Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 6/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Płock, dnia 28 sierpnia 2024 r.

Sąd Okręgowy w Płocku I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:sędzia Iwona Syroka-Zaremba

po rozpoznaniu w dniu 28 sierpnia 2024 r. w Płocku

na posiedzeniu niejawnym sprawy z powództwa (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.

przeciwko K. W., D. W.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od powoda (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powodów K. W. i D. W. łącznie kwotę 10.800 zł ( dziesięć tysięcy osiemset złotych ) tytułem zwrotu kosztów postępowania.

UZASADNIENIE

Powód (...) Bank (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. w pozwie z dnia 03 stycznia 2022 roku (data wpływu) wniósł o zasądzenie in solidum od pozwanych K. W. i D. W. rzecz banku kwoty 745.159,34 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie, w następujący sposób: kwoty 465.979,63 zł tytułem zwrotu kwoty wypłaconej pozwanej w ramach wykonania umowy kredytu nr (...) z dnia 13 sierpnia 2008 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następującego po dniu doręczenia pozwanym odpisu pozwu, kwoty 279.179,71 zł tytułem bezpodstawnego wzbogacenia w postaci równowartości kosztu korzystania przez pozwanych z kwoty kredytu w okresie od 19 sierpnia 2008 r. do dnia 31 października 2021 r. wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następującego po dniu doręczenia pozwanym odpisu pozwu do dnia zapłaty. Ponadto, pozwany wniósł o zasądzenie in solidum od pozwanych na rzecz banku zwrotu kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powód wyjaśnił, że dochodzi od pozwanych zwrotu wypłaconych środków pieniężnych oraz kosztu korzystania przez pozwanych z kapitału na podstawie przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu, w związku z prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie, V Wydział Cywilny z dnia 23 grudnia 2021 roku, zapadłym w sprawie pod sygn. akt V ACa 808/19, którego podstawą było przyjęcie przez Sąd Apelacyjny w Warszawie nieważności umowy kredytu, a także w związku z zarzutami podniesionymi przez pozwanych w skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 listopada 2019 roku w postępowaniu pod sygn. akt V ACa 761/18. Bank podniósł, że nie zgadza się z treścią wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie, V Wydział Cywilny z dnia 23 grudnia 2021 roku, zapadłego w sprawie pod sygn. akt V ACa 808/19, a także ze stanowiskiem pozwanych sformułowanym w skardze kasacyjnej, albowiem w ocenie banku umowa kredytu jest ważna. Z uwagi jednak na najnowsze orzeczenia Sądu Najwyższego, Bank wskazał, że jest zmuszony jednocześnie podjąć czynności w celu zabezpieczenia swoich roszczeń, na wypadek gdyby na skutek skargi kasacyjnej pozwanych zostało zasądzone roszczenie oparte na zarzucie nieważności umowy kredytu. Gdyby bowiem wskutek działań procesowych pozwanych miałoby dojść do zasądzenia na ich rzecz roszczenia opartego na zarzucie nieważności umowy kredytu, to wówczas pozwani będą mieli obowiązek zwrotu Bankowi bezpodstawnego wzbogacenia (świadczenia nienależnego), uzyskanego kosztem Banku. Wskazano, że- jak wynika z najnowszych uchwał Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 2021 roku, sygn. akt III CZP 11/20 oraz z dnia 7 maja 2021 roku, sygn. akt III CZP 6/21- roszczenia Banku o zwrot tego świadczenia mają odrębny charakter względem roszczeń kredytobiorców (nie podlegają automatycznej kompensacji z roszczeniami kredytobiorców), a termin przedawnienia roszczeń Banku może rozpocząć bieg dopiero po tym, jak kredytobiorca, będąc wyczerpująco poinformowany przez Sąd o skutkach ewentualnego uznania umowy kredytu za nieważną w całości, czy też skutkach abuzywności klauzul zawartych w umowie kredytu, nie wyrazi zgody na związanie klauzulą abuzywną i zaakceptuje konsekwencje upadku (trwałej bezskuteczności) umowy oraz potwierdzi te okoliczności wyraźnym oświadczeniem złożonym wobec Banku. W ocenie powoda istnieje ryzyko, że bieg terminu przedawnienia może rozpocząć się jeszcze przed definitywnym wyrokiem sądu rozstrzygającym spór pomiędzy stronami co do ważności umowy kredytu. Jednocześnie, mając powyższe na uwadze, Bank wniósł o zawieszenie niniejszego postępowania do czasu zakończenia postępowania przed Sądem Najwyższym zawisłego pod sygn. akt I CSK 475/20. Wskazano, że zasądzenie na rzecz pozwanych roszczenia opartego na zarzucie nieważności umowy kredytu, aktualizowałby po stronie pozwanych obowiązek rozliczenia, w tym zwrotu korzyści uzyskanej w związku z udzielonym przez Bank na ponad trzynaście lat finansowaniem. Celem rozliczenia z bezpodstawnego wzbogacenia jest przywrócenie między stronami równowagi majątkowej, zachwianej bezpodstawnym nabyciem korzyści majątkowej kosztem zubożonego. Przepisy te nie mogą być natomiast wykorzystywane przez konsumentów - kredytobiorców jako źródło osiągnięcia dodatkowych korzyści finansowych. Faktem bezspornym między stronami jest, że na podstawie umowy kredytu Bank udzielił pozwanym kredytu. W następstwie zawarcia umowy kredytu Bank wypłacił na rzecz pozwanych środki pieniężne, co pozwoliło w całości zrealizować cel, o którego finansowanie pozwani zwrócili do Banku. Podano, że niniejszym pozwem powód dochodzi dwóch roszczeń, tj.: o zwrot nienależnego świadczenia w postaci wypłaconej kwoty kapitału, pierwotnie z tytułu umowy kredytu, o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia w postaci korzystania przez pozwanych z kwoty im powierzonej na okres od 19 sierpnia 2008 roku do 31 października 2021 roku. W ocenie powoda jego żądania są w pełni zasadne, ponieważ nie ma podstaw, aby uznać, że w obrocie może i powinno istnieć zjawisko „darmowego kredytu” czy udzielania darmowego finansowania (w szczególności przez przedsiębiorców). Udostępnianie darmowych środków przez banki nie jest także możliwe do zaakceptowania z perspektywy zasad gospodarki i ekonomii. Wysokość roszczenia obejmującego zwrot bezpodstawnego wzbogacenia w postaci korzystania z kapitału powierzonego przez Bank została wyliczona w oparciu o obiektywne parametry i obiektywną metodologię, rekomendowaną przez Komisję Nadzoru Finansowego. Jednocześnie powód zwrócił uwagę, że tak wyliczone roszczenie jest niższe niż koszty, które Bank faktycznie poniósł z tego tytułu i wykazał w sprawozdaniach finansowych. Podstawą powództwa są zatem fakty, które pozostają zasadniczo niesporne pomiędzy stronami, a kluczową różnicą pomiędzy nimi jest jedynie ocena prawna postanowień umowy kredytu. Pozwani twierdzą, że umowa kredytu jest nieważna, podczas gdy Bank twierdzi przeciwnie. Bank, stoi na stanowisku, że: umowa kredytu ma charakter walutowy (podobnie jak inne umowy udzielane przez Bank we franku szwajcarskim i kwestionowane obecnie przez część kredytobiorców Banku); pozwanym nie przysługuje zwrot jakichkolwiek świadczeń w reżimie bezpodstawnego wzbogacenia. Podano, że w zakresie części zobowiązania restytucyjnego dochodzona pozwem kwota to 465.979,63 PLN (tj. nieuwzględniająca ww. prowizji i składki UNWW) stanowiąca przedmiot dochodzonego roszczenia na gruncie art. 410 § 2 k.c. W konsekwencji powód dochodzi z tego tytułu kwoty 465.979,63 PLN stanowiącą roszczenie z tytułu wypłaconej pozwanym kwoty kapitału. Ponadto powód dochodzi także roszczenia ściśle związanego z wypłaconą kwotą kapitału, tj. zwrotu bezpodstawnego wzbogacenia pozwanych w postaci równowartości kosztu korzystania przez nich z kwoty 465.979,63 PLN, którą uzyskali na podstawie umowy kredytu. Wskazano, że umowa kredytu przewidywała, że Bank umożliwi pozwanym korzystanie ze środków będących jego własnością oraz dodatkowo, że Bank nie będzie żądał zwrotu tych środków przez czas określony w umowie kredytu (w tym wypadku: 17 lat). Usługa Banku wyrażała się w tych dwóch świadczeniach. Zwrot kwoty wypłaconego kapitału kompensuje tylko jedno z nich, należy zatem dodatkowo rozliczyć także drugie świadczenie (usługę) Banku, której beneficjentem byli pozwani, tj. możliwość korzystania z kwoty 465.979,63 PLN wypłaconej przez Bank przez czas faktycznego nią dysponowania przez pozwanych. (pozew- k. 4-29)

W odpowiedzi na powyższy pozew pozwani K. W. i D. W. wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na ich rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Ponadto, pozwani podnieśli zarzut przedawnienia roszczenia o zwrot kapitału kredytu oraz roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału kredytu.

Strona pozwana zaprzeczyła, iż: zawarta między stronami umowa kredytu jest ważna, skuteczna, a jej postanowienia wiążą strony w całości; roszczenie powódki o zwrot kapitału kredytu nie jest przedawnione; powódce przysługuje roszczenie w związku z bezumownym korzystaniem przez pozwanych z udostępnionej im kwoty kredytu; powódce może przysługiwać roszczenie o zwrot kosztów poniesionych przez bank w związku z bieżącą działalnością banku; powód wykazał kwotę wypłaconą pozwanym na podstawie umowy kredytu; wyliczenia roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie za kapitału kredytu oraz kosztu za korzystanie z kapitału kredytu są prawidłowe. Dalej strona pozwana wskazała, że roszczenia wywiedzione przez powoda nie znajdują w jej ocenie uzasadnienia. Podano, że umowa kredytu nie może zostać uznana za ważną umowę kredytu bankowego w związku z zawarciem w jej treści licznych postanowień abuzywnych. Pozwani konsekwentnie twierdzili również, że umowa jest nieważna w związku ze sprzecznością jej postanowień z przepisami bezwzględnie obowiązującymi. Roszczenie o zwrot kapitału kredytu nie zostało przez pozwanego wykazane, a ponadto uległo ono przedawnieniu w całości i z tego powodu również nie może zostać uwzględnione. Roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału kredytu oraz kosztu za korzystanie z kapitału kredytu nie znajdują podstaw prawnych. W przekonaniu pozwanych roszczenie powoda o zwrot wypłaconego kapitału kredytu jest przedawnione. Zdaniem pozwanych powód błędnie twierdzi, że termin przedawnienia roszczenia o zwrot kapitału kredytu jeszcze nie upłynął, względnie nie rozpoczął swojego biegu. Strona powodowa w tym względzie wskazała, że stwierdzenie nieważności umowy z powodu zawarcia w jej treści postanowień o charakterze abuzywnym jest możliwe jedynie po poinformowaniu kredytobiorcy przez Sąd o skutkach nieważności umowy, braku zgody kredytobiorcy na dalsze obowiązywanie umowy, potwierdzenia braku zgody na obowiązywanie umowy wyraźnym oświadczeniem wobec banku. Dla właściwego rozstrzygnięcia kwestii przedawnienia roszczenia banku o zwrot kapitału kredytu istotne jest ustalenie, od jakiego dnia bank mógł żądać zwrotu swojego świadczenia wynikającego z nieważności umowy. W każdym z tych postępowań, już od złożenia pierwszego z pozwów w 2014 r. kredytobiorcy podnosili zarzut nieważności umowy. Zarzut ten przez kolejne lata dwóch toczących się procesów był podtrzymywany. Nawet w przypadku, gdy Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo kredytobiorców o ustalenie nieważności umowy oraz o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, to kredytobiorcy w apelacjach nadal stanowczo podtrzymywali zarzut nieważności umowy. Powodowie konsekwentnie w kolejnych pismach procesowych wskazywali na nieważność umowy. Zarzut nieważności umowy jest przez kredytobiorców podtrzymywany od 2014 r., a argumentacja go uzasadniająca była stopniowo rozbudowywana. Bank był świadom istnienia zarzutu nieważności umowy oraz jego uzasadnienia od 2014 r. (odpowiedź na pozew- k. 344-353)

Do zamknięcia rozprawy stanowiska stron nie uległy zmianie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 13 sierpnia 2008 roku (...) Bank (...) S.A. zawarł z K. W. i D. W. umowę kredytu. Pozwani zaciągnęli kredyt celem nabycia nieruchomości na rynku wtórnym, spłaty zobowiązań finansowych oraz w celu konsumpcyjnym. Kredyt został pozwanym udostępniony w kwocie 239.080,00 CHF, a następnie wykorzystany w całości przez pozwanych i ostatecznie w dniu 19 sierpnia 2008 roku wypłacony w następujący sposób:

kwota 5.763,54 CHF została pobrana z rachunku kredytu prowadzonego w CHF na rachunek wewnętrzny Banku, także prowadzony w CHF, tytułem zapłaty prowizji od udzielenia kredytu w wysokości 4.781,60 CHF oraz uiszczenia składki na Ubezpieczenie Niskiego Wkładu Własnego w wysokości 981,94 CHF;

kwota 9.012,62 CHF została pobrana z rachunku kredytu prowadzonego w CHF, a następnie, po jej przewalutowaniu na PLN po kursie kupna CHF wynoszącym 1,9972, jako kwota 18.000,00 PLN, została przelana na rachunek wskazany w pkt. 29 Tabeli jako rachunek do wypłaty kredytu, tj. rachunek o numerze (...), celem spłaty zobowiązań finansowych pozwanych;

kwota 35.243,84 CHF została pobrana z rachunku kredytu prowadzonego w CHF, a następnie, po jej przewalutowaniu na PLN po kursie kupna CHF wynoszącym 1,9972, jako kwota 70.389,00 PLN, została przelana na rachunek wskazany w pkt. 29 Tabeli jako rachunek do wypłaty kredytu, tj. rachunek o numerze (...), celem spłaty zobowiązań finansowych pozwanych;

kwota 11.426,10 CHF została pobrana z rachunku kredytu prowadzonego w CHF, a następnie, po jej przewalutowaniu na PLN po kursie kupna CHF wynoszącym 1,9972, jako kwota 22.820,21 PLN, została przelana na rachunek wskazany w pkt. 29 Tabeli jako rachunek do wypłaty kredytu, tj. rachunek o numerze (...), celem spłaty zobowiązań finansowych pozwanych;

kwota 162.727,82 CHF została pobrana z rachunku kredytu prowadzonego w CHF, a następnie, po jej przewalutowaniu na PLN po kursie kupna CHF wynoszącym 1,9972, jako kwota 325.000,00 PLN, została przelana na rachunek wskazany w pkt. 29 Tabeli jako rachunek do wypłaty kredytu, tj. rachunek o numerze (...), należący do sprzedawcy nieruchomości kredytowanej;

kwota 14.906,08 CHF została pobrana z rachunku kredytu prowadzonego w CHF, a następnie, po jej przewalutowaniu na PLN po kursie kupna CHF wynoszącym 1,9972, jako kwota 29.770,42 PLN, została przelana na rachunek wskazany w pkt. 29 Tabeli jako rachunek do wypłaty kredytu, tj. rachunek o numerze (...), należący do pozwanych.

Bank wypłacił na rzecz pozwanych łączną kwotę 465.979,63 PLN.

Dowód: umowa- k. 70-80, wyciąg z rachunku bankowego- k. 98-134, potwierdzenia założenia dyspozycji przelewów- k. 136-141, wyjaśnienia pozwanych potwierdzone jako zgodne z prawdą po dopuszczeniu dowodu z ich przesłuchania- k. 415-416, 602v

W dniu 31 stycznia 2014 roku doszło do połączenia (...) Bank (...) S.A. (spółka przejmująca) ze (...) Bank (...) S.A. (spółka przejmowana) w trybie art. 492 § 1 pkt 1 k.s.h. poprzez przeniesienie całego majątku (...) Bank (...) S.A. na rzecz (...) Bank (...) S.A. Spółka od tej chwili działała pod (...) Bank (...) S.A.

Bezsporne

Dnia 27 marca 2014 roku K. W. i D. W. wystosowali pozew, w którym wnieśli o zapłatę kwoty 1.132.925,00 zł, a także ustalenie nieważności umowy kredytu.

Wyrokiem z dnia z dnia 9 kwietnia 2018 roku, sygn. akt II C 258/14, Sąd Okręgowy w Warszawie, Wydział II Cywilny oddalił powództwo w całości.

Na skutek apelacji K. W. i D. W., Sąd Apelacyjny w Warszawie, Wydział V Cywilny wydał wyrok z dnia 4 listopada 2019 roku, sygn. akt V ACa 761/18, na podstawie którego oddalił apelację.

Dowód: wyrok- k. 200 wraz z uzasadnieniem- k. 200v-219

Od powyższego wyroku K. W. i D. W. wnieśli skargę kasacyjną, która została przyjęta do rozpoznania. Postępowanie wszczęte tą skargą, toczyło się przed Sądem Najwyższym, Izba Cywilna pod sygn. akt I CSK 475/20.

Wyrokiem z dnia 30 czerwca 2022 r. Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym- w części oddalającej apelację K. W. i D. W. co do żądania kwoty 168.315,94 zł i żądania ewentualnego zapłaty kwoty 24.873,81 zł wraz z odsetkami od tych kwot i co do kosztów procesu za pierwszą instancję i w punkcie drugim i przekazał sprawę w tej części Sądowi Apelacyjnemu w Warszawie do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.

Wyrokiem z dnia 03 lutego 2023 r. w sprawie o sygn. akt V ACa 1566/22 Sąd Apelacyjny w Warszawie zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od (...) Bank (...) spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz K. W. i D. W. kwoty 168.315,94 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 03 lutego 2023 r. do dnia zapłaty.

Dowód: wyrok- k. 505 wraz z uzasadnieniem- k. 507-532

Pozwem z dnia 16 stycznia 2017 roku K. W. i D. W. wnieśli o pozbawienie w całości wykonalności bankowego tytułu egzekucyjnego nr (...)\ (...), wystawionego w dniu 2 stycznia 2013 roku przez Bank przeciwko K. W. i D. W., zaopatrzonego w klauzulę wykonalności przez Sąd Rejonowy w Żyrardowie w dniu 6 marca 2013 roku, sygn. akt I Co 316/13.

Dowód: pozew- k. 151-176

Wyrokiem z dnia 2 kwietnia 2019 roku, sygn. akt II C 64/17, Sąd Okręgowy w Warszawie, Wydział II Cywilny oddalił powództwo. Od przywołanego wyroku, K. W. i D. W. wnieśli apelację, na skutek której zapadł wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie, V Wydział Cywilny z dnia 23 grudnia 2021 roku w sprawie pod sygn. akt V ACa 808/19. Przedmiotowym wyrokiem Sąd Apelacyjny w Warszawie zmienił zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie w ten sposób, że pozbawił w całości wykonalności bankowy tytułu egzekucyjny nr (...)\ (...), wystawiony w dniu 2 stycznia 2013 roku przez Bank, zaopatrzony w klauzulę wykonalności przez Sąd Rejonowy w Żyrardowie w dniu 6 marca 2013 roku, sygn. akt I Co 316/13.

Dowód: wyrok- k. 220-220v wraz z uzasadnieniem- k. 221-277

Aktualnie w mieszkaniu zakupionym ze środków pochodzących z kredytu mieszka córka K. W. wraz ze swoimi dziećmi.

Dowód: zeznania świadka A. B.- k. 601v-602v

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie materiału dowodowego zaoferowanego przez strony niniejszego postępowania. W dużej mierze stan faktyczny był bezsporny, a co do okoliczności zawarcia umowy pozwany bank nie zaoferował żadnych dowodów, które pozwalałyby zaprzeczyć zgłoszonym w tym zakresie twierdzeniom pozwanych. Sąd oparł się także na zeznaniach pozwanych oraz świadka A. B..

Oś sporu w niniejszej sprawie stanowi ocena prawna łączącego strony stosunku prawnego oraz skuteczność wystosowanych zarzutów, o czym poniżej.

Sąd zważył, co następuje:

Zdaniem Sądu roszczenie powoda uległo przedawnieniu.

Kodeks cywilny w art. 118 wskazuje, że jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi sześć lat, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Jednakże koniec terminu przedawnienia przypada na ostatni dzień roku kalendarzowego, chyba że termin przedawnienia jest krótszy niż dwa lata.

Interpretacja przepisów o przedawnieniu roszczeń banku wobec konsumentów na tle spraw związanych z kredytami CHF nie była jednolita w orzecznictwie tak polskim, jak i europejskim, a wykładnia przepisów ulegała zmianom.

Po pierwsze należy wskazać, że data podpisania umowy kredytu nie ma żadnego znaczenia. Zwłaszcza biorąc pod uwagę orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, zgodnie z którym przedawnienia roszczeń konsumenta zaczyna biec od momentu, w którym dowiedział się on o wadliwości umowy kredytowej lub najwcześniej mógł się dowiedzieć. W tym wypadku zarówno data uruchomienia kredytu, jak i płatności poszczególnych rat nie ma większego znaczenia.

W maju 2021 roku Sąd Najwyższy wydał kontrowersyjną uchwałę III CZP 6/21, która wprowadziła sztuczną koncepcję „trwałej bezskuteczności umowy”. Zgodnie z tą uchwałą, bieg terminu przedawnienia roszczeń banków mógł się rozpocząć dopiero z chwilą kiedy konsument wydał w sądzie oświadczenie o woli unieważnienia umowy i został pouczony przez sąd o skutkach nieważności. W praktyce przesuwało to w czasie moment rozpoczęcia biegu przedawnienia i banki mogły temu zapobiec, składając do sądu pozew o zwrot kapitału.

Jednakże w wyroku z dnia 14 grudnia 2023 roku do sprawy C-28/22 TSUE zanegował koncepcję Sądu Najwyższego dotyczącą trwałej bezskuteczności umowy, stwierdzając jednoznacznie, że bieg terminu przedawnienia roszczeń przedsiębiorców wynikający z nieważności umowy nie może rozpocząć się w momencie, kiedy umowa staje się trwale bezskuteczna. Z drugiej strony, TSUE nie wypowiedział się w temacie od kiedy należy liczyć ten termin.

W wyroku z 14 grudnia 2023 r., C-28/22, TL, WE przeciwko syndykowi masy upadłości (...) Bank S.A., Trybunał uznał, że art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 sprzeciwiają się przyjęciu, iż w następstwie uznania umowy kredytu hipotecznego za nieważną z uwagi na zawarte w niej nieuczciwe warunki, termin przedawnienia roszczeń przedsiębiorcy wynikających z nieważności rozpoczyna bieg dopiero od dnia, w którym staje się ona trwale bezskuteczna, podczas gdy termin przedawnienia roszczeń konsumenta rozpoczyna bieg w chwili, w której dowiedział się on lub powinien dowiedzieć się o nieuczciwym charakterze warunku. W uzasadnieniu Trybunał stwierdził m.in., że przyjęta przez Sąd Najwyższy w uchwale z 7 maja 2021 r., III CZP 6/21, wykładnia oznacza, iż termin przedawnienia roszczeń przedsiębiorcy rozpoczyna bieg dopiero od dnia uprawomocnienia się wyroku stwierdzającego nieważność umowy, co skutkuje tym, że przedsiębiorca narusza obowiązki umowne dopiero od tej daty. W związku z tym konsument nie mógłby uzyskać odsetek za opóźnienie od dnia zażądania zwrotu kwot zapłaconych na podstawie nieuczciwych warunków, co zachęcałoby wspomnianego przedsiębiorcę, z naruszeniem dyrektywy 93/13, do odrzucania takich żądań. Asymetria środków prawnych mogłaby zachęcać przedsiębiorcę do pozostania bezczynnym wobec pozasądowej reklamacji konsumenta lub do przedłużenia negocjacji, aby upłynął termin przedawnienia roszczeń konsumenta, przy czym przedsiębiorca nie ponosiłby ryzyka, że rozpocznie bieg przedawnienie jego roszczeń albo że konsument będzie mógł żądać odsetek za opóźnienie

Na podstawie orzecznictwa TSUE, a w szczególności sprawy C-28/22 wiemy, że biegu przedawnienia nie liczymy od momentu prawomocnego wyroku. W przypadku konsumenta termin przedawnienia rozpoczyna się od momentu, gdy dowiedział się o nieuczciwych warunkach umowy. Ponadto Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-140/22 jednoznacznie wskazał, że wymagalność roszczeń nie jest powiązana z chwilą, w której konsument złożył oświadczenie o skutkach stwierdzenia nieważności umowy kredytowej.

Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego (III CZP 25/22) trzyletni okres przedawnienia roszczeń banków rozpoczyna się od momentu, w którym kredytobiorca zakwestionował względem banku związanie postanowieniami umowy.

Sąd w pełni aprobuje i za Sądem Najwyższym stoi na stanowisku wyrażonym w ww. uchwale, że oświadczenie, kredytobiorcy o braku woli związania postanowieniem niedozwolonym nie wymaga dla swojej skuteczności żadnej formy szczególnej, sformułowania go w określony sposób ani złożenia w jakichś określonych okolicznościach, a w szczególności przed sądem. Wystarczające w tej mierze jest spełnienie wymagań sformułowanych przez ustawodawcę w art. 60 k.c. w stosunku do wszystkich oświadczeń woli, zgodnie z którym z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny. Jeżeli osoba składająca takie oświadczenie nie dysponuje odpowiednimi informacjami i działa w mylnym przekonaniu co do skutków, które wywołuje, istnieje możliwość odwołania się do instytucji wad oświadczenia woli, a w szczególności do błędu. Ogólne zasady dokonywania czynności prawnych w wystarczający sposób zapewniają, że wola konsumenta zostanie wyrażona w sposób świadomy i wolny. Jak wyżej wskazano, formułowanie dodatkowych wymagań w stosunku do analizowanego oświadczenia w praktyce doprowadziło do sytuacji, w której wymagania te działały wbrew interesom konsumentów, uniemożliwiając im lub znacząco utrudniając dochodzenie praw wynikających z dyrektywy 93/13. Sytuacja taka była porównywana do swoistego „ubezwłasnowolnienia” konsumenta, który nie mógł postawić swojej wierzytelności w stan wymagalności bez wkroczenia na drogę postępowania sądowego albo przynajmniej bez złożenia oświadczenia z wykorzystaniem skomplikowanej formułki, z której wynikałoby, że uzyskał odpowiednie informacje. Na sytuacji takiej korzystały banki, co najmniej w ten sposób, że unikały konieczności zapłaty odsetek za opóźnienie w zwrocie świadczeń konsumentowi. Na rzecz wniosku, że oświadczenie o braku woli związania niedozwolonym postanowieniem może być złożone w dowolnej formie, dodatkowo przemawia to, iż w praktyce niezwiązanie niedozwolonymi postanowieniami z reguły leży w interesie konsumenta. W sprawach dotyczących kredytów indeksowanych lub denominowanych właściwie nie zdarzają się sytuacje, by odpowiednio poinformowany konsument wyrażał zgodę na funkcjonowanie klauzul abuzywnych. Należy przy tym zastrzec, że za zgodę taką nie można uznać przypadków zawierania ugód między stronami, gdyż w takich sytuacjach nie chodzi o potwierdzenie obowiązywania umowy w pierwotnej wersji, ale o wzajemne ustępstwa stron, które są czynione właśnie ze względu na abuzywność postanowień. Mając na uwadze, że brak potwierdzenia skuteczności klauzul abuzywnych odpowiada typowym interesom konsumenta, za nieracjonalne należy uznać uzależnianie go od trudnych do wypełnienia przesłanek. Bardziej restrykcyjne podejście mogłoby być uzasadnione w odniesieniu do oświadczenia konsumenta o woli związania się postanowieniem niedozwolonym, gdyż oświadczenie takie w typowych okolicznościach nie jest zgodne z interesem konsumenta i składane jest wyjątkowo. W takim wypadku szczególnie istotne jest, aby oświadczenie konsumenta nie budziło żadnych wątpliwości co do intencji składającego (było „wyraźne”). W praktyce wola konsumenta co do tego, że nie chce być związany postanowieniem niedozwolonym, jest wyrażana przede wszystkim w sposób dorozumiany w okolicznościach, w których konsument dąży do realizacji swoich uprawnień wynikających z abuzywności klauzuli i – ewentualnie – z niezwiązania umową w całości. Może to nastąpić np. przez wystosowanie do banku wezwania do zwrotu kwot uiszczonych tytułem spłaty rat kredytu, ale także w każdy inny sposób, z którego będzie wynikała wola konsumenta powołania się na niedozwolony charakter postanowień. Jednoznaczna intencja realizacji uprawnień wynikających z abuzywności klauzuli objawia zarazem brak woli potwierdzenia jej obowiązywania.

W konsekwencji należy uznać, że od tej chwili niedozwolone postanowienie lub umowa w całości stają się trwale bezskuteczne, co z kolei sprawia, że powstaje po stronie banku roszczenie o zwrot kwot uiszczonych na podstawie umowy. Roszczenie to ma charakter bezterminowy, a bank na podstawie art. 455 k.c. może wezwać konsumenta do niezwłocznego spełnienia świadczenia z takim skutkiem, że stan wymagalności roszczenia nastąpi kolejnego dnia po powołaniu się przez kredytobiorcę na niedozwolony charakter postanowienia, co na podstawie art. 120 § 1 k.c. jest jednoznaczne z rozpoczęciem biegu terminu przedawnienia. W praktyce zakwestionowanie przez kredytobiorcę związania niedozwolonym postanowieniem umownym jest najbardziej typowym przypadkiem, gdy można przyjąć, że konsument odmawia potwierdzenia niedozwolonego postanowienia.

W przypadku kredytów frankowych kwestią kluczową jest określenie momentu od którego należy liczyć bieg przedawnienia. Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości UE bieg przedawnienia roszczenia banku nie może rozpoczynać się później, niż bieg terminu przedawnienia konsumenta.

W ocenie Sądu, respektując najnowsze orzecznictwo TSUE i Sądu Najwyższego, należy przyjąć, że roszczenia banku wobec K. W. i D. W. uległy przedawnieniu z końcem 2017 r., tj. po upływie 3-letniego terminu od 27 marca 2014 r. tj. daty wystosowania przez kredytobiorców pozwu, w którym wnosili o zasądzenie od banku określonej kwoty pieniężnej oraz stwierdzenia nieważności umowy łączącej strony. Już od marca 2014 r. bank miał pełną świadomość roszczeń konsumentów.

Wprawdzie art. 117 1 k.c. mówi o tym, że w wyjątkowych przypadkach sąd może nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, jeżeli wymagają tego względy słuszności. Korzystając z uprawnienia, o którym mowa w § 1, sąd powinien rozważyć w szczególności: długość terminu przedawnienia, długość okresu od upływu terminu przedawnienia do chwili dochodzenia roszczenia, charakter okoliczności, które spowodowały niedochodzenie roszczenia przez uprawnionego, w tym wpływ zachowania zobowiązanego na opóźnienie uprawnionego w dochodzeniu roszczenia.

Pierwszą z przesłanek jest długość terminu przedawnienia, co oznacza, że im dłuższy jest termin, w którym uprawniony mógł dochodzić swojego roszczenia, tym mniejsze są racje przemawiające za nieuwzględnieniem jego upływu. Drugą jest długość okresu od upływu terminu przedawnienia do chwili dochodzenia roszczenia . Im większe opóźnienie w dochodzeniu roszczenia, tym mniejsze uzasadnienie dla nieuwzględnienia upływu terminu przedawnienia. Innymi słowy, im większe opóźnienie w dochodzeniu roszczenia, tym większe uzasadnienie dla uwzględnienia zarzutu przedawnienia. Trzecią przesłanką jest charakter przyczyny niedochodzenia roszczenia w terminie. Jeżeli na opóźnienie w dochodzeniu roszczenia wpłynęło zachowanie dłużnika (np. pozorowane przystąpienie do negocjacji ugodowych), przemawia to za nieuwzględnieniem upływu terminu przedawnienia; jeżeli natomiast wynika ono z zaniedbań samego wierzyciela, względy słusznościowe nie przemawiają za pominięciem przedawnienia roszczenia

W ocenie Sądu w niniejszej sprawie wskazany przepis nie może mieć zastosowania. Powód wystosował niniejszy pozew dnia 03 stycznia 2022 r. Upłynęły zatem ponad 4 lata od zakończenia terminu przedawnienia. Powód jako podmiot profesjonalny, dysponujący stałą obsługa prawną, powinien skrupulatniej obserwować terminy. Brak jest jakichkolwiek podstaw ku zastosowaniu dyspozycji z art. 117 1 k.c. W sprawie nie wystąpiły żadne wyjątkowe przypadki, które uniemożliwiałyby bankowi dochodzenia określonych roszczeń.

Wobec powyższego Sąd uznał, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu i oddalił powództwo w całości.

Koszty postępowania:

O kosztach procesu Sąd orzekł w oparciu o treść art. 98§ 1 k.p.c. Pozwani wygrali proces w całości, wobec czego należy im się zwrot całości poniesionych przez nich kosztów postępowania w kwocie 10.800 zł stanowiącej wynagrodzenie pełnomocnika będącego radcą prawnym, a ustalone wg wartości przedmiotu sporu, zgodnie z § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

W tym stanie rzeczy orzeczono jak w sentencji wyroku.

sędzia Iwona Syroka-Zaremba