Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 449/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2014r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący- Sędzia SO Anna Kuczyńska

Sędzia SO Katarzyna Wręczycka

Sędzia del. SR Małgorzata Dasiewicz-Kowalczyk (spr.)

Protokolant: Izabela Grecka-Janik

po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2014r. we Wrocławiu na rozprawie

sprawy z powództwa R. W.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków we Wrocławiu z dnia 27 stycznia 2014r. sygn. akt VI C 116/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II w ten sposób, że zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda dalszą kwotę 5000zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 września 2011 r. do dnia zapłaty nie naruszając dalszego rozstrzygnięcia tego punktu i zmienia go także w punkcie III w ten sposób, że ustala, że powód wygrał sprawę w 50%;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 550 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 449/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 27 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia -Krzyków we Wrocławiu w pkt I zasądził od strony pozwanej (...) S.A. w W. na rzecz powoda R. W. kwotę 10.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 września 2011 r. do dnia zapłaty, w pkt II oddalił powództwo dalej idące, a w pkt III zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej koszty procesu pozostawiając szczegółowe ich rozliczenie referendarzowi sądowemu, ustalając, iż powód wygrał sprawę w 33 %.

W pozwie powód domagał się zasądzenia kwoty 30.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 września 2011 r. do dnia zapłaty tytułem zadośćuczynienia na podstawie art. 446 par. 4 kc i kosztów procesu.

Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości.

Rozstrzygnięcie swoje Sąd Rejonowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

W dniu 12 listopada 2008 r. na trasie Ł. - N. miał miejsce wypadek drogowy, w wyniku którego brat powoda E. R. zmarł. Sprawcą zdarzenia był M. W., kierujący pojazdem F. (...), który został prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Dzierżoniowie Wydziału II Karnego, w sprawie o sygn. akt II K 59/09, uznany za winnego popełnienie czynu z art. 177 par. 1 kk i art. 177 par. 2 kk i w związku z art. 11 par. 2 kk i skazany na 2 lata pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem na okres 4 lat próby. Pojazd sprawcy wypadku, jak ustalił Sąd Rejonowy w dacie zdarzenia posiadał obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej. W dniu 4 lipca 2011 r. powód R. W. zwrócił się do strony pozwanej o przeprowadzenie postępowania likwidacyjnego i wypłatę stosownego odszkodowania z tytułu pogorszenia się sytuacji życiowej powoda wobec śmierci jego brata. Strona pozwana po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego, w dniu 6 września 2011 r., odmówiła przyznania zadośćuczynienia powodowi uznając, iż osobami uprawnionymi do uzyskania zadośćuczynienia zgodnie z uregulowaniami z art. 446 par. 4 kc są najbliżsi członkowie rodziny zmarłego, a nie każda osoba bliska. Sąd Rejonowy ustalił natomiast, iż powód był jedynym bratem poszkodowanego, a rodzeństwo było ze sobą bardzo zżyte. Powód i zmarły tragicznie brat razem mieszkali w B.. Powód wraz z konkubiną mieszkał na dole domu, a E. R. z małżonką na górze. Bracia często się widywali na grillu, obiadach, spędzali razem święta, wakacje, robili wspólne zakupy. Powód z bratem zamierzali prowadzić razem firmę. E. R. zakupił nawet samochód -transportowego busa. Wiadomość zatem o śmierci brata, jak ustalił Sąd I instancji, była dla powoda ogromnym szokiem i wciąż nie może pogodzić się z jego śmiercią. Powód nie spał, nie jadł, był nieprzytomny. Długo przeżywał śmierć brata, nie mógł sobie poradzić w pracy, w życiu osobistym, oddalił się od konkubiny. Powód nie miał siły i motywacji do życia i pracy. Powód przed śmiercią brata był uzależniony od alkoholu, po śmierci brata zaczął nadużywać alkoholu, twierdził, że to go uspokaja. Taki proces trwał wiele miesięcy. Bywało, że powód miał omamy wzrokowe, widział brata na ulicy, w jadącym samochodzie, często

oglądał wspólne zdjęcia, a podczas uroczystości rodzinnych płakał. U powoda nie stwierdzono jednak zaburzeń nerwicowych oraz zaburzeń psychicznych. Stratę brata powód postrzega przede wszystkim jako utratę możliwości poprawy swojego posiadania i warunków życiowych.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd uznał, iż powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części zasądzając od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Stwierdzając w części zasadność zgłoszonego powództwa, Sąd Rejonowy oparł się na art. 446 § 4 k.c. na mocy którego Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego zadośćuczynienie za doznaną krzywdę. Sąd Rejonowy wskazał, iż co do zasady strona pozwana nie kwestionowała swojej odpowiedzialności za skutki wypadku z dnia 12 listopada 2008 r., podniosła jednak, że powód nie należy do najbliższych członków rodziny zmarłego, do której należą małżonek, dzieci oraz rodzice. Zdaniem Sądu Rejonowego powód należy do grona najbliższych członków rodziny, o których mowa w przepisie art. 446 par. 4 kc, a zarzuty strony pozwanej w tym zakresie są bezzasadne, gdyż o tym kto jest najbliższym członkiem rodziny zmarłego decyduje układ faktyczny stosunków rodzinnych pomiędzy zmarłym a tymi osobami, a także wzajemne relacje, bliskość, wspólność osobista i gospodarcza. W tym zakresie Sąd Rejonowy powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1970 r. w sprawie o sygn. akt II CR 313/70. Określając natomiast wysokość zadośćuczynienia Sąd Rejonowy miał przede wszystkim na względzie, że powoda z bratem łączyły bliskie stosunki, więź o charakterze przyjacielskim, razem mieszkali, spędzali wolne chwile, święta, uroczystości rodzinne. Zmarły był ojcem chrzestnym wnuka konkubiny powoda. Powód z bratem mieli wspólne plany na przyszłość, chcieli razem prowadzić firmę. Sąd zauważył, że po śmierci brata sytuacja życiowa powoda uległa zmianie. Powód zamknął się w sobie, przestał rozmawiać z najbliższymi - konkubiną. Nie był w stanie podzieli się swoim smutkiem. Próbując poradzić sobie z tym żalem nadużywał alkoholu, co trwało długi okres czas. Ponadto Sąd Rejonowy wskazał, iż stratę brata powód postrzegał również jako utratę możliwości poprawy swojego stanu posiadania i warunków życiowych i uznał, iż oprócz więzi emocjonalnych powoda łączyły również więzy finansowe i gospodarcze. W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę kwotę 10.000 zł, uznając ją za adekwatną do rozmiaru krzywdy, a zarazem przedstawiającą ekonomicznie odczuwalną wartość.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją powód w zakresie pkt II wyroku, tj. w części oddalającej powództwo co do kwoty 5000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 września 2011 r. do dnia zapłaty oraz w części orzekającej o kosztach procesu w pkt III wyroku. Powód zarzucił powyższemu wyrokowi naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 446 § 4 k.c. polegające na przyjęciu, że przyznana na rzecz powoda kwota zadośćuczynienia w wysokości 10.000 zł jest w okolicznościach faktycznych adekwatna do krzywdy powoda jaką wywołała śmierć brata E. R. i wniósł o zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powoda dalszej kwoty 5.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od 7 września 2011 r. do dnia zapłaty i kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania odwoławczego , w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda zasługuje na uwzględnienie w całości.

Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe, znajdujące oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym ustalenia faktyczne. Ustalenia te Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne.

Odnosząc się do apelacji powoda należy wskazać, że powód podnosząc zarzut naruszenia prawa materialnego tj. art. 446 § 4 k.c. zmierzał w istocie do zmiany wysokości przyznanego mu z tytułu zadośćuczynienia świadczenia pieniężnego, kwestionując tym samym ocenę ustalonego stanu faktycznego dokonaną przez Sąd I instancji, która przynależy do sfery prawa materialnego, a która doprowadziła Sąd Rejonowy do wniosku, iż przyznana kwota 10.000 zł jest odpowiednim w rozumieniu art. 446 § 4 k.c. zadośćuczynieniem.

Materialnoprawną podstawę wywiedzionego przez powoda żądania stanowi art. 446 § 4 k.c, który to przepis pozwala najbliższym członkom rodziny zmarłego dochodzić zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W świetle powołanego przepisu najbliższymi członkami rodziny są przede wszystkim osoby połączone pokrewieństwem i więzami krwi, przy czym stosowne zadośćuczynienie należy się członkom najbliższej rodziny zmarłego poszkodowanego, do kręgu których należy zaliczyć przede wszystkim małżonka, dzieci, rodziców oraz rodzeństwo zmarłego. W niniejszej sprawie nie budzi wątpliwości, że powód należy do grona osób najbliższych zmarłego E. R., który był jego bratem.

Niewątpliwie śmierć osoby bliskiej jest jednym z najcięższych doświadczeń i powodować może poważne cierpienia. Zadośćuczynienie jest formą rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej i obejmuje swym zakresem wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne związane ze śmiercią osoby bliskiej, zarówno już doznane, jak i te, które mogą powstać w przyszłości. Ma w swej istocie ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć związanych z nagłą stratą najbliższej osoby, zrekompensować cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci osoby najbliższej. Dzięki niemu winna zostać przywrócona równowaga, zachwiana wskutek popełnienia przez sprawcę czynu niedozwolonego. Ma ono charakter całościowy i winno stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość. Nie może zatem stanowić zapłaty symbolicznej. Określając wysokość tego zadośćuczynienia należy wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar doznanej przez poszkodowanego krzywdy, a więc przede wszystkim wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rolę w rodzinie pełnioną przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej (np. nerwicy, depresji), stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał znaleźć się w nowej rzeczywistości i ją zaakceptować, wiek pokrzywdzonego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, niepubl., z dnia 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11, LEX nr 1212823). Wysokość tego zadośćuczynienia nie może jednak być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy, ale powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001 r., III CKN 427/00, LEX nr 52766). Przesłanka przeciętnej stopy życiowej społeczeństwa nie może jednak pozbawić tego zadośćuczynienia funkcji kompensacyjnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 marca 2006 r., OSN z 2006 r., z. 10, poz. 175).

W przedmiotowej sprawie należy stwierdzić, że rację ma powód twierdząc, że przyznane powodowi zadośćuczynienie za śmierć brata jest nieadekwatne i należy je podwyższyć do kwoty 15.000 zł, przy czym Sąd Rejonowy orzekając w tym przedmiocie nie dopuścił się naruszeń prawa materialnego, a korekta, na którą zdecydował się Sąd Okręgowy wiązała się z nieco odmienną oceną ustalonego stanu faktycznego, dokonaną przez Sąd odwoławczy. Przy ocenie tego roszczenia należało zwrócić uwagę na szereg ujemnych przeżyć powoda, dla którego niewątpliwie śmierć brata była bardzo traumatycznym doświadczeniem. Powód doznał i doznaje do chwili obecnej znacznych cierpień psychicznych związanych z utratą młodszego brata, który był jedynym rodzeństwem powoda, co bezpośrednio przełożyło się na pogorszenie także codziennego funkcjonowania powoda. Na podkreślenie zasługuje fakt, iż jak wynika z przeprowadzonego postępowania dowodowego powoda z bratem łączyły bliskie stosunki, wręcz więzi o charakterze przyjacielskim, razem mieszkali, spędzali wolne chwile, święta, uroczystości rodzinne, mieli wspólne plany na przyszłość, chcieli razem prowadzić firmę. Powód po śmierci brata przeżywał nasiloną reakcję żałoby, borykając się z pewnymi zaburzeniami adaptacyjnymi. Powód bowiem zamknął się w sobie, przestał rozmawiać z najbliższymi, zaczął nadużywać alkoholu przez długi czas. Ponadto stratę brata powód postrzegał również jako utratę możliwości poprawy swojego stanu posiadania i warunków życiowych.

Ostatecznie zatem Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że uraz spowodowany śmiercią brata obniżył ogólną sprawność i kondycję psychiczną powoda oraz niekorzystnie wpłynął na jego zdolność do wykonywania codziennych obowiązków. W ocenie Sądu Okręgowego adekwatną zatem kwotą zadośćuczynienia dla powoda winna być kwota wyższa niż ta ustalona przez Sąd Rejonowy i wynosić w sumie 15.000 zł.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżone orzeczenie i orzekł jak w pkt I wyroku zasądzając od strony pozwanej na rzecz powoda dalszą kwotę 5.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 7 września 2011 r. do dnia zapłaty i zmienił je także w pkt III wyroku ustalając tym samym , iż powód wygrał sprawę w 50 %.

O kosztach postępowania apelacyjnego na które złożyły się: opłata sądowa od apelacji w wysokości 250 zł i koszty zastępstwa procesowego w kwocie 300 zł Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. i na podstawie par. 6 pkt 3 w związku z par. 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez Radce prawnego ustanowionego z urzędu. ( DZ. U. nr 163, poz. 490 ) i zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 550 zł jak w pkt II wyroku.