Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII C 1261/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 czerwca 2023 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący Asesor sądowy Justyna Stelmach

Protokolant staż. Justyna Osiewała-Wawrowska

po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2023 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa I. P.

przeciwko A. P. (1) i Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanych na rzecz powódki kwotę 45.753,19 zł (czterdzieści pięć tysięcy siedemset pięćdziesiąt trzy złote dziewiętnaście groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 kwietnia 2017 roku do dnia zapłaty, z tym zastrzeżeniem, że spełnienie zasądzonego w pkt 1. (pierwszym) wyroku świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia z tego świadczenia drugiego pozwanego;

2.  ustala, że pozwani ponoszą odpowiedzialność za skutki procesu leczenia powódki u A. P. (1) w okresie od 15 maja 2013 roku do 27 maja 2013 roku, które mogą ujawnić się u powódki w przyszłości;

3.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

4.  zasądza od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 8.260 zł (osiem tysięcy dwieście sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

5.  nakazuje pobrać od pozwanych solidarnie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 1.031,15 zł (jeden tysiąc trzydzieści jeden złotych piętnaście groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych, przy czym kwotę 800 zł (osiemset złotych) nakazuje pobrać z zaliczki uiszczonej przez Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. w dniu 8 marca 2021 roku zaksięgowanej pod pozycją 500069975181.

Sygn. akt VIII C 1261/20

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 8 marca 2017 roku powódka I. S. (obecnie P.), reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, wniosła o zasądzenie od pozwanych A. P. (1) i Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. in solidum: 30.848 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 czerwca 2014 roku do dnia zapłaty, 20.000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 czerwca 2014 roku do dnia zapłaty, nadto wniosła ona o ustalenie odpowiedzialności pozwanych za skutki leczenia, które ujawnią się w przyszłości oraz o zasądzenie od pozwanych na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm prawem przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż w dniach od 15 maja do 27 maja 2013 r. powódka poddała się zabiegom stomatologicznym wykonanym przez lekarza stomatologa – A. P. (1) w placówce (...) w Ł.. Celem usługi miao być wykonanie uzupełnienia protetycznego u powódki, którego rodzaj został opisany w dokumencie zgoda pacjenta na leczenie protetyczne z dnia 15 maja 2013 r., jak również w karcie pacjenta. We wskazanym okresie powódka została poddana m. in. zabiegom: oszlifowaniu w znieczuleniu żywych zębów, pobranie wycisków pod most, wykonaniu koron tymczasowych, odbudowanie i oszlifowanie filaru zębów pod koronę, oszlifowanie żywych zębów pod most, pobraniu wycisków pod koronę z dowieszonym zębem, dobór odpowiedniego koloru uzupełnienia protetycznego. W niedługim czasie po wykonanych zabiegach okazało się, że przeprowadzenie leczenie stomatologiczne u pozwanego było nieprawidłowe, zaś powódka zaczęła odczuwać przejmujący ból oraz ogromny dyskomfort w związku z uzupełnieniem protetycznym. Konieczna okazała się interwencja innego lekarza oraz liczne poprawki tj. zdjęcie wykonanych przez pozwanego mostów, poddania leczeniu kanałowemu, założenie nowych mostów po lewej stronie dolnej szczęki, a po stronie prawej dwóch koron oraz konieczności zastosowania implantów. Leczenie naprawcze stanowiło wydatek w kwocie 15.080 zł. Usługa medyczna zlecona i wykonana przez pozwanego spowodowała utratę przez powódkę zarobków w związku z leczeniem naprawczym, bowiem pracodawca powódki nie przedłużył jej umowy o pracę na dalszy okres od 3 grudnia 2015 r. do 2 czerwca 2016 r. Szkoda za ten okres wynosi 3.471,75 Euro, bowiem po tym czasie powódka zaczęła pobierać zasiłek dla bezrobotnych stanowiący połowę otrzymywanego wcześniej wynagrodzenia. W związku z leczeniem powódki u A. P. (1), Okręgowy Sąd Lekarski uznał pozwanego za winnego popełnienia przewinienia zawodowego i skazał go na karę nagany. Powódka wskazała również, że A. P. (1) w dacie zdarzenia miał zawartą umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC lekarzy dentystów z Towarzystwem (...) z siedzibą w W..

(pozew k. 2-5)

W odpowiedzi na pozew z 14 kwietnia 2017 roku pozwane Towarzystwo (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W., przez zawodowego pełnomocnika, wniosło o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Zdaniem pozwanego powództwo jest nieudowodnione, niezasadne, i jako takie winno ulec oddaleniu w całości. A. P. (1) nie można przypisać winy. W ocenie pozwanego A. P. (1) w sposób prawidłowy przeprowadził leczenie protetyczne powódki. Powódka została poinformowana o rodzaju i technice zabiegu, jak również ryzyku i możliwości wystąpienia powikłań związanych z leczeniem. Poinformowano powódkę o zakresie pracy, który może się różnić od zaplanowanego, jeżeli w trakcie leczenia wystąpią nieprzewidziane okoliczności. I. S. udzielona została również informacja o możliwości wystąpienia dolegliwości bólowych oraz o konieczności utrzymywania prawidłowej higieny jamy ustnej i zgłaszania się do okresowych badań stanu klinicznego, co jest warunkiem powodzenia leczenia. Powódka podpisując „zgodę pacjenta na leczenie protetyczne” potwierdziła również, że pozytywne efekty leczenia nie mogą być zagwarantowane. Zdaniem pozwanego, powódka została poinformowana o możliwości wystąpienia powikłań po założeniu mostów, w tym o konieczności oszlifowania zębów górnych. Powódka nie stawiła się na kontrolne wizyty i prawdopodobnie nie utrzymywała właściwej higieny jamy ustnej, co miało wpływ na prawidłowy przebieg leczenia. Pozwany podkreślił, iż zgodnie z art. 11 k.p.c. tut. Sąd nie jest związany orzeczeniem Okręgowego Sądu Lekarskiego w Ł.. Jednocześnie pozwany wskazał, iż żądanie zadośćuczynienia w wysokości 20.000 zł jest nadmierne w stosunku do doznanej krzywdy. Nieudowodnione i zupełnie niezasadne jest również dochodzenie przez powódkę odszkodowania w kwocie 30.848 zł. Powódka nie udowodniła też, że utrata pracy przez powódkę była spowodowana była konieczność przeprowadzenia leczenia stomatologicznego na ternie Polski,

(odpowiedź na pozew (...) S.A. k. 56-61)

W odpowiedzi na pozew A. P. (1) z dnia 14 kwietnia 2017 roku, pozwany reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa i o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego „zwrotu procesu”, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm prawem przepisanych. Z ostrożności procesowej pozwany zgłosił również wniosek o miarkowanie dochodzonego odszkodowania i zadośćuczynienia.

W uzasadnieniu pozwany A. P. (1) podniósł kilkukrotnie, iż powódka w obecności pracowników (...) została przez pozwanego poinformowana o ewentualnych skutkach zaproponowanych metod leczenia i godziła się na ich możliwość wystąpienia. Pomimo wiedzy o mogących wystąpić dodatkowych kosztach leczenia, powódka nie godziła się jednak na ich poniesienie, dlatego też w momencie ich powstania, powstał spór, który wbrew twierdzeniu powódki, nie dotyczył dolegliwości bólowych, a jedynie roszczeń finansowych, którym pozwany nie uległ. Powyższe spowodowało, że powódka nie pojawiła się więcej w gabinecie stomatologicznym pozwanego i przystąpiła do dalszego leczenia, po kilku miesiącach od ostatniej wizyty u pozwanego ale przez innego stomatologa. Pozwany jako że ząb 24 nie stwarzał powódce problemów, a także nie nosił znamion stanu zapalnego, pozwany przyjął założenie, że istnieje małe prawdopodobieństwo zaistnienia problemu z tym zębem i użył go jako filar mostu. Poinformował przy tym powódkę, że w razie zaistnienia problemu z zębem 24 konieczne będzie zdjęcie mostu i kanałowe przeleczenie zęba a następnie powtórne założenie mostu. Pozwany wskazał też, że z dokumentów przedłożonych przez powódkę nie wynika, iż powódka pracowała od 2013 r. do 2016 r. na stałe za granicą, zaś jedynie sezonowo, w krótkich odstępach czasu, po drugie aby brak przedłużenia umowy na kolejny okres czasu miałby być wynikiem podjętego procesu leczenia stomatologicznego przez powódkę w Polsce, a nie zaś braku powrotu do pracy przez powódkę do Holandii. Pozwany podniósł również, że powódka nie stosowała się do zaleceń pozwanego, gdyż nie stawiła się na umówionych wizytach kontrolnych, nie podjęła leczenia kanałowego, a także nie zgodziła się na dodatkowe zabiegi proponowane przez pozwanego, które wymagały dodatkowych kosztów, a o których to kosztach powódka miała wiedzę jeszcze przed przystąpieniem do planu leczenia. Powódka zrozumiała pouczenie, że leczenie endodontyczne w tym tzw. zabezpieczenia są oddzielną procedurą dodatkowo płatną, a w konsekwencji pojawienia się potrzeby leczenia kanałowego, po założeniu mostów, konieczne będzie poniesienie przez nią kosztów, o które zmniejszeniu uległa wartość leczenia protetycznego poprzez rezygnację z procedury leczenia kanałowego przed przystąpieniem do prac protetycznych. Co więcej, „przed rozpoczęciem leczenia protetycznego zabiegów higienizacyjnych u powódki” (k. 68), pozwany skierował powódkę do dr J., która taki zabieg mogłaby wykonać, ale powódka nie wyraziła zgody na takie rozwiązanie z uwagi na koszty. Zdaniem pozwanego w niniejszej sprawie należałoby również rozpatrywać obniżenie odszkodowania, z uwagi na przyczynienie się poszkodowanej do szkody.

(odpowiedź na pozew A. P. (1) k. 66-70)

Pismem z dnia 20 czerwca 2017 r. powódka sprecyzowała, iż na wysokość odszkodowania wskazanego w pozwie składają się niżej wymienione kwoty:

1)  15.080 zł, co stanowi sumę załączonych do pozwu faktur związanych z leczeniem naprawczym,

2)  804,12 zł stanowi koszt biletu lotniczego załączonego do pozwu,

3)  14.963,93 zł stanowi kwotę utraconego zarobku przeliczonego wg kursu średniego NBP – 3471,75 Euro x 4, (...) = 14.963,93 zł.

(pismo powódki k. 78-79)

Do dnia zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny.

I. P. (poprzednio (...)) zgłosiła się do lekarza (...) celem uzupełnienia ubytków uzębienia. Brakowało jej wtedy 5 zębów. Pozwany po rozmowie z pacjentką zdecydował o dostawieniu mostu metalowo-ceramicznego jednobrzeżnego na zębie nr 24, ponieważ pacjentka nie wyraziła zgody na implanty, nie chciała ona również szlifować zęba nr 26. Pozwany poinformował powódkę o możliwym osłabieniu zęba nr 24 w wyniku wskazanej procedury. Ząb 24 był wcześniej leczony enododontycznie i zaopatrzony wkładem koronowo-korzeniowym. Pozwany wykonał również dwa mosty metalowo-ceramiczne na żywych zębach 35 i 37 oraz 45 i 48. Pozwany informował powódkę o możliwości pojawienia się dolegliwości bólowych w takim przypadku i w konsekwencji o konieczności leczenia kanałowego ww. zębów. I. P. odstąpiła od kanałowego leczenia zębów 35 i 37 oraz 45 i 48, mimo wskazania pozwanego co do wcześniejszego „zatrucia” tych zębów. Przed przystąpieniem do leczenia pozwany rozmawiał z powódką o higienie jamy ustnej po założeniu mostów, w tym zaleceniach używania irygatora.

Leczenie u pozwanego trwało od 15 maja 2013 roku do 27 maja 2013 r. Przed przystąpieniem do leczenia powódka podpisała tzw. „zgodę pacjenta na leczenie protetyczne”, w którym wskazano rodzaj planowanego uzupełnienia protetycznego: „45-48 most met. lic. porc. 4 pkt. kolor A1 zęby żywe – oszlif. w zniecz. miejscowym (G.Sz.), 24- korona z dow. zębem 25 met. lic. porc A1, 35-37 most met. lic. porc. 3 pkt kolor A1”. Nadto powódka w ww. formularzu wskazała, iż została poinformowana o:

1.  rodzaju zabiegu, u istocie i technice zabiegów zmierzających do wykonania uzupełnień protetycznych,

2.  o ryzyku i możliwości wystąpienia powikłań związanych z zaakceptowanym sposobie leczenia,

3.  o zakresie pracy, który może różnić się od zaplanowanego, jeżeli w trakcie leczenie wynikną nieprzewidziane okoliczności. „Wyrażam zgodę na dokonanie w tej sytuacji korekty kosztorysu”,

4.  o możliwości wystąpienia dolegliwości bólowych w trakcie leczenia lub po jego zakończeniu; „stan taki może wystąpić u niektórych pacjentów, jednak jest przemijający”,

5.  o konieczności utrzymywania prawidłowej higieny jamy ustnej i zgłaszania się do okresowych badań stanu klinicznego co 6 miesięcy, co jest warunkiem powodzenia leczenia,

6.  o kosztach leczenia, „które akceptuję”.

W oświadczeniu tym powódka nadto zobowiązała się do przestrzegania zaleceń lekarskich w szczególności dotyczących higieny jamy ustnej oraz do zgłaszania się na wizyty kontrolne w wyznaczonych terminach. Jednocześnie stwierdzała ona, że odpowiedzi na wszystkie jej pytania dotyczące leczenia a także możliwych powikłań i alternatywnych sposobów leczenia (włącznie z zaniechaniem leczenia) były dla niej zrozumiałe i zostały udzielone w sposób wyczerpujący. Oświadczyła też, że rozumie, że tak jak w przypadku wszystkich procedur ogólnomedycznych i stomatologicznych, pozytywne efekty leczenia nie są zagwarantowane. Oświadczyła, iż wie, że może odwołać zgodę na leczenie.

W dniu 15 maja 2013 r. A. P. (1) w znieczuleniu oszlifował u powódki żywe zęby 45, 48, pobrał wycisk pod most met. lic. porc. 4 pkt (45-48) (wybór koloru A1), wykonano korony tymczasowe. W dniu 17 maja 2013 r. w zakresie zęba 24 leczonego wcześniej kanałowo w innym gabinecie, odbudowanego na wkł. k-k oszlifowano go pod koronę, zaś w zakresie żywych zębów 35, 37 – w znieczuleniu oszlifowano je pod most. Nadto pozwany pobrał wyciski pod koronę met. lic. porc. 24 z podwieszanym zębem 25, 35-37 most. met. lic. porc. 3 pkt kęsek zwarciowy + dobór koloru A1. W dniu 27 maja 2013 r. w zakresie zębów 24-25, 35-37, 45-48 pozwany dokonał u powódki zacementowania mostów met. lic. porc, dokonał korekty w zwarciu (spiłował zęby przeciwstawne do prac mostów 35-37, 45-48) i sprawdził estetykę pracy.

W dniu 2 sierpnia 2013 r. pozwany odnotował w karcie pacjentki, iż odwołała ona wizytę. W dniu 4 października (...). pozwany odnotował w karcie pacjentki, iż nie zgłosiła się ona na wizytę.

(zgoda pacjenta na leczenie protetyczne k. 35, karta pacjenta k. 36-36v., dowód z przesłuchania powódki – nagranie od 01:15:40 do 01:57:45 protokołu rozprawy z dnia 13 września 2022 r. k. 462-463v., dowód z przesłuchania pozwanego A. P. – nagranie od 01:58:08 do 02:33:06 protokołu rozprawy z dnia 13 września 2022 r. k. 463v.-464v.)

Po leczeniu u pozwanego, powódka zaczęła odczuwać ból zębów przeciwstawnych do wykonanych przez pozwanego mostów (ból zębów oszlifowanych celem korekty zgryzu). W wyniku działań pozwanego zęby te zostały obnażone z ochrony. Powódka odczuwała ogromy ból, wrażliwość na zimne, ciepłe i kwaśne. W związku z leczeniem odczuwała ona również ból zębów pod koroną. Po założeniu korony na ząb 24, również on był powodem dolegliwości bólowych u powódki. Powódka nie mogła spożywać normalnych posiłków, jadła ona bułkę rozmoczoną w mleku. Przed wyjazdem na wczasy powódka udała się do gabinetu pozwanego z prośbą o pomoc. Pozwany nie zbadał powódki, wysłał ją do rejestracji, aby umówiła się na kolejną wizytę. W związku z bólem powódka musiała przyjmować środki przeciwbólowe, stała się smutna i płaczliwa. Podczas wakacji powódka zażywała środki przeciwbólowe, skarżyła się na ból zębów.

(zeznania G. P. – nagranie od 01:31:14 do 02:28:54 protokołu rozprawy z dnia 3 sierpnia 2017 r. k. 93v.-95, zeznania D. S. – nagranie od 02:30:27 do 03:14:37 protokołu rozprawy z dnia 3 sierpnia 2017 r. k. 95-96v., dowód z przesłuchania powódki – nagranie od 01:15:40 do 01:57:45 protokołu rozprawy z dnia 13 września 2022 r. k. 462-463v.)

W związku z leczeniem przeprowadzonym u pozwanego A. P. (1). Powódka rozpoczęła leczenie naprawcze u innych specjalistów. Najpierw udała się ona do dr P., który zdjął mosty, przeleczył 4 zęby kanałowo. Zdjął on dotychczasową pracę protetyczną, ponieważ nie pasowała ona do warunków okluzyjnych. Następnie wykonał on most tymczasowy w nowych warunkach okluzyjnych. Później wykonał nowy most i dwie korony. Nie zauważył on problemów z higieną jamy ustnej u powódki. Powódka regularnie zgłaszała się na wizyty kontrolne. Dr P. nie dysponował dokumentacją medyczną powódki przed podjęciem leczenia naprawczego, lecz przed przystąpieniem do leczenia zlecił wykonanie zdjęcia pantomograficznego.

Dr M. P. (1) i dr S. P. są braćmi, prowadzą oni razem gabinet stomatologiczny. M. P. (1) poprosił S. P. aby ten w jego imieniu wystawił fakturę. Obaj lekarze mają takie same ceny. Z przeprowadzonego leczenia zostały wystawione następujące faktury:

a)  z dnia 24 czerwca 2014 r. nr 07/14 na kwotę 2.600 zł tytułem usługi stomatologicznej,

b)  z dnia 10 lipca 2014 r. nr 10/14 na kwotę 1.800 zł tytułem usługi stomatologicznej,

c)  z dnia 13 listopada 2015 r. nr 22/15 na kwotę 700 zł tytułem leczenia endodontycznego – 500 zł i korony tymczasowej – 200 zł.

(zeznania M. P. (1) – nagranie od 00:25:22 do 00:59:51 protokołu rozprawy z dnia 26 lutego 2018 r. k. 154-155, zeznania S. P. – nagranie od 01:20:12 do 01:29:31 protokołu rozprawy z dnia 3 sierpnia 2017 r. k. 93v. dokumentacja medyczna k. 37-40, k. 108-111, faktury k.25-27, plan leczenia k. 29)

Powódka leczyła się równolegle w gabinecie E. B. (1). U dr B. powódka wyleczyła ubytki (robiła wypełnienia kompozytowe). W zakresie leczenia naprawczego powódka w gabinecie dr B. podjęła się odbudowy guzków wskutek braku punktów stycznych, oszlifowanych u pozwanego w zakresie zębów przeciwstawnych do założonych przez niego mostów. W zakresie gabinetu dr B., powódka miała również wizytę u dr M., która zauważyła u powódki problem z higieną jamy ustnej, kieszonkę patologiczną, nieprawidłowy punkt styczny. Z wykonania odbudowy guzków i powierzchni stycznych i zgryzowych na zębach 16, 26 i 17 dr B. wystawiła rachunki:

a)  z dnia 19 marca 2015 r. na kwotę 410 zł tytułem usługi stomatologicznej, górna 16, 26 z odbudową guzków 17 kl V kl I,

b)  fakturę z dnia 27 stycznia 2016 r. na kwotę 320 zł tytułem wypełnienia pkt styczny -140 zł, opatrunek – 50 zł, skaling – 130 zł.

(zeznania E. B. –nagranie od 00:22:26 do 01:18:08 protokołu rozprawy z dnia 3 sieprnia 2017 r. k. 92-93v., rachunek k. 17, faktura k. 22)

Powódka podjęła również leczenie naprawcze u dr P., który zastosował leczenie implantologiczne. Dr P. usunął u powódki ząb nr 24, na którym była porcelanowa korona. Decyzję taką podjął on po konsultacji z kolegą z gabinetu, który chciał się podjąć kolejnego leczenia kanałowego tego zęba. W miejsce tego zęba został umieszony implant. Z leczenia u dr P. zostały wystawione następujące faktury:

a)  z dnia 27 października 2014 r. na kwotę 4.000 zł tytułem implantu zębowego,

b)  z dnia 23 kwietnia 2015 r. na kwotę 1.200 zł tytułem korony protetycznej,

c)  z dnia 3 października 2016 r. na kwotę 3.800 zł tytułem implantu zębowego – 2.000 zł i korony metalowo-porcelanowej -1.800 zł.

(zeznania M. P. (2) – nagranie od 01:08:54 do 01:33:40 protokołu rozprawy z dnia 26 lutego 2018 r. k. 155-156, dokumentacja medyczna k. 148-151, faktura k. 24, 23, 21)

Powódka leczyła się też u dr T. J.. Zgłosiła się ona do niego z ogólną nadwrażliwością zębów. W dniu badania widoczne było ogólne zapalenie dziąseł, ale nie stwierdzono ewidentnych dowodów braku higieny jamy ustnej. Wymienił on wypełnienie prawdopodobnie w 7-ce górnej z uwagi na podejrzenie rozszczelnienia i poprawę punktu stycznego z 8-ką. Wykonał on też lakierowanie wszystkich odsłoniętych szyjek. Była również przeprowadzona ozonoterapia.

(zeznania T. J. – nagranie od 01:39:44 do 01:47:10 protokołu rozprawy z dnia 26 lutego 2018 r. k. 156-157)

Powódka w związku z leczeniem naprawczym poniosła również następujące wydatki:

a)  20 zł tytułem usługi stomatologicznej (RTG) faktura nr (...) z 2015 r.,

b)  60 zł tytułem usługi stomatologicznej (RTG) faktura nr (...) z dnia 3 listopada 2015 r.,

c)  200 zł tytułem usługi stomatologicznej faktura nr (...) z dnia 8 listopada 2016 r.

(faktura k. 18, 20, 19)

Podczas leczenia u pozwanego, jak i później podczas leczenia naprawczego I. P. pracowała w Holandii jako florystka. Była ona zatrudniana przez pośrednika na umowy terminowe na pół roku (z uwagi na brak konieczności odprowadzania składek emerytalnych w przypadku umów trwających do 6 miesięcy), następnie była przerwa w pracy na tydzień lub dwa tygodnie i wtedy zawierana była kolejna umowa na pół roku. Zdecydowała się ona na leczenie w Polsce z uwagi na mniejsze koszty takiego leczenia niż w Holandii. W Holandii jeden implant potrafi kosztować ok. 3.000 Euro, korna ok. 4.000 Euro. W związku z leczeniem naprawczym, jak również koniecznością stawiennictwa przed Sądem Lekarskim, powódka często była nieobecna w pracy, jak również ponosiła ona wydatki związane z kosztami podróży. Z tytułu podróży poniosła ona kaszt biletu lotniczego na kwotę 804,12 zł. Wobec częstych absencji powódki związanych z jej leczeniem naprawczym w Polsce pracodawca nie zaoferował jej kolejnej.

I. P. z tytułu wykonywanej przez siebie pracy zarabiała tygodniowo 299,90 Euro (w miesiącu ok. 1.199,60 Euro). Przez 6 miesięcy (w okresie od dnia 3 grudnia 2015 do 2 czerwca 2016 r.) zarobiłaby ona 7.197,60 Euro. W okresie od 3 grudnia 2015 r. do 2 czerwca 2016 r. powódka pobierała świadczenie dla bezrobotnych średnio w kwocie 635,66 Euro netto (k. 12), więc za okres od 3 grudnia 2015 r. do 2 czerwca 2016 r. otrzymała ona 3.813,96 Euro świadczenia dla osoby bezrobotnej. Stąd też jej utracony zarobek we wskazanym okresie wyniósł 3.383,64 Euro (7.197,60 Euro – 3.813,96 Euro), co przy średnim kurskie NBP na dzień 2.06.2016 (w wysokości 4, (...)) wyniosło 14.869,07 zł.

(dowód z przesłuchania powódki – nagranie od 01:15:40 do 01:57:45 protokołu rozprawy z dnia 13 września 2022 r. k. 462-463v., faktura k. 41, pismo z 3 grudnia 2015 r. k. 32, pismo z 14 stycznia 2016 r. z tłumaczeniem k. 9-10, pisma k. 11-13, specyfikacja wypłaty z tłumaczeniem k. 14-16)

Orzeczeniem z dnia 13 października 2016 r. Okręgowej Izby Lekarskiej w Ł. pozwany A. P. (1) obwiniony o to że od 15 maja 2013 r. do 27 maja 2013 r. nie dochował należytej staranności w postępowaniu lekarskim wobec I. S., co polegało na: 1) nieprawidłowym zaplanowaniu pracy protetycznej poprzez zakwalifikowanie zęba 24 jako filaru mostu, 2) nieprawidłowym wykonaniu mostów w żuchwie na filarach 35, 37 i 45, 48 oraz 3) nieprawidłowym wykonaniu zabiegu korekty zębów górnych tj. o popełnienie przewinienia zawodowego, polegającego na naruszeniu art. 4 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty w zw. z art. 8 Kodeksu etyki lekarskiej, został uznany za winnego popełnienia zarzuconego mu przewinienia zawodowego i skazany na karę nagany. W sprawie tej opinię wydawali biegli K. T. i S. B.. W ocenie biegłej K. T. pozwany nieprawidłowo zeszlifował guzki policzkowe i podniebienne (widoczne niewielkie obszary odsłoniętej zębiny zębów 16, 17, 26, 27. Powierzchnia zwarciowa ww. zębów jest nieprawidłowa, szlifując korekcyjnie należy obniżyć guzki i pogłębić bruzdy w taki sposób, aby zachować kontakty punktowe, a nie tworzyć kontakty płaszczyznowe z zębami przeciwstawnymi. Guzki zostały zbyt radykalnie zredukowane, nieadekwatnie do sytuacji zwarciowej. Jednocześnie biegła wskazała, iż nieprawidłowe było zaplanowanie mostu uzupełniającego brak zęba 25 – ząb 24 został nieprawidłowo zaplanowany jaki filar mostu. Nieprawidłowo wykonany zabieg korekty zębów górnych. Biegły S. B. wskazał na następujące nieprawidłowości:

1)  w żadnym z dokumentów nie ma śladu poinformowania pacjentki przez lekarza przed leczeniem, że konieczne będzie szlifowanie, korekta w obrębie zębów górnych oraz leczenie endodontyczne. Nie została wykonane przed leczeniem badanie rtg zębów filarowych,

2)  dwukrotne pobranie wycisków w żuchwie,

3)  korekta zwarcia wynikająca z nieprawidłowo wykonanych mostów za wysokich, brak próby metalu, brak próby zgryzowej mostów protetycznych dolnych bez glazury. Całość leczenia doprowadziła do podwyższenia zwarcia na wykonanych mostach. Korektę zwarcia wykonano po zacementowaniu mostów, co jest błędem. Korektę płaszczyzny zwarcia wykonuje się przed pobranie wycisków pod finalną pracę protetyczną analizując zwarcie na etapie planowania leczenia protetycznego. Wykonanie korekty zwarcia mostów bez glazury pozwoliłoby na doszlifowanie powierzchni zwarciowej mostów do zębów górnych a nie odwrotnie,

4)  nie dołożono staranności w diagnostyce zęba 24 przed rozpoczęciem leczenia, jak również, należało również zaplanować most dwubrzeżny 24-26;

5)  należało poinformować pacjentkę o możliwości leczenia implantoprotetycznego.

(z załączonych akt Okręgowej Izby Lekarskiej, sygn. 13/W./2015: orzeczenie k. 168, uzasadnienie k. 170-171, opinia k. 53-55, k. 71, opinia k. 151-152)

Mosty wykonywane przez pozwanego u powódki zostały nieprawidłowo zaplanowane. Dotyczy to mostu opartego na zębach 45 i 48, celem dostawienia dwóch trzonowców 46 i 47. Doszło do przeciążania filarów zębowych, związanych ze zbyt dużym obciążeniem. Również ząb 24 nie nadawał się do osadzenia korony jako filaru mostu, gdyż był po leczeniu kanałowym z założonymi wkładami, w związku z tym był znacznie osłabiony i nie podlegał dodatkowemu obciążeniu. Zaplanowanie mostu jednobrzeżnego jest błędem. U powódki nastąpiły powikłania. Bóle zębów oszlifowanych i nadwrażliwość na temperaturę zębów przeciwstawnych co było spowodowane ich szlifowaniem jest nieprawidłowością. Po 24 maja 2013 r. proces leczenia u powódki miał bezpośredni związek z leczeniem przez pozwanego. Istnieje związek przyczynowo skutkowy między leczeniem powódki przez pozwanego a zgłaszanymi dolegliwościami. Istniała konieczność zażywania leków przez powódkę w związku z leczeniem u pozwanego – leków przeciwbólowych, nie było wskazania do podania antybiotyku. Prace protetyczne były nieprawidłowo zaplanowane i wykonane, nie powinny były zostać założone, zatem nie stosowanie się przez powódkę do zaleceń pozwanego nie miało wpływu na efekt końcowy. Dolegliwości bólowe po szlifowaniu zębów stanowią ryzyko wykonania takiego zabiegu. Natomiast nie wolno dopasowywać do zgryzu mostów poprzez uszkadzanie szkliwa zębów przeciwstawnych. Należy to wykonać poprzez korektę porcelany i ponowne jej nadpalenie. Dolegliwości bólowe zębów nie mogły ustąpić wraz z upływem czasu, gdyż zostały one osłonięte koronami i pozbawione możliwości dotarcia do podrażnionej zębiny i miazgi poprzez specjalistyczne preparaty. Niektóre dolegliwości powódki były związane z nieprawidłową pracą, a inne z dolegliwościami pod koronami – co może wynikać zarówno z błędu lekarza, jak i mogą być to powikłania zabiegu. Takie powikłania leczy się poprzez leczenie kanałowe przez koronę. Usunięcie zęba nr 24 (który był przeciążony), jak i dalszy proces leczenia powódki miał związek z leczeniem u pozwanego i jedyną przyczyną utracenia zęba 24 było nieprawidłowe zaplanowane leczenia przez pozwanego.

(opinia Instytutu k. 313-315, opinia uzupełniająca k. 389-391, opinia uzupełniająca k. 411-413, ustna opinia uzupełniająca na rozprawie w dniu 13 września 2022 r. k. 460v.-462, uzupełnienie k. 491, ustna opinia uzupełniająca na rozprawie w dniu 19 maja 2023 r. 521v.-522)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił bądź jako bezsporny, bądź na podstawie powołanych wyżej dowodów, w tym dowodów z dokumentacji medycznej oraz na podstawie dowodu z przesłuchania stron oraz zeznań świadków. Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd nie oparł się na zeznaniach Z. K. i O. B. (k. 155), K. T. k. 157. Świadkowie ci nie pamiętali powódki, ani jej procesu leczenia zarówno u pozwanego jak i procesu leczenia naprawczego. K. T. wydawała opinię jako biegła w sprawie dyscyplinarnej pozwanego, jej rolna na rozprawie w niniejszej sprawie sprowadzała się do streszczenia jej opinii.

Za podstawę ustaleń faktycznych Sąd przyjął ponadto opinie Instytutu (...) w K., w tym uzupełniające opinie wydane przez A. M.. Oceniając wydaną opinię, Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zawartych w jej treści wniosków, opinie te były bowiem rzetelne, jasne, logiczne oraz w sposób wyczerpujący – po ich uzupełnieniu na rozprawach w dniu 13 września 2022 r. i 19 maja 2023 r. - objaśniające budzące wątpliwości kwestie. Wydając opinie A. M. oparła się na zgromadzonym w aktach sprawy materiale dowodowym, w tym załączonej dokumentacji medycznej, nadto odpowiedziała na wszelkie pytania zadawane jej przez pełnomocników stron, którzy ostatecznie nie wnieśli o dalsze uzupełnienie opinii. Należy wskazać, iż biegła wyjaśniła, które czynności powoda w leczeniu powódki były nieprawidłowe (most jednobrzeżny na filarze zęba 24, a także nieprawidłowe zaplanowanie mostu opartego na zębach 45 i 48 i dostosowania zębów przeciwstawnych do zacementowanego mostu, co spowodowało uszkodzenie owych zębów, jak i dolegliwości bólowe). Biegła podała, iż proces leczenia pozwanego u powódki był sprzeczny z wiedzą przekazywaną studentom stomatologii. Nadto, to właśnie źle zaplanowane leczenie spowodowało takie obciążenie zęba 24, które w efekcie skutkowało koniecznością jego usunięcia (później na jego miejsce wstawiono implant). Biegła podkreśliła, iż w przypadku braku zgody na leczenie zgodne z zasadami leczenia stomatologicznego (z jakichkolwiek przyczyn), lekarz dentysta zobowiązany jest odstąpić od leczenia. Należy podkreślić, iż zgoda pacjenta na niezgodne z zasadami medycznymi leczenie nie zwalnia lekarza ze skutków tak nieprawidłowo zaplanowanego leczenia. Co istotne biegła ocenia skutki nieprawidłowo zaplanowanego leczenia protetycznego przeprowadzonego przez pozwanego, a nie powikłania w postaci bólu i wrażliwości zębów pod koronami, co zdarza się nawet w wypadku prawidłowo zaplanowanego leczenia. Należy jednocześnie wskazać, iż opinia wydawana w niniejszej sprawie jest dodatkowo uwiarygodniona opiniami wydanymi przez biegłych w sprawie przez Okręgową Izbę Lekarską o sygn. 13/W./2015. Oczywiście Sąd nie miał podstaw aby na podstawie art. 11 k.p.c. przyjąć swoje związanie wydanym orzeczeniem dyscyplinarnym, jednak dokumenty zgormadzone w tym postępowaniu dają podstawę, czyniącą wydaną w niniejszej sprawie opinię za bardziej wiarygodną.

Należy podkreślić, iż mimo że biegła nie wskazała na wystąpienie u powódki stałego uszczerbku na zdrowiu, to nie znaczy, iż taki uszczerbek nie nastąpił. Przede wszystkim tabela załącznika do rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 roku nie przewiduje procentowego uszczerbku na zdrowiu w zakresie częściowego tylko uszkodzenia zębów (w niniejszej sprawie oszlifowanie zębów przeciwstawnych do mostów). W pkt B poz. 21 a) i b) wskazuje się, iż w przypadku utraty siekaczy i kłów – należy przyznać 1% uszczerbku za każdy ząb, zaś w przypadku pozostałych zębów począwszy od dwóch – za każdy ząb niezależnie od zaprotezowania – 1%. Oznacza to, iż w przypadku utraty zęba 24 należy przyjąć co najmniej 0,5% uszczerbek na zdrowiu.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo było zasadne w przeważającej części.

W przedmiotowej sprawie zdarzeniem rodzącym odpowiedzialność odszkodowawczą strony pozwanej jest nieprawidłowe leczenie przeprowadzone u A. P. (3) w okresie od 15 maja 2013 roku do 27 maja 2013 roku, w konsekwencji którego powódka zmuszona była przeprowadzić leczenie naprawcze u innych specjalistów, a także usunięto u niej zęba 24 oraz doszło do uszkodzenia 4 zębów przeciwstawnych do prac protetycznych wskutek ich nieprawidłowego dopasowywania do mostów. Odpowiedzialność za zdarzenie ciąży na pozwanym lekarzu (...), a także, z uwagi na fakt objęcia go obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej przez (...) Polska, na tym ubezpieczycielu z mocy art. 822 § 1 k.c.

Odpowiedzialność pozwanego A. P. (1), a więc lekarza dentysty, który w sposób nieprawidłowy zaplanował oraz przeprowadził leczenie kształtuje przepis art. 415 k.c., jest to więc odpowiedzialność na zasadzie winy. Do przesłanek odpowiedzialności deliktowej należą: zdarzenie, z którym system prawny wiąże odpowiedzialność na określonej zasadzie, oraz szkoda i związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą. Odpowiedzialność ta, co wprost wynika z przytoczonego przepisu, jest przy tym odpowiedzialnością na zasadzie winy.

Prawo cywilne rozróżnia, analogicznie jak prawo karne, dwie postacie winy: winę umyślną, dolus i nieumyślną – niedbalstwo, culpa. Wina umyślna zachodziła będzie wtedy, gdy sprawca chce ( dolus directus) wyrządzić drugiemu szkodę (czyli: ma świadomość szkodliwego skutku swego zachowania się i przewiduje jego nastąpienie, celowo do niego zmierza) lub co najmniej świadomie godzi się na to ( dolus eventualis – por. Z. Radwański, A. Olejniczak, Zobowiązania..., s. 200; G. Bieniek (w:) Komentarz..., s. 218; Z. Banaszczyk (w:) Kodeks..., s. 1214). Wina nieumyślna zachodziła będzie wówczas, gdy sprawca wprawdzie przewiduje możliwość wystąpienia szkodliwego skutku, lecz bezpodstawnie przypuszcza, że zdoła go uniknąć albo też nie przewiduje możliwości nastąpienia tych skutków, choć powinien i może je przewidzieć. W obu formach mamy do czynienia z niedbalstwem ( culpa), bowiem w prawie cywilnym, odmiennie niż w prawie karnym, obie postaci winy nieumyślnej sprowadza się do niedbalstwa (por. Z. Masłowski (w:) Kodeks..., s. 983; W. Dubis (w:) Kodeks..., s. 699). Z kolei pojęcie niedbalstwa wiąże się w prawie cywilnym z niezachowaniem wymaganej staranności. Dlatego chcąc dokonać oceny, kiedy mamy do czynienia z winą w postaci niedbalstwa, decydujące znaczenie ma miernik staranności, jaki przyjmuje się za wzór prawidłowego postępowania. Jaki to jest miernik – wskazuje przepis art. 355 k.c., odnoszący się do odpowiedzialności kontraktowej i deliktowej (por. Agnieszka Rzetecka-Gil, Komentarz do art. 415 Kodeksu cywilnego). Przypisanie określonej osobie niedbalstwa uznaje się za uzasadnione wtedy, gdy osoba ta zachowała się w określonym miejscu i czasie w sposób odbiegający od właściwego dla niej miernika należytej staranności. O stopniu niedbalstwa świadczy stopień staranności, jakiego w danych okolicznościach można wymagać od sprawcy; niezachowanie podstawowych, elementarnych zasad ostrożności, które są oczywiste dla większości rozsądnie myślących ludzi stanowi o niedbalstwie rażącym. Poziom ww. elementarności i oczywistości wyznaczają okoliczności konkretnego stanu faktycznego, związane m.in. z osobą sprawcy, ale przede wszystkim zdarzenia obiektywne, w wyniku, których powstała szkoda (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 25 lipca 2013 roku, V ACa 472/12, LEX; wyrok SN z dnia 10 sierpnia 2007 roku, II CSK 170/07, LEX). Ocena, czy zachowanie danej osoby należy kwalifikować w kategoriach niedbalstwa wymaga zatem stworzenia modelu należytej staranności dla każdego omawianego przypadku i przyrównania zachowania tejże osoby do takiego teoretycznego wzorca. Ów wzorzec winien być przy tym formułowany na poziomie obowiązków dających się wyegzekwować, nieoderwanych od doświadczeń i konkretnych okoliczności (wyrok SN z dnia 23 października 2003 roku, V CK 311/02, LEX).

Niniejsza sprawa winna być oceniana w kontekście błędu medycznego, tradycyjnie nazywanego błędem w „sztuce lekarskiej”. Pojęcie błędu medycznego w prawie cywilnym rozumiane jest wąsko, bowiem jako postępowanie sprzeczne z zasadami wiedzy i nauki medycznej w zakresie dla lekarza dostępnym. Wskazać także trzeba, że to właśnie na lekarzu spoczywa szczególny obowiązek dochowania należytej staranności i powszechnie obowiązujących reguł postępowania według aktualnie obowiązującej wiedzy medycznej. W zakresie pojęcia bezprawności Sąd Najwyższy przyjął, iż należy je rozumieć szeroko, jako sprzeczność z obowiązującym porządkiem prawnym, przez zasady współżycia społecznego. Przez porządek prawny należy zaś rozumieć normy obowiązującego prawa, ale też przyjęte w społeczeństwie zasady współżycia. (Wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 31 stycznia 2020 r., XIV C 428/19, LEX nr 2797403). W tzw. procesach „lekarskich” wykazanie w sposób niezbity błędu w sztuce lekarskiej i jego związku ze szkodą na zdrowiu z natury rzeczy jest zwykle znacznie utrudnione. Stąd powszechnie akceptuje się w tego typu sprawach pewne udogodnienia dowodowe dla poszkodowanego, do których należy dowód prima facie czy też ograniczenie jego obowiązku dowodowego do wykazania istnienia związku przyczynowego z dostatecznie wysokim prawdopodobieństwem. Dopuszczalne jest także posługiwanie się metodą wnioskowania redukcyjnego („ze skutku o przyczynie”). (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 24 września 2020 r. I ACa 899/19, LEX nr 3153321).

Przypomnieć również należy, że wykonywanie zawodu lekarza dentysty reguluje ustawa z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty. Stosowanie do art. 4 lekarz ma obowiązek wykonywać zawód, zgodnie ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, dostępnymi mu metodami i środkami zapobiegania, rozpoznawania i leczenia chorób, zgodnie z zasadami etyki zawodowej oraz z należytą starannością. Nadto, na lekarzu spoczywa obowiązek przestrzegania zasad etyki lekarskiej.

W niniejszej sprawie nie ulega wątpliwości, a co zostało wykazane dowodem z opinii Instytutu, iż pozwany A. P. (1) jako lekarz dentysta przy planowaniu procesu leczenia u powódki nie dochował reguł należytej staranności i nie zaplanował leczenia zgodnie z obowiązującą na okres leczenia powódki wiedzą medyczną. Co istotne, nie zwalnia lekarza z ww. obowiązków, a co za tym idzie – odpowiedzialności, zgoda pacjenta na nieprawidłowo zaplanowany proces leczenia. Wszak należy wskazać, iż pacjentka – I. P. – sama nie mając wiedzy medycznej- udała się do pozwanego po leczenie, które miało podnieść jej komfort życia. Nie zwalnia przy tym z odpowiedzialności pozwanego, fakt, iż powódka miałaby nie wyrażać zgody na określoną procedurę leczniczą wobec jej finansowego ograniczania. W takiej sytuacji, zdaniem Sądu, lekarz nie jest uprawniony do podjęcia leczenia w sposób uwłaczający wiedzy medycznej, a winien on odstąpić od takiego leczenia. Co istotne i co wynika ze sporządzonej opinii Instytutu - uchybienia pozwanego w zakresie leczenia powódki – co do mostu jednobrzeżnego na filarze 24 i co do kwestii szlifowania zębów przeciwstawnych (dopasowania ich do pracy protetycznej) nie dają pogodzić się z wiedzą wymaganą od studentów na 4-5 roku studiów stomatologicznych. Oczywiście należy przy tym wyraźnie oddzielić kwestię usunięcia zęba 24 wraz nieprawidłowym oszlifowaniem zębów przeciwstawnych i ich uszkodzeniem, a bólem pochodzącym od zębów oszlifowanych pod koronami, co może być powikłaniem tj. nieuniknionym następstwem prawidłowo przeprowadzonej procedury leczniczej.

Mając powyższe na uwadze, jak również, w świetle zebranego materiału dowodowego oczywistą jawi się konstatacja, iż A. P. (1) zaniechał wykonania swoich ustawowych obowiązków wobec pacjentki I. P. w sposób zgodny z obowiązującą wiedzą medyczną, co spowodowało u powódki określony uszczerbek, w tym konieczność podjęcia leczenia naprawczego. W konsekwencji A. P. (1) można przypisać winę nieumyślną w postaci niedbalstwa. Jednocześnie strona pozwana nie wykazała w żaden sposób (art. 6 k.c., art. 232 k.p.c.), aby powódka uchybiła jakimkolwiek zasadom postępowania po leczeniu protetycznym, a tym bardziej aby przyczyniła się ona do negatywnego efektu leczenia. Wręcz przeciwnie – jedyną przyczyną dolegliwości bólowych powódki, jak i usunięcia zęba 24 było nieprawidłowe postępowanie pozwanego. Powódka zachowywała prawidłową higienę jamy ustnej, używała irygatora zgodnie z zaleceniami pozwanego, zaś nieprzychodzenie przez nią na wizyty kontrolne, nie przyczyniły się w żaden sposób do doznanej przez nią szkody oraz krzywdy.

Nie do przyjęcia jest przy tym koncepcja, w której to na pacjenta przerzuca się niejako odpowiedzialność za zaistnienie krzywdy oraz szkody w sytuacji, w której to lekarz w sposób nieprawidłowy przeprowadza postępowanie terapeutyczne. Jak podniesiono powyżej, zgoda pacjenta w tym zakresie nie wyłącza odpowiedzialności lekarza dentysty za niezgodne z zasadami wiedzy medycznej postępowanie. Tak wyrażona zgoda pacjenta jest pozbawiona w ocenie Sądu jakiegokolwiek waloru skuteczności.

Reasumując Sąd uznał, że pomiędzy działaniem pozwanego A. P. (4), a szkodą w postaci uszczerbku powódki, tj. usunięcia zęba i uszkodzenia zębów przeciwstawnych, istnieje adekwatny związek przyczynowo-skutkowy, co rodzi odpowiedzialność na zasadzie winy, a tym samym, stanowi podstawę odpowiedzialności strony pozwanej.

Stosownie do treści art. 444 § 1 k.p.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Natomiast, jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty (§ 2 art. 444 k.c.).

Ponadto, w przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 k.c.).

Zgodnie z ugruntowanym w doktrynie i orzecznictwie poglądem, zadośćuczynienie stanowi sposób naprawienia szkody niemajątkowej na osobie, wyrażającej się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Inaczej niż przy odszkodowaniu, w przypadku zadośćuczynienia, ustawodawca nie wprowadza jasnych kryteriów ustalania jego wysokości. Wskazuje jedynie ogólnikowo, iż suma przyznana z tego tytułu winna być odpowiednia.

W judykaturze i piśmiennictwie podkreśla się, że zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i jako takie musi mieć odczuwalną wartość ekonomiczną, jednocześnie nie może być nadmierne. Wskazuje się na potrzebę poszukiwania obiektywnych i sprawdzalnych kryteriów oceny jego wysokości, choć przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron (tak m.in. SN w wyroku z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, LEX). Do podstawowych kryteriów oceny w tym zakresie zalicza się stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość obrażeń, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, skutki w zakresie życia osobistego oraz zawodowego, konieczność wyrzeczenia się określonych czynności życiowych, korzystania z pomocy innych osób, czy wreszcie stopień przyczynienia się poszkodowanego i winy sprawcy szkody (tak m.in. SN w wyroku z dnia 4 czerwca 1968 roku, I PR 175/68, OSNCP 1968, nr 2, poz.37; w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 8 grudnia 1973 roku, III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz.145; w wyroku z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, LEX; w wyroku z dnia 19 sierpnia 1980 roku, IV CR 238/80, OSNCP 1981, nr 5, poz.81; w wyroku z dnia 30 stycznia 2004 roku, I CK 131/03, OSNC 2004 r, nr 4, poz.40). Przy ustalaniu zadośćuczynienia nie można więc mieć na uwadze wyłącznie procentowego uszczerbku na zdrowiu. Nie odzwierciedla on bowiem psychicznych konsekwencji doznanego urazu. Konieczne jest również uwzględnienia stosunków majątkowych społeczeństwa i poszkodowanego, tak, aby miało ono dla niego odczuwalną wartość. Zważyć przy tym należy, iż doznanej przez poszkodowanego krzywdy nigdy nie można wprost, według całkowicie obiektywnego i sprawdzalnego kryterium przeliczyć na wysokość zadośćuczynienia. Charakter szkody niemajątkowej decyduje, bowiem o jej niewymierności (por. wyrok SN z dnia 9 lutego 2000 roku, III CKN 582/98, LEX.), zaś pojęcie „odpowiedniej sumy zadośćuczynienia” użyte w art. 445 § 1 k.c. ma charakter niedookreślony (por. wyrok SN z dnia 28 września 2001 roku, III CKN 427/00, LEX). Dlatego też w orzecznictwie wskazuje się, że oceniając wysokość należnej sumy zadośćuczynienia Sąd korzysta z daleko idącej swobody (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 lipca 2000 roku, II CKN 1119/98, LEX).

W niniejszej sprawie wskutek nieprawidłowego leczenia powódki u A. P. (1) doszło do: usunięcia zęba nr 24, a także do uszkodzenia zębów przeciwstawnych (górnych) w wyniku ich oszlifowania (dopasowywania) do sporządzonej pracy protetycznej. Tak sformułowane uszkodzenia, skutkujące u powódki dotkliwym bólem (w tym wrażliwością na zimno, ciepło, kwaśne) nie znajdują swojego odzwierciedlenia w zakresie tabeli uszczerbku procentowanego na zdrowiu (z wyjątkiem utraty zęba kwalifikowanego jako 1% lub 0,5% uszczerbku na zdrowiu). Należy wskazać, iż w wyniku szlifowania zębów przeciwstawnych, doszło do ich trwałego uszkodzenia, do ich otwarcia. Odtwarzanie punktów stycznych na tak „dopasowanych” zębach, zdaniem Sądu doprowadzi tylko do funkcjonalnej i estetycznej poprawy funkcji aparatu żującego, jednakże nie sprawi, iż zęby te będą w takim samym stanie jaki przed zabiegiem. Stąd też zasadne jest rozważanie uszkodzenia tych zębów (mimo braku ich utraty) w kontekście stałego uszczerbku na zdrowiu. Biorąc zaś pod uwagę całość obrażeń powódki w wyniku nieprawidłowej procedury medycznej wraz z utratą zęba 24 (który to ząb jest widoczny, istotny w estetyce uzębienia) zdaniem Sąd należało – biorąc pod uwagę swobodną (ale nie dowolną) ocenę sędziowską i doświadczenie życiowe oraz wiedzę powszechną – oszacować stały uszczerbek powódki na zdrowiu na około 4%. Kryterium to wypracowane w niniejszej sprawie przez Sąd miało pomocnicze znaczenie przy szacowaniu wysokości należnego powódce zadośćuczynienia.

Skoro jednak uszczerbek na zdrowiu jest tylko jednym z elementów istotnych dla oceny adekwatności zadośćuczynienia, jego wymiar powinien uwzględnić wszystkie zachodzące w przedmiotowej sprawie okoliczności. Jak wyjaśniono wyżej, zadośćuczynienie przysługuje bowiem za doznaną krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) i cierpienia psychiczne (negatywne odczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi, niemożnością wykonywania działalności zawodowej i wyłączeniem z życia codziennego). W omawianej sprawie Sąd nie mógł zatem pominąć dolegliwości bólowych, które pojawiły się po leczeniu u pozwanego, nadto płaczliwość powódki, utratę jej zaufania do opieki stomatologicznej, długotrwałość ww. cierpień, związanych również z długotrwałym procesem naprawczym u innych specjalistów (do 2016 roku), konieczność uczestniczenia w postępowaniu dyscyplinarnym pozwanego, jak i psychiczne konsekwencje w zakresie utraty możliwości zarobkowych powódki. Przeprowadzone leczenie mające na celu uzupełnienie ubytków w uzębieniu i poprawę komfortu życia powódki, w efekcie uniemożliwiało jej bezpośrednio po zdarzeniu normalne funkcjonowanie, powódka spożywała w tym czasie bułkę moczoną w mleku. W świetle poczynionych rozważań nie sposób uznać, iż krzywda powódki miała minimalny charakter.

Jednocześnie, należy mieć na uwadze, iż zadośćuczynienie powinno być umiarkowane i utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Uwzględniając rodzaj i rozmiar doznanej przez I. P. krzywdy, jak też dyrektywę przyznawania umiarkowanego zadośćuczynienia, w ocenie Sądu należne powódce zadośćuczynienie winno wyrażać się sumą 15.000 zł. Sąd zasądził tę właśnie kwotę od obu pozwanych, zastrzegając jednocześnie, że spełnienie zasądzonego świadczenia przez jednego z pozwanych zwalnia z tego świadczenia drugiego pozwanego.

Zgodnie z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego koszty. Korzystanie z pomocy innej osoby i koszty z tym związane stanowią koszty w rozumieniu powoływanego przepisu. Z opinii instytutu wynika, że proces leczenia naprawczego po 27 maja 2017 r. miał bezpośredni związek z nieprawidłowo zaplanowanym leczeniem u pozwanego. Z tytułu leczenia naprawczego u innych specjalistów powódka poniosła łącznie koszt w kwocie 15.110 zł, zaś dochodziła w tym zakresie kwoty 15.080 zł. Stąd też Sąd zasądził z tego tytułu całą dochodzoną ww. kwotę 15.080 zł.

I. P. była także uprawniona do żądania zwrotu utraconych przez nią zarobków, poniesionych w związku z jej absencjami w pracy na terenie Holandii, wobec konieczności kontynuowania leczenia w Polsce, którą Sąd wycenił – zgodnie ze swoimi ustaleniami – na kwotę 14.869,07 zł. W związku z koniecznością odbycia kolejnych wizyt lekarskich, jak i stawiennictwa przez Izbą Lekarską powódka ponosiła również koszty swoich podróży, których nie poniosłaby, gdyby leczenie u pozwanego przebiegło prawidłowo. Stąd też mogła ona domagać się refundacji również kosztu 804,12 zł wynikającego z biletu lotniczego. Należy przy tym zauważyć, iż nie można powódce zarzucić, iż mogła ona korzystać z leczenia stomatologicznego na terenie Holandii. Należy mieć bowiem na względzie, iż leczenie to w Polsce było o wiele tańsze, stąd też powódka korzystając z leczenia polskiego, zachowywała się zgodnie z dyrektywą minimalizacji szkody. Przy tym nie przewidziała ona, jak wiele wizyt będzie ona potrzebować w celu usunięcia skutków nieprawidłowego leczenia u pozwanego, a także że w wyniku absencji, nie zawrze ona kolejnej już umowy o pracę. Stąd też refundacja w zakresie utraconych zarobków, jak i kosztów podróży do Polski jest zasadna w zakresie wskazanym przez Sąd.

Mając powyższe na uwadze Sąd zasądził od pozwanych: A. P. (1) i Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powódki łączną kwotę 45.753,19 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 kwietnia 2017 r., oddalając powództwo w zakresie zapłaty pozostałym zakresie.

Jedynie na marginesie wskazać w tym miejscu należy, że odpowiedzialność in solidum - inaczej solidarność niewłaściwa, zwana także solidarnością przypadkową, pozorną, nieprawidłową lub niepełną - występuje, gdy wierzyciel ma roszczenie
o to samo świadczenie do dwóch lub więcej dłużników, a jednocześnie ani ustawa, ani czynność prawna nie zastrzega solidarności biernej (por. art. 369 k.c.), zarazem jednak wspólny cel świadczeń dłużników przemawia za tym, aby zapłata przez jednego z nich zwalniała z długu także pozostałych - jak w przypadku zobowiązań solidarnych (art. 366 k.c.). Innymi słowy, aby wystąpiła odpowiedzialność in solidum musi istnieć równoległa odpowiedzialność względem wierzyciela dwóch lub więcej dłużników, charakteryzująca się tym, że spełnienie świadczenia przez jednego uzasadnia, mimo braku ustawowego lub wynikającego z czynności prawnej zastrzeżenia solidarności biernej, zwolnienie z długu również pozostałych dłużników. Wobec zaistnienia wskazanej okoliczności wobec pozwanych w sprawie, Sąd orzekł zastrzegając
jak w pkt 1 wyroku.

Zasadą prawa cywilnego jest, że dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono wymagalne. Zobowiązanie z tytułu wypłaty zadośćuczynienia ma charakter bezterminowy, przekształcenie go w zobowiązanie terminowe następuje zaś w drodze wezwania wierzyciela skierowanego do dłużnika do spełnienia świadczenia, jeśli tylko wezwanie to zawiera wskazanie żądanej kwoty (por. m.in. wyrok SA w Białymstoku z dnia 11 grudnia 2013 roku, I ACa 584/13, LEX; wyrok SA w Poznaniu z dnia 26 września 2013 roku, I ACa 693/13, LEX; wyrok SN z dnia 22 lutego 2007 roku, I CSK 433/06, LEX). W niniejszej sprawie powódka podnosiła, iż zgłosiła szkodę w kwietniu 2014 r. Jednakże należy wskazać, iż w tej dacie nieznana była jeszcze wysokość roszczenia powódki, bowiem część kosztów w tej dacie jeszcze nie powstała. Leczenie naprawcze trwało bowiem do 2016 roku. Powódka nie udowodniła zaś, iż przed wytoczeniem powództwa, a po dokonanym leczeniu naprawczym wzywała któregokolwiek z pozwanych do zapłaty sprecyzowanej przez nią kwoty. Stąd też Sąd przyjął, iż odsetki ustawowe za opóźnienie od zasądzonych kwot należą się dopiero od dnia następującego po dniu doręczenia obu pozwanym pozwu (co nastąpiło w tej samej dacie k. 525, 526) tj. od dnia 1 kwietnia 2017 r. W dniu bowiem doręczenia pozwu pozwani powzięli wiedzę odnośnie zakresu roszczenia dochodzonego przez powódkę.

Ponadto Sąd ustalił, że powódka ma interes prawny w żądaniu ustalenia, że pozwani ponoszą odpowiedzialność za skutki procesu leczenia u A. P. (1), które mogą ujawnić się u niej w przyszłości. Wprawdzie w stanie prawnym wprowadzonym przez art. 442 1 k.c. można zasadnie twierdzić, że wyeliminowane zostało niebezpieczeństwo upływu terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody na osobie wcześniej niż szkoda ta się ujawniła, to jednocześnie w świetle treści § 3 tego przepisu, drugi, czy kolejny proces odszkodowawczy może toczyć się nawet po dziesiątkach lat od wystąpienia zdarzenia wyrządzającego szkodę. Trudności dowodowe z biegiem lat zaś narastają, a przesądzenie w sentencji wyroku zasądzającego świadczenie odszkodowawcze o odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości, zwalnia powoda (poszkodowanego) z obowiązku udowodnienia istnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności podmiotu, na którym taka odpowiedzialność już ciąży. W konsekwencji w judykaturze przyjmuje się, że powód dochodzący naprawienia szkody na osobie może mieć interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości (por. m.in. wyrok SA w Gdańsku z dnia 18 maja 2020 roku, V ACa 718/19, L.; wyrok SA w Warszawie
z dnia 20 września 2019 roku, I ACa 579/18, L.; wyrok SA w Łodzi z dnia 3 sierpnia 2018 roku, I ACa 1446/17, L.; wyrok SA w Warszawie z dnia 13 marca 2018 roku,
VI ACa 961/16, L.). Stąd też Sąd ustalił taką odpowiedzialność w pkt 2. wyroku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 100 zd. 2 k.p.c., co było uzasadnione tym, że powódka wygrała sprawę niemal w całości (w 90%). Na poniesione przez powódkę koszty procesu złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika w stawce minimalnej – 5.400 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa- 17 zł, opłata sądowa - 2.543 zł, 300 zł wykorzystanej zaliczki na poczet opinii Instytutu. Dlatego też Sąd zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powódki kwotę 8.260 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Ponadto, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach w sprawach cywilnych w zw. z art. 98 k.p.c. w zw. z art. 100 zd. 2 k.p.c., Sąd nakazał pobrać od pozwanych solidarnie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 1.031,15 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych, przy czym kwotę 800 zł nakazał pobrać z zaliczki uiszczonej przez pozwany zakład ubezpieczeń w dniu 8 marca 2021 roku.