Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1683/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2023 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział I Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący

Sędzia Adam Bojko

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2023 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa D. F. i T. P.

przeciwko (...) Bank (...) S.A. w W.

o zapłatę 121 292,49 zł i 115 076,02 CHF

1.  zasądza od pozwanego (...) Bank (...) S.A. w W. na rzecz powodów D. F. i T. P. łącznie kwotę 121 292,49 zł (sto dwadzieścia jeden tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt dwa złote 49/100) oraz kwotę 115 076,02 CHF (sto piętnaście tysięcy siedemdziesiąt sześć franków szwajcarskich 02/100) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwoty 4 119,26 zł (cztery tysiące sto dziewiętnaście złotych 26/100) od dnia 7 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty, a od kwot 117 173,23 zł (sto siedemnaście tysięcy sto siedemdziesiąt trzy złote 23/100 złotych) oraz 115 076,02 CHF (sto piętnaście tysięcy siedemdziesiąt sześć franków szwajcarskich 02/100) od dnia 21 stycznia 2023 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałej części;

3.  zasądza od pozwanego (...) Bank (...) S.A. w W. na rzecz powodów D. F. i T. P. łącznie kwotę 10 567 zł (dziesięć tysięcy pięćset sześćdziesiąt siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazuje pobrać od pozwanego (...) Bank (...) S.A. w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 18,40 zł (osiemnaście złotych 40/100) tytułem zwrotu wydatków.

Sygn. akt I C 1683/22

UZASADNIENIE

Powodowie D. F. i T. P. w pozwie wniesionym przeciwko (...) Bank (...) S.A. w W. domagali się zasądzenia od pozwanego na ich rzecz solidarnie kwoty 191 047,67 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powodowie podnieśli, że w dniu 16 czerwca 2008 r. zawarli z pozwanym umowę kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr 17 1500 2006 5320 0000 8970 0000, na podstawie której pozwany udzielił im kredytu w wysokości 280 800 zł indeksowanego do (...). Kredyt został w całości przeznaczony na spłatę kredytu zaciągniętego w banku (...) S.A. Oddział w R. na zakup lokalu mieszkalnego wraz z garażem położonego w K. przy ul. (...). Z tytułu umowy kredytu zapłacili pozwanemu 51 rat opiewających na łączną kwotę 121 292,49 zł, przy czym każda rata była wyrażona w walucie (...) i przeliczona na PLN po nieznanym im kursie. Kolejno skorzystali z możliwości spłaty pozostałych rat bezpośrednio w walucie (...). Zdaniem powodów postanowienia umowy § 2 ust. 1, § 2 ust. 2, § 4 ust. 1a i § 9 ust. 2 stanowią niedozwolone klauzule umowne, co skutkuje ich nieważnością z mocy prawa. W związku z tym po ich wyeliminowaniu z umowy kredyt powinien być spłacany według harmonogramu spłaty określonego w umowie w walucie PLN. Przy takim założeniu dokonali nadpłaty z tytułu umowy w łącznej kwocie 191 047,67 zł. Pismem z dnia 18 listopada 2019 r. wezwali pozwanego do zapłaty powyższej kwoty, ale ich pismo pozostało bez odpowiedzi.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. Zakwestionował stanowisko powodów co do niedozwolonego charakteru klauzuli waloryzacyjnej zawartej w umowie. Pozwany podniósł, że oferując powodom zawarcie umowy kredytu udzielił im pełnej i rzetelnej informacji na temat mechanizmu funkcjonowania kredytu indeksowanego kursem (...), w tym poinformował ich o ryzyku związanym z zawarciem tego rodzaju umowy, co potwierdzają oświadczenia powodów zawarte w § 11 ust. 4 i 5 umowy. Kredyty indeksowane do (...) udzielane były wyłącznie na wniosek kredytobiorcy, którzy mając sprecyzowane oczekiwania w tym zakresie bagatelizowali udzielane im informacje o ryzyku kursowym bądź nie chcieli ich wysłuchać. Zdaniem pozwanego klauzula indeksacyjna (klauzula ryzyka walutowego) przewidująca sam mechanizm indeksacji kredytu nie podlega ocenie z punktu widzenia abuzywności, ponieważ określa główny przedmiot świadczenia stron i została sformułowana w sposób jednoznaczny. Przedmiotem kontroli pod kątem abuzywności może być co najwyżej klauzula kursowa odsyłająca do tabel kursowych banku. W dacie zawarcia umowy odesłanie do tabel banku stanowiło powszechną praktykę rynkową, a jednocześnie brak było wówczas przepisu prawa zobowiązującego go do precyzyjnego określania w treści umów kredytowych zasad ustalania tabel kursowych. Kursy w tabelach były określane na podstawie aktualnych międzybankowych kursów walut oraz tzw. spreadu, a tym samym wysokość zobowiązań kredytobiorców nie była ustalana w sposób dowolny. Z treści umowy wprost wynikało, że bank stosuje dwa rodzaje kursów (kupna i sprzedaży) waluty (...), a tym samym nie zataił tej okoliczności przed powodami. Różnica pomiędzy kursem kupna i sprzedaży stanowiła bufor chroniący bank przed zmiennością rynku walutowego już po publikacji tabeli w trakcie dnia oraz służyła pokryciu marży oraz kosztów banku, w tym kosztów prowadzonej obsługi walutowej. Konsekwencją pobrania a rachunku powodów raty kapitałowo – odsetkowej w PLN była każdorazowo dokonanie przewalutowania, w ramach którego powodowie sprzedawali bankowi (...) kupując tym samym (...) zaliczane na poczet spłaty zadłużenia z tytułu umowy kredytu wyrażonego w (...). Za pozyskane w ten sposób złotówki dokonywał na rynku międzybankowym zakupu waluty (...), domykając tym samym transakcję zawartą z powodami na rynku walutowym. W związku z tym na potrzeby określenia wysokości rat kapitałowo –odsetkowych nie mógł stosować kursu kupna (...), albowiem po tym kursie nie byłby w stanie nabyć na rynku międzybankowym (...). Zdaniem pozwanego oceny możliwości dalszego obowiązywania umowy bez klauzuli kursowej należy dokonywać na moment orzekania względnie zaistnienia sporu w sprawie. W niniejszej sprawie taka możliwość nie zachodzi ze względu na spłatę całości kredytu przez powodów i wykonanie umowy. W ocenie pozwanego ewentualne unieważnienie umowy miałoby szczególnie szkodliwe skutki dla powodów, albowiem będą zobowiązani do zwrotu świadczenia otrzymanego od banku oraz zwrotu wartości usługi finansowej świadczonej im przez bank, czyli udostępnienia środków pieniężnych do korzystania przez określony czas bez domagania się ich zwrotu. Fizyczny zwrot tego świadczenia nie jest możliwy w związku z tym, jej wartość powinna być obliczona w oparciu o średnią cenę kredytu w walucie polskiej czyli o wskaźnik WIBOR za okres rzeczywistego wykorzystania kredytu, powiększoną o stałą marżę banku, stanowiącą średnią marżę dla kredytów hipotecznych udzielanych w walucie PLN w dacie zawarcia umowy. W związku z tym postanowienie abuzywne powinno zostać zastąpione przepisem dyspozytywnym tj. art. 358 § 2 k.c. Z ostrożności procesowej pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powodów z uwagi na upływ terminów określonych w art. 118 k.c. tj. odpowiednio 6 lat –dla roszczenia głównego i 3 lata – dla roszczeń o świadczenia okresowe.

W piśmie procesowym wniesionym w dniu 12 kwietnia 2021 r. pozwany na wypadek unieważnienia przez sąd umowy kredytu podniósł ewentualny zarzut potrącenia wierzytelności powodów dochodzonych w niniejszej sprawie z przysługującą mu wzajemną wierzytelnością o zwrot kwoty udzielonego kredytu w wysokości 280 800 zł oraz wierzytelnością z tytułu tzw. wynagrodzenia za korzystanie z kapitału, a na wypadek nieuwzględnienia zarzutu potrącenia, podniósł ewentualny zarzut zatrzymania kwoty 280 800 zł stanowiącej jego roszczenie o zwrot kwoty udzielonego powodom kredytu oraz kwoty stanowiącej jego roszczenie o zwrot wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału.

Wyrokiem z dnia 7 czerwca 2021 r. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 121 292,49 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia 7 grudnia 2019 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałej części oraz rozstrzygnął o kosztach procesu.

Wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2022 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi uchylił powyższy wyrok w części uwzględniającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach procesu i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Piotrkowie Trybunalskim do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko sądu pierwszej instancji co do abuzywnego charakteru kwestionowanych przez powodów postanowień umownych, wskazał jednak na nierozpoznanie istoty sporu poprzez wydanie rozstrzygnięcia o roszczeniu, które nie stanowiło przedmiotu sporu. Powodowie opowiadając się za możliwością dalszego obowiązywania umowy po wyeliminowaniu klauzuli niedozwolonej, dochodzili bowiem roszczenia w postaci zwrotu nadpłaconej części rat kapitałowo – odsetkowych. W sprawie nie zostały również spełnione wymogi materialnoprawne pozwalające na udzielenie powodom -konsumentom z urzędu ochrony opartej na twierdzeniu o nieważności całej umowy czy na jej unieważnieniu (bezskuteczności) w całości, albowiem pouczenie o dostrzeżonej abuzywności klauzul indeksacyjnych oraz jej możliwym skutku zostało skierowane tylko do powódki, a ponadto nie zawierało informacji czy istnieje możliwość utrzymania umowy z regulacją zastępczą – w sytuacji gdyby konsument ocenił unieważnienie (bezskuteczność) umowy w całości za szczególnie niekorzystne. Ponadto przed zamknięciem rozprawy żaden z powodów nie złożył wiążącego i stanowczego oświadczenia co ewentualnej zgody lub jej braku na niedozwolone postanowienia umowne, wobec dostrzeżonego przez Sąd Okręgowy braku możliwości utrzymania mowy, a także nie wyraziło wiążącej oceny co do tego, czy konsekwencje całkowitej, definitywnej bezskuteczności (nieważności) umowy kredytu ocenia jako szczególnie niekorzystne lub też je akceptuje i w świadomy sposób wyraża na nie zgodę.

Pismami z dnia 1 grudnia 2022 r. powodowie zostali pouczeni o możliwych skutkach abuzywności klauzul indeksacyjnych zawartych w umowie oraz o możliwości utrzymania umowy za ich zgodą z zastosowaniem regulacji zstępczej wynikającej z art. 358 § 2 k.c.

W pismach złożonych w dniu 12 grudnia 2022 r. powodowie oświadczyli, że akceptują skutki usunięcia z umowy niedozwolonych postanowień umownych w postaci nieważności całej umowy i obowiązku zwrotu wzajemnych świadczeń i nie sprzeciwiają się uznaniu całej umowy kredytu za nieważną.

W piśmie procesowym złożonym w dniu 22 grudnia 2022 r. powodowie zmienili żądanie pozwu w ten sposób, że wnieśli o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz solidarnie bądź łącznie kwoty 121 292,49 zł oraz kwoty 115 076,02 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty ewentualnie na wypadek nieuwzględnienia tego roszczenia o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz solidarnie bądź łącznie kwoty 191 047,67 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 7 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazali, że w świetle aktualnej linii orzeczniczej zasadne jest przyjęcie, że po wyeliminowaniu spornych klauzul niedozwolonych, nie jest możliwe utrzymanie umowy w mocy, czego konsekwencją jest obowiązek zwrotu przez pozwanego kwot 121 292,49 zł i 115 076,02 CHF wpłaconych przez nich w wykonaniu nieważnej czynności prawnej.

Strona pozwana wnosiła o oddalenie powództwa w całości, w tym także w rozszerzonej części, kwestionując je co do zasady i wysokości oraz podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie, w szczególności stanowisko dotyczące możliwości utrzymania umowy w mocy w ten sposób, że wobec uznania przez sądy obu instancji abuzywności postanowień umowy kredytu, umowa zostanie uzupełniona przepisem dyspozytywnym tj. art. 358 § 2 k.c.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 16 czerwca 2008 r. pomiędzy (...) Bank S.A. w W., a powodami zostatała zawarta umowa kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr 17 1500 2006 5320 0000 8970 0000. Na podstawie umowy bank udzielił powodom na ich wniosek z dnia 27 maja 2008 r. kredytu w kwocie 280 800 zł denominowanego (waloryzowanego) w walucie (...) na okres 240 miesięcy od dnia 16 czerwca 2008 r. do 16 czerwca 2028 r. z przeznaczeniem na spłatę kredytu zaciągniętego w (...) S.A. w R. na zakup lokalu mieszkalnego wraz z garażem położonego w K. przy ul. (...). Kwota kredytu denominowanego (waloryzowanego) w (...) lub transzy kredytu zostanie określona według kursu kupna dewiz dla wyżej wymienionej waluty zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu lub transzy kredytu (§ 2 ust. 2 umowy). Kredyt wykorzystywany jest w złotych przy jednoczesnym przeliczeniu kwoty kredytu według kursu kupna dewiz dla (...) zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu wykorzystania kredytu (§ 4 ust. 1a umowy). Kredyt został oprocentowany według zmiennej stopy procentowej ustalonej jako stawka bazowa LIBOR 3M powiększona o stałą marżę Banku wynoszącą 2,20 %, która miała ulec zmniejszeniu do 1,20 % w terminie 30 dni od dnia przedłożenia przez Kredytobiorców w Banku odpisu księgi wieczystej założonej dla nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie kredytu, potwierdzającego prawomocny wpis hipoteki na rzecz Banku. Rzeczywista roczna stopa oprocentowania kredytu wyniosła w dniu zawarcia umowy 4,98 %, a całkowity koszt kredytu w dniu zawarcia umowy wynosił 152 747,39 zł. Wysokość rat kapitałowo – odsetkowych określona jest w (...). Spłata rat kapitałowo – odsetkowych dokonywana jest w złotych po uprzednim przeliczeniu rat kapitałowo – odsetkowych według kursu sprzedaży dewiz dla (...) zgodnie z „Tabelą kursów” obowiązującą w Banku w dniu spłaty. Wysokość rat kapitałowo – odsetkowych w złotych zależy od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla (...) obowiązującego w banku w dniu spłaty, a tym samym zmiana wysokości w/w kursu waluty ma wpływ na ostateczną wysokość spłaconego przez kredytobiorcę kredytu (§ 9 ust. 2 zdanie drugie i trzecie umowy). W związku z zaciągnięciem kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej Kredytobiorca oświadczył, że został poinformowany przez Bank o ryzyku związanym ze zmianą kursów walut oraz rozumie wynikające z tego konsekwencje (§ 11 ust. 4 umowy). Jednocześnie Kredytobiorca oświadczył, że akceptuje zasady funkcjonowania kredytu denominowanego (waloryzowanego) w walucie wymienialnej, w szczególności zasady dotyczące określania kwoty kredytu w walucie wskazane w § 2 Umowy, sposobu uruchomienia i wykorzystania kredytu określone w § 4 Umowy oraz warunków jego spłaty określone w § 9 Umowy (§ 11 ust. 5 umowy). Integralną część umowy stanowiły „Ogólne Warunki Kredytowania w Zakresie Udzielania Kredytów na Cele Mieszkaniowe oraz Kredytów i P. hipotecznych w (...) Banku S.A.”, a Kredytobiorca oświadczył, że je otrzymał, zapoznał się z ich treścią i wyraził zgodę na ich stosowanie. Zabezpieczeniem spłaty kredytu była hipoteka umowna kaucyjna do kwoty 561 600 zł ustanowiona na nieruchomości lokalowej położonej w K. przy ul. (...) nr lokalu (...).

/dowód: odpis umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr 17 1500 2006 5320 0000 8970 00 00 k. 17 -22, odpis Ogólnych Warunki Kredytowania w Zakresie Udzielania Kredytów na Cele Mieszkaniowe oraz Kredytów i P. hipotecznych w (...) Banku S.A. k. 27 -32, oświadczenie stwierdzające udzielenie kredytu k. 33 -34, oświadczenie o ustanowieniu hipoteki k. 35/

Kredyt został uruchomiony w dniu 4 lipca 2008 r. w kwocie 280 800 zł, która została przeliczona przez Bank na kwotę 139 534,88 CHF według kursu wynoszącego 2,0124 zł.

/dowód: zestawienie k. 139 -140/

W dniu 28 sierpnia 2012 r. powodowie (...) Bank S.A. w W. zawarli aneks do umowy kredytu, na podstawie którego powodowie zobowiązali się do spłaty rat kapitałowo – odsetkowych w (...) poczynając od 17 września 2012 r., a bank zobowiązał się do otwarcia i prowadzenia rachunku bankowego a´vista w walucie wymienialnej do dokonywania spłat w (...). Ponadto powodowie mogli również dokonać wcześniejszej spłaty kredytu w (...). W aneksie określono również zasady ustalania kursów kupna i sprzedaży walut, wysokości spreadu walutowego oraz zasady informowania powodów przez bank o wysokości kursów walut i spreadu walutowego.

/dowód: odpis aneksu nr (...) do umowy kredytu na cele mieszkaniowe (...) nr 17 1500 2006 5320 0000 8970 00 00 k. 141 -143/

W okresie od 16 czerwca 2008 r. do 22 września 2019 r. powodowie dokonali płatności rat kapitałowo – odsetkowych w łącznej wysokości 121 292,49 zł oraz 154 553,78 CHF, co stanowiło całkowitą spłatę kredytu wraz z oprocentowaniem.

/dowód: zaświadczenie pozwanego z 23.10.2019 r. k. 36-40/

Bank (...) S.A. we W. wstąpił we wszystkie prawa i obowiązki (...) Banku S.A. w W. w wyniku połączenia obu banków na podstawie art. 494 § 1 k.s.h. Następnie w dniu 7 września 2018 r. doszło do zmiany nazwy Banku (...) S.A. we W. na (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W..

/dowód: odpis z KRS k. 111 -138 odwrót/

Pismem z dnia 18 listopada 2019 r. powodowie wezwali pozwanego do zapłaty kwoty 191 047,67 zł tytułem nadpłaconych rat kredytu w terminie trzech dni.

/dowód: odpis przedsądowego wezwania do zapłaty k. 52 -53/

Powódka D. F. w dacie zawarcia umowy prowadziła działalność gospodarczą, ale kredyt został zaciągnięty na spłatę kredytu hipotecznego zaciągniętego przez powodów na zakup mieszkania w K. dla ich syna, który tam studiował. Powodowie przyszli do oddziału pozwanego banku z zamiarem zawarcia umowy kredytu we frankach szwajcarskich, ponieważ raty kredytu złotówkach drożały, a z powszechnie dostępnych informacji wynikało, że kredyty we frankach szwajcarskich są opłacalne z uwagi na niskie raty i stabilny kurs tej waluty. Pracownik banku nie ostrzegał powodów przed ryzykiem związanym z takim kredytem. Nie przedstawił im symulacji pokazujących wzrost raty kredytu wraz ze wzrostem kursu waluty obcej. Powodowie mieli zdolność do zawarcia umowy kredytu w złotówkach, ale ze sporządzonych symulacji spłaty kredytu wynikało, że raty kredytu we frankach szwajcarskich będą niższe od rat kredytu w złotówkach. Powodowie wiedzieli, że raty będą przeliczane według kursów (...) z tabeli banku, ale nie otrzymali informacji w jaki sposób bank ustala kurs (...). Powodowie mieli świadomość, że kurs franka szwajcarskiego może się zmienić, ale pracownik banku pokazywał im wykresy, z których wynikało, że kurs tej waluty jest stabilny. Powodowie zaakceptowali ryzyko kursowe zakładając, że kurs franka szwajcarskiego nie powinien się zmienić o więcej niż 10 %. Powodowie nie zostali poinformowani o spreadzie walutowym i jego wysokości. Powodowie po otrzymaniu umowy do podpisu nie zapoznali się z nią dokładnie, ponieważ była obszerna. Podpisując umowę kierowali się zaufaniem do banku. Po dziesięciu latach spłacania kredytu okazało się, że do spłaty pozostaje kwota 253 000 zł. Powodowie ubiegali się o jej przeliczenie po uzgodnionym indywidulanie kursie w związku z zamiarem jednorazowej spłaty kredytu, ale pozwany bank nie wyraził na to zgody. Bank nie proponował powodom przewalutowania kredytu po korzystnym kursie.

/dowód: zeznania powódki D. F. k. 348 odwrót – 349, k. 529 -529 odwrót/

Zgodnie z procedurą obowiązującą w pozwanym banku klientowi zainteresowanemu kredytem hipotecznym przedstawiano ofertę kredytu w złotych oraz we frankach szwajcarskich. Kredyt we frankach szwajcarskich był korzystniejszy ze względu na niższą ratę. Klienci dokonując wyboru oferty kredytu we frankach szwajcarskich kierowali się niską ratą spłaty kredytu. Zdarzało się, że klienci wybierali kredyt w złotych ze względu na ryzyko kursowe. Pracownik oddziału pozwanego w okresie popularności kredytów frankowych zaciągnął kredyt hipoteczny w złotówkach ze względu na ryzyko kursowe. Umowa kredytowa była omawiana z klientem, ale nie w zakresie wszystkich jej postanowień. Klient był informowany, że kurs franka będzie miał wpływ na wysokość raty. Harmonogram spłaty kredytu był ustalany we frankach szwajcarskich.

/dowód: zeznania świadka J. W. k 361 -363/

Tabele kursowe pozwanego banku były ustalane dwa razy dziennie na podstawie notowań z rynku międzybankowego i obowiązywały dla wszystkich transakcji walutowych dokonywanych przez bank. W przypadku dużych wahań kursu tworzono więcej tabel kursowych. Tabele były publikowane w oddziałach banku na tablicach świetlnych, w internecie oraz w prasie biznesowej. Bank dopuszczał możliwość negocjacji kursu (...) w przypadku kredytów powyżej 20 000 CHF. Pracownicy oddziałów nie posiadali uprawnień do negocjowania kursów (...). Negocjacje kursu przeliczania rat kredytu mogły dotyczyć tylko konkretnej raty, a nie wszystkich rat na przyszłość. Na negocjacje decydowało się niewielu klientów ze względu na próg kwotowy. Bank stosował kurs kupna przy udzieleniu kredytu, ponieważ kupował franki od klienta, aby udostępnić mu kwotę w złotówkach. Bank ustalał wysokość spreadu walutowego. W 2008 r. spread walutowy wynosił 5 %. S. walutowy zabezpieczał interes banku przed stratami na transakcjach walutowych. Minimalna kwota transakcji na rynku międzybankowym wynosiła 5 000 000 CHF

/dowód: zeznania świadka E. S. k. 445 -446 odwrót/

W latach 2004 – 2009 w Polsce występował tzw. boom mieszkaniowy, w związku z czym wszystkie banki udzielały dużo kredytów hipotecznych. Przyczyną popularności kredytów powiązanych z frankiem szwajcarskim były niższe raty w porównaniu z kredytami złotowymi, co wynikało z polityki niskich stóp procentowych banku centralnego w Szwajcarii. Bank był zobowiązany do zapewnienia finansowania prowadzonej akcji kredytowej. (...) Bank finansował akcję kredytową kredytów powiązanych z walutą (...) z pożyczek udzielanych przez spółkę matkę czyli banki należące do tej samej międzynarodowej grupy bankowej (...) z siedzibą w Belgii. Suma należności banku we frankach szwajcarskich pomniejszona o sumę zobowiązań, w tej walucie, tworzy tzw. otwartą pozycję walutową netto, która była zamykana za pomocą odpowiednich transakcji na rynku międzybankowym, w celu zminimalizowania ryzyka walutowego banku. W wyniku tej strategii bank nie odnosił korzyści w przypadku wzrostu kursu waluty, ale również nie ponosił strat w wyniku spadku kursu waluty. Utrzymywanie otwartej pozycji walutowej netto narażało bank na straty finansowe w przypadku wzrostu kursu waluty oraz konieczność utworzenia rezerw na ich pokrycie. Wszystkie kredyty wyrażone we frankach szwajcarskich wymagały zapewnienia finansowania w tej walucie. Transakcja polegająca na udostępnieniu klientom środków w PLN oprocentowanych według stawki LIBOR nie miałaby ekonomicznego sensu, albowiem bank nie znalazłby na rynku finansowania w PLN w oparciu o stawkę LIBOR, natomiast finansowanie akcji kredytowej z depozytów od klientów przynosiłoby straty, ponieważ odsetki byłyby niższe od kosztów pozyskania środków, za które bank płaci stawkę zbliżoną do stawki WIBOR. Zgodnie z procedurą klienci mogli negocjować kurs po jakim następowało uruchomienie kredytu, terminy spłat, karencję w spłacie rat. Tabele kursowe banku były generowane dwa razy dziennie i dostępne dla klientów na tablicach informacyjnych w oddziałach banku oraz w internecie. Klienci nie interesowali się tym, jak są tworzone tabele kursowe.

/dowód: zeznania świadka K. D. (1) k. 517/

S ąd zważył, co następuje:

Powództwo jest w zasadne w przeważającej części.

W związku z wiążącym charakterem oceny prawnej wyrażonej w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wydanym w niniejszej sprawie należy przyjąć, że postanowienia § 2 ust. 1, § 2 ust. 2, § 4 ust. 1a i § 9 ust. 2 umowy o kredyt zawartej przez strony, kreujące mechanizm indeksacji, mają charakter niedozwolony.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono, że brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem, o którym mowa w art. 385 1 § 1 zdanie 1 k.c., oznacza, że nie wywołuje ono skutków prawnych od samego początku i z mocy samego prawa, co sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 r., III CZP 62/07, OSNC 2008, nr 7-8, poz. 87 i uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2014 r., III CSK 204/13, "Monitor Prawa Bankowego" 2015, nr 1, s. 22, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16, z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7 -8, poz. 79, z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17, z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115), chyba że konsument następczo udzieli "świadomej, wyraźnej i wolnej zgody" na to postanowienie i w ten sposób jednostronnie przywróci mu skuteczność (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16 i z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, przywołane tam orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz wyrok tego Trybunału z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. (2) i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 54, 66-67; por. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2018 r., III CZP 114/17, OSNC 2019, nr 3, poz. 26). Co do zasady zatem - w braku takiego działania sanującego - świadczenie spełnione na podstawie niedozwolonego postanowienia musi być postrzegane jako świadczenie nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115 i z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18).

Interpretacja ta jest w pełni zgodna z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, z którego również wynika, że w świetle art. 6 ust. 1 dyrektywy 13/93, warunek umowny, którego nieuczciwy charakter stwierdzono, należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejący, wobec czego stwierdzenie nieuczciwego charakteru takiego warunku powinno mieć co do zasady skutek w postaci przywrócenia sytuacji prawnej i faktycznej konsumenta, w jakiej znajdowałby się on w braku rzeczonego warunku, uzasadniając w szczególności prawo do zwrotu korzyści nienależnie nabytych przez przedsiębiorcę - ze szkodą dla konsumenta - w oparciu o ten warunek (por. wyroki z dnia 21 grudnia 2016 r. w połączonych sprawach C-154/15, C-307/15 i C-308/15, F. N., A. M. M., B. E., SA v. E. L., T. A., pkt 61-66, z dnia 31 maja 2018 r., w sprawie C-483/16, Z. S. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 34 i 53, z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 41 i 44).

Ponadto standardy ochrony konsumenckiej opierają się na złożeniu, że konsument znajduje się w gorszym położeniu niż przedsiębiorca zarówno pod względem możliwości negocjacyjnych, jak i ze względu na stopień poinformowania, a w konsekwencji skuteczna ochrona konsumenta nie mogłaby zostać osiągnięta, gdyby sąd krajowy przy stwierdzeniu nieuczciwego warunku mógł zmodyfikować umowę poprzez zmianę treści tego warunku. Możliwość uzupełnienia luki w umowie, powstałej na skutek abuzywności ma charakter wyjątkowy i może mieć miejsce tylko wówczas, gdy służy to interesom konsumenta i jednocześnie pozwala zachować prewencyjno – represyjny, względem przedsiębiorcy, charakter mechanizmu niezwiązania konsumenta postanowieniami abuzywnymi. Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z 30 kwietnia 2014 r. C-26/13 (pkt 83 i 84) uznał możliwość zastąpienia przez sąd krajowy nieuczciwego postanowienia przepisem prawa krajowego o charakterze uzupełniającym w celu dalszego istnienia umowy, ale z pozostałego orzecznictwa tego Trybunału wynika, że możliwość ta jest ograniczona jedynie do przypadku, w którym rozwiązanie umowy jako całości naraziłoby konsumenta na szczególnie szkodliwe skutki (por. wyrok z 7 sierpnia 2018 roku w/s C-96/16 pkt 74 i powołane tam orzecznictwo). Następnie w wyroku z dnia 14 marca 2019 roku w sprawie C- 118/17 Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł m.in., że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że stoi on na przeszkodzie przepisom krajowym uniemożliwiającym sądowi uwzględnienia żądania stwierdzenia nieważności umowy kredytu opartego na nieuczciwym warunku, jeśli bez tego warunku umowa nie może dalej istnieć.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego określając skutki abuzywności postanowień kształtujących mechanizm indeksacji walutowej (spread walutowy), przyjmowano dotychczas, że nie pociąga ona za sobą nieważności całej umowy, gdyż umowa ta może istnieć również po wyeliminowaniu z niej klauzuli indeksacyjnej, jako kredyt złotowy niezawierający takiej klauzuli (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, i z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18). Dostrzegano wprawdzie, że eliminacja klauzuli umownej uznanej za bezskuteczną nie może prowadzić do zmiany charakteru stosunku prawnego łączącego strony, jednakże uznawano, iż wyeliminowanie klauzuli indeksacyjnej nie stanowi przeszkody do utrzymania oprocentowania według stawek LIBOR, mimo wyeliminowania wszelkich powiązań wysokości świadczeń z walutą obcą i mimo że strony najprawdopodobniej nie ustaliłyby wysokości oprocentowania kredytu złotowego według stawki LIBOR, gdyby były świadome abuzywności klauzuli indeksacyjnej. Wyjaśniano przy tym, ze z punktu widzenia banku pozostawienie oprocentowania powiązanego z LIBOR pełni funkcję tzw. penalty default, a zatem klauzuli odstraszającej kredytodawcę od stosowania w przyszłości niedozwolonych postanowień umownych. Poglądy te wyrażano także wtedy, gdy uznawano - wbrew dotychczasowemu orzecznictwu Sądu Najwyższego - iż przedmiotowa klauzula indeksacyjna określała świadczenie główne stron (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18).

W wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r. (V CSK 382/18, L.) Sąd Najwyższy wskazał na uzasadnione wątpliwości, co do możliwości utrzymania skuteczności umowy kredytu złotowego, indeksowanego do waluty obcej, mimo wyeliminowania klauzuli indeksacyjnej. Punktem wyjścia do takiej oceny jest przyjęcie, że zastrzeżone w umowie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy. W konsekwencji w ten sposób należy też ocenić postanowienie stanowiące część mechanizmu indeksacyjnego, określające sposób oznaczenia kursu miarodajnego dla przeliczenia walutowego. Sąd Najwyższy odwołał się do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w razie stwierdzenia abuzywności klauzuli ryzyka walutowego uznaje obecnie, że utrzymanie umowy „nie wydaje się możliwe z prawnego punktu widzenia”, co dotyczy także klauzul przeliczeniowych przewidujących spread walutowy (wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 52 i z dnia 5 czerwca 2019 r., w sprawie C-38/17, GT przeciwko HS, pkt 43). Zdaniem Trybunału, jest tak zwłaszcza wówczas, gdy unieważnienie tych klauzul doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - pośrednio - do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty (wyrok z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. (2) i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 44). W konsekwencji w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, iż ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy (pkt 45). W ocenie Sądu Najwyższego o zaniknięciu ryzyka kursowego można mówić także wówczas, gdy na skutek eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji, dojdzie do przekształcenia kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Zarazem należy uznać, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Oznacza to z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością).

Po usunięciu postanowień niedozwolonych obowiązywanie w dalszym ciągu umowy zawartej przez strony umowy kredytu nie jest możliwe. Na skutek wyeliminowania z umowy mechanizmu indeksacji, nie jest możliwe określenie kwoty kredytu oraz poszczególnych rat w walucie indeksacji, a tym samym zastosowania przewidzianego w umowie oprocentowania właściwego dla tej waluty.

Nawet usunięcie z umowy samej klauzuli przeliczeniowej (kursowej) również czyni niemożliwym określenie kwoty kredytu w (...), a tym samym odpada realizacja funkcji umowy o kredyt w złotych indeksowany kursem (...). Bez zastosowania przewidzianego w umowie odesłania do kursu sprzedaży (...) nie da się też określić wysokości zobowiązań kredytobiorcy płatnych w PLN jako równowartość raty w walucie obcej. Wadliwość mechanizmu indeksacji powodująca niemożność określenia wysokości zadłużenia wyklucza spłatę kredytu. Skoro bez niedozwolonych postanowień kształtujących mechanizm indeksacji kredytu umowa nie może dalej funkcjonować w obrocie prawnym ze względu na brak istotnych elementów, stwierdzić należy jej nieważność w oparciu o art. 58 § 1 KC (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 14 października 2020 r. I ACa 1089/18, L., wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 4 lutego 2020 r., I ACa 1196/18. L., wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 lutego 2020 r. I ACa 739/18, L., wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 grudnia 2019 r.,
I ACa 66/19, L., wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 5 września 2019 r., I ACa 349/18 L.).

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 27 listopada 2019 r., sygn. akt II CSK 483/18 dotyczącym umowy kredytu N.H. wskazał, że stwierdzenie abuzywności klauzuli waloryzacyjnej (walutowej) powoduje, że odpadła jej podstawa prawna. Konsekwencją powinno albo stwierdzenie nieważności umowy, która bez klauzuli niedozwolonej nie może dalej funkcjonować w obrocie prawnym, zwłaszcza ze względu na brak (odpadnięcie) któregoś z koniecznych składników (essentialia negotii) umowy nazwanej kredytu bankowego, albo też przyjęcie, że umowa jest ważna, ale w miejsce bezskutecznych postanowień waloryzacyjnych nie wchodzą żadne dodatkowe postanowienia. Niedopuszczalne jest natomiast zastąpienie nieuczciwego postanowienia umownego innym mechanizmem przeliczeniowym opartym na przepisach kodeksu cywilnego.

Skutki abuzywności klauzuli przeliczeniowej zawartej w umowie łączącej strony uzależnione są od tego, czy nieważność umowy w całości zagraża interesom kredytobiorcy- konsumenta, co dopiero mogłoby otwierać drogę do zastąpienia klauzul niedozwolonych postanowieniami „kursowymi” wynikającymi z przepisów prawa, o ile istnieją (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79) i o ile konsument nie sprzeciwił się takiemu zastąpieniu, obstając przy nieważności całej umowy. Dla oceny tego zagrożenia i podjęcia przez konsumenta takiej decyzji istotne jest uwzględnienie, że - jak podkreśla Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej - „unieważnienie” umowy kredytu „wywiera co do zasady takie same następstwa, jak postawienie pozostałej do spłaty kwoty kredytu w stan natychmiastowej wymagalności (por. wyrok z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. (2) i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank pkt 48). Położenie prawne stron określają w takim przypadku przede wszystkim przepisy o nienależnym świadczeniu (art. 410 KC). Postanowienie abuzywne należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejące, a pobrane na jego podstawie świadczenia – za nienależne i podlegające zwrotowi (por. wyroki (...) z dnia 21 grudnia 2016 r. w połączonych sprawach C-154/15, C-307/15 i C-308/15, F. N., A. M. M., B. E., SA v. E. L., T. A., pkt 61-66, z dnia 31 maja 2018 r., w sprawie C-483/16, Z. S. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 34 i 53, z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 41 i 44). Jeżeli niedozwolone postanowienie ma być uznane za nigdy „nieistniejące” (tzn. nieważne czy bezskuteczne, por. zob. wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 26 kwietnia 2012 r., w sprawie C-472/10, N. H. przeciwko I. Z., pkt 40 i z dnia 30 maja 2013 r., C-397/11, E. J. v. A. Magyarország H. Z.., pkt 43; por. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2018 r., III CZP 114/17, OSNC 2019, nr 3, poz. 26), a bez niego umowa nie może być utrzymana w mocy, również umowę należy uznać za nigdy „nieistniejącą” (tzn. nieważną czy bezskuteczną ab initio albo ex tunc). Oznacza to, że świadczenia spełnione na podstawie tej umowy podlegają zwrotowi stosownie do reżimu zwrotu nienależnego świadczenia.

Dla określenia położenia prawnego stron związanego z nieważnością całej umowy istotna jest kwestia, czy i na jakiej podstawie (np. art. 405 KC albo art. 224 i n. KC stosowanych per analogiam) wynagrodzeniu podlega bezpodstawne (bezumowne) korzystanie przez strony z kapitału kontrahenta.

Przy zwrocie bezpodstawnego wzbogacenia (nienależnego świadczenia) nie ma podstaw do konstruowania dodatkowych powinności po stronie zwracającego świadczenie, albowiem instytucja ta konstrukcyjnie wyczerpuje się w zwrocie nienależnego świadczenia (por. E. Łętowska, Kwalifikacje prawne w sprawach o sanację kredytów frankowych – da mihi factum dabo tibi ius, Iustitia Nr 3(41)/2020, str. 126, podobnie wyrok Sąd Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 20 lutego 2020 r., sygn. akt I ACa 635/19. Legalis). Oddanie do dyspozycji kredytobiorcy kwoty kredytu na czas oznaczony w umowie to synonimiczne określenie świadczenia kwoty kredytu. Ponieważ kredytobiorca nie otrzymuje nic więcej oprócz bezodsetkowej kwoty kredytu, należy wykluczyć możliwość konstruowania przy rozliczaniu nieważnej umowy kredytu, z której wyeliminowano klauzulę abuzywną, jakichkolwiek form wynagrodzenia za korzystanie ze zwracanego kapitału (por. E. Łętowska, Kwalifikacje prawne … , Iustitia Nr 3(41)/2020, str. 126 i 127 i cytowana tam literatura). Zarówno Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Rzecznik (...), jak również Rzecznik Praw Obywatelskich wskazali jednoznacznie, że nie ma podstaw do żądania takiego wynagrodzenia przez banki na podstawie art. 359, ani tym bardziej art. 405 i 411 KC (por. Stanowisko Prezesa UOKiK w sprawie wyroku (...) z 3.10.2019 r. w sprawie K. D. (2) i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...) i jego skutków dla umów zawieranych w obrocie konsumenckim z 16.12.2019 r., s. 11, na: https://finanse.uokik.gov.pl/chf/stanowisko-prezesa-uokik-ws-dziubak-vs-raiffeisen-bank-international-ag/, oświadczenie Rzecznika (...) zawierające pogląd istotny dla sprawy z 23.12.2019 r., s. 6–15, dostępne na: https://rf.gov.pl/2020/01/03/istotny-poglad-rzecznika-finansowego-w-przelomowej-sprawie-frankowiczow/, stanowisko (...) w sprawie kredytu „frankowego” Państwa D. z 12.12.2019 r., dostępne na: https://www.rpo.gov.pl/pl/content/stanowisko-rpo-w-sprawie-kredytu-frankowego-panstwa-dziubakow). Na skutek stwierdzenia nieważności umowy kredytowej między stronami, umowę traktuje się tak, jakby nie doszło do jej zawarcia. Nie można zatem mówić o korzyściach po stronie kredytobiorców w przypadku, gdy to w wyniku negatywnych działań banków, stosujących w umowach klauzule niedozwolone, dochodzi do ich unieważnienia (por. Wioletta Dudziec –Rzeszowska, Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału – glosa – I ACa 635/19, MOP 2020, Nr 18, str. 989).

Roszczenie banku o wynagrodzenie za korzystanie przez kredytobiorcę ze zwracanego kapitału kredytu nie znajduje również podstawy w art. 224 k.c. Przepis ten uzależnia obowiązek wypłaty wynagrodzenia właścicielowi za cały okres korzystania z rzeczy od samoistnego posiadania w złej wierze. Samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Obowiązek ten uaktualnia się w momencie, gdy posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, np. wydanie przez sąd wyroku stwierdzającego nieważność umowy, a w konsekwencji wystąpienie przez właściciela z roszczeniem o zwrot rzeczy. Przenosząc ww. regulacje na grunt umowy kredytowej należy przyjąć, kredytobiorca posiadając daną kwotę na mocy ważnej umowy jest jej posiadaczem w dobrej wierze. W następstwie uznania umowy za nieważną będzie on obowiązany do zapłaty wynagrodzenia dopiero od momentu zażądania zwrotu kwoty nienależnie wypłaconej przez bank. W tym przypadku formę wynagrodzenia banku stanowią odsetki ustawowe, których ma on prawo żądać za okres opóźnienia w zapłacie. Przepis art. 224 KC nie tworzy podstawy prawnej domagania się przez bank od kredytobiorcy wynagrodzenia za korzystanie z kapitału za cały okres, gdy korzystał on z danych środków, będąc w przeświadczeniu, że działał w dobrej wierze, tj. uważał, że umowa kredytowa jest ważna, przy czym bank nie zażądał zwrotu środków i nie uznał, że umowa jest nieważna (por. por. Wioletta Dudziec –Rzeszowska, Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału – glosa – I ACa 635/19, MOP 2020, Nr 18, str. 990).

Należy również podkreślić, że celem art. 6 dyrektywy 93/13 jest to, aby konsument nie został związany nieuczciwymi warunkami umownymi stosowanymi przez przedsiębiorcę, w tym wypadku przez bank . Ochrona ta ma służyć realizacji celu odstraszającego zawartego w art. 7 dyrektywy 93/13. Polegać ma ona na tym, by przedsiębiorca w umowach zawieranych z konsumentem nie wprowadzał nieuczciwych warunków. Obowiązek zapłaty przez konsumenta na rzecz banku wynagrodzenia za korzystanie z kapitału osłabiałby odstraszający skutek wynikający z art. 6 i 7 dyrektywy 93/13. Takie praktyki powodowałyby, że cele dyrektywy 93/13 zostałyby pozbawione skuteczności (por. wyrok (...) z 14.6.2012 r. w sprawie B. E. de (...) SA przeciwko J. C. , C-618/10, pkt 88).

Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że bank nie ma obowiązku płacić wynagrodzenia za korzystanie z pieniędzy konsumenta, który odstąpił od umowy i zażąda zwrotu spełnionego świadczenia na gruncie dyrektywy o transakcjach na odległość (por. wyrok z 4 czerwca 2010 r., L., C-301/18). Tym mniej prawdopodobna jest zatem jego aprobata dla tego rodzaju żądania zgłaszanego przez przedsiębiorcę w związku z upadkiem transakcji z powodu zastosowania przez tego przedsiębiorcę klauzuli abuzywnej. Byłoby to stanowisko wprost sprzeczne z dyrektywą 93/13, albowiem zarówno dyrektywa, jak również jej interpretacja w acqis communautaire są silnie naznaczone myślą o pierwotnej naganności strony posługującej się i to w działalności profesjonalnej, stale klauzulami abuzywnymi (por. E. Łętowska, Kwalifikacje prawne … , Iustitia Nr 3(41)/2020, str. 127).

W wyroku z dnia 12 stycznia 2023 r.,
C-395/21 Trybunał Sprawiedliwości UE przyjął, że artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13, zmienionej dyrektywą (...), należy interpretować w ten sposób, że w przypadku gdy umowa o świadczenie usług prawnych zawarta między adwokatem a konsumentem nie może dalej obowiązywać po wyłączeniu z niej warunku uznanego za nieuczciwy, który ustala cenę usług zgodnie z zasadą stawki godzinowej, a usługi te zostały wykonane, to nie stoją one na przeszkodzie temu, by sąd krajowy przywrócił sytuację, w jakiej znajdowałby się konsument w braku tego warunku, nawet jeśli skutkuje to nieotrzymaniem wynagrodzenia przez przedsiębiorcę. Przepisy te jednocześnie stoją na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy zastąpił niedozwolony warunek, którego nieważność stwierdzono, sądowym oszacowaniem poziomu wynagrodzenia należnego za wspomniane usługi.

Brak jest zatem podstaw do przyjęcia, że konsekwencją nieważności całej umowy jest obowiązek zapłaty przez powodów na rzecz pozwanego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału kredytu.

Nawet jednak w przypadku uznania podstaw do żądania przez bank wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z kapitału, wynagrodzenie to byłoby znacznie niższe niż świadczenia konsumenta spełnianego na podstawie niedozwolonej klauzuli (z uwzględnieniem ryzyka kursowego). Wynagrodzenie za korzystanie przez powodów z kapitału kredytu zostało oszacowane przez stronę pozwaną na kwotę 84 797,43 zł, podczas gdy świadczenie spełnione przez powodów na podstawie niedozwolonej klauzuli przy uwzględnieniu aktualnego kursu franka szwajcarskiego wynosi około 380 878 zł (121 292,49 zł + (115 076,02 CHF x 4, (...)) = 661 677,97 zł – 280 800 zł = 380 877,97 zł).

Powodowie pouczeni o wszystkich możliwych skutkach nieważności umowy, jak również o możliwości utrzymania umowy w mocy z zastosowaniem regulacji zastępczej określonej w art. 358 § 2 k.c., nie wyrazili zgody na sanowanie klauzuli abuzywnej i utrzymanie umowy w mocy, a tym samym godzili się na skutki uznania umowy za nieważną.

Brak jest przy tym podstaw do przyjęcia, że uznanie umowy za nieważną będzie niekorzystne dla powodów, skoro spełnili już na rzecz Banku w całości swoje świadczenie wynikające z umowy.

Ponieważ nieważność umowy nie zagraża interesom powodów będących konsumentami i kredytobiorcami, nie ma możliwości zastąpienia klauzuli niedozwolonej postanowieniami „kursowymi” wynikającymi z przepisów prawa, o ile istnieją (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79).

Niezależnie od powyższego należy wskazać, że nie istnieją przepisy dyspozytywne, pozwalające na zastąpienie niedozwolonej klauzuli indeksacyjnej wprowadzonej do umowy łączącej strony. Żaden przepis prawa nie pozwala bowiem na określenie kwoty kredytu w walucie obcej, której nie zawiera umowa po usunięciu z niej klauzuli indeksacyjnej.

Ponieważ za niedozwoloną została uznana klauzula ryzyka kursowego, określająca główne świadczenia stron, klauzula przeliczeniowa traci swoją funkcję i znaczenie, albowiem umowa od początku nie może być wykonywana jako kredyt indeksowany kursem waluty obcej. W związku z tym za bezprzedmiotowe należy uznać rozważania dotyczące możliwości zastąpienia klauzuli przeliczeniowej zawartej w umowie przepisem art. 358 § 2 k.c. Ponadto przepis ten wszedł w życie 24 stycznia 2009 r. i nie obowiązywał w dacie zawarcia umowy. Dotyczy przy tym ustalenia kursu waluty obcej, w której wyrażono zobowiązanie w celu spełnienia świadczenia w walucie polskiej, natomiast nie reguluje sytuacji, w której dochodzi do przeliczenia wysokości zobowiązania z waluty polskiej na obcą, a bez takiego przeliczenia nie byłoby możliwe wykonywanie umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej. Dodatkowo zastąpienie takie nie byłoby możliwe z uwagi na brak zgody powodów, jak również stwierdzenie, że nieważność całej umowy nie zagraża interesom powodów będących konsumentami i kredytobiorcami.

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z 3 października 2019 roku w sprawie C-260/18, K. D. (2) i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank, punkty 59-61, artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę. Trybunał, podkreślając, że możliwość zastąpienia nieuczciwych warunków stanowi wyjątek od ogólnej zasady, zgodnie z którą dana umowa pozostaje wiążąca dla stron tylko wtedy, gdy może ona nadal obowiązywać bez zawartych w niej nieuczciwych warunków, wskazał, że jest ona ograniczona do przepisów prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym lub mających zastosowanie, jeżeli strony wyrażą na to zgodę, i opiera się w szczególności na tym, że takie przepisy nie mają zawierać nieuczciwych warunków. Przepisy te mają bowiem odzwierciedlać równowagę, którą prawodawca krajowy starał się ustanowić między całością praw i obowiązków stron określonych umów na wypadek, gdyby strony albo nie odstąpiły od standardowej normy ustanowionej przez ustawodawcę krajowego dla danych umów, albo wyraźnie wybrały możliwość zastosowania normy wprowadzonej w tym celu przez ustawodawcę krajowego. Tymczasem regulacje odwołujące się do zasad współżycia społecznego czy zwyczajów nie były przedmiotem szczególnej analizy prawodawcy w celu określenia tej równowagi, a tym samym przepisy te nie korzystają z domniemania braku nieuczciwego charakteru.

Nie jest również możliwe uzupełnienie umowy na podstawie art. 65 § 2 k.c. Jak bowiem wskazał Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w wyroku z dnia 18 listopada 2021 r. w sprawie C -212/20 (M.P. i B.P. przeciwko „A.”) artykuły 5 i 6 dyrektywy 93/13 stoją na przeszkodzie temu, by sąd krajowy, który stwierdził nieuczciwy charakter warunku umowy zawartej między przedsiębiorcą a konsumentem w rozumieniu art. 3 ust. 1 tej dyrektywy, dokonał wykładni tego warunku w celu złagodzenia jego nieuczciwego charakteru, nawet jeśli taka wykładnia odpowiadałaby wspólnej woli stron.

Stwierdzenie, że świadczenie spełnione (nadpłacone) przez kredytobiorcę na podstawie postanowienia abuzywnego jest świadczeniem nienależnym oznacza, iż co do zasady podlega ono zwrotowi, choćby kredytobiorca był równolegle dłużnikiem banku. W art. 410 § 1 k.c. ustawodawca przesądził, iż samo spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego, przysługującego zubożonemu i nie ma potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło accipiensa ani czy na skutek tego świadczenia majątek solvensa uległ zmniejszeniu. Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powoda, a uzyskanie tego świadczenia przez pozwanego - przesłankę jego wzbogacenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2011 r., I CSK 66/11, z dnia 9 sierpnia 2012 r., V CSK 372/11, z dnia 28 sierpnia 2013 r., V CSK 362/12, z dnia 15 maja 2014 r., II CSK 517/13, z dnia 29 listopada 2016 r., I CSK 798/15, z dnia 11 maja 2017 r., II CSK 541/16 i z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18). Wyrażona w umowie kredytowej reguła dotycząca przedterminowej spłaty kredytu lub jego części nic w tym zakresie nie zmienia, gdyż nadpłata świadczenia wynikająca z abuzywności klauzul nie może być zrównana z dobrowolną, przedterminową spłatą (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18 i z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18). Wbrew woli nienależnie świadczącego bank nie mógł zaliczać nienależnej zapłaty na poczet przyszłych świadczeń, a inaczej byłoby tylko wtedy, gdy jego przyszłe roszczenie stało się wymagalne i doszło do jego potrącenia. Nadpłacone na podstawie klauzuli abuzywnej świadczenie podlega zwrotowi, i nic w tym zakresie nie może zmienić nawet wypowiedzenie umowy kredytowej, nie czyni bowiem ono świadczenia nienależnego - należnym, a jedynie otwiera możliwość dokonania potrącenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18).

W powołanym już wyżej orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmowania jest jednolicie teoria dwóch kondykcji, co znalazło potwierdzenie również w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 r. (III CZP 11/20, opubl. L.). W uchwale tej Sąd Najwyższy po rozpoznaniu zagadnienia prawnego "Czy w świetle art. 405 KC i art. 409 KC, w przypadku uznania umowy kredytu indeksowanego za nieważną na skutek zawarcia w niej klauzul abuzywnych, gdy bezpodstawne wzbogacenie ma miejsce po obu stronach umowy, kredytobiorca może skutecznie domagać się od banku zwrotu świadczenia w postaci rat kapitałowo-odsetkowych zapłaconych w walucie polskiej lub w walucie obcej, w sytuacji gdy nie doszło do zwrotu przez kredytobiorcę wypłaconej przez bank kwoty kredytu w nominalnej wysokości?" przyjął, że stronie, która w wykonaniu umowy kredytu, dotkniętej nieważnością, spłacała kredyt, przysługuje roszczenie o zwrot spłaconych środków pieniężnych jako świadczenia nienależnego (art. 410 § 1 w związku z art. 405 KC) niezależnie od tego, czy i w jakim zakresie jest dłużnikiem banku z tytułu zwrotu nienależnie otrzymanej kwoty kredytu.

Stwierdzenie abuzywności klauzuli indeksacyjnej do waluty obcej w umowie kredytu odpowiada sytuacji condicto causa finita (por. P. Księżak (w:) K. Osajda (red.) Kodeks cywilny. Komentarz, t. IIIA, Warszawa 2017, art. 410, s. 56 -68). W momencie spełniania przez strony świadczeń wynikających z umowy, miały one podstawę prawną w umowę kredytu. Dopiero decyzja konsumenta –kredytobiorcy o skorzystaniu z opcji unieważnienia umowy i wydany w jej następstwie wyrok sądu w postępowaniu sanacyjnym na podstawie art. 385 1 k.c. spowodują jej upadek. Nie ma zatem znaczenia stan świadomości solvensa co do istnienia zobowiązania (por. E. Łętowska Kwalifikacje prawne w sprawach o sanację kredytów frankowych – da mihi factum dabo tibi ius. Iustitia, Nr 3(41)/2020, str. 125).

W sprawie nie znajduje również zastosowania wyłączenie z art. 411 pkt 2 kc (zasady współżycia społecznego), albowiem skutki stosowania przez bank niedozwolonych postanowień umownych nie mogą podlegać ochronie prawnej. Świadczenie spełnione przez powodów w następstwie nieważnej umowy kredytowej nie może być kwalifikowane jako czyniące zadość zasadom współżycia społecznego, skoro to właśnie zastosowanie przez bank wzorca umownego zawierającego klauzule abuzywne należało oceniać w kontekście naruszenia dobrych obyczajów.

Powodowie po dokonaniu zmiany powództwa domagali się zwrotu wszystkich świadczeń spełnionych na rzecz pozwanego w wykonaniu umowy w kwotach 121 292,49 zł oraz 115 076,02 CHF. Ponieważ podstawa prawna tego świadczenia odpadła, zostało ono spełnione nienależnie i podlega zwrotowi.

Wysokość dochodzonych świadczeń została wykazana na podstawie dokumentu prywatnego pochodzącego od strony pozwanej tj. zaświadczenia o wysokości dokonanych spłat. Jeżeli pozwany zaprzeczał prawdziwości tego dokumentu, obowiązany był udowodnić tę okoliczność zgodnie z art. 253 zdanie pierwsze k.p.c.

W obowiązującym de lege lata ustawodawstwie brak jest przepisów zastrzegających solidarność wierzycieli. Również w przypadku wspólności majątkowej małżeńskiej ustawodawca nie wprowadził prawnego zastrzeżenia solidarności czynnej małżonków, gdy występują oni w roli wierzycieli. Ze względu na występującą łączną wspólność majątku małżeńskiego nie można także, w trakcie zasądzania należnego świadczenia, rozdzielać go na części przypadające każdemu z małżonków. Do istoty takiej wspólności należy bowiem zaniechanie określenia wielkości udziałów przypadających każdemu z małżonków; najczęściej zresztą określa się ją mianem „wspólności bezudziałowej”. Poprawną formułą jest więc „zasądzenie świadczenia na rzecz powodów”; bez zastosowania konstrukcji zasądzenia solidarnego, ale też bez rozdzielania świadczenia na części przypadające każdemu z małżonków (por. E. Gniewek, O wadliwościach stosowania zasad solidarności czynnej w postępowaniu sądowym – uwag kilka, MOP 2009, Nr 3, str. 123, Legalis).

Podzielając powyższe stanowisko Sąd zasądził dochodzone świadczenia na rzecz powodów bez zastosowania konstrukcji solidarności czynnej.

O odsetkach za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c.

Zgodnie z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Niezwłoczne spełnienie świadczenia oznacza jego spełnienie bez nieuzasadnionej zwłoki (w normalnym toku rzeczy). O tym, czy świadczenie zostało spełnione niezwłocznie, a zatem należycie, rozstrzygają okoliczności konkretnego przypadku, oceniane zgodnie z ogólną zasadą art. 354 k.c.

Termin spełnienia świadczenia dochodzonego przez powodów nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, w związku z czym świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu pozwanego do wykonania. Przy czym pozwany powinien dysponować odpowiednim terminem na zajęcie stanowiska i spełnienie świadczenia.

W niniejszej sprawie powodowie na etapie przedsądowym wezwali pozwanego do spełnienia świadczenia w kwocie 191 047,67 zł stanowiącego nadpłaconą część rat kapitałowo – odsetkowych, przy czym świadczenie to w zakresie pierwszych 51 rat spełnionych w PLN obejmowało jedynie kwotę 4 119,26 zł i wywołało skutek w postaci skutecznego wezwania do zapłaty tej części zasądzonego świadczenia. Żądanie zwrotu całości świadczenia obejmuje bowiem i zawiera również tę część świadczenia, która na wcześniejszym etapie powodowie kwalifikowali jako nadpłacone raty kapitałowo – odsetkowe.

Zgodnie z twierdzeniami pozwu, którym pozwany nie zaprzeczył, pismo to zostało doręczone pozwanemu w dniu 22 listopada 2019 r. (por. k. 15 akt sprawy).

Wezwanie pozwanego do zapłaty pozostałej części świadczenia objętego zmienionym powództwem tj. kwot 117 173,23 zł oraz 115 076,02 CHF nastąpiło w dacie doręczenia stronie pozwanej odpisu pisma zmieniającego powództwo. Strona pozwana zajęła stanowisko co do tego żądania w piśmie procesowym z dnia 20 stycznia 2023 r. w związku z czym od dnia następnego opóźnia się ze spełnieniem TEJ części zasądzonego świadczenia.

Strona pozwana na wypadek unieważnienia umowy kredytu zgłosiła ewentualny zarzut potrącenia wierzytelności powodów dochodzonych w niniejszej sprawie z przysługującą jej wzajemną wierzytelnością o zwrot kwoty udzielonego kredytu w wysokości 280 800 zł oraz wierzytelnością z tytułu korzystania z kapitału bez sprecyzowania jej wysokości.

Zgodnie z art. 203 1 § 2 k.p.c. pozwany może podnieść zarzut potrącenia nie później niż przy wdaniu się w spór co do istoty sprawy albo w terminie dwóch tygodni od dnia, gdy jego wierzytelność stała się wymagalna.

Złożenie w toku procesu przez pozwanego oświadczenia o potrąceniu wzajemnej wierzytelności łączy się z podniesieniem procesowego zarzutu potrącenia, tj. z powołaniem się na umorzenie w całości lub w części dochodzonej od niego wierzytelności w następstwie złożonego oświadczenia o potrąceniu. Także podniesienie procesowego zarzutu potrącenia w odpowiedzi na pozew jest jednoznaczne ze złożeniem oświadczenia o potrąceniu (por. wyr. SN z 4.2.2004 r., I CK 181/03, L.).

W orzecznictwie uznaje się za dopuszczalne dokonanie potrącenia jedynie ewentualnie tj. tylko na wypadek, gdyby objęta żądaniem pozwu wierzytelność, która jest kwestionowana, została uznana przez sąd za uzasadnioną (zob. np. wyr. SN z 22.11.1968 r., I CR 538/68, OSNCP 1969, Nr 11, poz. 204; z 9.11.2011 r., II CSK 70/11, L.; uchw. SN z 25.7.2019 r., III CZP 18/19, L.). Potrącenie takie nie pozostaje w sprzeczności z zakazem potrącenia pod warunkiem. Pozwany ma bowiem interes w zaskarżeniu wyroku oddalającego powództwo, w określonej, kwestionowanej przez niego części, jedynie wskutek uznania zasadności wzajemnego przedstawionego do potrącenia roszczenia pozwanego (zob. wyr. SN z 1.12.1961 r. ( 4 CR 212/61, OSPiKA 1962, Nr 11, poz. 293, oraz wyr. SN z 22.11.1968 r. (I CR 538/68, OSNCP 1969, Nr 11, poz. 204).

W niniejszej sprawie pozwany nie zgłosił zarzutu potrącenia już po wdaniu się w spór co do istoty sprawy, a jego wierzytelność z zwrot kapitału nie stała się wymagalna później. Tym samym zgłoszony zarzut potrącenia okazał się bezskuteczny.

W myśl art. 203 1 k.p.c. podstawą zarzutu potrącenia może być tylko wierzytelność pozwanego z tego samego stosunku prawnego, co wierzytelność dochodzona przez powoda, chyba, że wierzytelność pozwanego jest niesporna lub uprawdopodobniona dokumentem niepochodzącym wyłącznie od pozwanego.

W związku z dominującą w orzecznictwie i aprobowaną przez Sąd rozpoznający niniejszą sprawę teorią dwóch kondykcji wierzytelność każdej strony nieważnej umowy o zwrot świadczeń spełnionych na rzecz drugiej z nich nie wynikają z tego samego, a jedynie z takiego samego stosunku prawnego. Wierzytelność strony pozwanej przedstawiona do potrącenia nie jest również bezsporna, jak również nie została uprawdopodobniona dokumentem niepochodzącym wyłącznie od pozwanego.

Zgodnie z art. 498 § 1 k.c. jednym z warunków skutecznego potrącenia jest wymagalność obu wierzytelności. Wymagalność wierzytelności pozwanego zgłoszonych do potrącenia należy określić z uwzględnieniem treści art. 455 k.c. Jak stanowi ten przepis jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Przy czym oświadczenie o potrąceniu nie zastępuje ani nie zawiera w sobie wezwania dłużnika do zapłaty w odniesieniu do zobowiązań bezterminowych (por. wyrok SN z 16.12.2015 r. ( IV CSK 141/15, L.).

Pozwany nie wezwał powodów do spełnienia wierzytelności zgłoszonej do potrącenia, a tym samym nie stała się one jeszcze wymagalna. Jest to kolejny argument przemawiający za bezskutecznością zgłoszonego zarzutu potrącenia.

W orzecznictwie rozważano kwestię, czy w granicach umocowania pełnomocnika procesowego wynikających z tego przepisu mieści się także złożenie w imieniu strony materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu, jak również przyjęcia takiego oświadczenia w imieniu strony, której jest składane, udzielając odpowiedzi negatywnej co do obu tych kwestii (por. wyr. SN: z 20.10.2004 r., I CK 204/04, OSNC 2005, Nr 10, poz. 176; z 12.10.2007 r., V CSK 171/07, L.; z 10.8.2010 r., I PK 56/10, OSNAPiUS 2011, Nr 23–24, poz. 295; z 13.1.2016, II CSK 862/14, OSNC-ZD 2017, Nr A, poz. 8). Uznano jednak za dopuszczalne udzielenie pełnomocnikowi procesowemu przez mocodawcę wraz z jego ustanowieniem dorozumianego umocowania do złożenia materialnoprawnego oświadczenia o potrąceniu (zob. wyr. SN z 4.2.2004 r., I CK 181/03, L.). Podobnie w konkretnych okolicznościach sprawy mogą zachodzić podstawy do stwierdzenia umocowania pełnomocnika procesowego do reprezentacji biernej strony w zakresie dotyczącym złożenia jej oświadczenia o potrąceniu (zob. wyr. SN 23.2.2017 r., V CSK 305/16, L.).

Odnosząc powyższe stanowisko do ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego, należy wskazać, że zarówno w zakresie umocowania pełnomocnika pozwanego, jak również w zakresie umocowania pełnomocnika powodów nie mieści się składanie i przyjmowanie oświadczeń w przedmiocie potrącenia wierzytelności przysługujących pozwanemu z wierzytelności drugiej strony postępowania. Jest to dodatkowy argument przemawiający za bezskutecznością zgłoszonego zarzutu potrącenia.

Zgodnie z art. 496 k.c. w zw. z art. 497 k.c. jeżeli wskutek nieważności umowy wzajemnej strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot.

Z prawa zatrzymania korzysta się przez złożenie stosownego oświadczenia woli drugiej stronie ( A. Koch, w: Gutowski, Komentarz, t. II, art. 496, Nb 9–10). Ponieważ jest to uprawnienie wynikające z mocy prawa i modyfikuje obowiązek zwrotu świadczeń, który także wynika z mocy prawa (art. 494 KC), a nie z umowy, może być ono złożone w formie dowolnej, niezależnie od tego, w jakiej formie zawarta była umowa, z której świadczenia podlegają zwrotowi. Może być także złożone jako zarzut procesowy w sprawie o zwrot otrzymanego świadczenia ( A. Koch, w: Gutowski, Komentarz, t. II, art. 496, Nb 11).

Ponieważ skorzystanie z prawa zatrzymania jest oświadczeniem wywołującym skutki w dziedzinie prawa materialnego, musi być objęte zakresem umocowania pełnomocnika pozwanego, jak również umocowania pełnomocnika powodów. Pełnomocnicy stron nie byli upoważnieni do składania i przyjmowania oświadczeń materialnoprawnych, a tym samym zgłoszony zarzut był bezskuteczny.

Z przyczyn wskazanych wcześniej, stronie pozwanej nie przysługuje roszczenie o zapłatę przez powodów wynagrodzenia za korzystanie z kapitału kredytu.

Ubocznie należy podnieść, że ewentualne zubożenie banku obejmuje koszt pozyskania kapitału na rynku międzybankowym oraz koszt związany z udostępnieniem kapitału „kredytobiorcy” na warunkach określonych w umowie, co w przypadku kredytów denominowanych/indeksowanych może obejmować koszt zabezpieczenia pozycji walutowej banku udzielającego takiego finansowania. Jednocześnie wzbogacenie „kredytobiorcy” wynikające z upadku umowy kredytowej nie jest tożsame co do wartości ze zubożeniem banku. W związku z tym koncepcja, która zakładałaby, że kondykcja banku oparta jest na stawce referencyjnej WIBOR + marży odsetkowej banku byłaby dyskusyjna i nieoczywista (por. Paweł Wajda, Ireneusz Stolarski Wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania z kapitału pieniężnego – glosa – I ACa 635/19, MOP 2020, Nr 18, str. 978 -982).

Strona pozwana tymczasem w ramach zarzutu potrącenia oparła swoją kondykcję na stawce referencyjnej WIBOR oraz marży odsetkowej. Nie odwołała się natomiast do poniesionych kosztów pozyskania kapitału udostępnionego powodom, jak również kosztów zabezpieczenia pozycji walutowej w związku z udostepnieniem im kapitału kredytu, ani tym bardziej nie udowodniła tych kosztów.

Do zwrotu świadczeń spełnionych przez strony na podstawie umowy ma zastosowanie reżim zwrotu nienależnego świadczenia, dotyczy to także reguł wymagalności roszczenia. Zważywszy jednak zastrzeżoną dla kredytobiorcy-konsumenta możliwość podjęcia ostatecznej decyzji co do sanowania niedozwolonej klauzuli albo powołania się na całkowitą nieważność umowy także wtedy, gdy mogłaby zostać utrzymana w mocy przez zastąpienie klauzuli abuzywnej stosownym przepisem (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. (2) i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 55, 67), należy uznać, że co do zasady roszczenia te mogą stać się wymagalne dopiero po podjęciu przez kredytobiorcę- konsumenta wiążącej (świadomej, wyraźnej i swobodnej) decyzji w tym względzie. Dopiero bowiem wówczas można uznać, że brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny (na pewne podobieństwo przypadku do condictio causa finita), a strony mogły zażądać skutecznie zwrotu nienależnego świadczenia.

Powodowie podjęli ostateczną decyzję co do powołania się na niedozwolony charakter postanowień zawartych w umowie w dacie wezwania strony pozwanej do zwrotu nienależnych świadczeń spełnionych w jej wykonaniu, które sformułowali w piśmie z dnia 18 listopada 2019 r., w związku z czym nie doszło do przedawnienia ich roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia nawet w części.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 zdanie drugie k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. stosując zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Ponieważ powodowie ulegli tylko co nieznacznej części swojego żądania, należało włożyć na pozwanego obowiązek zwrotu powodom wszystkich kosztów procesu, które obejmują opłatę sądową od pozwu w kwocie 1 000 zł, wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym w kwocie 5 400 zł za pierwszą instancję, ustalone według stawki minimalnej określonej w § 2 pkt 6 w zw. z § 19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.) oraz w kwocie 4 050 zł za drugą instancję, ustalone według stawki minimalnej określonej w § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.), wydatek w kwocie 17 zł w związku z koniecznością uiszczenia opłaty skarbowej od dokumentu stwierdzającego udzielenie pełnomocnictwa, a ponadto opłatę sądową w kwocie 100 zł od wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku z dnia 7 czerwca 2021 r.

ZARZĄDZENIE

doręczyć pełnomocnikom stron odpisy wyroku z dnia 31 stycznia 2023 r. wraz z uzasadnieniem.