Sygn. akt: X C 1416/21
Dnia 4 sierpnia 2023 r.
Sąd Rejonowy w Toruniu X Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodnicząca: SSR Katarzyna Malinowska
Protokolant: stażysta Paulina Pietrzyńska
po rozpoznaniu w dniu 2 sierpnia 2023 r. w Toruniu
sprawy z powództwa A. P., M. P. (1)
przeciwko R. K.
o zapłatę
I. zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 27260 zł (dwadzieścia siedem tysięcy dwieście sześćdziesiąt złotych) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia23 marca 2021 r. do dnia zapłaty;
II. tytułem zwrotu kosztów procesu zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwotę 5697 zł (pięć tysięcy sześćset dziewięćdziesiąt siedem złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty;
III. nieuiszczonymi kosztami sądowymi obciąża Skarb Państwa
SSR Katarzyna Malinowska
Sygn. akt X C 1416/21
Powodowie A. i M. P. (2) dnia 13 września 2021 r. wnieśli do tutejszego Sądu powództwo przeciwko R. K. prowadzącemu działalność gospodarczą pod firmą (...) R. K. (k. 4 i n.). Domagali się w nim zapłaty na swoją rzecz 27 260 zł, która to kwota miała stanowić zwrot ceny nabycia samochodu zakupionego od pozwanego, wobec którego złożono oświadczenie o odstąpieniu od umowy oraz zwrot kosztów poniesionych w związku z jego diagnostyką.
W odpowiedzi na pozew z dnia 20 października 2021 r. pozwany żądał oddalenia powództwa w całości (k. 38 i n.). Podnosił, że nie zataił przed powodami stanu technicznego pojazdu, gdyż nie zdawał sobie z niego sprawy, a ponadto iż powodowie nie wykazali, by ujawniona wada była istotna, co warunkuje skuteczność oświadczenia o odstąpieniu od umowy. Wskazywał też, że obniżył żądaną cenę zakupu, podczas gdy powód deklarował, że ewentualnych napraw dokona we własnym zakresie.
Na dalszym etapie strony co do zasady pozostały na swoich stanowiskach.
Sąd ustalił, co następuje
Postępowanie dotyczy samochodu osobowego marki V. (...) o numerze VIN (...) (kolejne numery rejestracyjne (...), i wreszcie (...)). Pojazd ten pierwotnie przeznaczony był na rynek amerykański. W marcu 2019 roku R. D. sprzedał go A. B., a ten w styczniu 2020 r. sprzedał go pozwanemu. W obu przypadkach wartość pojazdu określono na 31 tys. zł.
Dowody:
– kopia dowodu rejestracyjnego, k. 14–14 v.,
– karta pojazdu, k. 15–16,
– umowa sprzedaży z dnia 21.03.2019 r., k. 44,
– umowa sprzedaży z dnia 28.01.2020 r., k. 45,
– przesłuchanie pozwanego na rozprawie dnia 20.04.2022 r., k. 134 v.–135.
Kilka miesięcy później pozwany ponownie wystawił pojazd na rynek jako w pełni sprawny. Po przeprowadzeniu pobieżnych oględzin i jazdy próbnej oraz po rozpytaniu powoda o stan techniczny pojazdu, w szczególności o datę wymiany rozrządu powodowie zdecydowali się na zakup pojazdu, ostatecznie za kwotę 26 500 zł (cena z ogłoszenia 27 900 zł). Umowę zawarto 25 października 2020 r.
Dowody:
– ogłoszenie, k. 27,
– zapis wiadomości elektronicznych pomiędzy stronami z dnia 24.10–3.11.2020 r., k. 47–61,
– faktura (...).09.2020 z dnia 25.10.2020 r., k. 13, także k. 46,
– przesłuchanie powoda na rozprawie dnia 20.04.2022 r., k. 133–133 v., dalej 134–134 v.
– przesłuchanie pozwanego, jw.
Po przebyciu ok. 120 km w drodze powrotnej do C., miejsca zamieszkania powodów, samochód uruchomił tryb awaryjny, zmniejszając prędkość do ok. 30 km/h oraz ostrzegając diodami na desce rozdzielczej o nieprawidłowej pracy silnika. Powodowie skontaktowali się z pozwanym oraz oddali pojazd do kontroli w warsztacie. Początkowo ustalono wyciągnięcie łańcucha rozrządu, co powodowie chcieli naprawić we własnym zakresie przy rozliczeniu z pozwanym. Ostatecznie ustalono, że uszkodzenia są dalej idące (poważne uszkodzenia głowicy silnika), wobec czego 10 listopada 2020 r. powodowie wystosowali do pozwanego oświadczenie o odstąpieniu od umowy sprzedaży połączone z wezwaniem do zapłaty kwoty 27 260 zł (w tym ekspertyza techniczna 260 zł i diagnostyka silnika 500 zł). Korespondencję w sprawie strony prowadziły ponownie w marcu i kwietniu 2021 r.
Dowody:
– wiadomości elektroniczne z dnia 25.10.2020 r., k. 26,
– opinia techniczna z dnia 2.11.2020 r., k. 17–18,
– oświadczenie z dnia 3.03.2021 r., k. 19,
– oświadczenie o odstąpieniu od umowy z dnia 10.11.2020 r., k. 21,
– pismo pełnomocnika pozwanego z dnia 19.11.2020 r., k. 22,
– pismo pełnomocnika powodów z dnia 8.03.2021 r., k. 23–24,
– pismo pełnomocnika pozwanego z dnia 13.04.2021 r., k. 25,
– zeznania świadka D. Ł. na rozprawie dnia 20.04.2022 r., k. 133 v.–134,
– przesłuchanie powoda jw.
W dniu sprzedaży pojazd posiadał usterkę w postaci ponadnormatywnie wyeksploatowanego układu rozrządu (znaczne wyciągnięcie łańcucha rozrządu prowadzące do mechanicznego uszkodzenia, zatarcia innych elementów jednostki napędowej). Szacunkowy kosz naprawy wynosił ok. 19 200 zł.
Dowody:
– opinia biegłego, k. 153–158,
– opinia uzupełniająca biegłego, k. 188–193,
– ustna opinia uzupełniająca biegłego na rozprawie dnia 2.08.2023 r., k. 230.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o materiał dowodowy zaoferowany przez obie strony, w tym o w pełni wiarygodne dokumenty, opinię biegłego (w jej ostatecznym kształcie) i opinię uzupełniająca, zeznania świadka oraz dowód z przesłuchania stron w odniesieniu do powoda. Dowód z przesłuchania pozwanego Sąd uznał za jedynie częściowo wiarygodny, bowiem nie jest prawdopodobne, by podczas 10 miesięcy użytkowania przez siebie oraz swoją żonę pozwany nie powziął choćby podejrzenia odnośnie nieprawidłowej pracy silnika, w którym elementy konstrukcyjne uderzały o siebie, wydając przy tym nietypowe dźwięki.
Sąd zważył, co następuje
Nie ulega wątpliwości, że ocena stanu technicznego pojazdu nowego oraz – jak w tym przypadku – 11-letniego winna być prowadzona w sposób zasadniczo odmienny. Nie można oczekiwać, że samochód z przebiegiem ponad 200 tys. km nie będzie przejawiał oznak zużycia. Kwestia ta nie powinna budzić emocji. Niemniej w rozpoznawanej sprawie na skutek braku odpowiedniego serwisowania przedmiotowego pojazdu doszło do daleko idących uszkodzeń silnika, co jednoznacznie potwierdził biegły. Uszkodzenia te dla osoby niebędącej zawodowcem w tej dziedzinie nie były dostrzegalne podczas zwyczajowych oględzin dokonywanych podczas sprzedaży samochodów używanych. Pełny rozmiar uszkodzeń w istocie nadal pozostaje nieznany, gdyż do tego konieczny byłby demontaż silnika spornego auta.
Niemniej biegły ponad wszelką wątpliwość wskazywał, że stopień zużycia łańcucha rozrządu, jego ponadnormatywne wyciągnięcie odpowiada przebiegowi pojazdu. Oznaczało to że nie był on dotąd wymieniany pomimo osiągnięcia zalecanego limitu. W ocenie biegłego dalsza eksploatacja pojazdu mogłaby prowadzić do kolejnych mechanicznych uszkodzeń silnika, z jego wybuchem włącznie.
Nie powinno zatem wzbudzać kontrowersji stwierdzenie, iż przedmiotowy pojazd posiadał wadę ukrytą, której istnienia kupujący (powodowie) nie byli świadomi w chwili zawierania umowy. Wobec przepisów z art. 556–559 k.c. regulujących instytucję rękojmi sprzedającego za wady bez znaczenia pozostaje, czy pozwany był świadomy wystąpienia wspomnianej wady, czy też sam został wprowadzony w błąd przez poprzedniego zbywcę, względnie czy nie zdawał sobie sprawy, że wada powstała w czasie użytkowania przez niego sprzedanego przedmiotu. Ewentualna odpowiedzialność wcześniejszych właścicieli względem pozwanego pozostaje przy tym poza przedmiotem niniejszego postępowania.
W odniesieniu do zarzutu nieistotności wady, co miałoby niweczyć skutek z art. 560 § 1 k.c., wskazać należy, że rozmiar wady należy ocenić poprzez pryzmat kosztu jej usunięcia, podczas gdy ten w ocenie biegłego mógłby wynieść 72% ceny nabycia (lub więcej, w razie odkrycia po demontażu silnika nowych, obciążających sprzedającego uszkodzeń). W ocenie Sądu istotność wady jest w tej sprawie oczywista.
Powodowie oświadczeniem z 10 listopada 2020 r. skutecznie skorzystali ze swojego uprawnienia kształtującego do odstąpienia od umowy sprzedaży, którą w tej sytuacji należy uznać za niezawartą. Jej strony winny zwrócić sobie wszelkie świadczenia wynikające z nieistniejącej umowy, a zatem pozwany jest obecnie uprawniony do żądania wydania pojazdu, podczas gdy powodowie mogli domagać się zwrotu poniesionych na zakup środków pieniężnych. Ponadto w opinii Sądu koszty diagnostyki i wydania opinii pozostają ściśle związane z roszczeniem powodów i tym samym również podlegały zasądzeniu na podstawie powołanych wyżej przepisów.
O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1, 1 1 i 3 k.p.c., zasądzając je w całości od przegrywającego postępowanie pozwanego. Na koszty procesu złożyły się: opłata sądowa w kwocie 1363 zł (art. 13 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, „u.k.s.c.”), wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3600 zł (§ 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie), opłata skarbowa od pełnomocnictwa 2 × 17 zł raz zaliczka na poczet wynagrodzenia biegłego (art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy o opłacie skarbowej w zw. z pkt. IV załącznika do niej). Sąd w pkt. III postanowił także o nieobciążaniu powoda niepokrytymi dotąd kosztami sądowymi, w szczególności z uwagi na fakt, że wyniosły one zaledwie 10,18 zł (art. 113 u.k.s.c. w zw. z art. 102 k.p.c.).