Sygn. akt X Ga 103/14
Dnia 30 maja 2014 r.
Sąd Okręgowy w Gliwicach, X Wydział Gospodarczy
w składzie
Przewodniczący Sędzia SO Leszek Guza (spr.)
Sędzia SO Iwona Wańczura
Sędzia SO Małgorzata Korfanty
Protokolant Joanna Skrzypczak
po rozpoznaniu w dniu 30 maja 2014 roku w Gliwicach
na rozprawie
z powództwa A. S., M. L.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w S.
o zapłatę
na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach
z dnia 25 września 2013 roku
sygn. akt VII GC 1867/12
1. oddala apelację;
2. zasądza od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 1.200zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów w postępowaniu odwoławczym.
SSO Iwona Wańczura SSO Leszek Guza SSO Małgorzata Korfanty
Sygn. akt: X Ga 103/14
Powodowie A. S. i M. L. wnieśli o zasądzenie kwoty 25.966,49 zł z ustawowymi odsetkami i kosztami postępowania. W uzasadnieniu wskazał , że dochodzone kwoty stanowią należności za usługi spedycyjne świadczone na rzecz pozwanego “B.” spółki z o.o. w S..
W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu .
W uzasadnieniu wskazał, że podniósł, że zlecił powodom przewóz wyrobów hutniczych, które wydał kierowcy, jednak towar nigdy nie dotarł do odbiorcy, za co odpowiedzialność ponosili w ocenie pozwanego powodowie.
Z tego tytułu poniósł szkodę, która p[przedstawił do potracenia z należnościami powodów.
W odpowiedzi na powyższe powodowie zasłonili się zarzutem braku winy w wyborze. Obstając bowiem za kwalifikacją prawną łaczącego strony stosunku zobowiązaniowego jako spedycji, spedytor odpowiada jedynie za brak winy w wyborze właściwego przewoźnika. W dalszym toku postępowania powodowie wykazywali, że dołożyli należytej staranności w wyborze profesjonalnego przewoźnika
Zaskarzonym wyrokiem z dnia 25 września 2013r. Sąd Rejonowy w Gliwicach zasądził od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz powodów M. L. i A. S. uprawnionych solidarnie kwotę 25 966,49 zł wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu.
W uzasadnieniu wyroku Sąd ten wskazał, że ustalił , iż na zasadzie zlecenia internetowego - praktykowanego powszechnie w sprawach przewozowych - pozwany zlecił powodom wykonanie przewozu materiałów hutniczych, które następnie zostały wydane kierowcy przewoźnika, jakim była firma inna, aniżeli powodowie.
Ponieważ towar nigdy nie dotarł do odbiorcy, pozwany odmówił zapłaty za usługi. Powodowie zawiadomili Policję o przewłaszczeniu towaru. Powodowie posiadali wykupioną w (...) S.A. polisę ubezpieczeniową jedynie, jako spedytor.
Powodowie posiadali również licencję na wykonywanie transportu drogowego rzeczy, przy czym, jak zeznała powódka ad. 1 A. S. treść licencji spedytora i przewoźnika mają wprawdzie identyczną treść, a jedynie wymogi ustawowe dla przewoźnika i spedytora są inne.
Sąd przyjął jednak, że dla profesjonalistów w tym zakresie - a za takich należało uznać obie strony – fakty te musiały, a przynajmniej powinny być wiadome /art. 355 § 2 kc/.
Same zapisy zleceń były sprzeczne, gdyż zamiennie używano w nich sformułowań “zlecenie spedycyjne”, ale “stawka przewozowa”, czy “warunki przewozu”, dlatego miarodajna była wola stron oraz faktyczna treść umowy.
W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd rejonowy zważył, że dla rozstrzygnięcia przedmiotowego sporu kwestią zasadniczą była ocena stosunku prawnego, jaki faktycznie łączył strony. Na podstawie oceny zgromadzonego materiału dowodowego Sąd doszedł do przekonania, że stosunkiem tym tyła umowa spedycji, uregulowana w art. 794 I nast. Kodeksu cywilnego.
W ocenie Sądu Rejonowego przesądziły o tym następujące okoliczności:
Powodowie niewątpliwie posiadali wyłącznie licencję spedytora, wystawioną przez Prezydenta Miasta Z.. Brak było podstaw kwestionowania, iż organ uprawniony do wystawiania tego typu dokumentów nie weryfikuje wymogów prawnych podmiotu ubiegającego się o licencję. Następuje to w drodze innego rodzaju postępowania, które nie było przedmiotem badania niniejszego sądu /dokument urzędowy/.
Weryfikacja przedmiotu działalności powodów była możliwa do sprawdzenia przez kontrahenta np. poprzez jawność ewidencji działalności gospodarczej /powodowie działali w ramach spółki prawa cywilnego/, poprzez stosowne – w tym internetowe – rejestry przewoźników i spedytorów, czy wreszcie poprzez badanie treści polisy ubezpieczeniowej /wystawionej dla spedytora, a nie przewoźnika/.
Z kolei jako spedytor powodowie dopełnili w ocenie sądu aktów należytej, a nawet podwyższonej staranności w wyborze przewoźnika, dokonując sprawdzenia jego kwalifikacji formalnych. Nierealny w praktyce dynamicznych umów w obrocie przewozowym byłby wymóg sprawdzania każdego przewoźnika poprzez fizyczny z nim kontakt. Sąd nie podzielił zarzutu pozwanego w tym zakresie. Powodowie posiadali wykupioną polisę ubezpieczeniową, jako gwarancję ewentualnych roszczeń odszkodowawczych. Ponadto sama treść zawartych z pozwanym umów przesądzała o tym, że były to de facto umowy spedycji, a nie osobistego wykonywania przez powodów przewozów.
Za przekonujący Sąd pierwszej instancji uznał zatem zarzut powodów, że “spedytor jest odpowiedzialny za przewoźników i dalszych spedytorów, którymi posługuje się przy wykonaniu zlecenia, chyba że nie ponosi winy w wyborze.
Poprzez wykazanie, że powodowie dochowali należytej staranności w wyborze przewoźnika, powodowie zwolnili się od zarzutu winy w wyborze. Podkreślić należało, iż również w orzecznictwie Sądu Najwyższego takie działania, jak sprawdzenie licencji przewoźnika, czy posiadanie polisy, uznaje się za wystarczające do zwolnienia się do odpowiedzialności culpa in eligendo.
Mając powyższe na uwadze Sąd Rejonowy uznał potrącenia przez pozwanego wynagrodzeń za nieskuteczne i zasądził dochodzone roszczenie powodów w całości.
O kosztach Sąd orzekł na mocy art. 98, 99 i 108 k.p.c. w związku z Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu /1299 zł opłaty od pozwu, 2400 zł wynagrodzenia pełnomocnika oraz 17 zł z tytułu opłaty od pełnomocnictwa/
Apelacje od tego wyroku złożyła strona pozwana, która domagała się zmiany wyroku poprzez oddalenie powództwa, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasadzenie kosztów postępowania na rzecz pozwanego.
Zarzuciła strona pozwana Sądowi Rejonowemu sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na uznaniu, że strony łączyła umowa spedycji a nie umowa przewozu co spowodowało uznanie, że powodowie odpowiadają za podwykonawcę jedynie na zasadzie winy w wyborze, poprzez uznanie, że powodowie wykazali, że nie ponoszą winy w wyborze podwykonawcy oraz poprzez uznanie, że posiadana przez powodów licencja uprawniała ich jedynie do wykonywania usług spedycyjnych.
W odpowiedzi na apelacje powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania odwoławczego.
Sąd Okręgowy zważył:
Apelacja była nieuzasadniona bowiem wyrok Sadu Rejonowego okazał się ostatecznie słuszny aczkolwiek z innych przyczyn niż wskazane w jego uzasadnieniu.
Wskazać tu bowiem należy, że istota rozstrzygnięcia niniejszego sporu sprowadzała się do rozważenia słuszności zarzutu potrącenia podniesionego przez pozwaną.
Pozwana nie kwestionowała istnienia ani wymagalności roszczeń wskazanych w pozwie. Jedynym zarzutem pozwanej był zarzut oparty na twierdzeniu, że dokonała potrącenia z nimi swoich wzajemnych wierzytelności.
W takiej sytuacji ciężar dowodu istnienia wierzytelności przedstawionej do potrącenia oraz skuteczności samego zarzutu potrącenia w całości spoczął na pozwanej.
Oczywiście oceniając to czy pozwana ów ciężar udźwignęła musi sąd brać pod uwagę zakres okoliczności spornych między stronami ale musi też brać pod uwagę z urzędu, okoliczności wynikające z prawa materialnego.
Dlatego uznając nawet, że z braku odpowiedniego zarzutu strony powodowej za bezsporną należy uznać prawidłowość oświadczenia woli o potrąceniu wyrażonego w kompensacie z dnia 18 października 2012 r. (k. 136) to nie może Sąd pominąć faktu, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy co najmniej budzi wątpliwości co do skutków tego oświadczenia. Wątpliwości budzi bowiem istnienie w tej dacie potrącanej wierzytelności.
Jak wynika bowiem z materiału dowodowego w niniejszej sprawie obciążenie z tytułu utraty przesyłki było dokonane przez pozwanego co najmniej dwukrotnie i co najmniej dwa razy składał pozwany oświadczenie o potrąceniu wynikającej z tego obciążenia wierzytelności.
W aktach znajdują się bowiem dwie noty zawierające obciążenie z tytułu zagubionego materiału – na k. 165 nota nr (...) z dnia 6 marca 2012 r. i na k. 134 oraz k. 171 nota nr (...) z dnia 28 września 2012 r. .
Wynika z tego , że pozwany dwukrotnie obciążył powodów tą samą należnością.
Co więcej z pisma pełnomocnika pozwanego z dnia 3 sierpnia 2012 r. k. 132 wynika, że należność z wcześniejszej noty była przedmiotem kompensat. W dacie tego pisma więc już nie istniała. Pozbawione skutków są bowiem wywody tego pisma na temat skuteczności kompensat, a przynajmniej okoliczności te w żaden sposób nie zostały wykazane.
Jeśli bowiem złożono oświadczenie o potraceniu to zgodnie z art. 498 k.c. wierzytelności nim objęte uległy umorzeniu i nie mogły być później przedmiotem jakichś innych czynności.
Zresztą samo to pismo również zawiera wezwanie do zapłaty należności uprzednio i następnie potrąconej mimo swej treści wskazującej na nieskuteczność wcześniejszego obciążenia.
Pogłębia to tylko chaos i dodatkowo utrudnia ustalenie czy i jakie wierzytelności w dacie potracenia pozwanemu przysługiwały.
W tej sytuacji nie sposób uznać aby pozwany w niniejszej sprawie wykazał skuteczność swego zarzutu opartego na kompensacie z dnia 18 października 2012 r. a tym samym należy uznać, że zarzut ten nie mógł odnieść zamierzonego skutku.
Dlatego wobec faktu, że same należności powodów objęte pozwem nie były między stronami sporne uznać należało, że wyrok Sądu Rejonowego zasądzający owe należności jest słuszny.
Biorąc powyższe pod uwagę zgodnie z art. 385 k.p.c. apelację oddalono.
O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono zgodnie z wynikiem sporu na podstawie art. 98 k.p.c.
/-/ Iwona Wańczura /-/ Leszek Guza /-/ Małgorzata Korfanty
Z:
1. O..
2. 2. (...)
– (...)
3. (...)
G. dnia 7 czerwca 2014 r.