Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII Ka 289/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 czerwca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie w VII Wydziale Karnym Odwoławczym

w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Tomkiewicz (spr.)

Sędziowie SSO Dariusz Firkowski

SSO Remigiusz Chmielewski

Protokolant st. sekr. sądowy Jolanta Jankowska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Janusza Płońskiego

po rozpoznaniu w dniu 4 czerwca 2014r.

sprawy A. K.

oskarżonego o przestępstwo z art. 177§1 i 2 kk w zw. z art. 178§1kk

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora i oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Giżycku II Wydziału Karnego

z dnia 27 listopada 2013r. sygn. akt II K 581/11

zaskarżony wyrok uchyla i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Giżycku do ponownego jej rozpoznania.

UZASADNIENIE

A. K. oskarżony został o to, że w nocy 27 sierpnia 2011r. około godz.0:50 na drodze publicznej w M. na ul. (...) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 3 ust.1 i art. 24 ust.1 pkt.2 ustawy z dnia 20.06.1997r.-prawo o ruchu drogowym, w ten sposób, że kierując samochodem marki F. (...) nr rej. (...) nie zachował szczególnej ostrożności i bezpiecznego odstępu od idących prawą strony drogi pieszych, w wyniku czego doszło do potrącenia samochodem T. J. i Z. J., w następstwie którego T. J. zmarła w wyniku odniesionych obrażeń ciała w tym w szczególności w wyniku doznanych obrażeń czaszkowo-mózgowych, zaś Z. J. doznał obrażeń ciała w postaci wstrząśnienia mózgu, stłuczenia głowy i klatki piersiowej oraz jamy brzusznej,rany szarpanej uda lewego i wykręcenia w stawie skokowym lewym, które to obrażenia powodują naruszenie czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni, a następnie zbiegł z miejsca wypadku drogowego

-tj. o czyn z art. 177 & 1i2 kk w zw. z art. 178 & 1 kk.

Sąd Rejonowy w Giżycku wyrokiem z dnia 27 listopada 2013r. w sprawie IIK 581/11 orzekł :

Oskarżonego A. K. uznał za winnego tego, że w nocy 27 sierpnia 2011r. około godz.0:50 na drodze publicznej w M. na ul.(...) nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym określone w art. 3 ust.1, art.51 ust.3 i art.24 ust.2 ustawy z dnia 20.06.1997r.-prawo o ruchu drogowym w ten sposób, że kierując samochodem marki F. (...) o nr rej. (...) nie zachował należytej ostrożności i w warunkach niedostatecznej widoczności nie zastosował świateł drogowych i jadąc na światłach mijania nie zauważył nieprawidłowo idących prawą stroną jezdni w tym samym kierunku pieszych, w związku z czym nie wykonał manewru ich wyprzedzania i uderzył w pieszych T. J. i Z. J. samochodem, w następstwie czego T. J. zmarła w wyniku odniesionych obrażeń ciała w tym w szczególności w wyniku doznanych obrażeń czaszkowo-mózgowych, zaś Z. J. doznał obrażeń ciała w postaci wstrząśnienia mózgu, stłuczenia głowy i klatki piersiowej oraz jamy brzusznej, rany szarpanej uda lewego i wykręcenia w stawie skokowym lewym, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni, a następnie zbiegł z miejsca wypadku drogowego, czyn ten zakwalifikował z art. 177 & 1 kk w zb. z art. 177 & 2 kk w zw. z art. 11 & 2 kk w zw. z art.178 & 1kk i na tej podstawie oskarżonego skazał, zaś na podstawie art. 177 & 2 kk w zw. z art. 11 & 3 kk w zw. z art. 178 & 1 kk wymierzył mu karę 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 63 & 1 kk na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zaliczył oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 27 sierpnia 2011r. do dnia 25 października 2011r.

Na podstawie art. 42 & 2 kk orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 8 lat.

Na podstawie art. 43 & 3 kk nakłada na oskarżonego obowiązek zwrotu prawa jazdy.

Na podstawie art. 47 & 1 kk orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 3.000zł.

Na podstawie art.230 & 2 kpk nakazał zwrócić oskarżonemu tablicę rejestracyjną (...) i pasek mocujący tablicę rejestracyjną, a Z. J. prawy but damski i spodenki koloru niebieskiego tj. dowody rzeczowe zapisane w księdze depozytów rzeczowych tutejszego sądu pod numerem (...).

Zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 400zł. tytułem opłaty i pozostałe koszty sądowe.

Od powyższego wyroku apelację wniósł prokurator i oskarżony .

Prokurator zaskarżył przedmiotowe orzeczenie na niekorzyść oskarżonego, w zakresie rozstrzygnięcia o karze. Wyrokowi temu skarżący zarzucił naruszenie przepisu prawa materialnego, a mianowicie art. 47 & 1 kk polegające na orzeczeniu wobec oskarżonego A. K. za zarzucony mu czyn w pkt.V zaskarżonego wyroku na podstawie cytowanego przepisu środka karnego w postaci świadczenia pieniężnego w kwocie 3.000zł. na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, podczas gdy winien zostać orzeczony na tej podstawie środek karny w postaci nawiązki.

Stawiając ten zarzut skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego w Giżycku w pkt. V poprzez orzeczenie wobec oskarżonego A. K. (1) na podstawie art. 47 & 1 kk środka karnego w postaci nawiązki na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 3.000zł.

A. K. zaskarżył wyrok w całości. Orzeczeniu temu skarżący zarzucił :

I. Obrazę przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

1.  art. 177 § 2 k.k przez skazanie mnie, mimo iż na podstawie ustalonego stanu faktycznego nie można przyjąć, że naruszyłem wskazane w wyroku zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym (art. 3 ust. 1, art. 51 ust. 3 oraz art. 24 ust. 2 ustawy - Prawo o ruchu drogowym, a co za tym idzie brak jest przedmiotowej przesłanki z art. 177 § 1 i 2 k.k.;

2.  art. 3 ust. 1, art. 51 ust. 3 oraz art. 24 ust. 2 ustawy - Prawo o ruchu drogowym mającego istotny wpływ na treść orzeczenia poprzez błędną interpretację wskazanych norm i nie znajdujące jurydycznego uzasadnienia - sprzeczne z ustawą przyjęcie, że przed wypadkiem drogowym w M. na terenie zabudowanym nie zachowałem należytej ostrożności, obowiązany byłem używać świateł drogowych i wyprzedzałem pieszych, podczas gdy wskazany przez Sąd Rejonowy sposób realizacji zasady ograniczonego zaufania sprowadzony został w istocie do zasady nieograniczonej nieufności, świateł drogowych używa się poza terenem zabudowanym, a kierujący nie narusza reguł bezpiecznego wyprzedzania pieszych poruszających się jezdnią, zamiast wytyczonym poboczem, obok siebie, zamiast „gęsiego" i znajdujących się w stanie upojenia alkoholowego;

3.  a nadto z ostrożności art. 115 § 2 k.k. polegającej na niewłaściwej ocenie stopnia społecznej szkodliwości mojego czynu, w szczególności bez uwzględnienia okoliczności jego popełnienia oraz rodzaju naruszonych reguł ostrożności i stopnia ich naruszenia.

II. Obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie:

1.  art. 4 i 7 k. p. k. przez dowolną ocenę materiału dowodowego polegającą na niezastosowania zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, nienależytej i jednostronnej ocenie poszczególnych dowodów i naruszeniu zakazu kierunkowego nastawienia do sprawy, w szczególności wywiedzenie rażąco dowolnego wniosku, że uniknąłbym wypadku kierując samochodem z włączonymi światłami drogowymi;

2.  art. 201 k.p.k. przez nie przeprowadzenie dowodu z kolejnej opinii biegłego w sytuacji, gdy w sprawie brak precyzyjnego opisu jednego z wariantów przebiegu zdarzenia - jazdy z włączonymi światłami drogowymi, w szczególności doprecyzowania w zakresie czasowo - przestrzennym, jak przy tym możliwym wariancie przedstawiał się czas pozostający w dyspozycji kierowcy do wykonania manewru obronnego, na podstawie szczegółowych danych ustalonych w oparciu o konieczne parametry ruchu pieszych - przy uwzględnieniu, tzw. indywidualnej reakcji psychomotorycznej oskarżonego a nadto ze względu na treść opinii w te części, w której biegli wypowiadają się w kwestiach zastrzeżonych dla sądu orzekającego, to jest w kwestiach naruszenia przepisów, zawinienia i współzawinienia;

3.  art. 424 k.p.k. polegającą na nie wyjaśnieniu w wystarczający sposób w uzasadnieniu wyroku powodów pominięcia opinii biegłego F. Ż. i poprzestaniu w tym zakresie na stwierdzeniu, że F. Ż. nie posiada wiedzy w zakresie mechanizmu powstania obrażeń ciała, podczas gdy opinia tego biegłego kwestii tej w istocie nie dotyczy;

III. Wynikające z przytoczonych naruszeń prawa procesowego błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia mające wpływ na jego treść a polegające w szczególności na przyjęciu, przy braku ku temu jakichkolwiek podstaw dowodowych, że miałem możliwość uniknięcia wypadku,

IV. Z ostrożności, w wypadku przyjęcia mojej winy, stawiam zarzut rażącej niewspółmierności kary, będącej konsekwencją obrazy przepisów prawa materialnego i procesowego, opisanych w pkt 1.3 oraz II.1 apelacji skutkujących nie uwzględnieniem w wystarczający sposób zachowania pokrzywdzonych, których wtargnięcie na jezdnię bez zachowania wymaganej uwagi, bez obserwacji drogi i w stanie upojenia alkoholowego stanowiło przyczynę wypadku oraz nie uzasadnione przyznanie przy wymiarze kary prymatu funkcji represyjnej nad prewencją indywidualną i zastosowanie kary izolacji w sytuacji, gdy popełniony przeze mnie czyn, co przyznaje Sąd Rejonowy w uzasadnieniu wyroku, miał „charakter incydentalny" a ja sam znajduję się w wyjątkowo ciężkiej sytuacji osobistej, rodzinnej i majątkowej, a nadto z rażącej niewspółmierności środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, w sytuacji gdy posiadanie uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych jest mi niezbędne do utrzymania się przy życiu w sensie materialnym.

Stawiając te zarzuty oskarżony wniósł o uniewinnienie od popełnienia przypisanego mu przestępstwa ewentualnie o uchylenie wyroku Sądu Rejonowego i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania oraz o uchylenie rozstrzygnięcia dotyczącego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, a z ostrożności o zmianę orzeczenia o karze w szczególności w zakresie bezwzględnego jej wykonania oraz o zmianę orzeczenia o środku karnym i nieorzekanie o zakazie prowadzenia przeze mnie pojazdów mechanicznych.

Ponadto wniósł o przeprowadzenie uzupełniającego dowodu z przesłuchania go na okoliczność jego sytuacji życiowej i majątkowej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje :

Obie apelacje zasługują na uwzględnienie.

Z pisemnych motywów wyroku wynika teza, iż niezachowanie przez oskarżonego należytej ostrożności w ruchu drogowym miało polegać na tym, że w warunkach niedostatecznej widoczności nie zastosował on świateł drogowych.

W ocenie Sądu Okręgowego w aktualnym stanie sprawy teza powyższa jest co najmniej przedwczesna i wątpliwa.

Po pierwsze dlatego, że uzasadnienie wyroku nie daje odpowiedzi na pytanie jakie konkretnie przesłanki legły u podstaw wyrażonego przez Sąd Rejonowy przekonania, że sytuacja istniejąca na drodze w chwili wypadku winna skłonić R. K. do zmiany świateł mijania na światła drogowe a uchybiając tej powinności oskarżony naruszył reguły należytej ostrożności w ruchu drogowym. To, że światła drogowe z natury rzeczy dają większy zasięg obserwacji nie ulega wątpliwości, jednakże nie ulega wątpliwości również i to, że żaden z obowiązujących przepisów nie tylko nie nakłada na kierowcę obowiązku jazdy na światłach drogowych ale wręcz możliwość ich użycia wyraźnie limituje.

Zawarte w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stwierdzenie, iż oskarżony winien dokonać zmiany świateł z uwagi na brak dostatecznej widoczności, wbrew pozorom niczego nie wyjaśnia. Co bowiem skłoniło Sąd Rejonowy do uznania, że warunki panujące na ul. (...) w M. w nocy na 27 .08.2011r. były „warunkami niedostatecznej widoczności” trudno dociec, gdyż okoliczności tej Sąd I-szej instancji nie precyzuje.

Tymczasem stwierdzenie powyższe, kluczowe we wnioskowaniu Sądu, nasuwa poważne wątpliwości. Dowody zgromadzone w sprawie nie wskazują bowiem aby sytuacja na drodze po której poruszał się oskarżony i piesi, była w jakiś sposób szczególną, warunki atmosferyczne nie ograniczały widoczności, nie występowały ani opady, ani zamglenia. Na zewnątrz panował wprawdzie zmrok, jednakże gdyby przyjąć, że jazda po zmroku zawsze jest jazdą w warunkach niedostatecznej widoczności, to należałoby wówczas przyjąć, że jazda po zmroku niejako sama w sobie obliguje kierowców do włączania świateł drogowych, co pozostawałoby w sprzeczności z obowiązującymi regułami prawa o ruchu drogowym.

Niezależnie jednakże od uwagi powyższej stwierdzić należy, iż teza o warunkach niedostatecznej widoczności jawi się jako wątpliwa przede wszystkim z tego względu, że uwadze Sądu Rejonowego umknęło to, że do wypadku doszło na drodze oświetlonej ulicznymi latarniami . Z protokołu oględzin miejsca wypadku wynika, że dwie latarnie znajdujące się w pobliżu w trakcie dokonywanych oględzin świeciły się (k.6), co zdaje się wskazywać, że droga po której poruszał się oskarżony nie była pogrążona w całkowitych ciemnościach i że widoczność na tej drodze, pomimo pory nocnej, w znacznej mierze mogła być zachowana.

Fakt oświetlenia drogi światłem latarń ulicznych jest okolicznością ważną również wobec treści art. 51 ust.3 ustawy prawo o ruchu drogowym. Zgodnie bowiem z tym przepisem, kierujący pojazdem może używać świateł drogowych zamiast świateł mijania lub łącznie z nimi, w czasie od zmierzchu do świtu, jednakże na drogach nieoświetlonych . Gdyby więc przyjąć, że droga, po której poruszał się oskarżony była drogą oświetloną, rodzi się pytanie, czy wymieniony w takiej sytuacji w ogóle był uprawniony do włączania świateł drogowych i czy ich niewłączenie mogłoby być przedmiotem jakiegokolwiek zarzutu.

Pominięcie okoliczności związanych ze światłem latarni ulicznych wydaje się być mankamentem istotnym nie tylko w kontekście wskazanego art. 51 ust.3 p.r.d ale również dlatego, że stawia pod znakiem zapytania prawidłowość wniosków zawartych w opinii biegłego inż. A. B. . Analiza treści tej opinii nie wskazuje, aby dokonując wyliczeń związanych z możliwością dostrzeżenia pieszych w światłach mijania, biegły w jakikolwiek sposób brał pod uwagę światło latarni ulicznych, choć w części wstępnej opinii fakt ten odnotował (k.381). Biegły odnotował również, iż pokrzywdzona T. J. w chwili zdarzenia ubrała była w jasne spodnie rybaczki i seledynowy jasny sweter (k.383) jednakże faktu tego nie poddał analizie w kontekście możliwości spostrzeżenia pieszych na drodze. Zgodzić się należy również z obrońcą, iż zawarte w opinii stwierdzenie, że jadąc na światłach drogowych oskarżony mógłby uniknąć wypadku jest stwierdzeniem gołosłownym, nie popartym żadnymi wyliczeniami. Braki te nie pozwalają na uznanie przedmiotowej opinii za wyczerpującą i pełną.

W aktualnym stanie sprawy nie można zatem w sposób pewny uznać ani tego, że nie włączając świateł drogowych A. K. naruszył reguły bezpieczeństwa w ruchu drogowym, ani tego, że jadąc na tych światłach rzeczywiście mógłby on zastosować skuteczny manewr obronny ani wreszcie tego, że w światłach mijania A. K. nie miał możliwości wcześniejszego dostrzeżenia pieszych.

Aby wyjaśnić tę ostatnią okoliczność należałoby przede wszystkim precyzyjnie ustalić kwestię rozmieszczenia latarni ulicznych na obszarze, na którym doszło do wypadku, ich moc świetlną oraz to, ile z nich było wówczas włączonych. Należałoby także wziąć pod uwagę i to, czy piesi nie mieli przy sobie żadnych elementów odblaskowych i czy – ze względu na kolor odzieży- faktycznie byli całkowicie niewidoczni na drodze. Celowym wydaje się również ustalenie, jaki odcinek piesi pokonali na ul. (...) i tym samym, ile czasu na drodze tej znajdowali się . Dopiero wszystkie te okoliczności we wzajemnym ze sobą powiązaniu mogą dać odpowiedź na pytanie, czy trzeźwy i skupiony na drodze kierowca, jadąc letnią nocą na obszarze zabudowanym, rzeczywiście nie miał możliwości odpowiednio wczesnego dostrzeżenia pieszych w światłach mijania, a tym samym i możliwości podjęcia skutecznego manewru obronnego.

Uznając więc, iż w obecnych ustaleniach faktycznych i aktualnym stanie dowodów sprawa ta nie dojrzała do merytorycznego rozstrzygnięcia, zaskarżony wyrok należało uchylić a sprawę tę przekazać do ponownego jej rozpoznania (art. 437 & 2 kpk). Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy winien powtórnie przeprowadzić postępowanie dowodowe w całości, z uwzględnieniem uwag powyższych. Ze względu na wskazane przyczyny uchylenia ustosunkowywanie się do pozostałych zarzutów zawartych w apelacji obrońcy oskarżonego stało się bezprzedmiotowe (art.436 kpk), natomiast zarzut zawarty w apelacji prokuratora, mimo, iż słuszny w stopniu oczywistym, uległ dezaktualizacji.