Sygn. akt XXIII Ga 1680/23
Dnia 13 maja 2024 r.
Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy i Zamówień Publicznych
w składzie:
Przewodniczący: |
Sędzia Monika Skalska |
po rozpoznaniu w dniu 13 maja 2024 r. w Warszawie
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T.
przeciwko W. K.
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Rejonowego dla m. st. Warszawy w Warszawie
z dnia 24 lipca 2023r., sygn. akt VIII GC 1851/22
I. oddala apelację;
II. zasądza od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T. na rzecz W. K. 1800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego wraz z odsetkami w wysokości ustawowej za opóźnienie od kwoty 1800,00 zł od dnia uprawomocnienia się punktu II (drugiego) niniejszego wyroku do dnia zapłaty.
Monika Skalska
Sygn. akt XXIII Ga 1680/23
Powódka (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w T. domagała się zasądzenia od pozwanego W. K. 31275,31 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi od dnia 3 marca 2021 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu. W uzasadnieniu wskazała, że w okresie od 19 września 2016 roku do 7 lipca 2020 W. K. pobierał od powoda energię gazową bez zawarcia umowy, co w myśl art. 3 pkt 18 ustawy z dnia 19 kwietnia 1997 roku – Prawo energetyczne, stanowi nielegalny pobór energii. Powód wniósł o zasądzenie odszkodowania tytułem szkody spowodowanej bezprawnym poborem energii. Zdaniem strony powodowej spełnione zostały przesłanki konieczne do dochodzenia odpowiedzialności deliktowej na gruncie art. 415 kc. Wartość poniesionej szkody powódka wyliczyła na 31345,45 zł, przyjmując za podstawę trzykrotność Ceny Referencyjnej Gazu oraz ilość nielegalnie pobranego paliwa gazowego (26106 m ( 3)).
W sprzeciwie od wydanego w niniejszej sprawy nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowanie. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczeń z dniem 7 lipca 2022 roku. Ponadto pozwany zaprzeczył jakoby korzystał w lokalu z paliwa gazowego dostarczanego przez przedsiębiorstwo energetyczne w okresie po rozwiązaniu umowy oraz dokonał nielegalnego poboru paliwa gazowego.
Wyrokiem z dnia 24 lipca 2023 roku Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy w Warszawie w pkt I. oddalił powództwo, a w pkt II. zasądził od powoda na rzecz pozwanego 3617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sąd Rejonowy ustalił, że umowa kompleksowa, na podstawie której (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w T. przesyłała gaz do lokalu pozwanego, uległa rozwiązaniu w dniu 19 września 2016 roku. Rozwiązanie umowy kompleksowej miało miejsce w momencie, gdy nieruchomość nie była objęta umową najmu. Stan gazomierzy na dzień podpisania nowej umowy (7 lipca 2020 roku) różnił się od stanu gazomierzy na dzień rozwiązania poprzedniej umowy. Gazomierz w dniu 19 września 2016 roku wskazywał 49752 m 3, zaś w dniu 7 lipca 2020 roku – 75858 m 3. Powódka pismem z dnia 17 lutego 2021 roku obciążył pozwanego opłatą za nielegalny pobór gazu, która wyniosła 31345,45 zł.
Pozwany w okresie od 19 września 2016 roku do 7 lipca 2020 roku nie zamieszkiwał w miejscowości K. przy ul. (...). We wskazanym okresie wynajmował tę nieruchomość, a do uiszczania opłat z tytułu opłat eksploatacyjnych, w tym paliwa gazowego, zobowiązał najemców.
Zgodnie z protokołem nr (...) Komisji ds. Nielegalnego Poboru Gazu, w dniu 16 lutego 2021 roku Komisja podjęła decyzję o obciążeniu W. K. opłatą sankcyjną z tytułu poboru gazu bez zawartej umowy. W dniu 17 czerwca 2021 roku Komisja, po analizie umów najmu zawieranych przez pozwanego i protokołów zdawczo – odbiorczych sporządzanych z najemcami, nie znalazła przesłanek do zmiany swojej decyzji w przedmiotowej sprawie.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
W pierwszej kolejności Sąd odniósł się do zarzutu pozwanego, kwestionującego swoją legitymację bierną. Sąd I instancji wskazał, że pozwany wykazał szeregiem dowodów, że nie zamieszkiwał pod wskazanym adresem w spornym okresie. Pozwany oświadczył również, że nie wiedział o nielegalnym poborze gazu w nieruchomości przy ulicy (...).
Powołując się na treść art. 57 ustawy – Prawo energetyczne Sąd wskazał, że w przedmiotowym stanie faktycznym nie ulega wątpliwości, że pozwany W. K. nie pobierał nielegalnie paliwa gazowego na wskazanej nieruchomości, ponieważ zamieszkiwał w tym czasie w innym miejscu, a nieruchomość stanowiła przedmiot najmu i była zamieszkiwana przez lokatorów. Zdaniem Sądu wynajmujący nie ponosi odpowiedzialności za czyny najemców i osób, które im towarzyszą. W niniejszej sprawie pozwany nie był nadto ani odbiorcą, ani też osobą nielegalnie pobierającą paliwo gazowe – nie ma więc możliwości, aby wykazać jego winę. W ocenie Sądu zarzut pozwanego dotyczący braku legitymacji biernej pozwanego w niniejszej sprawie zasługiwał na uwzględnienie i doprowadził do oddalenia powództwa. W realiach sprawy powód zdaniem Sądu wykazał fakt nielegalnego poboru energii, nie wykazał jednak, że poboru dokonał pozwany. W sytuacji pobierania nielegalnego energii dochodzi w istocie do czynu, zasługującego na dezaprobatę społeczną do tego stopnia, że przestępstwo kradzieży energii zostało stypizowane jako występek w art. 278 § 5 kk. Jest to w istocie nielegalne wzbogacenie kosztem przedsiębiorstwa energetycznego, które poniosło koszty wytworzenia i dostawy energii. Bezzasadność tego zarzutu nie zmienia oceny braku legitymacji biernej pozwanego w niniejszej sprawie.
W ocenie Sądu zarzut przedawnienia był bezzasadny – termin początkowy biegu trzyletniego przedawnienia w oparciu o art. 442 1 § 1 kc należy liczyć od 16 lutego 2021 roku, kiedy komisja stwierdziła, iż doszło do nielegalnego poboru energii. Pozew został złożony 11 października 2021 roku. Oznacza to, że termin przedawnienia upływałby 31 grudnia 2024 roku, gdyby w trzyletnim okresie powód nie wytoczył powództwa.
Powołany przez powoda art. 442 1 § 2 kc nie znajdzie w niniejszej sprawie zastosowania, gdyż w toku postępowania nie zostało wykazane popełnienie przestępstwa z art. 278 § 5 kk, gdyż nie znana jest osoba sprawcy, której można byłoby przypisać działanie umyślne. Sam fakt wykazania znamion strony przedmiotowej czynu zabronionego nie jest równoznaczny z popełnieniem przestępstwa, gdyż to wymaga jeszcze wykazania znamion strony podmiotowej oraz winy sprawcy.
Konsekwencją oddalenia powództwa było zasądzenie od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością na rzecz strony pozwanej kosztów procesu zgodnie z art. 98 § 1 i 3 kpc.
Apelację od powyższego wyroku wniosła powodowa spółka zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 kpc przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przez przyjęcie, że:
a) wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego, że najemcy lokalu nie mieli obowiązku zawierać umowy na dostawę gazu, mieli jednak uiszczać za niego opłaty – wobec faktu, że umowa zawarta wcześniej z pozwany była wypowiedziana i nie obowiązywała, to obowiązek umowny do uiszczania opłat był martwy - skoro najemcy nie mieli sami zawrzeć umowy, to zaliczki powinien pobierać pozwany – w wysokości stosownie do faktur jakie otrzymywałby, gdyby zawarł umowę, szczególnie nielogiczne jest przy tym przyjęcie Sądu, że również pozwany nie miał obowiązku zawarcia umowy – mimo że udostępniał lokal osobom trzecim ze świadomością, że do lokalu dostarczany jest gaz, można z niego korzystać i że jest pobierany, czym umożliwił najemcom nielegalny pobór,
b) powód wypowiedział umowę pozwanemu, podczas gdy to (...) był stroną umowy jako sprzedawca gazu, tak samo jak niezrozumiałe jest ustalenie, że pracownicy powoda pomimo wielokrotnych wizyt na nieruchomości w celu dokonania odczytu licznika nie zgłaszali konieczności wykonania demontażu gazomierza (co jest ustaleniem nieopartym na materiale dowodowym), a dalej, że taką konieczność zgłosili raz w dniu 28.09.2016, kiedy wobec nieobecności odbiorcy pozostawili powiadomienie z prośbą o kontakt – Sąd pominął, że już jednokrotne powiadomienie o konieczności zdemontowania gazomierza powinno być wystarczające do tego, by pozwany zareagował na tę próbę i umówił się na demontaż.
Powyższe ustalenia Sądu skutkowały zdaniem apelującej niewłaściwym przyjęciem, że pozwany nie ponosi winy w nielegalnym pobieraniu paliwa gazowego i oddaleniem powództwa.
Ponadto skarżąca zarzuciła wyrokowi naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy – Prawo energetyczne przez błędna interpretację i przyjęcie, że pozwany korzysta ze zwolnienia odpowiedzialności na podstawie tego przepisu, podczas gdy pozwanemu nie przysługiwał status odbiorcy w rozumieniu art. 3 pkt 13 prawa energetycznego, zgodnie z którym odbiorca to każdy, kto otrzymuje lub pobiera paliwa lub energię na podstawie umowy z przedsiębiorstwem energetycznym – skoro pobór następował bezumownie, to zwolnienie z odpowiedzialności nie dotyczy sytuacji takiego poboru gazu (a jedynie przez ingerencję w układ pomiarowy lub z pominięciem tego układu) – tym samym odpowiedzialność za nielegalny pobór gazu ponosi pozwany na zasadzie ryzyka, jako właściciel lokalu, który nie zobowiązał najemców do samodzielnego zawarcia umów i nie pobierał od nich zaliczek na opłaty za gaz.
Wskazując na powyższe zarzuty powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku przez zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego kwoty 31275,31 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 3 marca 2021 roku do dnia zapłaty, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania w pierwszej instancji oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania w drugiej instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o oddalenie apelacji w całości jako oczywiście bezzasadnej i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą według norm prawem przepisanych.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Na wstępie podkreślić należy, że z art. 378 § 1 k.p.c. wyraźnie wynika rozpoznawczy charakter apelacji pełnej, ponieważ przepis ten wprost wskazuje, że sąd drugiej instancji "rozpoznaje sprawę", a nie sam środek odwoławczy, co ma miejsce np. w wypadku skargi kasacyjnej (np. art. 398 13 § 1 k.p.c.). Apelacja pełna polega na tym, że sąd drugiej instancji w granicach zaskarżenia rozpatruje sprawę ponownie, czyli w sposób w zasadzie nieograniczony jeszcze raz bada sprawę rozstrzygniętą przez sąd pierwszej instancji. Innymi słowy, przedstawione pod osąd roszczenie procesowe jest rozpoznawane po raz wtóry cum beneficio novorum. Podstawowym celem postępowania apelacyjnego jest więc naprawienie wszystkich błędów popełnionych zarówno przez sąd, jak i przez strony, przy czym chodzi zarówno o błędy natury prawnej, jak i faktycznej. Tymczasem w niniejszej sprawie brak było podstaw do przyjęcia, że Sąd Rejonowy dopuścił się naruszenie przepisów zarzucanych przez apelującego. Przeciwnie – ponowna analiza materiału dowodowego oraz przepisów prawa materialnego zastosowanych przez Sąd I instancji daje podstawę do stwierdzenia, że wyrok jest prawidłowy, choć nie wszystkie dokonane ustalenia były prawidłowe. Niemniej jednak ustalenia te nie miały znaczenia dla oceny zasadności roszczenia powodowej spółki i dlatego zarzuty powódki w zakresie ich nieprawidłowości nie mogły doprowadzić do uwzględnienia apelacji.
W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne ustalenia faktyczne dotyczące niezamieszkiwania przez pozwanego w spornym lokalu w okresie od dnia 19 września 2016 roku do dnia 7 lipca 2020 roku, jak też stanu gazomierza na spornej nieruchomości we wskazanych wyżej datach dokonane przez Sąd I instancji w niniejszej sprawie, a które to okoliczności mają znaczenie dla rozstrzygnięcia, jako iż są one prawidłowe, kompleksowe i znajdują pełne odzwierciedlenie w materiale dowodowym zebranym w sprawie. Sąd II instancji w części akceptuje także rozważania prawne zaprezentowane w uzasadnieniu wyroku. Jak natomiast wynika z art. 387 § 2 1 pkt 1 k.p.c., powyższe wystarcza do wywiązania się z zawartego w art. 327 1 § 1 k.p.c. (dawniej art. 328 § 2 k.p.c.) obowiązku wskazania podstawy faktycznej i prawnej rozstrzygnięcia.
Odnosząc się do zarzutów apelacji należy stwierdzić, że są one bezzasadne. Sąd Rejonowy nie dopuścił się naruszenia przepisów prawa procesowego.
Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było ponoszenie przez pozwanego W. K. odpowiedzialności za nielegalny pobór gazu w okresie od 19 września 2016 roku do 7 lipca 2020 roku.
Zgodnie z art. 57 ust. 1 ustawy – Prawo energetyczne w razie nielegalnego pobierania paliw lub energii, przedsiębiorstwo energetyczne może pobierać od odbiorcy, a w przypadku, gdy pobór paliw lub energii nastąpił bez zawarcia umowy, może pobierać od osoby lub osób nielegalnie pobierających paliwa lub energię opłatę w wysokości określonej w taryfie, chyba że nielegalne pobieranie paliw lub energii wynikało z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą odbiorca nie ponosi odpowiedzialności albo dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych.
Dokonując zatem analizy przedmiotowego przepisu należało stwierdzić po pierwsze, czy pozwanego można nazywać odbiorcą w rozumieniu przepisów ustawy – Prawo energetyczne, lub też, czy był on osobą nielegalnie pobierającą paliwo – gaz. Definicja odbiorcy uregulowana została w art. 3 pkt 13 prawa energetycznego. Stosownie do treści tego przepisu przez odbiorcę w ustawie rozumie się każdego, kto otrzymuje lub pobiera paliwa lub energię na podstawie umowy z przedsiębiorstwem energetycznym. Niewątpliwie pozwanego nie można uznać za odbiorcę w rozumieniu powyższego przepisu – w spornym okresie nie miał bowiem zawartej umowy na pobór gazu. Jednocześnie z materiału dowodowego wynika, że nie było podstaw do obciążania go za pobór gazu bez zawarcia umowy. W tym okresie nie mieszkał on bowiem na spornej nieruchomości i to nie on był pobierającym gaz. Próba obciążenia go odpowiedzialnością przez stronę powodową nie mogła odnieść skutku. W przepisach brak jest bowiem podstawy do przyjęcia (jak tego chciała powódka), że właściciel nieruchomości odpowiada za działania i zaniechania osób, którym najmuje lub dzierżawi nieruchomość. Również przywołany przepis Prawa energetycznego nie określa w ten sposób odpowiedzialności właścicieli nieruchomości. Wyraźnie wskazuje bowiem, że ponosi ją: albo odbiorca w rozumieniu przepisów ustawy Prawo energetyczne, albo osoba, która pobierała paliwo bez umowy. Tymczasem pozwany jak wskazane zostało wcześniej nie był ani odbiorcą, ani też nie dokonywała poboru gazu bez umowy. Słusznie w związku z tym podnosił w odpowiedzi na apelację pozwany, że jak wynika z powołanych powyżej przepisów krąg osób w stosunku do których przedsiębiorstwo energetyczne może kierować swoje roszczenie o zapłatę ogranicza się do odbiorcy i osób nielegalnie pobierających paliwa. Zasadnie też pozwany argumentował, że nie może ponosić odpowiedzialności z samego faktu posiadania przez niego tytułu prawnego do lokalu. W art. 57 ust. 1 ustawy Prawo energetyczne wskazano bowiem wyłącznie dwie kategorie podmiotów ponoszących odpowiedzialność z tytułu nielegalnego poboru gazu, a pozwany do żadnej z tych kategorii nie należał. W efekcie strona powodowa nie miała podstaw do dochodzenia od W. K. roszczenia z tytułu opłaty za nielegalny pobór paliwa gazowego.
Powód nie wykazał również przesłanek odpowiedzialności pozwanego za szkodę na zasadach ogólnych. To na nim zaś zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w wyroku z dnia 15 lutego 2017 roku w sprawie II CSK 387/16 spoczywał ciężar udowodnienia przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej sprawcy nielegalnego poboru gazu. Tymczasem – jak już wcześniej zostało to wskazane – pozwany nie był sprawcą nielegalnego poboru gazu. Z zebranego materiału dowodowego bezsprzecznie bowiem wynika, że w okresie za który strona powodowa domaga się zapłaty odszkodowania na zasadach ogólnych w związku z pobraniem paliwa gazowego bez zawarcia umowy pozwany faktycznie ani nie mieszkał w budynku przy ulicy (...) w K., ani nawet w niej nie przebywał. Z uwagi na fakt, że pozwany nie zamieszkiwał w przedmiotowym lokalu ani w nim nie przebywał nie mógł on w tym okresie pobierać gazu, ani korzystać z gazu pobranego przez osoby trzecie w tej nieruchomości. Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy uznał, że powódka nie wykazała, iż pozwany ponosił odpowiedzialność za nielegalny pobór gazu.
W związku z tym zarzut naruszenia art. 57 ust 1 pkt 1 ustawy Prawo energetyczne ocenić należało jako bezzasadny.
W konsekwencji nie zasługiwał również na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 233 § 1 kpc. Podnoszone przez powódkę w apelacji zarzuty dotyczące błędnych ustaleń Sądu Rejonowego nie miały bowiem znaczenia dla rozstrzygnięcia w niniejszej sprawie. To jak została skonstruowana umowa najmu między pozwanym a najemcami nie decydowało bowiem o odpowiedzialności pozwanego za ewentualny nielegalny pobór energii, w sytuacji gdy nie przysługiwał mu przymiot „odbiorcy” w rozumieniu ustawy – Prawo energetyczne. Jak wskazane zostało również wcześniej, przepisy prawa nie nakładają odpowiedzialności właściciela nieruchomości za posiadaczy zależnych, jakimi są najemcy tejże nieruchomości, którzy posiadają własną zdolność do czynności prawnych.
Dla oceny zasadności roszczenia powodowej spółki nie miało też znaczenia, czy pracownicy powoda zgłaszali i ile razy konieczność demontażu gazomierza. Istotnym było ustalenie, czy działania/zaniechania pozwanego realizują przesłanki odpowiedzialności uregulowane w art. 57 Prawa energetycznego. A jak wyjaśnione zostało wcześniej, brak było podstaw do przyjęcia odpowiedzialności W. K. za ewentualny nielegalny pobór energii przez najemców nieruchomości.
W oparciu o powyższe, uznając, iż wyrok Sądu I instancji odpowiada prawu, Sąd Okręgowy oddalił apelację na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. stosownie do wyniku sporu, obciążając nimi powódkę, jako stronę przegrywającą postępowanie odwoławcze w całości. Koszty te sprowadzają się do wynagrodzenia pełnomocnika strony pozwanej w kwocie 1800 zł ustalonego w myśl § 2 pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. ( Dz. U. z 2018 r. poz. 265 z późn. zm.) przy uwzględnieniu okoliczności, że pełnomocnik pozwanego prowadził sprawę przed sądem I instancji (tj. 50% stawki).
SSO Monika Skalska