Sygn. akt I ACa 164/14
I ACz 152/14
Dnia 12 czerwca 2014 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący : |
SSA Piotr Wójtowicz (spr.) |
Sędziowie : |
SA Lucyna Świderska-Pilis SO del. Tomasz Ślęzak |
Protokolant : |
Małgorzata Korszun |
po rozpoznaniu w dniu 12 czerwca 2014 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa P. D.
przeciwko Skarbowi Państwa-Dyrektorowi Aresztu Śledczego w (...), Dyrektorowi Aresztu Śledczego w (...), Dyrektorowi Aresztu Śledczego w (...), Dyrektorowi Zakładu Karnego w (...), Dyrektorowi Zakładu Karnego w (...) i Dyrektorowi Aresztu Śledczego w (...)
o zapłatę
na skutek apelacji powoda
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 21 listopada 2013 r., sygn. akt II C 467/13,
oraz na skutek zażalenia pozwanego na zawarte w tymże wyroku rozstrzygnięcie o kosztach
1) oddala apelację;
2) zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 2. w ten sposób, że zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem kosztów procesu, a w pozostałej części zażalenie oddala;
3) zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa-Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt I ACa 164/14
I ACz 152/14
Powód wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego 118500,-zł zadośćuczynienia za złe warunki w szczegółowo wskazanych jednostkach penitencjarnych: w Areszcie Śledczym w (...) od 2 października do 14 grudnia 2000 r., w Areszcie Śledczym w (...) od 14 grudnia 2000 r. do 8 lutego 2001 r., w Areszcie Śledczym w (...) od 8 lutego 2001 r. do 30 stycznia 2002 r., w Zakładzie Karnym w (...) od 30 stycznia do 18 grudnia 2002 r., w Zakładzie Karnym w (...) od 18 grudnia 2002 r. do 29 stycznia 2003 r. oraz od 2 października do 8 listopada 2006 r. i w Areszcie Śledczym w (...) od 29 stycznia do 15 maja 2003 r. i od 15 sierpnia do 2 października 2006 r.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów postępowania. Zaprzeczył twierdzeniom o złych warunkach pobytu we wskazanych jednostkach penitencjarnych, nade wszystko jednak zarzucił, że roszczenia powoda uległy przedawnieniu.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwo i nie obciążył powoda kosztami procesu. Przytoczył Sąd następujące motywy swego rozstrzygnięcia:
Roszczenie powoda oparte jest na normach art. 23 i art. 24 k.c. w związku z art. 448 k.c.
Przepis art. 23 k.c. stanowi, że dobra osobiste człowieka pozostają pod ochrona prawa cywilnego, niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. W myśl art. 24 k.c. ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne, a w razie dokonanego naruszenia może żądać, aby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków. W razie naruszenia dobra osobistego sąd na mocy art. 448 k.c. może przyznać pokrzywdzonemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznana krzywdę. Wynikające z tej normy roszczenie ma charakter majątkowy i ulega przedawnieniu (art. 117§1 k.c.).
Roszczenia oparte na art. 448 k.c. podlegają reżimowi odpowiedzialności deliktowej, w sprawie znajduje zatem zastosowanie art. 442 k.c., zgodnie z którym roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia.
U powoda świadomość krzywdy powstawała na bieżąco w okresie osadzenia od 2000 r. do 2006 r. i już wówczas miał on wiedzę i o poczynionej szkodzie, i osobie obowiązanej do jej naprawienia, pozew o zadośćuczynienie tymczasem wniósł w dniu 5 lipca 2013 r. ( w rzeczywistości 3 lipca 2013 r., w tym dniu bowiem pozew nadany został w polskim urzędzie pocztowym).
Trzyletni okres przedawnienia, o którym mowa w art. 442 k.c., rozpoczął bieg 3 października 2006 r., powód zatem realizować roszczenie mógł do dnia 3 października 2009 r.
Wobec skutecznego podniesienia przez pozwanego zarzutu przedawnienia nie badano już roszczenia pod kątem jego zasadności; z tej przyczyny jako bezprzedmiotowe oddaleniu podległy zgłoszone przez powoda wnioski dowodowe.
Jako podstawę rozstrzygnięcia o kosztach przywołał Sąd normę art. 102 k.p.c.
Wyrok zaskarżyły obie strony: powód apelacją w całości, pozwany zaś zażaleniem – w części orzekającej o kosztach.
Powód zarzucił obrazę art. 117 k.c. w związku z art. 442 k.c., art. 5 k.c. i art. 217§1 k.p.c. i w oparciu o te zarzuty wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
Pozwany wniósł o zmianę rozstrzygnięcia o kosztach przez zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu w kwocie 3600,-zł.
Pozwany wniósł o oddalenie apelacji powoda, powód zaś – o oddalenie zażalenia pozwanego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie, wbrew jej wywodom bowiem nie dopuścił się Sąd Okręgowy zarzucanej mu obrazy prawa materialnego i procesowego.
W świetle niespornej okoliczności, że dochodzone przez powoda roszczenie wywodzone było ze zdarzeń z okresu zakończonego 2 października 2006 r. i przy prawidłowym przyjęciu przez Sąd Okręgowy, że o ewentualnym naruszeniu w tym okresie jego dóbr osobistych i o osobie za to odpowiedzialnej powód wiedzieć musiał na bieżąco, trafnie Sąd uznał, że roszczenie owo uległo przedawnieniu. Korekty wymaga jedynie prowadząca do przedawnienia podstawa prawna, w stosunku do tej części roszczenia, która dotyczy okresu po 9 sierpnia 2004 r., jest nią bowiem obowiązująca od 10 sierpnia 2007 r. norma art. 442 1§1 k.c. wprowadzona ona została w miejsce do tego dnia obowiązującego art. 442§1 k.c. (skądinąd zawierającego treść identyczną) ustawą z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny (Dz.U. nr 80, poz. 538), a w myśl art. 2 ustawy zmieniającej do roszczeń w dniu jej wejścia w życie jeszcze nie przedawnionych stosuje się art. 442 1 k.c. Nie było w sprawie żadnych przesłanek do uznania, że powołanie się przez stronę pozwaną na przedawnienie narusza zasady współżycia społecznego, odmowa zastosowania przez Sąd Okręgowy normy art. 5 k.c. było zatem ze wszech miar prawidłowe, a podniesiony przez powoda zarzut obrazy tej normy jest chybiony.
Bezzasadne jest prezentowane w apelacji stanowisko, że roszczenie nie uległo przedawnieniu, gdyż powód o swojej chorobie kręgosłupa, którą przyczynowo wiąże z pobytami w prowadzonych przez pozwanego jednostkach penitencjarnych, dowiedział się dopiero pod koniec roku 2009. Przede wszystkim na schorzenie to, jako podstawę faktyczną powództwa, w pozwie ani nawet w toku postępowania przed Sądem pierwszej instancji powód się nie powoływał. Uczynił to dopiero w piśmie złożonym już po zamknięciu rozprawy, które nie mogło wywołać żadnych skutków, w szczególności nie mogło doprowadzić do modyfikacji będącej przedmiotem sprawy podstawy faktycznej. Niezależnie od tego stwierdzić przyjdzie, że roszczenie z owej choroby wynikające (jeśli w ogóle powstało) na podstawie art. 442 1 k.c. uległo przedawnieniu najpóźniej z końcem roku 2012.
Wobec oczywistego przedawnienia roszczenia niecelowe było prowadzenie postępowania dowodowego w celu zbadania, czy uzasadniające roszczenie powoda okoliczności faktyczne rzeczywiście zaistniały, chybiony jest zatem także zarzut obrazy art. 217§1 k.p.c., i to niezależnie od tego, że powód w istocie nie złożył poprawnych formalnie wniosków dowodowych.
Co do zasady natomiast na uwzględnienie zasługiwało zażalenie pozwanego. Istotnie, nie sposób w sprawie dopatrzyć się żadnych wyjątkowych okoliczności, które mogłyby prowadzić do odstępstwa od wynikającej z art. 98§1 k.p.c. zasady odpowiedzialności finansowej za wynik procesu i do zastosowania szczególnej normy art. 102 k.p.c. Nie jest taką okolicznością trudna sytuacja materialna powoda (nie tak znowu oczywista) ani jego przekonanie o przysługiwaniu mu roszczenia, tym bardziej, że jego pełnomocnik musiał zdawać sobie sprawę z przedawnienia tego roszczenia, nawet jeśli istotnie by ono istniało. Użyta przez Sąd Okręgowy argumentacja, że podjęcie próby egzekwowania ewentualnie zasądzonych na rzecz pozwanego kosztów naraziłoby Skarb Państwa na zbędne wydatki, nie może zyskać akceptacji. Przede wszystkim nie jest to owa wymagana normą art. 102 k.p.c. wyjątkowa okoliczność, a nadto o tym, czy podjąć działania w celu wyegzekwowania kosztów zadecydować winien wierzyciel, nie zaś sąd orzekający.
Nie sposób jednak zgodzić się z pozwanym, że zasygnalizowanie przez powoda stosowania wobec niego swoistych „kar” w postaci osadzenia w celi z osobami z subkultury więziennej zmieniło charakter roszczenia z opartego na warunkach panujących w jednostkach penitencjarnych na oparte na bezprawności innych działań funkcjonariuszy penitencjarnej. Z tej przyczyny wysokość przypadających do zwrotu kosztów zastępstwa procesowa określona być winna stosownie do §9 pkt 25 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu i wynosić winna 120,-zł.
Z powyższych względów na podstawie art. 385 k.p.c. oraz na podstawie art. 397§2 k.p.c. w związku z art. 386§1 k.p.c. i art. 385 k.p.c., a w zakresie kosztów postępowania apelacyjnego – na podstawie art. 100 zdanie drugie k.p.c. Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.