Pełny tekst orzeczenia

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2023r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XV Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: sędzia Joanna Andrzejak-Kruk

po rozpoznaniu w dniu 30 czerwca 2023r. w Poznaniu na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa A. G.

przeciwko M. G.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu

z dnia 14 grudnia 2022r.,

sygn. akt V.C.1230/20

1)  oddala apelację,

2)  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 2.700,-zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

/-/ Joanna Andrzejak-Kruk

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego z dnia 30 czerwca 2023r.

Pozwem złożonym 27.06.2020r. powód A. G. wystąpił o zasądzenie od pozwanej M. Z. – obecnie G. kwoty 15.453,29zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od wskazanych w pozwie kwot i dat oraz kosztami postępowania według norm przepisanych. W uzasadnieniu powód podniósł, że do 16.05.2016r. był właścicielem niewyodrębnionej części nieruchomości przy ul. (...) w P., w skład której wchodził lokal nr (...). Najemcą tego lokalu na podstawie umowy najmu była od 30.04.2012r. do 9.01.2016r. pozwana ( w tej dacie nastąpiło komisyjne otwarcie i wejście do lokalu, a klucze przekazano zarządcy ), która w okresie od II 2015r. do 9.01.2016r. nie płaciła w uzgodnionym terminie, tj. do 10. dnia każdego miesiąca, czynszu najmu i zaliczek na opłaty za wodę i ścieki w łącznej wysokości 1.341,60zł miesięcznie ( należność za styczeń 2016r. wynosiła 695,69zł ). Pozwana opuściła przedmiotowy lokal, a powód uzyskał informację o adresie jej zameldowania 24.06.2019r., następnie pismem z 27.06.2019r. wezwał pozwaną do zapłaty zaległego czynszu w wysokości 49.541,66zł.

Pozwana w odpowiedzi na pozew domagała się oddalenia powództwa wskazując, że 28.09.2014r. opuściła wraz rodziną wynajmowany lokal, a jej mąż przekazał klucze do administracji i rozwiązał umowę najmu. Do tego czasu należności czynszowe były natomiast regulowane, choć z opóźnieniem, a od 2014r. nikt nie kontaktował się z pozwaną w sprawie ewentualnego zadłużenia. Roszczenie dochodzone pozwem o czynsz najmu za okres II 2015 – I 2016 jest więc niezasadne, a ponadto upłynął termin przedawnienia tego roszczenia.

Wyrokiem z dnia 14.12.2022r., sygn. akt V.C.1230/20 Sąd Rejonowy Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu: 1) oddalił powództwo; 2) kosztami procesu obciążył powoda, pozostawiając ich szczegółowe wyliczenie referendarzowi sądowemu po uprawomocnieniu się wyroku.

Apelację od wyroku wniósł powód, zaskarżając go w całości i domagając się jego zmiany poprzez uwzględnienie powództwa oraz zasądzenia od pozwanej kosztów postępowania za druga instancję według norm przepisanych.

Powód zarzucił naruszenie art. 5 k.c. poprzez jego niezastosowanie i uwzględnienie zarzutu przedawnienia, podczas gdy jego podniesienie stanowi nadużycie prawa podmiotowego.

Pozwana w odpowiedzi na apelację domagała się jej oddalenia i zasądzenia od powoda kosztów postępowania za instancję odwoławczą według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy nie przeprowadzał postępowania dowodowego, a zatem niniejsze uzasadnienie zawiera jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa ( art. 505 13 § 2 k.p.c. ).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy uznał roszczenie powoda za zasadne wskazując, że w objętym pozwem okresie, tj. od II 2015r. do 9.01.2016r., pozwana zajmowała przedmiotowy lokal mieszkalny. Argument ten jest nietrafny, gdyż roszczenie powoda było wywodzone z art. 354 § 1 k.c. w zw. z art. 659 § 1 k.c. Wprawdzie przepisy te nie zostały powołane w pozwie, ale wyraźnie do nich nawiązano, skoro powód dochodził wykonania przez pozwaną jej zobowiązania wynikającego z zawartej z ówczesnym administratorem nieruchomości umowy najmu lokalu mieszkalnego z 30.04.2012r. W umowie tej – jak ustalił Sąd Rejonowy – pozwana zobowiązała się płacić wynajmującemu w terminie do 10. dnia każdego miesiąca czynsz najmu i opłaty niezależne od właściciela, a obowiązku tego nie realizowała, doprowadzając do powstania zadłużenia w wysokości 49.730,53zł. Pozwana w odpowiedzi na pozew przyznała, że w okresie objętym żądaniem pozwu nie płaciła za lokal, co uzasadniała tym, że umowa najmu została rozwiązana 28.09.2014r., kiedy to mąż pozwanej wynajął inne mieszkanie i rodzina przeprowadziła się do niego. Z ustaleń Sądu Rejonowego ani z materiału sprawy nie wynika jednak, aby – jak twierdziła pozwana – doszło do rozwiązania umowy najmu we wskazanej przez nią dacie; wymagałoby to zgodnych oświadczeń woli wynajmującego i najemcy ( pozwanej ), względnie złożenia przez któregokolwiek z nich oświadczenia o wypowiedzeniu umowy i upływu terminu wypowiedzenia. Zdarzenia takie nie miały miejsca, a zatem pozwana do 9.01.2016r. była związaną umową najmu i niezależnie od tego, czy w przedmiotowym lokalu mieszkała, przez sam fakt, że lokal ten oddano jej do używania spoczywało na niej z mocy art. 659 § 1 k.c. zobowiązanie do płacenia umówionego czynszu.

Sąd Rejonowy słusznie przyjął, że czynsz najmu jest świadczeniem okresowym, a termin przedawnienia roszczenia z tego tytułu wynosi, w myśl art. 118 k.c., trzy lata. Przedawnienie biegło osobno co do każdej z miesięcznych należności płatnych do 10. dnia każdego kolejnego miesiąca, zatem roszczenie o zapłatę czynszu za okres od II 2015r. do VI 2015r. przedawniło się z dniem – odpowiednio – 10.02.2018r., 10.03.2018r., 10.04.2018r., 10.05.2018r. i 10.06.2018r. – zgodnie z art. 118 k.c. w brzmieniu obowiązującym przed 9.07.2018r. ( arg. z art. 5 ust. 1 ustawy z dnia 13.04.2018r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych staw, Dz.U. 2018/1104 ), roszczenie o zapłatę czynszu za okres od VII 2015r. do XII 2015r. przedawniło się z dniem 31.12.2018r., zaś roszczenie o zapłatę czynszu za I 2016r. przedawniło się z dniem 31.12.2019r. – zgodnie z art. 118 k.c. w brzmieniu obowiązującym od 9.07.2018r. ( art. 5 ust. 1 ustawy nowelizującej ).

Oceniając zarzut przedawnienia Sąd Rejonowy powołał się na art. 117 1 k.c., który jest powiązany z art. 117 § 2 1 k.c., stanowiącym, że po upływie terminu przedawnienia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi. W myśl z kolei art. 117 1 k.c., w wyjątkowych przypadkach sąd może, po rozważeniu interesów stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, jeżeli wymagają tego względy słuszności ( § 1 ), zaś korzystając z tego uprawnienia sąd powinien rozważyć w szczególności: 1) długość terminu przedawnienia; 2) długość okresu od upływu terminu przedawnienia do chwili dochodzenia roszczenia; 3) charakter okoliczności, które spowodowały niedochodzenie roszczenia przez uprawnionego, w tym wpływ zachowania zobowiązanego na opóźnienie uprawnionego w dochodzeniu roszczenia ( § 2 ). Ustawodawca zróżnicował w ten sposób skutek upływu terminu przedawnienia w zależności od tego, czy roszczenie wierzyciela przysługuje przeciwko konsumentowi, czy nie. W pierwszym przypadku, stosownie do art. 117 § 2 1 k.c., upływ terminu przedawnienia powoduje skutek materialnoprawny polegający na tym, że roszczenie staje się niezaskarżalne – nie może być skutecznie dochodzone przed sądem, ponieważ weźmie on z urzędu pod uwagę upływ terminu przedawnienia i oddali powództwo. W drugim przypadku, stosowanie do art. 117 § 2 zd. 1 k.c., po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia ( chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia ).

Sąd Rejonowy bez bliższego wyjaśnienia przyjął, że w sprawie znajduje zastosowanie art. 117 § 2 1 k.c., a więc dochodzone jest roszczenie majątkowe wobec konsumenta w rozumieniu art. 22 1 k.c. W świetle tego przepisu pojęcie konsumenta ma znaczenie normatywne tylko wówczas, gdy drugą stroną stosunku cywilnoprawnego jest przedsiębiorca, czyli osoba prowadząca we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową ( art. 43 1 k.c. ). Tymczasem materiał sprawy nie dostarcza dostatecznych podstaw do uznania, że mamy do czynienia z umową najmu łączącą przedsiębiorcę i konsumenta. Wprawdzie umowę najmu zawarł administrator nieruchomości, ale była to osoba fizyczna i nic nie wskazuje na to, aby jego czy też powoda można traktować jako przedsiębiorcę. Należało zatem stosować zasady ogólne przewidziane w art. art. 117 § 2 zd. 1 k.c., natomiast skoro pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczenia, kwestia ta podlegała zbadaniu, którego wynik, jak już wyjaśniono, wskazywał na przedawnienie roszczenia, w związku z czym pozwana mogła uchylić się od spełnienia świadczenia.

Apelacja opierała się na zarzucie naruszenia art. 5 k.c., a powód zmierzał do wykazania, że podniesienie przez pozwaną zarzutu przedawnienia stanowiło nadużycie prawa podmiotowego. Sąd Okręgowy nie podzielił tego stanowiska.

Można zgodzić się z apelacją o tyle, że w orzecznictwie przyjmuje się dopuszczalność stosowania przepisu art. 5 k.c. do skutków upływu terminu przedawnienia, jeżeli podniesienie zarzutu przedawnienia przez dłużnika jawi się jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Różnie rozumie się natomiast przyczyny owej sprzeczności. Sąd Okręgowy przychyla się do stanowiska, według którego zbadania wymaga całokształt okoliczności sprawy, a w szczególności takie kryteria, jak charakter dochodzonego roszczenia i związanego z nim uszczerbku, czas wytoczenia powództwa w zestawieniu z chwilą upływu terminu przedawnienia, przyczyny opóźnienia, a także zachowanie dłużnika, zwłaszcza, jeżeli mogło ono rzutować na opóźnienie w dochodzeniu roszczenia. Należy przy tym zawsze pamiętać, że istotą prawa cywilnego jest ochrona praw podmiotowych, tak więc odmowa udzielenia tej ochrony osobie, która korzysta z przysługującego jej prawa podmiotowego w sposób zgodny z jego treścią, w tym podnosząc zarzut przedawnienia, może mieć miejsce zupełnie wyjątkowo i musi być uzasadniona istnieniem szczególnych okoliczności.

W rozpoznawanej sprawie termin przedawnienia roszczenia jest stosunkowo krótki, gdyż wynosi trzy lata, a powód wytaczając powództwo 27.06.2020r. przekroczył ten termin istotnie – „najstarsza” należność czynszowa przedawniła się z dniem 10.02.2018r., a więc ok. 2,5 roku wcześniej, zaś „najmłodsza” z dniem 31.12.2019r., a więc ok. pół roku wcześniej. Powód usprawiedliwia zwłokę w wystąpieniu na drogę sądową poszukiwaniem adresu zamieszkania pozwanej, która opuściła przedmiotowy lokal w nieznanym powodowi czasie i okolicznościach, nigdy nie wydała lokalu ani nie nawiązała z powodem żadnego kontaktu. Lokal został jednak przejęty 9.01.2016r., już wtedy było wiadomo, że pozwana od dłuższego czasu w nim nie mieszkała, a jednocześnie powstały po jej stronie zaległości czynszowe sięgające niemal 50.000,-zł, w tym zaległość za okres objęty żądaniem pozwu. Już na początku 2016r. powód powinien był więc podjąć działania mające na celu ustalenie adresu pozwanej w celu dochodzenia przysługującego mu roszczenia, a tymczasem jego pełnomocnik zwrócił się do właściwego organu prowadzącego bazę PESEL o podanie adresu zameldowania pozwanej na pobyt stały dopiero 18.06.2018r., gdy roszczenie w znacznej części było już przedawnione. Powód twierdzi, że otrzymał informację o tym adresie 24.06.2019r., natomiast Sąd Rejonowy ustalił, że otrzymał ją już 6.02.2019r., zaś w apelacji nie zgłoszono żadnych zarzutów mających na celu podważenie tego ustalenia. Oznacza to, że powód zwlekał kolejne ok. 1,5 roku z wniesieniem pozwu.

Sąd Okręgowy nie dostrzegł w rezultacie okoliczności przemawiających za tym, że podniesienie przez pozwaną zarzutu przedawnienia stanowi nadużycie przysługującego jej prawa podmiotowego.

Zaskarżony wyrok oddalający powództwo jest więc prawidłowy, a w tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powoda jako bezzasadną.

O kosztach procesu w instancji odwoławczej Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., obciążając nimi powoda jako stronę przegrywającą. Na tym etapie postępowania pozwana ustanowiła pełnomocnika procesowego i zażądała w odpowiedzi na apelację zwrotu kosztów zastępstwa procesowego ( art. 109 § 1 k.p.c. ), które obejmowały wynagrodzenie pełnomocnika ( art. 98 § 3 k.p.c. ). Sąd Okręgowy ustalił jego wysokość na 2.700,-zł, zgodnie z § 15 ust. 1 i 2 w zw. z § 2 pkt 5 i § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie ( Dz.U. 2015/1800 ze zm.; 75% stawki minimalnej opłaty ). Koszty te powód winien zwrócić pozwanej.

/-/ Joanna Andrzejak-Kruk