Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 685/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem zaocznym z dnia 7 lutego 2014 roku Sąd Rejonowy w sprawie z powództwa (...) Spółki Akcyjnej w R. przeciwko G. K. o zapłatę kwoty 505,22 złotych:

1.  umorzył postępowanie w sprawie w zakresie żądania zasądzenia kwoty 505,22 złotych;

2.  oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o ustalenie, że w dniu 26 czerwca 2002 roku P. K. zawarł z powodem umowę sprzedaży energii elektrycznej oraz świadczenia usług przesyłowych nr (...). Na podstawie powyższej umowy powód dostarczał energię elektryczną do nieruchomości położonej w Tuszynie przy ul. (...), za co wystawił na rzecz P. K., jako nabywcy, następujące faktury VAT: 1) z dnia 22 lutego 2012 roku nr (...) – na kwotę 68,50 zł, z terminem płatności do dnia 7 marca 2012 roku, 2) z dnia 23 kwietnia 2012 roku nr (...) – na kwotę 68,58 zł, z terminem płatności do dnia 7 maja 2012 roku, 3) z dnia 22 czerwca 2012 roku nr (...) – na kwotę 68,58 zł, z terminem płatności do dnia 6 lipca 2012 roku, 4) z dnia 20 sierpnia 2012 roku nr (...) – na kwotę 68,58 zł, z terminem płatności do dnia 3 września 2012 roku, 5) z dnia 12 września 2012 roku nr (...) – na kwotę 85,09 zł, z terminem płatności do dnia 26 września 2012 roku, 6) z dnia 10 grudnia 2012 roku nr (...) – na kwotę 140,01 zł, z terminem płatności do dnia 24 grudnia 2012 roku; a ponadto noty odsetkowe: a) nr (...) na kwotę 3,62 zł, z terminem płatności do dnia 24 kwietnia 2012 roku, b) nr (...) na kwotę 2,26 zł, z terminem płatności do dnia 24 kwietnia 2012 roku. W dniu 3 stycznia 2013 roku powód skierował do P. K. przedsądowe wezwanie do zapłaty powyższych należności, które zostało doręczone 15 stycznia 2013 roku.

W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że w zakresie w jakim powód cofnął pozew za zrzeczeniem się roszczenia, to jest w zakresie kwoty 505,22 złotych, która to czynność nie jest sprzeczna z prawem ani zasadami współżycia społecznego i nie zmierza do obejścia prawa postępowanie, postępowanie podlegało umorzeniu na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. i art. 203 § 1 k.p.c. Natomiast w pozostałym zakresie powództwo jako nieudowodnione i niezasadne podlegało oddaleniu z tego względu, że powód nie wykazał legitymacji biernej pozwanego G. K.. Powód twierdził bowiem, że jego roszczenie znajduje swoje źródło w umowie z dnia 26 czerwca 2002 roku, dotyczącej sprzedaży energii elektrycznej oraz świadczenia usług przesyłowych. Umowa ta została jednak zawarta nie z pozwanym G. K., ale z P. K., który nie był pozwanym w sprawie. Także wszelkie faktury za dostarczaną energię elektryczną i świadczone usługi przesyłowe zostały wystawione na rzecz P. K. jako nabywcy. W związku z tym, że powód nie przedstawił dowodu zawarcia umowy z pozwanym G. K. ani nie przedstawił dowodów z dokumentów w postaci faktur VAT i not odsetkowych, do których zapłaty zobowiązany byłby G. K., w ocenie Sądu, uznać należało, że pozwanemu G. K. nie przysługuje legitymacja bierna w tym procesie. Sąd wskazał, że wydanie wyroku zaocznego nie przesądzało o uwzględnieniu powództwa, bowiem zgodnie z dyspozycją art. 339 § 2 k.p.c. domniemanie prawdziwości twierdzeń powoda zastępuje postępowanie dowodowe tylko wówczas, gdy twierdzenia te nie budzą uzasadnionych wątpliwości.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona powodowa, zaskarżając go w części – w zakresie punktu 2. Rozstrzygnięciu Sądu Rejonowego skarżąca zarzuciła naruszenie:

- art. 233 § 1 k.p.c. . art. 231 k.p.c., art. 230 k.p.c. przez poczynienie ustaleń sprzecznych z materiałem dowodowym, jak też art. 339 § 2 k.c. przez jego błędne zastosowanie to jest przyjęcie, że okoliczności przytoczone przez powoda w treści pozwu budzą uzasadnione wątpliwości;

- art. 213 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie faktu uznania powództwa przez pozwanego a to poprzez czynność faktyczną zapłaty należności głównej po dniu wytoczenia powództwa.

W konkluzji skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda skapitalizowanych odsetek w kwocie 55,18 złotych oraz kosztów postępowania sądowego przed Sądem I Instancji – a to 180,00 złotych kosztów zastępstwa procesowego, kwotę 30,00 złotych tytułem opłaty sądowej, 0,75 złotych tytułem prowizji e-C. oraz 17,00 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, ewentualnie o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I Instancji oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych /apelacja wraz z załącznikiem – k. 51-53/.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna.

Stosownie do treści art. 505 13 § 2 k.p.c., uzasadnienie sądu II instancji w postępowaniu uproszczonym powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa, jeżeli sąd ten nie przeprowadził postępowania dowodowego. Sytuacja opisana w cytowanym przepisie miała miejsce w rozpoznawanej sprawie, bowiem Sąd Okręgowy, po dokonaniu analizy stanu faktycznego sprawy, przyjmuje za własne ustalenia Sądu I instancji stanowiące podstawę faktyczną rozstrzygnięcia przyjętego w zaskarżonym wyroku.

Wbrew zastrzeżeniom skarżącej, Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie dokonał bowiem prawidłowej, gdyż odpowiadającej wymogom określonym w art. 233 § 1 k.p.c., oceny dowodów, w oparciu o którą wyprowadził także trafne wnioski jurydyczne. Swoje stanowisko zaś nadto przekonująco i wyczerpująco uzasadnił. Wobec faktu, że nie jest rzeczą Sądu odwoławczego powielanie wywodu Sądu Rejonowego, którego argumentację Sąd Okręgowy w całości podziela, w ramach niniejszego uzasadnienia poprzestać należy jedynie na odniesieniu się do zarzutów apelacji.

Zarzuty te zaś, w ocenie Sądu Okręgowego, nie zasługują na uwzględnienie.

Analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nakazuje bowiem w pełni podzielić stanowisko Sądu I instancji, że przedstawione dowody nie dają podstaw do uwzględnienia powództwa w stosunku do pozwanego G. K. z tego względu, że umowa na jakiej powódka opiera swoje roszczenie wskazuje na osobę o danych P. K.. Co więcej na tę właśnie osobę, nie zaś na G. K. wystawiane były przez powódkę wszelkie faktury za dostarczaną energię elektryczną i świadczone usługi przesyłowe. W tym stanie rzeczy, rację ma zatem Sąd Rejonowy, że przedstawione dowody nie pozwalają uznać, że pozwanemu G. K. przysługuje legitymacja procesowa bierna w tym procesie, która to konstatacja prowadzić musi do oddalenia powództwa w niniejszej sprawie. Przedstawiony stan rzeczy niewątpliwie wszak świadczy o tym, że strona powodowa, wbrew ciążącemu na niej w myśl art. 6 k.c. obowiązkowi udowodnienia faktów, z których wywodzi skutki prawne, nie zdołała wykazać legitymacji biernej pozwanego. Strona powodowa nie zdołała bowiem udowodnić, że przysługuje jej wierzytelność względem pozwanego z tytułu załączonej do pozwu umowy z dnia 26 czerwca 2002 roku. Wbrew zastrzeżeniom skarżącej, nasuwających się w tej kwestii wątpliwości nie rozwiewa bowiem w żaden sposób okoliczność, że podpis pod umową złożyła osoba o imieniu G., w sytuacji, gdy dane te nie korelują z danymi wskazanymi w umowie oraz załączonych do pozwu fakturach. Jak też nie eliminuje ich także akcentowana w apelacji potencjalna możliwość weryfikacji w oparciu o numer PESEL, iż osoba o numerze PESEL wskazanym w umowie jest osobą dwojga imion G. P.. Niezależnie od faktu, iż, jak trafnie zaakcentował już Sąd Rejonowy, nie jest rzeczą sądu zarządzanie dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń strony, zwłaszcza wtedy, gdy strona korzysta z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, stwierdzić bowiem trzeba, że, wbrew sugestiom czynionym w apelacji, nie jest również powszechną praktyką aby osoba dwojga imion podpisywała umowy jednym z nich, pomimo wskazania w treści umowy w części dotyczącej oznaczenia stron drugiego z imion.

Nietrafnie także skarżąca zarzuca Sądowi Rejonowemu naruszenie art. 230 k.p.c. i art. 231 k.p.c. Funkcją owych przepisów nie jest bowiem wzmacnianie ustaleń co do faktów, które nie znajdują dostatecznego uzasadnienia w dowodach przeprowadzonych w sprawie, lecz ich zastosowanie wchodzi w rachubę jedynie wówczas, gdy jest to uzasadnione wynikiem całej rozprawy (art. 230 k.p.c.) bądź jeśli określony wniosek można wyprowadzić z innych ustalonych faktów (tak między innymi Sąd Apelacyjny w Białymstoku w wyroku z dnia 9 września 2013 roku wydanym w sprawie o sygn. akt I ACa 259/13 opublikowanym w bazie orzecznictwa LEX pod nr (...)). W realiach niniejszej sprawy żadna ze wskazanych sytuacji nie miała zaś w ogóle miejsca.

Powyżej opisany stan rzeczy czyni zarazem niezasadnym zarzut naruszenia art. 339 § 2 k.p.c. Dyspozycja art. 339 § 2 k.p.c. nie oznacza bowiem, że sąd nie ma każdorazowo obowiązku krytycznego ustosunkowania się do twierdzeń powoda z punktu widzenia ich zgodności ze stanem rzeczy jaki obrazują przedstawione przez powoda dowody.

Nietrafnie także skarżący odwołuje się do dyspozycji art. 213 § 2 k.p.c., argumentując, iż pozwany G. K. uznał powództwo. Zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy nie daje bowiem podstaw do takiej konstatacji. Zważyć wszak trzeba, że na okoliczność dokonania zapłaty kwoty objętej pozwem w tej sprawie, wskazuje bowiem wyłącznie pismo strony powodowej z dnia 29 lipca 2013 roku, w którym wskazała ona jedynie, że cofa pozew ze zrzeczeniem się roszczenia w zakresie należności głównej z tego względu, że dłużnik dokonał wpłaty w wysokości należności głównej. Jak zaś wynika z poczynionych ustaleń zarówno umowa, jak i faktury oraz wezwanie do zapłaty wystawione zostały na P. K.. W aktach nie ma także dowodów doręczenia faktur i not odsetkowych (poza jednym dowodem doręczenia, które trudno przypisać do konkretnej korespondencji). Sąd nie dysponuje więc żadnymi dowodami potwierdzającymi, że właściwa osoba została wezwana do zapłaty w dniach określonych w pozwie. Ponadto z pisma powoda z oświadczeniem o cofnięciu pozwu wynika, że pozwany dokonał zapłaty przed doręczeniem mu odpisu pozwu. Nie można więc uznać tego doręczenia za wezwanie do zapłaty. W tej sytuacji brak podstaw do wyliczenia ewentualnego okresu opóźnienia, co uniemożliwia wyliczenie odsetek ustawowych.

Powyższe prowadzi do wniosku, że apelacja strony powodowej stanowi jedynie polemikę z prawidłowym rozstrzygnięciem Sądu Rejonowego.

Dlatego też, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.