Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ka 77/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 kwietnia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Toruniu IX Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący Sędzia SO Marzena Polak (spr.)

Sędziowie SO Mirosław Wiśniewski

SO Andrzej Walenta

Protokolant st.sekr.sądowy Magdalena Maćkiewicz

przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Toruniu Barbary Dryzner

po rozpoznaniu w dniu 10 kwietnia 2014 roku

sprawy R. B. – oskarżonego o przestępstwo z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

na skutek apelacji, wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu

z dnia 20 stycznia 2014 roku sygn. akt II K 1415/13

I.  uznając apelację za oczywiście bezzasadną, zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

II.  zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za II instancję, a wydatkami poniesionymi w postępowaniu odwoławczym obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt IX Ka 77/14

UZASADNIENIE

R. B. został oskarżony o to, że:

w dniu 11 września 2013 r. w miejscu ich wspólnego zamieszkiwania w T. przy ul. (...), znajdując się w stanie po spożyciu alkoholu groził słownie pozbawieniem życia oraz uszkodzeniem ciała swojej żonie K. B. przy czym okoliczności towarzyszące jego zachowaniu wzbudziły u pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że groźba ta będzie spełniona a jednocześnie będąc skazanym na karę pozbawienia wolności wyrokiem Sądu Rejonowego w T.z dnia 24.11.2003 r. sygn. akt (...)za przestępstwo podobne czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności,

tj. o czyn z art. 190 §1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

Sąd Rejonowy w Toruniu wyrokiem z dnia 20 stycznia 2014 r. (sygn. akt II K 1415/13) uznał oskarżonego za winnego tego, że w dniu 11 września 2013 r. w T. przy ul. (...), znajdując się w stanie po spożyciu alkoholu, kierował wobec swojej żony K. B. groźby pozbawienia życia oraz uszkodzenia ciała a groźby te wzbudziły u pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że mogą zostać spełnione a zarzucanego czynu dopuścił się w ciągu pięciu lat od odbycia w okresie od 10 kwietnia 2007 roku do 9 października 2008 r. części kary 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności za czyny z art. 190 § 1 kk, art. 222 § 1 kk i art. 226 § 1 kk orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w T.z dnia 24.11.2003 r. w sprawie sygn. akt (...), tj. występku z art. 190 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk i za to na podstawie art. 190 § 1 kk orzekł karę 1 roku pozbawienia wolności.

Oskarżony został zwolniony od obowiązku uiszczenia opłaty a wydatkami poniesionymi od chwili wszczęcia postępowania obciążony został Skarb Państwa.

Od powyższego wyroku apelację wniósł oskarżony domagając się uniewinnienia od popełnienia zarzuconego mu czynu, bądź zmiany zaskarżonego wyroku poprzez warunkowe zawieszenie wymierzonej mu kary pozbawienia wolności z uwagi na zły stan zdrowia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja oskarżonego była oczywiście bezzasadna.

Ani żądanie oskarżonego dokonania zmiany zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie go od popełnienia zarzuconego mu czynu, ani żądanie dokonania zmiany orzeczenia o karze poprzez warunkowe zawieszenie wykonania wymierzonej mu kary 1 roku pozbawienia wolności, nie zasługują na uwzględnienie.

Sąd I instancji w sposób prawidłowy i wyczerpujący rozważył wszystkie okoliczności i dowody ujawnione w toku rozprawy dokonując następnie na ich podstawie właściwych ustaleń faktycznych. Postępowanie w niniejszej sprawie zostało przeprowadzone odpowiednio dokładnie i starannie. Sąd Rejonowy wyprowadził słuszne wnioski co do odpowiedzialności oskarżonego w zakresie przypisanego mu zachowania stanowiącego przedmiot postawionego mu zarzutu. Na winę oskarżonego wskazują dobitnie zeznania pokrzywdzonej K. B. a także relacje J. B. czy D. D.. Tak więc sugestie oskarżonego, że jest niewinny zostało sformułowane w zupełnym oderwaniu od jednoznacznych wyników postępowania dowodowego. Dokonana przez sąd I instancji ocena zgromadzonych dowodów jest bowiem bezbłędna, podobnie jak i poprawne są również ustalenia faktyczne i materialno- karna ocena zachowania oskarżonego. Zresztą oskarżony forsując założenie o swojej niewinności nie przywołał (ani w apelacji ani na rozprawie odwoławczej) jakichkolwiek argumentów, które mogłyby świadczyć o zaniechaniach sądu meriti w zakresie oceny dowodów czy błędach w odniesieniu do ustaleń faktycznych. Oskarżony nie uzasadnił nadto w żaden sposób swoich twierdzeń, że w sprawie było dużo „cygaństwa i naciągania”. Żadnych naruszeń, które mogłyby uzasadniać tego rodzaju zarzuty oskarżonego, sąd odwoławczy nie dostrzegł.

Także w zakresie orzeczenia o karze zaskarżony wyrok jest trafny. Sąd I instancji w sposób prawidłowy ustalił zarówno stopień winy oskarżonego jak i stopień społecznej szkodliwości jego czynu oraz dostosował wymiar kary do okoliczności obciążających jak i tych o korzystnej dla oskarżonego wymowie. Sąd Rejonowy w pisemnych motywach wyroku precyzyjnie wyjaśnił dlaczego to właśnie kara 1 roku pozbawienia wolności (a nie niższa) zapewni realizację celów kary. Podzielając to przekonanie sądu meriti, należy uznać orzeczoną za słuszną i odpowiadającą dyrektywom z art. 53 kk. Kara ta uwzględnia też właściwości i warunki osobiste oskarżonego oraz jego dotychczasową postawę.

W sprawie nie można było orzec wobec oskarżonego innej kary jak tylko bez warunkowego jej zawieszenia. Okoliczności, na które powołał się sąd I instancji decydując o wymierzeniu mu kary o charakterze bezwzględnym a nadto analiza postawy oskarżonego, przekonują o trafności tego stanowiska.

Swoim zachowaniem oskarżony pokazał, że jest osobą nieodpowiedzialną i lekceważąco podchodzi do wydawanych wobec niego wyroków i orzekanych kar. Mimo dotychczasowego dwukrotnego wymierzenia mu w sprawach (...)oraz (...)kar pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania, oskarżony nie powstrzymał się przed popełnieniem kolejnego z rzędu przestępstwa. Co ważne, przestępstwo objęte niniejszą sprawą oskarżony popełnił w okresie próby wyznaczonej w sprawie (...), i to zaraz na samym początku tego okresu bowiem już w niecałe dwa miesiące po zapadnięciu wyroku w w/w sprawie. Oskarżony nie był w stanie zachowywać się poprawnie i mimo, że wiedział, iż ciążą na nim rygory warunkowego zawieszenia wykonania kary nie powstrzymał się przed ponownym naruszeniem prawa. Tego rodzaju zachowanie nie daje podstaw do ustalenia pozytywnej prognozy na przyszłość. Oskarżony dowiódł, że jest osobę niepoprawną a stosowane wobec niego do tej pory środki probacyjne nie spełniły stawianego przed nim zadania i nie wpłynęły na zmianę jego zachowania. Co więcej, czyn objęty niniejszym skazaniem nie miał charakteru incydentalnego czy przypadkowego. Działając bowiem w warunkach recydywy z art. 64 §1 kk, już po raz drugi oskarżony popełnił czyn z art. 190 §1 kk na szkodę swojej żony K. B..

Mając na uwadze powyższe okoliczności charakteryzujące jednoznacznie negatywną postawę oskarżonego nie można przyjąć, że wymierzenie oskarżonemu kary w innym kształcie aniżeli orzeczona przez Sąd Rejonowy spełniłaby wobec niego cele wychowawcze oraz prewencyjne. Na chwilę obecną nie ma podstaw by przyjąć, że oskarżony przebywając na wolności zachowywałby się poprawnie i nie naruszyłby po raz wtóry porządku prawnego zwłaszcza, że już trzeci raz popełnił przestępstwo na szkodę swojej żony, z którą nadal zamieszkuje.

W apelacji oskarżony powołał się na swoje problemy ze zdrowiem i konieczność poddawania się systematycznym zabiegom fizjoterapeutycznym oraz innym zabiegom leczniczym, jednakże okoliczności te nie mogą przemawiać za skorzystaniem w stosunku do niego z dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia kary. Brak możliwości korzystania z opieki medycznej w placówkach służby zdrowia na wolności (choć niewątpliwie oskarżony w zakładzie karnym będzie miał zapewnioną podstawową opiekę lekarza), jest naturalną konsekwencją odbywania kary pozbawienia wolności, z czego skazany (jako osoba dorosła) z pewnością doskonale zdawał sobie sprawę. Nikt inny tylko oskarżony swoją nieodpowiedzialną postawą doprowadził do tego, że będzie przebywał przez okres 1 roku w izolacji. Poza tym w przypadku oskarżonego warunkowe zawieszenie wykonania kary odbyłoby się kosztem realizacji celów kary (zwłaszcza prewencyjnego), do czego nie można dopuścić. Należy jednak oskarżonemu wyjaśnić, że jego kłopoty zdrowotne mogą ewentualnie stanowić podstawę do ubiegania się przez niego o odroczenie wykonania kary.

Z uwagi na powyższe jak również po stwierdzeniu, iż w toku postępowania Sąd Rejonowy nie dopuścił się żadnych uchybień mogących stanowić bezwzględne przyczyny odwoławcze będących podstawą do uchylenia lub zmiany wyroku z urzędu, Sąd Okręgowy zaskarżony wyrok utrzymał w mocy.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 634 kpk w zw. z art. 624 § 1 kpk, zwalniając oskarżonego z obowiązku ich uiszczenia a obciążając wydatkami postępowania odwoławczego Skarb Państwa.