Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI A Ca 806/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 kwietnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Teresa Mróz (spr.)

Sędziowie: SA Małgorzata Kuracka

SO (del.) Maria Piasecka

Protokolant: sekr. sądowy Agnieszka Pawłowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 kwietnia 2014 r. w W.

sprawy z powództwa U. O.

przeciwko (...) S.A. w W., (...) Sp. z o.o. w W., (...) S.A. w W.

o ochronę dóbr osobistych

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 11 marca 2013 r.

sygn. akt XXV C 359/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść:

1.  zasądza od (...) S.A. w W., (...) Sp. z o.o. w W., (...) S.A. w W. solidarnie na rzecz U. O. kwotę 6 000 (sześć tysięcy) zł z ustawowymi odsetkami od dnia 12 kwietnia 2012 r. do dnia zapłaty;

2.  w pozostałej części powództwo oddala;

3.  koszty postępowania między stronami wzajemnie znosi;

II.  w pozostałej części apelację oddala;

III.  zasądza od (...) S.A. w W., (...) Sp. z o.o. w W., (...) S.A. w W. solidarnie na rzecz U. O. kwotę 840 (osiemset czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt VI A Ca 806/13

UZASADNIENIE

Powódka U. O. wniosła o zobowiązanie pozwanych (...) Spółki z o. o. w W., (...) Spółki z o.o. w W. oraz (...) Spółki z o. o. w P. do zaprzestania naruszania jej dóbr osobistych w postaci prawa do prywatności, spokoju, nietykalności mieszkania poprzez kierowanie do niej korespondencji i wykonywania połączeń telefonicznych zmierzających do windykacji należności, które nie zostały stwierdzone tytułem wykonawczym oraz zakazanie pozwanym odsprzedawania należności innej firmie windykacyjnej. Powódka wniosła o solidarne zasądzenie na jej rzecz od pozwanych kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Pozwane wniosły o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 11 marca 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo i nie obciążył powódki kosztami zastępstwa procesowego na rzecz pozwanych.

Orzeczenie powyższe zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych i rozważań prawnych sądu pierwszej instancji:

Pozwana (...) zawarła z powódką umowę o udział w promocji Z. za nr (...) na nr (...) w planie taryfowym (...). Załącznikiem do tej umowy było między innymi oświadczenie podpisane przez powódkę odnośnie wyrażenia przez nią zgody na przetwarzanie danych z zaświadczenia o zatrudnieniu z tym, że na zgodzie tej nie zostało zaznaczone, na co powódka wyraża, a na co nie wyraża zgody. W treści umowy podpisanej przez powódkę znalazło się oświadczenie, że otrzymała, zapoznała się i akceptuje warunki umowy i regulamin świadczenie usług telekomunikacyjnych, cennik usług, a nadto wyrażenie zgody na sporządzanie przez operatora kserokopii lub odpisów z dokumentów załączonych do umowy zawierającej jej dane osobowe w celu wykonywania umowy. Pozwana (...) w treści umowy zobowiązała się do zagwarantowania zachowania danych osobowych w tajemnicy z wyjątkiem sytuacji przewidzianych przepisami, prawo dostępu do swoich danych oraz ich poprawiania zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych.

Pozwana (...) w dniu 4 czerwca 2008 r. wystawiła notę obciążeniową na kwotę 600 zł tytułem kary umownej. Powódka pismem z dnia 11 lipca 2008 r. odmówiła zapłaty kary powołując się na brak sprecyzowania warunków dotyczących opłaty specjalnej za niedotrzymanie warunków umowy. Pismem z dnia 30 lipca 2008 r. powódka poinformowała (...), że według niej umowa jest nieważna.

W dniu 3 listopada 2009 r. pozwana (...) na podstawie art. 509 k.c. dokonała cesji wierzytelności wobec powódki na rzecz pozwanej (...) w kwocie 703,12 zł, na którą składała się należność główna 600 zł oraz odsetki. Pozwane (...) oraz (...) łączyła umowa z dnia 31 stycznia 2008 r. o świadczenie usług windykacyjnych. W dniu 3 listopada 2009 r. (...) poinformowała powódkę o dokonanej cesji na rzecz (...) z siedzibą w (...). Pozwana (...) pismem z dnia 2 grudnia 2009 r. poinformowała powódkę o dokonanej cesji wskazując, że zadłużenie na dzień 3 listopada 2009 r. wynosiło 709,93 zł. Przed dokonaniem cesji pozwana (...) zlecała pozwanej (...) windykację należności. Pozwana (...) dwukrotnie, pismami z dnia 10 kwietnia i 11 maja 2009 r. wzywała powódkę do zapłaty. Pozwana (...) z pozwaną (...) miała podpisaną od dnia 29 maja 2006 r. umowę o obsługę wierzytelności na czas nieokreślony. Zgodnie z tą umową pozwana (...) zobowiązała się do prowadzenia w imieniu i na rzecz (...) windykacji należności pieniężnych z tytułu usług telekomunikacyjnych świadczonych przez (...) abonentom z wyjątkiem dochodzenia tych wierzytelności na drodze sądowej. Po zbyciu wierzytelności pozwana (...) pięciokrotnie wzywała powódkę do zapłaty nabytej wierzytelności pismami z dnia 7 stycznia, 18 lutego, 29 marca, 10 maja i 11 czerwca 2010 r. Za każdym razem pozwana informowała powódkę o możliwości restrukturyzacji zadłużenia załączając do pism kierowanych do powódki wniosek restrukturyzacyjny. Na kopercie zawierającej korespondencję do powódki na czerwonym pasku znajdował się napis „Ważna korespondencja! Otworzyć w pierwszej kolejności!” oraz napis na niebieskim pasku (...). Ten napis znajdował się również na umieszczonych wewnątrz wezwaniach do zapłaty. Wezwania z dnia 10 maja i 11 czerwca 2010 r. nazwane zostały przesądowym i przedprocesowym. Sprawa, jaką pozwana (...) wytoczyła powódce przed Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim zakończyła się wyrokiem oddalającym powództwo.

Sąd Okręgowy ustalił, że w czasie, gdy powódka otrzymywała korespondencję od pozwanych, skrzynki na listy dla lokatorów w domu, w którym ;powódka mieszka bardzo często były zepsute, podobnie jak w dacie orzekania w sprawie. Wobec tego korespondencja przeznaczona dla mieszkańców pozostawiana była na skrzynkach. Korespondencję bardzo często roznosi dozorczyni M. D. (1), która jednak nie zwracała uwagi na napisy na kopertach, w których kierowana była korespondencja do powódki. W klatce, w której mieszka powódka jest osiem mieszkań. W spornym okresie powódka oprócz listów otrzymywała również telefony od pozwanych. Zdarzało się, że telefony odbierała jej matka M. K., która mieszka z powódką. Po telefonach powódka była zdenerwowana. Powódka jest osobą cierpiącą na chorobę niedokrwienną serca, nadciśnienie tętnicze oraz niedomykalność zastawki dwudzielnej. Powódka przeszła operację usunięcia gruczołu tarczycy w 2011 r. Sąd ustalił, że po zakończeniu postępowania sądowego powódka nie otrzymywała już żadnej korespondencji od pozwanych.

W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że powództwo powódki nie jest zasadne . Sąd Okręgowy dokonując analizy przepisów art. 23 i 24 k.c. i przekładając ją na stan faktyczny ustalony w sprawie stwierdził, że wprawdzie powódka nie wyraziła zgody na udostępnianie, czy przetwarzanie jej danych osobowych, to jednak w treści umowy (...) powódka oświadczyła, że wyraża zgodę na sporządzenie przez pozwaną (...) kserokopii lub odpisu z dokumentów załączonych do umowy zawierającej jej dane osobowe w celu wykonania umowy, ponadto wyraziła zgodę na przetwarzanie danych dla celów realizacji umowy. Realizacja umowy oznacza również możliwość dochodzenia przez strony umowy wzajemnych wierzytelności i powódka jako prawnik powinna sobie z tego zdawać sprawę. Sąd podkreślił, że gdyby pozwana (...) wykorzystała dane osobowe powódki dla celów marketingowych to niewątpliwie dopuściłaby się naruszenia jej dóbr osobistych. Drugorzędną jest okoliczność, czy wierzytelność tej pozwanej była jej należna. W ostatecznie błędnym przekonaniu pozwanej oraz pozostałych pozwanych należność ta istniała.

W ocenie Sądu pozwana (...) będąc w błędnym przekonaniu o przysługującej jej od powódki wierzytelności miała prawo podejmować działania mające na celu odzyskanie należności wynikających według niej z zawartej z powódką umowy. Miała zatem prawo dokonać cesji wierzytelności w trybie art. 509 k.c., która nie wymaga zgody dłużnika, natomiast skutki ewentualnego niepowiadomienia dłużnika o cesji określa art. 512 k.c. Zatem pozwana (...) miała również prawo zbycia swojej wierzytelności nie tylko na rzecz (...), ale także na rzecz (...) w ramach zawartej wcześniej ogólnej umowy dotyczącej ogółu swoich wierzytelności. Zdaniem Sądu Okręgowego niewiele zmienia okoliczność, że inny, w rozumieniu art. 512 k.c. był skutek zbycia wierzytelności na rzecz (...). Wobec tego, że zbycie wierzytelności musi nastąpić wraz z niezbędnymi danymi osobowymi dłużnika, zbycie wierzytelności nie jest działaniem bezprawnym w rozumieniu art. 24 k.c.

Odnośnie do pozwanej (...), zdaniem sądu pierwszej instancji działanie jej nie było działaniem bezprawnym. Pozwana ta wystosowała do powódki jedynie dwa pisma, w których wskazywała, jakie są koszty sądowe i jakie koszty postępowania windykacyjnego i egzekucyjnego, powódka nie zarzuciła pozwanej braku powiadomienia o cesji wierzytelności oraz braku dążenia do polubownego załatwienia sprawy. Powódka nie wykazała, by pozwana ta nękała ją telefonami czy w jakikolwiek inny sposób.

Odnośnie natomiast do pozwanej (...), Sąd Okręgowy podkreślił, że treść napisów na kopertach zawierających korespondencję adresowaną do powódki była co najmniej niewłaściwa, ponieważ napisy te sugerowały niewłaściwe postępowanie powódki wobec wierzycieli polegające na niepłaceniu długów. Sugestia ta mogłaby naruszać dobre imię powódki, gdyby o bezprawności decydowały kryteria subiektywne. W ocenie Sądu Okręgowego jednak, wobec tego, że o bezprawności działania podmiotu naruszającego cudze dobra osobiste decydują kryteria obiektywne, powódka nie wykazała, by korespondencja wysyłana przez pozwaną (...) wraz z negatywnym przekazem trafiła do osób trzecich. Świadek M. D. (2) zaprzeczyła, by zwróciła uwagę na treść spornych napisów. Poza tym pozwana nie ponosi odpowiedzialności za uszkodzone w jej bloku skrzynki pocztowe. Powódka ponadto nie wykazała, by pozwana nękała ją telefonami, a twierdzenia powódki, że głuche telefony, jakie odbierała pochodzą właśnie od tej pozwanej oparte są jedynie na przypuszczeniach powódki.

Sąd Okręgowy zwrócił ponadto uwagę na nieprawidłowo sformułowane powództwo, odnosi się ono bowiem do takiego stanu faktycznego, jakby pozwane w dalszym ciągu prowadziły wobec powódki określone działania, z którymi powódka wiąże naruszenie jej dóbr osobistych, np. windykacyjne poprzez kierowanie do powódki korespondencji, podczas, gdy sama powódka przyznała, że po prawomocnym wyroku Sądu Rejonowego wszelkie działania pozwanych ustały. Zatem żądanie pozwu winno dotyczyć zobowiązania usunięcia skutków ewentualnego naruszenia dóbr osobistych.

Sąd Okręgowy nie podzielił stanowiska powódki odnośnie do żądania zasądzenia solidarnie od wszystkich pozwanych zadośćuczynienia w kwocie 10.000 zł ze wskazaniem jako podstawy prawnej art. 441 § 1 k.c. Sąd wskazał, że warunkiem zasądzenia zadośćuczynienia jest zindywidualizowanie odpowiedzialności poszczególnych pozwanych za naruszenie dobra osobistego, ważny jest również stopień winy sprawcy. Sąd podkreślił, że w praktyce na wypadek pozwania kilku podmiotów w jednym procesie niekoniecznie wszystkim można byłoby przypisać odpowiedzialność za krzywdę uprawnionego.

O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. Zdaniem Sądu powódka występując na drogę postępowania sądowego powódka działała w usprawiedliwionym subiektywnym przekonaniu o swojej racji, zwłaszcza, że „wierzytelność”, która stała się przyczyną niniejszego procesu, w rzeczywistości okazała się bezzasadna, natomiast działania pozwanych mające na celu odzyskanie tej „wierzytelności” były dla powódki obiektywnie rzecz biorąc uciążliwe.

Apelację od powyższego orzeczenia wywiodła powódka. Zaskarżając wyrok w części oddalającej powództwo zarzuciła Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 24 § 1 i 415 k.c. poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że nękanie dłużnika częstymi telefonami w połączeniu z korespondencją w celu zapłaty długu wbrew jego woli, nie jest działaniem bezprawnym, art. 411 § 1 k.c. przez jego błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, że odpowiedzialność odszkodowawcza za szkodę niemajątkową wywołaną naruszeniem dóbr osobistych nie ma charakteru solidarnego, art. 233 § 1 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. przez pominięcie zeznań powódki z k. 321, z których wynika, że działania pozwanej (...) były wobec powódki szczególnie dotkliwe i uciążliwe i polegały na nękaniu jej licznymi telefonami, co mogło mieć wpływ na wynik sprawy.

W konkluzji apelacji powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanych solidarnie kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powódki z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powódki jest częściowo uzasadniona.

W pierwszym rzędzie podkreślić należy, że choć oddalenie powództwa obejmuje zarówno roszczenie majątkowe jak i niemajątkowe powódki, wniosek apelacji dotyczy zmiany zaskarżonego wyroku jedynie w części oddalającej roszczenie majątkowe. W ocenie Sądu Apelacyjnego w tym zakresie apelacja zasługuje na częściowe uwzględnienie.

Co do zasady oczywiście nie można czynić wierzycielowi zarzutu, że dokonuje cesji wierzytelności przysługującej mu od dłużnika. Stosownie bowiem do treści art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Przedmiotem przelewu jest wierzytelność, tj. prawo podmiotowe wierzyciela do żądania od dłużnika świadczenia. Innymi słowy przedmiotem przelewu może być więc wierzytelność, której źródłem jest zobowiązanie naturalne. Może nim być także wierzytelność przedawniona – gdyby dłużnik spełnił takie świadczenie na rzecz nabywcy, nie mogłoby zostać ono uznane za bezpodstawne. Przedmiotem przelewu może być również wierzytelność niewymagalna. Wreszcie przedmiotem przelewu może być wierzytelność sporna. W tych okolicznościach nie można zaakceptować stanowiska lansowanego przez powódkę, że przeniesienie wierzytelności nie było możliwe wobec tego, że powódka kwestionowała tę wierzytelność od samego początku.

Należy jednak zwrócić uwagę, że wyrokiem z dnia 22 września 2006 r. w sprawie XVII Ama 90/05 Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oddalił odwołanie przedsiębiorstwa telekomunikacyjnego od decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznającej działania przedsiębiorstwa polegającą na żądaniu uiszczania przez klientów kar umownych z tytułu rozwiązania umowy promocyjnej, wobec braku akceptacji przez nich treści nowego Regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych, za praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów w rozumieniu art. 23a ust. 1 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (Dz. U. z 2003 r. Nr 86, poz. 804 ze zm.) i nakazał zaniechanie jej stosowania. Pozwana (...) Spółka z o.o. jako profesjonalista działający na rynku usług telekomunikacyjnych powinna znać powyższą decyzję i zapadły na skutek odwołania od niej wyrok Sądu Okręgowego Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Skoro Trybunał Konstytucyjny już w 2005 r. wypowiedział się co do niekonstytucyjności żądania przez przedsiębiorcę telekomunikacyjnego kar umownych z tytułu rozwiązania umowy promocyjnej w związku z brakiem akceptacji przez konsumenta treści nowego regulaminu, oczywiste jest, że pozwana niezasadnie obciążyła powódkę obowiązkiem uiszczenia takiej kary, a co za tym idzie brak było podstaw do dokonania cesji takiej wierzytelności. Zatem nie może budzić wątpliwości bezprawność działania pozwanej (...). W ocenie Sądu Apelacyjnego działanie pozwanej miało również charakter zawiniony.

Przez winę rozumie się naganną decyzję człowieka (innego podmiotu), odnoszącą się do podjętego przez niego bezprawnego czynu (dotyczy to także zaniechania). Zwracając uwagę na sferę przeżyć psychicznych działającego podmiotu, jednocześnie sprawcy bezprawnego czynu stawia się zarzut, że jego decyzja była naganna w konkretnej sytuacji. Istotą pojęcia winy jest więc możliwość postawienia sprawcy zarzutu niewłaściwego zachowania się. Wina ta może przybrać postać winy umyślnej jak i nieumyślnej (niedbalstwo). Zdaniem Sądu Apelacyjnego pozwana dopuściła się niedbalstwa, bowiem jako profesjonalista nie powinna dokonywać cesji wierzytelności, której źródło orzeczeniem Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznane zostało za niekonstytucyjne

Powódka konsekwentnie również wobec pozostałych pozwanych, które starały się ściągnąć należność od powódki. Jak stwierdził Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 15 lutego 2013 r. w sprawie I A Ca 31/13 (Lex 1312135) działanie firmy windykacyjnej, która lekceważy obywatela i niezgodnie z zasadami współżycia społecznego, dobrymi obyczajami wymusza na nim przez nękanie go w różny sposób, spłatę długu, co do którego zgłosi on zarzut przedawnienia lub uznał żądanie za bezpodstawne jest naruszeniem dóbr osobistych, a konkretnie wolności, miru domowego i prywatności.

Zatem należy uznać, że zarówno działania podejmowane przez pozwane (...) jak i (...) miały charakter bezprawny i zawiniony.

Nie można zdaniem Sądu Apelacyjnego inaczej ocenić wysyłanych do powódki pism, w których wskazuje się na wysokość kosztów sądowych i egzekucyjnych, co miało na celu zastraszenie powódki, że jeżeli nie spełni żądania zawartego w listach będzie ponosiła te koszty. Taki sam charakter miały pisma zakopertowane w kopertach z nadrukami sugerującymi, że powódka nie spłaca długów, czy nękanie powódki telefonami już po zapadnięciu prawomocnego wyroku oddalającego powództwo (...) o zasądzenie żądanej przez tą pozwaną kwoty.

Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 10 czerwca 2011 r. zapadłym w sprawie VI A Ca 84/11nie każde działanie wierzyciela zmierzające do odzyskania długu - legalizuje wkroczenie w sferę dóbr osobistych dłużnika. Działanie bowiem nadmierne, nakierowane na zastraszenie dłużnika, zmierzające do wywołania w nim uzasadnionej obawy o mir domowy, realizowane w oparciu o zasadę, według której "cel uświęca środki" nie może być oceniane inaczej niż, jako wadliwe.

Apelacja powódki okazała się skuteczna jedynie co do części roszczenia majątkowego. Nie umniejszając wagi naruszonego przez pozwane dobra osobistego powódki, prawa do prywatności, należy wskazać, że kwota 6.000 zł, uwzględnia zarówno charakter naruszonego dobra osobistego, wielkość doznanej przez powódkę krzywdy, czas trwania naruszeń powodujących ujemne przeżycia powódki.

Z tych wszystkich względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok, w pozostałej części oddalając apelację powódki na podstawie art. 385 k.p.c.