Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 1114/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2014 roku

Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący: SSR Marta Szymborska

Protokolant: Anna Domalewska

w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieścia w Warszawie: Tomasza Mioduszewskiego i Anety Kukli – Jasińskiej

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach 16 kwietnia 2014 roku, 17 czerwca 2014 roku i 27 czerwca 2014 roku

sprawy J. P.

córki L. i K. z domu P.

urodzonej (...) w W.

oskarżonej o to, że:

w dniu 12 lipca 2013 roku w W., przy ulicy (...), w siedzibie Komendy Rejonowej Policji W. I, obiecała udzielić korzyści majątkowej w nieustalonej kwocie funkcjonariuszowi Policji st. sierż. M. Ś. (1) w zamian za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa, tj. samowolną zmianę wbrew ustaleniom z prokuratorem dyżurnym wniosku w trybie art. 335 kpk mającego zostać złożonym w sprawie o sygn. akt 4 Ds. 1623/13/VII nadzorowanej przez Prokuraturę Rejonową (...) wraz z aktem oskarżenia przeciwko J. P. – w odniesieniu do wnioskowanego czasookresu trwania środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych,

to jest o czyn z art. 229 § 3 kk

orzeka

I.  oskarżoną J. P. uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, to jest występku z art. 229 § 3 kk i za to na podstawie art. 229 § 3 kk wymierza oskarżonej karę 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 69 § 1 i § 2 kk oraz art. 70 § 1 pkt 1 kk warunkowo zawiesza wykonanie orzeczonej wobec oskarżonej kary pozbawienia wolności na okres 4 (czterech) lat próby;

III.  na podstawie art. 71 § 1 kk orzeka wobec oskarżonej grzywnę w wysokości 100 (sto) stawek dziennych, przyjmując równowartość jednej stawki w kwocie 20 (dwadzieścia) złotych;

IV.  na podstawie art. 627 kpk zasądza od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 140 (sto czterdzieści) złotych tytułem wydatków oraz kwotę 200 (dwieście) złotych tytułem opłaty.

Sygn. akt II K 1114/13

UZASADNIENIE

W dniu 11 lipca 2013 roku J. P. spotkała się ze swoją znajomą M. B. w klubie (...) w W.. Tam J. P. spożywała alkohol w postaci wina. Następnie po wyjściu z owego klubu (...) wsiadła do taksówki i po dojechaniu do Palcu Zbawiciela, przesiadła się do swojego samochodu marki A. (...) numer rejestracyjny (...). Przy ulicy (...) J. P. została zatrzymana do kontroli drogowej. Od J. P. wyczuwalna była woń alkoholu. J. P. przyznała, iż przed rozpoczęciem jazdy spożywała alkohol. Została poddana badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, którego wynik był pozytywny. Z uwagi na konieczność podjęcia dalszych czynności procesowych J. P. została przewieziona do (...) W. I na ulicę (...). Tam po zakończeniu czynności, otrzymała wezwanie do stawiennictwa na dzień 16 lipca 2013 roku.

Dowód:

- wyjaśnienia J. P. k. 29-32, ujawnione na k. 74; k. 73-75

- protokół zatrzymania osoby k. 3, ujawniony na k. 103

- protokół z przebiegu stanu trzeźwości k. 4, ujawniony na k. 103

- wezwanie k. 11, ujawnione na k. 103

- wyrok SR w Warszawie k. 46-47 (X K 628/13), ujawniony na k. 103

- wyrok SO w Warszawie k. 98 (X K 628/13), ujawniony na k. 103

J. P. z uwagi na zaplanowane czynności zawodowe na dzień wezwania stawiła się do (...) W. I w dniu 12 lipca 2013 roku. Funkcjonariusz policji M. Ś. (1) przedstawił J. P. postanowienie o wszczęciu dochodzenia, o przedstawieniu zarzutów, została pouczona o uprawnieniach i obowiązkach, a następnie J. P. została przesłuchana w charakterze podejrzanego. J. P. przyznała się do winy. W związku z tym, iż okoliczności popełnienia przestępstwa nie budziły wątpliwości, gdyż wyjaśnienia J. P. w tym zakresie były zgodne z zeznaniami M. S., J. P. złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Funkcjonariusz M. Ś. (1) skontaktował się telefonicznie z prokuratorem dyżurnym w celu uzgodnienia kary w trybie art. 335 kpk. Podczas rozmowy telefonicznej, opisał on sytuację materialną J. P. i jej warunki, a także okoliczności popełnionego czynu. Następnie J. P. wyraziła zgodę na skazanie jej przez Sąd oraz na uzgodnioną karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 35 złotych każda oraz środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów na okres 2 lat, w trybie art. 335 § 1 kpk.

Dowód:

- wyjaśnienia J. P. k. 29-32, ujawniony na k. 74, k. 73-75

- zeznania M. Ś. k. 19v-20, ujawnione na k. 92; k. 92-94

- zeznania K. S. k. 44v, ujawnione na k. 102; k. 101-102

- protokół przesłuchania świadka k. 9-10, ujawniony na k. 103

- postanowienie o wszczęciu dochodzenia k. 12, ujawnione na k. 103

- postanowienie o przedstawieniu zarzutów k. 13, ujawnione na k. 103

- pouczenie k. 14, ujawnione na k. 103

- protokół przesłuchania podejrzanej k. 15-16, ujawniony na k. 103

- oświadczenie k. 17, ujawnione na k.103

J. P., cały czas pytała czy nie można skrócić okresu czasu trwania środka karnego na jeden rok. M. Ś. (1) informował oskarżoną, iż nie jest to możliwe, wskazując jej możliwość ewentualnego cofnięcia wniosku. Po zakończeniu czynności procesowych z podejrzaną J. P., podczas odprowadzania jej przez funkcjonariusza policji M. Ś. (1) po schodach z IV piętra (...) W. I do wyjścia głównego, J. P. cały czas mówiła do M. Ś. (1) prosząc przy tym, aby nastąpiła zmiana wniosku o dobrowolne poddanie się karze w zakresie środka karnego.

Dowód:

- wyjaśnieniaJ. P. k. k. 29-32, ujawnione na k. 74; k. 73-75

- zeznania M. Ś. k. 19v-20, ujawnione na k. 92; k. 92-94

- zeznania K. S. k. 44v, ujawnione na k. 102;

J. P. po odmownych odpowiedziach funkcjonariusza policji M. Ś. (1), zwróciła się do niego słowami, „czy nie da się tego załatwić finansowo między nami, by mieć jeden rok tylko zakazu”. Funkcjonariusz wskazał J. P. drogę do wyjścia z (...), a następnie poinformował o tym zajściu swoich przełożonych. M. Ś. (1) odczytał owe słowa, jako propozycję łapówki. Był bardzo zdenerwowany, zbulwersowany zaistniałą sytuacją.

Dowód:

- wyjaśnieniaJ. P. k. k. 29-32, ujawnione na k. 74; k. 73-75

- zeznania M. Ś. k. 19v-20, 46v, ujawnione na k. 92; k. 92-94

- zeznania E. A. k. 23v, ujawnione na k. 94; k. 94

- zeznania A. K. k. 24v, ujawnione na k. 99, k. 99-101

J. P. była wcześniej karana sądownie.

Dowód:

- wyrok SR w Warszawie k. 46-47 (X K 628/13), ujawniony na k. 103

- wyrok SO w Warszawie k. 98 (X K 628/13), ujawniony na k. 103

J. P. , składając wyjaśnienia, zarówno w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie nie przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Oskarżona złożyła wyjaśnienia, które Sąd uznał za częściowo wiarygodne. Oskarżona wskazała na wykonywany przez siebie zawód, wyjaśniła okoliczności jej zatrzymania oraz opisała sytuację, w jakiej doszło, że znajdowała się w stanie nietrzeźwości. Okoliczności te stanowiły tło zdarzenia i w tym zakresie Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonej za wiarygodne. Były one zgodne z przedłożonymi w niniejszej sprawie dokumentami: protokołem zatrzymania osoby, protokołem z przebiegu badania stanu trzeźwości, protokołem przesłuchania podejrzanej i protokołem przesłuchania świadka w sprawie 4 Ds. 1623/13/VII. Okoliczności te zostały potwierdzone prawomocnym jej skazaniem. Wskazała na przyczynę wcześniejszego stawiennictwa w (...) W. I. Sąd dał wiarę powyższemu fragmentowi, gdyż korespondował on z zeznaniami M. Ś. (1) oraz przedłożonym w niniejszej sprawie wezwaniem. J. P. kolejno opisała podejmowane wobec niej czynności procesowe przez funkcjonariusza policji M. Ś. (1) podczas jej przesłuchania, w tym procedurę uzgadniania wniosku w ramach dobrowolnego poddania się karze. Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonej w powyższym fragmencie za wiarygodne. Zostały one potwierdzone w zeznaniach M. Ś. (1), K. S. oraz załączonym do niniejszej sprawy oświadczeniem. Oskarżona składając wyjaśnienia wskazywała ponadto, że prosiła o skrócenie uzgodnionego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów. W tym fragmencie Sąd uznał zeznania oskarżonej za wiarygodne, gdyż były one spójne z zeznaniami M. Ś. (1) oraz K. S.. J. P. podała następnie, iż funkcjonariusz policji dawał jej odmowne odpowiedzi, jak i informował o innych możliwościach. Sąd w powyższym zakresie dał wiarę wyjaśnieniom J. P., gdyż korespondowały one z zeznaniami M. Ś. (1). Kolejno oskarżona wskazała, iż po zakończeniu czynności z jej udziałem udała się razem z funkcjonariuszem policji M. Ś. (1) do wyjścia, jednocześnie podkreślając, iż szła za policjantem w milczeniu. Co do powyższego fragmentu Sąd odmówił wiary wyjaśnieniom oskarżonej, gdyż owe wyjaśnienia były sprzeczne z wiarygodnymi zeznaniami M. Ś. (1), który to zeznał, iż oskarżona cały czas „gadała” na temat skrócenia uzgodnionego okresu zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. W postępowaniu przygotowawczym J. P. przyznała, iż po zakończeniu czynności być może coś powiedziała funkcjonariuszowi policji, co mogło wskazywać, że chciała mu udzielić obietnicy korzyści majątkowej, jednak bez takiej intencji, wskazując, przy tym na słowa, które wypowiedziała „może się dogadamy, może mi pan podaruje”, zaznaczając, iż nie pamięta ich dokładnie. Następnie na rozprawie wskazała, iż do owego funkcjonariusza wypowiedziała słowa „panie sierżancie czy proszę pana, czy nie dałoby się załagodzić jakoś tej kary, czy nie mógłby mi pan jakoś pomóc”. Sąd zauważył rozbieżność między wyjaśnieniami oskarżonej a zeznaniami M. Ś. (1), co do konkretnie wypowiedzianych słów, jednocześnie odmawiając wiary w tym zakresie wyjaśnieniom oskarżonej, zarówno złożonym w toku postępowania przygotowawczego, jak i na rozprawie, a uznając za wiarygodne zeznania M. Ś. (1) złożone w postępowaniu przygotowawczym, o czym poniżej. Składając wyjaśnienia J. P. wskazywała, iż nie mogła skutecznie obiecywać żądanych korzyści majątkowych, gdyż miało to miejsce po zakończeniu czynności i nie miałoby to żadnego znaczenia. Następnie na rozprawie podnosiła, iż nawet nie przeszło jej przez myśl, proponowanie korzyści finansowych, pieniędzy, niczego. Zdaniem Sądu przedstawione przez J. P. wypowiedzi miały na celu wykluczenie jej odpowiedzialności, a tym samym przedstawienie dla niej wersji najbardziej korzystnej. W ocenie Sądu, wersja oskarżonej stanowiła tylko i wyłącznie przyjętą przez nią linię obrony. Również podkreślić należy, iż M. Ś. (1) był osobą obcą dla oskarżonej, był funkcjonariuszem publicznym i nie miał powodu ani celu w tym by ją bezpodstawnie pomawiać. Ponadto, M. Ś. (1), był przesłuchany od razu po przedmiotowym zajściu i podczas tego przesłuchania dokładnie opisał całe zajście. Wersję M. Ś. (1) potwierdziły również w swych zeznaniach E. A. i A. K. (2). J. P. składając wyjaśnienia kolejno wskazała, iż funkcjonariusz policji M. Ś. (1) nic jej nie odpowiedział, a ponadto wskazując, iż owa sytuacja miała miejsce przy wyjściu z (...) W. I i nie było tam nikogo innego, czemu Sąd dał wiarę. Wyjaśnienia oskarżonej w tym zakresie korespondowały z zeznaniami M. Ś. (1). Składając wyjaśnienia przed Sądem J. P. nie potwierdziła wyjaśnień z postępowania przygotowawczego, kwestionując treść protokołu. Jednocześnie wskazała, iż oświadczenie o zgodności protokołu ona podpisała, tłumacząc przy tym, iż podpisała je z uwagi na to, że była zdenerwowana. Zdaniem Sądu bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy pozostawały wyjaśnienia oskarżonej, w których kwestionowała prawidłowość zapisu jej wyjaśnień w toku postępowania przygotowawczego, tym bardziej, iż różnice dotyczyły okoliczności, które nie miały znaczenia dla ustaleń faktycznych w sprawie – oskarżona konsekwentnie nie przyznawała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i opisywała swoją wersję wykluczającą jej odpowiedzialność, co Sąd, jak to wskazano powyżej, a opierając się na zeznaniach M. Ś. (1) uznał za niewiarygodną.

M. Ś. (1) - policjant, składając zeznania wskazał, na przyczynę stawienia się J. P.w (...) W.I przy ul. (...)dnia 12 lipca 2013 roku oraz opisał wykonywane czynności procesowe z J. P., podejrzaną o popełnienie występku z art. 178a § 1 kk. Sąd dał wiarę powyższemu fragmentowi. Fragment ten korespondował z wyjaśnieniami oskarżonej, jak i zeznaniami świadków E. A., A. K. (2), K. S.oraz przedłożonymi w niniejszej sprawie dokumentami: wezwaniem, postanowieniem o wszczęciu dochodzenia, postanowieniem o przedstawieniu zarzutów. Opisał procedurę w przypadku wniosków o dobrowolne poddanie się karze z art. 335 kpk, wskazując przy tym, na poczynione ustalenia w stosunku do J. P.oraz fakt, iż J. P.zgodziła się na skazanie przez Sąd w trybie art. 335 kpk, i wymierzenie jej uzgodnionej z prokuratorem kary, w tym dwóch lat zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. W tym zakresie Sąd dał wiarę zeznaniom M. Ś. (1). Okoliczności te potwierdziła sama oskarżona w swych wyjaśnieniach i przedłożone w niniejszej sprawie oświadczenie. Procedura postępowania w przypadku dobrowolnego poddania się karze opisana przez M. Ś. (1)była spójna z zeznaniami A. K. (2)i K. S.. M. Ś. (1)składając zeznania opisał zachowanie J. P., wskazując na kwestie odnoszące się do zmiany wniosku o dobrowolne poddanie się karze, odnośnie okresu zakazu prowadzenia pojazdów, kolejno opisując działania jakie miały miejsce po zakończeniu czynności procesowych z J. P.. M. Ś. (1)zeznał, iż J. P.dopytywała czy nie można skrócić okresu czasu trwania środka karnego na rok, dodając, iż w trakcie odprowadzania J. P.do wyjścia głównego Komendy, ta cały czas „gadała” i prosiła go, by decyzja co do okresu trwania środka karnego była zmieniona. Sąd dał wiarę powyższym zeznaniom były one zgodne z wyjaśnieniami oskarżonej złożonymi w toku postępowania przygotowawczego oraz zeznaniami K. S.. M. Ś. (1)zeznał, iż tłumaczył oskarżonej, iż nie da się skrócić czasu trwania środka karnego, gdyż tak został uzgodniony oraz tłumaczył jej jakie już sama oskarżona może podjąć czynności samodzielnie, że taki wniosek może być cofnięty na każdym etapie, czemu Sąd w tym fragmencie zeznaniom M. Ś. (1)dał wiarę. Zeznania te korespondowały z wyjaśnieniami oskarżonej. Kolejno M. Ś. (1)zeznał, iż J. P.znajdując się przy wyjściu z (...)w W.wypowiedziała słowa w stosunku do jego osoby: „czy nie da się tego załatwić finansowo między nami, by mieć jeden rok tylko zakazu”. Zeznając przed Sądem, M. Ś. (1)przytoczył słowa oskarżonej: „to ja zapłacę”. Przed Sądem M. Ś. (1)dodał, iż odczytał to jako propozycję łapówki. Sąd dał wiarę powyższemu fragmentowi. Zeznania M. Ś. (1)korespondowały z zeznaniami E. A.i A. K. (2), co do obietnicy złożenia korzyści majątkowej. Sąd co do konkretnie wypowiedzianych słów przez J. P.zauważył drobne rozbieżności między zeznaniami M. Ś. (1)złożonymi w toku postępowania przygotowawczego a zeznaniami złożonymi na rozprawie, jednakże rozbieżność ta wynikała z upływu czasu, z wielości spraw i nie miała wpływu na negatywną ocenę zeznań. Co więcej, zauważone rozbieżności przemawiały właśnie za przyznaniem zeznaniom M. Ś. (1)waloru wiarygodności co do opisanych okoliczności. Na rozprawie przedstawił on wersję łagodniejszą dla oskarżonej, dokładnie nie pamiętając słów jakie padły z jej strony, jednak po odczytaniu podtrzymał swoją wcześniejszą wersję, twierdząc, iż w postępowaniu przygotowawczym zeznawał zaraz po zdarzeniu – 12 lipca 2013 roku i lepiej pamiętał jego przebieg oraz treść wypowiedzianych słów. Ponadto Sąd zauważył także w tym zakresie rozbieżność między wyjaśnieniami oskarżonej a zeznaniami M. Ś. (1), co zostało omówione powyższej. M. Ś. (1)zeznał, iż w momencie składania owej propozycji będącej przedmiotem niniejszego postępowania nie było żadnych innych osób, czemu Sąd dał wiarę. Okoliczność ta została potwierdzona w wyjaśnieniach oskarżonej. M. Ś. (1)opisał podjęte czynności, jak i swoje odczucia po zaistniałej sytuacji, jednocześnie tłumacząc dlaczego nie dokonał zatrzymania J. P.. Ponadto składając zeznania M. Ś. (1), zaprzeczył by mógł pomylić się, co do tego że oskarżonej chodziło nie o obietnice korzyści majątkowej, lecz o grzywnę. W tym fragmencie Sąd uznał zeznania M. Ś. (1)za wiarygodne gdyż korespondowały z zeznaniami E. A., A. K. (2). Analizując treść zeznań M. Ś. (1)Sąd zauważył ich rozbieżność co do potraktowania złożonej propozycji. W postępowaniu przygotowawczym świadek twierdził, że nie potraktował tego poważnie, a na rozprawie stwierdził, że sprawę potraktował poważnie. W ocenie Sądu, analizując całość zeznań M. Ś. (1)należało je odczytać w ten sposób, że sprawę jako propozycję łapówki potraktował on poważnie, o czym świadczyło jego dalsze zachowanie – poinformowanie o zajściu przełożonych, zbulwersowanie i zdenerwowanie, a w konsekwencji złożenie zeznań przeciwko J. P.. Okoliczności w tym fragmencie potwierdziły A. K. (2)i E. A.. M. Ś. (1)nie potraktował słów oskarżonej poważnie zaś, gdyż nie złapała go ona za rękę, nie wyciągnęła pieniędzy, a słowa te wypowiedziała wychodząc z Komendy. Jak przyznał sam M. Ś. (1), pierwszy raz spotkał się z taką sytuację i nie wiedział co robić, dlatego też w związku ze słowami oskarżonej nie podjął jakichkolwiek czynności procesowych w postaci choćby zatrzymania. Zauważone rozbieżności nie wpływały na negatywną ocenę wiarygodności zeznań M. Ś. (1)i nie wykluczały jego wersji zdarzenia. Podkreślić wymaga fakt, że M. Ś. (1)był osobą obcą dla oskarżonej, był funkcjonariuszem publicznym, pierwszy raz widział się z oskarżoną i nie miał żadnego interesu w bezpodstawnym pomawianiu oskarżonej. Te wszystkie okoliczności przemawiały za uznaniem zeznań M. Ś. (1)za wiarygodne i na ich podstawie Sąd wykluczył wersję oskarżonej jako przyjętą przez nią linię obrony, o czym powyżej.

E. A. , funkcjonariusz policji i przełożona M. Ś. (1) nie była bezpośrednim świadkiem zdarzenia. W swoich zeznaniach opisała fakt stawienia się J. P. na (...) W. I oraz okoliczności powzięcia informacji o przedmiotowym zdarzeniu. Sąd uznał powyższy fragment za wiarygodny, zeznania te korespondowały z wyjaśnieniami oskarżonej, co do jej stawiennictwa na (...) W. I i przedłożonym w niniejszej sprawie wezwaniem oraz z zeznaniami M. Ś. (1). Konkretyzując, iż z wypowiedzi M. Ś. (1) zrozumiała, że J. P. zaproponowała mu korzyść majątkową w zamian za załatwienie krótszego okresu czasu trwania zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów, opisując przy tym okoliczności tego zdarzenia. Powyższy fragment znalazł swe potwierdzenie w zeznaniach świadków M. Ś. (1) i A. K. (2). Z uwagi na co Sąd uznał powyższe zeznania za wiarygodne.

A. K. (2) , funkcjonariusz policji, składając zeznania w niniejszej sprawie opisała okoliczności w jakich powzięła informację o przedmiotowym zdarzeniu, opisując przy tym zachowanie M. Ś. (1), jego reakcję, czemu Sąd dał wiarę, zeznania te korespondowały z zeznaniami M. Ś. (1). A. K. (2) zrelacjonowała to, co usłyszała od M. Ś. (1), w jakich okolicznościach usłyszał on o propozycji korzyści majątkowej od podejrzanej kobiety, wskazując w jakim celu owa propozycja padła. Sąd uznał powyższy fragment za wiarygodny, korespondował on z zeznaniami świadka M. Ś. (1) i E. A.. A. K. (2) opisała także jak wyglądała procedura w przypadku wniosku o dobrowolne poddanie się karze, Sąd uznał w tej części za wiarygodne zeznania A. K. (2), korespondowały one z zeznaniami M. Ś. (1) i K. S.. Sąd zwrócił uwagę, iż A. K. (2) składając zeznania na rozprawie nie pamiętała wielu szczegółów odnośnie przedmiotowego zdarzenia. Zdaniem Sądu wynikało to z upływu czasu, wielości spraw. A. K. (2) podtrzymała odczytane zeznania złożone w toku postępowania przygotowawczego.

Świadek K. S. , składając zeznania wskazał na okoliczności poprzedzające przedmiotowe zdarzenie – opisując przy tym, zachowanie J. P.w trakcie przesłuchania podejrzanej w sprawie o sygn. akt 4 Ds. 1623/13/VII, po uzgodnieniu kary z prokuratorem, konkretyzując, iż owa kobieta dopytywała M. Ś. (1)o zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów, w takim znaczeniu, iż dlaczego owy zakaz ma być aż na dwa lata. Sąd uznał powyższy fragment za wiarygodny, korespondował on z wyjaśnieniami samej oskarżonej, jak i zeznaniami M. Ś. (1). Ponadto opisał procedurę w przypadku wniosku o dobrowolne poddanie się karze na podstawie art. 335 kpk. Sąd uznał w tej części za wiarygodne zeznania K. S., korespondowały one z zeznaniami M. Ś. (1)i A. K. (2). Sąd zwrócił również uwagę, iż składając zeznania na rozprawieK. S.nie pamiętał szczegółów przedmiotowego zdarzenia. Podtrzymał on jednak odczytane zeznania. Na rozprawie K. S.opisał zachowanie M. Ś. (1)po zdarzeniu. Twierdził, iż po powrocie do pokoju zachowywał się on spokojnie, nie opowiadał o zdarzeniu. W tym fragmencie zeznania K. S.korespondowały z zeznaniami M. Ś. (1), w których wskazał, iż nie traktował słów J. P.poważnie.

Sąd uznał za w pełni wiarygodne przeprowadzone dowody z dokumentów. W tym miejscu należało wskazać, iż protokół przesłuchania podejrzanej i protokół przesłuchania świadka M. S. ze sprawy 4 Ds. 1623/13/VII został wskazany jako dokument na okoliczność przeprowadzenia czynności przesłuchania, a nie samego zdarzenia i dlatego też zostały one zaliczone w poczet materiału dowodowego jako dokumenty. Dokumenty przedłożone w toku postępowania zostały sporządzone w przypisanej im formie i przez organy do tego powołane. Nie były kwestionowanie przez strony postępowania ani nie budziły wątpliwości Sądu.

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego oraz poczynionych ustaleń, Sąd doszedł do przekonania, iż wina i sprawstwo J. P. nie budziły wątpliwości i uznał ją za winną popełnienia zarzucanego jej czynu, to jest występku z art. 229 § 3 k.k.

Zgodnie z treścią art. 229 § 3 kk jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa, aby skłonić osobę pełniącą funkcję publiczną do naruszenia przepisów prawa lub udziela albo obiecuje udzielić takiej osobie korzyści majątkowej lub osobistej za naruszenie przepisów prawa, podlega odpowiedzialności karnej. W myśl art. 229 § 1 kk odpowiedzialności podlega kto udziela albo obiecuje udzielić korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną w związku z pełnieniem tej funkcji.

Przepis art. 229 § 3 k.k. określa typ kwalifikowany łapownictwa czynnego polegającego między innymi na obiecaniu udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej osobie pełniącej funkcję publiczną, aby skłonić ją do naruszenia przepisów prawa albo udzieleniu takiej korzyści za naruszenie przez tą osobę przepisów prawa (wyrok SN z dnia 16 grudnia 2011 roku, V KK 140/11). Omawiane przestępstwo ma charakter formalny. Jest dokonane niezależnie od tego, czy wystąpiły jakiekolwiek skutki (M. Kulik, Komentarz do art. 229 Kodeksu karnego (w:) M. Mozgawa (red.), Kodeks Karny. Komentarz, LEX, 2013). Przestępstwo to jest bezskutkowe (A. Barczak-Oplustil, Komentarz do art. 229 Kodeksu karnego (w:) A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117-277 k.k., Zakamycze, 2006). Dokonane jest z chwilą złożenia obietnicy, niezależnie od tego czy została ona przyjęta. Stronę podmiotową stanowi tu umyślność. Obietnica udzielenia korzyści może być wyrażona w dowolny sposób, jednak winna być wyraźna. Udzielenie obietnicy nie musi być związane z konkretną czynnością osoby pełniącej funkcję publiczną. Musi być jednak związane z funkcją, którą ta osoba pełni. (M. Kulik, Komentarz do art. 229 Kodeksu karnego (w:) M. Mozgawa (red.), Kodeks Karny. Komentarz, LEX, 2013). Funkcjonariuszem publicznym jest m.in. zgodnie z art. 115 § 13 pkt 7 kk funkcjonariusz organu powołanego do ochrony bezpieczeństwa publicznego. Organem takim jest Policja, o czym świadczy brzmienie art. 1 ust. 1 ustawy z dnia 06 kwietnia 1990 roku o Policji (tj. Dz.U. z 2011 r., Nr 287, poz. 1687 ze zm.). Pod pojęciem „naruszenia przepisów prawa” rozumieć należy takie naruszenie każdego aktu normatywnego obowiązującego powszechnie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, które oznacza niewykonanie nakazu lub przekroczenie zakazu, obowiązujących osobę pełniącą funkcję publiczną jako adresata tych norm. Nie obejmuje natomiast tych postąpień i decyzji osób pełniących funkcje publiczne, które są uzależnione od ich oceny danej sytuacji faktycznej. Nie jest możliwe przypisanie sprawcy przestępstwa z art. 229 § 3 k.k. bez wskazania normy prawnej nakazującej osobie pełniącej funkcję publiczną określone postąpienie, a także ustalenia, że udzielenie korzyści majątkowej lub osobistej (bądź obietnica jej udzielenia) wiązało się z naruszeniem tej normy. (wyrok SN z dnia 16 grudnia 2011 roku, V KK 140/11). Związek nie musi dotyczyć wyłącznych kompetencji adresata korzyści majątkowej do załatwienia danej sprawy, czy też podjęcia w niej ostatecznej decyzji. Adresatem może być także osoba pełniąca funkcję publiczną, która działa tylko na pewnym etapie załatwienia danej sprawy i może tym działaniem wpłynąć na końcowy wynik postępowania. Może być to zatem związek z całokształtem urzędowania adresata korupcyjnej propozycji, z zespołem czynności należących do sprawowanej przez daną osobę funkcji publicznej, które osoba ta może podejmować lub od nich się wstrzymać. Wystarczające jest, że pełniący taką funkcję może wpływać na końcowy wynik załatwienia sprawy przez fakt nadania sprawie biegu w sposób oczekiwany przez osobę składającą korupcyjną propozycję (postanowienie SN z dnia 14 marca 2007 roku, III KK 248/06). Podkreślić należy, że dla realizacji znamion typu czynu wystarczające jest złożenie obietnicy udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej, bez precyzowania, o jaką dokładnie korzyść tu chodzi. Istotne znaczenie ma bowiem zamiar uzewnętrzniony przez oskarżonego, zamiar udzielenia takiej korzyści. Jednakże musi on być jednoznacznie wyrażony i ogólnie wskazywać na przedmiot obietnicy (A. Barczak-Oplustil, Komentarz do art. 229 Kodeksu karnego (w:) A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Komentarz do art. 117-277 k.k., Zakamycze, 2006).

W ocenie Sądu, zachowanie J. P.w zakresie zarzucanego jej występku z art. 229 § 3 k.k. wypełniło znamiona tego przestępstwa. Fakt, iż J. P.w dniu 12 lipca 2013 roku w W., przy ulicy (...), w siedzibie Komendy Rejonowej Policji W.I, obiecała udzielić korzyści majątkowej w nieustalonej kwocie funkcjonariuszowi Policji st. sierż. M. Ś. (1)w zamian za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa, tj. samowolną zmianę wbrew ustaleniom z prokuratorem dyżurnym wniosku w trybie art. 335 kpk mającego zostać złożonym w sprawie o sygn. akt 4 Ds. 1623/13/VII nadzorowanej przez Prokuraturę Rejonową (...)wraz z aktem oskarżenia przeciwko J. P.– w odniesieniu do wnioskowanego czasookresu trwania środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, został potwierdzony przede wszystkim na częściowo wiarygodnych wyjaśnieniach samej oskarżonej, jak i na wiarygodnych zeznaniach M. Ś. (1), E. A.i A. K. (2). Czynności procesowe, na (...) W.I z udziałem J. P.wykonywane były przez funkcjonariusza policji M. Ś. (1). Stwierdzić więc należało, iż M. Ś. (1)w przedmiotowej sprawie jako funkcjonariusz Policji był funkcjonariuszem publicznym w rozumieniu art. 115 § 13 pkt 7 kk i podlegał ochronie stosownie do przepisów art. 229 § 3 kk. Nie budzącym wątpliwości był fakt, że J. P.wyraziła zgodę na skazanie jej przez Sąd w trybie art. 335 kpk bez przeprowadzenia rozprawy i wymierzenie jej uzgodnionej z prokuratorem kary grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 35 złotych każda oraz środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 lat. Podejmowane przez nią rozmowy odnosiły się tylko, do czasookresu środka karnego. J. P.prosiła, nalegała na funkcjonariusza policji M. Ś. (1)na skrócenie trwania środka karnego do jednego roku. Jak wynikało z zeznań M. Ś. (1)oskarżona kilkukrotnie nalegała na niego, aby ten coś zrobił w kwestii skrócenia uzgodnionego okresu zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jak wyraził się M. Ś. (1), podczas schodzenia po schodach gadała, gadała, gadała, a wychodząc już z Komendy Policji, zauważając, że to nie przynosi oczekiwanego skutku, kiedy to będąc odprowadzaną do wyjścia przez funkcjonariusza policji wcześniej wykonującego wobec niej czynności procesowe, w tym pośrednicząc w uzgadnianiu wniosku o dobrowolne poddanie się karze z prokuratorem – obiecała udzielić mu korzyści majątkowej, wypowiadając w stosunku do niego słowa „czy nie da się tego załatwić finansowo między nami by mieć rok tylko zakazu”. W tym miejscu wskazać należy, iż dla bytu tego przestępstwa nie jest ważny sposób załatwienia, ale zamiar udzielenia takiej korzyści. Omawiane przestępstwo jak to zostało wskazane powyżej jest dokonane niezależnie od tego czy wystąpił jakiś skutek. Dokonane jest z chwilą złożenia obietnicy, niezależnie od tego czy dany funkcjonariusz taką propozycję przyjmie czy nie, czy się do niej odniesie czy nie odniesie, czy podejmie w związku z tą propozycją jakiekolwiek czynności czy nie. Okoliczności te nie miały znaczenia dla bytu przypisanego oskarżonej przestępstwa. Funkcjonariusz policji M. Ś. (1)słowa wypowiedziane w stosunku do jego osoby przez oskarżoną odczytał jako propozycję łapówki. J. P., jak to wynikało z zeznań M. Ś. (1)swą propozycją chciała osiągnąć efekt w postaci skrócenia jej okresu zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Bez znaczenia także dla bytu tego przestępstwa pozostawało w jaki sposób owo naruszenie przepisów prawa miałoby nastąpić – czy w postaci bezprawnego ponownego skontaktowania się z prokuratorem i ponownego omówienia z nim sprawy J. P.czy w postaci umieszczenia zmienionej treści wniosku w akcie oskarżenia. Zresztą, J. P.nie wypowiedziała się w jaki sposób M. Ś. (1)miałby naruszyć przepis art. 335 kpk. Wniosek taki został uzgodniony z prokuratorem i nie mógł być zmieniony bez ponownych uzgodnień, zaś J. P.chciała, aby wniosek ten w zakresie okresu zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych został zmieniony i to w sposób naruszający przepisy prawa. J. P.skierowała swą propozycję wobec M. Ś. (1)– funkcjonariusza Policji, za pośrednictwem którego przez telefon ów wniosek w trybie art. 335 kpk był uzgadniany. To on przedstawiał prokuratorowi sytuację ówcześnie podejrzanej J. P.i okoliczności sprawy. Uzgodnienie kary i środka karnego odbywało się za jego pośrednictwem i w tym znaczeniu, w zależności jak ta sytuacja została przedstawiona przez M. Ś. (1), uzgodnienia zależały od niego. Odnosząc się do strony podmiotowej, to wskazać należy, iż zachowanie J. P.świadczyło o jej działaniu umyślnym, w zamiarze wpłynięcia na M. Ś. (1), aby ten zachował się w sposób naruszający treść przepisu art. 335 kpk. Jak wynikało z częściowo wiarygodnych wyjaśnień oskarżonej, jak i spójnych zeznań M. Ś. (1), J. P.podejmowała kilkukrotnie próby spowodowania zmniejszenia okresu zakazu. Opisywała ona swoją sytuację zawodową i rodzinną, majątkową, wskazując na potrzebę używania pojazdu. Takie zachowanie oskarżonej świadczyło o jej desperacji wręcz w tym zakresie i zdeterminowaniu. Oskarżona wiedziała, wychodząc z Komendy, iż była to jej ostatnia możliwość, aby cokolwiek uzyskać w tym przedmiocie i wypowiedziała słowa przytoczone przez M. Ś. (1), tym bardziej, iż w przedsionku Komendy nie było nikogo innego. O determinacji w walce o zmniejszenie okresu zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych świadczył również fakt, iż J. P., poprzez swego obrońcę, zaskarżyła wyrok wydany w sprawie X K 628/13.

Uznając J. P. za winną popełnienia zarzucanego jej czynu z art. 229 § 3 k.k., Sąd wymierzył jej karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 4 lat próby. Wskazać przy tym należy, iż sankcja karna za przestępstwo z art. 229 § 3 kk wynosi od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Za okoliczność łagodzącą Sąd uznał fakt, iż oskarżona złożyła wyjaśnienia, które przyczyniły się do ustalenia przebiegu zdarzenia w niniejszej sprawie, jak również fakt iż oskarżona prowadzi ustabilizowany tryb życia – pracuje zawodowo. Za okoliczność łagodzącą Sąd uznał również incydentalny charakter zdarzenia. Za okoliczność obciążającą należało uznać wcześniejszą karalność oskarżonej. Okolicznością obciążającą był także zuchwały, arogancki sposób działania oskarżonej, nie poszanowanie przepisów prawa oraz sprawstwo przeciwko prawidłowości działania instytucji państwowych. Ponadto przy wymiarze kary Sąd miał na uwadze stopień społecznej szkodliwości czynu.

Na podstawie art. 69 § 1 kk, Sąd może warunkowo zawiesić wykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności nie przekraczającej 2 lat, jeżeli jest to wystarczające do osiągnięcia celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa. W takiej sytuacji, w myśl art. 69 § 2 kk, Sąd bierze pod uwagę postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie po popełnieniu przestępstwa. Warunkowe zawieszenie wykonania kary następuje na okres próby od 2 do 5 lat, w myśl art. 70 § 1 pkt 1 kk.

Sąd stanął na stanowisku, iż zasadnym było w stosunku do oskarżonej skorzystanie z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Sąd wskazując 4 – letni okres próby, wziął pod uwagę wcześniejszą karalność oskarżonej. Sąd miał na względzie także zuchwałość, arogancję jej działania. Zawieszając warunkowo wykonanie kary, Sąd miał na względzie złożenie wyjaśnień, jak i to, że wcześniejsza karalność nie dotyczyła przestępstwem tego samego rodzaju. W ocenie Sądu, zastosowanie wobec J. P. instytucji warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności w wystarczający sposób uświadomi jej karygodność jej zachowania i zapobiegnie powrotowi do przestępstwa, nawet w przypadku zawieszenia wykonania tej kary.

Sąd, obok kary pozbawienia wolności z warunkowym jej zawieszeniem, na podstawie art. 71 § 1 kk, wymierzył karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych, przyjmując równowartość jednej stawki w kwocie 20,00 złotych. Ustalając ilość stawek dziennych grzywny, Sąd miał na względzie, wysoki stopień społecznej szkodliwości czynu. Ustalając zaś wartość jednej stawki dziennej grzywny, Sąd uwzględnił możliwości zarobkowe i majątkowe oskarżonej. W ocenie Sądu, tak wymierzona grzywna będzie stanowiła dla oskarżonej realną dolegliwość, będzie urealniała jej odpowiedzialność za przypisany jej czyn oraz podkreślała, że zastosowanie warunkowego zawieszenia wykonania kary nie oznacza bezkarności sprawcy przestępstwa.

Mając na uwadze dochody oskarżonej, jej warunki materialne i rodzinne – oskarżona jest osobą pracującą, z dochodami około 5.000,00 złotych, nie posiadającą żadnych osób na utrzymaniu, zasadnym było zasądzenie od niej na rzecz Skarbu Państwa kosztów procesu w myśl art. 627 kpk. W skład tychże kosztów zaliczyć należało kwotę 140 złotych tytułem wydatków oraz kwotę 200 złotych tytułem opłaty, naliczonej na podstawie art. 2 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. 2003, Nr 229, poz. 2272).