Sygn. akt II AKa 176/14
Dnia 23 lipca 2014r.
Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: SSA – Marek Czecharowski spr.
Sędziowie: SA – Paweł Rysiński
del. SO – Dorota Tyrała
Protokolant: – st. sekr. sąd. Marzena Brzozowska
przy udziale oskarżyciela posiłkowego – (...) S.A.
Prokuratora Gabrieli Marczyńskiej-Tomala
po rozpoznaniu w dniu 23 lipca 2014 r.
sprawy R. Ż. (1) i P. S. (1)
oskarżonych z art. 77 pkt 1 i 2 ust. z 29.09. 1994 r. o rachunkowości, art. 284 § 1 w zw. z art. 294 § 1 w zw. z art. 12 k.k., art. 586 k.s.h.;
Z. S. i K. W.
oskarżonych z art. 296 § 1 i 3 k.k. i art. 585 § 1 k.s.h. przy zastosowaniu art. 11 § 2 k.k.,
Z. G.
oskarżonego z art. 296 § 1 i 3 k.k.
oraz M. W. (1)
oskarżonego z art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
na skutek apelacji, wniesionych przez prokuratora oraz obrońcę oskarżonych R. Ż. (1), P. S. (1) i M. W. (1)
od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie
z dnia 9 października 2013 r., sygn. akt XII K 29/12
utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;
zasądza od oskarżonych R. Ż. (1), P. S. (1) i M. W. (1) koszty sądowe za postępowanie odwoławcze w częściach na nich przypadających w tym tytułem opłaty od R. Ż. (1) i P. S. (1) po 200 (dwieście) zł, a od M. W. (1) 780 (siedemset osiemdziesiąt) zł; w pozostałej zaskarżonej części kosztami sądowymi za postępowanie odwoławcze obciąża Skarb Państwa.
R. Ż. (1) i P. S. (1) oskarżeni zostali o to, że:
1. w okresie od dnia 6 października 2005 roku do dnia 27 stycznia
2006 roku, w W., działając wspólnie i w porozumieniu, w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla siebie i spółki (...) sp. z o.o. przywłaszczyli sobie kwotę 23.209.980 zł stanowiącą mienie znacznej wartości przekazaną na rzecz spółki (...) sp. z o.o. w okresie od dnia 6 października 2005 roku do dnia 27 stycznia
2006 roku przez spółkę (...) sp. z o.o. tytułem objęcia
70 udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym spółki
K. & K., w ten sposób, że mimo zobowiązania wynikającego z umowy wspólników dnia 1 września 2005 roku, nie zgłosili do sądu rejestrowego nowej umowy spółki oraz nie zgłosili podwyższenia kapitału zakładowego, a następnie rozdysponowali otrzymaną kwotę 23.209.980 zł, w wyniku (...) spółka (...) nie objęła udziałów w spółce (...) i nie odzyskała kwoty 23.209.980 zł przekazanej na ten cel spółce (...),
tj. o czyn z art. 284 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z
art. 12 k.k.
2. w okresie od stycznia 1998 roku do końca października 2007 roku w W. działając wspólnie i w porozumieniu w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, przy czym R. Ż. (1) pełniąc funkcję prezesa zarządu, a P. S. (1) pełniąc funkcję członka zarządu spółki (...) sp. z o.o. wbrew przepisom ustawy z dnia 29 września 1994 roku o rachunkowości (tj. Dz. U. Nr 152 z 2009 r, poz. 1223 ze zm.) dopuścili:
- do nieprowadzenia ksiąg rachunkowych za lata od 1998 do 2005 roku oraz za rok 2007,
- do podawania w księgach rachunkowych za rok 2006 nierzetelnych danych,
- do niesporządzenia sprawozdania finansowego za lata od 2002 do 2006 roku,
tj. o czyn z art. 77 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 29 września 1994 roku o rachunkowości ( tekst jed. Dz. U. Nr 152 z 2009 r, poz. 1223 ze zm.) w zw. z art. 12 k.k.
3. w okresie od dnia 27 grudnia 1997 roku do końca października
2007 roku w W., przy czym R. Ż. (1) pełniąc funkcję prezesa zarządu, a P. S. (1) pełniąc funkcję członka zarządu spółki (...) sp. z o.o., mimo powstania warunków uzasadniających upadłość spółki, wbrew przepisom art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 roku Prawo upadłościowe i naprawcze (tj. Dz. U. Nr 175 z 2009 poz. 1361), a wcześniej art. 5 § 1 Rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej z dnia 24.10. 1934 Prawo upadłościowe (tj. Dz. U. Nr 118 z 1991 r., poz. 512 ze zm.) nie zgłosili wniosku o upadłość spółki (...) sp. z o.o.
tj. o czyn z art. 586 k.s.h.
Z. G. stanął pod zarzutem, iż:
4. w okresie od dnia 12 sierpnia 2005 roku do dnia 30 grudnia 2006 roku w W., pełniąc do dnia 22 grudnia 2006 roku funkcję członka zarządu spółki (...) sp. z o.o., a od dnia 22 grudnia 2006 roku wiceprezesa zarządu spółki (...) S. A. i będąc z tego tytułu zobowiązany na podstawie kodeksu spółek handlowych oraz uchwały nr 4 Zwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki (...) sp. z o.o. z dnia 2 września 2003 roku i uchwały nr 1 § 3 Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników spółki (...) sp. z o.o., do zajmowania się sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą tej spółki, nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku w ten sposób, że bez sprawdzenia sytuacji finansowej spółki (...) sp. z o.o., a w szczególności bez dokonania wyceny wartości tej spółki oraz bez należytego zabezpieczenia interesów spółki (...) sp. z o.o. na wypadek niewypłacalności spółki (...) sp. z o.o.
- w dniu 12 sierpnia 2005 roku zawarł umowę pożyczki, na mocy której spółka (...) sp. z o.o. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w kwocie 323.530 zł,
- w dniu 1 września 2005 roku zawarł umowę wspólników ze spółką (...) sp. z o.o. na mocy której spółka (...) sp. z o.o. zobowiązała się do podjęcia uchwały o podwyższeniu kapitału spółki (...) sp. z o.o., a spółka (...) sp. z o.o. miała objąć w spółce (...) sp. z o.o. 70 udziałów, a następnie złożył oświadczenie, że obejmuje w imieniu spółki (...) sp. z o.o. 70 nowych udziałów w spółce (...) o łącznej wartości nominalnej 35.000 zł
i pokrywa je wkładem pieniężnym w wysokości 23.209.980 zł, w wyniku czego w dniach 6 i 24 października 2005 roku oraz w dniu 27 stycznia 2006 roku, spółka (...) sp. z o.o. dokonała zapłaty łącznej kwoty 23.209.980 zł na rzecz spółki (...) sp. z o.o. tytułem pokrycia udziałów,
- w dniu 12 września 2005 roku zawarł umowę pożyczki, na mocy której spółka (...) sp. z o.o. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w kwocie 320.360 zł,
- w dniu 9 czerwca 2006 roku zawarł umowę pożyczki, na mocy której spółka (...) sp. z o.o. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w kwocie 6.200.000 zł,
podczas, gdy w chwili zawierania umowy wspólników i umów pożyczek:
- sytuacja finansowa spółki (...) sp. z o.o. uzasadniła zgłoszenie wniosku o jej upadłość,
- spółka (...) sp. z o.o. nie prowadziła rzetelnych ksiąg rachunkowych za lata od 1998 roku do 2005 roku oraz od roku 2003 nie sporządzała sprawozdań finansowych, po czym pomimo nie dokonania przez spółkę (...) sp. z o.o. spłaty pożyczek oraz pomimo zaniechania przez spółkę (...) sp. z o.o. zgłoszenia do sądu rejestrowego nowej umowy spółki (...) sp. z o.o. i podwyższenia kapitału zakładowego tej spółki, nie podejmował działań zmierzających do wyegzekwowania zarejestrowania spółki (...) sp. z o.o. jako udziałowca spółki (...) sp. z o.o. oraz nie podejmował działań zmierzających do zwrotu pożyczek, w wyniku (...) sp. z o.o. nie objęła udziałów w spółce (...) sp. z o.o. i nie odzyskała przekazanej na ten cel kwoty 23.209.980 zł oraz nie odzyskała pożyczek udzielonych spółce (...) sp. z o.o., przez co wyrządził w mieniu spółki (...) sp. z o.o. szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w łącznej wysokości co najmniej 30.209.980 zł,
tj. o czyn z art. 296 § 1 i § 3 k.k.
K. W. i Z. S. natomiast o to, że:
5. w okresie od dnia 23 listopada 1999 roku do dnia 7 czerwca 2005 roku w W., działając wspólnie i w porozumieniu pełniąc funkcją członka zarządu spółki Zakłady (...). (...) S. A. i będąc zobowiązanymi na podstawie kodeksu handlowego, a od dnia
1 stycznia 2001 roku także kodeksu spółek handlowych oraz uchwały Rady Nadzorczej spółki Zakłady (...). (...) S. A. z dnia
30 lipca 1996 roku , do zajmowania się sprawami majątkowymi
i działalnością gospodarczą tej spółki, nie dopełnili ciążącego na nich obowiązku i działali na szkodę spółki Zakłady (...). (...) S. A. w ten sposób, że:
- w dniu 23 listopada 1999 roku zawarli umowę pożyczki z firmą (...) sp. z o.o., uzupełnioną następnie aneksami numer (...) bez daty i numer(...) z dnia 22 kwietnia 2000 roku, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki stanowiącej równowartość kwoty 3.500.000 USD, tj. kwotę 14.646, 450 zł przekazaną w dniu 25 listopada 1999 roku bez sprawdzenia kondycji (...) sp. z o.o., bez należytego zabezpieczenia interesów spółki Zakłady (...). (...) S.A. na wypadek niewypłacalności spółki (...) sp. z o.o. oraz bez określenia terminu spłaty pożyczki, podczas gdy w chwili zawierania umowy sytuacja finansowa spółki (...) sp. z o.o. uzasadniała zgłoszenie wniosku o upadłość tej firmy, a następnie nie podejmowali działań zmierzających do wyegzekwowania zwrotu pożyczki, w wyniku (...) sp. z o.o. dopiero w dniu 8 lutego 2006 roku dokonała zwrotu części pożyczki, tj. kwoty 5.552.269, 00 zł, bez dokonania zwrotu odsetek, w wyniku czego wyrządzili w mieniu spółki Zakłady (...). (...) S.A. szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w wysokości co najmniej 9.094.180,93 zł, a następnie mimo niezwrócenia tej pożyczki, zawarli dziewięć kolejnych umów z firmą (...) sp. z o.o., w wyniku których spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. dziewięć pożyczek na łączną kwotę 8.240.000 zł bez sprawdzenia kondycji (...) sp. z o.o. i bez należytego zabezpieczenia interesów spółki Zakłady (...). (...) S.A. na wypadek niewypłacalności spółki (...)
(...) sp. z o.o., a w szczególności:
- w dniu 12 października 2001 roku zawarli umowę, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w wysokości
200.000 zł,
- w dniu 5 listopada 2001 roku zawarli umowę, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w wysokości 800.000 zł,
- w dniu 15 grudnia 2001 roku zawarli umowę, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w wysokości 1.000.000 zł,
- w dniu 10 kwietnia 2002 roku zawarli umowę, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w wysokości 800.000 zł,
- w dniu 05 sierpnia 2002 roku zawarli umowę, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w wysokości 400.000 zł,
- w dniu 06 lipca 2004 roku zawarli umowę, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w wysokości 380.000 zł,
- w dniu 27 września 2004 roku zawarli umowę, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w wysokości 360.000 zł,
- w dniu 15 października 2004 roku zawarli umowę, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w wysokości
3.500.000 zł,
- w dniu 7 czerwca 2005 roku zawarli umowę, na mocy której spółka Zakłady (...). (...) S.A. udzieliła spółce (...) sp. z o.o. pożyczki w wysokości 200.000 zł,
przy czym podpisując kolejne umowy pożyczek nie wzywali spółki (...) sp. z o.o. do zwrotu poprzednich pożyczek, a w chwili zawierania umów pożyczek sytuacja finansowa spółki (...) sp. z o.o. uzasadniała zgłoszenie wniosku o upadłość tej firmy, w wyniku (...) sp. z o.o. dopiero w dniu 8 lutego 2006 roku dokonała zwrotu pożyczek, bez naliczenia przez spółkę Zakłady (...). (...) S.A. należnych odsetek za okres od dnia 1 stycznia 2006 roku do 8 lutego 2006 roku,
tj. o czyn z art. 296 § 1 i § 3 k.k. i art. 585 § 1 k.s.h. przy zast. art. 11 § 2 k.k.
M. W. (1) został oskarżony o to, że:
6. w okresie od marca 1999 roku do czerwca 2000 roku w K. na terenie R. D. K., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej przez P. S. (1) i R. Ż. (1) oraz przez spółkę (...) sp. z o.o., pełniąc funkcję (...) w K. i używając nazwiska M. P. przekroczył swoje uprawnienia wynikające z zakresu obowiązków z dnia 28 lutego 1997 roku oraz z ustawy z dnia 13 lutego 1984 roku o funkcjach konsulów R. P. (Dz. U. Nr 215 z 2002 roku, poz. 1823), w ten sposób, że działając bez stosownego upoważnienia na szkodę interesu publicznego,
- w marcu 1999 roku jako (...) w K. używając urzędowej pieczęci (...) w K. podpisał jako poręczyciel w imieniu R. P. list intencyjny dotyczący kontaktów handlowych z firmą (...) podejmowanych na terenie R. D. K. przez P. S. (1) i R. Ż. (1) reprezentujących (...),
- w dniu 3 stycznia 2000 roku jako (...) w K. używając urzędowej pieczęci (...) w K. podpisał notę werbalną (...), w której rekomendował spółkę (...) sp. z o.o. i w której znajdowały się nieprawdziwe informacje, iż spółka (...) sp. z o.o. brała udział w tworzeniu rynku finansowego w P., przejmowała obligacje firmy branży naftowej, brała udział w prywatyzacji spółek zajmujących się przemysłem i dystrybucją wyrobów naftowych w P. oraz była spółką macierzystą dla spółek naftowych w P., przy czym nota werbalna tej treści w dniu 3 stycznia 2000 roku wpłynęła do Gabinetu Prezydenta R. D. K.,
- w dniu 6 czerwca 2000 roku używając urzędowej pieczęci o treści (...) w K., pieczęci o treści (...) oraz imiennej pieczęci o treści (...) podpisał się na umowie najmu między firmą (...) (...) z siedzibą w K., gmina G. Nr (...), B. (...) J., (...) a firmą (...) Ltd (...),
tj. o czyn z art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.
Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 9 października 2013 r. (sygn. akt XII K 29/12):
I. oskarżonych R. Ż. (1) i P. S. (1) uniewinnił od czynów zarzuconych im w pkt 1 i 3;
II. oskarżonych R. Ż. (1) i P. S. (1) uznał za winnych popełnienia czynu zarzuconego im w pkt 2, a stanowiącego przestępstwo określone w art. 77 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości, i za to na podstawie powołanego przepisu skazał każdego z oskarżonych na kary w wymiarze po 100 (sto) stawek dziennych grzywny, przyjmując wysokość jednej stawki dziennej grzywny w stosunku do obydwu oskarżonych za równoważną kwocie 20 (dwudziestu ) złotych;
III. oskarżonego Z. G. uniewinnił od popełnienia zarzuconego mu czynu;
IV. oskarżonych K. W. i Z. S. uniewinnił od popełnienia zarzuconych im czynów;
V. oskarżonego M. W. (1) uznał za winnego tego, że w okresie od marca 1999 roku do 03 stycznia 2000 roku w K. na terenie R. D. K., działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej przez P. S. (1) i R. Ż. (1) oraz przez spółkę (...) sp. z o.o., pełniąc funkcję (...) w K. i używając nazwiska M. P. przekroczył swoje uprawnienia wynikające z zakresu obowiązków z dnia 28 lutego 1997 roku oraz z ustawy z dnia 13 lutego 1984 roku o funkcjach konsulów R. P. (Dz. U. Nr 215 z 2002 roku, poz. 1823), w ten sposób, że działając bez stosownego upoważnienia na szkodę interesu publicznego,
- w marcu 1999 roku jako (...) w K. używając urzędowej pieczęci (...) w K. podpisał jako poręczyciel w imieniu R. P. list intencyjny dotyczący kontaktów handlowych z firmą (...) (...) podejmowanych na terenie R. D. K. przez P. S. (1) i R. Ż. (1) reprezentujących (...),
- w dniu 3 stycznia 2000 roku jako (...) w K. używając urzędowej pieczęci (...) w K. podpisał notę werbalną (...), w której rekomendował spółkę (...) sp. z o.o. i w której znajdowały się nieprawdziwe informacje, iż spółka (...) sp. z o.o. brała udział w tworzeniu rynku finansowego w P., przejmowała obligacje firmy branży naftowej, brała udział w prywatyzacji spółek zajmujących się przemysłem i dystrybucją wyrobów naftowych w P. oraz była spółką macierzystą dla spółek naftowych w P., przy czym nota werbalna tej treści w dniu 3 stycznia 2000 roku wpłynęła do Gabinetu Prezydenta R. D. K., tj. popełnienia czynu stanowiącego przestępstwo określonego w art. 231 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k., i za to na podstawie art. 231 § 2 kk i art. 33 § 2 kk skazał go na karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 100 (stu) stawek dziennych grzywny, przyjmując wysokość jednej stawki dziennej grzywny za równoważną kwocie 30 (trzydziestu) złotych;
VI. na podstawie art. 69 § 1 i § 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego M. W. (1) kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 2 (dwóch) lat;
VII. zasądził od oskarżonych R. Ż. (1) i P. S. (1) opłaty w wysokości po 200 (dwieście) złotych a od oskarżonego M. W. (1) opłatę w wysokości 780 (siedemset osiemdziesiąt) złotych; w pozostałym zakresie zwolnił oskarżonych od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych;
VIII. kosztami postępowania w części uniewinniającej obciążył Skarb Państwa.
Wyrok powyższy zaskarżyli prokurator (co do wszystkich oskarżonych, poza M. W.) oraz obrońca oskarżonych: R. Ż., P. S. i M. W..
Prokurator skarżąc wyrok na niekorzyść oskarżonych uniewinnionych od zarzucanych im czynów (tj. pkt I, III i IV wyroku) zarzucił:
1/ obrazę przepisu prawa materialnego, a mianowicie art. 284 §1 k.k. poprzez wyrażenie błędnego poglądu, iż nie może stanowić przedmiotu przywłaszczenia rzecz ruchoma, która została przekazana sprawcy (innemu podmiotowi) w sytuacji, gdy treść umowy stanowiącej podstawę przekazania rzeczy lub okoliczności sprawy wskazują na przeniesienie własności tej rzeczy na sprawcę (inny podmiot), podczas gdy zgodnie z prawidłową wykładnią przepisu art.284 §1 k.k., jednym z warunków wyczerpania znamion przestępstwa przywłaszczenia (obok uzewnętrznionego zamiaru), jest legalne posiadanie rzeczy przez sprawcę, co miało miejsce w niniejszej sprawie i prowadzi do wniosku, że oskarżeni P. S. (1) i R. Ż. (1) jako członkowie zarządu spółki (...) mogli, poprzez zaniechanie zarejestrowania podniesienia kapitału i objęcia udziałów, dopuścić się przywłaszczenia pieniędzy wpłaconych przez spółkę (...) na rzecz firmy (...),
2/ obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku, a mianowicie:
- art. 201 k.p.k. w zw. z art. 193 §1 k.p.k. i art. 196 § 3 k.p.k. poprzez zaniechanie zasięgnięcia opinii uzupełniającej biegłej B. F. lub innego biegłego, w sytuacji gdy w ocenie Sądu dotychczasowa opinia biegłej z zakresu księgowości jest niepełna i nieobiektywna, a następnie dokonywanie przez Sąd samodzielnych ustaleń faktycznych w zakresie objętym zakwestionowaną opinią podczas gdy wymaga wiadomości specjalnych stwierdzenie okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, polegających na zbadaniu kondycji (...) spółki (...) i zbadaniu skutków rozporządzeń majątkowych dokonanych przez spółki (...),
- art.410 k.p.k. w zw. z art. 366 §1 k.p.k. poprzez pominięcie opinii biegłych z zakresu geologii z dnia 8 listopada 2012 roku dotyczącej ustalenia ekonomicznej wartości koncesji na poszukiwanie i wydobycie węglowodorów w D. R. K., a w szczególności okoliczności, że wartość koncesji przedstawiana potencjalnym współudziałowcom spółki (...) nie uwzględniała nakładów i kosztów wydobycia oraz że mimo odebrania spółce (...) koncesji, spółka (...) w dalszym ciągu przekazywała firmie pieniądze tytułem pożyczki i objęcia udziałów,
podczas gdy podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w postępowaniu, a okoliczności te podważają wiarygodność wyjaśnień oskarżonych, że inwestycja ta była należycie przygotowana i realizowana zgodnie z interesem spółek (...) oraz że spółki te miały rzetelną wiedzę na temat przebiegu prac na terenie objętym koncesją,
- poprzez pominięcie opinii biegłego z zakresu bankowości z dnia 4 grudnia 2006 roku, według którego wyniki finansowe osiągane przez spółkę (...) w latach 1999-2004 powodowały, że generowała ona straty na tak wysokim poziomie, że „w normalnych warunkach” uniemożliwiałoby to prowadzenie działalności w kolejnych okresach, podczas gdy podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w postępowaniu i mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a okoliczność ta pozwala dokonać prawidłowej oceny i weryfikacji wiarygodności wyjaśnień oskarżonych oraz świadka R. K. (1) oraz potwierdza podejrzenie, że spółka (...) nie była w stanie regulować swoich zobowiązań finansowych,
- poprzez pominięcie treści opinii biegłego rewidenta, który wykazał brak właściwego zabezpieczenia pożyczek udzielanych przez spółkę (...) firmie (...) oraz brak spłaty odsetek, podczas gdy okoliczność ta ma istotne znaczenie dla oceny zachowania oskarżonych Z. S. i K. W., którzy mimo zapewnień udzielonych biegłemu, nie podjęli działań zmierzających do zabezpieczenia interesów spółki (...) i odzyskania nie zwróconych pożyczek oraz odsetek,
podczas, gdy podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w postępowaniu i mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a opinia biegłego ma istotne znaczenie dla prawidłowej oceny i weryfikacji wiarygodności wyjaśnień oskarżonych,
- poprzez pominięcie okoliczności, że oskarżeni Z. G., R. Ż. (1) i P. S. (1) w umowie wspólników z dnia 1 września 2005 roku zamieścili nieprawdziwe informacje, że załącznikiem do tej umowy są sprawozdania (...) spółki (...), w sytuacji gdy dokumentów takich nie dołączono i nie okazano spółce (...), podczas gdy podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w postępowaniu, a okoliczność ta ma istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy gdyż wskazuje, że umowa ta nie była należycie przygotowana i realizowana przez Z. G. jako członka zarządu spółki (...),
- poprzez pominięcie okoliczności, że zarówno spółka (...) jak i spółka (...) nie dysponowały oryginalną, podpisaną, uwierzytelnioną i kompletną dokumentacją obrazującą zakres, warunki i wartość koncesji przyznanej spółce (...), podczas gdy podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w postępowaniu, a okoliczność ta ma istotne znaczenie w świetle konieczności dokonania prawidłowej oceny karnoprawnej zachowania oskarżonych Z. S., K. W. i Z. G., którzy jako członkowie zarządów zobowiązani byli do zajmowania się sprawami majątkowymi i działalnością gospodarczą tych spółek, a zawierając poszczególne umowy nie posiadali rzetelnych dokumentów uzasadniających dokonanie właściwej oceny ryzyka gospodarczego,
- art. 167 k.p.k. w zw. z art. 172 k.p.k. poprzez zaniechanie wykonania czynności zmierzających do wyjaśnienia sprzeczności między zeznaniami świadka R. K. (1) i wyjaśnieniami oskarżonych Z. G., P. S. (1) i R. Ż. (1) na okoliczność tego jakie były przyczyny i kto decydował o odstąpieniu od zarejestrowania przez spółkę (...) podwyższenia kapitału i objęcia udziałów oraz kto decydował o pożyczkach udzielanych firmie (...) przez firmę (...), podczas gdy sprzeczne wersje zdarzeń przedstawione przez świadka i oskarżonych dotyczą istotnych okoliczności dla oceny wiarygodności ich zeznań i wyjaśnień, a sprzeczności te nie zostały przez Sąd wyjaśnione,
- art.424 §1 pkt. 1 k.p.k. poprzez zaniechanie dokonania w uzasadnieniu wyroku oceny dowodu w postaci zeznań świadka R. K. (1) złożonych w toku postępowania przygotowawczego, w których zaprzeczył on aby znał przyczyny nie zarejestrowania podwyższenia kapitału i objęcia udziałów przez firmę (...) w firmie (...) oraz zaprzeczył aby posiadał wiedzę dotyczącą pożyczek udzielanych spółce (...) przez spółkę (...), przy czym Sąd nie wskazał w wyroku czy uznał te fakty za udowodnione, a jeśli nie to dlaczego dowodu tego nie uznał,
podczas gdy okoliczności te mają istotne znaczenie dowodowe, co miało wpływ na dalsze ustalenia faktyczne, zwłaszcza iż przed Sądem świadek składał odmienne zeznania,
- poprzez zaniechanie wskazania w uzasadnieniu wyroku na jakich dowodach oparł się Sąd twierdząc, że spółka (...) była w latach 1997-2001 wypłacalna, a w szczególności jaką metodą posłużył się Sąd określając „dodatni kapitał pracujący”, które obliczenia i wnioski zawarte w opinii biegłej z zakresu księgowości Sąd zakwestionował i jakie wyliczenia pozwoliły na podważenie jej opinii, dlaczego - kwestionując opinię biegłej - Sąd pominął ocenę kondycji (...) spółki (...) w kolejnych latach po 2001 roku, skoro były one przedmiotem opinii biegłej oraz skoro czyny zarzucone oskarżonym dotyczą również lat 2005-2007 i dla oceny tych przestępstw istotne znaczenie miała opinia biegłej,
na czym polegała błędna metoda przyjęta przez biegłą jakie dowody przemawiają za stwierdzeniem braku obiektywizmu biegłej, które parametry oceny biegłej były „nierynkowe” i na czym polega „intuicyjność” opinii biegłej,
co doprowadziło do nie wskazania w wyroku, które fakty i obliczenia z tej opinii Sąd uznał za udowodnione lub za nie udowodnione oraz na jakich dokumentach opierał się w tym zakresie, podczas gdy okoliczności te mają istotne znaczenie dowodowe dla oceny odpowiedzialności karnej wszystkich oskarżonych, a ogólnikowy sposób uzasadnienia wypłacalności spółki (...) uniemożliwia dokonanie oceny, jakimi dowodami Sąd posłużył się w tym zakresie,
3/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego orzeczenia i mający wpływ na treść wyroku, poprzez
- błędne przyjęcie, iż oskarżeni P. S. (1) i R. Ż. (1) nie dopuścili się przywłaszczenia pieniędzy w kwocie 23.209.980 zł pochodzących ze spółki (...) i wpłaconych na rzecz spółki (...), albowiem nie uzewnętrznili oni takiego zachowania, podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego w tej sprawie materiału dowodowego, a w szczególności fakt, iż wbrew umowie wspólników z dnia 1 września 2005 roku oraz pomimo uzyskania pieniędzy i utraty koncesji i uzyskania pieniędzy, nie zarejestrowali oni objęcia udziałów przez spółkę (...), co prowadzi do wniosku, że wchodząc legalnie w posiadanie tych pieniędzy mieli i okazali zamiar ich przywłaszczenia poprzez włączenie ich do majątku spółki (...), której byli właścicielami i reprezentantami, czym wyczerpali znamiona czynu z art.284 §1 k.k., albowiem wyrządzili szkodę spółki (...), która nie objęła udziałów w K. & K. i nie odzyskała od tej firmy przekazanych na ten cel środków,
- błędne przyjęcie, że przekazana przez firmę (...) spółce (...) kwota 23.209.980 zł tytułem objęcia udziałów nigdy nie była w wyłącznym władaniu oskarżonych P. S. (1) i R. Ż. (1), podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego wskazuje, że to oskarżeni jako członkowie zarządu i udziałowcy spółki (...) w pełni dysponowali tymi środkami, czego dowodem jest przekazanie kwoty 15.568.682 zł na rzecz firmy (...) oraz przeznaczenie pozostałej części pieniędzy na inne cele,
- błędne przyjęcie, że oskarżeni P. S. (1) i R. Ż. (1) mogli działać w błędzie, co do znamion czynu zabronionego z art.586 k.s.h. w rozumieniu art. 28 § 1 k.k., ponieważ byli przekonani o wysokiej wartości koncesji na poszukiwanie i wydobycie węglowodorów na terenie R. D. K., podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego w postaci opinii z zakresu geologii, prowadzi do wniosku, że z powodu nie wywiązania się z zobowiązań koncesyjnych w wysokości 36,4 mln USD oraz z powodu nie wykonania prac wiertniczych w latach 2000-2005, spółka (...) utraciła koncesję w dniu 13 września 2005 roku,
- błędne przyjęcie, że w latach 1997-2001 spółka (...) była wypłacalna, podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego, w tym zwłaszcza w postaci umów zawartych przez spółkę (...) z firmami (...), w postaci zabezpieczonej dokumentacji księgowej i handlowej oraz w postaci opinii biegłej z zakresu księgowości, prowadzi do wniosku, że w chwili zawierania umów, sytuacja spółki (...) uzasadniała złożenie wniosku o ogłoszenie jej upadłości,
- błędne przyjęcie, że przy określeniu sytuacji finansowo - ekonomicznej spółki (...), biegła nie uwzględniła we właściwym stopniu posiadania przez spółkę (...) koncesji na wydobywanie węglowodorów, podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że wartości takiej koncesji spółka (...) nigdy nie ujęła w dokumentacji księgowej, co powoduje, że nie mogła ona stanowić podstawy opinii biegłej, która sporządzała opinię w oparciu o wszystkie parametry zawarte w dokumentach księgowych i handlowych posiadanych przez spółkę (...), a ponadto w dniu 13 września 2005 roku koncesja ta została odebrana,
- błędne przyjęcie, iż odpowiedzialność karna oskarżonych Z. S., K. W. i Z. G. za czyny z art. 296 § 1 k.k. powinna być wyłączona z uwagi na zgodę pokrzywdzonych spółek na ich zachowania oraz że (...) spółki (...) była finansowana przez R. K. (1), podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego w postaci umów, dowodów płatności, wyjaśnień oskarżonych, zeznań świadków oraz opinii biegłych prowadzi do wniosku, że żadna decyzja udziałowców ani władz spółek (...) nie zwalniała oskarżonych jako członków zarządów z obowiązku należytego zajmowania się sprawami majątkowymi spółek (...), które dokonały rozporządzeń finansowych środkami pochodzącymi z majątku tych firm jako samodzielnych podmiotów gospodarczych, natomiast zawierając umowy z firmą (...) oskarżeni nie zabezpieczyli prawidłowo interesów tych spółek na wypadek niewypłacalności firmy (...) oraz doprowadzili do wyrządzenia szkody w ich mieniu,
- błędne przyjęcie, że spółki (...) udzielając kolejnych pożyczek firmie (...), uwzględniały wartość koncesji przyznanej spółce (...) na poszukiwanie i wydobywanie węglowodorów, podczas gdy prawidłowa analiza całokształtu zgromadzonego materiału dowodowego, a zwłaszcza opinii z zakresu geologii, prowadzi do wniosku, że oskarżeni Z. S., K. W. i Z. G. nie wiedzieli, iż zobowiązania koncesyjne wynoszą 36,4 min USD oraz, że w latach 2000-2005 spółka (...) nie wykonywała żadnych prac wiertniczych i zobowiązań, co spowodowało, że w dniu 13 września 2005 roku odebrano jej koncesję,
- błędne przyjęcie, że w wyniku pożyczek udzielonych spółce (...) przez firmy (...) oraz w wyniku umowy wspólników, spółki te nie poniosły szkody, podczas gdy prawidłowa analiza opinii biegłej z zakresu księgowości oraz treść umów cesji wskazuje, że spółki te poniosły wymierne szkody majątkowe w postaci nie zwróconych pożyczek oraz w postaci nie zwróconej zapłaty za nieobjęte udziały, a szkody te zostały następnie wyrównane przez inne podmioty w wyniku cesji wierzytelności wobec spółki (...),
- błędne przyjęcie, że w wyniku zawarcia umowy wspólników z dnia 1 września 2005 roku spółka (...) stała się udziałowcem spółki (...) oraz że umowa ta nadal wiąże obie spółki, podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego, w tym zwłaszcza treść akt rejestrowych obu tych podmiotów oraz treść umów cesji wierzytelności, których przedmiotem było także roszczenie o podniesienie kapitału i wejście spółki (...) jako udziałowca do firmy (...) prowadzi do wniosku, że w rzeczywistości mimo zawartej umowy oskarżeni nie dążyli i nie doprowadzili do objęcia przez spółkę (...) udziałów w spółce (...), natomiast prawo do objęcia udziałów w K. & K. nabyła firma (...), a następnie kolejne podmioty,
- błędne przyjęcie, że biegła z zakresu księgowości zakwestionowała skuteczność umowy cesji wierzytelności z dnia 18 czerwca 2006 roku pomiędzy spółkami (...) & K., podczas gdy prawidłowa analiza opinii prowadzi do wniosku, że biegła nie podważała skuteczności umowy z dnia 18 czerwca 2006 roku,
- błędne przyjęcie, że nabywając od firmy (...) wierzytelności wobec firmy (...) na podstawie umowy cesji z dnia 18 czerwca 2006 roku oraz zawierając dalsze umowy cesji, M. R. i firma (...) była zainteresowana objęciem udziałów w spółce posiadającej koncesję na wydobywanie węglowodorów, podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że w chwili zawierania tych umów koncesja była już odebrana, co świadczy albo o braku wiarygodności zeznań tego świadka albo o wprowadzeniu go w błąd przez przedstawicieli spółki (...) poprzez zatajenie przed nim informacji o braku koncesji,
- błędne przyjęcie, że wobec niezrealizowania warunków umowy wspólników z dnia 1 września 2005 roku spółce (...) przysługiwało dochodzenie roszczeń wobec spółki (...) na drodze sądowej lub sprzedaż wierzytelności, podczas gdy prawidłowa analiza zgromadzonego materiału dowodowego wskazuje, że umowa ta dawała również spółce (...) prawo do odstąpienia od umowy w przypadku ustalenia, że zapewnienia spółki (...) okażą się nierzetelne, nieprawdziwe lub niezgodne ze stanem faktycznym.
W konkluzji skarżący wniósł o „uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji celem ponownego rozpoznania”.
Obrońca osk. R. Ż., P. S. i M. W. skarżąc wyrok w pkt II i VII na korzyść dwóch pierwszych oskarżonych zarzucił wyrokowi:
- błąd w ustaleniach faktycznych, polegający na przyjęciu, że oskarżeni dopuścili się zarzucanego im w punkcie 2. aktu oskarżenia czynu wbrew zeznaniom świadków.
Skarżonemu wyrokowi w punkcie II. zarzucił ponadto naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 3 ust. 1 pkt 6) ustawy o rachunkowości, przez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na przyjęciu, iż odpowiedzialność za czyn wskazany w punkcie 2. aktu oskarżenia ponoszą obydwaj oskarżeni, podczas gdy oskarżeni zgodnie zeznali podział kompetencji i odpowiedzialności poszczególnych członków zarządu spółki (...) w zakresie zajmowania się sprawami zagranicznymi i sprawami polskimi, w tym księgowo-administracyjnymi.
W uzasadnieniu tych zarzutów skarżący podniósł, że Sąd przywołując nazwiska świadków zeznających na temat prowadzenia księgowości spółki przez profesjonalną firmę księgową, oparł swe ustalenia na opinii biegłej, której opracowanie bazuje jedynie na materiale zabezpieczonym w śledztwie pomijając na przykład to, że księgi rachunkowe można prowadzić także na nośnikach informatycznych w wersji elektronicznej.
Stwierdził też, że oskarżeni zgodnie zeznali o istniejącym między nimi podziale kompetencji i odpowiedzialności.
W konkluzji wniósł o uniewinnienie oskarżonych od przypisanego im czynu, ewentualnie o przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania.
Skarżąc zaś wyrok w odniesieniu do osk. M. W. zarzucił mu (w pkt V wyroku) naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 231 § 2 k.k. przez jego niewłaściwe zastosowanie w sytuacji, gdy w niniejszej sprawie brak znamienia działania na szkodę interesu publicznego. Skarżonemu wyrokowi w punkcie V. zarzucił naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 271 k.k. przez jego niezastosowanie.
W uzasadnieniu tych zarzutów podniósł niewyjaśnienie przez Sąd charakteru listu intencyjnego i noty werbalnej, polemizując z ocenami Sądu i przywołując m. in. encyklopedyczny opis tego drugiego pojęcie oraz nie dopatrując się działania oskarżonego na szkodę interesu publicznego.
W konkluzji wniósł o zmianę wyroku i uniewinnienie oskarżonego, a jako wniosek ewentualny wniósł o uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Na wstępie należy odnotować w przypadku obydwu apelacji swego rodzaju błąd konstrukcyjny przy formułowaniu zarzutów, a mianowicie jednoczesne postawienie zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych oraz błędu obrazy prawa materialnego. W kwestii tej wielokrotnie wypowiadał się Sąd Najwyższy, a także sądy apelacyjne zwracając uwagę na to, że stawianie jednego z tych zarzutów eliminuje niejako możliwość skutecznego wywiedzenia drugiego.
Niezależnie od powyższego stwierdzić trzeba, iż obydwie apelacje są niezasadne (apelacja prokuratora w stopniu zbliżonych do określonego w
art. 457 § 2 k.p.k.), a zatem ich wnioski nie zasługują na uwzględnienie.
Dokonując ogólnej oceny skarżonego orzeczenia odnotować należy, iż Sąd Okręgowy przeprowadził wnikliwe postępowanie dowodowe, dopuszczając także wnioski w tym zakresie zgłoszone przez obrońców, uporządkował zabrany materiał, dokonał oceny wszystkich dowodów i wyprowadził z niej trafne wnioski tak w części uniewinniającej oskarżonych jak i w przypadkach gdy uznał ich winę. Orzeczone kary nie noszą cech rażącej surowości. Wreszcie, uzasadnienie orzeczenia- obszerne i rzeczowe obrazuje prawidłowy tok rozumowania Sądu.
Przechodząc do zarzutów zawartych w apelacjach; co do apelacji obrońcy - w przypadku przypisanego osk. R. Ż. i P. S. czynu - podnieść należy co następuje.
Sąd Okręgowy bazując na zeznaniach osób zatrudnionych w firmie trudniącej się prowadzeniem księgowości na rzecz zlecających im to innych podmiotów oraz jednoznacznej opinii biegłej z zakresie księgowości zasadnie przypisał oskarżonym naruszenie przepisów o rachunkowości skutkujące odpowiedzialnością karną.
Z opinii biegłej wynika, że dokumentacja księgowa nie była kompletna, nie odpowiadała warunkom określonym w ustawie, a także w pewnym zakresie nie była prowadzona w ogóle (brak stosowanych ksiąg). Mankamenty te potwierdzili w swoich zeznaniach przywołani w uzasadnieniu świadkowie wskazując m. in. na fakt, że dostarczane przez przedstawicieli Spółki (...), zresztą nieterminowo, dokumenty nie były odpowiednio opisane. Nie zareagowali też na żądania Sądu Rejestrowego. Relacje te, jak i wypowiedź ustna biegłej na rozprawie nie spotkały się z ripostą obrońcy ze wskazaniem miejsca gdzie dokumentacja odpowiadająca wymaganiom ustawowym miałaby się znajdować (np. owe nośniki informatyczne). Byłaby to naturalna reakcja w ramach prowadzonej obrony, a wskazane źródła dawały ewentualnie szanse podważenia tezy oskarżenia. Bezsporne braki, o których mowa w opinii biegłej, obciążają natomiast oskarżonych, niezależnie od tego, iż zlecili firmie zewnętrznej prowadzenie dokumentacji księgowej. Wyraźnie bowiem przepisy ustawy o rachunkowości odpowiedzialność taką statuują. Uzasadnienie wyroku przytacza wprost określone przepisy.
Nie ma również znaczenia dla odpowiedzialności obu oskarżonych okoliczność, iżby dokonali ustnego uzgodnienia w zakresie podziału zadań realizowanych przez każdego z nich w procesie zarządzania spółką, skoro okoliczności tej nie ujawnili w formie stosowanego zapisu.
Konkludując, zarzuty apelacji w części odnoszącej się do oskarżonych: R. Ż. i P. S. nie znajdują uzasadnienia. Karę wymierzoną tym oskarżonym uznać należy za łagodną zważywszy, że Sąd mając możliwość wymierzenia kar grzywny i pozbawienia wolności ograniczył się do niewysokiej kwoty grzywny.
Na marginesie, koniecznym jest odnotowanie, iż Sąd Okręgowy mimo uznania, iż oskarżeni dopuścili się czynu w postaci opisanej w zarzucie aktu oskarżenia, w podstawie prawnej skazania nie powołał art. 12 k.k. Wobec braku środka zaskarżenia, w tym zakresie – na niekorzyść oskarżonych – naprawienie powyższego uchybienia nie jest możliwe.
Odnośnie czynu przypisanego osk. M. W. wywody apelacji uznać należy za chybione, bowiem koncentrują się na analizie encyklopedycznego pojęcia dokumentów, których dotyczy czyn przypisany oskarżonemu. W istocie zaś czyn oskarżonego sprowadza się do przekroczenia uprawnień wynikających z zakresu obowiązków przypisanych mu w związku z pełnioną funkcją oraz z ustawy o funkcjach konsulów. W świetle zeznań świadków – pracowników (...) (przeprowadzających kontrolę z ramienia centrali resortu) oraz św. J. W. – długoletniego doświadczonego dyplomaty, podpisanie oraz ostemplowanie oficjalnymi pieczęciami wspomnianych dokumentów było niedopuszczalne z uwagi na podmiot, którego dotyczyły oraz brak stosownych upoważnień ze strony właściwych Ministerstw. Opinie i oceny świadków nie budzą żadnych wątpliwości, a działanie oskarżonego w tej sytuacji ma bezsprzecznie charakter działania na szkodę interesu publicznego, wyrażającego się w zlekceważeniu przez wysokiego rangą urzędnika obowiązujących go zasad i przepisów w interesie prywatnym.
Sąd Okręgowy dokonał trafnej analizy obowiązujących w tym zakresie przepisów (str. 77 – 80 uzasadnienia wyroku) w kontekście realiów przypisanego oskarżonemu czynu a Sąd odwoławczy wywód ten w całej rozciągłości akceptuje.
Oskarżony jako doświadczony już pracownik służby dyplomatycznej niewątpliwie znał obowiązujące go przepisy oraz zakres udzielonych mu uprawnień, także w odniesieniu do wspomagania przedsięwzięć o charakterze indywidualnym i publicznym. Obowiązek uzyskiwania stosownych zgód lub upoważnień wiąże się bowiem właśnie z potrzebą zabezpieczenia interesu publicznego. Działania niezgodne z przyjętymi procedurami interes ten naruszają.
Warto przy tym pamiętać, iż - jak ustalił to Sąd I instancji -zaangażowanie oskarżonego nie miało charakteru bezinteresownego, czego dowodem był fakt natychmiastowego jego przejścia po zakończeniu misji do pracy w spółce (...) na eksponowanym stanowisku. Zaangażowanie to miało tak wysoki poziom, że oskarżony nie wrócił nawet do kraju by sfinalizować swoje odejście ze służby dyplomatycznej.
Drugi z zarzutów tej części apelacji (dot. art. 271 k.k. i nie rozwinięty w jej uzasadnieniu) jest chybiony o tyle, że przyjęcie istnienia ewentualnego zbiegu przestępstw, wobec braku apelacji na niekorzyść oskarżonego czyni te rozważania bezprzedmiotowymi. Z uwagi zaś na wcześniejsze rozważania przepis ten nie stanowił alternatywy dla prawnej kwalifikacji czynu oskarżonego.
Wyeliminowanie z opisu czynu, ostatniego z wymienionych w zarzucie aktu oskarżenie dokumentu, nie stanowi argumentu dla twierdzeń skarżącego bowiem oskarżony wykluczył by podpis złożony na tym dokumencie skreślony był jego ręką, a prowadzący postępowanie badania tego wątku nie kontynuował, tym samym pozbawiając się, a w następstwie tego Sąd możliwości dokonania ustaleń wobec osoby osk. M. W..
Orzeczone wobec oskarżonego kary uwzględniają okoliczności istotne dla ich wymiaru (prawidłowo wskazane i omówione w uzasadnieniu wyroku), a wysokość ich, przy uwzględnieniu zasadnego zastosowania środka probacji, prowadzi do wniosku, że nie mają charakteru rażąco surowych.
Odnośnie apelacji prokuratora.
Apelacja ta choć obszerna i formułująca wiele zarzutów jest mimo to ogólnikowa i w istocie stanowi polemikę z trafnymi ustaleniami Sądu.
Skarżący wybiórczo podejmując pewne wątki nie zwraca uwagi na wymowę całości materiału dowodowego.
W ten sposób opacznie interpretuje np. zeznania św. R. K. złożone w postępowaniu przygotowawczym, choćby co do kwestii pożyczek udzielanych przez P. spółce (...), czy też kwestii niezarejestrowania w sądzie podwyższenia kapitału tej spółki i objęcia udziałów w niej przez P.. Nie można bowiem lakonicznych odpowiedzi świadka zawartych w protokole przesłuchania w dniu 21 kwietnia 2008 r. (k. 66 – 69 t. XXVI) odczytywać wprost bez kontekstu wcześniejszych wypowiedzi, a przede wszystkim pozycji tego świadka jako jedynego i wyłącznego właściciela spółki (...) oraz roli jaką odgrywał wyrażając zgodę na określone decyzje podejmowane następnie przez władze tej spółki, a przekazywaną osk. Z. G. pełniącemu funkcję członka zarządu spółki. Istotą podejmowanych decyzji i zakresu wiedzy, zwłaszcza co do dalszej realizacji różnych przedsięwzięć, oddają zeznania św. R. K. złożone w toku postępowania sądowego tj. 2 lutego 2012 r. (k. 687 – 691 t. LXIV) i 19 czerwca 2013 r. (k. 1170 – 1171 t. LXVII). Treść wszystkich tych zeznań nie pozostawia wątpliwości, iż R. K. był wyłącznym właścicielem spółek, których dotyczą zarzuty aktu oskarżenia. On podejmował ryzyko przedsięwzięć związanych z próbą wejścia, najogólniej rzecz ujmując, na rynek paliwowy poprzez inwestycje w Kongu. Decyzje te podejmował w porozumieniu z władzami wspomnianych spółek. A co najważniejsze z zeznań tych wynika w sposób oczywisty, iż z tytułu pozycji właścicielskiej, rozległości zakresu działalności gospodarczej, w którą był zaangażowany, wielości podmiotów za pośrednictwem, których ją realizował – nie pamięta, a nawet nie zna szczegółowych działań realizujących jego decyzje, bowiem należało to do organów tych podmiotów lub konkretnych osób, które w tym celu zatrudniał. Św. R. K. zeznał m. in. „Jeśli chodzi o udzielane pożyczki spółce (...), to były one udzielane za moją wiedzą i aprobatą. To były moje pieniądze. W kwestiach technicznych dotyczących zawarcia tych umów pożyczek polegałem na zarządach spółek (k. 688 t. LXIV).
Jednocześnie lektura protokołów rozpraw wskazuje na bardzo nikłą aktywności oskarżyciela publicznego w procesie co niewątpliwie rzutowało na stopień wyjaśnienia jego wątpliwości, które znalazły wyraz w sformułowaniu apelacji (dotyczy to choćby kwestii braku konfrontacji św. R. K. z oskarżonym - str. 11 apelacji).
Apelacja zawiera i to w postaci zarzutów (np. ostatni z zarzutów błędu w ustaleniach faktycznych - str. 6 apelacji) stwierdzenia jakoby błędnego przyjęcia przez Sąd, że spółce (...) z tytułu umowy zawartej z K. & K. w dniu 1 września 2005 r. przysługiwało dochodzenie roszczeń na drodze sądowej lub sprzedaż wierzytelności, mimo że była też trzecia możliwość odstąpienia od umowy. Stwierdzenie to (zarzut?) jest o tyle nieistotne, że P. skorzystał w praktyce z jednej z tych możliwości dokonując, w ramach umowy zawartej ze spółką (...) przelewu wierzytelności, obejmującej również roszczenie wobec K. & K. co do kwoty wynikającej z umowy z dnia 1 września 2005 r. Jeśli zatem została skutecznie zrealizowana jedna z kilku możliwości zaspokojenia z tytułu niespełnienia czy też niepełnego spełnienia przedmiotowej umowy, rozważanie innych możliwości jest bezprzedmiotowe.
Nie można też zgodzić się z tezą, iż ocena opinii biegłej sformułowana przez Sąd nakazywała mu skorzystanie z dyspozycji przepisu art. 201 k.p.k. Sąd dokonał oceny tej opinii w sposób mieszczący się w granicach naturalnej oceny przeprowadzonego dowodu jakim jest opinia. Można by polemizować z niektórymi stwierdzeniami uzasadnienia w tej części, ale należy zwrócić uwagę, że w toku rozprawy, gdy przesłuchiwana była biegła jak i w uzasadnieniu Sąd nie zamanifestował by - jego zdaniem - zawierała ona mankamenty określone w przywołanym wyżej przepisie. Stwierdził natomiast, iż biegła nie uwzględniła - czego nie kryła autorka opinii – istotnego dla oceny odpowiedzialności karnej oskarżonych elementu, dotyczącego wartości koncesji jaką spółka (...) uzyskała od władz DR K..
Kwestię tę Sąd słusznie zinterpretował na korzyść oskarżonych, bowiem wartość ta nie mogłaby być obojętna dla oceny kondycji spółki z punktu widzenia przesłanek ewentualnej upadłości. Jednocześnie problem z wyceną wartości koncesji doskonale oddaje stanowisko Państwowego Instytutu (...) z 12 lipca 2012 r. (k. 948 – 949 t. LXVI – dokument zaliczony do materiału dowodowego), które w konkluzji stwierdza, iż wykonanie w tym zakresie „ekspertyzy jest kosztowną i długotrwałą drogą do nikąd”.
Stwierdzenie to koresponduje z zeznaniami wypowiadających się na ten temat świadków, których zeznania Sąd przytoczył w uzasadnieniu, a co najistotniejsze osoby najbardziej zainteresowanej koncesją, a mianowicie św. R. K., który stwierdził wprost
„Mając świadomość
wartości tej koncesji
(podkr. S.A.) na wydobycie ropy, to nawet gdybym wiedział, że sytuacja finansowa spółki (...) w P. byłaby bardzo zła, to jednak nadal finansowałbym tę inwestycję” (protokół zeznań na rozprawie
2 lutego 2012 r. k. 688 t. LXIV).
Wreszcie, odnośnie argumentu, iż po zawarciu umowy z dnia
1 września 2005 r. P. przekazał na rzecz K. & K. uzgodnioną w niej kwotę na opłacenie objętych udziałów w transzach odpowiednio
24 października 2005 r. oraz 27 stycznia 2006 r. podczas gdy spółka (...) z dniem 13 września (...). utraciła koncesję (datę tę apelacja prokuratora przywołuje kilkakroć w różnych zarzutach) przypomnieć należy, że o anulowaniu koncesji spółka (...)
(...) (bezpośredni beneficjent koncesji)
powiadomiona została 29 października 2005 r., a ostatecznie procedura dotycząca cofnięcia koncesji (złożono bowiem wniosek o wznowienie poszukiwań w ramach zezwolenia z 15 kwietnia 2000 r.) zakończyła się decyzją odrzucającą go w dniu 19 kwietnia 2006 r. (k. 964 t. LXVI).
Konkludując, Sąd Apelacyjny nie znalazł żadnych podstaw do podzielenia argumentacji prokuratora zaprezentowanej w apelacji wniesionej na niekorzyść oskarżonych w niej wymienionych.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy zaskarżony wyrok, w postaci całości rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 9 października 2013 r.
Nie uwzględniając zatem apelacji wniesionych przez obrońcę
(w części skazującej osk. R. Ż. (1) i P. S. (1) oraz M. W. (3)) zgodnie z treścią art. 636 § 1 i 2 k.p.k. obciążył ich kosztami sądowymi za postępowanie odwoławcze w częściach na nich przypadających, w tym stosowanymi opłatami; w pozostałej zaskarżonej części (apelacja prokuratora) kosztami sądowymi za postępowanie odwoławcze obciążył Skarb Państwa.
af