.c.
Apelacja koncentrowała się wyłącznie na zarzucie sprzeczności istotnych ustaleń dokonanych przez Sąd Rejonowy z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Wskazać należy, że zarzut sprzeczności istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego może tylko wówczas wzruszyć zaskarżony wyrok, gdy istnieje dysharmonia między materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do jakiej doszedł sąd na jego podstawie. Z tego względu sprzeczność występuje m. in. gdy ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika co innego, niż przyjął sąd. W ocenie Sądu Okręgowego, w niniejszej sprawie nie zachodzi taka sytuacja, a apelujący takowej dysharmonii nie wykazał, zatem zarzut „sprzeczności poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego” jest bezpodstawny.
Przekładając te uwagi na grunt niniejszej sprawy na wstępie wypada zauważyć, że podstawę ustaleń stanu faktycznego w kontekście oceny stawianych powódce zarzutów Sąd Rejonowy oparł na zeznaniach świadka K. W., którego działanie pozwoliło na ustalenie nieprawidłowości w pracy Wydziału (...). Sąd ocenił jako wiarygodne zeznania tego świadka, a strona skarżąca w apelacji nie zdołała wykazać, że Sąd dokonał tej oceny w sposób błędny, czy też niezgodny z wymogami art. 233 k.p.c. W myśl tego przepisy Sąd ma obowiązek wyprowadzenia z zebranego w sprawie materiału dowodowego wniosków poprawnych logicznie. Zastrzeżona dla sądu swobodna ocena dowodów nie opiera się na ilościowym porównaniu przedstawionych przez świadków i biegłych spostrzeżeń oraz wniosków, lecz na odpowiadającemu zasadom logiki powiązaniu ujawnionych w postępowaniu dowodowym okoliczności w całość zgodną z doświadczeniem życiowym (por. wyrok SN z dnia 20 marca 1980 r., II URN 175/79, OSNC 1980/10/200). Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 k.p.c., choćby dowiedzione zostało, że z tego samego materiału dałoby się wysnuć równie logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego wnioski odmienne (por. wyrok SN z dnia 27 września 2002 r., IV CKN 1316/00, LEX nr 80273). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. wyroki SN: z dnia 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, LEX nr 172176 i z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906).
W przedmiotowej sprawie ocena dowodów przedstawiona przez Sąd Rejonowy jest prawidłowa i nie narusza reguł, o których stanowi przepis art. 233 k.p.c. Na podstawie prawidłowo ocenionych dowodów, Sąd I instancji ustalił jednoznaczny stan faktyczny. Twierdzenia zawarte w apelacji, to w zasadzie polemika z tymi prawidłowymi ustaleniami, nie wnosząca niczego nowego do sprawy. W żaden sposób nie można przyjąć, że wysunięte w apelacji tezy w sposób zasadny wskazują na brak logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami przez Sąd Rejonowy, czy też, że wnioskowanie tego Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych. W ocenie Sądu Okręgowego, strona skarżąca nie zdołała wykazać wadliwości rozumowania Sądu I instancji z punktu widzenia wymienionych wyżej kryteriów. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji poczynił w tej sprawie prawidłowe ustalenia faktyczne. Sąd Okręgowy zaakceptował ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i wydając rozstrzygnięcie w sprawie przyjął je za własne bez konieczności ich powtarzania (por. wyroki SN: z dnia 20 stycznia 2000 r., I CKN 356/98, LEX nr 50863 i z dnia 5 listopada 1998 r., I PKN 339/98, OSNAPiUS 1998/24/776). Zostały one bowiem poczynione w oparciu o prawidłowo ujawnione w postępowaniu dowody, których ocena mieściła się w pełni w granicach wyznaczonych zasadami logicznego myślenia i doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów, a w uzasadnieniu orzeczenia wyjaśnił, na jakich dowodach się oparł. Na akceptację zasługują również wnioski, jakie Sąd I instancji wyciągnął ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.
Ustalenie przez Sąd Rejonowy, że powódka zakazywała K. W. rozliczeń faktycznego spalania poniżej normy oraz nakłaniała go do fałszowania kart eksploatacji pojazdów, nie jest sprzeczne z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, a więc z zeznaniami jakie zostały złożone przez tego świadka w dniu 4 kwietnia 2023 r. na rozprawie. Świadek K. W. zeznał bowiem, że „rozliczał karty paliwowe u powódki, przy pierwszym rozliczeniu wyszła oszczędność 70 litrów, na co powódka powiedziała, że zużycie powinno być takie jak norma, oraz że to nie jest dobrze widziane aby była taka oszczędność”, dalej świadek zeznał, że „ powódka przyszła do pokoju kierowców i przekazała informację, że nie może być takiej oszczędności zużycia paliwa oraz, że jest to niedopuszczalne, a w kolejnych miesiącach nie może być takiej oszczędności”. Powyższe zeznania pozwoliły na ustalenie, że powódka miała świadomość i wiedzę na temat procederu niezgodnego ze stanem faktycznym rozliczania paliwa przez kierowców i poinformowała K. W., przy składaniu Miesięcznej Karty Eksploatacji Pojazdu, w której wykazał oszczędności zużycia paliwa, że taka sytuacja jest niedopuszczalna, bowiem wszyscy kierowcy podają ustaloną odgórnie normę, nie wykazują oszczędności. W powyższym ustaleniu Sądu Rejonowego brak jest jakichkolwiek sprzeczności, wręcz przeciwnie, są one zgodne z tym co wynika z wiarygodnych zeznań ww. świadka. W tym zakresie Sąd Okręgowy nie podzielił zarzutu apelacji, w odniesieniu do dokonanej przez Sąd I instancji oceny zeznań świadka K. W.. Z kolei zeznania tego świadka jednoznacznie wskazują, że powódka nie była sumiennym pracownikiem, wręcz przeciwnie, nie stosowała się do zasad rozliczania Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdu zgodnie z prawdziwymi danymi wskazującymi na oszczędności zużycia paliwa, a także nierzetelnie dokonywała ich kontroli.
W ocenie Sądu Okręgowego za niezasadny należało uznać również zarzut zgodnie z którym skarząca twierdziła, że Sąd Rejonowy nieprawidłowo przyjął, że do obowiązków powódki należało przeprowadzanie kontroli zgodności liczników samochodowych z kartami eksploatacji. Z zakresu czynności, obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności pracownika wprost wynika, iż powódka była zobowiązana do wystawiania kart eksploatacji pojazdu oraz ich sprawdzania w zakresie prawidłowego rozliczania przez kierowców (1. Zakres obowiązków, Lp. 1), a także sporządzania miesięcznych zestawień z rozliczeniem paliwa i przebiegiem pojazdów oraz wprowadzania danych do systemu (3. Zakres uprawnień, Lp. 3) oraz przeprowadzania kontroli zgodności liczników samochodowych z kartami eksploatacji (3. Zakres uprawnień Lp. 5). Z powyższego wynika jasno, że powódka aby wypełniać prawidłowo swoje obowiązki zobowiązana była to wykorzystywania w tym celu udzielonych jej uprawnień. Wobec tego powódka do sprawdzania w zakresie prawidłowego rozliczania przez kierowców kart eksploatacji pojazdu posiadała narzędzie w postaci uprawnienia polegającego na przeprowadzaniu kontroli zgodności liczników samochodowych z kartami eksploatacji. W ocenie Sądu Okręgowego, w powyższym zakresie Sąd Rejonowy również dokonał prawidłowych ustaleń, które były zgodne z materiałem dowodowym, w szczególności zakresem obowiązków i uprawnień powódki. Treść tego dokumentu była bezsporna i nie została zakwestionowana na żadnym etapie postępowania pierwszo instancyjnego. Bezpodstawne i nieznajdujące oparcia w zgromadzonym materiale dowodowym są twierdzenia powódki, która próbowała dowieść, że w rzeczywistości kontrole pojazdów nie były praktykowane i odbywały się tylko na wyraźne, pisemne polecenie Zastępcy Dyrektora Departamentu (...) – (...). Twierdzeń powódki w tym zakresie nie potwierdził zebrany w sprawie materiał dowodowy taki jak zeznania świadków, czy zakres obowiązków powódki. Z kolei, jeżeli powódka twierdziła, że było inaczej to w myśl art. 6 k.c., to na niej spoczywał ciężar dowodu, aby to wykazać. Z kolei strona pozwana, w tym zakresie zgodnie z unormowaniem ww. przepisu przedstawiła dowody, przemawiające za jej wersją. Wbrew twierdzeniom powódki świadek A. K. — Zastępca Dyrektora Departamentu, która była jej przełożoną, nie potwierdziła wersji powódki sprowadzającej się do tego, że pozwana od czasu wybuchu pandemii zaprzestała kontroli pojazdów. Poza tym należy mieć na uwadze, że w praktyce oznaczałoby to, że pracodawca rezygnując z przedmiotowych kontroli, nie wymagałby od pracowników Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdu. Z kolei jeżeli faktycznie byłoby tak jak twierdzi powódka, to pracownicy nie składaliby do powódki Miesięcznych Kart Eksploatacji Pojazdu. Nic takiego nie miało jednak miejsca. Skoro więc powódka otrzymywała od kierowców Miesięczne Karty Eksploatacji Pojazdu, to jej obowiązkiem było je kontrolować. Pracodawca nie zmienił zakresu obowiązków powódki, w taki sposób, aby ją z tego obowiązku zwolnić. Wobec tego twierdzenia powódki odnośnie tego, że pracodawca w jakimś momencie zaprzestał kontroli pojazdów jest gołosłowne, a także pozbawione logiki.
Ostatni z zarzutów apelacji odnosił się do sprzeczności istotnych ustaleń Sądu pierwszej instancji z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na uznaniu, że u pozwanego doszło do nieprawidłowości w rozliczaniu paliwa w sposób i w skali opisywanej przez pozwanego. Zdaniem skarżącej, pozwany nie wykazał w sposób wystarczający, że rzeczywiście doszło do nieprawidłowości w zakresie rozliczania paliwa. W ocenie skarżącej w Urzędzie nie przeprowadzono żadnego audytu wykonanego przez niezależną instytucję kontrolną, postępowanie karne zaś zakończyło się brakiem dokonania jakichkolwiek jednoznacznych ustaleń. Jedynym dowodem na zaistnienie procederu nieuczciwego rozliczania paliwa jest wewnętrzny dokument Urzędu stworzony przez jego pracowników. W tym miejscu wymaga zaznaczenia, że przeprowadzenie kontroli zewnętrznej, czy audytu celem ujawnienia nieprawidłowości w wypełnianiu obowiązków pracowniczych nie jest niezbędne, aby rozwiązać z pracownikiem umowę o pracę, bowiem żaden przepis nie przewiduje takiej konieczności. Pracodawca w tym zakresie posiada prawo do tego, aby ocenić czy dany pracownik należycie wykonuje swoje obowiązki, we własnym zakresie. Natomiast pracownik, jeżeli uważa że prawidłowo wykonuje obowiązki, których naruszenie mu zarzucono, powinien przedstawić dowody, które potwierdzałyby jego twierdzenia w tym zakresie. Z ustaleń jakie poczynił Sąd Rejonowy na podstawie dowodów w postaci dokumentów takich jak: zakres obowiązków powódki, regulamin, notatki, raporty z dnia 05/01 i 17/01/2021, miesięczne karty eksploatacyjne, badania techniczne pojazdu oraz z zeznań większości świadków wynikały nieprawidłowości w świadczonej przez powódkę pracy. Sąd Rejonowy w ocenie Sądu II instancji doszedł do prawidłowego wniosku, że przyczyną rozwiązania z powódką umowy o pracę było niezadowolenie z jej pracy oraz utrata zaufania do powódki jako pracownika, logicznym więc było podjęcie przez pozwanego pracodawcę decyzji o rozwiązaniu z powódką umowy o pracę. Sąd I instancji wskazał przy tym dowody, którymi się kierował dokonując takiej oceny i zdaniem Sądu Okręgowego, ocena ta została dokonana w sposób prawidłowy i zgodny z zasadą swobodnej oceny dowodów.
Reasumując, zdaniem Sądu Okręgowego zarzuty apelacji są bezzasadne, a wniesiona apelacja nie zawiera jakichkolwiek argumentów, które mogłyby skutecznie podważyć rozstrzygnięcie Sądu pierwszej instancji. W tym stanie rzeczy, w oparciu o przywołane przepisy prawa oraz art. 385 k.p.c. Sąd Okręgowy oddalił apelację.
O kosztach zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 i § 1 1 i 3 k.p.c. w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2018r. poz. 265), zasądzając od powódki na rzecz pozwanego kwotę 120 zł.