Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 923/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Anna Polak

Sędziowie:

SSA Romana Mrotek (spr.)

SSA Jolanta Hawryszko

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 29 kwietnia 2014 r. w Szczecinie

sprawy C. Ł.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o wyrównanie emerytury

na skutek apelacji ubezpieczonej

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 17 lipca 2013 r. sygn. akt VI U 197/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie I w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonej C. Ł. prawo do wyrównania emerytury za okres od 1 listopada 2007r. do 31 sierpnia 2010r. przyjmując wysokość świadczenia wynoszącą na dzień 1 stycznia 2006r. w kwocie 1.436,34zł,

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie.

SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak SSA Jolanta Hawryszko

Sygn. akt III AUa 923/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 7.01.2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w S., w rozpoznaniu wniosku z 10 grudnia 2012 r., odmówił ubezpieczonej C. Ł. wyrównania emerytury za okres od dnia 1 stycznia 2006r. do dnia 30 września 2010 r. do wysokości wynikającej z decyzji z dnia 11 października 2010 r. wraz z odsetkami.

W odwołaniu od decyzji organu rentowego ubezpieczona podniosła, że w przyznanej jej z urzędu od dnia 1 stycznia 2006 r. emeryturze przyjęto dotychczasową podstawę wymiaru, taką, jak dla uprzednio pobieranej renty z tytułu niezdolności
do pracy, a gdyby obliczono emeryturę na nowo, to otrzymywałaby świadczenie wyższe, co zostało zresztą potwierdzone przy rozpoznawaniu jej wniosku z dnia 27 września 2010 r.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podnosząc, iż można przeliczyć świadczenie ubezpieczonej, ale dopiero od miesiąca zgłoszenia wniosku w tym przedmiocie, tj. konkretnie, od września 2010 roku.

Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 17.07.2013 roku zmienił zaskarżoną decyzję organu rentowego
i przyznał ubezpieczonej prawo do wyrównania emerytury za okres od dnia 1.12.2009r. do 31.08.2010r., przyjęciu, że ubezpieczona winna otrzymywać zwaloryzowane świadczenie wynoszące na dzień 1.01.2006r. kwotę 1436,34 zł (punkt I orzeczenia); oddalił odwołanie w pozostałym zakresie (pkt II wyroku).

Sąd I Instancji oparł swoje rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych.

Ubezpieczona C. Ł. urodziła się (...). Na mocy decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z 19 stycznia 2000 roku przyznano jej rentę z tytułu niezdolności do pracy. Dla potrzeb jej obliczenia ustalono wskaźnik wysokości jej podstawy wynoszący 111,62% (wzięto pod uwagę okres
od 1984 do 1993 roku) oraz przyjęto kwotę bazową w wysokości 1327,44 zł.

Decyzją z dnia 1 stycznia 2006 roku organ rentowy, działając z urzędu, przyznał ubezpieczonej emeryturę w kwocie 1.269,48 złotych. Dla potrzeb obliczenia jej wysokości przyjęto podstawę wymiaru poprzednio pobieranej renty z tytułu niezdolności do pracy.

W dniu 29 września 2010 r. ubezpieczona złożyła w organie rentowym wniosek o przeliczenie otrzymywanej emerytury i wskazała, że 60 lat ukończyła w dniu (...) roku, a emeryturę z urzędu przyznano jej dopiero od dnia 1 stycznia 2006 roku. Nadto, podała, że pobierana przez nią emerytura jest zaniżona o 25%, bowiem jest pochodną wcześniej otrzymywanej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.

W wyniku rozpoznania ww. wniosku ubezpieczonej organ rentowy przeliczył jej emeryturę, począwszy od 1 września 2010 roku, przyjmując dla tego celu wskaźnik wysokości wymiaru obliczony z 20 lat i wynoszący 109,06% oraz kwotę bazową obowiązującą 1 stycznia 2006 r.

Wnioskiem z dnia 5 grudnia 2012 r. ubezpieczona zażądała wyrównania świadczenia za okres od 1 stycznia 20016 do 30 września 2010 r. do wysokości wynikającej z decyzji z dnia 11 października 2010 r. wraz z odsetkami.

Decyzją z dnia 7 stycznia 2013 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział
w S., odmówił ubezpieczonej C. Ł. wyrównania emerytury
za okres od 1 stycznia 2006 do 30 września 2010 r. do wysokości wynikającej
z decyzji z dnia 11 października 2010 r. wraz z odsetkami.

Z ustaleń Sądu I Instancji wynika, że świadczenie emerytalne ubezpieczonej
na dzień 1 stycznia 2016 r. obliczone na nowo z wykorzystaniem wskaźnika wysokości wymiaru obliczonego z 20 lat z całego okresu zatrudnienia (wynoszącego 109,06%) oraz kwoty bazowej obowiązującej 1 stycznia 2006 r. wynosi 1.434,34 zł, podczas gdy, obliczone według podstawy wymiaru przyjętej dla dotychczas otrzymywanej renty z tytułu niezdolności do pracy wynosi 1.269,48 zł.

W oparciu o tak poczynione ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał,
że odwołanie ubezpieczonej częściowo zasługiwało na uwzględnienie i wskazując na treść art. 21 ust. 1, art. 15 ust. 1 i 6 oraz art. 133 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jednolity opubl. w Dz. U. z 2013 roku, poz. 1140, ze zm.) - zwaną dalej ustawą emerytalną - jednocześnie przytaczając ich treść. Sąd pierwszej instancji podniósł, że w celu ustalenia podstawy wymiaru emerytury, zgodnie z art.15 ust.4 w zw. z art.19 ustawy emerytalnej:

- oblicza się sumę kwot podstaw wymiaru składek i kwot, o których mowa w ust. 3 w okresie każdego roku z wybranych przez zainteresowanego lat kalendarzowych,

- oblicza się stosunek każdej z tych sum kwot do rocznej kwoty przeciętnego wynagrodzenia ogłoszonej za dany rok kalendarzowy, wyrażając go w procentach, z zaokrągleniem do setnych części procentu,

- oblicza się średnią arytmetyczną tych procentów, która z zastrzeżeniem ust. 5 stanowi wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury lub renty,

- mnoży się przez ten wskaźnik kwotę bazową, o której mowa w art. 19 w/w ustawy (czyli 100 % przeciętnego wynagrodzenia pomniejszonego o potrącone od ubezpieczonych składki na ubezpieczenia społeczne, określone w przepisach o systemie ubezpieczeń społecznych, w poprzednim roku kalendarzowym).

Sąd podniósł, że ubezpieczona nie składała wniosku przyznanie emerytury,
a świadczenie zostało jej przyznane z urzędu. Organ rentowy jednak, bez wezwania ubezpieczonej do podania według którego z wariantów z art.21 ust.1 cyt. ustawy chciałaby mieć wyliczone świadczenie, samodzielnie dokonał wyboru i obliczył emeryturę według podstawy wymiaru dotychczas otrzymywanej renty z tytułu niezdolności do pracy. Dokonując takiego wyboru organ popełnił błąd, bowiem świadczenie obliczone na nowo z wykorzystaniem wskaźnika wysokości wymiaru obliczonego z 20 lat z całego okresu zatrudnienia (wynoszącego 109,06%) oraz kwoty bazowej obowiązującej 1 stycznia 2006 r. wyniosło by 1.434,34 zł, podczas, gdy obliczone według podstawy wymiaru dotychczas otrzymywanej renty z tytułu niezdolności do pracy wyniosło 1.269,48 zł. Wybór jakiego dokonał organ rentowy był mniej korzystny dla ubezpieczonej, w konsekwencji takie działanie organu ocenić należy jako błędne, jedną bowiem z zasad dotyczących przyznawania i obliczania świadczeń z ubezpieczeń społecznych jest zasada nie działania organu rentowego
na niekorzyść ubezpieczonego. Skoro w wyniku błędu organu rentowego doszło
do obliczenia emerytury ubezpieczonej w zaniżonej wysokości, poprzez wadliwe zastosowanie podstawy wymiaru emerytury przyjętej z uprzednio pobieranej renty
z tytułu niezdolności do pracy, zamiast obliczenia jej na nowo po myśli przepisu art.15, czyli przy zastosowaniu korzystniejszej kwoty bazowej, to tym samym doszło do zaniżenia wysokości świadczenia należnego ubezpieczonej. Zaistniały zatem podstawy do wypłacenia różnicy pomiędzy świadczeniem należnym i dotychczas wypłacanym, przy czym, zgodnie z art.133 ust.1 ustawy emerytalnej, wypłata świadczeń dotyczy maksymalnie okresu 3 lat poprzedzających bezpośrednio miesiąc, w którym zgłoszono wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy lub wydano decyzję z urzędu, kiedy przyznanie niższych świadczeń były następstwem błędu organu rentowego lub odwoławczego. Wniosek ubezpieczonej został złożony
w grudniu 2012 r., więc możliwy do uwzględnienia był okres od grudnia 2009 r.
do sierpnia 2010 r. (od września 2010 wypłacano ubezpieczonej świadczenie
w prawidłowej wysokości).

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję jak w sentencji (pkt I wyroku) i na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie ubezpieczonej w pozostałym zakresie, tj. żądania wyrównania świadczenia za okres do stycznia 2006r. do listopada 2009 r.

Apelację od powyższego wyroku złożyła ubezpieczona, w zakresie punktu II wyroku, zarzucając mu:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść wyroku polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego
i pominięciu podczas ustalania stanu faktycznego wniosku C. Ł. z dnia
2 listopada 2010r. o wyrównanie należnych ubezpieczonej świadczeń emerytalnych
za okres od dnia 1.01.2006r. do dnia 31.08.2010r.,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych , który miał wpływ na treść orzeczenia poprzez
przyjęcie, iż wniosek z dnia 5 grudnia 2012r. stanowił podstawę do naliczenia
wyrównania emerytury ubezpieczonej za okres 3 lat wstecz, w sytuacji gdy wniosek
z dnia 5 grudnia 2012r. stanowił ponowienie wniosku z dnia 2 listopada 2010r.
o wyrównanie należnych ubezpieczonej świadczeń emerytalnych za okres od dnia
1.01.2006r. do dnia 31.08.2010r.

W oparciu o powyższe, apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku
w zakresie punktu II oraz o zmianę zaskarżonej decyzji poprzez przyznanie ubezpieczonej prawa do wyrównania emerytury za okres od dnia 1.01.2006r. do dnia 30.11.2009r., przy przyjęciu, że w wymienionym okresie ubezpieczona winna otrzymywać zwaloryzowane świadczenie wynoszące na dzień 1 stycznia 2006r. kwotę 1.436,34 zł wraz z odsetkami, ewentualnie o uchylenie punktu II zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji

Organ rentowy nie ustosunkował się do treści apelacji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja ubezpieczonej częściowo zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny wskazuje, iż sąd pierwszej instancji dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, z tą wszakże istotną zmianą, że ubezpieczona rzeczywiście złożyła wniosek o wyrównanie świadczenia emerytalnego już w dniu 3.11.2010r.,
na co zresztą ekspressis verbis wskazuje treść pisma ubezpieczonej z dnia 03.11.2010r., a które znajduje się na karcie 162 -163 akt emerytalnych. Słusznie zatem apelująca podniosła, że późniejszy wniosek, tj. z dnia 5.12.2012r., wobec pozostawienia pisma z dnia 3.11.2010r. bez rozpoznania, stanowił wyłącznie powtórzenie żądania wyrównania świadczenia. Powielenie bowiem zgłoszonego żądania, które de facto nie zostało rozpoznane w formie decyzji, stanowi swoistego rodzaj monit, nie zaś nowy wniosek, zwłaszcza przy zachowanej tożsamości roszczenia. W piśmie z dnia 3.11.2010r. ubezpieczona wyraźnie bowiem wniosła
o wypłacenie jej wyrównania świadczenia emerytalnego za okres od 1.01.2006r.
do 31.08.2010r. w związku z przeliczeniem emerytury decyzją z dnia 11.10.2010r. Należy dodać, że przedmiotową decyzją z dnia 11.10.2010r. organ rentowy zmienił ubezpieczonej podstawę wymiaru świadczenia, w miejsce dotychczasowej obowiązującej jak dla uprzednio pobieranej renty z tytułu niezdolności do pracy,
co w konsekwencji spowodowało podwyższenie emerytury. Prawidłowo zatem ustalił sąd okręgowy, iż doszło do zaniżenia wypłacanego ubezpieczonej świadczenia
w następstwie błędu organu rentowego. Organ powinien był w pierwszej decyzji,
tj. przyznającej ubezpieczonej prawo do emerytury z dnia 1.01.2006r. (k.70-71 a.e.) zastosować najkorzystniejszy dla niej wariant obliczenia podstawy wymiaru,
skoro miał obiektywne podstawy do przyznania wyższego świadczenia, lecz
z przyczyn leżących po jego stronie tego nie uczynił. Tym samym wystąpiła przesłanka do zastosowania art. 133 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym w razie ponownego ustalenia przez organ rentowy prawa do świadczeń lub ich wysokości, przyznane lub podwyższone świadczenia wypłaca się, poczynając
od miesiąca, w którym powstało prawo do tych świadczeń lub do ich podwyższenia, jednak nie wcześniej niż za okres 3 lat poprzedzających bezpośrednio miesiąc,
o którym mowa w pkt 1 (w którym zgłoszono wniosek), jeżeli odmowa lub przyznanie niższych świadczeń były następstwem błędu organu rentowego lub odwoławczego. Skowo więc ubezpieczona zgłosiła wniosek w listopadzie 2010r., to w rachubę wchodził trzyletni okres od listopada 2007r. do listopada 2010r., przy czym wiążące w sprawie było żądanie ubezpieczonej zakreślające ten okres do dnia 31 sierpnia 2010r., jak również decyzja z dnia 11.10.2010r., w której przyjęto od 01.09.2010r. wyższy wskaźnik wymiaru wwpw wynoszący 109,6 % oraz nową kwotę bazową obowiązującą na dzień 01.01.2006r., tak dla podstawy wymiaru , jak i tzw. części socjalnej z art. 53 ustawy emerytalnej. W zakresie natomiast żądania zasądzenia wyrównania za okres przekraczający 3 lat liczony od miesiąca złożenia wniosku
w listopadzie 2010r., apelację należało oddalić, bowiem nie ma podstaw materialnoprawnych, w tym także w ww. art. 133 ustawy emerytalnej, do zasądzania wyrównania świadczenia za okres przekraczający 3 lat.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok i orzekł jak w pkt 1 sentencji, odnośnie zaś żądania zasądzenia wyrównania za okres od 01.01.2006r. do 31.10.2007r. na podstawie art. 385 k.p.c. apelację oddalił, o czym orzekł w punkcie 2 sentencji wyroku.