Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 344/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 czerwca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Aleksandra Janas

Sędzia SO Lucyna Morys - Magiera (spr.)

Sędzia SR (del.) Anna Hajda

Protokolant Aleksandra Sado-Stach

po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2014 r. w Gliwicach na rozprawie

sprawy z powództwa R. B.

przeciwko B. B.

o uchylenie obowiązku alimentacyjnego

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 13 listopada 2013 r., sygn. akt V RC 735/12

oddala apelację;

oddala wniosek powoda o zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania odwoławczego.

SSR (del.) Anna Hajda SSO Aleksandra Janas SSO Lucyna Morys – Magiera

UZASADNIENIE

Powód R. B. wniósł o uchylenie obowiązku alimentacyjnego ciążącego na nim wobec byłej żony B. B. z dniem 19 listopada 2012 r. W uzasadnieniu podał, że z uwagi na sytuację osobistą i majątkową nie jest w stanie przekazywać alimentów na rzecz pozwanej. Podał, że jego jedynym źródłem dochodu jest zasiłek stały w kwocie 529 zł. Wskazał, że posiada umiarkowany stopień niepełnosprawności co powoduje, że może podjąć pracę jedynie w warunkach pracy chronionej i na stanowiskach do tego przystosowanych.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa podając, że rozwód został orzeczony z winy powoda, a alimenty zostały ustalone kiedy jej były mąż nie miał złotówki.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Gliwicach uchylił obowiązek alimentacyjny powoda względem pozwanej ustalony wyrokiem Sądu rejonowego Gliwicach z dnia 10 czerwca 2011r. w sprawie V RC 38/10 z dniem 19 listopada 2012r. i odstąpił od obciążenia pozwanej kosztami procesu.

Orzeczenie to poprzedził ustaleniem, że wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 2 czerwca 2009 r. sygn. akt I RC 165/07, rozwiązano małżeństwo stron z winy powoda. W chwili orzeczenia rozwodu nie doszło do ustalenia obowiązku alimentacyjnego. Alimenty od R. B. na rzecz B. B. w kwocie po 500 zł miesięcznie zasądzone zostały wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 10 czerwca 2011 roku, sygn. akt V RC 38/10 . W dacie ustalenia obowiązku alimentacyjnego strony nie mieszkały razem, powód mieszkał w L., a pozwana pozostała we wspólnym mieszkaniu stron. Pobierała rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy w wysokości 770 zł. Powód zarejestrowany był w Powiatowym Urzędzie Pracy w B. bez zasiłku. Orzekając o obowiązku alimentacyjnym, Sąd ustalił możliwości zarobkowe powoda w oparciu o informację powiatowych urzędów pracy, które dysponowały ofertami pracy dla osób z kwalifikacjami powoda z wynagrodzeniem 2500 zł brutto miesięcznie.

Powód obecnie ma 60 lat. Zamieszkuje w domku letniskowym-altanie w L., bez prądu i bez wody. Pokrywa koszty podatku gruntowego w wysokości 120 zł kwartalnie. Powód choruje na nadciśnienie, chorobę wieńcową, cukrzycę, kręgosłup. W dniu 19 marca 2012 r. na skutek chorób układu oddechowego i krążenia oraz upośledzenia narządów ruchu zaliczony został do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności . Pobiera zasiłek stały okresowy do 31 marca 2014 r. w kwocie 529 zł. Powód wykupuje jedynie leki na nadciśnienie i od bólu. Na środki czystości wydaje około 12 zł. Na zakup butli gazowej wydaje około 60 zł co 1,5 miesiąca. Na zakup opału na zimę otrzymał zasiłek celowy w wysokości 200 zł. Nie posiada oszczędności. Poszukiwał pracy w B. jednak bez rezultatu .

Powiatowe Urzędy Pracy w B., O., O. nie dysponowały ofertami pracy dla mężczyzn z zawodem ślusarz-spawacz w warunkach pracy chronionej oraz dla mężczyzn bez zawodu z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności w warunkach pracy chronionej i na stanowisku przystosowanym.

Pozwana od dnia 1 września 2012 r. otrzymuje emeryturę w wysokości 1330 zł miesięcznie, nadal zamieszkuje w mieszkaniu stron. Za czynsz wraz mediami płaci ok. 700 zł co miesiąc. Za ubezpieczenie 35 zł miesięcznie. Na wyżywienie przeznacza 450 zł miesięcznie, na środki czystości około 30 zł, na odzież 50 zł co dwa miesiące. Na doładowanie telefonu wydaje 50 zł, na bilet komunikacji miejskiej 52 zł. Pozwana choruje na kręgosłup, kręgozmyki, reumatoidalne zapalenie stawów. Na leki wydaje około 380-400 zł miesięcznie. Pozwaną wpierają dzieci dokładając jej po 100 zł miesięcznie.

Powód nie płaci pozwanej zasądzonych alimentów. Strony nie dokonały jeszcze podziału majątku, sprawa w tym przedmiocie toczy się obecnie przed Sądem Rejonowym w Gliwicach.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie. Wskazał, że powód obecnie ze względu na schorzenia jest osobą zaliczoną do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, a okoliczność ta powstała po dacie ustalenia obowiązku alimentacyjnego i ma wpływ na jego możliwości zarobkowe, gdyż powód może świadczyć pracę jedynie w warunkach chronionych i na stanowisku przystosowanym, a urzędy pracy nie dysponowały ofertami pracy dla powoda w tych warunkach. Sąd przyjmując hipotetyczne założenie, że powód i pozwana B. B. nadal są małżeństwem i kontynuują pożycie stwierdził, że pozwana ponosiłaby konsekwencje wynikające z pogorszenia stanu zdrowia powoda. Powód ze względu na wiek i schorzenia nie może podjąć pracy, aktualnie więc o możliwościach zarobkowych powoda decyduje wysokość pobieranego zasiłku stałego. Sąd Rejonowy uznał, że stan faktyczny niniejszej sprawy pozwala na stwierdzenie, iż sytuacja obu stron kontynuujących pożycie, uległaby pogorszeniu, a pogorszenie sytuacji powoda, to jest małżonka wyłącznie winnego rozkładu pożycia, nie zostało przez niego zawinione. Skoro zatem obie strony znajdują się obecnie w złej sytuacji i tym samym znajdowałyby się w złej sytuacji w razie kontynuowania pożycia małżeńskiego, to brak jest podstaw do przyjęcia, iż sytuacja materialna pozwanej uległa pogorszeniu na skutek orzeczenia rozwodu. Z tej przyczyny Sąd stanął na stanowisku, iż w niniejszej sprawie nie zostały spełnione przesłanki z art. 60§ 2 kro, wobec czego uchylił obowiązek alimentacyjny wobec pozwanej, przyjmując, że aktualne możliwości zarobkowe powoda nie pozwalają mu na płacenie alimentów na rzecz pozwanej. Ponadto Sąd pierwszej instancji wskazał, że podstawę prawną żądania powoda stanowi również art. 138 k.r.o. Uzyskanie stopnia niepełnosprawności przez powoda stanowi istotną zmianę rzutującą na jego możliwości zarobkowe, natomiast możliwości zarobkowe strony pozwanej uległy zwiększeniu, gdyż nabyła prawo do emerytury. Sąd uznał, że powyższe okoliczności pociągają za sobą konieczność zmiany orzeczenia dotyczącego obowiązku alimentacyjnego. O kosztach orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. odstępując od obciążania strony pozwanej kosztami procesu

Apelację od tego orzeczenia wniosła pozwana wskazując, że jej były mąż fizycznie pozbywa się majątku, posiada środki pieniężne na podróże czyli na paliwo, na kupno auta, ponadto uważa, ż powód pracuje na czarno. Ponadto zarzuciła, że gdyby dalej byli małżeństwem pozwany nie zlikwidowałby firmy i dalej by ją prowadzili, wobec czego mieliby pieniądze na wszystko. Wskazała, że też ma stopień niepełnosprawności i choruje na kręgosłup, a 4 stycznia 2011r. przeszła operację kolana lewego oraz iż pozwany nie mieszka na działce w L., a w B.. Podniosła, że brak pomocy w postaci adwokata z urzędu zaważył na wyniku tej rozprawy.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanej nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy podziela w całości i uznaje za swoje ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, ponieważ ustalenia te znajdują oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym, które to dowody Sąd ten ocenił w granicach zakreślonych przepisem art. 233 § 1 kpc. Orzekając Sąd Rejonowy nie uchybił zasadom logicznego rozumowania, ani też doświadczenia życiowego. Wnioski Sądu pierwszej instancji, co do faktów w sposób logiczny wynikają z treści dowodów zgromadzonych w sprawie.

Odnosząc się do zarzutów podniesionych przez apelującą stwierdzić należy, że stanowisko prezentowane w apelacji w zasadzie nie można określić jako zarzut, lecz polemikę z ustaleniami zaskarżonego wyroku. W ocenie Sądu Odwoławczego Sąd Rejonowy rozpoznał sprawę opierając się na całokształcie zebranego w sprawie materiału dowodowego, a dokonując jego oceny nie uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego. To bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające wyłącznie przekonanie skarżącej o innej niż przyjął Sąd Rejonowy wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu, a z takim sformułowaniem treści apelacji mamy do czynienia w niniejszej sprawie.

Zgodnie z art. 138 krio w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Przez zmianę stosunków rozumieć należy wszelkie zmiany w statusie ekonomicznym stron powodujące zmianę (zwiększenie, ale i zmniejszenie) zakresu usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego lub też zmianę (zwiększenie, ale i zmniejszenie) zakresu możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy uznać należy, że Sąd Rejonowy trafnie ocenił, iż w niniejszej sprawie nastąpiła zmiana stosunków uzasadniająca uchylenie obowiązku alimentacyjnego. Powód w toku postępowania przedstawił orzeczenie o stopniu niepełnosprawności stwierdzające jego niezdolność do pracy, a Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, iż aktualne możliwości zarobkowe powoda nie pozwalają mu na płacenie alimentów na rzecz powódki, gdyż obecnie utrzymuje się z zasiłku w wysokości 529 zł miesięcznie. Podkreślenia wymaga, iż w dacie poprzedniego wyroku alimentacyjnego pozwana otrzymywała rentę w wysokości 652 zł, natomiast w dacie orzekania w niniejszej sprawie pobierała ona emeryturę w wysokości 1330 zł, a więc jej sytuacja majątkowa uległa znacznej poprawie. Powódka w myśl art. 6 k.c. powołując się na twierdzenie podejmowania pracy przez powoda i uzyskiwaniu prze niego dochodów winna była wykazać wskazane przez siebie okoliczności. Zgodzić należy się z Sądem meriti, iż wobec konsekwentnego zaprzeczania przez powoda podejmowania zatrudnienia i uzyskiwania dochodów obowiązek ten nie może zostać niejako przerzucony na powoda, który ponadto na żadnym etapie postępowania sądowego nie przyznał powyższych okoliczności.

W tej sytuacji zaofiarowany przez pozwaną dowód, w postaci jej zeznań, nie mógł zostać uznany za spełniający wymagania art. 6 k.c. i może być potraktowany wyłącznie jako stanowisko tej strony procesowej, w sytuacji braku przyznania wskazanych przez nią okoliczności przez przeciwnika procesowego. Pozwana na etapie postępowania pierwszoinstancyjnego nie przedstawiła żadnych innych wniosków dowodowych, czy to zeznań świadków czy też dokumentacji, potwierdzającej wskazane przez nią okoliczności, a kwestionując orzeczenie Sądu I instancji, w apelacji nie podniosła żadnych skonkretyzowanych zarzutów, do których można by odnieść się szczegółowo.

Ponadto treść przepisu art. 232 k.p.c. w sposób jednoznaczny kształtuje obowiązki stron procesu, przerzucając na strony procesowe odpowiedzialność za wynik procesu cywilnego. Dlatego strona ma obowiązek wyraźnego powołania konkretnego środka dowodowego i w niniejszej sprawie brak jest obowiązku działania sądu z urzędu. Utrwalone orzecznictwo sądów – w tym Sądu Najwyższego – w sposób jednoznaczny wskazuje, że dopuszczenie z urzędu dowodu jest prawem nie obowiązkiem sądu, a przede wszystkim nie może zastąpić bezczynności strony, gdyż takie działanie prowadziłoby do naruszenia zasady kontradyktoryjności. W literaturze stwierdza się, że sąd ma obowiązek działania z urzędu, jeżeli za tym przemawia interes publiczny. W sprawie niniejszej brak było podstaw do działania sądu z urzędu.

Reasumując Sąd drugiej instancji mają na uwadze prawidłowo poczynione przez Sąd meriti ustalenia faktycznie i całokształt zgromadzonego w obu instancjach materiału dowodowego uznał, że po stronie powoda nastąpiła zmiana stosunków polegająca na zmniejszeniu możliwości zarobkowania i pogorszeniu sytuacji majątkowej, natomiast sytuacja finansowa pozwanej, mimo iż niewątpliwie nadal trudna, uległa poprawie.

Z uwagi na powyższe - na podstawie art. 385 k.p.c. oddalono apelację jako bezzasadną. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na mocy art. 102 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c. nie obciążając pozwanej kosztami postępowania z uwagi na jej trudną sytuacje materialną i życiową, oddalając wniosek powoda o zasądzenie od pozwanej kosztów postępowania odwoławczego.

SSR (del.) Anna Hajda SSO Aleksandra Janas SSO Lucyna Morys - Magiera