Sygn. akt X S 29/20
Sygn. akt X S 30/20
Dnia 21 kwietnia 2020 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie, X Wydział Karny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący - Sę dzia Urszula Myś liwska
Sędziowie: Grażyna Puchalska
Leszek Parzyszek
po rozpoznaniu
skarg złożonych przez R. G. (1) i M. H. (1)
na przewlekłość postępowania toczącego się przed Sądem Rejonowym w Pruszkowie w sprawie II K 462/15
na podstawie art. 12 ust. 2 i 4 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 roku o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki
postanawia:
1. stwierdzić, że w postępowaniu przed Sądem Rejonowym w Pruszkowie w sprawie II K 462/15 nastąpiła przewlekłość;
2. przyznać od Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Pruszkowie na rzecz skarżących M. H. (1) i R. G. (1) kwoty po 2 000 zł (dwa tysiące) złotych.
W skargach wniesionych do Sądu Okręgowego w Warszawie oskarżeni M. H. (1) i R. G. (1) w sprawie, w której postępowanie toczy się przed sądem Rejonowym w Pruszkowie sygn. akt II K 462/15, domagali się uznania, iż w sprawie tej doszło do naruszenia prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez zbędnej zwłoki. Każdy ze skarżących dopatrywał się naruszenia tego prawa poprzez wyznaczanie bardzo odległych terminów rozpraw, co skutkuje tym, iż mimo upływu pięciu lat w sprawie nie zapadł jeszcze wyrok. Oskarżony R. G. (1) podnosił, że przerwy między rozprawami trwają kwartał, a nawet pół roku. Oskarżony M. H. (1) domagał się zasądzenia na jego rzecz kwoty 3.500 zł, zaś R. G. (1) kwoty 20.000 zł.
S ą d Okr ę gowy zwa ż y ł , co nast ę puje:
W ocenie Sądu Okręgowego skargi oskarżonych M. H. i R. G. zasługują na uwzględnienie.
Na wstępie wskazać należy, iż przedmiotem postępowania wywołanego skargą na przewlekłość postępowania zgodnie z ustawą z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (tekst jednolity Dz.U. z dnia 28 lipca 2016 r. poz. 1259), zwaną dalej ustawą, jest badanie podniesionego przez składającego skargę zarzutu, że doszło do naruszenia przysługującego mu prawa do sądu poprzez przewlekłe prowadzenie postępowania w sprawie. Za przewlekłość postępowania uważa się, wszystkie te sytuacje, w których pomimo realnych możliwości sprawnego prowadzenia postępowania, postępowanie wskutek nieuprawnionych działań lub zaniechań sądu lub organu prowadzącego postępowanie przewleka się, a stan ten utrzymuje się i trwa przez pewien okres czasu.
Dla stwierdzenia czy w sprawie doszło do przewlekłości postępowania, należy zgodnie z treścią art. 2 ust. 2 ustawy ocenić w szczególności terminowość i prawidłowość czynności podjętych przez sąd w celu wydania rozstrzygnięcia kończącego postępowanie w sprawie albo czynności podjętych przez prokuratora prowadzącego lub nadzorującego postępowanie przygotowawcze w celu zakończenia postępowania przygotowawczego lub czynności podjętych przez sąd lub komornika sądowego w celu przeprowadzenia i zakończenia sprawy egzekucyjnej albo innej sprawy dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego. Dokonując tej oceny, uwzględnia się łączny dotychczasowy czas postępowania od jego wszczęcia do chwili rozpoznania skargi, niezależnie od tego, na jakim etapie skarga została wniesiona, a także charakter sprawy, stopień faktycznej i prawnej jej zawiłości, znaczenie dla strony, która wniosła skargę, rozstrzygniętych w niej zagadnień oraz zachowanie się stron, a w szczególności strony, która zarzuciła przewlekłość postępowania.
W ocenie Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie zachodzą okoliczności uzasadniające przyjęcie, że zostały naruszone prawa oskarżonych do rozpoznania ich sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Świadczy o tym przedstawiona poniżej chronologia czynności Sądu Rejonowego ustalona po analizie akt przedmiotowej sprawy i kontroli przeprowadzonych w jej toku czynności.
W dniu 17 lutego 2015 r. przedstawiono oskarżonym zarzuty. W dniu 30 czerwca 2015 r. do Sądu Rejonowego wpłynął akt oskarżenia. Zarządzeniem z dnia 17 sierpnia 2015 r. wyznaczono termin rozprawy na dzień 17 sierpnia 2015 r. Rozprawa w tym dniu została odroczona wobec niestawiennictwa oskarżonych i braku dowodu doręczeń. Kolejny termin rozprawy został wyznaczony na dzień 22 października 2015 r. Termin rozprawy zarządzeniem z dnia 28 września 2015 r. został zmieniony na dzień 4 listopada 2015 r. z uwagi na fakt, że wcześniej wyznaczony termin nie był tzw. terminem konwojowym, a między rozprawami ustalono, że oskarżeni są pozbawieni wolności. Na rozprawie w dniu 4 listopada 2015 r. dopuszczono dowód z opinii biegłych (...), bowiem dopiero przed sądem R. G. (1) ujawnił swój stan zdrowia (...) skutkujący powstaniem wątpliwości co do jego (...) i koniecznością dopuszczenia opinii biegłych lekarzy (...). Z uwagi na niestawiennictwo oskarżonego R. G. na termin badania, rozprawa wyznaczona na dzień 14 grudnia 2015 r. została odroczona z uwagi na konieczność wyznaczania ponownego terminu badania dla ww. oskarżonego. Kolejne terminy rozpraw odbywały się w dniach: 1 lutego 2016 r. odroczona wobec braku wiadomości o doręczeniu wezwania oskarżonej J. B. i konieczności udostępnienia akt obrońcy oskarżonego R. G. (1), 6 kwietnia 2016 r. sprawa została zdjęta z wokandy z uwagi na chorobę sędziego referenta, między rozprawami dopuszczono dowód z opinii biegłych lekarzy (...) na okoliczność stanu zdrowia (...) M. H. (1) i możliwości jego udziału w postępowaniu i sprawowaniu własnej obrony, 19 września 2016 r. rozprawa nie mogła się odbyć, bo oskarżony M. H. został doprowadzony do sądu w Legionowie, gdzie toczyło się inne jego postępowanie, 19 października 2016 r., na której oskarżeni składali wyjaśnienia a sprawa oskarżonego M. S. została wyłączona do odrębnego rozpoznania w związku z wnioskiem jego obrońcy złożonym w trybie art 387 § 1 k.p.k. Wnioski oskarżonych o wyznaczenie im obrońców z urzędu i zmianę składu orzekającego nie zostały uwzględnione i rozprawa została odroczona na wniosek oskarżonego M. H. i R. G., którzy chcieli ustanowić obrońcę z wyboru. Na kolejnym terminie w dniu 30 listopada 2016 r. rozprawa została odroczona w związku z informacją o stanie zdrowia (...) J. B. i potrzebą dopuszczenia dowodu z opinii biegłych, a także niestawiennictwem świadków. 7 grudnia 2016 r. sąd postanowił dopuścić dowód z opinii biegłych lekarzy (...) na okoliczność stanu zdrowia (...) oskarżonej J. B. i zarządził o wyznaczeniu dla wszystkich oskarżonych obrońców z urzędu. Wyznaczona na dzień 1 lutego 2017 r. rozprawa nie odbyła się z uwagi na chorobę sędziego referenta, a 10 lutego 2017 r. zarządzeniem przewodniczącego wydziału nastąpiła zmiana referenta sprawy, który zarządzeniem z dnia 17 marca 2017 r. wyznaczył termin rozprawy na dzień 3 lipca 2017 r. W tym dniu rozprawa została odroczona z uwagi na nieobecność obrońcy M. H.. 17 października 2017 r. rozpoczęto przewód sądowy i wysłuchano oskarżonych. Rozprawa została odroczona z uwagi na konieczność przesłuchania świadków i uzyskania informacji żądanej przez oskarżonego M. H. o połączeniu telefonicznym z komendą policji w dniu zatrzymania. 31 października 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznając skargę R. G. nie stwierdził przewlekłości w tym postępowaniu. 19 lutego 2018 r. rozprawa została odroczona z uwagi na zawieszenie obrońcy M. H. w czynnościach zawodowych, o czym sąd został poinformowany na tej rozprawie. 7 czerwca 2018 r. przesłuchano 4 świadków, a rozprawa została odroczona z uwagi na wniosek R. G. o wyłączenie sędziego referenta. Postanowieniem z dnia 15 czerwca 2018 r. wniosek ten nie został uwzględniony. Wyznaczona na 13 listopada 2018 r., rozprawa została odroczona z uwagi na nieobecność świadka, który nie został dowieziony z ZK I. bowiem sąd nie zachował 14 dniowego terminu do wystawienia nakazu doprowadzenia bowiem zbyt późno uzyskał od rodziny świadka informację, że ten zmienił miejsce pobytu. 26 lutego 2019 r. rozprawa została odroczona po uwzględnieniu wniosku dowodowego R. G.. 28 maja 2019 r. rozprawa została odroczona z uwagi na usprawiedliwioną nieobecność świadka. 3 września 2019 r. rozprawa odroczona z uwagi na konieczność kontynuowania postępowania dowodowego w tym ponaglono o nadesłanie informacji, o które sąd zwracał się 17 października 2017 r. 5 grudnia 2019 r. sprawa została zdjęta z wokandy z uwagi na chorobę sędziego referenta. Zarządzeniem z dnia 15 stycznia 2020 r. kolejny termin rozprawy został wyznaczony na dzień 30 marca 2020 r.
Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy stwierdził, że w przypadku sprawy II K 462/15 Sądu Rejonowego w Pruszkowie nastąpiła przewlekłość postępowania w rozumieniu przepisów ustawy.
Trzeba przyznać rację obu skarżącym, gdy twierdzą, iż główną, a w zasadzie jedyną przyczyną przewlekłości są zbyt odległe terminy rozpraw. Prezes Sądu Rejonowego w Pruszkowie wnosząc o oddalenie skargi zwracał uwagę na brak możliwości innego procedowania w tej sprawie bowiem uniemożliwia to ilość spraw kierowanych do referatu SSR Katarzyny Tomczak i związane z tym obciążenie pracą sędziego referenta. W referacie tego sędziego na dzień 6 lutego 2020 r. znajdowały się 452 sprawy z czego 286 to sprawy K. Analizując akta o sygnaturze II K 462/15 stwierdzić należy, iż wielomiesięczne odstępy pomiędzy poszczególnymi terminami rozprawy nie są uzasadnione żadnymi szczególnymi okolicznościami. Okoliczności takich nie ma przede wszystkim po stronie skarżących, przynajmniej od rozpoczęcia przewodu sądowego po zmianie sędziego referenta, a zatem po rozprawie w dniu 17 października 2017 r. Nie można bowiem przyjąć, by składane przez nich wnioski miały chrakter obstrukcji procesowej. Po pierwsze, w większości nie prowadziły one do odroczenia rozprawy, a wówczas gdy taka potrzeba zachodziła, to treść tych wniosków, nie wymuszała do ich realizacji, aż tak długich odstępów między rozprawami. Częstotliwość podejmowanych w sprawie czynności zmierzających do rozstrzygnięcia sprawy uprawnia więc do stwierdzenia, iż postępowanie w tej sprawie toczyło się w sposób przewlekły, tym bardziej, że przedmiotowa sprawa nie należy do spraw wielowątkowych oraz skomplikowanych zaś pięcioletni czas jej trwania, od wniesienia aktu oskarżenia 30 czerwca 2015 r., nie znajduje żadnego merytorycznego uzasadnienia. Zdaniem Prezesa Sądu Rejonowego w Pruszkowie taki stan rzeczy usprawiedliwia bardzo duża ilość spraw w referacie sędziego. W ocenie Sądu Okręgowego nie ulega wątpliwości, że wielkość referatu sędziego związana jest z organizacją pracy sądu, w którym liczba orzekających sędziów jest zbyt niska w stosunku do ilości wpływających spraw. Pamiętać przy tym trzeba, iż sprawy rozpoznawane są według kolejności ich wpływu, a z założenia w każdej sprawie, która wpływa do sądu, czynności podejmowane mają być niezwłocznie. Sędzia referent tej sprawy prowadzi więc postępowania w nieproporcjonalnej do swych możliwości ilości spraw, co skutkuje w praktyce, między innymi, brakiem możliwości częstszego wyznaczania terminów odraczanych rozpraw. Rozprawy wyznaczane są bowiem co 3, czy 4 miesiące i mimo starań podejmowanych przez sąd, czasem rozprawy te nie odbywają się np. z powodu braku możliwości dowiezienia świadka przebywającego w Zakładzie Karnym, czy usprawiedliwionej nieobecności świadka. To wydłuża terminy między rozprawami na których podejmowane są czynności dowodowe nawet do 7 miesięcy. W konsekwencji powyższych rozważań, uchybieniem w postaci długotrwałości niniejszego postępowania nie można obciążać sędziego referenta tej sprawy, a wyłącznie wymiar sprawiedliwości, który nie zapewnienia procesowych i organizacyjnych gwarancji rozpoznawania spraw w rozsądnym terminie. Ta konkluzja, uzasadnia z kolei częściowe uwzględnienie żądania skarżących i przyznania każdemu z nich od Skarbu Państwa kwoty po 2 000 zł. Wymieniona kwota stanowi wystarczającą rekompensatę wynikającą z naruszenia ich prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Obaj skarżący choć sami, przynajmniej od 17 października 2017 r., nie przyczynili się do powstania przewlekłości, to nie wykazali także okoliczności skutkujących obowiązkiem przyznania im rekompensaty w kwotach wskazanych w ich skargach.
Mając powyższe na uwadze należało orzec jak na wstępie.