Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXVII Ca 114/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 sierpnia 2023 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXVII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Joanna Przanowska-Tomaszek

Protokolant:

sekr. sądowy Kamila Jankowska

po rozpoznaniu w dniu 31 sierpnia 2023 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. O. i A. D.

przeciwko (...)DAC z siedzibą w D.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie

z dnia 10 października 2022 r., sygn. akt I C 226/22


oddala apelację,

zasądza od (...)DAC z siedzibą w D. na rzecz M. O. i A. D. kwoty po 225 (dwieście dwadzieścia pięć) złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia w tym przedmiocie do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.









Sygn. akt XXVII Ca 114/23


UZASADNIENIE


Pozwem z 12 stycznia 2022 r. A. D. i M. O. wnieśli o zasądzenie od (...)DAC kwot po 250 euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 15 września 2021 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa. W uzasadnieniu powodowie wskazali, że w dniu 14 września 2021 r. mieli odbyć lot z(...) Airport, B., U. (BRS) do lotniska (...)Airport, P., (...) (POZ). Przedmiotowy lot nie odbył się o czasie i był opóźniony 5 godzin i 40 minut. Odległość pomiędzy lotniskami, jest mniejsza niż 1500 km. Wobec powyższego wezwano pozwanego do zapłaty stosowanego odszkodowania. Pozwany nie udzielił odpowiedzi na wezwanie. W ocenie powodów mając na uwadze art. 205c ust. 6 ustawy Prawo lotnicze brak odpowiedzi na reklamację jest równoznaczny z jej uznaniem.


W odpowiedzi na pozew (...)DAC wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa. W pierwszej kolejności pozwany wniósł o odrzucenie pozwu z uwagi na niedopuszczalność drogi sądowej. W ocenie pozwanego powodowie nie wyczerpali trybu reklamacyjnego, w szczególności nie można bowiem uznać wezwania do zapłaty zainicjowaniem reklamacji. Zdaniem pozwanego powództwo zasługuje na oddalenie, ponieważ przedmiotowe opóźnienie lotu wynikło z nadzwyczajnych okoliczności. W dniu lotu poprzedni rejs z uwagi na warunki atmosferyczne musiał zostać przekierowany na lotnisko zapasowe, co spowodowało konieczność dowiezienia pasażerów przedmiotowego lotu i w konsekwencji zakończyło się opóźnieniem.


Wyrokiem z 10 października 2022 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w W., sygn. akt I C 226/22 upr, odmówił odrzucenia pozwu (pkt 1), zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 250 euro wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 7 listopada 2021 r. do dnia zapłaty (pkt 2), oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 3) oraz zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów po 387,00 zł (pkt 4).

Swoje rozstrzygniecie Sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych i rozważaniach prawnych.

A. D. oraz M. O. na dzień 14 września 2021 r. mieli zaplanowany lot o numerze (...) z lotniska (...)Airport, B., U. (BRS) do lotniska(...) Airport, P., P. (POZ). Lot był realizowany przez przewoźnika (...) Company z siedzibą w D.. Samolot wylądował w porcie docelowym z opóźnieniem 5 godzin 40 minut. Odległość między lotniskami jest mniejsza niż 1 500 km.

(...) DAC z siedzibą w D. w dniu zawarcia umowy przewozu posługiwała się wzorcem umowy pod nazwą Ogólny Regulamin Przewozu(...) (dalej jako: (...)). Artykuł 15.2.2 (...) stanowił, że pasażerowie, zanim zaangażują osoby trzecie do dochodzenia roszczeń w ich imieniu, są zobowiązani zgłaszać roszczenia bezpośrednio do przewoźnika i zapewnić 14 dni lub czas określony przez obowiązujące prawo (w zależności od tego, który z nich jest krótszy) na udzielenie bezpośredniej odpowiedzi. Jeśli nie odpowiedziano w wyznaczonym terminie lub jeśli pasażerowie nie będą zadowoleni z odpowiedzi, mogą zaangażować osoby trzecie do dochodzenia roszczeń/otrzymania płatności w ich imieniu. Stosowanie do art. 15.2.3 w celu ochrony swoich klientów i utrzymania dobrych stosunków z nimi, w przypadkach, w których pasażer nie spełnił warunków wynikających z art. 15.2.2, przewoźnik będzie rozpatrywał roszczenia zgłoszone przez stronę trzecią tylko wtedy, gdy roszczenie będzie zawierało dane kontaktowe pasażera oraz dane dotyczące płatności, aby umożliwić dokonanie płatności bezpośrednio na rzecz pasażera. Zgodnie zaś z art. 15.2.8 (...) stosownie do procedur wewnętrznych przewoźnika, jakakolwiek zapłata będzie dokonywana na konto bankowe pasażera widniejące na rezerwacji. Przewoźnik mógł domagać się wykazania, że rachunek bankowy jest prowadzony na rzecz danego pasażera.

Pismem datowanym na dzień 22 września 2021 r. A. D. oraz M. O., za pośrednictwem pełnomocnika, wezwali (...) Company z siedzibą w D. do zapłaty kwot po 250 euro tytułem odszkodowania za opóźnienie lotu nr (...) w terminie 7 dni od dnia odbioru wezwania. Pismo zostało nadane 23 września 2021. A. D. oraz M. O. nie uzyskali żądanej kwoty.

W pierwszej kolejności odnosząc się do zarzutu strony pozwanej dotyczącego odrzucenia pozwu, Sąd Rejonowy wskazał, że wniosek o odrzucenie pozwu nie zasługiwał na uwzględnienie. Czasowa niedopuszczalność drogi sądowej zachodzi, jeżeli wszczęcie postępowania sądowego jest uzależnione od uprzedniego wykorzystania innego postępowania/trybu postepowania, przy czym zgodnie z art. 205 c ust. 1 i 2 ustawy z dnia 03 lipca 2002 r. - Prawo lotnicze (j.t. Dz. U. 2018.1183), dochodzenie roszczeń majątkowych wynikających z przepisów Rozporządzenia (WE) nr 261/2004, w tym odszkodowania za opóźniony lot, przysługuje pasażerowi po wyczerpaniu postępowania reklamacyjnego (ust. 1).

Postępowanie reklamacyjne uważa się za wyczerpane w przypadku, gdy przewoźnik lotniczy, organizator turystyki albo sprzedawca biletów rozpatrzył reklamację albo upłynął termin do jej rozpatrzenia. Reklamacja powinna być rozpatrzona w terminie 30 dni od dnia jej złożenia (ust. 2). Sąd I instancji nie podzielił przy tym stanowiska strony pozwanej, jakoby wezwanie do zapłaty z 22 września 2021 r., skierowane przez powodów w stosunku do (...), nie było równoznaczne z zainicjowaniem postępowania reklamacyjnego. Skoro intencja otrzymania odszkodowania z tytułu opóźnienia lotu była wyraźna i sprecyzowana co do osoby pasażera, numeru lotu oraz jego daty, to nie jest istotne zatytułowanie pisma jako „Wezwanie do zapłaty”, zamiast „reklamacja”. Istotna jest treść merytoryczna pisma i wynikająca z niej wola autora, a nie jego formalny tytuł. W związku z powyższym, Sąd Rejonowy uznał, że powodowie dopełnili wszelkich niezbędnych aktów staranności i przesyłając ww. pismo do strony pozwanej wszczęła proces reklamacyjny.

Przechodząc do analizy dochodzonego roszczenia Sąd I instancji wyjaśnił, że z uwagi na fakt, iż przylot nastąpił z ponad trzygodzinnym opóźnieniem oraz, że oba lotniska oddalone były od siebie o odległość do 1.500 km, zasadność roszczenia powodów o zapłatę po 250 euro nie budziła wątpliwości.

W dalszej kolejności Sąd przeanalizował okoliczności nadzwyczajne, które w ocenie strony pozwanej były przyczyną opóźnienia przedmiotowego lotu, tj. złe warunki atmosferyczne na lotnisku w B.. W konkluzji Sąd meriti doszedł do wniosku, że pozwany nie udowodnił, że na lotnisku w B. panowały złe warunki atmosferyczne. Przedstawione dowody nie wykazały bowiem tego, że wystąpienie zjawisk pogodowych uniemożliwiło przewoźnikowi wykonanie spornego rejsu. Strona pozwana nie przedstawiła żadnych miarodajnych środków dowodowych w zakresie warunków atmosferycznych panujących na ww. lotnisku. Strona pozwana nie wykazała nadto niemożliwej do wyeliminowania zależności, pomiędzy wzmiankowanymi warunkami atmosferycznymi, a opóźnieniem lotu objętego niniejszym postępowaniem, w tym niemożności zapewnienia innego samolotu, który mógłby zrealizować analizowany lot bez opóźnienia, czy to należącym do floty strony pozwanej, czy to pozyskanym od innego przewoźnika. W rezultacie pozwany nie udowodnił, że w analizowanym przypadku miały miejsce „nadzwyczajne okoliczności”, które zwalniałyby go od odpowiedzialności na podstawie art. 5 ust. 3 Rozporządzenia nr 261/2004 roku. W związku z powyższym, mając na uwadze treść art. 7 ust. 1 lit. a Rozporządzenia, należy wskazać, że powodom przysługuje wobec strony pozwanej roszczenie o odszkodowanie w kwocie po 250 euro.

O odsetkach ustawowych za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Powodowie nadali wezwanie do zapłaty stanowiące reklamację w dniu 23 września 2021 r. Standardowy czas doręczenia przesyłki poleconej to 14 dni, zatem pozwany winien otrzymać owo pismo najpóźniej w dniu 7 października 2021 r. Termin 30 dniowy do zaspokojenia żądania kończył się w dniu 6 listopada 2021 r., a zatem pozwany pozostawał w opóźnieniu od 7 listopada 2021 r.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. Mając na uwadze, że strona pozwana przegrała proces prawie w całości, zobowiązana była do zwrotu powodom poniesionych przez nich kosztów. Na koszty te składały się kwoty po 387 zł na rzecz każdego z powodów tytułem zwrotu kosztów postępowania. Na kwoty zasądzone od strony pozwanej na rzecz powodów (współuczestnictwo formalne) składały się: opłata od pozwu w kwocie 100 zł oraz wynagrodzenie ustanowionego w sprawie pełnomocnika będącego adwokatem w kwocie 270 zł, zgodnie z § 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz. U. 2015.1800) oraz kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.


Apelację od ww. wyroku wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu:

naruszenie przepisów prawa procesowego , które mogło mieć wpływ na wynik sprawy, tj.:

art. 232 zd. 2 w zw. z art. 278 § 1 i w zw. z art. 505 7 § 1 k.p.c. poprzez brak dopuszczenia i przeprowadzenia z urzędu dowodu z opinii biegłego, w sytuacji gdy w ocenie Sądu I Instancji rozstrzygnięcie sprawy wymagało wiadomości specjalnych;

art. 505 7 § 2 k.p.c. poprzez jego pominięcie przez Sąd I instancji i uznanie, że w sprawie pozwana powinna zawnioskować o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu lotnictwa, podczas gdy opinii biegłego nie zasięga się w postępowaniu uproszczonym, jeżeli jej przewidywany koszt miałby przekroczyć wartość przedmiotu sporu;

art. 235 2 §1 i 2 k.p.c. w zw. z art. 243 2 k.p.c. poprzez zaniechanie wydania postanowienia o pominięciu dowodów z dokumentów (k. 72-74, k. 76-76v, k. 86-90, k. 126, k. 63, k. 100-119), które w ocenie Sądu I instancji nie mogły stanowić ustaleń dla sprawy ze względu na brak tłumaczeń dokumentów na język polski lub brak dokonania oceny dokumentów przez biegłego z zakresu lotnictwa, co doprowadziło do nieuprawnionego wyeliminowania przez Sąd I instancji z ocenianego materiału dowodowego ww. dokumentów oraz oparcia ustaleń faktycznych na dowodach przedstawionych jedynie przez stronę powodową;

art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 256 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c. poprzez uznanie, że dokumenty (k. 72-74, k. 76-76v, k. 86-90, k. 126) nie mogą stanowić podstawy ustalenia faktów ze względu na brak przedłożenia tłumaczeń dokumentów na język polski oraz ze względu na charakter dokumentów prywatnych, podczas gdy Sąd I instancji nie wezwał pozwanej, aby do ww. dokumentów w języku obcym zostały przedłożone tłumaczenia na język polski;

art. 227 w zw. z art. 231 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c. poprzez nieprawidłowe ustalenie przez Sąd I instancji, że skoro strona powodowa w piśmie procesowym zakwestionowała stanowisko pozwanej w przedmiocie braku możliwości braku lądowania samolotu na lotnisku w B. w dniu 14 września 2021 r. wskazując, że warunki meteorologiczne nie przekraczały minimów pogodowych określonych w instrukcji operacyjnej lotniska w B., to należało przyjąć, że warunki pogodowe pozwalały na lądowanie samolotu na lotnisku w B., podczas gdy powodowie nie przedstawili żadnego wiarygodnego dowodu na warunki pogodowe pozwalające na bezpieczne lądowanie samolotu na lotnisku w B. w dniu 14 września 2021 r., samo zaś zakwestionowanie twierdzeń pozwanej nie jest równoznaczne z udowodnieniem wskazanego faktu;

art. 233 § 1 k.p.c. poprzez zaniechanie dokonania oceny przedłożonych przez pozwaną dowodów oraz niepodjęcie nawet próby dokonania ustaleń, czy warunki meteorologiczne panujące na lotnisku w B. wpłynęły na opóźnienie skarżonego lotu, podczas gdy wobec braku dopuszczenia i przeprowadzenia z urzędu dowodu z opinii biegłego oraz braku zobowiązania pozwanej do przedłożenia tłumaczeń dokumentów (stosownie do art. 256 k.p.c.), Sąd I instancji powinien poczynić samodzielnie ustalania na podstawie przedłożonych przez pozwaną dokumentów , których sposób odczytania został szczegółowo opisany przez pozwaną w treści odpowiedzi na pozew, co doprowadziło do nieuprawnionego stwierdzenia, że pozwana nie wykazała, że warunki pogodowe panujące w dniu skarżonego lotu uniemożliwiały terminowe lądowanie lotu, a w konsekwencji, że nie udowodniła nadzwyczajnych okoliczności, które uniemożliwiły wykonanie lotu w przewidzianym pierwotnie czasie;

naruszenie przepisu prawa materialnego, tj. art. 5 ust. 3 rozporządzenia (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2014 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylające rozporządzenie (EWG) nr 295/91 (Dz. U. UE L. z 2004 r. Nr 46, str. 1 z późń. zm.) poprzez jego niezastosowanie pomimo przedstawienia przez pozwaną wiarygodnych dowodów, że opóźnienie skarżonego lotu było spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć, pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków, co powinno skutkować zwolnieniem z obowiązku wypłaty rekompensaty przewidzianej w art. 7 rozporządzenia nr 261/2004.

W związku z powyższym pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie obu powództw w całości i obciążenie każdego z powodów kosztami postępowania przed Sądem I instancji oraz zasądzenie odrębnie od każdego z powodów na rzecz pozwanej kosztów postępowania przed Sądem II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powodów zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.


Sąd Okręgowy w Warszawie zważył, co następuje.


Apelacja pozwanej spółki nie zasługiwała na uwzględnienie.


W postępowaniu uproszczonym apelacja ma charakter ograniczony, a celem postępowania apelacyjnego nie jest tu ponowne rozpoznanie sprawy, ale wyłącznie kontrola wyroku wydanego przez Sąd I instancji w ramach zarzutów podniesionych przez stronę skarżącą. Innymi słowy mówiąc, apelacja ograniczona wiąże Sąd odwoławczy, a zakres jego kompetencji kontrolnych jest zredukowany do tego, co zarzuci w apelacji skarżący. Wprowadzając apelację ograniczoną, ustawodawca jednocześnie określa zarzuty, jakimi może posługiwać się jej autor i zakazuje przytaczania dalszych zarzutów po upływie terminu do wniesienia apelacji - co w polskim porządku prawnym wynika z art. 5059 § 1 (1) i 2 k.p.c. (tak w uzasadnieniu uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07, OSNC Nr 6 z 2008 r., poz. 55; tak również M. Manowska, „Apelacja w postępowaniu cywilnym. Komentarz. Orzecznictwo”, Warszawa 2013, s. 305 - 306).

Sąd II instancji stwierdza przede wszystkim, że bezzasadne są zarzuty dotyczące naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Analizując materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, Sąd Okręgowy nie doszukał się przejawów naruszenia wskazanego przepisu. Norma ta jest naruszona wówczas, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania. Jak też wynika z utrwalonej linii orzeczniczej skuteczne zgłoszenie zarzutu przekroczenia tej zasady powinno opierać się na wskazaniu, jakie kryteria oceny dowodów naruszył sąd, na wykazaniu błędów logicznych, niekonsekwencji w prezentowanych wnioskach lub pominięciu ważnych dla sprawy okoliczności. W ocenie Sądu Okręgowego strona pozwana przedstawiła własną interpretację stanu faktycznego sprawy. Tak sformułowane zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. okazały się w całości chybione. Ocena, którą Sąd Rejonowy wyprowadził z całokształtu materiału dowodowego, jest logiczna i zgodna z zasadami doświadczenia życiowego. W związku z tym wnioski, które doprowadziły do uwzględnienia powództwa w niniejszej sprawie, nie budziły zastrzeżeń Sądu odwoławczego.

Co do podniesionego zarzutu naruszenia art. 505 7§2 k.p.c. w ocenie Sądu Okręgowego wskazać należy, że opinii biegłego można zasięgnąć w postępowaniu uproszczonym, o ile uzasadniają to wyjątkowe okoliczności. Dopuszczenie dowodu z opinii biegłego uzależnione jest od tego, czy ustalenie zasadności lub wysokości świadczenia wymaga wiadomości specjalnych. W niniejszej sprawie podkreślenia wymaga, że strona pozwana była reprezentowana przez fachowego pełnomocnika, więc Sąd Rejonowy nie był zobowiązany do działania z urzędu.

Dodatkowo zauważyć należy, że Sąd Rejonowy nie dopuścił się pozostałych wskazywanych w apelacji uchybień procesowych, a mianowicie, zgodnie z art. 235 2§2 k.p.c. w zw. z art. 243 2 k.p.c. wydanie postanowienia pomijającego dowody zwłaszcza jeśli chodzi o pominięcie dowodu z dokumentów złożonego do akt sprawy powinno mieć miejsce gdyby Sąd je pominął. Sąd Rejonowy natomiast w niniejszej sprawie nie wydając wyżej wskazanego postanowienia uznał, że złożone dokumenty stanowią dowody w sprawie.

Co więcej Sąd Rejonowy dokonał ich oceny (k.136 uzasadnienia) i nie tylko wskazał, że nie stanowiły one podstawy ustaleń faktycznych, ale też wyjaśnił dlaczego. Rozważył też, że gdyby część z nich stanowiła podstawę ustaleń faktycznych to należałoby uznać je za dokumenty prywatne.

Przechodząc do omówienia kolejnych zarzutów naruszenia prawa procesowego należy wyjaśnić, że w sądach polskich językiem urzędowym jest język polski (art. 5 § 1 p.u.s.p.). Oznacza to, że wszystkie dowody sądy muszą przeprowadzić w języku polskim. Dotyczy to także dokumentów, co oznacza, że dowód z dokumentu sporządzonego w języku obcym sąd przeprowadzi dopiero po przetłumaczeniu go na język polski przez tłumacza przysięgłego. Sąd nie może zatem oprzeć się na dowodzie z dokumentu sporządzonym w języku obcym. Zgodnie z art. 256 k.p.c. sąd może zażądać, aby dokument w języku obcym był przełożony przez tłumacza przysięgłego. Nieskorzystanie przez sąd z tego uprawnienia, nie pozwala jednak na skuteczne postawienie zarzutu naruszenia tego przepisu. To w interesie strony, składającej wniosek o dopuszczenie dowodu z dokumentu, jest złożenie tego dokumentu w takiej formie, która umożliwia wykorzystanie go jako materiału dowodowego, to strona powinna zadbać zatem o to, aby dokument sporządzony w języku obcym został przetłumaczony na język polski (patrz: wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 28 października 2014 r., sygn. akt I ACa 504/14, Lex).

Według Sądu Okręgowego chybiony okazał się też zarzut naruszenia art. 5 ust. 3 Rozporządzenia (WE) nr 261/2004 z dnia 11 lutego 2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów. Stosownie do art. 5 ust. 3 rozporządzenia 261/2004 obsługujący przewoźnik lotniczy nie jest zobowiązany do wypłaty rekompensaty przewidzianej w art. 7, jeżeli może dowieść, że odwołanie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Przepis art. 7 rozporządzenia stosuje się przy tym również w przypadku, gdy pasażerowie lotów opóźnionych poniosą stratę czasu wynoszącą co najmniej trzy godziny, polegającą na przybyciu do ich miejsca docelowego co najmniej trzy godziny po pierwotnie przewidzianej przez przewoźnika lotniczego godzinie przylotu, co wynika z wykładni art. 7 powołanego rozporządzenia dokonanej przez Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z 19 listopada 2009 r., C-402/07 i C-432/07. Jednocześnie z motywu 14 powołanego rozporządzenia wynika, że zobowiązania przewoźników lotniczych powinny być ograniczone lub ich odpowiedzialność wyłączona w przypadku gdy zdarzenie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków.

Podzielając argumentację przedstawioną przez Sąd Rejonowy, należało przyjąć, że pozwany nie udowodnił, że na lotnisku w B. panowały złe warunki atmosferyczne. Co do zasady nie budzi wątpliwości, że warunki meteorologiczne mogą stanowić nadzwyczajną, niezależną od przewoźnika przyczynę, jeśli nie mógł on ich racjonalnie przewidzieć i uwzględnić w ramach normalnego wykonywania działalności w danym czasie. Przedstawione dowody nie wykazują natomiast tego, że wystąpienie tych zjawisk pogodowych uniemożliwiło przewoźnikowi wykonanie spornego rejsu. Dopiero wykazanie, że warunki meteorologiczne były na tyle niekorzystne, że na danym lotnisku nie można było wykonać spornego rejsu, może stanowić podstawę wyłączenia odpowiedzialności przewoźnika z tytułu odszkodowania za opóźniony lot.

Natomiast, jak wynika z materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania, w istocie bezpośrednią przyczyną opóźnienia była organizacja rozkładu lotów przez pozwanego, tj. wykonywanie lotów w systemie rotacyjnym. To na przewoźniku spoczywa obowiązek zaplanowania siatki lotów w taki sposób, aby wykonać rejs zgodnie z ramami czasowymi. Wykonywanie lotów w systemie rotacyjnym jest powszechnym i racjonalnym sposobem organizacji działalności przez przewoźników lotniczych, którzy w ten sposób zapewniają sobie maksymalizację zysków. Przewoźnik powinien jednak przewidzieć określoną rezerwę czasu pozwalającą mu, w miarę możliwości, na wykonanie całego lotu po ustaniu nadzwyczajnych okoliczności. Strona pozwana powinna więc przy planowaniu siatki połączeń uwzględnić możliwość opóźnienia jednego z lotów z danej rotacji i na taką okoliczność zabezpieczyć dodatkową maszynę. W ocenie Sądu II instancji skoro pozwany odpowiada za sposób organizacji i działania swojego przedsiębiorstwa, to powinien ponosić konsekwencje i ryzyko stosowania rotacyjnego systemu lotów.

Niezależnie od powyższego wskazać należy, że strona pozwana nie przedstawiła żadnych miarodajnych środków dowodowych w zakresie warunków atmosferycznych panujących na ww. lotnisku. Strona pozwana nie wykazała także niemożliwej do wyeliminowania zależności, pomiędzy wzmiankowanymi warunkami atmosferycznymi, a opóźnieniem lotu objętego niniejszym postępowaniem, w tym niemożności zapewnienia innego samolotu, który mógłby zrealizować analizowany lot bez opóźnienia, czy to należącym do floty strony pozwanej, czy to pozyskanym od innego przewoźnika.

Tym samym należy uznać, że pozwany przewoźnik nie wykazał,
aby podjął wszelkie racjonalne środki mające na celu uniknięcie bądź zminimalizowanie opóźnienia skarżonego rejsu, a zarzuty wywiedzione w apelacji należało uznać jedynie jako polemikę z ustaleniami Sądu i instancji.

Mając powyższe na uwadze, wobec bezzasadności zarzutów apelacji
podlegała ona oddaleniu zgodnie z art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania w instancji odwoławczej orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., przy uwzględnieniu dyspozycji § 10 ust. 1 pkt. 1
w zw. z § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).