Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Pa 66/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 kwietnia 2024 roku

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Agnieszka Stachurska

Protokolant: st. sekretarz sądowy Anna Bańcerowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 marca 2024 roku w Warszawie

sprawy z powództwa A. K., Z. F. i H. J.

przeciwko (...) sp. z o.o. z siedzibą w W.

o odprawę pieniężną i odszkodowanie w związku z rozwiązaniem umowy o pracę przez pracownika bez wypowiedzenia

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 6 czerwca 2023 roku, sygn. akt VI P 15/21

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że:

1)  zasądza od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda Z. F.:

a)  kwotę 22.104 zł (dwadzieścia dwa tysiące sto cztery złote) tytułem odszkodowania w związku z rozwiązaniem umowy o pracę przez pracownika bez wypowiedzenia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 26 września 2020r. do dnia zapłaty;

b)  kwotę 14.736 zł (czternaście tysięcy siedemset trzydzieści sześć złotych) tytułem odprawy pieniężnej wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 września 2020r. do dnia zapłaty;

2)  oddala powództwo Z. F. w pozostałym zakresie;

II.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie III w ten sposób, że zasądza od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda Z. F. kwotę 2.880 zł (dwa tysiące osiemset osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

III.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie XIV w ten sposób, że nakazuje pobrać od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ kwotę 2.341 zł (dwa tysiące trzysta czterdzieści jeden złotych) tytułem opłaty sądowej od pozwu, której powód Z. F. nie miał obowiązku uiścić;

IV.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie VI w ten sposób, że:

1)  zasądza od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda H. J.:

a)  kwotę 18.228 zł (osiemnaście tysięcy dwieście dwadzieścia osiem złotych) tytułem odszkodowania w związku z rozwiązaniem umowy o pracę przez pracownika bez wypowiedzenia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 17 października 2020r. do dnia zapłaty;

b)  kwotę 12.152 zł (dwanaście tysięcy sto pięćdziesiąt dwa złote) tytułem odprawy pieniężnej wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 23 września 2020r. do dnia zapłaty;

2)  oddala powództwo H. J. w pozostałym zakresie;

V.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie VII w ten sposób, że zasądza od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda H. J. kwotę 2.880 zł (dwa tysiące osiemset osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

VI.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie XIII w ten sposób, że nakazuje pobrać od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ kwotę 2.305 zł (dwa tysiące trzysta pięć złotych) tytułem opłaty sądowej od pozwu, której powód H. J. nie miał obowiązku uiścić;

VII.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie X w ten sposób, że:

1)  zasądza od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda A. K. kwotę 23.864,19 zł (dwadzieścia trzy tysiące osiemset sześćdziesiąt cztery złote dziewiętnaście groszy) tytułem odszkodowania w związku z rozwiązaniem umowy o pracę przez pracownika bez wypowiedzenia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 października 2020r. do dnia zapłaty;

2)  oddala powództwo A. K. w pozostałym zakresie;

VIII.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie XI w ten sposób, że zasądza od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda A. K. kwotę 2.880 zł (dwa tysiące osiemset osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

IX.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie XV w ten sposób, że nakazuje pobrać od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – kasa Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ kwotę 1.863 zł (tysiąc osiemset sześćdziesiąt trzy złote) tytułem opłaty sądowej od pozwu, której powód A. K. nie miał obowiązku uiścić;

X.  oddala apelacje powodów H. J., A. K. i Z. F. w pozostałym zakresie;

XI.  zasądza od pozwanej (...) sp. z o.o. z siedzibą w W.:

1)  na rzecz powoda Z. F. kwotę 1.470 zł (tysiąc czterysta siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi za czas po upływie tygodnia od dnia ogłoszenia wyroku do dnia zapłaty;

2)  na rzecz powoda H. J. kwotę 1.470 zł (tysiąc czterysta siedemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi za czas po upływie tygodnia od dnia ogłoszenia wyroku do dnia zapłaty;

3)  na rzecz powoda A. K. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi za czas po upływie tygodnia od dnia ogłoszenia wyroku do dnia zapłaty.

sędzia Agnieszka Stachurska

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 6 czerwca 2023r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ
w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, orzekając w sprawie z powództwa Z. F., H. J. i A. K. przeciwko (...) sp. z o.o. w W. o odszkodowanie za rozwiązanie umowy o pracę przez pracownika z uwagi na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków przez pracodawcę, wynagrodzenie, ekwiwalent za urlop wypoczynkowy i odprawę pieniężną:

I.  zasądził od pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda
Z. F. następujące kwoty:

3.484 zł tytułem wynagrodzenia za wrzesień 2020r. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 16 września 2020r. do dnia zapłaty;

6.291,36 zł tytułem ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 16 września 2020r. do dnia zapłaty;

II.  oddalił powództwo Z. F. w pozostałym zakresie;

III.  zasądził od powoda Z. F. na rzecz pozwanego (...) sp. z o.o. z
siedzibą w W. kwotę 700 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

IV.  wyrokowi w punkcie I nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 7.368 zł;

V.  zasądził od pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda
H. J. następujące kwoty:

5.676 zł tytułem wynagrodzenia za pracę za sierpień 2020r. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 21 września 2020r. do dnia zapłaty;

3.666,55 zł tytułem wynagrodzenia za pracę za wrzesień 2020r. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 21 września 2020r. do dnia zapłaty;

5.764,80 zł tytułem ekwiwalentu za urlop wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 21 września 2020r. do dnia zapłaty;

VI.  oddalił powództwo H. J. w pozostałym zakresie;

VII.  zasądził od pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda
H. J. kwotę 164 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

VIII.  wyrokowi w punkcie V nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 6.076 zł;

IX.  zasądził od pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda

A. K. następujące kwoty:

7.554,73 zł tytułem wynagrodzenia za pracę za sierpień 2020r. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 11 września 2020r. do dnia zapłaty;

ustawowe za opóźnienie od kwoty 200 zł od dnia 11 września 2020r. do dnia 16 grudnia 2020r.;

odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 200 zł od dnia 11 września 2020r. do dnia 24 grudnia 2020r.;

5.223,68 zł tytułem wynagrodzenia za pracę za wrzesień 2020r. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 22 września 2020r. do dnia zapłaty;

odsetki ustawowe za opóźnienie od kwoty 200 zł od dnia 22 września 2020r. do dnia 8 stycznia 2021r.;

X.  oddalił powództwo A. K. w pozostałym zakresie;

XI.  zasądził od pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz powoda
A. K. kwotę 2.520 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

XII.  wyrokowi w punkcie IX nadał rygor natychmiastowej wykonalności do kwoty 7.954,73 zł;

XIII.  nakazał pobrać od pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie kwotę 786 zł tytułem należnej części opłaty od pozwu w sprawie z powództwa H. J.;

XIV.  nakazał pobrać od pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie kwotę 499 zł tytułem należnej części opłaty od pozwu w sprawie z powództwa Z. F.;

XV.  nakazał pobrać od pozwanego (...) sp. z o.o. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie kwotę 670 zł tytułem należnej części opłaty od pozwu w sprawie z powództwa A. K..

Podstawę rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania:

Powód Z. F. był zatrudniony w (...) sp. z o.o. od 31 października 2014 roku na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku serwisanta instalacji przeciwpożarowych za wynagrodzeniem 5.646 zł brutto. Z dniem 1 lipca 2016 roku podwyższono wynagrodzenie do kwoty 6.362,56 zł brutto, a aneksem z dnia 31 stycznia 2017r. do kwoty 7.368 zł brutto. Powód H. J. był zatrudniony w (...) Sp. z o.o. od 31 grudnia 2014 roku, początkowo na podstawie umowy o pracę na czas określony do 31 grudnia 2015r., na stanowisku serwisanta za wynagrodzeniem 5.259 zł, a następnie został zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony od 1 stycznia 2016r. do 31 grudnia 2016r. Począwszy od 20 grudnia 2016r. pracował na tym samym stanowisku na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony od dnia 1 stycznia 2017r., za wynagrodzeniem w kwocie 5.358 zł brutto, a od dnia 31 stycznia 2017r. za wynagrodzeniem wynoszącym 6.076 zł brutto. Powód A. K. był zatrudniony w (...) sp. z o.o. od 24 listopada 2015 roku, początkowo na podstawie umowy o pracę na czas określony od 24 listopada 2015r. do 24 lutego 2016r., na stanowisku projektant, za wynagrodzeniem 6.786 zł brutto. Następnie przedłużono umowę do dnia 25 lutego 2017r. z wynagrodzeniem wynoszącym 7.368 zł, a potem zawarto kolejną umowę o pracę na czas określony od 26 lutego 2017r. do 25 lutego 2018r. Od dnia 26 lutego 2018r. A. K. był zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony, także na stanowisku projektanta, za wynagrodzeniem 7.540 zł brutto. Aneksem z 1 lipca 2019r. zmieniono umowę w zakresie wynagrodzenia, przyznając powodowi kwotę 7.954, 73 zł brutto. Do zakresu jego obowiązków należało projektowanie, przygotowywanie dokumentacji, rozwiązywanie problemów, ustalanie zagadnień z klientami.

(...) Sp. z o.o. zajmowała się produkcją i montażem zbiorników wody ppoż., pompowaniami obsługującymi zbiorniki przeciwpożarowe i obsługą serwisową. Posiadała siedzibę w W., ale dla celów organizacji pracy wydzieliła dwa oddziały: (...) i (...). Spółkę prowadził P. D. — prezes zarządu i większościowy udziałowiec. W spółce zatrudniony był i pełnił funkcję w zarządzie spółki również T. D. (1) - syn P. D.. Bliskim współpracownikiem T. D. (1) był M. K.. T. D. (1) zajmował stanowisko dyrektora biura pozwanej w W.. W strukturze (...) sp. z o.o. był odpowiedzialny właśnie za prowadzenie oddziału w W., koordynował jego pracę i był przełożonym pracowników w tym oddziale zatrudnionych. Dla celów rozliczenia pracy oddziału (...) zostało założone specjalne subkonto, z którego opłacano pracowników. Decyzja P. D. o utworzeniu tego subkonta była podyktowania chęcią pokazania oddziałowi (...), w tym synowi T. D. (1), jak wygląda prowadzenie działalności od strony finansowej. Subkonto było sztucznym tworem, aby T. D. (1) miał wiedzę, ile kosztuje obsługa biura i pracownicy oraz jakie przychody dają spółce kontrakty. Z założenia faktury dotyczące działalności oddziału w W. były wystawiane z numerem subkonta, a ponadto zakup materiałów oraz obsługa kontraktów tego oddziału wraz z wynagrodzeniami miały być finansowane z subkonta, do którego upoważnienie posiadał T. D. (1). Od lipca 2020 roku ustały wpływy na subkonto. Drugi oddział spółki mieścił się w K. i był nadzorowany przez prezesa P. D.. Oddział w W. zajmował się głównie serwisowaniem inwestycji. Działalność rozpoczęła się od butli gaśniczych i urządzeń, które zaopatrywały w wodę instalację. Oddział (...) pozyskiwał następnie zlecenia na mniejsze instalacje i naturalnie się rozwijał. T. D. (1) chciał angażować się w większe inwestycje, na co nie było zgody prezesa zarządu. Z powodu innej wizji prowadzenia biznesu pojawiły się nieporozumienia pomiędzy nimi, które skutkowały rozmowami o ewentualnym rozłączeniu działalności i w konsekwencji zakończeniu współpracy z T. D. (1) w ramach (...) sp. z o.o.

Powodowie zatrudnieni byli w oddziale (...), a ich bezpośrednim przełożonym był T. D. (1). W maju 2019 roku T. D. (1) założył (...) sp. z o.o., następnie przekształconą w (...) sp. z o.o., o tożsamym profilu działalności co (...) sp. z o.o. Spółka powstała za wiedzą i zgodą zarządu (...) sp. z o.o. i miała zostać wykorzystana w celu przeprowadzenia restrukturyzacji i przejęcia części działalności jako wyodrębnionego przedsiębiorstwa. W 2020r. pomiędzy P. D. i T. D. (1) trwały wewnętrzne rozmowy i uzgodnienia, które zintensyfikowały się w okresie maj - lipiec 2020 roku, a dotyczyły ewentualnego podziału spółki i przejścia części zleceń i pracowników do spółki (...). Odbywało się wtedy wiele spotkań, podczas których dochodziło do nieporozumień.

W dniu 22 czerwca 2020 roku zarząd (...) sp. z o.o. skierował do zarządu (...) sp. z o.o. list intencyjny dotyczący propozycji uporządkowania spraw i interesów obu spółek. Planowane było rozłączenie działalności obu spółek poprzez wyodrębnienie „oddziału (...)” jako zorganizowanej części przedsiębiorstwa. Obie spółki miały działać jako odrębne podmioty. W punkcie 3 listu wskazano, że (...) sp. z o.o. rozwiąże stosunki pracy wynikające z umowy o pracę z dotychczasowymi pracownikami na zasadzie porozumienia stron i wyraża zgodę na zatrudnienie tych pracowników w (...) sp. z o.o. na podstawie art. 23 1 k.p. W tamtym czasie w oddziale (...) zatrudnionych było około 10 pracowników, w tym powodowie, P. K., K. K. (1), A. J., M. K. oraz pracownicy i nazwiskach: G., M. i S.. Za rozliczenie inwestycji w W. odpowiadał T. D. (1). (...) sp. z o.o. do powodów skierowała propozycję rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem z dniem 30 czerwca 2020 roku. Propozycja była związana z planami restrukturyzacji opisanymi w liście intencyjnym z 22 czerwca 2020 roku. Ostatecznie nie doszło do wyodrębnienia oddziału (...) jako zorganizowanej części przedsiębiorstwa w ramach restrukturyzacji i przekazania zasobów do (...) sp. z o.o. Nie doszło również do przejścia części zakładu pracy, obejmującego pracowników oddziału (...), do (...) sp. z o.o.

Na polecenie T. D. (1) prace na terenie (...) (...) utrzymywane były w tajemnicy przed prezesem zarządu. Nie wolno było dodawać prezesa do korespondencji. (...) sp. z o.o. przygotowywała się do zatrudnienia pracowników pozwanego. Wszyscy pracownicy wiedzieli, że mogą przejść do tej spółki, zostali o tym poinformowani na przełomie czerwca i lipca 2020r., ale dokładnej daty przejścia nie było podanej.

W (...) sp. z o.o. przyjęte było, że terminem wypłaty wynagrodzenia jest 10-ty dzień każdego miesiąca, po miesiącu świadczenia pracy. W dniu 1 lutego 2020 roku przyjęto Regulamin wynagradzania pracowników, w którym w § 9 i 10 przyjęto termin wypłaty wynagrodzenia do 10-tego każdego miesiąca i wskazano, że głównym sposobem wypłaty jest przelew na rachunek bankowy.

Od stycznia 2020 roku w (...) sp. z o.o. dochodziło do opóźnień w wypłacie wynagrodzenia pracownikom. Z reguły opóźnienia wynosiły kilka - kilkanaście dni. Pracownicy, w tym powodowie, kierowali do T. D. (1) zapytania o wypłatę wynagrodzeń, ten miał je przekazywać do prezesa zarządu P. D.. Opóźnienie dotyczyło pracowników świadczących pracę w oddziale (...) i (...). Pracownicy zwracali się z zapytaniami, kiedy nastąpi wypłata wynagrodzeń w przypadku uchybienia terminowi, otrzymywali odpowiedzi, że w momencie jak pojawią się środki na wypłaty na subkoncie. Nigdy natomiast oficjalnie nie rozmawiali czy nie spotykali się z prezesem zarządu pozwanej spółki w celu wyjaśnienia opóźnień w wypłatach wynagrodzeń.

W stosunku do powoda Z. F. doszło do wypłaty wynagrodzenia z następującymi przekroczeniami terminu:

za styczeń 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 2 marca 2020r.

za czerwiec 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 15 lipca 2020 roku;

za lipiec 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 21 sierpnia 2020 roku.

za sierpień 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 16 września 2020 roku.

Wynagrodzenie za okres do 15 września 2020 roku, tj. do czasu, kiedy Z. F. rozwiązał umowę o pracę, nie zostało wypłacone.

W stosunku do powoda H. J. doszło do wypłaty wynagrodzenia z przekroczeniem terminu:

za styczeń 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 9 marca 2020 roku

za luty 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 12 marca 2020 roku

za czerwiec 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 15 lipca 2020 roku

za lipiec 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 26 sierpnia 2020 roku.

Wynagrodzenie za sierpień 2020 roku i do 20 września 2020 roku nie zostało wypłacone H. J..

W stosunku do powoda A. K. doszło do wypłaty wynagrodzenia z przekroczeniem terminu:

za luty 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w 2 częściach: w dniu 13 marca 2020 roku oraz w dniu 20 marca 2020 roku, odpowiednio 3.000 zł i 2.697,37 zł

za kwiecień 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 11 maja 2020 roku

za czerwiec 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 15 lipca 2020 roku

za lipiec 2020 roku - wynagrodzenie wypłacono w dniu 26 sierpnia 2020 roku.

Wynagrodzenie za sierpień 2020 roku i do 21 września 2020 roku nie zostało wypłacone A. K. do daty rozwiązania stosunku pracy. W dniu 16 grudnia 2020r. została wypłacona część wynagrodzenia za sierpień 2020r. w wysokości 200 zł, w dniu 24 grudnia 2020r. kolejne 200 zł za sierpień 2020r. i 8 stycznia 2021r. także 200 zł jako wynagrodzenie za wrzesień 2020 roku. W tych samych datach, takie same kwoty pozwany przelał powodowi H. J., tj. 16 grudnia 2020r. – 200 zł za wrzesień 2020r., 24 grudnia 2020r. - 200 zł za sierpień 2020 roku i 8 stycznia 2021r. - 200 zł tytułem wynagrodzenia za wrzesień 2020r.

W dniu 15 września 2020 roku powód Z. F. złożył oświadczenie
o rozwiązaniu z (...) sp. z o.o. umowy o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia
z uwagi na ciężkie naruszenie przez pracodawcę podstawowych obowiązków względem pracownika. Jako przyczynę rozwiązania umowy wskazał nieterminowe wypłacanie wynagrodzenia. Oświadczenie doręczono spółce w dniu 16 września 2020 roku.

Z. F. otrzymał przelewem wynagrodzenie za sierpień 2020r. w dniu 16 września 2020r., tj. w dacie wpływu do spółki oświadczenia pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę. Prezes zarządu P. D. zadzwonił do powoda, by przekonać go do pozostania w spółce, jednak okazało się to nieskuteczne.

H. J. rozwiązał z pozwaną spółką umowę o pracę w tym samym trybie w dniu 20 września 2020r. Jako przyczynę wskazał nieterminowe wypłacenie wynagrodzenia za sierpień 2020r. Oświadczenie zostało doręczono spółce w dniu 20 września 2020 roku.

Powód A. K. również rozwiązał umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia z uwagi na ciężkie naruszenie przez pracodawcę podstawowych obowiązków względem pracownika. Jako przyczynę rozwiązania umowy wskazał nieterminowe wypłacanie wynagrodzenia za sierpień 2020r. Oświadczenie złożył w dniu 21 września 2020 roku i tego samego dnia zostało ono doręczone pozwanemu.

Pozwany nie wypłacił H. J. i Z. F. ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. A. K. urlop wypoczynkowy wykorzystał.

Wszyscy trzej powodowie wystosowali do spółki wezwania do zapłaty. Ponadto powód Z. F. wystąpił w dniu 12 października 2020 roku z wnioskiem o sprostowanie świadectwa pracy.

Powodowie mieli wiedzę o planach wyłączenia oddziału (...) ze struktury (...) sp. z o.o. i propozycjach przejścia pracowników do (...) sp. z o.o. Nie skorzystali z propozycji rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, po konsultacji z T. D. (1). Następnego dnia po złożeniu oświadczeń o rozwiązaniu umowy o pracę skontaktowali się z T. D. (1), który złożył im oficjalnie propozycje zatrudnienia w (...) sp. z o.o. Zatrudnienie w tej spółce podjęli na warunkach tożsamych, które obowiązywały w (...) sp. z o.o. Zajmowali analogiczne stanowiska, osiągali takie same dochody, mieli takie same zakresy obowiązków.

Wskazany stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzone w aktach prowadzonej sprawy oraz w aktach spraw o sygnaturach VI P 16/21 i VI P 17/21, jak również na podstawie zeznań świadków: T. D. (1), P. K., D. M., M. K., M. S., K. K. (1), A. J., J. G., M. O. oraz na podstawie zeznań powodów i prezesa zarządu pozwanej spółki (...).

Zeznaniom świadków przesłuchanych w sprawie Sąd Rejonowy dał wiarę w zakresie, w jakim korespondowały ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, przede wszystkim z dokumentami, w tym wyciągami z kont bankowych i potwierdzeniami przelewów. Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd Rejonowy nie znalazł podstaw do kwestionowania wiarygodności i mocy dowodowej dokumentów. Żadna ze stron nie zarzucała braku ich autentyczności ani nie zaprzeczała, że osoby podpisane pod tymi dokumentami złożyły oświadczenia w nich zawarte.

Zeznaniom T. D. (1) Sąd Rejonowy w dużej mierze dał wiarę, tj. w zakresie relacji pomiędzy spółkami oraz faktu, że nie wypłacono wynagrodzenia pracownikom oddziału (...) za dochodzony pozwem okres. Jako niewiarygodne Sąd Rejonowy ocenił zeznania wskazanego świadka w części dotyczącej braku jego wiedzy o zamiarze złożenia przez powodów oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę oraz braku konsultacji z nim swojego działania. W tym zakresie zeznania nie były logiczne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy podkreślił, że decyzje w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą z reguły są podejmowane po analizie potrzeb, np. dotyczących zatrudnienia nowych pracowników, w wyniku zaplanowanego postępowania rekrutacyjnego. Tymczasem według zeznań świadka zatrudnienie powodów miało nastąpić z dnia na dzień, po informacji od nich, że zwolnili się w trybie natychmiastowym ze spółki (...). Nadto zeznaniom T. D. (1) Sąd Rejonowy nie dał wiary także w zakresie, w jakim świadek wskazał, że pracownicy oddziału w K. otrzymywali wypłaty terminowo. Nie jest to zgodne z dokumentami świadczącymi o tym, że również w tym oddziale dochodziło do opóźnień w wypłacie wynagrodzeń.

Zeznania świadka P. K. potwierdziły kto we wrześniu 2020r. zatrudniony był w oddziale (...). Świadek nie miał natomiast wiedzy na temat ewentualnego działania powodów na szkodę pozwanej spółki, jak i tego, czy wykonywali pracę w okresie lipiec - wrzesień 2020 roku na rzecz (...) sp. z o.o. Świadek D. M. natomiast zeznał, że znał powodów. Potwierdził, że jemu również zalegano z wypłatami wynagrodzenia, że pracownicy zgłaszali skargi do bezpośredniego przełożonego T. D. (2), który informował, że to prezes odpowiedzialny jest za wypłacanie wynagrodzeń. Poza tym wskazany świadek zeznał, że zdarzyło się, że pracownicy nie przyszli do pracy i część z nich po tym zdarzeniu otrzymała wynagrodzenia oraz że po rozwiązaniu umowy o pracę z pozwaną spółką skontaktował się z nimi T. D. (1) i zaproponował pracę w D. Serwis sp. o.o., gdzie po zatrudnieniu wykonywał podobne czynności. W dalszej części, analizując zeznania M. K., Sąd Rejonowy podkreślił, że ten świadek był najbliższym współpracownikiem T. D. (1), razem z nim bywał na spotkaniach z prezesem, dlatego jego zeznania zostały ocenione jako niewiarygodne w zakresie, w jakim wskazał, że dopiero w rozwiązaniu umowy poinformował o tym T. D. (1), a ten wtedy zaproponował mu pracę. Świadek ten zeznał ponadto, że prezes przekazywał informacje, że nie jest w stanie podać daty, kiedy wynagrodzenie zostanie wypłacone i dlatego złożył oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę. Podobnie Sąd Rejonowy ocenił zeznania M. S., który wskazał, że o wypłatę wynagrodzenia zaległego dopytywał T. D. (1) i M. K., a do prezesa P. D. nie zgłaszał się z pytaniami. Po zatrudnieniu w (...) sp. z o.o. zajął tam takie samo stanowisko. Świadek A. J. zeznał, że nadal jest pracownikiem pozwanej spółki oraz że budowa (...) (...) utrzymywana była w tajemnicy przed prezesem zarządu, na polecenie T. D. (1). Nie wolno było dodawać prezesa do korespondencji. Ponadto z zeznań tego świadka wynika, że porozumienia dotyczącego przejęcia pracowników nie kazał podpisywać pracownikom właśnie syn prezesa zarządu pozwanej, a (...) sp. z o.o. przygotowywała się na zatrudnienie pracowników, których zatrudniała pozwana. Wszyscy pracownicy wiedzieli, że mogą przejść do (...) sp. z o.o., o czym mówiono na przełomie czerwca i lipca 2020r., z tym że dokładnej daty przejścia nie było podanej.

Jako wiarygodne Sąd Rejonowy ocenił także częściowo zeznania stron. Wskazał, że część okoliczności faktycznych była bezsporna bądź została przyznana przez stronę pozwaną. Pozwana przyznała, że nie dokonała wypłaty w całości należnych powodom wynagrodzeń za pracę i ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom powodów w zakresie, w jakim wskazywali, że dopiero po rozwiązaniu umowy pracę skontaktowali się z T. D. (1) i dopiero wówczas otrzymali propozycję pracy. Ponadto Sąd Rejonowy odmówił przymiotu wiarygodności twierdzeniom powodów o braku porozumienia między nimi co do złożenia oświadczeń o rozwiązaniu umowy o pracę, co do braku uzgodnień swoich planów z T. D. (1), braku wiedzy o (...) sp. z o.o. przed czerwcem 2020 roku i o planach (...) sp. z o.o. rozpoczęcia działalności tożsamej z działalnością (...) sp. z o.o. Według Sądu Rejonowego zeznania w ww. części są sprzeczne z ustalonym w sprawie stanem faktycznym, nadto sprzeczne z logiką, mając na uwadze powiązania między powodami, wspólną pracę, relacje, a także fakt, że rozwiązali oni umowy praktycznie w tym samym czasie i także w tym samym czasie rozpoczęli ją w konkurencyjnej spółce. Zdaniem Sądu Rejonowego powodowie posiadali na bieżąco informacje o planowanym podziale. Niewiarygodne były ich twierdzenia o braku wykonywania czynności na rzecz (...) sp. z o.o. przed rozwiązaniem umowy o pracę z (...) sp. z o.o., jednak działo się tak na polecenie T. D. (1) i powodowie mogli je traktować jako polecenia służbowe, bowiem do września 2020 roku podział czynności między spółkami nie był klarowny, w szczególności dla pracowników. W (...) sp. z o.o. trwały rozmowy o podziale i przejściu do (...) sp. z o.o., ponadto złożone zostały propozycje rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron, a także trwały wewnętrzne spory pomiędzy prezesem zarządu i T. D. (1).

Świadek M. O. potwierdził, że Z. F. nie otrzymywał wynagrodzenia na czas i został kilka razy poproszony o pożyczki na kredytowe obciążenia powoda. Ponadto świadek wskazał, że powód stresował się sytuacją, że regularnie nie ma wypłacanego wynagrodzenia. Natomiast zeznania świadków K. K. (1) i J. G. Sąd Rejonowy ocenił jako wnoszące niewiele do sprawy.

Dokonując analizy prawnej, Sąd I instancji podkreślił, że okoliczność zarówno co do wysokości, jak i samego faktu niewypłacenia wynagrodzenia powodom przez pozwaną spółkę była w zasadzie niesporna. Podobnie okoliczność niewypłacenia powodom ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. Dodatkowo wskazane zostało, że strona pozwana nie wykazała w toczącym się postępowaniu, by jakiekolwiek kwoty z tego tytułu były przekazane powodom przez T. D. (1).

W dalszej części wywodów Sąd Rejonowy wskazał, że zgodnie z art. 80 k.p. za wykonaną pracę przysługuje wynagrodzenie. Za czas niewykonywania pracy pracownik zachowuje prawo do wynagrodzenia tylko wówczas, gdy przepisy prawa pracy tak stanowią. Z kolei zgodnie z art. 85 k.p. pracodawca ma obowiązek wypłacać wynagrodzenie za pracę co najmniej raz w miesiącu, w stałym i ustalonym z góry terminie. Wynagrodzenie co do zasady wypłaca się z dołu, czyli za pracę wykonaną, niezwłocznie po ustaleniu jego pełnej wysokości, nie później jednak niż w ciągu pierwszych 10 dni następnego miesiąca kalendarzowego. Jeżeli dzień wypłaty jest wolny od pracy, wynagrodzenie wypłaca się w dniu poprzedzającym. Sąd Rejonowy zwrócił także uwagę, że w przepisie art. 86 § 1 k.p. ustawodawca doprecyzował treść obowiązku pracodawcy terminowego i prawidłowego wypłacania wynagrodzenia za pracę. Pracownikowi, który nie otrzymał wynagrodzenia w terminie, przysługuje roszczenie do sądu pracy o wypłatę zaległego wynagrodzenia.

W toku postępowania Sąd Rejonowy ustalił, że powodowie nie otrzymali wynagrodzenia za pracę za wskazane przez nich okresy. Z kolei strona pozwana nie wykazała, by powodowie nie świadczyli w tym okresie pracy na jej rzecz. W toku postępowania pojawiły się zarzuty co do świadczenia w tym czasie pracy przez powodów na rzecz (...) sp. z o.o., przy czym w okolicznościach rozpatrywanej sprawy tych czynności nie można traktować jako samowolnego świadczenia pracy na rzecz podmiotu trzeciego. Również twierdzenie pozwanej, że T. D. (1) z pieniędzy pobranych z kont spółki (...) rozliczył się z pracownikami w zakresie zaległych wynagrodzeń bądź powinien to uczynić, nie zostały wykazane w toku postępowania. Orzekając o zasądzonym wynagrodzeniu, Sąd Rejonowy zaliczył na ich poczet kwoty po 200 zł, jakie pozwana spółka wypłaciła powodowi A. K.: 16 grudnia 2020r. – 200 zł za sierpień 2020r., 24 grudnia 2020r. - 200 zł za sierpień 2020r. i 8 stycznia 2021r. - 200 zł za wrzesień 2020r. W tych samych datach takie same kwoty otrzymał powód H. J..

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że strona pozwana nie zakwestionowała kwot dochodzonego wynagrodzenia, znajdują one potwierdzenie w złożonych do akt sprawy umowach o pracę i aneksach. Sąd uwzględnił roszczenie odsetkowe zgodnie z żądaniem pozwu, tj. od dnia następnego po dniu wymagalności wynagrodzenia za pracę, na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 300 k.p., a w związku z wpłaconymi we wskazanych datach kwotami 200 zł, odsetki zostały zasądzone od dnia następnego po ich uiszczeniu.

Sąd Rejonowy za konieczne uznał podkreślenie, że spór pomiędzy P. D. i T. D. (1) oraz ich spółkami nie stanowił przedmiotu postępowania. Ustalania w zakresie ewentualnych działań na szkodę D. sp. o.o. i działań konkurencyjnych T. D. (1) nie miały znaczenia dla zasadności roszczeń pracowników (...) sp. z o.o. Niezależnie od relacji pomiędzy P. i T. D. (1), na pozwanej spółce ciężyły obowiązki wobec pracowników, wynikające z łączącego strony stosunku pracy. Jedynie ustalenie, że powodowie dopuścili się działań na szkodę (...) sp. z o.o. mogłoby mieć wpływ na zasadność dochodzonych roszczeń, jednak tego typu zawinionych zachowań powodów strona pozwana skutecznie nie wykazała. Z tych względów Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powodów żądane kwoty z tytułu wynagrodzenia oraz odsetki ustawowe od kwot wynagrodzenia wypłaconych z opóźnieniem.

Analizując żądanie zasądzenia ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, Sąd Rejonowy wskazał, że prawo do urlopu wypoczynkowego stanowi prawo podmiotowe pracownika o charakterze osobistym. Jak wynika z przepisów prawa pracy, urlop ten powinien być udzielony zgodnie z planem urlopów, podanym do wiadomości w sposób przyjęty u danego pracodawcy. Dalej Sąd Rejonowy przywołał przepis art. 171 § 1 k.p., zgodnie z którym w przypadku niewykorzystania przysługującego urlopu w całości lub w części z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy pracownikowi przysługuje ekwiwalent pieniężny. Ekwiwalent za urlop podlega ochronie tak jak wynagrodzenie za pracę, a więc dotyczy go zakaz zrzeczenia się przez pracownika (art. 84 k.p.). Obowiązek wypłacenia ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy powstaje bez względu na tryb ustania stosunku pracy (wygaśnięcie czy rozwiązanie), sposób i przyczyny rozwiązania umowy o pracę, długość okresu wypowiedzenia umowy o pracę oraz to, która ze stron stosunku pracy dokonała wypowiedzenia lub rozwiązania stosunku pracy. Ekwiwalent przysługuje za niewykorzystany urlop, do którego pracownik nabył prawo w roku kalendarzowym, w którym ustał stosunek pracy (w wymiarze proporcjonalnym do okresu zatrudnienia pracownika u tego pracodawcy w tym roku) oraz za urlop zaległy.

W przedmiotowej sprawie zostało ustalone, że (...) sp. z o.o. nie wypłaciła powodom H. J. i Z. F. ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy w 2020r. i nie kwestionowała roszczenia co do wysokości, zatem uznając roszczenie za wykazane co do zasady, Sąd Rejonowy zasądził kwoty wskazane przez powodów - na rzecz Z. F. kwotę 6.291,36 zł i na rzecz H. J. 5.764,80 zł. Zarazem uwzględnione zostało roszczenie odsetkowe zgodnie z żądaniem pozwu, a więc odsetki zostały zasądzone od dnia następnego po dniu wymagalności ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, czyli od dnia następującego po dniu ustania stosunku pracy.

Oceniając żądania powodów zasądzenia na ich rzecz odszkodowania w związku z rozwiązaniem stosunku pracy wobec ciężkiego naruszenia przez pracodawcę podstawowych obowiązków, Sąd Rejonowy zaznaczył, że powodowie wskazywali, że jedyną przyczyną złożenia przez nich oświadczenia była nieterminowa wypłata wynagrodzenia za pracę, w tym za sierpień 2020 roku. Powodowie twierdzili, że okoliczności związane z powstaniem (...) sp. z o.o. nie miały wpływu na ich decyzje. Zasadności dochodzonych roszczeń upatrywali w braku wypłaty wynagrodzenia za pracę w terminie, co stanowić miało ciężkie naruszenie podstawowego obowiązku pracodawcy wobec pracownika.

Sąd Rejonowy wskazał, że z art. 55 § 1 1 k.p. wynika, że pracownik może rozwiązać umowę o pracę w trybie określonym w § 1, a więc bez wypowiedzenia, wtedy gdy pracodawca dopuścił się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika; w takim przypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia. Zgodnie z § 2 tegoż przepisu, oświadczenie pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno nastąpić na piśmie, z podaniem przyczyny uzasadniającej rozwiązanie umowy, przy czym w takiej sytuacji odpowiednie zastosowanie znajduje przepis art. 52 § 2 k.p. Odpowiednie zastosowanie art. 52 § 2 k.p. powoduje zaś konieczność rozwiązania umowy o pracę przez pracownika w terminie 1 miesiąca od uzyskania przez niego wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy.

W rozpatrywanej sprawie bezsporne było, że powodowie przesłali do pozwanej spółki pisma zawierające oświadczenie woli o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy i z tym dniem stosunek pracy rozwiązał się na podstawie art. 55 § 1 1 k.p. Powodowie H. J. i A. K. w treści pisma rozwiązującego stosunek pracy wskazali jako przyczynę niewypłacenie wynagrodzenia za sierpień 2020 roku, a powód Z. F. wskazał ogólnie przyczynę niewypłacania wynagrodzeń w terminie. Powodowie zachowali miesięczny termin do złożenia oświadczeń.

Sąd Rejonowy dokonał wykładni pojęcia „ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków”. Wyjaśnił, że należy przez to rozumieć bezprawne (sprzeczne z obowiązującymi przepisami bądź zasadami współżycia społecznego) działania łub zaniechania pracodawcy z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa, polegające na niedopełnieniu podstawowych obowiązków objętych treścią stosunku pracy i niosące zagrożenia dla istotnych interesów pracownika (zob. postanowienie SN z 23 czerwca 2021r., I PSK 104/21, LEX nr 3358955). Według Sądu Rejonowego poddany analizie przepis wymaga wyłącznie ustalenia naruszenia podstawowych obowiązków pracodawcy, powodujących ciężkie skutki dla pracownika oraz niedochowania przez pracodawcę należytej staranności. Stosownie do art. 355 § 2 k.c. w związku z art. 300 k.p. należytą staranność pracodawcy w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności. Zgodnie art. 55 § 1 1 k.p. naruszenie obowiązków wobec pracownika musi być ciężkie. Desygnat "ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika" nie odnosi się do stopnia winy pracodawcy (gdyż wystarczające jest wskazanie naruszenia tych obowiązków i brak zachowania przez pracodawcę należytej staranności), ale dotyczy on stopnia naruszenia interesów pracownika. W zakres ochrony wchodzą nie tylko interesy o charakterze prawnym, ale też wszystkie inne życiowo istotne. Domagając się odszkodowania w postępowaniu sądowym pracownik powinien wskazać, na czym polegała dolegliwość działań pracodawcy. Ocena tych następstw w postępowaniu sądowym powinna być zindywidualizowana, odnosząca się do obiektywnych okoliczności zaistniałych w konkretnej sprawie (zob. wyrok SN z 18 maja 2017r., II PK 119/16, LEX nr 2306362).

Sąd Rejonowy podkreślił, że powód Z. F. wskazywał, że w okresie, kiedy pozwany nieterminowo wypłacał wynagrodzenia, był głównym żywicielem rodziny, miał na utrzymaniu małoletnie dzieci i zobowiązania kredytowe. Aby je terminowo spłacać zmuszony był pożyczać pieniądze. Powód H. J. podnosił z kolei, że miał w tym czasie pomagać finansowo córce, a żona była na emeryturze. Musiał sięgnąć więc po oszczędności zgromadzone na rachunku bankowym żony w celu zaspokojenia potrzeb życiowych. Powód A. K. podnosił natomiast, że musiał wypłacić kwotę 5.000 zł z własnych oszczędności na bieżące potrzeby, kiedy kwota ta przeznaczona była na inne cele.

Sąd Rejonowy za bezsporne przyjął, że pozwany miał opóźnienia w wypłatach wynagrodzeń w stosunku do powodów i na dzień rozwiązania umowy o pracę zalegał z wypłatą wynagrodzeń za sierpień 2020r. Niewątpliwie rozwiązanie umów o pracę w każdym przypadku nastąpiło na podstawie art. 55 § 1 1 k.p. z uwagi na nieterminowe wypłacanie wynagrodzenia za ww. miesiąc (taka przyczyna podana została przez powodów K. i J.) oraz wynagrodzeń w terminie w ogóle (taka przyczyna została podana przez powoda Z. F.). Jednak stopień naruszenia tych obowiązków przez pozwanego i intensywność dolegliwości, jakie pojawiły się w związku z opóźnieniami, nie była w ocenie Sądu Rejonowego rażąca. Sąd ten podkreślił, że należy pamiętać, że opóźnienia w wypłacie wynagrodzeń w 2020r. sięgały od kilku do kilkunastu dni, a następnie należność była regulowana. Natomiast opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia za sierpień 2020r. należy liczyć na dzień rozwiązania umowy o pracę. Powinno być ono wypłacone do 10 września 2020r. W przypadku powoda Z. F. na dzień rozwiązania umowy opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia za sierpień 2020r. wyniosło 5 dni, w przypadku powoda H. J. - 10 dni, zaś w przypadku A. K. - 11 dni. Wynagrodzenie za wrzesień nie było zaś jeszcze wymagalne. Stopień naruszenia prawnych i życiowych interesów powodów nie był znaczny. Krótkotrwałe opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia jest wprawdzie naruszeniem obowiązków pracodawcy, ale zasadniczo nie musi przybierać postaci ciężkiej, zwłaszcza w odniesieniu do okoliczności konkretnej sprawy, kiedy powodowie nie wykazali, jakoby ich interesy życiowe zostały szczególnie zagrożone. Powodowie dysponowali oszczędnościami, z których mogli skorzystać. Ponadto nie zostało wykazane, by kierowali zapytania w sprawie nieterminowości wypłaty bezpośrednio do prezesa zarządu pozwanej spółki. Mieli to czynić za pośrednictwem T. D. (1), swojego bezpośredniego przełożonego, który był w konflikcie z prezesem P. D., co więcej konflikcie biznesowym i ostatecznie (...) sp. z o.o. przejęła pracowników pozwanego. Nie można wykluczyć, że bezpośredni kontakt z prezesem pozwanej spółki i przedstawienie swojej sytuacji i zamiaru rozwiązania umowy, skutkowałby szybszym uregulowaniem zaległości, tym bardziej że Z. F. otrzymał przelewem wynagrodzenie za sierpień 2020r. w dniu 16 września 2020r., tj. w dacie wpływu do spółki jego oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę.

W świetle dokonanych ustaleń stanu faktycznego Sąd Rejonowy ocenił, że opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia nie było główną przyczyną decyzji powodów o zakończeniu stosunku pracy. Powodowie działali w porozumieniu z T. D. (2), a celem ich działania było przejście do (...) sp. z o.o. Sąd Rejonowy nie dał wiary zeznaniom, jakie powodowie złożyli odnośnie tego, że otrzymali propozycję pracy w spółce (...) dopiero po zakończeniu stosunku pracy w pozwanej spółce. W świetle poczynionych ustaleń nie można było powodom zarzucić świadomego działania na niekorzyść pracodawcy, czy też podejmowania prac na rzecz (...) sp. z o.o., wykonywali oni bowiem polecenia swojego bezpośredniego przełożonego, natomiast niewątpliwie mieli wiedzę o działaniach i zamiarach T. D. (1).

Dokonując podsumowania dotychczasowej części rozważań, Sąd Rejonowy ocenił, że rozwiązanie umowy o pracę na podstawie art. 55 § 1 1 k.p. przez powodów było nieuzasadnione i roszczenie o odszkodowanie podlegało oddaleniu. Konsekwencją powyższego musiało być też oddalenie roszczenia o odprawę pieniężną, o jaką wnosili powodowie Z. F. i H. J.. Sąd Rejonowy uznał, że powodom nie przysługuje taka odprawa, bowiem przyczyny wskazane w oświadczeniu o rozwiązaniu stosunku pracy nie były głównym powodem zakończenia stosunku pracy.

W dalszej części rozważań Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 55 § 3 w zw. z § l 1 k.p. rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia przez pracownika z uwagi na ciężkie naruszenie przez pracodawcę podstawowych obowiązków pociąga za sobą skutki, jakie przepisy prawa wiążą z rozwiązaniem umowy przez pracodawcę za wypowiedzeniem. Jedynie uznanie zasadności rozwiązania umów o pracę i przyjęcie fikcji prawnej, że zakończenie stosunku pracy w trybie art. 55 § 1 1 k.p. pociąga za sobą skutki, jakie prawo wiąże z rozwiązaniem umowy za wypowiedzeniem przez pracodawcę, dawałoby podstawy do przyznania pracownikom odprawy z tytułu zwolnień ekonomicznych. Stosownie do art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. z 2016r. poz. 1474, dalej jako „u.z.r.s.p.”) pracownikowi, z którym rozwiązano stosunek pracy w ramach grupowego zwolnienia, przysługuje odprawa pieniężna. Według art. 10 u.z.r.s.p. odprawa przysługuje także w przypadku zwolnień indywidualnych, tj. w razie konieczności rozwiązania przez pracodawcę zatrudniającego co najmniej 20 pracowników stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, jeżeli przyczyny te stanowią wyłączny powód uzasadniający wypowiedzenie stosunku pracy lub jego rozwiązanie na mocy porozumienia stron, a zwolnienia w okresie nieprzekraczającym 30 dni obejmują mniejszą liczbę pracowników niż określona w art. 1 u.z.r.s.p.

Sąd Rejonowy zaznaczył, że na tle wyżej wskazanych unormowań pojawił się problem uprawnienia do odprawy pracowników, którzy rozwiązali stosunek pracy w trybie art. 55 § 1 1 k.p. Zaaprobowane zostało stanowisko Sądu Najwyższego, w którym uznano, że jeśli pracownik rozwiązuje umowę o pracę ze względu na ciężkie naruszenie wobec niego przez pracodawcę podstawowych obowiązków wobec pracownika, uprawnia go to do nabycia odprawy pieniężnej, o której mowa w art. 8 w zw. z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003r. o szczególnych zasadach rozwiązania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. z 2015, poz. 192 ze zm.), jeżeli przyczyny te stanowią wyłączny powód rozwiązania stosunku pracy (uchwała SN z dnia 2 lipca 2015r., III PZP 4/15).

Sąd Rejonowy zważył, że w świetle ustalonego w sprawie stanu faktycznego odprawa pieniężna powodom nie przysługuje, bowiem wskazana w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę przyczyna nie była przyczyną wyłączną.

Orzeczenie o kosztach postępowania, Sąd Rejonowy oparł na treści przepisu art. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądania koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Dalej Sąd Rejonowy podkreślił, że w toczącym się postępowaniu doszło do rozpoznania trzech połączonych spraw. W każdej z nich należało rozstrzygnąć osobno w zakresie kosztów procesu. Na poniesione przez każdego z powodów i podlegające zwrotowi koszty złożyło się wynagrodzenie reprezentującego ich pełnomocnika, ustalone zgodnie z § 9 ust. 1 pkt 1 oraz § 9 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokatów, w kwocie odpowiedniej do zakresu, w jakim powodowie wygrali i przegrali proces. Również do strony pozwanej, zastępowanej przez radcę prawnego, znajdowały zastosowanie analogiczne przepisy § 9 ust. 1 pkt 1 oraz § 9 ust. 1 pkt 2 w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Sąd Rejonowy wskazał, że w przypadku powoda Z. F. suma dochodzonych roszczeń, z wyjątkiem roszczenia o odszkodowanie, wynosiła 24.711,36 zł, przy czym zasądzono na jego rzecz łącznie 9.975,36 zł. Powód wygrał więc w 40,368 %, zaś przegrał w 59,632 %. Koszty każdej strony wyniosły po 2.700 zł, tj. łącznie 5400 zł. Z tego powód powinien ponieść 3.220,15 zł, a pozwany 2.179,85 zł. Różnica na rzecz pozwanego wyniosła 520,15 zł. Należało jeszcze uwzględnić przegraną w zakresie roszczenia o odszkodowanie, tj. 180 zł kosztów zastępstwa procesowego dla strony pozwanej (520,15 zł + 180 zł), dlatego zasądzeniu w punkcie III wyroku na rzecz pozwanego podlegała kwota 700 zł.

W przypadku kosztów w sprawie powoda H. J. Sąd Rejonowy wskazał, że suma dochodzonych roszczeń, z wyjątkiem roszczenia o odszkodowanie, wynosiła 27.859,35 zł, przy czym zasądzono powodowi łącznie 15.707,35 zł. Powód wygrał w 56,381%, zaś przegrał w 43,619%. Koszty każdej ze stron wyniosły po 2.700 zł, tj. łącznie 5.400 zł. Z tego powód powinien ponieść 2.355,43 zł, a pozwany 3.044,57 zł. Różnica na rzecz powoda wynosi 344,57 zł, jednak należało jeszcze uwzględnić przegraną w zakresie roszczenia o odszkodowanie, tj. 180 zł, dlatego zasądzono w punkcie VII wyroku na rzecz powoda H. J. kwotę 164 zł.

W przypadku powoda A. K. suma dochodzonych roszczeń, z wyjątkiem roszczenia o odszkodowanie, wynosiła 13.378,41 zł i jedynie w nieznacznej części nie została ona uwzględniona. Koszty, które powinna ponieść strona pozwana to 2.700 zł. Należało jeszcze uwzględnić przegraną powoda w zakresie roszczenia o odszkodowanie, tj. 180 zł, dlatego zasądzono na rzecz powoda A. K. kwotę 2.520 zł.

Sąd Rejonowy na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity Dz. U. z 2023r., poz. 1144) zasądził od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa - kasy Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Północ w W. kwotę 786 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu w sprawie z powództwa H. J., kwotę 499 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu w sprawie z powództwa Z. F. oraz kwotę 670 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu w sprawie z powództwa A. K. (wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ z dnia 6 czerwca 2023 roku wraz z uzasadnieniem, k. 317-318 i k. 334-356).

Apelacja od wyroku Sądu Rejonowego została złożona przez wszystkich powodów, którzy zaskarżyli wyrok w części oddalającej powództwo i orzekającej o kosztach procesu,
tj. w zakresie punktów II, III, VI, VII, X i XI. Zarzucili:

I.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

1.  art. 55 § 1 1 ustawy z dnia 26 czerwca 1974r. - Kodeks pracy (Dz. U z 2020r. poz. 1320, dalej: k.p.) przez jego niewłaściwe zastosowanie poprzez:

przyjęcie, że stopień naruszenia obowiązków przez pracodawcę w niniejszej sprawie nie miał charakteru ciężkiego, podczas gdy ustalenia faktyczne przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia, w szczególności uporczywość i regularność opóźnień w wypłacie wynagrodzenia oraz zła wola pracodawcy, wskazują, iż charakter naruszenia obowiązków pracodawcy był ciężkim naruszeniem;

przyjęcie, że intensywność dolegliwości, jakie pojawiły się po stronie pracowników nie była rażąca, podczas gdy ustalenia faktyczne przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia wskazują, iż stopień naruszenia interesów każdego z pracowników był znaczny;

przyjęcie, że fakt posiadania przez powodów oszczędności wpływa łagodząco na intensywność naruszenia ich interesów, sprawiając, że nie może być ono uznane za znaczne, podczas gdy konieczność naruszenia własnych oszczędności również stanowi naruszenie interesu pracownika, w szczególności prowadzi do znacznego ograniczenia prawa dysponowania tymi środkami, podczas gdy w niniejszej sprawie pracodawca naruszył w sposób ciężki swoje podstawowe obowiązki, jak również naruszenie to naruszyło interesy pracowników stopniu znacznym, a więc zasadne było zasądzenia odszkodowania za rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia;

2.  naruszenie art. 55 § 1 1 k.p. przez jego błędną wykładnię, polegającą na uznaniu:

iż ciężkie naruszenie obowiązków przez pracodawcę musi być przyczyną główną i nie mogą z nią współwystępować inne przyczyny (niezależnie od faktycznego braku takich przyczyn), ażeby uznać zasadność rozwiązania umowy przez pracownika, podczas gdy prawidłowa wykładnia tego przepisu prowadzi do wniosku, że różne przyczyny, w tym niezwiązane z naruszeniem przez pracodawcę obowiązków wobec pracowników, mogą ze sobą współwystępować, a wystarczające dla uznania zasadności wypowiedzenia w trybie tego przepisu jest, ażeby przynajmniej jedną z jego przyczyn było ciężkie naruszenie przez pracodawcę podstawowych obowiązków wobec pracowników - co doprowadziło Sąd do niewłaściwego zastosowania tego przepisu przez uznanie, że odszkodowanie za rozwiązanie umowę o pracę powodom nie przysługuje, gdyż przyczyna wskazana w wypowiedzeniu nie było przyczyną główną, podczas gdy prawidłowa wykładnia tego przepisu prowadzi do wniosku, iż okoliczność ta jest irrelewantna dla oceny nabycia przez powodów roszczeń odszkodowawczych;

iż jakiekolwiek znaczenie dla oceny zasadności roszczenia odszkodowawczego ma okoliczność, czy pracownicy podejmowali próby bezpośredniego kontaktu z prezesem pozwanej spółki, podczas gdy prawidłowa wykładnia tego przepisu prowadzi do wniosku, że okoliczność, czy podejmowano próby kontaktu lub kierowano prośby o wypłatę bezpośrednio do prezesa spółki jest pozbawiona znaczenia, co doprowadziło do bezzasadnego oddalenia powództwa w zakresie odszkodowania z powołaniem się przez Sąd I instancji na niepodjęcie takiej próby;

3.  naruszenie art. 24 zd. 1 Konstytucji RP (Dz. U. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.) w zw. z art. 55 § 1 1 k.p. przez jego niewłaściwe zastosowanie, tj. poprzez niezapewnienie pracownikom skutecznej ochrony w sytuacji, gdy ich podstawowe prawa były naruszane, a środkiem realizacji tej ochrony jest art. 55 § 1 1 k.p., podczas gdy skuteczna realizacja zasady ochrony pracy wymaga, by sąd w procesie wykładni nieostrego wyrażenia „ciężkiego naruszenia przez pracodawcę podstawowych obowiązków" uwzględnił ww. zasadę konstytucyjną w aspekcie ochrony pracownika jako słabszej strony stosunku pracy poprzez postawienie wyższych wymagań pracodawcy,
a niższych pracownikowi, tj. poprzez surowszą ocenę naruszenia przez pracodawcę swoich obowiązków – w szczególności, by Sąd nie wymagał od pracowników wezwania bezpośrednio prezesa pozwanej spółki do wypłaty zaległego wynagrodzenia w szczególności, iż żaden z przepisów prawa nie nakładał na pracowników tego rodzaju obowiązków - a łagodniejszą ocenę zagrożenia interesu pracowników, aniżeli uczynił to w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy, co prowadziłoby do wniosku, że pracownicy mieli podstawy do rozwiązania swoich umów z uwagi na ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracodawcy;

II.  naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 ustawy z dnia 17 listopada 1964r. Kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. z 2021r. poz. 1805 z późn. zm., dalej: k.p.c.) przez:

1.  błędne ustalenie stanu faktycznego na skutek nieuprawnionego w świetle zebranego materiału dowodowego zrównania opóźnień w wypłacie wynagrodzeń dla pracowników z oddziału (...) i (...), które doprowadziło do przekonania, że pracownicy oddziału (...) nie byli w okresie sierpień-wrzesień 2020 roku nierówno traktowani w porównaniu do pracowników oddziału (...), podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego, zwłaszcza załączonego do pisma procesowego pozwanego z dnia 22 grudnia 2021 roku wyciągu z rachunku bankowego pozwanego, wskazuje, iż:

pracownicy oddziału (...) otrzymali wynagrodzenie za lipiec 2020 roku albo w terminie, albo ze znacznie mniejszym opóźnieniem niż pracownicy oddziału (...),

pracownicy oddziału (...) otrzymali wynagrodzenie za sierpień 2020 roku w dwóch ratach, przy czym płatność pierwszej z nich nastąpiła w terminie, a druga z tygodniowym opóźnieniem, zaś pracownicy oddziału (...) otrzymali wynagrodzenia za lipiec z 16 dniowym opóźnieniem, zaś wynagrodzenie za sierpień nie zostało żadnemu z pracowników wypłacone na dzień złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę – co w konsekwencji prowadzi do wniosku, że miesiące opóźnień w wypłatach na rzecz pracowników oddziału (...) pozwany dopuszczał się umyślnie i że blokowanie wypłat stanowiło środek nacisku w konflikcie wewnętrznym między prezesem pozwanego a jego synem T., mający na celu udowodnienie synowi przez ojca na czym ma polegać gospodarka finansowa podczas prowadzenia biznesu, co z kolei uzasadnia uznanie naruszenia obowiązku terminowej wypłaty wynagrodzenia za ciężkie;

2.  w zw. z art. 55 § 3 k.p. w zw. z art. 8 ust. 1 pkt 2 w zw. z art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 13 marca 2003r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (Dz. U. z 2018r. poz. 1969 z późn. zm., dalej: u.z.r.s.p.) przez nieprawidłowe ustalenie stanu faktycznego w ten sposób, że uznano, iż przyczyną rozwiązania umowy o pracę przez powodów na podstawie art. 55 § 1 1 k.p. było nie tylko opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia, ale również chęć przejścia do (...) sp. z o.o., podczas gdy prawidłowa ocena zebranego materiału dowodowego w świetle zasad doświadczenia życiowego, zwłaszcza zeznań stron oraz T. D. (1), wykazuje, iż opóźnienia w wypłacie wynagrodzenia przez pozwanego były wyłączną przyczyną złożenia wypowiedzenia, a natychmiastowe podjęcie zatrudnienia w (...) sp. z o.o. było od rozwiązania umowy niezależne i wynikało wyłącznie z przejawianej przez powodów troski o własne położenie finansowe, a zatem odprawa pieniężna powinna być zasądzona w odniesieniu do Z. F. i H. J..

W apelacji wniesiono o:

I.  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powodów:

1.  Z. F. kwot:

22.104 zł tytułem odszkodowania za rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z uwagi na ciężkie naruszenie przez pracodawcę podstawowych obowiązków wraz z odsetkami od dnia 16 września 2020r. do dnia zapłaty;

14.736 zł tytułem odprawy pieniężnej z art. 8 w zw. z art. 10 ust. 1 ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyny niedotyczących pracowników wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 16 września 2020r. do dnia zapłaty;

2.700 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

2.  H. J. kwot:

18.228 zł tytułem odszkodowania za rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z uwagi na ciężkie naruszenie przez pracodawcę podstawowych obowiązków wraz z odsetkami od dnia 21 września 2020r. do dnia zapłaty;

12.152 zł tytułem odprawy pieniężnej z art. 8 w zw. z art. 10 ust. 1 ustawy o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 21 września 2020r. do dnia zapłaty;

2.700 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia

uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

3.  A. K. kwot:

23.864,19 zł tytułem odszkodowania za rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z uwagi na ciężkie naruszenie przez pracodawcę podstawowych obowiązków wraz z odsetkami od dnia 22 września 2020r. do dnia zapłaty;

2 700 zł tytułem zwrotu kosztów procesu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia

uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty;

II.  zasądzenie od pozwanej na rzecz każdego z powodów kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu apelacji rozwinięto argumentację dotyczącą zarzutów stawianych wyrokowi Sądu I instancji (apelacja strony powodowej – k. 366 – 394).

W odpowiedzi z dnia 14 października 2023r. na apelację pozwana (...) sp. z o.o. wniosła o oddalenie apelacji strony powodowej oraz o zasądzenie od powodów kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych (odpowiedź na apelację – k. 412 – 418).

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c. sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania. Powyższy przepis wyznacza granice rozpoznania sądu w postępowaniu apelacyjnym, stanowi bowiem, że sąd drugiej instancji "rozpoznaje sprawę", a nie tylko "środek odwoławczy". Oznacza to, że sąd drugiej instancji w sposób w zasadzie nieograniczony raz jeszcze bada sprawę rozstrzygniętą przez sąd pierwszej instancji, a postępowanie apelacyjne stanowi kontynuację postępowania przed sądem pierwszej instancji. Sąd odwoławczy musi zbadać okoliczności wskazujące na ewentualną nieważność postępowania, przebieg i wyniki czynności procesowych sądu pierwszej instancji stosownie do zarzutów zgłoszonych przez apelującego, a w pełnym zakresie ocenić prawidłowość zastosowania w sprawie prawa materialnego. Jako instancja merytoryczna w razie dostrzeżenia błędów powinien naprawić wszystkie stwierdzone naruszenia prawa procesowego w zakresie wskazanym przez apelującego oraz wszystkie naruszenia prawa materialnego, bez względu na to, czy zostały wytknięte w apelacji. Oznacza to, że w postępowaniu odwoławczym sąd jest uprawniony do ponownej oceny przedstawionych dowodów i prowadzenia postępowania dowodowego w granicach określonych w art. 381 k.p.c. Może także zobowiązać strony do sprecyzowania ich stanowisk w zakresie dochodzonego roszczenia (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 5 kwietnia 2019r., I CSK 333/18; z dnia 27 lutego 2019r., II CSK 29/18; z dnia 10 czerwca 1999r., II UKN 685/98; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 2021r., V CZ 46/21).

Strona powodowa, zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego oddalający powództwa,
oparła środek zaskarżenia między innymi na zarzucie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Sąd II instancji, przeprowadzając analizę w ww. zakresie, stwierdził, że zarzut ten okazał się trafny, gdyż Sąd I instancji, choć dokonał obszernych i w dominującej części prawidłowych ustaleń faktycznych oraz obszernej oceny materiału dowodowego, to jednak - co prawda w niewielkim, ale istotnym dla prawidłowego rozstrzygnięcia sprawy zakresie - pewne fakty pominął bądź ustalił je zbyt ogólnie, nie uwzględniając istotnych szczegółów. W związku z tym Sąd Okręgowy dokonał korekty ustaleń faktycznych, a odnosi się to do opóźnień w wypłatach wynagrodzeń w oddziale (...) pozwanej spółki. W tym zakresie należało ustalić, że pracownicy zatrudnieni w oddziale w K. otrzymali należne im wynagrodzenia za lipiec 2020r. albo w terminie, albo 14 sierpnia 2020r. bądź 20 sierpnia 2020r. Z kolei wynagrodzenia za sierpień 2020r. pracownicy wskazanego oddziału otrzymali w dwóch ratach – pierwsza została przekazana na rachunek bankowy w terminie (9 września 2020r.), druga zaś z tygodniowym opóźnieniem (17 września 2020r.).

Podstawę wskazanych ustaleń stanowił wydruk z historii rachunku bankowego pozwanej spółki (k. 184-185). Stanowi on obiektywne źródło informacji, a jego wiarygodność nie była kwestionowana przez żadną ze stron, nadto dowód ten został złożony przez stronę pozwaną. Sąd Okręgowy, uznając rzetelność wzmiankowanego dowodu, oparł się na nim i przyjął, że prawidłowa analiza okoliczności tym dowodem stwierdzonych potwierdza słuszność zarzutów apelacji wskazujących, że Sąd I instancji dokonał błędnych ustaleń faktycznych w zakresie, w jakim przyjął zrównanie opóźnień w płatnościach wynagrodzeń w obu oddziałach spółki. Należało przyznać słuszność ocenie dokonanej przez pełnomocnika powodów, który podniósł, że opóźnienie w oddziale (...) było bardziej rażące zarówno ilościowo – poprzez dłuższe opóźnienia, jak i jakościowo – poprzez brak wypłat za sierpień 2020r.

Dodatkowo, choć nie było to przedmiotem zarzutów, Sąd II instancji uzupełnił ustalenia faktyczne o okoliczności dotyczące dolegliwości, jakie wystąpiły po stronie powodów w związku z nieterminowymi wypłatami wynagrodzeń za pracę bądź ich brakiem. Sąd Rejonowy we wskazanym zakresie umieścił w rozważaniach prawnych fragment tego zagadnienia dotyczący, zarazem jednak żadnych ustaleń faktycznych w tym przedmiocie nie poczynił, mimo że dowody odnoszące się do tej kwestii, w tym zeznania świadka M. O., nie zostały zakwestionowane. Sąd Okręgowy, uzupełniając wskazane braki w ustaleniach Sądu Rejonowego, ustalił że Z. F. prowadzi gospodarstwo domowe wraz z małżonką oraz dwójką dzieci w wieku szkolnym. Spłaca kredyt hipoteczny, a termin płatności raty kredytu to 12 dzień miesiąca. W okresie, kiedy pozwany nieterminowo wypłacał wynagrodzenia, powód stresował się tym faktem, gdyż nie posiadał w takiej sytuacji wystarczających środków na spłatę zobowiązania kredytowego. Ponadto w okresie wakacyjnym Z. F. musiał zapewnić dzieciom wyprawkę szkolną i na ten cel – w związku z opóźnieniami w wypłacie wynagrodzeń – nie miał we właściwym czasie odpowiednich środków. O pożyczki w kwotach około 1.500 zł – 2.000 zł zwracał się do kolegi M. O., który udzielił mu pożyczek 4-5 razy w 2020 roku. Powód zwracał pożyczone pieniądze po kilku czy kilkunastu dniach. Umowy pożyczki nie były sporządzane na piśmie. M. O., w związku z zatrudnieniem u pracodawcy, który terminowo wypłacał wynagrodzenia, na początku wakacji zaproponował powodowi, aby podjął zatrudnienie u jego pracodawcy. W tym czasie zwolniło się miejsce pracy, ale Z. F. nie chciał w tamtym czasie rezygnować z dotychczasowej pracy. H. J., pracując u pozwanego, miał na utrzymaniu córkę, która studiowała. Żona powoda pobierała emeryturę, którą odkładała na inne cele. Z wynagrodzeń, jakie osiągał powód, były pokrywane bieżące wydatki rodziny. W związku z opóźnieniami w wypłatach wynagrodzeń, rodzinie H. J. pozostawała do dyspozycji kwota około 100 – 200 zł. Aby pokryć bieżące potrzeby powód musiał sięgnąć po oszczędności zgromadzone na rachunku bankowym żony. A. K. natomiast, aby móc zapewnić środki na bieżące utrzymanie, w sytuacji braku terminowych wypłat wynagrodzeń, musiał skorzystać ze środków zgromadzonych na rachunku oszczędnościowym. Aby środki te wypłacić, jechał do oddziału banku, na co musiał przeznaczyć dodatkowy czas około 2-3 godzin.

Wskazane okoliczności faktyczne Sąd II instancji ustalił na podstawie zeznań świadka M. O. oraz zeznań powodów, jak również przy uwzględnieniu wyciągów z rachunków bankowych H. J., Z. F. i A. K. (k. 167-173). To, co zeznali powodowie i ww. świadek koresponduje ze sobą, jak również znajduje potwierdzenie w wymienionych dowodach z dokumentów. Wskazane dowody w zakresie okoliczności, o jakie Sąd Okręgowy uzupełnił ustalony w sprawie stan faktyczny, zostały więc ocenione jako wiarygodne. Takiej oceny, co potwierdza analiza uzasadnienia, dokonał również Sąd I instancji, z tym że nie dał temu wyrazu, dokonując odpowiednich ustaleń. Sąd Rejonowy natomiast poczynił ustalenia o istnieniu porozumienia pomiędzy T. D. (1) a powodami, choć i to nie w pełni znajduje odzwierciedlenie w stanie faktycznym. Ustalenia Sądu Rejonowego w tym zakresie wskazują bowiem tyle tylko, że powodowie w dniu następnym po rozwiązaniu umów o pracę z pozwaną spółką, skontaktowali się z T. D. (1), który złożył im oficjalnie propozycje zatrudnienia w (...) sp. z o.o. Sąd Okręgowy, analizując tylko to, co Sąd I instancji ustalił w części obejmującej ustalenia faktyczne, ocenił że faktycznie przebieg zdarzeń był taki, jak wskazał Sąd Rejonowy. Zgromadzony materiał dowodowy w postaci zeznań powodów oraz świadka T. D. (1), wsparty tym, co zeznali inni świadkowie – byli pracownicy pozwanej spółki, którzy rozstali się ze spółką w taki sam sposób, jak powodowie oraz otrzymali propozycję zatrudnienia w spółce prowadzonej przez T. D. (1) – wskazuje na brak zmowy między pracownikami oddziału (...) sp. z o.o., w tym powodami, a T. D. (1). Tymczasem Sąd Rejonowy, mimo wskazanych wniosków płynących ze zgromadzonego materiału dowodowego, a także mimo braku ustaleń w stanie faktycznym takich okoliczności, które wskazywałyby na wspólne i z góry zaplanowane działanie powodów i T. D. (1), w uzasadnieniu, w części obejmującej rozważania prawne, wskazał na zmowę, w której powodowie i T. D. (1) mieli pozostawać. Zdaniem Sądu Okręgowego, takie ustalenie czy też po prostu wniosek jest całkowicie bezpodstawny. Rację ma pełnomocnik powodów, który wskazał, że jedynie na skutek domniemania wynikającego z bliskości czasowej między rozwiązaniem umów przez powodów oraz nawiązaniem stosunku pracy z (...) sp. z o.o., jak też ze względu na okoliczność braku procesu rekrutacji w ww. spółce, Sąd Rejonowy wywiódł zbyt daleko idące wnioski o istnieniu zmowy pomiędzy powodami i T. D. (1). Czyniąc je, nie uwzględnił zbieżnych i korelujących ze sobą zeznań wielu świadków – pracowników oddziału (...), zeznań T. D. (1), jak i zeznań powodów, z których zgodnej relacji wynika, że pracownicy oddziału (...), w tym powodowie, dopiero po rozwiązaniu umowy z (...) sp. z o.o. nawiązywali kontakt z T. D. (1) celem podjęcia pracy w utworzonej przez niego spółce. Sąd Rejonowy nie wskazał też – poza odwołaniem się do zasad doświadczenia życiowego – jakie dowody doprowadziły do ustaleń, o których obecnie mowa. Zdaniem Sądu II instancji takich dowodów, które potwierdziłyby w ww. zakresie stanowisko Sądu Rejonowego oraz wersję strony pozwanej, brak jest w zgromadzonym materiale dowodowym. W konsekwencji tego Sąd Rejonowy nie miał podstaw, by ocenić, że główną przyczyną złożenia przez powodów oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy w (...) sp. z o.o. nie było opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia, a ich chęć podjęcia zatrudnienia u innego pracodawcy. Taki wniosek – poniekąd negujący działanie pracodawcy w postaci opóźnienia w wypłacie wynagrodzenia jako główną przyczynę rozwiązania umowy przez pracowników – jest zbyt daleko idący i nieuprawniony. Materiał dowodowy nie pozwala bowiem na przyjęcie, że przyczyną rozwiązania umowy przez H. J., A. K. i Z. F. była chęć podjęcia pracy w (...) sp. z o.o. Mimo tego wniosek taki Sąd Rejonowy wywiódł i to w oparciu o ustalenie istnienia porozumienia pomiędzy powodami a T. D. (1), chociaż i ta okoliczność nie ma oparcia w zebranym materiale dowodowym. Z tego względu Sąd Okręgowy przyjął, że w świetle obowiązujących przepisów i zasad doświadczenia życiowego prawidłowa jego ocena, że to opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia przez pozwanego było wyłączną przyczyną złożenia oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę przez powodów. Natychmiastowe podjęcie przez nich zatrudnienia w (...) sp. z o.o. było natomiast konsekwencją decyzji o zakończeniu stosunku pracy z pozwaną spółką. Sam fakt, że te dwa zdarzenia nastąpiły w bliskiej odległości czasowej nie może być kluczowym argumentem przesądzającym o słuszności innego stanowiska tym bardziej, że jak sam Sąd Rejonowy ustalił, powodowie najpierw dokonali rozwiązania umowy z (...) sp. z o.o., a dopiero w dniu następnym otrzymali propozycje zatrudnienia w (...) sp. z o.o. Co prawda ustalenie Sądu I instancji w ww. zakresie zostało uzupełnione słowem „oficjalnie”, co mogłoby sugerować, że wcześniej doszło do ustaleń między powodami a T. D. (1), mających charakter nieoficjalny. Sąd Rejonowy na to jednak wprost nie wskazał, a co najważniejsze, nie wymienił, jakie dowody miałyby wskazywać, że poza oficjalną propozycją pracy w (...) sp. z o.o., którą powodowie otrzymali w dniu następnym po rozwiązaniu umów z pozwaną, doszło do rozmów w terminie wcześniejszym, które zakończyłyby się ustaleniami, jakie można byłoby określić mianem zmowy. Sąd II instancji ocenił, że brak takich dowodów, a jedynie wspomniana okoliczność korelacji czasowej nie jest wystarczająca, by mogła przesądzać o istnieniu porozumienia w ww. zakresie, podobnie, jak zaniechanie procesu rekrutacji w stosunku do powodów oraz innych pracowników oddziału (...) spółki, których przecież T. D. (1) znał jako ich przełożony w (...) sp. z o.o. Co także ważne, rekrutacja w analizowanej sprawie, której brak było w odniesieniu do powodów – biorąc pod uwagę okoliczności założenia (...) sp. z o.o. i uzgadnianego z P. D. przejęcia do niej pracowników, których zatrudniała strona pozwana – wydaje się argumentem zbyt daleko idącym. (...) Serwis sp. z o.o. miała przejąć pracowników (...) sp. z o.o. i do tego się przygotowywała, potem zaś powstały spory między T. D. (1) i P. D., to ostateczne – choć niebędące uzgodnionym – zatrudnienie tych, którzy pracowali w pozwanej spółce, nie jest sprzeczne z podkreślanymi przez stronę pozwaną zasadami prowadzenia biznesu. Ponadto przyjąć należy za pełnomocnikiem powodów, który dokonał zasadnej oceny, że nie jest sprzeczne z logiką zwolnienie się powodów z pracy mimo braku pewności, że znajdą nowe zatrudnienie, w sytuacji, kiedy od stycznia 2020r. w dotychczasowym miejscu ich pracy trwał proces nierespektowania ich prawa poprzez zaniechanie terminowej wypłaty wynagrodzeń. Sytuacja ta, którą powodowie i tak akceptowali dosyć długo, musiała ostatecznie spowodować, że podjęli wreszcie działania, by polepszyć swój byt i zmienić sytuację zawodową, szczególnie że nie mieli pewności, czy otrzymają wynagrodzenie za wrzesień i czy w przyszłości sytuacja zmieni się na lepsze. W tej sytuacji zgodzić należy się z pełnomocnikiem powodów, że logiczniejsze było zwolnienie się i szukanie nowego zatrudnienia, niż pozostanie w (...) sp. z o.o. Przy tym nie można tracić z pola widzenia, że rozwiązanie stosunku pracy przez powodów pozostawało w adekwatnym związku przyczynowo – skutkowym z działaniem pracodawcy. Prawdopodobne jest bowiem, że gdyby pracodawca wypłacał wynagrodzenie na czas, pracownicy nie zmieniliby miejsca pracy. Świadczy o tym to, że przez długi okres tolerowali sytuację, która nie była dla nich komfortowa i nie podejmowali działań w kierunku zmiany pracy, chcąc mimo wszystko pracować w miejscu dotychczasowym. To dopiero nasilenie się negatywnego działania pracodawcy, poprzez już nie tylko opóźnianie płatności wynagrodzenia, ale całkowite zaniechanie jego wypłaty, doprowadziło powodów do decyzji o rozwiązaniu stosunku pracy.

Uwzględniając wskazane okoliczności, Sąd Okręgowy ocenił, że zarzuty apelacji o charakterze materialnoprawnym zasługują w pełni na uwzględnienie. Analizując je szczegółowo, należy przede wszystkim podkreślić, że w realiach rozpatrywanej sprawy nie budzi wątpliwości, że wynagrodzenia w okresie, którego dotyczy powództwo, nie były wypłacane powodom w terminie. Sam fakt naruszenia przez pracodawcę podstawowego obowiązku nie był więc sporny, natomiast wymagające rozstrzygnięcia było to, czy doszło po stronie pracodawcy do naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracowników w sposób ciężki. Sąd Rejonowy dokonał wadliwej oceny w tym zakresie. Sąd Okręgowy, odmiennie od Sądu I instancji, ocenił zachowanie strony pozwanej i nie deprecjonując tego, co nie umknęło także uwadze Sądu Rejonowego, a mianowicie konfliktu, jaki zaistniał pomiędzy T. D. (1) i jego ojcem oraz założenia (...) sp. z o.o., która według czynionych ustaleń miała przejąć pracowników oddziału (...), nie uznał, że były to okoliczności, na podstawie których można byłoby ustalić, że powodowie uczestniczyli w zmowie z T. D. (1) przeciwko pracodawcy. W toku postępowania, co już zostało kilka razy podkreślone, nie został przedstawiony materiał dowodowy, który wskazywałby, że porozumienie takie faktycznie zostało zawarte. Oczywiście faktem jest, że powodowie niemalże natychmiast po zakończeniu pracy w pozwanej spółce, podjęli pracę w spółce prowadzonej przez T. D. (1), ale jak słusznie zaznaczył pełnomocnik powodów, dążyli oni do zapewnienia sobie stałego i stabilnego źródła dochodu, zatem nie może dziwić okoliczność, że skoro pojawiła się propozycja pracy u innego pracodawcy, który gwarantował płynność i terminowość wypłat wynagrodzenia, to powodowie z takiej propozycji skorzystali.

W związku z powyższym twierdzenia prezentowane przez stronę pozwaną o istnieniu zmowy pomiędzy powodami a T. D. (2) należało ocenić jedynie jako teorie, na które ostatecznie strona pozwana nie przedstawiała dowodów. Tymczasem to właśnie ta strona – z racji tego, że taki zarzut podniosła w sporze – powinna na podstawie art. 6 k.c. w zw. z art. 300 k.p. przedstawić odpowiednie dowody. Analizując treść odpowiedzi na apelację można odnieść wrażenie, że takimi dowodami są tylko przypuszczenia strony pozwanej, które niesłusznie zaaprobował Sąd Rejonowy. Strona pozwana, formując je, odwoływała się do niewiarygodności zeznań większości przesłuchanych świadków – tych, którzy tak, jak powodowie pracowali w oddziale (...) spółki i także zakończyli pracę, rozwiązując umowy bez wypowiedzenia, a następnie podjęli pracę w (...) sp. z o.o. Z samego faktu podobnego schematu działania, jak w przypadku powodów, a także pozostawania w konflikcie ze stroną pozwaną z uwagi na brak wypłaty wszystkich należności, pełnomocnik strony pozwanej wywodził niewiarygodność zeznań tych świadków. Sąd Okręgowy zwraca jednak uwagę, że o ile relacje stron, muszą być uwzględnione podczas dokonywania oceny zeznań, o tyle nie jest to jedyny wyznacznik takiej oceny. Inaczej mówiąc, z samego tylko faktu skonfliktowania stron – w tej sprawie wynikającego z tego, że strona pozwana dopuszczała się zaniedbań w wypłacie wynagrodzeń i jest odpowiedzialna za taki konflikt – nie można wyprowadzić wniosku o niewiarygodności zeznań. Gdyby tak było, to z tego samego powodu, który wskazał pełnomocnik pozwanego w odpowiedzi na apelację, należałoby przyjąć, że nie można dać wiary prezesowi zarządu P. D.. Jest on, jako reprezentant strony pozwanej, skonfliktowany z częścią świadków oraz z powodami, wobec tego – aprobując uproszczone rozumowanie strony pozwanej – i w jego przypadku zachodzą te same okoliczności, które trzeba byłoby przyjąć jako deprecjonujące złożone zeznania. Sąd Okręgowy, ale Sąd Rejonowy w części także, takiej uproszczonej logiki nie przyjął, dając wiarę temu, co zeznali świadkowie. Strona pozwana natomiast, jeśli chciała udowodnić twierdzenie o zmowie pracowników i T. D. (1), to powinna przedstawić dowody, z których taka okoliczność by wynika. Te okoliczności, na których Sąd Rejonowy oparł ustalenie o takiej zmowie, są zbyt słabe, bo stanowią tylko przypuszczenia. Przypuszczenia natomiast nie mogą być podstawą ustaleń faktycznych, jeżeli nie są poparte dowodami, a tak właśnie było w rozpatrywanej sprawie. Pomimo tego Sąd Rejonowy w sposób błędny dokonał oceny w ww. zakresie, przyjmując że istnieje podstawa odmowy uwzględnienia roszczenia powodów o odszkodowanie.

Sąd Rejonowy, wykładając przepis art. 55 § 1 1 k.p., również błędnie przyjął, że ciężkie naruszenie obowiązków przez pracodawcę musi być przyczyną główną i nie mogą z nią współwystępować inne przyczyny, ażeby uznać zasadność rozwiązania umowy przez pracownika i w konsekwencji przyznać mu prawo do odszkodowania na podstawie ww. przepisu. W następstwie tak dokonanej – błędnej wykładni – Sąd Rejonowy ocenił, przyjmując również w sposób nieuprawniony istnienie porozumienia pomiędzy powodami a T. D. (1), że odszkodowanie za rozwiązanie umowę o pracę powodom nie przysługuje. Według wadliwej oceny Sądu Rejonowego, przyczyna wskazana w oświadczeniu o rozwiązaniu umowy, tj. opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia, nie była przyczyną główną. Rzeczywistym powodem takiej decyzji pracowników była chęć podjęcia pracy w spółce (...), na co się umówili. Jak już zostało kilkukrotnie podkreślone, takiej umowy czy zmowy między powodami a T. D. (1) Sąd Okręgowy nie ustalił. Niezależnie od tego wskazać trzeba, że prawidłowa wykładnia ww. przepisu prowadzić powinna do wniosku, że dla nabycia przez pracownika uprawnienia do roszczenia odszkodowawczego w trybie art. 55 § 1 1 k.p. irrelewantna jest wielość wskazanych w oświadczeniu przyczyn rozwiązania stosunku pracy, a dostateczne jest, by choć jedna z nich miała przymiot przyczyny usprawiedliwianej. W przedmiotowej sprawie, mimo tego, mamy do czynienia z jednym tylko powodem zakończenia stosunku pracy w pozwanej spółce przez Z. F., H. J. i A. K.. Jest to okoliczność związana z zaniedbaniami pracodawcy w przedmiocie wypłacania wynagrodzeń. Natomiast fakt, iż powodowie podjęli po tym pracę w (...) sp. z o.o. jest tylko konsekwencją powyższego, tym bardziej że już wiele razy analizowana zmowa, do jakiej miało dojść między powodami a T. D. (1), nie została dowiedziona.

Sąd Rejonowy nie tylko w powyższym zakresie dopuścił się naruszenia art. 55 § 1 1 k.p. Zdaniem Sądu II instancji – również błędnie – przyjął, że fakt zaniechania przez pozwaną spółkę wypłat wynagrodzeń w terminie nie stanowił ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracodawcy. Swoje stanowisko uzasadnił tym, że opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia wynosiło zazwyczaj kilkanaście dni i ostatecznie wypłata następowała, a intensywność dolegliwości, jakie pojawiły się po stronie pracowników w związku z opóźnieniami, nie była rażąca i nie powodowała zagrożenia ich interesów, albowiem pracownicy posiadali oszczędności finansowe.

U podstaw wskazanego stanowiska Sądu Rejonowego znalazły się poglądy orzecznictwa, zacytowane w uzasadnieniu wyroku, które Sąd I instancji zbyt radykalnie zinterpretował i wymagał, by powodowie przedstawili dowody na okoliczność tego, że znajdowali się w tak dalece trudnej sytuacji, że brak wypłaty wynagrodzeń w terminie niemalże pozbawiał ich środków utrzymania. Oczywiście orzecznictwo zwraca uwagę na element, jaki wiąże się z naruszeniem interesów pracownika, ale próżno szukać w nim tak daleko idących poglądów, z których wynikałoby, że dla nabycia uprawnienia do odszkodowania w trybie art. 55 l § 1 k.p. pracownik ma obowiązek wykazać, że jego interes został poważnie zagrożony poprzez brak środków do życia. Sąd Okręgowy dziwi się takiemu stanowisku Sądu I instancji. Skłania ono do refleksji i pytania o to, jakie okoliczności – oprócz tych wskazanych dotychczas w analizowanej sprawie – mieliby jeszcze wskazać powodowie, by dostatecznie przekonująco wykazać, że skutkiem zaniechania pracodawcy w wypłacie wynagrodzeń bądź ich nieterminowym wypłacaniu, było ciężkie naruszenie ich interesów. W ocenie Sądu Okręgowego, charakterystyczny dla Sądu I instancji rygoryzm interpretacyjny prowadziłby do tego, że w wielu przypadkach pracownik byłby faktycznie pozbawiony możliwości uzyskania odszkodowania w trybie art. 55 § 1 1 k.p., tylko z uwagi na to, że nie miałby sposobności wykazania poniesionej szkody na skutek nieterminowego otrzymania wynagradzania za pracę bądź jego braku. Natomiast oczywiste być powinno, że każda sytuacja braku terminowo wypłaconego wynagrodzenia za pracę, a tym bardziej niewypłacenia wynagrodzenia w ogóle, wiąże się z wystąpieniem dolegliwości po stronie pracownika. Przysparza mu to bowiem trudności, wymaga innego planowania wydatków, weryfikowania potrzeb i ich priorytetyzowania, zmusza do korzystania z innych źródeł finansowania bieżących kosztów utrzymania – i już z tego tylko powodu – należy wyprowadzić wniosek, że pracownik, który nie otrzymuje na czas wynagrodzenia, postawiony jest w sytuacji, w której jego interesy są zagrożone. W tym kontekście ważne jest podkreślenie, że charakter wynagrodzenia zasadniczego, jako głównego świadczenia ze stosunku pracy, a o takie chodziło w przypadku powodów, wymaga surowszej oceny wszelkich opóźnień w jego wypłacie. To z kolei powinno dawać asumpt do przyjęcia ciężkiego charakteru zaniechania realizacji tego obowiązku.

Zważywszy na powyższe, Sąd Okręgowy przyjął, że powodowie mieli uzasadnione podstawy, by odczuwać stan zagrożenia w wyniku zaniechań po stronie pracodawcy,
a stopień naruszenia interesów każdego z powodów był znaczny, pomimo, że sytuacja życiowa każdego z nich była odmienna. Powód Z. F. w okresie występowania opóźnień w wypłacie wynagrodzenia przez pracodawcę spłacał kredyt bankowy, którego ratę miał ustaloną w terminie zbliżonym z datą wypłaty wynagrodzenia i utrzymywał rodzinę, w tym małoletnie dzieci, które w związku ze zbliżającym się początkiem roku szkolnego, należało wyposażyć do szkoły. Ponadto powód musiał zapewnić rodzinie podstawowe środki utrzymania. W sytuacji nieterminowych wypłat wynagrodzeń nie tylko stresował się tym faktem, ale także zmuszony był pożyczać pieniądze od M. O.. Jak wynika z zeznań, jakie złożył M. O., były to kwoty około 1.500 – 2.000 zł. Również powód H. J. stresował się sytuacją opóźnień w terminowej wypłacie wynagrodzenia, ponieważ dotychczas to on odpowiadał za zapewnienie rodzinie środków finansowych i miał poczucie odpowiedzialności za jej byt. Córka powoda studiowała w tym okresie, co także generowało stałe koszty, skutkiem czego w sytuacji braku regularnych wypłat, H. J. zmuszony był do zużytkowania oszczędności zgromadzonych na rachunku bankowym żony wbrew celowi, na który miały być te środki przeznaczone. Również powód A. K., w związku z opóźnieniami po stronie pracodawcy, musiał zużytkować na bieżące potrzeby kwotę 5.000 zł oszczędności, która to kwota planowo miała być przeznaczona na inne cele, a jej wypłata naraziła powoda na uciążliwe czasowo wizyty w oddziale (...) (...), który znajdował się w znacznej odległości od miejsca jego zamieszkania.

Cel, na jaki powodowie czynili oszczędności, które musieli uszczuplić poprzez działania pracodawcy – wbrew stanowisku strony pozwanej, prezentowanemu w odpowiedzi na apelację - nie jest istotny. Według oceny Sądu Okręgowego, pracownik ma prawo czynić oszczędności na dowolne cele – mniej lub bardziej związane z koniecznymi potrzebami życiowymi, a świadcząc pracę ma prawo oczekiwać, że w sytuacji realizowania przez pracodawcę w terminie jego obowiązku wypłaty wynagrodzeń, to właśnie z nich będzie pokrywał bieżące wydatki. Kiedy dochodzi do zaburzenia w ww. zakresie, tym dla którego powstaje uciążliwość, jest pracownik. Stopień uciążliwości nie zależy przy tym od przeznaczenia oszczędności, bo decyzja o tym, aby je czynić oraz cel, który temu przyświeca, są prawem, które nie może doznawać ograniczeń w sytuacji, kiedy pracodawca nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Czyniąc to zawsze naraża pracownika na uciążliwość, a w przedmiotowej sprawie konkretny skutek tej uciążliwości wiązał się z tym, że powodowie naruszali swoje oszczędności, zaciągali kredyty lub pożyczki, a także korzystali z finansowego wsparcia znajomych lub członków rodziny, będąc w sytuacji pozbawienia środków do życia, które dotychczas stanowiła wypłata od pracodawcy. Podejmowali też dodatkowy trud, by przetrwać sytuację, w jakiej postawił ich pracodawca i próbowali, na miarę swoich możliwości, minimalizować dolegliwe skutki zaniechań pracodawcy. Należy wyraźnie zaznaczyć, że nie byliby zmuszeni, by to robić – gdyby profesjonalnie działający podmiot, ich pracodawca – miał poczucie konieczności realizacji podstawowego obowiązku terminowej wypłaty wynagrodzenia.

Nie można zgodzić się z Sądem Rejonowym, że fakt posiadania przez powodów oszczędności wpływa łagodząco na intensywność naruszenia ich interesów i sprawia, że odpada przesłanka ciężkiego naruszenia obowiązków przez pracodawcę. Rację ma pełnomocnik powodów, wskazując, że konieczność naruszenia i uszczuplenia oszczędności przez pracowników, powstała w wyniku braku zapłaty im wynagrodzenia w terminie i stanowiła właśnie przejaw naruszenia ich interesów poprzez to, że prowadziła do znacznego ograniczenia ich prawa do dysponowania tymi środkami w sposób swobodny. Zostali zmuszeni do uszczuplania oszczędności, albowiem brak wypłaty wynagrodzenia w terminie uniemożliwiał im zaspokajanie bieżących, podstawowych potrzeb życiowych. Mając to na uwadze, Sąd Okręgowy ocenił, że stanowi to przejaw naruszenia interesów pracownika i świadczy o ciężkim naruszenie podstawowych obowiązków przez pracodawcę.

Nadto, nie bez znaczenia dla ustalenia, że po stronie pracodawcy doszło do naruszenia w sposób ciężki podstawowych obowiązków, jest jego zła wola i uporczywość działania. Wniosek o uporczywości działania pozwanego daje się wyprowadzić w oparciu
o okoliczność powtarzalności nieterminowych wypłat. Wobec powodów doszło do opóźnienia lub braku zapłaty wynagrodzenia za sześć spośród dziewięciu miesięcy roku 2020, z czego do momentu złożenia oświadczeń o rozwiązaniu umów, opóźnienie dotyczyło pięciu okresów rozliczeniowych, a aż trzy z nich - w miesiącach czerwiec, lipiec i sierpień 2020r. - następowały po sobie. Sytuacja ta – jak słusznie ocenił pełnomocnik powodów – przez swą regularność stawała się niewłaściwą i patologiczną normą. Pełnomocnik powodów słusznie też zaakcentował, że widoczna była tendencja do wydłużania się opóźnień, bo za czerwiec 2020r. wynagrodzenie wypłacono 15 lipca, a za lipiec – dopiero 26 sierpnia, czyli ponad dwa tygodnie po terminie płatności. W tej sytuacji nie można tracić z pola widzenia – co zdaje się uczynił Sąd I instancji – że opóźnienie nie obejmowało krótkiego okresu, nie trwało jeden czy kilka dnia, ani nie było jednorazowe. Przeciwnie, były to sytuacje powtarzalne, trwały przez większą część 2020r., a nadto - co istotne - sytuacje te dotyczyły wynagrodzenia zasadniczego. Wszystko to, w ocenie Sądu Okręgowego, stanowi o słuszności nadania działaniom pracodawcy przymiotu uporczywości. Warto wspomnieć, że w orzecznictwie podkreśla się, że w pewnych sytuacjach ciężkie naruszenie istotnych interesów pracownika może wynikać także z podmiotowych okoliczności naruszenia obowiązków np. dużego nasilenia złej woli pracodawcy, co w ocenie Sądu Okręgowego zaistniało także na gruncie tej sprawy. Wniosek taki wyprowadziłby także Sąd Rejonowy, gdyby poczynił prawidłowe ustalenia w sferze faktów i przyjął, że istniała rozbieżność w terminach płatności wynagrodzeń między pracownikami oddziału (...) i (...) sp. z o.o., co z kolei oznacza brak równego traktowania pracowników. Okoliczności te – nad czym Sąd Rejonowy się nie pochylił – dawały też podstawy do uznania, że różnicowanie, o którym była mowa, było zamierzone i motywowane konfliktem szefa oddziału (...) z prezesem (...) sp. z o.o. Prezes spółki – prywatnie ojciec szefa oddziału w W., z blokowania wypłat pracownikom podlegającym synowi, uczynił środek nacisku w przebiegu konfliktu z synem i pracującymi z nim pracownikami i umyślnie, pomimo że miał obiektywną możliwość wypłaty wynagrodzeń wobec dostępności środków finansowych na kontach pozwanej spółki, nie realizował obowiązku terminowego wynagradzania tych pracowników. To świadczy o jego złej woli, którą dodatkowo potwierdza okoliczność, że w tym samym czasie realizował wypłaty dla pracowników oddziału w K., którym sam zarządzał.

Kolejną okolicznością, która wspiera wniosek o złej woli pracodawcy jest jego zachowanie prezentowane już po otrzymaniu oświadczeń o rozwiązaniu umowy. Pracodawca, pomimo wiedzy o przyczynie rozwiązania stosunku pracy przez pracowników – ta była bowiem wyraźnie wskazana w oświadczeniach - i nie podważając zasadności roszczenia powodów o wynagrodzenie, nadal uchylał się od realizacji ciążącego na nim obowiązku, wprost oznajmiając, że w celu wyegzekwowania wynagrodzenia pracownicy mogą wystąpić na drogę sądową. Ostatecznie więc wynagrodzenia za sierpień i wrzesień nie zostały powodom wypłacone lub nastąpiło to z dużym opóźnieniem w nieznacznej tylko części.

Podsumowując dotychczas poczynione rozważania, Sąd Okręgowy po ponownej analizie materiału dowodowego uzupełnił go o istotne okoliczności faktyczne. Poza tym przyjął, że pozwany poprzez zaniechanie terminowych wypłat wynagrodzeń powodom – czego dopuścił się działając umyślnie, uporczywie i ze złą wolą – naruszył w sposób ciężki ciążący na nim podstawowy obowiązek, co skutkowało naruszeniem życiowych interesów powodów. W konsekwencji tak dokonanych ustaleń zasadna była ocena, że powodowie mieli podstawy do zakończenia stosunku pracy w trybie natychmiastowym, na podstawie art. 55 § 1 1 k.p. z winy pracodawcy. Zgodnie z tym przepisem, pracownikowi, który rozwiązał umowę o pracę bez wypowiedzenia z uwagi na ciężkie naruszenie przez pracodawcę jego podstawowych obowiązków wobec pracownika, przysługuje prawo do żądania wypłaty odszkodowania i w ocenie Sądu Okręgowego powodom takie odszkodowanie należało zasądzić.

Dla oceny zasadności roszczenia odszkodowawczego, okoliczność prób kontaktu z pracodawcą nie ma żadnego znaczenia, z uwagi na to, że brak jest jakichkolwiek ustawowych podstaw, by z tej przyczyny pozbawiać pracownika uprawnień odszkodowawczych. Mając to na uwadze Sąd Okręgowy uznał, że niepotrzebne było skupienie uwagi przez Sąd Rejonowy na okoliczności, że powodowie zaniechali prób bezpośredniego kontaktu z prezesem zarządu (...) Sp. z o.o., a rozważania na temat ewentualnego zachowania pozwanego w przypadku nawiązania z nim kontaktu przez pracowników były bezcelowe. Pracownik nie ma obowiązku, by dopytywać o termin wypłaty wynagrodzenia, kiedy dochodzi do opóźnień. Mimo tego powodowie czynili to, z tym że kontaktowali się ze swoim przełożonym T. D. (1), nie zaś z P. D.. Z tego faktu nie wynika jednak, by przez to mieli w mniejszym stopniu odczuwać dolegliwości związane z brakiem wypłaty wynagrodzeń w terminie, bo nie przyniosło to oczekiwanych skutków, bądź by pracodawca w mniejszym stopniu naruszył swoje podstawowe obowiązki. Z tego względu bezcelowe były rozważania Sądu Rejonowego na temat tego, że gdyby pracownicy nawiązali kontakt z prezesem zarządu (...) sp. z o.o. i przedstawili prezesowi informacje o swojej sytuacji oraz wcześniej poinformowali go o zamiarze rozwiązania umowy, to nie można wykluczyć, że skutkowałoby to szybszym uregulowaniem zaległości.

Uwzględniając powołane okoliczności, Sąd Okręgowy zmienił wyrok Sądu I instancji i stosując art. 55 § 1 1 k.p. zasądził powodom odszkodowania w wysokości odpowiadającej wynagrodzeniu za okres wypowiedzenia, który w przypadku wszystkich powodów – z uwagi na staż pracy u pozwanego - wynosił 3 miesiące. W przypadku powoda Z. F. była to kwota 22.104 zł (3 x 7.368 zł), w przypadku powoda H. J. – 18.228 zł (3 x 6.076 zł) i w przypadku powoda A. K. – 23.864,19 zł (3 x 7.954,73 zł). Dodatkowo Sąd Okręgowy przyznał powodom odsetki ustawowe za opóźnienie w wypłacie odszkodowań, z tym że od innych dat niż wskazali powodowie. Pełnomocnik, reprezentujący powodów, żądał by nastąpiło to od daty rozwiązania stosunku pracy. Sąd Okręgowy przyjął, że mogło to nastąpić, ale od daty późniejszej. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z 6 marca 2003r. (III PZP 3/03), ustawowe odsetki od odszkodowania z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia stają się wymagalne w dniu doręczenia pracodawcy odpisu pozwu zawierającego żądanie zapłaty tego odszkodowania. Z treści uzasadnienia tej uchwały wynika, że powód w tamtej sprawie nie skierował do pracodawcy przed wniesieniem pozwu wezwania do zapłaty. Przyjmuje się jednak, że zarówno wtedy, gdy pracownik dokładnie oznaczył w pozwie lub w piśmie procesowym wartość dochodzonego świadczenia (odszkodowania), jak i wówczas gdy jedynie podał, że żąda przewidzianego ustawowo odszkodowania z tytułu rozwiązania z nim przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, pozew lub pismo procesowe spełnia warunek wezwania dłużnika do wykonania zobowiązania. W świetle powyższych rozważań oraz na podstawie art. 481 k.c. w zw. z art. 455 k.c. oczywiste jest więc, iż odszkodowanie stanie się wymagalne także na skutek wezwania pracodawcy do zapłaty, w którym pracownik jeszcze przed wniesieniem pozwu wskaże jakiej kwoty się domaga bądź poda podstawę prawną swego roszczenia. Takie wezwania do zapłaty powodowie skierowali do pozwanej spółki, zakreślając 7 dniowy termin na zapłatę. Wezwanie powoda Z. F. pozwana odebrała 18 września 2020r. (k. 20), wezwanie powoda A. K. dotarło do spółki w dniu 24 września 2020r. (k. 25 akt o sygn. VI P 17/21), zaś powód H. J. doręczył wezwanie spółce w dniu 9 października 2020r. (k. 23 akt o sygn. VI P 16/21). Przyjmując zakreślony 7 dniowy termin na realizację wezwania do zapłaty, strona pozwana powinna zapłacić odszkodowanie: Z. F. w dniu 25 września 2020r., H. J. – 16 października 2020r. i A. K. – 1 października 2020r. W tej sytuacji odsetki za opóźnienie zostały powodom zasądzone od dnia następnego po dniu wymagalności, a w pozostałym zakresie tak powództwa, jak i apelacje powodów, zostały oddalone.

Przechodząc do analizy zasadności roszczenia powodów o odprawę pieniężną, zwrócić należy uwagę na okoliczność, że choć zgodnie z przepisami ustawy z dnia 13 marca 2003r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, odprawa pieniężna przysługuje w przypadku, gdy stosunek pracy został rozwiązany przez pracodawcę z przyczyn niedotyczących pracownika, to jednak przyjąć należy, że rozwiązanie przez pracownika stosunku pracy na podstawie art. 55 § 1 1 k.p., tj. w sytuacji, kiedy pracodawca naruszył w sposób ciężki podstawowe obowiązki, może to stanowić podstawę nabycia przez pracownika prawa do odprawy pieniężnej, pomimo, że to nie pracodawca rozwiązał stosunek pracy. W takim przypadku ciężkie naruszenie przez pracodawcę podstawowych obowiązków wobec pracownika powinno stanowić wyłączny powód rozwiązania stosunku pracy. Zwrócił na to uwagę Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z 2 lipca 2015r. (III PZP 4/15), przyjmując że „nie ulega wątpliwości, że jeśli pracownik rozwiązuje umowę o pracę ze względu na ciężkie naruszenie wobec niego przez pracodawcę podstawowych obowiązków, to czyni to z powodu zachowania pracodawcy, co uzasadnia twierdzenie, że jest to przyczyna rozwiązania stosunku niedotycząca pracownika także w rozumieniu art. 1 ustawy o zwolnieniach grupowych.”.

Sąd I instancji oddalił powództwo w części dotyczącej odprawy pieniężnej z uwagi na to, że przyczyna podana w oświadczeniach powodów o rozwiązaniu umowy nie była przyczyną wyłączną. Sąd Okręgowy – wobec dokonania odmiennych ustaleń w zakresie tego, że wyłączną przyczyną rozwiązania stosunku pracy było ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków przez pracodawcę, przyjmujące formę zaniechania wypłaty wynagrodzeń w terminie – ocenił, że roszczenie powodów o odprawę pieniężną należało uwzględnić. Wyłączną przyczyną rozwiązania przez nich umów o pracę było zachowanie pracodawcy polegające na braku terminowych wypłat wynagrodzeń. Jeśli chodzi zaś o zmowę powodów z T. D. (1), o której tak dużo zostało już powiedziane, jak i o samą chęć podjęcia przez powodów zatrudnienia w innym miejscu, to w realiach tej sprawy powinny być one oceniane inaczej niż przyjął Sąd Rejonowy. Zmowa nie została wykazana, wobec czego nie została przyjęta jako przyczyna czy współprzyczyna decyzji powodów, natomiast podjęcie innej pracy musi być oceniane nie w kategoriach przyczyny rozwiązania stosunku pracy, a jako konsekwencja zaniechań pracodawcy. Natychmiastowe podjęcie zatrudnienia w (...) sp. z o.o. należało więc interpretować jako okoliczność wtórną do rozwiązania umowy i wynikającą wyłącznie z przejawianej przez powodów troski o własne położenie finansowe na skutek przeciągającego się stanu zaległości w wypłacie wynagrodzeń przez dotychczasowego pracodawcę.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy ocenił, że powodowie z racji tego, że przyczyny ich niedotyczące były wyłącznymi, które stały się podstawą zakończenia stosunku pracy, powinni uzyskać odprawę pieniężną. O jej przyznanie wnosili Z. F. i H. J.. Sąd zasądził to świadczenie zgodnie z żądaniem, w wysokości odpowiadającej dwumiesięcznemu wynagrodzeniu wskazanych powodów, którzy z uwagi na staż pracy u pozwanego oraz brzmienie art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 13 marca 2003r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników, byli uprawnieni do tych świadczeń w kwotach, które wskazali. Dodatkowo Sąd uwzględnił żądanie przyznania ww. powodom odsetek ustawowych za opóźnienie - w przypadku Z. F. – od 16 września 2020r., zaś w przypadku H. J. – od 23 września 2020r. Powód H. J. wnioskował, by odsetki były liczone od 21 września 2020r., ale potwierdzenie odbioru wskazuje, że do doręczenia pozwanemu oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę doszło w dniu 22 września 2020r., wobec czego odsetki należne są od dnia następnego. Powództwo i apelacja w pozostałej części podlegały więc oddaleniu w przypadku tego powoda.

Skutkiem zmiany zaskarżonego wyroku musiała być również korekta w zakresie kosztów zastępstwa procesowego. Koszty te w przypadku wszystkich powodów zostały wyliczone przy uwzględnieniu wartości przedmiotu sporu, którą każdy z powodów oznaczył i stawki minimalnej, która w odniesieniu do roszczeń o wynagrodzenie, ekwiwalent za urlop i odprawę wynosiła 2.700 zł. Z kolei w odniesieniu do roszczenia powodów o odszkodowanie, zgodnie z tym co wskazał Sąd Rejonowy, stawką mającą oparcie w przepisach jest kwota 180 zł. Dodatkowo Sąd Okręgowy uwzględnił, że powodowie w części przegrali proces, jednak ich przegrana ostatecznie była nieznaczna, gdyż oddalenie powództwa dotyczyło tylko odsetek ustawowych za opóźnienie w niewielkiej części. W takiej sytuacji zastosowany został art. 100 k.p.c. Stanowi on, że w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Sąd może jednak włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. W przedmiotowej sprawie, ze względu na to, że powodowie przegrali proces w nieznacznej części, to obowiązek zwrotu wszystkich kosztów został nałożony na stronę pozwaną, która powinna zapłacić na rzecz każdego z powodów po 2.880 zł. Na wymienioną kwotę składa się: w sprawie o wynagrodzenie, odprawę i ekwiwalent za urlop - kwota 2.700 zł ustalona na podstawie § 9 ust. 1 pkt 2 w związku z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 17 października 2005r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz w sprawie o odszkodowanie kwota 180 zł ustalona na podstawie § 9 ust. 1 pkt 1 tego samego aktu prawnego.

W związku z korektą zaskarżonego wyroku konieczne było również dokonanie zmiany wyroku Sądu Rejonowego w punktach XIII, XIV i XV poprzez nakazanie pobrania od pozwanej spółki na rzecz Skarbu Państwa – kasy Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi – Północ wyższych kwot niż przyjął Sąd I instancji. Kwoty te zostały ustalone przy uwzględnieniu pełnej kwoty wartości przedmiotu sporu, ponieważ pozwany w zakresie roszczenia głównego jest przegrywającym spór w całości. Zatem od pozwanego powinny być pobrane kwoty, które odpowiadają opłacie sądowej od pozwu każdego z powodów, od której uiszczenia powodowie byli zwolnieni.

Orzekając o kosztach procesu w II instancji, Sąd Okręgowy również zastosował art. 100 k.p.c. i choć powodowie w części przegrali w postępowaniu apelacyjnym, lecz nieznacznie, to Sąd włożył na pozwanego obowiązek zwrotu wszystkich kosztów. Zasądzeniu podlegały:

na rzecz powodów Z. F. i H. J. kwoty po 1.470 zł, stanowiące sumę kwoty 120 zł, obliczonej na podstawie § 9 ust. 1 pkt 1 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 17 października 2005r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz kwoty 1.350 zł, ustalonej na podstawie § 9 ust. 1 pkt 2 w związku z § 2 pkt 5 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 tego samego aktu prawnego;

na rzecz H. J. kwota 120 zł, ustalona na podstawie § 9 ust. 1 pkt 1 w związku z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 17 października 2005r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

sędzia Agnieszka Stachurska