Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 869/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 3 kwietnia 2014 r. w sprawie z powództwa Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej w W. przeciwko M. M. Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w punkcie 1. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 3.728 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 4 października 2013 r. do dnia zapłaty, w punkcie 2. umorzył postępowanie w pozostałej części, a w punkcie 3. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 717 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w całości.

Od powyższego orzeczenia apelację wniosła strona pozwana, skarżąc je w całości i podnosząc, że pozwany nie wiedział, iż wzrost składki będzie liczony od kwoty 1.657,43 zł. Apelujący wskazał, że ustalenia Sądu I instancji, wedle których pozwany w okresie 3 lat poprzedzających zawarcie umowy ubezpieczenia był sprawcą 3 szkód, są nieprawidłowe. Pozwany powołał się w tym zakresie na zaświadczenie z (...) z dnia 21 stycznia 2014 r., z którego wynika, że szkoda z dnia 19 maja 2011 r. nie widnieje w historii przebiegu szkód pozwanego, a ponadto, pozwany nie był już wówczas właścicielem pojazdu, ani sprawcą szkody. Nadto, odnosząc się do szkody z dnia 27 maja 2012 r. apelujący wskazał, że nie był jej sprawcą, lecz właścicielem pojazdu, a szkoda została zlikwidowana z ubezpieczenia AC, a nie OC. Trzecia zaś szkoda z 15 listopada 2010 r. był znikoma i znacząco oddalona w czasie od chwili podpisywania umowy z powodem.

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie zamiast kwoty 12.000 zł kwoty 1.500 zł, odpowiednią zmianę kosztów procesu za pierwszą instancję oraz zasadzenie kosztów procesu za II instancję.

W odpowiedzi powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w szczególności zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

apelacja jest w przeważającej części zasadna i skutkuje zmianą zaskarżonego orzeczenia.

Na wstępie trzeba zaznaczyć, iż Sąd Okręgowy podziela i przyjmuje za własne ustalenia stanu faktycznego poczynione przez Sąd Rejonowy, za wyjątkiem ustaleń co do szkody z dnia 19 maja 2011 r. i 27 maja 2012 r.

Racje należy przyznać pozwanemu, w zakresie w jakimi kwestionuje ustalenia Sądu I instancji odnośnie liczby szkód z ubezpieczenia OC w okresie 36 miesięcy przed zawarciem umowy ubezpieczenia z powodem, powstałych w związku z ruchem pojazdów, których powód był właścicielem lub nimi kierował. Poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia w tym względzie są nieprawidłowe. Nietrafnie bowiem Sąd I instancji uznał, że pozwany wprowadził powoda w błąd co do faktu dwóch szkód w dniach 19 maja 2011 r. i 27 maja 2012 r. Z odpowiedzi udzielonej przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z dnia 11 września 2013 r. (k. 16-22) – przyjętej przez Sąd I instancji jako podstawa ustaleń faktycznych w sprawie – nie wynika bowiem, że pozwany został wymieniony z imienia i nazwiska jako sprawca szkody mającej miejsce w dniu 19 maja 2011 r., a dotyczącej pojazdu marki A. (...), nr rej. (...). Z tego dokumentu wynika, że był nim posiadacz pojazdu, tj. B. B., co koresponduje z twierdzeniami pozwanego zawartymi w apelacji, jak i z zaświadczeniem z k. 68, w którym wskazano, że okres ochrony udzielonej pozwanemu w związku z pojazdem A. (...), nr rej. (...), zakończył się w dniu 28 lutego 2011 r., a zatem przed zdarzeniem z dnia 19 maja 2011 r. Należy także mieć na uwadze, że powód pomimo obciążającego go ciężaru dowodu (art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c.) nie wykazał, by pozwany, kierując samochodem A. (...), był sprawcą szkody w dniu 19 maja 2011 r. Odnosząc się zaś z kolei do przypisanej pozwanemu szkody z dnia 27 maja 2012 r. należy zgodzić się z pozwanym, w zakresie w jakim podnosi, że również ta szkoda nie może być brana pod uwagę przy wyliczeniu składki z tytułu ubezpieczenia OC. Szkoda ta nie została bowiem naprawiona z ubezpieczenia OC, lecz z ubezpieczenia AC. Nadto wraz z apelacją pozwany przedstawił zaświadczenie z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego z dnia 9 maja 2014 r., z którego jednoznacznie wynika, że pozwany był sprawcą lub właścicielem pojazdu tylko w przypadku jednej szkody naprawionej z ubezpieczenia OC, tj. szkody z dnia 15 listopada 2010 r.

W tym stanie rzeczy należy uznać, że w okresie 3 lat poprzedzających zawarcie umowy z powodem pozwany był sprawcą jednej szkody z dnia 15 listopada 2010 r. i w tym zakresie składając oświadczenie o braku szkodowości wprowadził powoda w błąd. Podnoszona przez pozwanego okoliczność, że niewskazanie tej szkody było wynikiem zapomnienia z uwagi na odstęp czasowy pomiędzy szkodą a podpisaniem umowy nie mogą być skuteczne. W konsekwencji powód jest uprawniony do naliczenia wyższej składki z tytułu ubezpieczenia OC, niż tej jaką uiścił pozwany. Jako podstawę wyliczenia składki w prawidłowej wysokości należy przyjąć kwotę 1.707,15 zł, odpowiadającą składce tylko z tytułu ubezpieczenia OC. Wobec tego, że pozwany odpowiada tylko za jedną szkodę naprawioną przez ubezpieczyciela z OC, składka ta stosownie do postanowień umowy ubezpieczenia (k. 14) powinna być pomniejszona o 40% i wynosić 1.024,29 zł. Następnie podstawową wielkość składki należy pomniejszyć o dalsze 20% (919,43 zł) z tytułu wykonywania pracy rolnika i powiększyć o 5% z tytułu rozłożenia płatności składki na raty. Ostatecznie składka należna od pozwanego powinna wynieść 861 zł. Skoro pozwany uiścił już składkę w wysokości 574 zł, to zasądzeniu od niego na rzecz powoda podlegać powinna kwota 287 zł (861 zł – 574 zł).

Konkludując, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 287 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 4 października 2013 r. do dnia zapłaty i oddalił powództwo w pozostałej części.

Jednocześnie na podstawie art. 355 § 1 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy umorzył postępowanie w zakresie kwoty 2 zł wobec oświadczenia powoda o cofnięciu pozwu wraz ze zrzeczeniem się roszczenia w tej części i roszczenia o zasądzenie odsetek ustawowych od tej części należności głównej (pismo powoda z 14 stycznia 2014 r. – k. 39).

W następstwie zmiany wyroku korekty wymagało również rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania. W wyniku apelacji roszczenie powoda zostało uwzględnione jedynie w 8%. Z tego względu na podstawie art. 100 k.p.c. należy zasądzić od pozwanego na rzecz powoda kwotę 57,40 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Łączne koszty postępowania pierwszoinstancyjnego wyniosły 717 zł i złożyły się na nie koszty poniesione wyłącznie przez stronę powodową w postaci: opłaty od pozwu (100 zł), opłaty skarbowej od pełnomocnictwa (17 zł) i koszty wynagrodzenia pełnomocnika powoda (600 zł - § 6 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (t.j. Dz.U. z 2013 r., poz. 490). Z tego względu zasądzeniu na rzecz powoda podlegała kwota 57,40 zł (8% x 717 zł).

W pozostałej części apelacja podlegała oddaleniu, a to na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie 100 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. i biorąc pod uwagę wynik postępowania drugoinstancyjnego zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 24 zł. Pozwany przegrał postępowanie odwoławcze w 8%. Łączne koszty postępowania apelacyjnego wynoszą 300 zł i stanowią koszty zastępstwa procesowego po stronie powodowej, obliczone na podstawie § 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 1 powołanego wyżej rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości. Z tego względu pozwany zobowiązany jest zwrócić powodowi koszty w kwocie 24 zł (300 zł x 8%).

W niniejszej sprawie opłata sądowa od apelacji w kwocie 100 zł nie została uiszczona bowiem pozwany na mocy postanowienia z dnia 30 stycznia 2014 r. został zwolniony z obowiązku jej zapłaty. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz.U. z 2010 r., nr 90, poz. 594 ze zm.) nakazał pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 92 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od uwzględnionej części apelacji w takim samym stosunku, w jakim pozwany przegrał apelację (92%).