Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VIII C 593/22


WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 września 2023 roku


Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Tomasz Kalsztein

Protokolant: stażysta Aleksandra Łuczak

po rozpoznaniu w dniu 12 września 2023 roku w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa E. D.

przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W.

o zapłatę


zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. na rzecz powódki E. D. kwotę 2.315 zł (dwa tysiące trzysta piętnaście złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 stycznia 2021 roku do dnia zapłaty;

oddala powództwo w pozostałym zakresie;

zasądza od powódki E. D. na rzecz pozwanego Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwotę 1.865,02 zł (jeden tysiąc osiemset sześćdziesiąt pięć złotych dwa groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

nakazuje zwrócić pozwanemu Towarzystwu (...) z siedzibą w W. ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 425 zł (czterysta dwadzieścia pięć złotych) tytułem niewykorzystanej części zaliczki.


sygn. akt VIII C 593/22


UZASADNIENIE

W dniu 30 sierpnia 2022 roku powódka E. D., reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego Towarzystwa (...) w W. kwoty 8.000 zł tytułem częściowego dalszego zadośćuczynienia, kwoty 2.000 zł tytułem częściowego odszkodowania za koszty pomocy oraz kwoty 315 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od żądanych kwot od dnia 21 stycznia 2021 roku do dnia zapłaty. Nadto wniosła o zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że w dniu 5 września 2019 roku przechodząc po przejściu dla pieszych przy ul. (...) wzdłuż ul. (...) wpadła nogą w dziurę nawierzchni jezdni wskutek czego upadła, doznając obrażeń ciała- złamania V kości śródstopia prawej stopy, złamania podstawy paliczka bliższego palca I prawej stopy, złamania głowy kości promieniowej lewej. Powódka wskazała, że do chwili obecnej odczuwa dolegliwości bólowe uszkodzonej ręki oraz ograniczenia jej ruchomości, dolegliwości bólowe stopy w szczególności przy zakładaniu butów, czy wchodzeniu po schodach, nadto pojawia się drętwienie uszkodzonej ręki i stopy. Powyższe dolegliwości utrudniają powódce codzienne funkcjonowanie. Powódka podkreśliła, że doznane urazy uniemożliwiły jej wykonywanie czynności życia codziennego, w których to czynnościach wymagała pomocy innych osób. Powódka wskazywała, że uszkodzenia ciała doznała w związku z zaniedbaniem podmiotu odpowiedzialnego za stan drogi, którym jest Gmina Ł.. Podmiot odpowiedzialny za szkodę był ubezpieczony u pozwanego. Pozwany wezwany do likwidacji szkody uznał swoją odpowiedzialność co do zasady jako związany umową odpowiedzialności cywilnej, wypłacając na rzecz powódki kwotę 4.700 zł tytułem zadośćuczynienia, kwotę 54,58 zł tytułem kosztów leczenia oraz kwotę 807,84 zł tytułem utraconego dochodu. Zdaniem pełnomocnika powódki z uwagi na doznane cierpienia zasadna wysokość zadośćuczynienia należnego powódce wyraża się kwotą 20.000 zł, jednakże niniejszym powództwem dochodzi jedynie części zadośćuczynienia w wysokości 8.000 zł. Podkreślił, że powódka wymagała pomocy osób trzecich w wymiarze 5 godzin dziennie przez okres od 5 września do 2 października 2019 roku (28 dni), w wymiarze 3 godzin dziennie przez okres od 3 października do 28 października 2019 roku (25 dni). Przyjmując stawkę w wysokości 18 zł za godzinę usług opiekuńczych, koszt niezbędnej powódce pomocy wynosi 3.870 zł, jednakże pozwany nie wypłacił powódce odszkodowania z tego tytułu. Niniejszym powództwem powódka dochodzi jedynie części należnego jej z tego tytuły świadczenia, ograniczonej do kwoty 2.000 zł. Pełnomocnik powódki wskazał również, że powódka poniosła koszty prywatnej rehabilitacji w kwocie 315 zł. Zasadność skorzystania z prywatnej rehabilitacji wynikała z długich terminów rehabilitacji refundowanych w ramach NFZ. Pozwany nie wypłacił odszkodowania z tego tytułu.

Z uwagi na to, że dniu 21 stycznia 2020 roku pozwany wypłacił powódce świadczenia, należy przyjąć, iż w tej dacie dysponował już dokumentacją wystarczającą do określenia pełnego rozmiaru szkody, tym samym od tego terminu należy liczyć opóźnienie pozwanego w spełnieniu świadczenia

(pozew k. 5-7)

W odpowiedzi na pozew pozwany, reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, wniósł o oddalenie powództwa w całości, kwestionując je co do zasady jak i wysokości, oraz wniósł o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazano, że świadczenia przyznane powódce w toku postępowania likwidacyjnego są adekwatne do rozmiaru doznanej przez nią krzywdy. Zaznaczył, że kwoty dochodzone przez powódkę w niniejszym postępowaniu są wygórowane i nieudowodnione. Nadto pozwany kwestionował zasadność naliczania odsetek od kwoty zadośćuczynienia od daty przyjętej w pozwie. Pozwany podkreślił, że powódka nie wykazała, by w następstwie doznanych obrażeń potrzebowała pomocy osób trzecich.

(odpowiedź na pozew k. 43-46v.)

Do końca postępowania stanowiska stron nie uległy zmianie.

(protokół rozprawy k. 61-64, k. 105)


Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 5 września 2019 roku w godzinach między 12:30 a 13:00, powódka E. D. przechodząc przez przejście dla pieszych przy ul. (...) wzdłuż ul. (...) w Ł. wpadła nogą w dziurę w jezdni, co doprowadziło do jej upadku i doznania obrażeń ciała.

(okoliczności bezsporne)

Powódka po wypadku udała się do Izby Przyjęć Wojewódzkiego Szpitala im. (...) w Ł., gdzie przeprowadzono badania diagnostyczne i stwierdzono u powódki obrzęk, zasinienie grzbietu stopy oraz lewego łokcia. U powódki stwierdzono złamanie V kości śródstopia prawej stopy, złamanie podstawy paliczka bliższego palca I prawej stopy, złamanie głowy kości promieniowej lewej. Zastosowano unieruchomienie gipsowe na stopę (but gipsowy) oraz unieruchomienie ręki szyną dłoniowo-łokciową, zalecono elewację i oszczędzanie złamanych kończyn oraz dalszą kontrolę w poradni ortopedycznej.

W dniu 13 września 2019 roku z uwagi na odczuwane drętwienie, obrzęki i krwawe podbiegnięcia w obrębie palców prawej stopy, powódka udała się ponownie do Izby Przyjęć Wojewódzkiego Szpitala im. (...) w Ł., gdzie powódce założono na złamaną stopę ortezę typu W. i nakazano kontynuację leczenia przeciwzakrzepowego.

Dalsze leczenie powódka kontynuowała w poradni ortopedycznej. Opatrunek unieruchamiający rękę został zdjęty 3 października 2019 roku. Podczas tej samej wizyty stwierdzono u powódki deficyt wyprostu ręki i słabe gojenie V kości śródstopia prawego i zdecydowano o przedłużeniu stosowania ortezy do 7 tygodni. Podczas wizyty w dniu 28 października 2019 roku u powódki stwierdzono postęp zrostu złamania kości śródstopia, zdjęto ortezę i zalecono pełne obciążanie nogi.

Powódka poddała się zabiegom rehabilitacyjnym w prywatnym zakresie w postaci masażu wirowego i laseru na staw łokciowy lewej ręki, w związku z czym poniosła koszt w wysokości 315 zł.

(okoliczności bezsporne, dokumentacja medyczna k. 24-32, zeznania świadka M. D. 00:06:27-00:14:52 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 17 listopada 2022 roku k. 61-64, zeznania powódki 00:18:07-00:28:06 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 17 listopada 2022 roku k. 61-64)

Pismem z dnia 23 grudnia 2019 roku, doręczonym w dniu 30 grudnia 2019 roku, powódka wezwała Zarząd Dróg i (...) w Ł. do zapłaty kwoty 55.000 zł tytułem zadośćuczynienia, kwoty 2.366 zł tytułem kosztów opieki oraz kwoty 369,58 zł tytułem kosztów leczenia.

(wezwanie k. 12-13v., potwierdzenie odbioru k. 14)

W dacie zdarzenia Zarząd Dróg i (...) w Ł. był ubezpieczony w pozwanym towarzystwie ubezpieczeń.

(okoliczności bezsporne)

Decyzją z dnia 21 stycznia 2020 roku pozwany uznał swoją odpowiedzialność za przedmiotowe zdarzenie i przyznał powódce kwotę 4.700 zł tytułem zadośćuczynienia, mając na względzie wszystkie okoliczności wypadku, stopień natężenia krzywdy, rodzaj i charakter obrażeń ciała, ich skutki, długość leczenia powypadkowego, wysokość uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5%, stopień przebytych cierpień fizycznych i psychicznych oraz kwotę 54,58 zł tytułem kosztów leczenia zgodnie z przedłożonym przez powódkę rachunkami. Pozwany nie uznał żądania powódki w zakresie kosztów pomocy osób trzecich uznając, że żądanie powódki nie zostało udokumentowany w tym zakresie.

(decyzja k. 15-15v.)

Na skutek wniesionego przez powódkę odwołania, pozwany decyzją z dnia 23 kwietnia 2020 roku przyznał powódce kwotę 807,84 zł z tytułu zwrotu utraconego dochodu.

(odwołanie k. 16-20, decyzja k. 21-22)

Z punktu widzenie ortopedii w wyniku przedmiotowego zdarzenia powódka doznała urazu stopy prawej w postaci złamania V kości śródstopia, złamania paliczka podstawowego palucha oraz złamania kości awulsyjnego kości bocznej, złamania głowy kości promieniowej lewej kończyny górnej. Zastosowano leczenie zachowawcze polegające na unieruchomieniu w opatrunkach gipsowych i rehabilitację, B. gipsowy z prawej kończyny dolnej po 2 tygodniach zmieniono na ortezę typu W. ze względu na dolegliwości o typie naczyniowym, zastosowano leki poprawiające ukrwienie, a szynę gipsową z lewej kończyny górnej po miesiącu zmieniono na temblak, rozpoczęto rehabilitację przez dwa tygodnie.

W początkowym okresie po urazie dolegliwości bólowe miały dość znaczne nasilenie-zmniejszyło je unieruchomienie w opatrunkach gipsowych. Poprawa i zmniejszenie dolegliwości w zakresie prawej stopy nastąpiło także po zmianie unieruchomienia na ortezę. Po miesiącu od urazu dolegliwości bólowe zmniejszyły się do umiarkowanych. Po 3 miesiącach były niewielkie.

Sposób leczenia i stosowane przez powódkę leki było uzasadnione z racji doznanego urazu i grożących powikłań.

Zastosowane z powodu złamań unieruchomienia gipsowe prawej kończyny dolnej i lewej kończyny górnej w istotny sposób ograniczyły aktywność ruchową powódki- 6 tygodni zakaz obciążania kończyny dolnej (szyna gipsowa) i przez 4 tygodnie ograniczenia ruchomości lewej kończyny górnej utrudniły możliwości normalnego funkcjonowania w zakresie poruszania się i samoobsługi. Po zdjęciu unieruchomienia stopniowo następował powrót do aktywności. Obecnie u powódki występują jedynie dolegliwości bólowe o subiektywnym charakterze, brak deformacji i zniekształceń pourazowych, czy ograniczeń ruchomości lewego ramienia czy prawej stopy.

Powódka z racji doznanych urazów wymagała pomocy osób trzecich w ciągu 6 tygodni po wypadku w wymiarze 4 godzin dziennie. Po rozpoczęciu obciążania kończyny dolnej potrzebowała pomocy w wymiarze 1 godziny dziennie przez okres kolejnych 6 tygodni.

W wyniku urazu lewego łokcia, kostki bocznej goleni prawej oraz urazu prawej stopy powódka nie doznała długotrwałego czy trwałego uszczerbku na zdrowiu, leczenie nie przekroczyło 6 miesięcy od daty zdarzenia. Uzyskano wygojenie złamań bez przemieszczenia czy deformacji. Zakres ruchomości stopy i łokcia jest prawidłowy- bez dysfunkcji ruchowej. Dolegliwości zgłaszane przez powódkę nie mają odzwierciedlenia w stanie miejscowym (anatomicznie wygojone złamania) oraz dysfunkcji tj. obiektywnym ograniczeniu ruchomości.

Uraz stopy prawej i uraz lewej kończyny górnej w postaci złamania kości śródstopia i paliczka oraz złamania głowy kości promieniowej pozostaje w związku z przedmiotowym wypadkiem.

U powódki nie stwierdzono schorzeń narządu ruchu i urazów warunkujących zgłaszane przez powódkę subiektywne dolegliwości i ograniczenia funkcji narządu ruchu.

Rokowania powódki na przyszłość są dobre. Złamania zostały prawidłowo wygojone, przywrócono funkcje narządu ruchu, tzn. prawej stopy i lewej ręki. Dolegliwości zgłaszane przez powódkę w zakresie bólu i odczucia ograniczenia sprawności ruchowej mają charakter subiektywny.

Powódka wymagała postępowania rehabilitacyjnego w związku z doznanymi urazami. Zabiegi rehabilitacyjne wykonywana w okresie 10-23 października 2019 roku na staw łokciowy lewy-laser i masaż wirowy.

(opinia biegłego sądowego K. B. k. 77-88)

W okresie unieruchomienia opatrunkami gipsowymi nogi i ręki powódka nie była w stanie wykonywać samodzielnie czynności życia codziennego, mąż powódki pomagał jej przy czynnościach higienicznych, przy korzystaniu z toalety, powódka nie wychodziła z domu. Mąż powódki robił zakupy, sprzątał, gotował , podawał posiłki. Zabiegi rehabilitacyjne w odczuciu powódki przyniosły niewielki rezultat.

Do chwili obecnej powódka odczuwa dolegliwości bólowe ze strony stopy , nie może leżeć na boku i opierać się o stopę, stopa boli przy dłuższym chodzeniu, drętwieje ręka przy utrzymywaniu jej zbyt długo w jednej pozycji. Powódka odczuwa bóle na zmianę pogody, stosuje maści i naświetla nogę lampą Z.. Aktualnie powódka ma problemy z podniesieniem ręki do góry, co najbardziej odczuwa przy myciu się.

(zeznania świadka M. D. 00:06:27-00:14:52 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 17 listopada 2022 roku k. 61-64, zeznania powódki 00:18:07-00:28:06 w elektronicznym protokole rozprawy z dnia 17 listopada 2022 roku k. 61-64)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił bądź jako bezsporny, bądź na podstawie powołanych wyżej dowodów, w tym dowodów z dokumentacji medycznej oraz na podstawie zeznań świadka i powódki, które to zeznania korelowały ze sobą i wzajemnie się uzupełniały. Za podstawę ustaleń faktycznych Sąd przyjął również opinię biegłego sądowego – K. B.. Oceniając wydaną przez biegłego opinię, Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania zawartych w jej treści wniosków, opinia ta była bowiem rzetelna, jasna, logiczna oraz w sposób wyczerpujący objaśniająca budzące wątpliwości kwestie. Wydając opinię biegły oparł się na zgromadzonym w aktach sprawy materiale dowodowym. Opinia biegłego sądowego K. B. w pełni odnosiła się do zagadnień będących jej przedmiotem, wnioski biegłego nie budzą przy tym wątpliwości w świetle zasad wiedzy oraz doświadczenia życiowego.


Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo było zasadne w części.

Zgodnie z treścią art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

W przedmiotowej sprawie zdarzeniem rodzącym odpowiedzialność odszkodowawczą strony pozwanej jest zdarzenie z dnia 5 września 2019 roku, w konsekwencji którego powódka doznała obrażeń ciała. Z uwagi na fakt objęcia Zarządu Dróg i (...) w Ł., ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej przez Towarzystwo (...) w W., to strona pozwana zobowiązana jest do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczony (art. 822 § 1 k.c.).

Pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował swej legitymacji procesowej biernej, nie zgadzał się natomiast z wysokością dochodzonych roszczeń.

Stosownie do treści art. 444 § 1 k.p.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Natomiast, jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty (§ 2 art. 444 k.c.).

Ponadto, w przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 k.c.).

Zgodnie z ugruntowanym w doktrynie i orzecznictwie poglądem, zadośćuczynienie stanowi sposób naprawienia szkody niemajątkowej na osobie, wyrażającej się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Inaczej niż przy odszkodowaniu, w przypadku zadośćuczynienia, ustawodawca nie wprowadza jasnych kryteriów ustalania jego wysokości. Wskazuje jedynie ogólnikowo, iż suma przyznana z tego tytułu winna być odpowiednia.

W judykaturze i piśmiennictwie podkreśla się, że zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i jako takie musi mieć odczuwalną wartość ekonomiczną, jednocześnie nie może być nadmierne. Wskazuje się na potrzebę poszukiwania obiektywnych i sprawdzalnych kryteriów oceny jego wysokości, choć przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron (tak m.in. SN w wyroku z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, LEX). Do podstawowych kryteriów oceny w tym zakresie zalicza się stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość obrażeń, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, skutki w zakresie życia osobistego oraz zawodowego, konieczność wyrzeczenia się określonych czynności życiowych, korzystania z pomocy innych osób, czy wreszcie stopień przyczynienia się poszkodowanego i winy sprawcy szkody (tak m.in. SN w wyroku z dnia 4 czerwca 1968 roku, I PR 175/68, OSNCP 1968, nr 2, poz.37; w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 8 grudnia 1973 roku, III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz.145; w wyroku z dnia 12 września 2002 roku, IV CKN 1266/00, LEX; w wyroku z dnia 19 sierpnia 1980 roku, IV CR 238/80, OSNCP 1981, nr 5, poz.81; w wyroku z dnia 30 stycznia 2004 roku, I CK 131/03, OSNC 2004 r, nr 4, poz.40). Przy ustalaniu zadośćuczynienia nie można więc mieć na uwadze wyłącznie procentowego uszczerbku na zdrowiu. Nie odzwierciedla on bowiem psychicznych konsekwencji doznanego urazu. Konieczne jest również uwzględnienia stosunków majątkowych społeczeństwa i poszkodowanego, tak, aby miało ono dla niego odczuwalną wartość. Zważyć przy tym należy, iż doznanej przez poszkodowanego krzywdy nigdy nie można wprost, według całkowicie obiektywnego i sprawdzalnego kryterium przeliczyć na wysokość zadośćuczynienia. Charakter szkody niemajątkowej decyduje, bowiem o jej niewymierności (por. wyrok SN z dnia 9 lutego 2000 roku, III CKN 582/98, LEX.), zaś pojęcie „odpowiedniej sumy zadośćuczynienia” użyte w art. 445 § 1 k.c. ma charakter niedookreślony (por. wyrok SN z dnia 28 września 2001 roku, III CKN 427/00, LEX). Dlatego też w orzecznictwie wskazuje się, że oceniając wysokość należnej sumy zadośćuczynienia Sąd korzysta z daleko idącej swobody (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 lipca 2000 roku, II CKN 1119/98, LEX).

W niniejszej sprawie wnioski zawarte w opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii K. B. pozwalają na pewną obiektywizację rozmiaru krzywdy doznanej przez powódkę, w szczególności stwierdzenie, iż w następstwie zdarzenia szkodzącego powódka nie doznała trwałego, ani długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. W początkowym okresie po urazie dolegliwości bólowe miały dość znaczne nasilenie-zmniejszyło je unieruchomienie w opatrunkach gipsowych. Poprawa i zmniejszenie dolegliwości w zakresie prawej stopy nastąpiło także po zmianie unieruchomienia na ortezę. Po miesiącu od urazu dolegliwości bólowe zmniejszyły się do umiarkowanych. Po 3 miesiącach były niewielkie. Leczenie doznanych na skutek przedmiotowego zdarzenia urazów nie przekroczyło 6 miesięcy od daty zdarzenia. Uzyskano wygojenie złamań bez przemieszczenia, czy deformacji. Zakres ruchomości stopy i łokcia jest prawidłowy, bez dysfunkcji ruchowej. Biegły jednoznacznie stwierdził, że dolegliwości zgłaszane przez powódkę nie mają odzwierciedlenia w stanie miejscowym (anatomicznie wygojone złamania) oraz dysfunkcji tj. obiektywnym ograniczeniu ruchomości. O czym była mowa, opinia biegłego stanowi przekonujący i miarodajny dowód w sprawie. Opinia ta odzwierciedla staranność i wnikliwość w badaniu zleconego zagadnienia, wyjaśnia wszystkie istotne okoliczności, podaje przyczyny, które doprowadziły do przyjętej konkluzji, a równocześnie jest poparta głęboką wiedzą i wieloletnim doświadczeniem zawodowym biegłego. Jednocześnie, w ocenie Sądu, opinii tej nie podważają pozostałe dowody zebrane w sprawie. W konsekwencji Sąd uznał, że opinia biegłego sądowego stanowi pełnowartościowy dowód, który może być podstawą czynionych w sprawie ustaleń faktycznych. Skoro jednak uszczerbek na zdrowiu jest tylko jednym z elementów istotnych dla oceny adekwatności zadośćuczynienia, jego wymiar powinien uwzględnić wszystkie zachodzące w przedmiotowej sprawie okoliczności. Jak wyjaśniono wyżej, zadośćuczynienie przysługuje bowiem za doznaną krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne (ból i inne dolegliwości) i cierpienia psychiczne (negatywne odczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi, niemożnością wykonywania działalności zawodowej i wyłączeniem z życia codziennego). Przebyte zdarzenie niewątpliwie ograniczyło życie powódki, która przez dłuższy czas musiała mieć rękę i stopę unieruchomioną niewygodnym opatrunkiem. Jednocześnie, należy mieć na uwadze, iż zadośćuczynienie powinno być umiarkowane i utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Uwzględniając rodzaj i rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy, jak też dyrektywę przyznawania umiarkowanego zadośćuczynienia, w ocenie Sądu krzywda powódki została w pełni zrekompensowana przez wypłacone w toku likwidacji szkody świadczenie w wysokości 4.700 zł tytułem zadośćuczynienia.

W rozpoznawanej sprawie powódka dochodziła również kwoty 2.000 zł tytułem zwrotu równowartości kosztów opieki osób trzecich i kosztów leczenia.

Podstawę prawną roszczenia powódki w tym zakresie stanowi przepis art. 444 § 1 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Odszkodowanie obejmuje zatem wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, których ocena, na podstawie okoliczności sprawy, należy do sądu. W orzecznictwie Sądu Najwyższego ogranicza się jednak rozmiary obowiązku pokrycia "wszelkich kosztów" wymaganiem, aby ich żądanie było konieczne i celowe (por. Wyrok SN z 9 stycznia 2008 r., II CSK 425/07, LEX nr 378025). Przepis art. 444 § 1 k.c. ujmuje szkodę w sposób możliwie szeroki, a więc poszkodowany może domagać się kompensaty wszelkich kosztów, w tym także: kosztów transportu, kosztów odwiedzin osób bliskich, kosztów szczególnego odżywiania i pielęgnacji w okresie rekonwalescencji, kosztów nabycia specjalistycznej aparatury rehabilitacyjnej, kosztów przyuczenia do wykonywania nowego zawodu (przez jednorazowe albo okresowe świadczenie), zwrotu utraconych zarobków.

Korzystanie z pomocy innej osoby i związane z tym koszty niewątpliwie stanowią koszty leczenia w rozumieniu art. 444 § 1 k.c. Legitymacja czynna żądania zwrotu tych kosztów przysługuje poszkodowanemu niezależnie od tego, kto sprawuje nad nim opiekę. Jednakże ewentualny rozmiar roszczenia przysługującego poszkodowanemu z tego tytułu nie może przekraczać wynagrodzenia osoby mającej odpowiednie kwalifikacje do wykonywania takiej opieki.

Zgodnie z opinią biegłego sądowego z zakresu ortopedii powódka wymagała pomocy innych osób w niektórych czynnościach życia codziennego w wymiarze 4 godziny dziennie przez okres 6 tygodni po wypadku, zaś przez następne 6 tygodni w wymiarze 1 godziny dziennie.

Sąd obliczył wysokość odszkodowania z uwzględnieniem podanej przez biegłego z zakresu ortopedii liczby dni i godzin, przez które powódka wymagała opieki osób trzecich. Sąd uwzględnił żądania powódki, aby zastosować stawkę w wysokości 18 zł/h – stawka ta bowiem nie jest wygórowana i mająca odniesienie do aglomeracji (...).

Odszkodowanie za koszty opieki osób trzecich (art. 444 § 1 zd. 1 k.c.) zostało wyliczone w następujący sposób: (42 dni x 4 h x 18 zł) + (42 dni x 1 h x 18 zł). Należne powódce odszkodowanie z tego tytułu wyraża się więc kwotą 3.780 zł. Biorąc pod uwagę, że w toku likwidacji szkody pozwany nie wypłacił powódce z tego tytułu żadnej kwoty oraz będąc związanym żądaniem pozwu, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.000 zł z tytułu opieki osób trzecich.

Zgodnie z opinią biegłego z zakresu ortopedii zasadnym było skorzystanie przez powódkę z zabiegów rehabilitacyjnych. Z uwagi na długi okres oczekiwania na zabiegi refundowane w ramach NFZ, powódka skorzystała z zabiegów w prywatnym zakresie ponosząc z tego tytułu koszt w wysokości 315 zł. Uznając roszczenie z tego tytułu za w pełni uzasadnione, powódka była uprawniona dochodzić odszkodowania w wysokości 315 zł z tytułu poniesionych kosztów leczenia.

Mając powyższe na uwadze Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.315 zł tytułem odszkodowania za koszty opieki i leczenie, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 stycznia 2020 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

Zasadą prawa cywilnego jest, że dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia w terminie, w którym stało się ono wymagalne. Termin wymagalności świadczeń przysługujących poszkodowanemu od zakładu ubezpieczeń określa art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2013.392 j.t.), zgodnie z którym zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego (art. 14 ust. 2 ustawy). Niespełnienie świadczenia w terminie powoduje po stronie dłużnika konsekwencje przewidziane w art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie (§ 2 art. 481 k.c.). Przypomnieć również należy, że roszczenie dochodzone przez powoda ma charakter bezterminowy, przekształcenie go w zobowiązanie terminowe następuje w drodze wezwania wierzyciela skierowanego do dłużnika do spełnienia świadczenia, jeśli tylko wezwanie to zawiera wskazanie żądanej kwoty (por. m.in. wyrok SA w Białymstoku z dnia 11 grudnia 2013 roku, I ACa 584/13, LEX; wyrok SA w Poznaniu z dnia 26 września 2013 roku, I ACa 693/13, LEX; wyrok SN z dnia 22 lutego 2007 roku, I CSK 433/06, LEX). W niniejszej sprawie powódka zgłosiła roszczenie pozwanemu pismem doręczonym w dniu 30 grudnia 2019 roku. W niniejszej sprawie należy przyjąć, że odsetki od przyznanej kwoty z tego tytułu należą się od dnia wydania decyzji przez pozwanego w przedmiocie przyznania zadośćuczynienia i odszkodowania, zgodnie z żądaniem zawartym w pozwie, uznając, że w dacie tej pozwany dysponował pełną dokumentacją pozwalającą na ustalenie rozmiaru krzywdy i należnych świadczeń w pełnej wysokości.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. na zasadzie stosunkowego rozdzielenia kosztów, uwzględniając, że powódka wygrała proces w 22 %, natomiast pozwany w 78 %, zasądzając od powódki na rzecz pozwanego kwotę 1.865,02 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Na podstawie art. 84 ust. 2 w zw. z art. 80 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, nakazano zwrócić na rzecz pozwanego kwotę 425 zł tytułem niewykorzystanej zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłego.

Z tych względów, orzeczono jak w sentencji.